PDA

Zobacz pełną wersję : Canon 20D - problem z baterią



Nevermind
02-06-2007, 09:28
Witam !
Nabyłem 20D. Wszystko jest pięknie , jedyny problem to niestety bateria. Kupiłem nową na allegro , naładowałem, zostawiłem na noc w aparacie (wyłączonym) a rano już była rozładowana. I tak niestety już kilka razy. Jak wyjmę baterie i wloze tylko jak uzywam aparatu to jest ok , no ale to troche komplikuje sprawę. Co to może być ? Jakieś przepięcia ? Pomocy.

Pozdrawiam !
Nevermind

stratus
02-06-2007, 11:35
Sprawdzałeś czy z innymi akumulatorkami też tak się dzieje? Kiedys słyszałem o przypadkach ale było to w większych kompaktach że karta pamięci była temu winna. Konkretnie to chodziło o PRETEC Cheetah, po zmaianie na inna kartę wszystko było OK

Nevermind
02-06-2007, 13:25
Witaj !
Rzeczywiście , używam kart Pretec Cheetah. Używam ich od kilku lat w 350D i nic złego się nie dzieje, ale wypróbuję z inną.

Nevermind
02-06-2007, 18:07
Zmieniłem kartę , pózniej wyjąłem ją zupełnie i nic. Co to może być ?

Pozdrawiam !
Nevermind

stratus
03-06-2007, 16:12
Znaczy się pomogła wymiana karty czy nie? Bo jeśli nie to puszka do serwisu - niestety.

adamek
04-06-2007, 01:34
A może bateryjka do ****?
mam dwie karty pretec cheetach i działją dobrze - z oryginalnym i nieoryginalnym akumulatorkiem....

david55
30-05-2008, 08:58
straszne

niestety widzę że tak naprawdę to NIKT nie czyta dokładnie postów na tym Forum

przeczytajcie JESZCZE RAZ jak ten człowiek 'zaopiekował się' N O W Ą baterią..
nic was nie zastanawia ???

smutne

adamek
30-05-2008, 12:33
nie, mnie nic nie zastanawia.
Co zrobił źle?

jceel
31-05-2008, 02:35
straszne

niestety widzę że tak naprawdę to NIKT nie czyta dokładnie postów na tym Forum

przeczytajcie JESZCZE RAZ jak ten człowiek 'zaopiekował się' N O W Ą baterią..
nic was nie zastanawia ???

smutne

Sorry misiek, ale baterii Li-Ion się nie formatuje, bo pewnie to masz na myśli. To nawet nie jest zalecane, a właściwie to szkodliwe.

enkoder
31-05-2008, 09:43
Informacje, jakie podają różni producenci akumulatorów są zgodne. Wszystkie akumulatory są poddawane pierwszemu formatowaniu już w trakcie ich produkcji.
Formatować nie trzeba, ale za to trzeba pamiętać, że przed ewentualnym formatowaniem (wielogodzinnym ok 8-12h), bateria musi być rozładowana do zera.

plyszczarz86
31-05-2008, 09:45
jesli baterii Li-ion się nie formatuje to dlaczego jak kupujesz nowy telefon to w sklepie zawsze mówią zeby sformatować? Przecież w komórkach w większości są baterie Li-ion.

enkoder
31-05-2008, 09:54
jesli baterii Li-ion się nie formatuje to dlaczego jak kupujesz nowy telefon to w sklepie zawsze mówią zeby sformatować?
W sklepach gadają głupoty, bateria Li-ion nie ma efektu pamięci, więc nie trzeba jej formatować, ładujesz kiedy chcesz nawet na 5 minut.


Przecież w komórkach w większości są baterie Li-ion.
teraz już nawet Litowo polimerowe.

cytat z wiki:
"Formatowanie nowych akumulatorów polega na (mniej więcej) trzykrotnym powtórzeniu cyklu:

naładowanie akumulatora do pełna
doładowaniu jeszcze przez 8-12 godzin
pełnym rozładowaniu akumulatora.
Formatowanie akumulatorów Ni-Cd i Ni-Mh w sposób istotny przedłuża ich żywotność i pozwala w dalszej eksploatacji uzyskać większą pojemność.

