Zobacz pełną wersję : Studiować fotografię, ale gdzie?
Arek Piekarz
29-05-2007, 19:16
Skończyłem już szkołę i chciałbym wybrać się na jakieś studia fotograficzne w Polsce. Znam stronę ze spisem większych szkół foto (http://www.ziolek.pl/szkoly/foto.htm) w Polsce, ale wybór jest bardzo duży, a nie wiem, na jakim poziomie one uczą. Miasto nie jest najważniejsze, choć najlepsze byłyby studia dzienne blisko Jeleniej Góry / Wrocławia ;-) Czy ktoś właśnie studiuje fotografię i może podzielić się wrażeniami? Czy warto kształcić się w tym kierunku? (uprzedzając pytania - tak, skorzystałem z wyszukiwarki, ale nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi)
ja się na tym zupełnie nie znam, ale najsłynniejsza chyba szkoła to Łódzka Filmówka, jest tam wydział fotografii.
jeśli dzienne magisterskie 5-letnie, to w polsce tylko ASP w poznaniu i w Łódzkiej filmówce. Średnio max 10 osób na roku, ale komfort nauki w takiej grupie chyba nie trzeba opisywać. trochę inne są profile obydwu tych szkół, inne egzaminy itp. jak chcesz jakieś bliższe info to wal na priv
Ja chcę spróbować się dostać do łódzkiej filmówki, ale trochę martwi mnie fakt że w tym roku studia fotograficzne są tam wymieniane jako zaoczne, ciekawe co za rok :/
Panowie jedno pytanie:) Jestem na politechnice i raczej robota po tym pewna a jak z fotografią?:)
Ja chcę spróbować się dostać do łódzkiej filmówki, ale trochę martwi mnie fakt że w tym roku studia fotograficzne są tam wymieniane jako zaoczne, ciekawe co za rok :/
Dziwne bo na stronie http://www.filmschool.lodz.pl/index.htm w zakładce rekrutacja są to niby jednolite, 5-letnie studia magisterskie, stacjonarne...
A jak Arek chcesz jeszcze składać tam papiery to raczej ciężko bo termin mają do 31 maja... :/
są w łodzi w tym roku normalnie 5 letnie mgr stacjonarne i nic się nie zapowiada żeby nie było w przyszłości. studiuję własnie na tym więc info pewne :)
To dziwne, bo na stronie Wyższe Studium Fotografii jest w zakładce "Studia Zaoczne" a jest tam także napisane:
"Studia 2-stopniowe: 3-letnie studia I-go stopnia i 2-letnie II-go stopnia, niestacjonarne."
Ale naprawdę mam nadzieję że macie rację.
@jdw - miałem na myśli tegoroczną rekrutację, a ty chyba już tam jeden rok masz za sobą czy źle zrozumiałem? Mnie to czeka za rok.
Ale to jest na zeszły reok z tego co widze, a na ten napisane jest:
VII. FOTOGRAFIA
Jednolite, 5-letnie studia magisterskie, stacjonarne
tel: 0 42 63 45 853
Informacji o wymaganych dokumentach, konsultacjach i terminach egzaminów szukaj wyżej
Studia na Wydziale Operatorskim i Realizacji Telewizyjnej w specjalności fotografia są pięcioletnimi stacjonarnymi studiami magisterskimi i ich podstawowym celem jest nauka formułowania własnych wypowiedzi artystycznych oraz doskonalenie umiejętności zawodowych związanych z profesjonalnym tworzeniem obrazów fotograficznych.
W trakcie studiów słuchacze zdobywają i rozwijają umiejętności formułowania własnych wypowiedzi artystycznych. Program kształcenia umożliwia poznanie i opanowanie procesu twórczego w fotografii klasycznej, kreacyjnej, użytkowo-reklamowej.
Poznanie wybranych zagadnień z estetyki pozwoli studentom zrozumieć istotę procesu tworzenia obrazu fotograficznego. Przedmioty poświęcone wiedzy techniczno-technologicznej, uzupełnione zagadnieniami dotyczącymi kompozycji, projektowania graficznego, scenografii, aranżacji planu fotograficznego, historii fotografii - przygotowują przyszłego absolwenta do podejmowania pracy
w agencjach fotograficznych, prasie, wydawnictwach czy galeriach fotograficznych.
Studia kończy egzamin dyplomowy, na który składa się prezentacja pracy praktycznej w postaci cyklu fotografii, pokazu multimedialnego czy instalacji oraz przygotowanie i obrona teoretycznej pracy magisterskiej.
