PDA

Zobacz pełną wersję : Czy forum może pomóc złodziejom sprzętu?



drJolo
20-06-2007, 12:27
Tak sobie siedziałem i nie byłem zmęczony (wtedy tylko udaje mi się myśleć) i sobie wymóżdżyłem, że np złodzieje sprzętu mogą zaglądać na nasze forum w poszukiwaniu potencjalnych ofiar. Wielu forumowiczów i forumowiczek ma w stopkach wypisane swój inwentarz wart często sporo ponad 10 kpln, wielu ma napisane gdzie mieszka, gdzie fotografuje, gdzie i kiedy się umawia na plenery i spotkania. I przyszło mi do głowy, że to może być nie do końca bezpieczne... :shock:
Co o tym myślicie?

Zielony
20-06-2007, 12:31
Była już o tym gadka. Tak to prawda.
Mnie np. ktoś może skopać dupę w poniedziałek między 17-18 podczas meczu.
Jeśli oczywiście da radę :lol:

drJolo
20-06-2007, 12:36
A to przepraszam, nie potrafiłem wyszperać tego :|

Zielony
20-06-2007, 12:56
A to przepraszam, nie potrafiłem wyszperać tego :|

Spoczes. Generalnie nie było chyba oddzielnego wątku na ten temat, tylko jakaś gadka przy okazji bicia piany z powodu stopek.

Makudonarudo
20-06-2007, 15:54
też o tym myślałem:)
Choć jak byliśmy na plenerku nocnym to nikt do nas nie podszedł:)
To raczej my sialiśmy postrach:) W końcu 8 chłopa z ciężkimi statywami w rękach robi wrażenie:)

Vitez
20-06-2007, 18:40
Moze, ale to juz indywidualna decyzja zalezna od indywidualnego poziomu rozsadku kto ile informacji na swoj temat upublicznia.
Lista sprzetu w stopce - przydatne dla przymierzajacych sie do danego sprzetu itp itd.
Ale podawanie miejsca pracy/zamieszkania/samochodu/gdzie jezdzimy rowerami, gdzie chodzimy sami ze sprzetem, numerow telefonow komorkowych itp to juz troche bardziej ryzykowne. Plenery? Oby sie spotkac w bezpiecznym miejscu pojedynczo sie zbierajac a pozniej to juz kupy nikt nie ruszy.

jarekA
24-06-2007, 07:48
Moze, ale to juz indywidualna decyzja zalezna od indywidualnego poziomu rozsadku kto ile informacji na swoj temat upublicznia.
Lista sprzetu w stopce - przydatne dla przymierzajacych sie do danego sprzetu itp itd.
Ale podawanie miejsca pracy/zamieszkania/samochodu/gdzie jezdzimy rowerami, gdzie chodzimy sami ze sprzetem, numerow telefonow komorkowych itp to juz troche bardziej ryzykowne. Plenery? Oby sie spotkac w bezpiecznym miejscu pojedynczo sie zbierajac a pozniej to juz kupy nikt nie ruszy.

Zgadzam się z tym. A reszta jest kwestją szczęścia i przypadku.