Nie ma żadnego, racjonalnego powodu, aby formatować nowe akumulatory Li-Po. Nieważne, co Ci powie sprzedawca w salonie albo "bardziej doświadczony" kolega - nie musisz formatować akumulatorów Li-Po. A jeśli już sformatowałeś? Nie przejmuj się - nic złego się nie stało. Dla akumulatora był to normalny cykl pracy. I tak elektronika wbudowana w akumulator odcięła zasilanie, żebyś akumulatora nie przeładował ani nie rozładował."

kolejny cytat z wiki:

"Akumulatory Li-ion, w przeciwieństwie do akumulatorów NiCd czy NiMH, powinny być ładowane często i jak najszybciej po rozładowaniu. Jeśli jednak nie będą używane przez dłuższy okres, powinny zostać rozładowane do około 40%. W takim stanie akumulator ma znacznie wyższą żywotność. Jeżeli akumulator będzie przechowywany w stanie całkowitego rozładowania, może ulec uszkodzeniu.
Akumulatorów tego typu nie trzeba formować, w przeciwieństwie do starszych typów.
Ograniczyć lub nie używać wcale funkcji, które powodują pełne rozładowanie się baterii (spotykane w laptopach i telefonach komórkowych pracujących z bateriami niklowymi).
Akumulator powinien być przechowywany w chłodnym miejscu. Nie powinien być jednak poddawany działaniu mrozu. Przechowywanie w wysokich temperaturach (np. nagrzane samochody) przyśpiesza proces starzenia. "

marcinradom
31-05-2008, 11:02
jak widać są dwie szkoły dotyczące formatowania akumulatorów. w kwestii starszych typów ogniw pewnikiem jest, że formatować trzeba. co do nowych to jedni odradzają inni zalecają formatowanie. prawda jest, że elektronika odcina dopływ prądu do akumulatora umieszczonego w ładowarce, gdy ten osiągnie poziom naładowania. niby sprawa prosta bo nie 'wejdzie" w niego więcej prądu. prawda, choć nie zupełna. akumulator odpięty od źródła zasilania traci w samoczynny sposób niewielkie ilości energii. trzymanie go w ładowarce, w początkowej fazie używania, ma na celu utrzymanie w nim przez jak najdłuższy czas stanu naładowania 100% co nazywa się formatowaniem. tak więc niezależnie od typu ogniwa niezbędnym jest przytrzymanie go w ładowarce minimum 12 godzin przez trzy pierwsze ładowania.
pozdrawiam

mk307
06-06-2008, 09:52
każdą baterię po zakupie powinno się kilkukrotnie naładować i rozładować, wtedy też poznamy jakość ogniw. Poza tym w ładowarkach canon jak dioda nie miga to nie znaczy że już jest naładowany na 100% w instrukcji nawet napisano że około 100 % dopiero po 1-2 godzinie od pełnego świecenia diody na ładowarce akumulator ma 100 procent.

MaciekH
07-06-2008, 23:17
W sklepach gadają głupoty, bateria Li-ion nie ma efektu pamięci, więc nie trzeba jej formatować, ładujesz kiedy chcesz nawet na 5 minut.

I moze wlasnie tak swoje baterie traktujesz?
Oczywiste jest ze ciagle podładowywanie i podłaczanie "na 5 minut" niszczy wszelkiego rodzaju akumulatorki i nie przekonasz mnie ze jest inaczej;)

enkoder
07-06-2008, 23:37
I moze wlasnie tak swoje baterie traktujesz?
Oczywiste jest ze ciagle podładowywanie i podłaczanie "na 5 minut" niszczy wszelkiego rodzaju akumulatorki i nie przekonasz mnie ze jest inaczej;)

potwierdź to jakimś źródłem, mam telefon komórkowy Sony CM-DX2000, który ma już 5 lat i bateria nadal trzyma około 10 dni, brutalnie doładowywana :twisted: , jak napisałem. (1800mAh Li-Ion)

MaciekH
07-06-2008, 23:43
no to gratuluje udanego egzemplarza telefonu/baterii, jednak uwierzyc w to sklonny nie jestem, zrodlem takiego a nie innego zdania jest zycie, mojej wspolkatorce bateria w lapie trzyma niecala godzine, tez nie widziala nic zlego w tym odlaczaniu go na pol godzinki od pradu a pozniej znowu pod zasilacz, mam identyczny model i bateria trzyma spokojnie 2h (nigdy nie doładowuje, jak juz pracuje na baterii do rozładowania) ale to sie juz OT robi;)

enkoder
08-06-2008, 00:37
Mówimy cały czas o bateriach Li-Ion lub litowo polimerowych, w lapach, dopiero w tych najnowszych i to od niedawna pojawiły się baterie Li-Ion, wcześniej i w większości były Ni-Mh lub nawet niklowo kadmowe.
Faktycznie, nie ma o co kruszyć kopii, każdy ma swoje zdanie ze swej autopsji, jak używał lub jak używa baterii.
Wracając do latopów, to jestem podobnego zdania i jeśli podłączam go do pracy w domu lub w firmie, to wyjmuję akumulator, właśnie po to, żeby nie dostawał po piz...e :)