Warunkiem przystąpienia do egzaminu wstępnego jest złożenie:
wymienionych w informatorze dokumentów
teczki twórczości własnej kandydata, która winna zawierać:
dorobek fotograficzny
( prace w formacie minimum 24 x 30 cm. w ilości: 10 do 20 zdjęć)
dwa zadania fotograficzne:
Poetyka podróży: przypadkowość postoju, niepewność noclegu.
Twórcza sfera aktywności człowieka.
( każde z zadań winno zawierać cykl zdjęć fotograficznych czarno-białych
- do 10 sztuk, w formacie 18x24 cm ( wraz z negatywami )
wniesienie opłaty egzaminacyjnej 130 zł.
Termin składania dokumentów i teczek twórczości własnej do 31 maja 2007 roku.
Konsultacje dla kandydatów ( prace fotograficzne )
- od 13 marca do 29 maja 2007 we wtorki w godzinach 1500 - 1700
Sekretariat Fotografii budynek H parter
Przebieg i zakres egzaminu wstępnego.
Egzamin wstępny w specjalności FOTOGRAFIA składa się z dwóch etapów, z których pierwszy jest etapem eliminacyjnym, natomiast drugi jest egzaminem konkursowym.
I. ELIMINACJA
Kandydaci w I etapie są oceniani na podstawie teczki twórczości własnej (bez udziału kandydata):
własnych prac fotograficznych
przygotowanych zadań fotograficznych.
O zakwalifikowaniu do egzaminu decyduje Komisja na podstawie oceny przedłożonych prac. Etap pierwszy nie jest punktowany.
II. Egzamin KONKURSOWY
Egzamin obejmuje następujące elementy:
rozmowę sprawdzająca wiadomości z zakresu: historii fotografii, historii sztuki, podstawowej wiedzy dotyczącej techniki i technologii fotograficznej.
wykonanie fotografii w atelier lub wnętrzu naturalnym na zadany przez komisję temat
recenzję - omówienie wybranej przez kandydata wystawy fotograficznej.
analizę przedstawionej przez komisję fotografii.
eksplikację i obronę prezentowanego dorobku twórczości własnej oraz zadań:
"Poetyka podróży: przypadkowość postoju, niepewność noclegu", "Twórcza sfera aktywności człowieka"
Każde zadanie egzaminu konkursowego jest oddzielnie punktowane.
Ilość punktów uzyskanych przez kandydata w czasie egzaminu konkursowego decyduje o przyjęciu
na I rok studiów.
Przewidywany termin egzaminu wstepnego trzecia dekada czerwca 2007 r.
Dodatkowych informacji udziela sekretariat fotografii tel: 0 42 63-45-853
Arek Piekarz
29-05-2007, 21:10
Skoro terminy rekrutacji zaraz się skończą i mogę nie zdążyć, to pojawia się pytanie, czy w ogóle warto studiować fotografię? Tak jak spytał dj_zibi, czy po tym będzie mieć się pracę? Wiem, że na to pytanie sam powinienem sobie odpowiedzieć, ale fotografować umiem (nauczyłem się sporo, pracując rok w portalu internetowym / gazecie), a warto rozwijać się w wielu kierunkach, aby mieć większe możliwości znalezienia pracy.
To zależy jaki rodzaj fotografii cię interesuje - pracować dla gazet możesz moim zdaniem z dużym powodzeniem bez takich studiów jeśli taka praca cię interesuje, a żeby w fotografii ślubnej czy studyjnej na początku zdobyć jakieś zlecenia to chyba trzeba umieć się "zakręcić". Jak widać w tym roku był cały rok na zrealizowanie 2 tematów a więc trzeba na to nieco czasu - w ogóle to nieco dziwne moim zdaniem że dopiero teraz się interesujesz rekrutacją skoro w tym roku jest już w zasadzie po wszystkim. Nagła zmiana wizji przyszłości po maturze? ;-) (Nie bierz tego osobiście)
Ja właściwie myśle tak, że najpierw trzeba skończyć studia po których łatwiej znaleźć pracę i po których można jakoś zarobić (tak mi się wydaje przynajmniej) a fotografia to wg mnie ciężki chleb...
Ja możliwe że jak skończe te studia (energetyka) to pójde na zaoczne foto albo sam poprostu będe pstrykał i mi to wystarczy... Zobaczymy
Arek Piekarz czy nie na mejscu pytanie? Wydaje mi się że ludzie np ja nie wiedza czy jest praca w tym fachu i czy ktoś patrzy na dyplom czy na własny album. O to chodzi:]
Czajna też jestem na energetyce na wydzile mechaniczno-energetycznym na Politechnice we wWrocku :) (włansie ulałem fizyke:)
Czajna też jestem na energetyce na wydzile mechaniczno-energetycznym na Politechnice we wWrocku :) (włansie ulałem fizyke:)
Ja na Pol. Śl. w Gliwicach :) i idzie całkiem nieźle :)
A co do studiowania foto, to albo jesteś wielkim pasjonatem, masz naprawde dobry warsztat, który po studiach możesz spożytkować na komercyjne (płatne) foty albo jesteś normalnym entuzjastą i foto to hobby...
Dlatego uważam, że najpierw wykształcenie techniczne, ekonomiczne czy jakieś inne tam a dopiero potem foto (chyba że jesteś tym pierwszym)...
...fotografować umiem (nauczyłem się sporo, pracując rok w portalu internetowym / gazecie)...
No, szybko poszło. Po co Ci więc studia?
Arek Piekarz
29-05-2007, 21:45
w ogóle to nieco dziwne moim zdaniem że dopiero teraz się interesujesz rekrutacją skoro w tym roku jest już w zasadzie po wszystkim. Nagła zmiana wizji przyszłości po maturze? ;-) (Nie bierz tego osobiście)
Wstyd się przyznać, ale nie miałem orientacji, kiedy są terminy rekrutacji, niepotrzebnie to olałem ;-) Ale może mnie usprawiedliwić fakt, że do 23. maja miałem matury (myślicie, że przyjmą taką wymówkę na uczelnii? :D)
Teraz się trochę podłamałem po przeczytaniu paru dyskusji z pl.rec.foto (http://www.ziolek.pl/szkoly/info.htm), gdzie prawie jednomyślnie stwierdzono, że nie warto studiować fotografii, a lepiej uczyć się marketingu - czyli m. in. kontaktu z klientem - albo wybrać studia, po których będzie się miało zapewnioną pracę. Fakt, że dyskusje pochodzą sprzed 4 lat, kiedy była chyba tylko jedna państwowa szkoła foto w Polsce, ale nie sądzę, by wiele się zmieniło w tej materii.
Muszę się z tym przespać ;-)
Fakty są takie:
a) Fotografii nie studiuje sie po to by mieć zawód.
Tak samo jak malarstwa nie studiuje się po to by mieć zawód.
To są studia artystyczne
b) Jednakże warto studiować fotografię --> ja widzę to po mojej szkole foto (acz tylko dwuletniej a nie studiach)
c) Najlepsza szkoła fotograficzna w polsce to Instytut Fotografii Twórczej w Opavie (wiem, wiem że to w czechach, ale na tyle blisko polski....)
ale itf to wyższa szkoła jazdy.
a kto wyszedł z itfu?
hmm
Mariusz Forecki, Kuba Dąbrowski, Rafał Milach...
pewnie jeszcze dużo innych nazwisk, a te są tak na szybko...
Fakty są takie:Najlepsza szkoła fotograficzna w polsce to Instytut Fotografii Twórczej w Opavie
Piwo masz u mnie. Może byc polskie, może byc czeskie. ROTFOL.
To trochę tak jak kiedyś kolega mi napisał, że odlatuje z lotniska "Poznań Tegel" ;-) (dzięki dobrym połączeniom bliżej/wygodniej jest latać z Berlina niż z Warszawy)
A Ty wciąz o lotnictwie:-) A czeskie szkoły fotograficzne z ww. włacznie są świetne.
Według mnie lepiej zrobisz jak pójdziesz na studia, które zapewnią ci pracę po uzyskaniu dyplomu, a potem zaczniesz drugi fakultet. Tak mam zamiar zrobić Ja. Skończyć architekturę na politechnice, a potem iść na fotografię, najlepiej na łódzką.
Mariusz Forecki, Kuba Dąbrowski, Rafał Milach...
pewnie jeszcze dużo innych nazwisk, a te są tak na szybko...
Już kiedyś linkowałem: http://www.marcingiba.art.pl/
Szkoda, że dawno żadnego update'u nie było na jego www.
Już kiedyś linkowałem: http://www.marcingiba.art.pl/
Szkoda, że dawno żadnego update'u nie było na jego www.
Ziomal z mojego miasta, całkiem wporzo :)
A mi sie oczywiście pomyliło i (jakby ktoś szukał) Instytut Twórczej Fotografii (a nie Fotografii Twórczej ) ;)
Myślę że warto studiować fotografię, ale tylko i wyłacznie jak się wie, że chce się to w życiu później robić i tylko tam gdzie na prawdę Cię czegoś nauczą. Na 5-letnich, dziennych studiach, od rana do wieczora, zdobywa się tak szeroką wiedzę, nie tylko z samej fotografii, ale i z hist sztuki, zjawisk kulturowych, wiedzy technicznej aż do prawa włącznie, że człowiekowi otwiera to głowę i to bardzo. poza tym, wiadomym faktem jest że po tego typu studiach wiedza to jedno, a kontakty i wejście w rynek to drugie. Ja się o pracę i tzw status majątkowy nie martwię w ogóle w przyszłości. poza tym atmosfera, możliwości jakie stwarza szkoła i czerpanie przyjemności z nauki w tej szkole to zupełnie inna bajka niż na jakiejkolwiek innej uczelni.
A mi sie oczywiście pomyliło i (jakby ktoś szukał) Instytut Twórczej Fotografii (a nie Fotografii Twórczej ) ;)
Łatwo znaleźć: http://www.itf.cz/
Calliactis
07-06-2007, 12:16
Jest jeszcze Wydziała Radia i Telewizji na Politechnice Śląskiej - w Katowicach - tutaj masz link: http://www.writv.us.edu.pl/new/rekrutacja.htm
Próbowałem się tam dostać 4 lata temu - kierunek 'realizacja obrazu filmowego, telewizyjnego i fotografia'. Możesz sobie wybrać, że chcesz 'tylko' fotografię - ale to już w trakcie toku studiów (tak jak rozmawiałem z tamtejszymi studentami). Co do rekrutacji, to ciężko:
EGZAMINY 2007/2008
Wstępna kwalifikacja na podstawie przedstawionych prac własnych.
(tutaj rozkładasz do 20 wykonanych przez siebie fotografii - zalecany format 20x30cm, technika dowolna - wydruk, odbitka z labu - ale preferowane są samemu wywoływane. Ja na tym etapie odpadłem. Było ponad 300 kandydatów, ja byłem na liście rankingowej na 42 miejscu - brali pierwsze 24 osoby :(...)
12.00 - 15.00 2.07.2007r. C-27
Ogłoszenie wyników godz. 1600
I ETAP
Reportaż fotograficzny: 9.00 - 14.00 3.07.07 r.
(dostajesz podpisany slajd i temat. Masz 4-5 godzin na wykonanie zdjęć. Przykładowy temat: 'oblicza biedy' - oddajesz slajd i kolejnego dnia bronisz swoich zdjęć, które są wywoływane i pokazywane na projektorze)
Ogłoszenie wyników I etapu 4.07.2007 r. godz. 900
II ETAP
ANALIZA FILMU (pisemna analiza warsztatowa obrazu filmowego):
(niestety - obowiązuje dla wszystkich. Siadasz z notatnikiem i dostajesz 30 minutowy fragment filmu - piszesz o wszystkim - od wątku i aktorów, po ujęcia i światło)
1000 - 1300 4.07.2007 r. Aula
Ogłoszenie wyników II etapu 5.07.2007 r. godz. 900
III ETAP
INSCENIZACJA - ROZMOWA KWALIFIKACYJNA:
(dla fotografów - wykonanie w kilku ujęciach przedstawionego zadania - na oczach komisji kwalifikacyjnej, lub też - w przypadku zdawania na kierunek 'operatorski' - zaproponowanie i wykonanie ujęcia inscenizowanego fragmentu scenariusz w oparciu o przedstawiony przez komisję problem)
1000 - 1500 5.07.2007 r. Studio TVP
1500 - 1800 5.07.2007 r. C-27
Tak było 4 lata temu. Nie dostałem się, i trochę załuję, ale z kolei jak miałem okazję przebywać kilka dni w 'hotelu expo' <- tuż obok wydziału, to stwierdzam, że ludzie których tam poznałem, którzy chcieli zdawać na ten samy wydział, to 'aHtyści' którzy mają więcej gandzi w łbie niż mózgu :). Na szczęście komisja działa naprawdę dobrze i wybiera ludzi faktycznie - zdolnych. Mam bardzo duży respekt dla pracy ludzi którzy tam studiują.
Co roku organizowany jest kurs przygotowawczy - koszty ok 800zł - odbywa się kilka tygodni z rzędu, prowadzony m.in przez dr hab. Jerzego Łukaszewicza (reżyser, brat 'Albercika' z Sexmisji :) )
Czy warto tam iść? Hmm.. decyzja należy do Ciebie. Wydaje mi się, że masz po prostu wybór - czasami można samemu dojść do pewnych spraw i 'obejść' się bez studiów - jednak te z kolei dają Ci dużo (nie tylko sam tytuł), ale przede wszystkim - wprowadzenie do branży jakiego sam nie będziesz prawdopodobnie miał...
Z ciekawych rzeczy - centrum expo w Katowicach (Chorzowie?) jest bardzo fajne - odbywały się tam targi (do czasu katastrofy hali) i chyba tez będą w przyszłości. Kiedyś był tam odcinek rajdu dziennikarzy (chyba :) ) - udało mi się przejechać 'gościnnie' jako pilot w Subaru Impreza :) - czyim? :) hehe - zgadnijcie...
Zakk Wylde
07-06-2007, 12:58
Ja bym chciał dostać się na operatorski. Muszę zobaczyć czy jest zaocznie.
z tym studiowaniem by znaleźc zawód to pieprzenie....
studiowac nalezy cokolwiek by sie rozwijac, poszerzac horyzonty myslowe i rozwijac wrodzone umiejetnosci, a nie katowac sie głupimi studiami byle miec zawód rzekomo dobrze płatny... no chyba ze ktos chce byc zwykłym wyrobnikiem bez ambicji robiącym na innych...
znajoma studiowała malarstwo w czestochowie, wszyscy uwazali ją za wariatke bo z malarstwa nie ma kasy etc... tyle ze ona nigdy nie malowałą za to od kilku lat z powodzeniem prowadzi sporą agencje reklamowa i ma klientów glównie dlatego iż ma dziewczyna rozmach i mysli nieszablonowo bo nikt jej prawd objawionych na studiach marketingowych do głowy nie kładł co znaczaco odróznia jej oferte od dziesiątek identycznych agencji na rynku...
idź Arek na to na co masz ochote bo tak naprawde najwazniejsza jest umiejetnosc wykorzystania posiadanej wiedzy do celów jakie w danej chwili chcesz osiągnąc a nie waska specjalizacją powodująca nieelastycznosc zawodową bo dzis mało kto tak naprawde robi to co sobie zakładał idąc na studia, a jesli chce sie naprawde dobrze zyc to trzeba miec własny biznes a nie szukac etatu. bo jaki to by etat nie był, robi sie zawsze na kogos a nie na siebie...
niestety tego polskie czy nawet europejskie szkoły juz nie ucza...
beachcomber
07-06-2007, 19:35
"W trakcie studiów słuchacze zdobywają i rozwijają umiejętności formułowania własnych wypowiedzi artystycznych" to z posta na pocztaku watku. wprost uwielbiam takie zdania :)
a co tematu dyskusji to zgadzam sie ze Skipperem, mimo tego, ze tekst o prawdach objawionych na studiach marketingowych to o mnie... gdybym teraz wybieral studia to bylaby to pewnie fotografia lub.... nic :) ostatnio coraz czesciej sie zastanawiam czy warto studiowac. a z drugiej strony jak sie jest juz blisko konca, to czy opalca sie przerywac ;)
Witam szanownych forumowiczów !!!
Dzisiejszym tematem jest ww szkoła o którą chciałem zapytac. wiem ze jest tam dział fotografii i poligrafii- oba mnie interesują. z uwagi ze to juz 3 klasa gimnazujm pora sie zastanowic gdzie isc dalej. zostac w ogulniaku i nie potrafic nic czy isc do technikum i miec fach w ręku. chciałem równiez zapytac o poziom tej szkoły jak wysoki jest, jak trudno sie dostać ?
Pozdrawiam
Bajo
W!
Na poczatku trzeba sie zapytac o wlasny poziom merytortyczny. Jak juz odpowie sie na te podstawowe pytanie mozna zaczac wybierac jakas szkole. Po drugie czy chce sie zostac rzemieslnikiem i czy tez artysta ;/ Po trzecie zaczac troszke pracowac nad swoja ortografia...
Zdrowko i powodzenia
Dzięki za odpowiedz. co do poziomu merytorycznego wydaje mi sie ze jest na wysokim poziomie. a co do ortografii niestety jestem dyslektykiem i z góry przepraszam za popełnine błędy.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.