PDA

Zobacz pełną wersję : Co kupić? 300d czy e-300



radoslavv
09-03-2005, 14:52
Pytanie jak w temacie co mi doradzicie do fotografii raczej amatorsko hobbystycznej.

300d jest juz w cenie 2900zł, e-300 3400zł. Dodatkowo zbliża się promocja olka ze szkłami Zuiko Digital 14-45 f3,5-5,6 + Zuiko Digital 40-150 f3,5-4,5 za 3900zł;

Zakładam, że po tym zakupie nie zmieniam szkła prze rok aby odrobic nieco oszczędności, a typy zdjęć to plenerki, wycieczki, zdjęcia mojego malucha ...

Kubaman
09-03-2005, 20:01
źle trafiłeś, tutaj ciężko o zupełnie obiektywną ocenę :wink:

ja bym na twoim miejscu poczekał i kupił 350D za jakieś trzy miesiące, najlepiej przez kogoś w USA - z obiektywem będzie kosztował 1000 USD, czyli z przesyłką do znajomego w Stanach 3000 PLN. A to już zupełnie inna zabawa niż z E-300.

filip71
09-03-2005, 22:21
jeżeli podne pytanie zadałeś na forum Olympusa (jeżeli takowe jest) to dalej będziesz w kropce bo domyslam się jak by tam była odpowiedź :D :D

Arkan
09-03-2005, 22:25
Pytanie jak w temacie co mi doradzicie do fotografii raczej amatorsko hobbystycznej.
do 4000 PLN - D70 +kit
pow 4000 PLN - 10D + Sigma 18-125 lub 18-50/2.8 lub Tamron 28-75

Zapomnij o systemie 4:3 z cropem x2

Arkan

akustyk
09-03-2005, 22:27
no a proste pytanie: czy to musi byc lustrzanka?
jesli tak, to tez proponuje czekac na 350D. jesli nie... Pro 1, Minolta A2, Oly C8080?

ryhu
09-03-2005, 23:32
D!!!
e wizualnie nawet jest ble

Kubaman
10-03-2005, 10:35
do 4000 PLN - D70 +kit
pow 4000 PLN - 10D + Sigma 18-125 lub 18-50/2.8 lub Tamron 28-75

Zapomnij o systemie 4:3 z cropem x2

Arkan

co stanowi podstawęe takich rekomendacji ?
D70 w porównaniu z 350D będzie niestety (niestety, bo konkurencja to rzezzc potrzebna) musiał się schować. Jedynym ciekawszym elementem tego zestawu jest średniej klasy obiektyw.

10D to już kompletne nieporozumienie :roll: , to sprzęt sprzed dwóch lat, technologiczny staroć i pakowanie się w to nie jest dobrym pomysłem, a w stosunku do 350D nie oszczędzi się kasy.

Arkan
10-03-2005, 11:23
co stanowi podstawęe takich rekomendacji ?
D70 - cena za zestaw vs. możliwości, czyli stosunek cena/korzyść. Ekwiwalentem jest 350D + 17-85IS za cenę duuużo wyższą.

10D to już kompletne nieporozumienie , to sprzęt sprzed dwóch lat, technologiczny staroć i pakowanie się w to nie jest dobrym pomysłem, a w stosunku do 350D nie oszczędzi się kasy.
Jaką widzisz przewagę 350D nad 10D w fotografii, którą zamierza uprawiać autor tematu? "a typy zdjęć to plenerki, wycieczki, zdjęcia mojego malucha ..." Co do oszczędności, to za 3500-3700 kupi 10D z gripem, którego za rok sprzeda z niewielką stratą. Za te same pieniądze kupi gołe 350D, którego za rok sprzeda z dużo większą stratą, bo będzie już rynek wtórny 20D. 350D to jest super sprzęt dla kogoś, kto potrzebuje E-TTL II, wysokich ISO i szybkiego zapisu. Jeśli nie ma takiej potrzeby, to lepiej kupić dużo solidniejszy aparat jakim jest 10D, a i to dla początkującego w dslr-ach amatora będzie wyzwanie na dobrych kilka-kilkanaście miesięcy. Nie dajmy się zwariować, nie polecajmy wszytkim w ciemno apartu, którego nawet nie widzieliśmy na oczy - większości z fotografujących w zupełności wystarczą funkcje oferowane przez starsze modele.

Arkan

kavoo
10-03-2005, 11:32
co stanowi podstawęe takich rekomendacji ?
D70 - cena za zestaw vs. możliwości, czyli stosunek cena/korzyść. Ekwiwalentem jest 350D + 17-85IS za cenę duuużo wyższą.
Zaraz zaraz... a jeszcze przed chwila polecales w innym topicu 350D z kitem i 55-200 za 4800 (AFAIR), czyli raptem 100zl drozej niz analogiczny zestaw Nikona ;-)

[ Dodano: 10-03-2005 ]

większości z fotografujących w zupełności wystarczą funkcje oferowane przez starsze modele.
Amen ;-)

Kubaman
10-03-2005, 11:58
Arkan,
nie mam zamiaru niczego polecać na wariata, proponowałem poczekać trzy miechy :|

Co do D70 z kitem: ekwiwalentem tego zestawu na pewno nie jest 350D z 17-85. Po pierwsze zakres ogniskowych, po drugie IS, po trzecie USM i FTM. No i body jest dużo lepsze w Canonie :twisted: Nikonowy obiektyw wpada pomiędzy 18-55 a 17-85, ale zdecydowanie bliżej 18-55. Taki zestaw kosztuje w Polsce tyle samo sprawdź tutaj (http://www.fotoshop.com.pl/katalog/product_info.php/products_id/1001049)


Jaką widzisz przewagę ...
Bardzo dużą. Za te same pieniądze dostaniesz nowy, nieużywany aparat - szybki, z mniejszymi szumami i z większymi możliwościami niż w 10D (balans bieli, zapis jpg+raw, lampa, E-TTL2, pewniejszy AF, itp). Płacisz tyle samo, a masz lepsze. I jeśli nawet nie skorzystasz z dodatkowych funkcji, to zawsze masz taką możliwość. W tej samej cenie. Piszesz, żeby nie przesadzać przy amatorskiej fotografii, a proponujesz 10D z gripem :roll:

Kupując 350D z sklepie za oceanem zapłacisz za zestaw 3000PLN.

Arkan
10-03-2005, 13:21
Nikonowy obiektyw wpada pomiędzy 18-55 a 17-85, ale zdecydowanie bliżej 18-55.
Chyba żartujesz. Tak się składa, że używałem 18-55 dość długo i miałem równocześnie mozliwość bawienia się D70+kit (szwagier zanabył sobie taki zestaw). Nie mozna było porównywać tych dwóch obiektywów - kit Nikona był blizszy mojemu 28-105/3.5-4.5 niż 18-55. Znam wiele osób, którym D70 + kit wystarcza i bardzo niewiele, którym wystarczał 300D + kit.

po drugie IS, po trzecie USM i FTM
..i po czwarte ciemny jak cholera. Dla mnie oczywiście USM i FTM to jest argument, ale dla 90% zwykłych amatorów jest to kompletnie bez znaczenia i nawet nie wiedzą co FTM oznacza.

Płacisz tyle samo, a masz lepsze. I jeśli nawet nie skorzystasz z dodatkowych funkcji, to zawsze masz taką możliwość.
Litości! Przyjmując taka optykę wszyscy powinni kupować rzeczy na zapas, a nie pod istniejące potrzeby. To jest aparat fotograficzy, a nie mieszkanie - za 2-3 lata wymieni na nowy model (ale wtedy będzie już dokładnie wiedział czego chce). Zobacz jeszcze raz o co facet pyta i co ma zamiar robić. Zderza system 3:2 z 4:3, czyli jest kompletnie zielomny w temacie, a Ty uważasz, że E-TTL II i nowy procesor są dla niego kryterialne przy wyborze sprzętu.

Piszesz, żeby nie przesadzać przy amatorskiej fotografii, a proponujesz 10D z gripem
To był przykład - równie dobrze możesz kupić nówkę 10D za 3300.

Kupując 350D z sklepie za oceanem zapłacisz za zestaw 3000PLN.
Autor wątku podawał ceny polskie, więc rozumiem, że będzie kupował w Polsce.

Wszystko w zasadzie sprowadza się do filozofii zakupów. Sa osoby, ktore muszą mieć nowy model czy tego potrzbują czy też nie. I są osoby, które korzystają na dużej erozji cenowej poprzedniego modelu. Pomiędzy 300D, 100D, 20D i 350D nie ma na tyle rewolucyjnych różnic, aby miały one znaczenie dla przeciętnego amatora. Różnice zaczynają się przy cropie 1.3 i full framach. Canon nie jest głupi i za prawdziwe róznice każe sobie słono zapłacić, a jego dział marketingu wydaje majątek abyśmy wierzyli, że 350D to istotna zmiana jakościowa i funkcjonalna w stosunku do poprzednich modeli. Każdy wierzy w to co chce, ale moim zdaniem zaawansowany amator i tak kupi 20D, a poczatkujacy nie rozróżni 300D od 350D.

Arkan

radoslavv
10-03-2005, 14:34
Arkan napisał:


Zobacz jeszcze raz o co facet pyta i co ma zamiar robić. Zderza system 3:2 z 4:3, czyli jest kompletnie zielomny w temacie, a Ty uważasz, że E-TTL II i nowy procesor są dla niego kryterialne przy wyborze sprzętu.


Może jestem zielony, w takim razie co powiesz na te słowa z forum olympusa:

"
Nawet powiem Ci lepiej, czy warto wchodzic w 4/3 alez oczywiscie.
Poczekaj jeszcze do polowy marca ma sie pojawic zestaw
E-300 + Zuiko Digital 14-45 f3,5-5,6 + Zuiko Digital 40-150 f3,5-4,5
za 3999zl i wtedy 300d czy nawet 350d moze sobie canon wsadzic w buty.

dostaniesz dwa swietne szkla z dobra 8MPx puszka, a paranoja ze matryca mala i inne bzdury ja jakos nie mam z tym problemow.
mowa tu o szklach Zuiko w stndardzie daje szkla ED zmniejszajace aberacje, w tej samej cenie co ciemniejsze ZD sa obiektywy Sigmy do systemu 4/3 ale oczywiscie szkiel ED nie posiadaja co dyskfalifikuje je na starcie, bo cenowo sa tak samo jak ZD, oczywiscie w stanach sa o polowe tansze ale nie u nas.

Czyli poczekaj do polowy marca (przypuszczalnie na/po targach w Łodzi) akurat dozbierasz te 500zl i za 3999zl zakup E-300 z Dwoma obiektywami, i ciesz sie z fotografowania. A jako amator bedziesz mial wszystko co Ci potrzeba i pokryjesz zakres ogniskowej 28-300mm czyli to co smieszne kompakty z plastikowymi obiektywami
"

I co ty na to? Zadałem to pytanie na 2 forach aby zderzyć opinie z różnych żródeł. Zabawne, że i na forum olka polecaja canona....

Arkan
10-03-2005, 16:01
Może jestem zielony, w takim razie co powiesz na te słowa z forum olympusa:
No coż, coś tam powiem :wink:
1. Format 4:3 jest zapożyczone ze średniego formatu (np Mamiya 645) i wymaga zupełnie innego podejścia do kompozycji - jest tak jakby więcej miejsca (trudno to wytłumaczyć, lepiej to widać przy porównaniu kadrów). Ja uczyłem się na zwykłym małym obrazku i 4:3 to dla mnie tragedia (może kiedyś kupie sobie średni, ale to będzie raczej 6x6)
2. "dostaniesz dwa swietne szkla z dobra 8MPx puszka" - świetne szkła to masz u mnie w podpisie, natomiast zoom mający eqw. 28-90/3.5-5.6 jest zwykłym ciemnym kitem. A 40-150 to kolejny low end. Dobre szkła do tego aparatu masz tutaj (tylko zwróć uwagę na cene)
http://www.adorama.com/IOM1454.html
http://www.adorama.com/IOM50200.html

Jeśli chodzi o 8MPx to poszukaj na necie jakie są wady upakowania takiej ilości pixeli na malutkim sensorze.


a paranoja ze matryca mala i inne bzdury ja jakos nie mam z tym problemow.
To nie paranioja, to fakt - matryca jest mała co szczególnie bedzie się odbijało na GO w porównaniu do analogicznych ogniskowych w Canonie.

A jako amator bedziesz mial wszystko co Ci potrzeba i pokryjesz zakres ogniskowej 28-300mm czyli to co smieszne kompakty z plastikowymi obiektywami
i dostaniesz jakość zbliżoną do tych kompaktów, a niektóre będą nawet lepsze (np Minolta A2, czy Panasonic ze szkłem Leica). Zresztą, nawet wygladem E-300 niewiele się od nich różni :twisted:

Na koniec tylko mogę zadać retoryczne pytanie: Ilu profi używa cyfrowego systemu Olka?

Arkan

Kubaman
10-03-2005, 16:20
ech Arkan, ale się rozpisałeś :wink:
nie będę zarzucał Cię argumentami. Jeszcze raz: jeśli mam coś, co kosztuje tyle samo, to wybiorę to lepsze i nowsze. Taka jest optyka z akupów i racjonalnego wydawania pieniędzy. To nie są antyki, żeby z sentymentem do tego podchodzić.

Co do kita od Nikona, to sie akurat z Tobą nie zgodzę :P , bo używałem pożyczonego D70 z tym szkłem. Jakość optyczna wypada trochę lepiej, jest za to dużo solidniej zbudowany. Jeśli jednak kitowe szkło ma być wyznacznikiem kupowania dSLR, to proponuję kupić P&S.

Arkan
10-03-2005, 16:23
ech Arkan, ale się rozpisałeś
bo mam dzisiaj luźny dzień :P

to proponuję kupić P&S.
nie wiem co to jest - nie kojarzę skrótu.

Arkan

Vitez
10-03-2005, 19:18
to proponuję kupić P&S.
nie wiem co to jest - nie kojarzę skrótu.

Arkan

Point&Shoot = kompakcik 8)

Arkan
10-03-2005, 19:52
Point&Shoot = kompakcik
Aaaa... no tak. Dzięki.

radoslavv
10-03-2005, 20:30
Ok chyba jednak zdecyduję sie na canona, przekonuje mnie jednak sprawdzony system + spora liczba akcesoriów za każde pieniądze....

Tylko teraz tylko co mi doradzicie w tej cenie do 3600zł

Przedewszystkim jaką puszkę jest sens kupić, czy czekac na 350d czy jednak poczekac i jeszcze taniej zakupić 300d?

Jesli można zakupić 10d to gdzie i za ile, abym nie wwalił pieniędzy w błoto, skazując sie na wymianę np. migawki...

I ostatnie pytanie, może zrezygnowac z kita na rzecz innego obiektywu. Może tani 300d a droższy obiektyw?

Chyba łatwiej jest już po zakupie ;-)))

Cychol
10-03-2005, 20:48
Rozsądek mówi -> kup 350D, ale ja bym swojego 10D na 350 nie zamienił :)

czeczot
10-03-2005, 20:49
Na koniec tylko mogę zadać retoryczne pytanie: Ilu profi używa cyfrowego systemu Olka?
CO to za różnica ilu? Dla mnie ważniejsze co potrafią nim zrobić.
Ja znam jednego który się przyznaje :D

Wacław Wańtuch
http://www.waclawwantuch.com/

Arkan
10-03-2005, 21:18
CO to za różnica ilu? Dla mnie ważniejsze co potrafią nim zrobić.
Ja znam jednego który się przyznaje
Qrde, nie wiem czy sie przekomarzasz, czy mówisz poważnie. Jasne, że są ludzie którzy z sobie znanych powodów doskonale sie czują w 4:3. Ja rozumiem, że E-1 to kawał maszyny, bardzo przyjemny w dotyku i obsłudze oraz rewelacyjnym balansie bieli. Inna niż u C i N filozofia rozwoju - o wiele rzadziej nowy model, ale częste softwarowe upgrady (poprawiajace szybkość i dokładność AF-u, balans bieli etc). Jednak jest to system w cenie 20D i technologicznie mniej zaawansowany, a rynek wtórny w Polsce praktycznie nie istnieje (w porównaniu z C i N)

Arkan

P.S.
Dzięki za linka - świetne.

Acro
10-03-2005, 21:20
Przedewszystkim jaką puszkę jest sens kupić, czy czekac na 350d czy jednak poczekac i jeszcze taniej zakupić 300d?

Możesz czekać w nieskończoność, bo zawsze jak juz kupisz, to za kilka miesiecy okaże się, że przepłaciłeś :D


Chyba łatwiej jest już po zakupie ;-)))

Zdecydowanie, pod warunkiem, że juz nie masz kasy :D

czeczot
10-03-2005, 23:57
Qrde, nie wiem czy sie przekomarzasz, czy mówisz poważnie.

Nie przekomarzam się. Generalnie coraz bardziej śmieszą mnie te wojny systemowe. Twierdzicie że O to g.., Ciekawe ilu z was którzy tak twierdzą po obejrzeniu tych zdjęć by się kapnęło że to było robione właśnie O. Korpusy i możliwości C, N, O, M, P w jednej grupie cenowej są na tyle zbliżone że podejrzewam że nikt nie rozpozna po zdjęciu robionych w standartowych sytuacjach na odbitce 20/30 cm.

Po czym wybierać system dla siebie:
Różnica w filozofii obsługi aparatu i dla mnie minolta z D7D bije wszystkich na głowę. Rynek wtórny oczywiście o ile ktoś ma zamiar kupować i sprzedawać swoje szkła, zresztą zawsze istnieje e-bay.de więc to już nie taki problem.
Bajery (niuanse) w korpusach o ile je wykorzystamy to jakby sprawa ostatnia: iso3200 (w ilu procentach zdjęć używacie, zresztą są sposoby na sztuczne ISO 3200 w korpusach które nie mają), AS minolty – u C i N są w obiektywach itd. korpusach każdym systemie coś się znajdzie najlepszego
Chyba najważniejsze, ile mamy kasy, ile chcemy zainwestować w system, jakie obiektywy będą nam potrzebne? Jeżeli ktoś chce kupić tylko aparat z KIT to obojętnie jaki korpus wybierze, każdy będzie dobry! I tego nie rozumiem, dlaczego ludzie wybierając system nie myślą co będzie im potrzebne w przyszłości, za rok, 2 czy 3. Body zmienicie 5 razy a niektóre szkła się kupuje a całe życie. Dla mnie to głupi pomysł wybierać system tylko i wyłącznie po możliwościach korpusu w dodatku tego najtańszego. No chyba że ktoś chce tylko KIT zestaw…

EOT

Arkan
11-03-2005, 00:32
Generalnie coraz bardziej śmieszą mnie te wojny systemowe.
Czy Ty wiesz czego dotyczy wątek i jakie było pytanie autora? Jesli nie to Ci powiem - Radoslavv ma 3400 - 3600PLN i chciałby wybrać pomiedzy Olkiem i Canonem. Pyta nas o naszą opinię tym zakresie. Ja zaproponowałem inny wybór w tym przedziale cen - D70 lub 10D i przedstawiłem swoje argumenty (można się z nimi zgodzić lub nie). Przedstawiłem również swoją opinie dlaczego nie Oly. A jaka jest Twoja propozycja i dlaczego?

Arkan

akustyk
11-03-2005, 01:08
1. Format 4:3 jest zapożyczone ze średniego formatu (np Mamiya 645) i wymaga zupełnie innego podejścia do kompozycji - jest tak jakby więcej miejsca (trudno to wytłumaczyć, lepiej to widać przy porównaniu kadrów).


4:3 jest duzo przyjemniejsze w komponowaniu niz 3:2. zwlaszcza w pionie, ktory w normalnym 2:3 jest o kant d...
jeszcze lepsze jest 6:7, ale to juz droga imprezka



Ja uczyłem się na zwykłym małym obrazku i 4:3 to dla mnie tragedia (może kiedyś kupie sobie średni, ale to będzie raczej 6x6)


ja uczylem sie na digicamie 4:3 i 3:2 nijak ma sie do wygody komponowania




2. "dostaniesz dwa swietne szkla z dobra 8MPx puszka"


a to akurat ROTFL. tansza optyka Olympusa jest arcybadziewna. porzadna zaczyna sie w naprawde wysokich cenach



a paranoja ze matryca mala i inne bzdury ja jakos nie mam z tym problemow.

jesli duza GO w aparatach teoretycznie dedykowanych do pracy studyjnej, w tym fotografowania ludzi nie jest dla kogos problemem... :D pomijajac kwestie jakosci tych 8Mpix, ktore nijak maja sie do dobrych 6Mpix :D

Arkan
11-03-2005, 01:36
4:3 jest duzo przyjemniejsze w komponowaniu niz 3:2
ja uczylem sie na digicamie 4:3 i 3:2 nijak ma sie do wygody komponowania
A ja sie uczyłem na Zenicie i dla mnie jest to problem. Kolega próbował mnie przesadzić na E-1 i nie było to dobre np. w krajobrazie zawsze mi wychodziło za dużo nieba. Przy ujęciach w pionie - być może, ale brać 4:3 bo lepszy jest pion - to już lepiej 6x6 albo 6x7.

Arkan

akustyk
11-03-2005, 01:46
A ja sie uczyłem na Zenicie i dla mnie jest to problem. Kolega próbował mnie przesadzić na E-1 i nie było to dobre np. w krajobrazie zawsze mi wychodziło za dużo nieba.


no i wlasnie w tym sek... Olympus to sprzet studyjny, a tutaj robi sie bardzo duzo pionu. a w tej orientacji 2:3 jest paskudne i 3:4 pokazuje zab




Przy ujęciach w pionie - być może, ale brać 4:3 bo lepszy jest pion - to już lepiej 6x6 albo 6x7.


6x6 to zupelnie co innego kompozycyjnie. dla mnie osobiscie jest zbyt nudnego i zbyt suche. a 6x7 to juz definitywnie pionowy format, bardzo trudny do uzasadnienia w poziomie. tak naprawde jest zbyt jednostronny, zeby go z powodzeniem zastosowac w matrycy.

4:3 jest kompromisem. bardzo "stabilny" w pionie, a w poziomie jeszcze na tyle rozciagniety, by dal sie uzywac. z tym ze w krajobrazie zawsze chce sie miec odpowiednio szeroko, i tutaj 4:3 zawsze bedzie bolalo. ale po to sa klatki 3:2.

reasumujac: sa powody dla ktorych warto 3:2, sa powody dla ktorych warto 4:3.

Arkan
11-03-2005, 01:53
4:3 jest kompromisem. bardzo "stabilny" w pionie, a w poziomie jeszcze na tyle rozciagniety, by dal sie uzywac. z tym ze w krajobrazie zawsze chce sie miec odpowiednio szeroko, i tutaj 4:3 zawsze bedzie bolalo. ale po to sa klatki 3:2.

reasumujac: sa powody dla ktorych warto 3:2, sa powody dla ktorych warto 4:3.
W zasadzie to ja sie chyba nie powinienem wypowiadać na temat czegoś węższego niż 3:2, bo jak teraz przeleciałem swoje ostatnie zdjęcia to sie okazało, że najchetniej to bym robił 16:9 :lol:
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=532447
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=578204

Chyba się muszę nad tym solidnie zastanowić :?

Arkan

czeczot
11-03-2005, 07:53
A jaka jest Twoja propozycja i dlaczego?

Niech kupi którykolwiek, który pomaca i uzna, że będzie dobrze leżał mu w dłoni. Facet szuka aparatu do zastosowań amatorskich czyli można się domyśleć: zdjęcia u cioci na imieninach, wycieczki, rodzina w plenerze, piesek sika na murek itd. Znając życie to będzie zdjęcia oglądał na monitorze lub odbitki pocztówkowe. Nic nie pisze że będzie rozbudowywał system. Więc „niuanse” poszczególnych konstrukcji w jego przypadku są pomijalne. Wielkość matrycy O to połowa klatki 35mm więc wcale nie jest aż tak mała, ja bym nie porównywał jej do matryc kompaktów!!! Mocne szumy O zaczynają się od 1600, powiedzmy 800 jest akceptowalne. Czyli przy amatorskim fotografowaniu 100-400 iso wszystko jest ok. Kadrowanie na 4:3, a co to za problem. Itd., itd. Tak jak napisałem wcześniej, niech kupi cokolwiek co mu lepiej leży w dłoni.

akustyk
11-03-2005, 08:56
Tak jak napisałem wcześniej, niech kupi cokolwiek co mu lepiej leży w dłoni.

skucha! na tym forum poleca sie Canona. odpadasz :D

z tym ze co do tego lezenia w lapie to ja sie zgadzam. aparat sluzy do dawania przyjemnosci (wzglednie srodkow utrzymania) z robienia zdjec, nie kontemplowania parametrow technicznych. tez jestem za wybraniem na wlasna reke. to juz sa zbyt rozbudowane aparaty, zeby byc z ich mozliwosci niezadowolonym. a rzeczy typu jakosc zdjec i system - rzecz wtorna

Jurek Plieth
11-03-2005, 09:41
Wielkość matrycy O to połowa klatki 35mm więc wcale nie jest aż tak mała, ja bym nie porównywał jej do matryc kompaktów!!!
Błąd! E-300 ma przekątną matrycy 2x mniejszą niż pełna klatka 24x36, a nie powierzchnię! Matryca w systemie 4/3 Olympusa ma dokładnie 17.4x13.1 mm. Umieszczenie na tej powierzchni ponad 8 mln pikseli musi przy obecnym stanie techniki owocować istotnym wzrostem szumów. To tak nawiasem, bo oczywiście zgadzam sie z Tobą, że dla amatorskich zastosowań i typowych amatorskich odbitek, nie stanowi to większego problemu. Za to dostaje się serię obiektywów specjalnie konstruowanych pod kątem telecentrycznosci, która to cecha moim zdaniem zburzy kompletnie w najbliższych latach nasze wyobrażenia o analogowych obiektywach adaptowanych do dSLR.

Kubaman
11-03-2005, 10:01
coś tutaj mi się nie zgadza....
Kolega się pyta użytkowników Canona o zdanie na temat sprzętu, który na co dzień używają, a oni po kolei proponują mu rozwiązania konkurencji. D70, Olek, D7D.... :shock:

Przecież o to pyta się na forach M, N i Olka. Z całym szacunkiem, ale ludzie tam piszący są zazwyczaj bardziej kompetentni :roll:

Zastanawia mnie, czy wszyscy popełniliśmy błąd przy wyborze sprzętu, skoro takie rady dajemy innym :?: Przecież coś sprawia, że Minolta i Olek nie są tak popularne jak Canon i Nikon, i to nie jest tylko zasługa marketingu. Zasługą dobrego marketingu jest powszechna opinia o wyższości D70 nad 300D, 10D a nawet 20D :o

Wybór szkieł, dostępność tańszych obiektywów innych producentów, rynek wtórny, ilość informacji w sieci, spójność systemowa, która mnie upewnia, że nie będę musiał wyrzucać obiektywów przy następnej premierze body. Tak można wyliczać godzinę. Panowie, do diaska :wink: , chyba coś was z tym Canonem łączy. I nie mam na myśli sztucznej ideologii, ale racjonalne postępowanie.

odczuwam kryzys osobowości.... :? :wink:

P.S>
Kiedy dyskutujemy o przewadze dSLR nad kompaktami, to fakt stosowania przez nie formatu 3:2 jest silnym argumentem. Kiedy rozmawiamy o Olku, jesdt na odwrót. Jak pokazuje doświadczenie oba formaty znajdują swoje zastosowanie, jednak argumentem przemawiającym za 3:2 są odbitki, których nie da się robić na 4:3 bez obcinania. Jeśli ktoś robi odbitki, a pewnie większość z nas robbi, to to jest podstawowy powód, żeby mieć 3:2, nie dyskutując walorów estetycznych.

Jurek Plieth
11-03-2005, 10:17
coś tutaj mi się nie zgadza....
Kolega się pyta użytkowników Canona o zdanie na temat sprzętu, który na co dzień używają, a oni po kolei proponują mu rozwiązania konkurencji. D70, Olek, D7D.... :shock:
Nieprawda, kolega pyta o radę 300D vs. E-300


odczuwam kryzys osobowości.... :? :wink:
No to już inne forum :wink:


Jak pokazuje doświadczenie oba formaty znajdują swoje zastosowanie,...
Powiem więcej - wszystkie systemy znajdują swoje zastosowania :mrgreen: Gdyby było inaczej, to wszyscy ludzie jeździliby tymi samymi samochodami, kupowali te same aparaty fotograficzne itd. Szczęśliwie tak nie jest. Myślę, że nie musimy się przekonywać i zakończyć wątek pełnym obopólnym zrozumieniem :twisted:

radoslavv
11-03-2005, 10:29
quote]
Nieprawda, kolega pyta o radę 300D vs. E-300


odczuwam kryzys osobowości.... :? :wink:


Widzę, że dyskusja rozgorzała na dobre. Chciałbym podsumowac ten wątek i skierowac go na trochę inny tor.

Zdecydowałem się na Canona, tak jak pisałem wczesniej ze względu na większą ilość dostępnych akcesorii, większy wybór obiektywów i jednak format 3:2; Nie wiem czemu ale jakoś zdjęcia w formacie 4:3 jakoś bardziej mi pasują do monitora niż do odbitek. Kiedyś ostro fociłem zenithem i może dlatego.

Na wstępie zaznaczę, że większość zdjęć po obróbce trafi na papier, w większosci w rozmiarze 13x18 (wolę zdjęcia oglądać an papierze niż na monitorze).

Tak więc moje pytanie skieruję w inną stronę. D70 jest jak dla mnie za wielki. Zdecydować się na puszkę 300d czy 10d ????

Może zakupić juz bardzo tanie 300d ale bez kita?

Jaki zestaw body + obiektywy (ze 2 na pokrycie szerokiego kąta i tele) polecicie w miarę rozsądnej cenie?

Jurek Plieth
11-03-2005, 10:40
Zdecydować się na puszkę 300d czy 10d ????
Może zakupić juz bardzo tanie 300d ale bez kita?
Jaki zestaw body + obiektywy (ze 2 na pokrycie szerokiego kąta i tele) polecicie w miarę rozsądnej cenie?
Ten wątek też był wałkowany już wiele razy. Ilu dyskutantów, tyle opinii, więc decyzję musisz i tak podjąć sam.
Dość, że obydwa korpusy już nie są produkowane, co ma swoje i wady i zalety. Co do obiektywów, to bez podania przedziału cenowego nikt Ci niczego nie poradzi.

radoslavv
11-03-2005, 10:58
Co do obiektywów, to bez podania przedziału cenowego nikt Ci niczego nie poradzi.

No na początek powiedzmy, że wystartuję z body 300d. Mam na start bez kart itp. 3500zł twięc co doradzicie z obiektywów.

kavoo
11-03-2005, 11:08
D70 jest jak dla mnie za wielki. Zdecydować się na puszkę 300d czy 10d ????
www.dpreview.com

W opisach sa wymiary i waga, mozna porownac wszystko w sposob wszelaki ;-)

Kubaman
11-03-2005, 12:05
Jurek, a skąd wiesz, że 300D już nie produkują ? Na dpreview.com czytałem, że to nastąpi ale dopiero za jakiś czas.

Do autora - miałem dokładnie taki sam dylemat 10D od ręki, czy 20D za trzy mieisiace. Żonka, dobry duch, powstrzymała moją niecierpliwą naturę, poczekałem na 20D i NIGDY, ale to nigdy bym się nie zamienił. Poczekaj jeszcze chwilę, poczytaj o 350D, zobacz jak spadną ceny 300D ( a spadną na 100%) i wtedy podejmiesz decyzję.

Jurek Plieth
11-03-2005, 12:12
Jurek, a skąd wiesz, że 300D już nie produkują ? Na dpreview.com czytałem, że to nastąpi ale dopiero za jakiś czas.
Nie wiem :mrgreen: A jaka różnica, czy to już nastąpiło, czy nastąpi za dwa tygodnie?
Z całąpewnością obie daty (wypadnięcia 300-ki i pojawienia się 350-ki) w jakimś sensie się zazębią, identycznie jak było w przypadku 10D/20D.

Rafalski
11-03-2005, 13:01
300D vs. 10D ? Do tej pory zawsze moja odpowiedź brzmiała 10D, ale teraz uważam, że najlepszym wyjściem jest 350D. Dlaczego?

- duża rozdzielczość oznacza małe (dosłownie, małe piksele w stosunku do całej klatki) szumy. Tak drobny szum, nawet jeśli jest na poziomie starych modeli, zacznie się lekko rozpływać już po przeskalowaniu do 6MP.

- waga i rozmiar - nosiłem D30 przez całe dnie w torbie, bo lubię mieć aparat przy sobie. Mordęga, a trzeba pamiętać, że 10D waży jeszcze więcej. Dla mnie małe wymiary Canona 350D (i np. Pentaxa *istds) są dużym atutem.

- 10D był znany z tego, że trafiały się sztuki ze źle skalibrowanym AF. W przypadku używanego aparatu bez gwarancji może to być nieprzyjemne odkrycie.

- błyskawiczny start jest cechą nie do pogardzenia. Przy starszych modelach trzeba mieć przećwiczony idiotyczny ruch budzenia aparatu przy wyciąganiu z torby, żeby był gotowy do strzału od razu po podniesieniu do oka.

Jurek Plieth
11-03-2005, 13:07
- waga i rozmiar - nosiłem D30 przez całe dnie w torbie, bo lubię mieć aparat przy sobie. Mordęga, a trzeba pamiętać, że 10D waży jeszcze więcej.
A taki 1DsMKII waży i mierzy jeszcze więcej! Całe szczęście, że Cię na niego nie stać :wink:

Rafalski
11-03-2005, 13:31
- waga i rozmiar - nosiłem D30 przez całe dnie w torbie, bo lubię mieć aparat przy sobie. Mordęga, a trzeba pamiętać, że 10D waży jeszcze więcej.
A taki 1DsMKII waży i mierzy jeszcze więcej! Całe szczęście, że Cię na niego nie stać :wink:
Hehe.. nie kupiłbym go, bo nie spełniłby swojej roli. Ze względu na rozmiary, nie nosiłbym go zawsze przy boku, przez co straciłbym kupę okazji do strzału ;) Nie jestem zawodowym fotografem, więc jego 'profesjonalne' cechy nie są dla mnie przewagą. Ale to ja, dla mnie np. D70 odpada w przedbiegach, bo jest za duży. Bardzo dobrze leży w mym ręku 20D, ale wciąż jest to klocek. Spora waga ma oczywiście swoje zalety, ale z mojego punktu widzenia nie bilansują one wad. Dlatego nie mogę się doczekać, gdy wezmę w swe ręce 350-tkę i wybiorę pomiędzy nią i Pentaxem.

DoMiNiQuE
11-03-2005, 13:57
Ze względu na rozmiary, nie nosiłbym go zawsze przy boku, przez co straciłbym kupę okazji do strzału ;) Nie jestem zawodowym fotografem, więc jego 'profesjonalne' cechy nie są dla mnie przewagą.
to nie lepiej kupic sobie jakiegos malego zgrabnego kieszonkowego kompakta? skoro zalety lustrzanki nie sa Ci potrzebne to po co sie meczyc na sile? (imo rozmiar lustrzanki jest zaleta a nie wada ..przynajmniej czuje ze mam w reku aparat a nie paczke fajek :roll:)

Rafalski
11-03-2005, 14:34
]to nie lepiej kupic sobie jakiegos malego zgrabnego kieszonkowego kompakta? skoro zalety lustrzanki nie sa Ci potrzebne to po co sie meczyc na sile? (imo rozmiar lustrzanki jest zaleta a nie wada ..przynajmniej czuje ze mam w reku aparat a nie paczke fajek :roll:)
Hehe.. ja dobrze znam zalety lustrzanek i wiem, dlaczego chcę lustrzankę, a nie kompakt :shock: Tyle, że chciałbym taką małą, zgrabną lustrzaneczkę.. taki fetysz mnie kręci, nic nie poradzę ;) W zasadzie jedyne, co mi pasuje w dużych aparatach, to że łatwiej przecisnąć się z nimi przez tłum np. na koncercie, bo "zawodowców" ludzie chętniej przepuszczają. Jasne, duży aparat dobrze się trzyma w ręku, ale gorzej transportuje, a niestety na tym spędza się większość czasu z aparatem. Mając takie coś (http://dl.watch.impress.co.jp/dc/cda/static/image/2004/12/13/pentax102.jpg) nie zastanawiasz się, "wziąć aparat, czy nie?", tylko bierzesz. Teraz pojawia się zbliżona opcja u Canona i zamierzam dokładnie ją wybadać.

DoMiNiQuE
11-03-2005, 14:40
chciałbym taką małą, zgrabną lustrzaneczkę.. taki fetysz mnie kręci, nic nie poradzę ;)
no chyba, ze tak... ;-)
ja akurat z powodu rozmiarow nie zamienilbym 300D na 350D ...z reszta jak na razie nie mam powodow do zmiany sprzetu ...wyrzucenie kasy w bloto ...wole ja wydac na szkla :)

Jurek Plieth
11-03-2005, 14:54
Mając takie coś (http://dl.watch.impress.co.jp/dc/cda/static/image/2004/12/13/pentax102.jpg) nie zastanawiasz się, "wziąć aparat, czy nie?", tylko bierzesz.
W tej sytuacji chciałem Ci właśnie to coś polecić nie bacząc na to, że Kubaman na mnie znowu nakrzyczy :wink: Na swoje jedyne usprawiedliwienie mam to, że przez lata używałem z dużym zadowoleniem korpusu analogowego tej firmy.
Faktem jest, że prócz swej maleńkości ma ten korpus jeszcze i taką zaletę, że pasują do niego wszystkie (bardzo dobre!) analogowe szkła tego samego producenta. W testach też wypada wyśmienicie.

Rafalski
11-03-2005, 15:06
Byłem zdecydowany na *istds, gdy canon zrobił psikusa wypuszczając 350D. Mam tutaj twardy orzech do zgryzienia.. Wszystko rozbija się o zdjęcia nocne i koncertowe. Canon - szybszy i czulszy AF, Pentax - duży wizjer, że aż miło wyłączyć AF.

Jurek Plieth
11-03-2005, 15:17
Wszystko rozbija się o zdjęcia nocne i koncertowe. Canon - szybszy i czulszy AF, Pentax - duży wizjer, że aż miło wyłączyć AF.
Robię ostatnio sporo zdjęć koncertowych używając 10D. Pomimo szkieł f/2.8 najczęściej AF zawodzi w tych warunkach i trzeba ostrzyć ręcznie. W tej sytuacji duży wizjer jest niezastąpiony.

Rafalski
11-03-2005, 15:27
Robię ostatnio sporo zdjęć koncertowych używając 10D. Pomimo szkieł f/2.8 najczęściej AF zawodzi w tych warunkach i trzeba ostrzyć ręcznie. W tej sytuacji duży wizjer jest niezastąpiony. Canon też ma potwierdzenie AF przy szkłach na M42, tak jak Pentax?

Jurek Plieth
11-03-2005, 16:12
Canon też ma potwierdzenie AF przy szkłach na M42, tak jak Pentax?
Nie

Rafalski
11-03-2005, 16:39
Gdy oglądałem Pentaxa w MM, chyba jeszcze w grudniu, obsługa nie miała pod ręką naładowanych paluszków do niego i było to "macanie na sucho". Wtedy byłem zmuszony do manualnego testu i - ku memu zaskoczeniu - ręczne ostrzenie było przyjemną odmianą po doświadczeniach z D30. Tak więc, poczekam, aż będę mógł wziąć oba aparaty w ręce.
W razie czego, zostawię sobie wężyk od Canona 500N (pasuje do Pentaxa) w nadziei, że dzięki temu mnie nie wyrzucicie z forum ;)

Jurek Plieth
11-03-2005, 16:54
W razie czego, zostawię sobie wężyk od Canona 500N (pasuje do Pentaxa) w nadziei, że dzięki temu mnie nie wyrzucicie z forum ;)
Ja nie jestem ortodoksem.
Żeby nie było aż tak dobrze, to zdaje się, że wizjer w tym korpusie choć większy, jest też ciemniejszy niż w 300D. A to dlatego, że nie ma tam klasycznego pryzmatu pentagonalnego, tylko system lusterek, identycznie jak w E-300.

Tomasz Golinski
11-03-2005, 23:04
O ile rozumiem, to 300d

Type: Pentamirror, eye-level

marek j
16-03-2005, 18:10
Pytanie jak w temacie co mi doradzicie do fotografii raczej amatorsko hobbystycznej.
do 4000 PLN - D70 +kit
pow 4000 PLN - 10D + Sigma 18-125 lub 18-50/2.8 lub Tamron 28-75

Zapomnij o systemie 4:3 z cropem x2

Arkan
Jak mało wiedzy masz na temat 4/3.
A więc po pierwsze to W TYM SYSTEMIE DLA DEDYKOWANYCH SZKIEŁ NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK CROP!!!
Szkła są projektowane TYLKO i WYŁĄCZNIE DO TEGO SYSTEMU I TEJ WIELKOŚCI MATRYCY / zarówno wielkość fizyczna jak i stosunek boków 4 : 3/
4:3 ! a nie 3 : 2 jak wszędzie indziej oprócz APS i dużego formatu.

Są skonstruowane tak by maksymalnie wykorzystać właściwości chipa i nie da się ich podłączyć do żadnych innych maszyn.
Są sterowane całkowicie elektronicznie.
CROP w nich wynosi 1: 1
czyli go nie ma, nie tak jak u innych 1:6 np.

Natomiast podłączając do 4/3 szkła niezależnych producentów np. Sigma mamy do czynienia z Crop i tak jak napisałeś wynosi on 2:1
Czyli ogniskowa powiększa się zawsze x 2 przy takiej samej jasności oraz do że przenoszenia fotonów używana jest tylko część powierzchni soczewek - centralna.
Niedogodności z tego wynikające są takie że obiektyw taki musi posiadać odpowiedni zapas rozdzielczości by zapewnić wykorzystanie rozdzielczości chipa.
Sigma 18 - 125 f 3,5-5,6 DC dzięki czynnikowi crop będzie miała 36 - 250mm, tak samo z manualnymi szkłami Zuiko OM tu jest crop x2, nie ma go natomiast dedykowaną optyką do tego systemu.

Myślę że rozwiązałem problem CROP x2 w 4/3 i udowodniłem że w tym systemie nie ma czegoś takiego i nie będę musiał już na tym forum o czymś takim czytać.

KuchateK
16-03-2005, 19:40
Jak mało wiedzy masz na temat 4/3.
A więc po pierwsze to W TYM SYSTEMIE DLA DEDYKOWANYCH SZKIEŁ NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK CROP!!!


To ja cytatem z dpreview zarzuce :)

Lenses • 4/3 standard lens mount
• Range of ZUIKO DIGITAL lenses available
• 2x FOV crop

Cos mi sie zdaje ze bredzisz albo mylisz pojecia. Po pierwsze kto tam robi dedykowane szkla? Olympus?
Olympus EZ 14 - 45 mm F3.5 - F5.6 (35 mm equiv. FOV 28 - 90 mm)
Olympus ED 14 - 54 mm F2.8 - F3.5 (35 mm equiv. FOV 28 - 108 mm)
w sumie duzo tego juz maja...

Albo taki inny przyklad... Uwzgledniajac ze 8mm daje 180st. kat widzenia dla "full frame'a" a olympus sprzedaje szklo 7mm (Olympus ED 7-14 mm F4.0) to co... robisz zdjecia tego co masz za plecami? :twisted:

Co w/g Ciebie oznacza "nie ma crop'a"? To ze jak pisze na obiektywie 7mm to to jest 7mm i bedzie szerzej jak 8mm dla 35mm? Cos ty chyba pokickales... i to sporo :roll:

Tak. Szkla sa produkowane dla formatu 4/3, chwala sobie to ze lepiej wykorzystuja tymi proporcjami optyke, gdzie centrum od zawsze bylo "ostrzejsze", te szkla daja takie male koleczko w porownaniu do "wiekszego formatu" ale to nie znaczy ze ogniskowej jaka ladnie wypisuja na obudowie sie nie przelicza w/g crop'a 2x. Szklo robione pod konkretny rozmiar matrycy to jedno, a przeliczenie ogniskowej do standardu 35mm w celu porownania kata widzenia to drugie.

W rzeczywistosci kupujac 50-200 do aparatu systemu 4/3 kupujemy kat widzenia w stopniach taki jak 100-400 przy podpieciu do analoga czy cyfrowego "full'a", a to daje nam wlasnie crop. Zeby porownywac "co widac" przez dane szklo i co "wylezie" na zdjeciu z danym body niestety trzeba przeliczyc to co pisze na szkle przez crop'a body. Olympus na szklach do 4/3 nie podaje efektywnej ogniskowej "po przeliczeniu" a ta rzeczywista. To ze szklo daje male koleczko do malej matrycy nie znaczy ze crop'a nie ma bo "znik".

Tak samo jest w kompaktach... Na obiektywie G6 pisze 7.2-28.8... Znaczy ze moge robic "szerzej" jak przy 18mm z Sigmy w eos'ie "300D"? NIE! Bo w broszurce pisze 35 - 140 mm equiv. Wychodzi piekny crop 4.8.

To ze Sigma DC potrafi wygenerowac obraz na wiekszej powierzchni niz matryca 4/3 a Olympus olewa zapas bo robi szkla tylko do odpowiednio mniejszej matrycy i to na dodatek z fajnymi "prawie kwadratowymi" proporcjami nie znaczy ze efektywny kat widzenia danego tandemu szklo-body jest taki sam. Sigma 18mm na EOS'ie z cropem 1.6 widzi sporo szerzej jak 18mm podpiete do Olympusa.

Zapamietac! Crop to nie to ze szklo/obiektyw daje mniejsze czy wieksze koleczko swiatla do body a to ze 50mm (napisane na obiektywie) podpiete do 4/3 da inny kat widzenia (w stopniach) niz w eos'ie z crop'em 1.6, analogu "full frejm" czy innym jeszcze wiekszym ustrojstwie.



Myślę że rozwiązałem problem CROP x2 w 4/3 i udowodniłem że w tym systemie nie ma czegoś takiego i nie będę musiał już na tym forum o czymś takim czytać.

Niczego nie udowodniles, a napewno nie to ze "cropa nie ma" :twisted:

Tomasz Golinski
16-03-2005, 19:48
Nieporozumienie wynika z faktu, że "crop" to skrót myślowy tylko. Ludzie są przyzwyczajeni do mm ogniskowych dla klatki 35mm i zamiast podawać w kątach FOV, to mówi się o cropie i ogniskowej. W tym sensie Olympus ma crop. Tak samo jak 300d z obiektywem EF-S (też projektowanym do małej klatki) ma crop.

marek j
16-03-2005, 22:06
Jak mało wiedzy masz na temat 4/3.
A więc po pierwsze to W TYM SYSTEMIE DLA DEDYKOWANYCH SZKIEŁ NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK CROP!!!


To ja cytatem z dpreview zarzuce :)

Lenses • 4/3 standard lens mount
• Range of ZUIKO DIGITAL lenses available
• 2x FOV crop

Cos mi sie zdaje ze bredzisz albo mylisz pojecia. Po pierwsze kto tam robi dedykowane szkla? Olympus?
Olympus EZ 14 - 45 mm F3.5 - F5.6 (35 mm equiv. FOV 28 - 90 mm)
Olympus ED 14 - 54 mm F2.8 - F3.5 (35 mm equiv. FOV 28 - 108 mm)
w sumie duzo tego juz maja...

Albo taki inny przyklad... Uwzgledniajac ze 8mm daje 180st. kat widzenia dla "full frame'a" a olympus sprzedaje szklo 7mm (Olympus ED 7-14 mm F4.0) to co... robisz zdjecia tego co masz za plecami? :twisted:

Co w/g Ciebie oznacza "nie ma crop'a"? To ze jak pisze na obiektywie 7mm to to jest 7mm i bedzie szerzej jak 8mm dla 35mm? Cos ty chyba pokickales... i to sporo :roll:

Tak. Szkla sa produkowane dla formatu 4/3, chwala sobie to ze lepiej wykorzystuja tymi proporcjami optyke, gdzie centrum od zawsze bylo "ostrzejsze", te szkla daja takie male koleczko w porownaniu do "wiekszego formatu" ale to nie znaczy ze ogniskowej jaka ladnie wypisuja na obudowie sie nie przelicza w/g crop'a 2x. Szklo robione pod konkretny rozmiar matrycy to jedno, a przeliczenie ogniskowej do standardu 35mm w celu porownania kata widzenia to drugie.

W rzeczywistosci kupujac 50-200 do aparatu systemu 4/3 kupujemy kat widzenia w stopniach taki jak 100-400 przy podpieciu do analoga czy cyfrowego "full'a", a to daje nam wlasnie crop. Zeby porownywac "co widac" przez dane szklo i co "wylezie" na zdjeciu z danym body niestety trzeba przeliczyc to co pisze na szkle przez crop'a body. Olympus na szklach do 4/3 nie podaje efektywnej ogniskowej "po przeliczeniu" a ta rzeczywista. To ze szklo daje male koleczko do malej matrycy nie znaczy ze crop'a nie ma bo "znik".

Tak samo jest w kompaktach... Na obiektywie G6 pisze 7.2-28.8... Znaczy ze moge robic "szerzej" jak przy 18mm z Sigmy w eos'ie "300D"? NIE! Bo w broszurce pisze 35 - 140 mm equiv. Wychodzi piekny crop 4.8.

To ze Sigma DC potrafi wygenerowac obraz na wiekszej powierzchni niz matryca 4/3 a Olympus olewa zapas bo robi szkla tylko do odpowiednio mniejszej matrycy i to na dodatek z fajnymi "prawie kwadratowymi" proporcjami nie znaczy ze efektywny kat widzenia danego tandemu szklo-body jest taki sam. Crop to nie to ze szklo daje mniejsze czy wieksze koleczko do body a to ze 50mm (napisane na obiektywie) podpiete do 4/3 da inny kat widzenia niz w eos'ie z 1.6 czy analogu.

Niczego nie udowodniles, a napewno nie to ze "cropa nie ma".
Nie będę z amatorszczykami wdawał się w dyskusję, poczytaj sobie chłopaczku jeszcze troszeczkę, może na stronie Olympusa bo nie masz pojęcia o czy piszesz. To że 4/3 ma przelicznik x2 to nie znaczy że jest to CROP .Wejdż sobie na ŚwiatFoto i się dokształć bo tam amatorzy mają większe doświadczenia w tej dziedzinie niż ty. Nawiązując do szkieł to nie masz pojęcia ile ich jest wymieniając te dwa ,także polecam wrócić do strony Olympusa. Na razie tylko 4/3 posiada jasne zoomy odpowiadające 28-70, 0raz 70 - 200 o świetle 2,0.
Nie zrozumiałeś 4/3 to system i dedykowana optyka nie ma crop bo jest przystosowana do tego systemu.TAK DEDYKOWANE SZKŁA ROBI OLYMPUS.

kavoo
16-03-2005, 22:18
Nie będę z amatorszczykami wdawał się w dyskusję, poczytaj sobie chłopaczku jeszcze troszeczkę, może na stronie Olympusa bo nie masz pojęcia o czy piszesz.
Wroze krotka kariere :lol:

Kubaman
16-03-2005, 22:38
kurczę, ludzie cos nerwowi się stają :roll:
a gdzie siła argumentu :?:

Vitez
16-03-2005, 22:50
Nie będę z amatorszczykami wdawał się w dyskusję, poczytaj sobie chłopaczku jeszcze troszeczkę, może na stronie Olympusa bo nie masz pojęcia o czy piszesz.

A gdzie kultura dyskusji? Z takim podejsciem do osob do ktorych piszesz to daleko nie zajedziesz, a na pewno szacunku i zrozumienia nie znajdziesz. Umiaru w slownictwie zycze zanim sie obrazimy za takie traktowanie. Tym bardziej ze nie mamy zadnego powodu by i Ciebie za jakiegos pieniacza/trolla/amatorszczyka uwazac :roll: - szczegolnie oceniajac po poziomie kulturalnym wypowiedzi :? .
A poniewaz dyskusja zeszla na temat Olympusa to przenosze :roll: .

Tomasz Golinski
16-03-2005, 23:19
marek j, radzę również czytelnie cytować. Cytowanie całej wypowiedzi bardzo zaśmieca wątek. Również przyłączam się do prośby Viteza o kulturalną dyskusję.

Cały spór jest jałowy, jak to wyjaśniłem w poprzednim poście. Panowie rozumiecie przez "crop" co innego. Słowo jest rzeczywiście niefortunnie dobrane, ale trzeba chyba z nim żyć.

Grunt, że nie ulega wątpliwości, że 25mm w systemie 4/3 ma pole widzenia jak 50mm w analogu. Tyle i tylko tyle informacyj zawiera zwrot: "4/3 ma crop 2".

KuchateK
17-03-2005, 19:57
Nie będę z amatorszczykami wdawał się w dyskusję, poczytaj sobie chłopaczku jeszcze troszeczkę, może na stronie Olympusa bo nie masz pojęcia o czy piszesz. To że 4/3 ma przelicznik x2 to nie znaczy że jest to CROP .Wejdż sobie na ŚwiatFoto i się dokształć bo tam amatorzy mają większe doświadczenia w tej dziedzinie niż ty. Nawiązując do szkieł to nie masz pojęcia ile ich jest wymieniając te dwa ,także polecam wrócić do strony Olympusa. Na razie tylko 4/3 posiada jasne zoomy odpowiadające 28-70, 0raz 70 - 200 o świetle 2,0.
Nie zrozumiałeś 4/3 to system i dedykowana optyka nie ma crop bo jest przystosowana do tego systemu.TAK DEDYKOWANE SZKŁA ROBI OLYMPUS.

"Jak zwykle" :D Jak sie nie ma do czego doczepic to wypady osobiste :D

Amatorszczyk... chlopaczek... LOL :D Myslisz ze mnie to ruszy? Nie denerwuj sie a skup i ucz sie. W praktyce jesli kupa ludzi dookola mowi ze sie mylisz to moze warto sie zastanowic nad tym? Moze to jednak ty nie masz racji? Sa wieksze umysly fotograficzne i techniczne na swiecie od Ciebie i nie jestes wyrocznia. Pozatym nie ublizaj mi bo nie masz pojecia do kogo piszesz.

Nie stawiaj przeciwko mnie amatorow ze "swiata foto" bo plota tam te same glopoty ktore ty tutaj przyniosles. Twoj poprzedni post jest slowo w slowo rownierz tam.



To że 4/3 ma przelicznik x2 to nie znaczy że jest to CROP

Tu wlasnie swietnie udowadniasz ze bladego pojecia nie masz co to jest crop.

To ze musisz przeliczyc ogniskowa "razy iles" zeby ja porownac do aparatu z filmem/matryca rozmiaru klatki filmu 35mm znaczy ze masz crop'a.

Jest przeliczenie milimetrow z jednego aparatu z danym rozmiarem matrycy tak aby dalo sie je porownac do milimetrow w drugim aparacie z innym rozmiarem matrycy. Wtedy przeliczone milimetry "razy iles cropa" na jednym i drugim dadza ci "wirtualna" dlugosc ktora mozesz porownac wiedzac ze da ci to dokladnie ten sam kat widzenia i na zdjeciu bedzie "to samo".

W praktyce matematycznie nie musisz mnozyc olkowego standardu "razy dwa". Rownie dobrze mozesz podzielic "full frejm'a" przez dwa wiedziac ze klatka w analogu jest dwa razy wieksza od matrycy w olympusie standardu 4/3. Mozesz tez podzielic olka przez pi a full frejma przez dwa pi :twisted: (dobra, nie motam :D)

Najlepiej przemawiaja przyklady ;D

Obiektyw 50mm podpinamy do full frejm analoga... albo lepiej cyfrowo :D Do 1ds mkII. Taki zestaw daje nam kat widzenia 45 stopni (po sporym zaokragleniu... przyklad tylko :D). Siedzisz na kanapie po drugiej stronie pokoju i robisz zdjecie, widac na nim ciocie, babcie i dziadka.

W ksiazkach do foto w tym miejscu czesto widac taka "piramidke" narysowana przed obiektywem.

O... tutaj link znalazlem jakis http://www.clavius.org/img/cam-fov.jpg

Zeby "trabant" 300D z cropem 1.6 widzial 45 stopni przed soba (w praktyce dziadka i babcie i ciocie dalo sie "zlapac" z kanapy) niestety musisz zjechac "milimetrami" sporo szerzej... Wychodzi cos kolo 30mm. Jak do niego podpiac 50mm to niestety caly zestaw i crop matrycy spowoduje ze z tego samego obiektywu przy innym body z mniejsza matryca zlapiesz juz tylko dziadka i babcie i to nie od pasa a troche mniej, ciocia niestety sie nie miesci.

Teraz bierzemy Olka... Tutaj do zlapania na zdjeciu cioci dziadka i babci potrzeba 25mm. Jak podepniesz 50mm (50mm x 2 crop = 100mm) to juz Ci wychodzi niezly teleobiektyw i lapiesz w porywach pojedyncza glowe robiac zdjecie z tego samego miejsca przy tych samych milimetrach napisanych na obiektywie... Pokoj maly, do tylu nie pojdziesz.

A teraz wez sobie takiego kompakta z cropem 5x. Tutaj wychodzi juz teleobiektyw (50x5=250) i jak zrobisz cioci zdjecie oka to i tak duzo. To sie raczej do ptakow w parku nadaje.

No wiec jak... tutaj 50mm daje nam 3 osoby na zdjeciu, z 300D dwie a tam jedna i to raptem glowe (o kompakcie nie wspominajac)? Wszedzie 50mm i wszedzie co innego widac na zdjeciu... Jak to w takim razie porownac?

No wlasnie tutaj madre glowy pomyslaly i wymyslono crop'a. Jest to takie umowne przeliczanie milimetrow z jednego standardu i wielkosci matrycy "razy iles" aby dalo sie porownac w sklepie czy danym aparatem z danym obikektywem da sie zrobic "cala rodzine w pokoju" albo ptaszki w parku.

Jesli chcesz zrobic zdjecie 3 osob tymi trzema aparatami z przykladu z roznymi rozmiarami matryc musisz miec obiektywy odpowiednio 50, 30 i 25mm (w kompaktach sa to wrecz pojedyncze milimetry).

Niestety nikt nie bedzie stal w sklepie i liczyl ze ten ma wieksza a ten mniejsza matryce i kombinowal czy 14mm na olympusie to szerzej czy nie jak 18mm na canonie. Dlatego producenci obok prawdziwej ogniskowej obiektywu podaja umownie przeliczona "razy crop" aby bylo latwo porownac rozne aparaty i standardy. Poniewaz 35mm jest najpowszechniejsze, najstarsze to to sluzy jako skala odniesienia.

Zauwaz ze tutaj nie ma znaczenia czy obiektyw jest robiony do 4/3, czy to DC Sigmy czy "zwykla piecdziesiatka" do analoga. Nie ma tez znaczenia czy sa winiety czy inne ustrojstwa. Nie ma znaczenia czy obiektyw ma stale swiatlo f2.8 czy to "zum" 3.5-5.6. Nie ma znaczenia czy to af czy manual i czy to ostra zyleta zeiss'a czy plastikowe denko od butelki z kompakta. Nie maja znaczenia proporcje matrycy (proporcje, nie wielkosc).

Tutaj jedyne co bierzemy pod uwage to ta piramidka i ile ona ma stopni przy wierzcholku (czyli to co wylezie na zdjeciu).

Chcac miec taka sama piramidke przy tych 3 roznych aparatach z roznym cropem czyli rozna wielkoscia matrycy w stosunku do wzorca musimy miec 3 rozne obiektywy. Wiedzac ze kolega focil analogiem i 50mm a my mamy olka z mniejsza matryca (dwa razy mniejsza!) do zrobienia takiego samego zdjecia z tego samego miejsca dzielimy to przez crop (czyli dwa) i wychodzi nam to co musimy podpiac do naszego aby uzyskac ten sam kat widzenia zestawu.

Errata dla dokladnych. Piecdziesiatka z materialem swiatloczulym rozmiaru klatki z filmu 35mm widzi dokladnie 46.8 stopni (w/g broszurki Sigmy).

W praktyce dla mnie ty tego wcale nie musisz zalapac, ale nie siej propagandy marketingowej i nie rzucaj sie jak wesz na grzebieniu ze cropa nie ma, bo nie rozumiesz pojec i glopoty opowiadasz a potem chodza za toba nastepni (nie powiem kto) i powtarzaja to samo. Mylisz cropa czyli przeliczanie ogniskowej z tym "jakie duze kolko" do body daje obiektyw. Wiadomo od dawna ze do naswietlenia matrycy dwa razy wiekszej trzeba inny obiektyw. Jest on automatycznie wiekszy, ciezszy i drozszy.

Macalem wiecej szkiel do olympusa i olympusow co ty. B&H to duzy sklep i daja sie pobawic czym mi sie tylko zachce :) Nie pisze tutaj encyklopedii systemu 4/3 i nie mam zamiaru wymieniac kazdego pojedynczego obiektywu tego systemu bo i tak za miesiac bedzie to nieaktualne a pozatym to jest forum canona :twisted:

Marketing i strona olympusa zapewne nie poda niekorzystnego crop'a a ja czasu nie mam tego szukac. Za to podaja pewnie wielkosc matrycy i mozna sobie podzielic przekatne i wyliczyc crop'a dokladnie. Tak samo nikt nie podaje cropa w kompaktach bo sie nie ma czym chwalic. Ludzie juz nie kupuja aparatow i obiektywow na milimetry a na "ile to ma zuma". Marketing jest od takiego opisywania produktow zeby sie dobrze sprzedawaly. To problem uzytkownika przedzieranie sie przez specyfikacje i kombinowanie jak to porownac jedno z drugim.

[ Dodano: 2005-03-17, 13:25 ]
Tak jeszcze skroce.

Crop jest to umowne przeliczanie przekatnej matrycy w stosunku do przekatnej klatki 35mm. Pozwala to porownac ogniskowa obiektywow podawana w milimetrach w roznych systemach/aparatach.

Sprowadzamy wszystkie dlugosci do "wspolnego mianownika" mnozac dlugosc obiektywu w milimetrach podpietego do danego body razy crop tego body. To co wyszlo spisujemy na kartke i wiemy mniej wiecej ze 28mm na analogu to to samo co 14mm w systemie 4/3 (crop 2x) i to samo co 17mm z body z cropem 1.6x

marek j
17-03-2005, 20:44
Bardzo mi przykro ale jesteś w błędzie i nie chcesz przyjąć konkretnych argumentów do głowy: W TYM SYSTEMIE DLA DEDYKOWANYCH SZKIEŁ NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK CROP! GDYŻ JEST TO SYSTEM CAŁKOWICIE CYFROWY, SZKŁA SĄ PROJEKTOWANE WYŁĄCZNIE DO TEGO SYSTEMU I TEJ WIELKOŚCI MATRYCY ZARÓWNO WIELKOŚĆ FIZYCZNA JAK I STOSUNEK BOKÓW 4:3. SĄ STEROWANE CAŁKOWICIE ELEKTRONICZNIE CROP W NICH WYNOSI 1:1 więc go nie ma.
Szkła niezależnych producentów oraz starej optyki manualnej OM daje dopiero Crop X2 czego ty pojąć niestety nie możesz. 4/3 to konstrukcja całkowicie cyfrowa obiektywy mają większą rozdzielczość dostosowaną do możliwości matrycy poczytaj sobie na Olympus E system, nie jest to analogowo cyfrowa hybryda jak u pozostałych producentów gdzie Crop wynosi 1,5 czy 1,6 nieważne.
Ponadto nie sądż że miałeś więcej optyki w rękach niż ja bo nie wiesz z kim masz do czynienia, i ty mnie sprowokowałeś pierwszy swoim niegrzecznym wstępem.
Dodam jeszcze że 1ds z pełnowymiarową matrycą to też hybryda bo musi korzystać z większości analogowych obiektywów, pewnie niedługo to się zmieni i zrobią coś podobnego do 24 - 70 f2,8 z odpowiednią do tego sprzętu rozdzielczością.
Podejrzewam że nie masz pojęcia jak wyglądają możliwości rozdzielcze w tym systemie, którego obrońcą nie jestem, gdyż pracowałem na Canonie od zawsze, po prostu nie lubię jak ludzie o małej wiedzy wypisują bzdury, a następni je powielają.
Odnośnie podanego przeze mnie forum to jesteś w błędzie że ja i osoba która tam pisze posty to jedność, ale ma z kogo czerpać wzorce.
Przeczytaj sobie jeszcze raz dokładnie na Dpreview, napewno się nawrócisz .
Bez odbioru.

kavoo
17-03-2005, 21:52
W TYM SYSTEMIE DLA DEDYKOWANYCH SZKIEŁ NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK CROP! GDYŻ JEST TO SYSTEM CAŁKOWICIE CYFROWY, SZKŁA SĄ PROJEKTOWANE WYŁĄCZNIE DO TEGO SYSTEMU I TEJ WIELKOŚCI MATRYCY ZARÓWNO WIELKOŚĆ FIZYCZNA JAK I STOSUNEK BOKÓW 4:3. SĄ STEROWANE CAŁKOWICIE ELEKTRONICZNIE CROP W NICH WYNOSI 1:1 więc go nie ma.
Szkła niezależnych producentów oraz starej optyki manualnej OM daje dopiero Crop X2 czego ty pojąć niestety nie możesz.

Opis obiektywu Olympus ZUIKO Digital EZ 14-45 f/3.5-5.6 (http://www.pstryk.com.pl/opis/3242):
Podstawowy obiektyw typu zoom do cyfrowych lustrzanek Olympusa systemu E. Po przeliczeniu krotności matrycy obiektyw będzie się zachowywał jak 28-90mm w aparacie analogowym. Niewielkie wymiary i waga sprawiają, że obiektyw ten jest bardzo poręczny i stanowi podstawę dla użytkowników E-300. Wyposażony w dwie soczewki asferyczne charakteryzuje się niską aberracją chromatyczną i dystorsją.

Policzmy...
14x2=28
45x2=90

Ergo - obiektyw 14-45 po podpieciu do korpusu z cropem 2.0 daje pole widzenia obiektywu 28-90... "czego ty pojąć niestety nie możesz" :lol:

Temu panu juz dziekujemy :lol:

Tomasz Golinski
17-03-2005, 22:09
marek j, KuchateK, przeczytajcie jeszcze raz to, co napisałem. Każdy z was rozumie co innego przez słowo CROP!! Dla Marka, jest to fakt, że obszar światłoczuły jest mniejszy od pola krycia obiektywu (rozumienie dosłowne). Dla Kuchatka, jest to fakt, że obszar światłoczuły jest mniejszy od klatki filmu (rozumienie slangowe). Jeszcze raz powtórzę, Panowie nie dyskutują merytorycznie, tylko po prostu różnie rozumieją słowa.

Proszę nie używać więcej argumentów osobistych, gdyż jest to nieeleganckie i mija się z celem. Zalecam również zakończenie tej dyskusji jako bezcelowej :!:

marek j
17-03-2005, 22:23
Dokładnie...

[ Dodano: 17-03-2005 ]
kavoo senior też tego pojąć jakoś nie może , ale jeszcze lata nauki przed nim.
Więc podziękuję wszystkim, a szczególnie Panu który pomimo młodego wieku zrozumiał w czym tkwi problem.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich fotografujących.

KuchateK
17-03-2005, 22:46
Zostanmy przy tym ze inaczej to rozumiemy.
Tutaj nie chodzi o lata nauki... staraj sie nie obrazac ludzi w kazdym poscie.

Link do tekstu na koniec watku:
http://www.dpreview.com/learn/?/Glossary/Optical/Focal_Length_Multiplier_01.htm

Taka refleksja... Co ten marketing z ludzi robi ;D

Jesli 1ds to hybryda bo mozna do niego podpiac szklo z analoga i nie trzeba szukac egzotycznych szerokich katow i przeliczac ludziom starszym milimetrow to raczej mi sie zdaje ze cos jednak nie tak z definicjami jest...

Nie mam sie zamiaru pchac w male matryce bo to sensu nie ma...

Juz z tego wyroslem :D Fajnie miec inne zdjecia jak wszyscy dookola z kompaktami. Chcialbym miec full frame za normalne pieniadze i moc zapiac Pelenga 8mm i miec 180stopni jak na analogu... Zeby mozna stare Zeiss'y f1.8 podpinac bez przeliczania ogniskowej i miec prawie wszystko nieostre :twisted: A nie siedziec i szukac szkiel 7mm za kupe kasy zeby ciotka sie z boku miescila bo marketoludki szukaja megapixeli a nie "normalnego" rozmiaru...

JackC
21-04-2005, 22:40
I pomyśleć, że taki jeden miły człowiek na stronie 1 - zapytał się tylko co mu radzimy kupić :oops:

muflon
22-04-2005, 08:03
(..)
Hmm, nie czytałem tego wątku czas jakiś, ale... Cztery posty, w trzech bluzgi i ten człowiek jeszcze nie został wyp*ny z forum?? Ja się chyba jednak nie nadaję na moderatora...


I pomyśleć, że taki jeden miły człowiek na stronie 1 - zapytał się tylko co mu radzimy kupić
No i rozwinęła się merytoryczna pyskówka ;-) Nawet nie ma co przenosić, bo wszystko na temat :)