PDA

Zobacz pełną wersję : National Geographi 03/2005



Jurek Plieth
06-03-2005, 22:22
Wraz z numerem jak w tytule dają 53 minutowy DVD pt. "Oczami fotografów". Arcydzieło to nie jest, ale za 14.90 PLN wraz z magazynem nie jest to i zdzierstwo :wink:

Auwo
06-03-2005, 22:28
Jurek Plieth, fakt arcydzielo nie jest - zasnalem okolo 30 minuty :)

Jurek Plieth
06-03-2005, 22:47
Jurek Plieth, fakt arcydzielo nie jest - zasnalem okolo 30 minuty :)
Pewnie dlatego, że nie było nic o cyfrze :twisted: Wszyscy trzaskają w analogu :shock:

Auwo
06-03-2005, 22:58
:):):)

Jurek Plieth
06-03-2005, 23:14
:):):)
Mimo wszystko jedna rzecz na tym dysku była moim zdaniem godna uwagi. Ciekaw jestem, czy zwróciłeś uwagę w jaki sposób tamci faceci robili zdjęcia w warunkach polowych (ale wewnątrz pomieszczenia) z lampą? Off-camera shoe cord + lampa w łapie wysoko nad głową. To tak a'propos konieczności posiadania lampy z odchylaną głowicą we wszystkie strony, w innym wątku :wink:

Auwo
07-03-2005, 00:32
Jurek Plieth, dokladnie tak jak piszesz - faktycznie nikt nie mial lampy wpietej w body.

AlexH
07-03-2005, 09:40
Wrzucie jakies pojedyncze klatki z tej sceny :)

Jurek Plieth
07-03-2005, 09:51
Wrzucie jakies pojedyncze klatki z tej sceny :)
OK, ale nie tak w jednej chwili, bo musz najpierw od kolegi pożyczyć taki interfejs video...
A może po prostu wyślę Ci ten dysk na kilka dni?

AlexH
07-03-2005, 12:39
OK, ale nie tak w jednej chwili, bo musz najpierw od kolegi pożyczyć taki interfejs video...A może po prostu wyślę Ci ten dysk na kilka dni?

Do Monachium? :) Nieee, nie trzeba :)

Wlasnie zamowilem sobie, ktos mi w Polsce kupil ten numer :)

Ale dzieki. :)

minek
24-03-2005, 02:14
Odgrzebię temat, bo właśnie obejrzałem ten film.

Tylko na jednej secenie, Jim Stanfield używa tam off-shoe - flesza na kablu. I to nie żeby jakieś tam teteele - bo to lampka do Leicy przywiazana (-:

W Afryce R. Caputo używa już normalnej lampy bezpośrednio na aparacie, chyba na nikonie, skierowanej w górę (na wolnym powietrzu!), ale z dyfuzorkiem.

A przy okazji jedna sprawa - w 23 minucie i 40 sekund około widać, jak NG nie retuszuje zdjęć - scenka jak na ekranie monitora jakiś słup jest ,,wystepmlowywany'', bo psuje kadr (-:

robson
24-03-2005, 03:12
To tak a'propos konieczności posiadania lampy z odchylaną głowicą we wszystkie strony, w innym wątku
Zapamietam to sobie :wink:
Nadal twierdzę, że lampa na body może dać ciekawe efekty. W tamtym wątku nie napisałem przecież, że chcę w taki sposób robić zdjęcia do dokumentów. Zresztą, nie o tym ten watek jest.
Pozdrawiam

maku
24-03-2005, 11:46
A przy okazji jedna sprawa - w 23 minucie i 40 sekund około widać, jak NG nie retuszuje zdjęć - scenka jak na ekranie monitora jakiś słup jest ,,wystepmlowywany'', bo psuje kadr (-:

Dokładnie nie pamiętam ale wydaje mi się że chodziło tam o retuszowanie łączenia kilku zdjęć.

minek
24-03-2005, 15:09
Tak, masz rację - to łączenie było (-: