PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z gripem...



Bonku5
11-05-2007, 23:55
Proszę o info czy ktoś miał podobny problem ze swoim gripem...

Kupiłem w zeszłym tygodniu na allegro zamiennik gripa, zrobiłem test i wszystko działało jak należy... Dzisiaj robiłem fotki z założoną lampą (trzymając żeby foty były pionowe) i nagle zaczął się wyłączać aparat.. Początkowo myślałem że rozładowują się baterie ale zauważyłem, że mimo iż jest dokręcony to od strony spustu się rusza.. Odkręciłem patrze a tu śrubki trzymające to kółko do przykręcania wypadają :/ i ogólnie w środku coś lata jak w grzechotce.. Chyba pourywały się mocowania do śrubek

Miał ktoś taki problem?? Czy taka usterka podchodzi pod gwarancję?

bartoszsowa
12-05-2007, 00:06
Ja miałem taki sam przypadek i grip wymieniono mi na nowy ;)

maxbmx
12-05-2007, 00:36
Myslałem własnie o zamienniku, czy to był hahnel?

Piotrek_m
12-05-2007, 00:51
Moj ma ciekawe objawy, trafia mu sie taka sytuacja iz gdy jest wlaczony, proba zmiany czasu nastwietlania lub korekcji ekspozycji dziala tylko na minus bez wzgledu czy krecisz kolkiem nastawy w lewo czy w prawo.
Wszystko mija gdy wylaczysz GRIP-a

Co dziwniejsze nie pojawia sie to zawsze tylko czasami, ale ....

Skylines
12-05-2007, 00:52
słyszałem że ten DELTA BG-E3 jest dobrym zamiennikiem

Bonku5
12-05-2007, 09:18
Ja miałem taki sam przypadek i grip wymieniono mi na nowy ;)

To fajnie, że wymienili... mam nadzieje że u mnie też będzie podobnie. Mam nadzieję że nie powiedzą mi że to moja wina..

Jest możliwe żebym go za mocno przykręcił i nie wytrzymało mocowanie?

Bingant
12-05-2007, 10:01
Podpinając się pod wątek... mam oryginalnego BP-E2, wszystko chodzi jak należy, nic nie lata i się nie rusza. Widzę jednak taką małą szparę pomiędzy aparatem a gripem przy śrubie mocującej. Też tak macie?

Bonku5
12-05-2007, 10:23
Bingant ja widziałem dokładnie to samo w zamienniku i pomyślałem, że przez tą szparę mi pękło.. No ale jeśli w oryginale tak jest to zamiennik nie mógł być lepszy :P A poważnie mówiąc to kurna mogli dać większe śrubki a nie takie jak w zegarku :/

Biperek
12-05-2007, 11:22
Mnie tez się kiedyś wyrwały te śruby mocujące w zamienniku Delty. Foto-tip - zadzwoniłem, wysłałem z paragonem zakupu, po 4 dniach dostałem nowy. Od 5 miesięcy zero problemów. Jak dokręcałem nowy, między zamiennik i aparat włożyłem kawałek cienkiej bardzo miękkiej skóry. Teraz trzyma się stabilnie i nic się nie chybocze. Dzięki tej przekładce nie musiałem tak mocno dokręcać.

Bonku5
12-05-2007, 11:57
Jak dokręcałem nowy, między zamiennik i aparat włożyłem kawałek cienkiej bardzo miękkiej skóry. Teraz trzyma się stabilnie i nic się nie chybocze. Dzięki tej przekładce nie musiałem tak mocno dokręcać.

Dobry patent z tym kawałkiem skóry .. :D Ja dzwoniłem i gość powiedział żeby mu wysłać a on odeśle mi nowy :) Myślałem że będą jakieś problemy.. ale obyło się bez

Bingant
12-05-2007, 12:00
Pomysł ze skórą wypróbuję jeszcze dzisiaj. Ta szpara powstaje(właśnie wyczaiłem) z powodu tych dwóch cypelków wystających z dołu body. Mogli to dograć inaczej, np. robiąc w gripie takie same otworki. Nic by nie odstawało. Niektórzy inżynierowie to zwykłe ziutki bez wyobraźni.

PiK70
17-05-2007, 19:13
Miałem to samo grip poprostu się rozleciał ale wymienili na nowy Inter Foto(widać że sporo maja tych wymian )

Bonku5
18-05-2007, 17:04
No już po kłopocie ... przysłali mi nowy także nie ma co narzekać :)

mkwiek
18-05-2007, 20:41
jezu, już sobie wyobrażam taką sytuację, że zamiennik mi pęka i cały sprzęt leci na ziemie, a ja mam nadal w ręce zamiennik :)

mamiski
18-05-2007, 21:26
Informacja Bonku5 spowodowała, że sprawdziłem swojego do 350D z Delty, tak jak Biperek, kupionego na początku marca, ale wszystko działa - również "pionowy spust" i śruba regulacyjna; jest też szczelina pomiędzy aparatem i gripem - może spróbuję ze skórą. W każdym razie: trzeba reklamować; tym bardziej, że sumienie masz czyste - niczego sam nie sknociłeś. A sprzedawcy na pewno zależy na opinii i w końcu to nie jego wyrób, tylko towar.

Bonku5
19-05-2007, 00:41
A teraz to już zrobiła się żenada.. A jeszcze wczoraj pisałem, że po kłopocie :| Założyłem gripa fociłem elegancko a tu po jakimś czasie znów odłącza zasilanie, taki sam objaw jak ostatnio ... Odkręciłem patrze ale tym razem śrubki się nie urwały tylko poluzowały. Mam już tego dość piszę jutro do kolesia żeby mi kase oddał a ja mu tego całego gripa odsyłam. Bo raczej nie chce żeby pewnego dnia spadło mi wszystko na beton.
Tragedia co za szmelc sprzedają!! Ciekawe czy będą problemy...

Bonku5
19-05-2007, 21:49
Informacja Bonku5 spowodowała, że sprawdziłem swojego do 350D z Delty, tak jak Biperek, kupionego na początku marca, ale wszystko działa - również "pionowy spust" i śruba regulacyjna; jest też szczelina pomiędzy aparatem i gripem - może spróbuję ze skórą. W każdym razie: trzeba reklamować; tym bardziej, że sumienie masz czyste - niczego sam nie sknociłeś. A sprzedawcy na pewno zależy na opinii i w końcu to nie jego wyrób, tylko towar.

Dobra gość powiedział że mi odda kasę. Taraz mam pytanie do ciebie, gdzie kupiłeś swojego gripa? Jeśli mówisz że jest ok to może ja bym tam kupił.

Bingant
19-05-2007, 22:14
Ja Ci radze poczekać trochę, dozbierać różnicę bo oryginała. Będziesz na pewno zadowolony, a Twój sprzęt bezpieczny. Tanie jest drogie, sam się już dwa razy o tym przekonałeś.

Slavko
20-05-2007, 08:30
Ja Ci radze poczekać trochę, dozbierać różnicę bo oryginała. Będziesz na pewno zadowolony, a Twój sprzęt bezpieczny. Tanie jest drogie, sam się już dwa razy o tym przekonałeś.

Popieram. Wykosztowałem się na oryginała i przyznam, że nie wiem o czym piszecie. Wszystko hula i buczy bez zabijania owiec na skórę do podkładek :) Dozbieraj i kup - nie będziesz się zastanawiał czy aparat nie wyląduje na ziemi jak ustawisz go na statywie, bo jakiś "inzynier" nie potrafił porządnie zaprojektować plastikowej zabawki.

RomanS
20-05-2007, 15:18
Dobra gość powiedział że mi odda kasę. Taraz mam pytanie do ciebie, gdzie kupiłeś swojego gripa? Jeśli mówisz że jest ok to może ja bym tam kupił.
Wlasnie ja tez nie rozumie takiego postepowania. Jak mozna wydac pare tys. zł na aparat+obiektywy, apotem oszczedzac pareset zł na dodatkach narazajac wczesniejsze wydatki. Troche wyobrazni.:-) Wiem ze kupienie oryginalu wcale nie gwarantuje jego niezawodnosc ale jest ona wieksza, a i z gwarancja wszystko inaczej wyglada.

ewg
21-05-2007, 11:08
No to musi być jakaś wadliwa partia tych Delt... Z tego co piszecie, to moja już dawno powinna odpaść przy mojej poniewierce sprzętu, a jednak niedługo będzie jej roczek. - Hmmm... Fakt, że po przeczytaniu niedawno na tym forum o podobnych przypadkach podświadomie chyba zakładam, że to możliwe i raczej nie przybijałbym już tym gripem gwoździ ;-), ale ani tam żadnej szpary, ani miejsca na skórę, ani nic nie trzeszczy - wręcz ani drgnie!

Rozebrałęm sobie tą Deltę kiedyś na części i zapewniam, że o ile główne śrubki mocujące pokrętło dociskowe są rzeczywiście dobrane bardzo optymistycznie (bo i mało ich, i płytko, i w plastik), to praktycznie nie ma możliwości żeby po ich wyrwaniu i częściowym odpadnięciu gripa aparat od razu odleciał zupełnie. Jest tam kolejne, głębsze zabezpieczenie konstrukcyjne uniemożliwiające całkowite rozdzielenie aparatu od gripa.

TomK
21-05-2007, 18:13
Podepne się do tematu:
Kupilem nowego oryginalnego gripa do 20D - numer seryjny wiekszy niz 9600 i mam problem. Na oryginalnej baterii wszystko działa jak powinno ale na zamienniku po kilku fotach aparat sie wyłącza. Przy dwoch bateriach (zamiennik jako druga bateria) wszystko ok. Wysylac do serwisu?

Vitez
21-05-2007, 19:06
Wysylac do serwisu?

Jesli juz to zmien zamiennik.

TomK
21-05-2007, 19:49
jesli to jest wina po stronie zamiennika to kupie drugi oryginal ale... kupel ostatnio pozyczal ode mnie aparat i na jego oryginale tez sie wylaczal aparat....
jutro pozycze od kogos innego oryginalna baterie i jeszcze to sprawdze... jak bedzie sie rozlaczal to wysle do serwisu...

Vitez
22-05-2007, 17:13
jesli to jest wina po stronie zamiennika to kupie drugi oryginal ale... kupel ostatnio pozyczal ode mnie aparat i na jego oryginale tez sie wylaczal aparat....

Jesli na twoim jednym oryginale w gripie dziala OK, na innym oryginale w gripie nie dziala OK to rzeczywiscie moze byc cos z przewodzeniem w gripie - za duzy opor cos stawia alboco.
Niby grip sie kupuje po to by uzywac w nim dwoch baterii ale takie uszkodzenie mogloby oznaczac ze ttakie dwie baterie posluza znacznie krocej niz powinny (u mnie ponad 1000 fotek, wszystkie 6 zamiennikow smiga czy to w parach czy pojedynczo, oryginala juz z rok nie wsadzalem do aparatu/gripa).

TomK
22-05-2007, 20:09
niestety nie mialem dzisiaj jak go sprawdzic na innych akumulatorach... sprawdze na dniach i powiem co sie dzialo, ale mam wrazenie ze grip w najblizszym czasie pojedzie do serwisu...
Wyslac go z aparatem czy sam? Aparat teoretycznie tez mam na gwarancji. Teoretycznie bo kupilem w e-oko to jest ich gwarancja - tzn odsylam do sklepu i gosciu zanosi do serwisu na swoj koszt. I pewnie to bedzie troche trwalo a aparat mi codziennie jest potrzebny...

Vitez
23-05-2007, 19:16
Jesli wszystkie akumulatorki z osobna dobrze dzialaja w aparacie a tylko grip cos dziwnego odstawia to po co slac aparat? Wystarczy grip z dokladnym opisem problemu.

TomK
28-05-2007, 17:34
Dzisiaj odkręciłem gripa, spakowałem do pudełeczka, żeby jutro posłać do serwisu. Wkładam akumulator prosto do aparatu (zamiennik z którym grip po paru klatach nie gadał) i.... aparat się nie włącza. Wkładam oryginał aparat śmiga jak powinien. Zamiennik do ładowarki - po 5sek wskazuje że naładowany do pełna - a aparatu nie da się włączyć
Sprawdziłem miernikiem bateria zaraz po naładowaniu pokazuje ok. 7V po włożeniu do aparatu i wyjęciu 0V.
I teraz nie wiem. Czy bateria padła sama czy grip jej w tym pomógł....??? Gadałem z kumplem który pożyczał ode mnie aparat i na jego oryginalnej baterii (jednej) grip działał poprawnie. Na dwóch aparat się wyłączał.

Vitez
28-05-2007, 22:14
Masz trzy potencjalnie wadliwe elementy: akumulatorek, grip, aparat. Proponuje wymiane/naprawe zaczac od najtanszego elementu, jesli wykluczysz ze to tego elementu wina to idziesz do nastepnego itd.

Kiedys sie tak przejechalem na pareset zl (znaczy niepotrzebnie wzbogacilem sie o zbedny dodatkowy zlom) bo mi dysk zaczynal gubic partycje a juz po gwarancji byl, zadne tam formaty, testy, scandiski, nortony diskdoctory itp nie pomagaly. Wiec kupilem nowiuski, na gwarancji itp...po 1 dniu dzialania ten tez zaczal gubic partycje... wiec kupilem nowa tasiemke IDE za 20zl i to bylo to :roll: . Dobrze ze nie bylem tak zdesperowany plyte glowna od razu wymieniac ;)

TomK
28-05-2007, 23:08
Czyli zaczynamy od rekalamacji akumulatora i testach na pozyczonych od kumpla. Jesli nie pomoze to grip do serwisu pojedzie. Na samym koncu aparat. dobrze że mam wszystko na gwarancji :D

Bonku5
29-05-2007, 11:54
Wracając do tematu.. problemu z gripem. Oddałem tę drugą sztukę, która mi się zepsuła i postanowiłem dołożyć. W innym wątku wyczytałem że u "radek_kolodziej" z allegro można kupić w dobrej cenie więc napisałem i za 380pln nabyłem oryginał :)

Ostatecznie moje zdanie na temat zamienników jest takie, niby to jest tylko "odlew plastiku" z drobnymi elementami elektroniki ale po otrzymaniu oryginału stwierdzam że jakość wykonania Canona jest duuużo lepsza i bynajmniej nie jest to tylko różnica polegająca napisie znajdującym się na gripie.

TomK
04-06-2007, 23:32
Przetestowałem gripa z 5 różnymi bateriami (2 oryginały, 3 zamienniki) i działa tylko z jedną prawidłowo na reszcie aku po kilkunastu lub kilkudziesięciu fotach aparat się wyłącza. Moj zamiennik pewnie padł przez gripa.

Jutro wysyłam go do serwisu.

banan82
08-06-2007, 09:32
nie warto brac zanych delt i innych badziewi. Grip to nie tylko kawalek plastiku...... Co tanie to drogie, i mozna i o tym przekonac czytajac ten watek - ilu gosci oddawalo nieorginaly spowrotem.....

TomK
04-07-2007, 18:32
Znowu odgrzebuje :D
Grip do mnie wrócił z sewisu. Napisali, że działa prawidłowo etc. Wkurzyłem się i dzwonie do nich: najpierw z jakims gosciem rozmawialem i nie umiał mi nic wytłumaczyć wiec przełączył do technika. Najpierw stwierdził, ze nie ma pomysłu dlaczego grip zle dziala - skoro baterie w aparacie działają ok. Na koniec spytał z jakim aparatem ten grip. To mu mowie ze z 20tka. No i się dowiedziałem:

Aparaty Canon 20D w większości mają problem z gripami. Serwis Canona wymienia "kawałek" elektroniki (koszt ok 450zł z robicizna) i wtedy wspolpraca jest ok. W ramach gwarancji jest to robione bezpłatnie. Jesli grip nalezy do serii do nr 9600 w nim tez wymieniaja kawalek elektroniki.

Ja swoj aparat z gripem wysylam w poniedzialek. Dam znac co i jak.

ArturBonoVox
04-07-2007, 19:42
Cyt.: Piotrek M
"Moj ma ciekawe objawy, trafia mu sie taka sytuacja iz gdy jest wlaczony, proba zmiany czasu nastwietlania lub korekcji ekspozycji dziala tylko na minus bez wzgledu czy krecisz kolkiem nastawy w lewo czy w prawo.
Wszystko mija gdy wylaczysz GRIP-a".

Hehehhe: moj mam dokladnie tak samo, tyle, ze mam zamiennik DELTA. Dodam jeszcze, ze wklad na akumalotory trzeba bylo wyminic bo nie stykal wewnatrz. Dodam jeszcze, ze lekko guma na uchwycie sie zadziera. Generalnie nie jest zle ale nauczka, zeby nic nie kupowac przez sklep internetowy. Od tej pory cokolwiek kupie musze obmacac. I jescze jeden wniosek, zednej chinszczyzny. Kupilem zewnerzny spust migawki original Canon i jest wszystko cacy. Widzialem zamienniki - nie dziekuje. Jesli kupowac cos do canona to tylko z canona. Zadnych podrobek. I ... tak nalezy stosowac zasade ograniczonego zaufania, sprawdzac i jescze raz sprawdzac. Poza tym pamietajmy, ze chytry dwa razy traci... Dzzzzzzzzzz.

C80
17-07-2007, 21:51
nie warto brac zanych delt i innych badziewi. Grip to nie tylko kawalek plastiku...... Co tanie to drogie, i mozna i o tym przekonac czytajac ten watek - ilu gosci oddawalo nieorginaly spowrotem.....

Rozumiem, że do swojego gripa dokupiłeś dwa oryginalne akumulatory po ponad 200 zł każdy?

mkwiek
17-07-2007, 23:16
Rozumiem, że do swojego gripa dokupiłeś dwa oryginalne akumulatory po ponad 200 zł każdy?
nie, ale można kupić bardzo dobre zamienniki HAMA po 79 zeta.

C80
18-07-2007, 04:31
Nie o to mi chodzi. Jeżeli ktoś narzeka na podróbki to z pełną konsekwencją powinien kupić także oryginalne akumulatory za 200 zł.

mkwiek
18-07-2007, 12:54
Nie o to mi chodzi. Jeżeli ktoś narzeka na podróbki to z pełną konsekwencją powinien kupić także oryginalne akumulatory za 200 zł.
źle rozumujesz, widzę, że nie miałeś w rękach tych gripów

są podróbki i zamienniki.
gripy Delty to najgorsze podróbki a nie zamiennik. zamiennik ma być podobnej jakości. ja za Deltę bałbym się trzymać aparat.
akumulatory - zamienniki jak do tej pory świetnie mi się spisują.

piast9
18-07-2007, 13:02
Akumulator jest rzeczą dużo prostszą od gripa. Podobnie można się czepiać kupowania nieoryginalnego, bo ja wiem, dekla na obiektyw czy paska.

jafet
19-10-2007, 14:53
hm, widzę że nie tylko ja mam kłopot z gripem zamiennikiem, kupiłem jeśli dobrze pamiętam deltę na allegro, i naładowaniu baterii (zamiennik) + oryginał aparat chwilę działał i wyłączył się i tak w "kółko". Sprawdziłem baterię naładowaną na full (zamiennik) bezpośrednio w aparacie i po zrobieniu jednego zdjęcia wskaźnik naładowania baterii w aparacie wskazywał 1/3. Odesłałem jedno o drugie do serwisu i czekam na odpowiedź

adobija
19-10-2007, 17:09
no ja ze swojej strony polecam jednak tylko i wyłącznie orygialny BG-E3, zakupiłem kilka dni temu, ostro potestowałem i zero problemów, jakość wykonania na medla (w porównaniu do delty), plastik całkiem inny a o gumie na gripie już nie wspomnę, a co do ceny, no cóż, może i wyższa ale nie jest to różnica klikuset złotych a raptem 150 - 200 zł, moim skromnym zdaniem warto, o plusach użytkowania aparatu z tym cudem już nic nie napisze bo było setki razy... pozdrawiam.

Dagu
23-10-2007, 22:44
To ja mam jeszcze taki problem. Mianowicie między gripem a body na połączeniu jest właśnie ten mały luz. Niby przy foceniu nie szkodzi, ale po wpięciu zestawu w statyw zaczyna to być mało stabilne. Martwie sie tym, bo wiadomo że wraz z wydłużaniem ogniskowej będzie coraz gorzej dla stabilności kadru- ostrości.
Szczególnie teraz mi to się niepodoba, jak zamierzam dokupić 70-200/4 L, a tam wiadomo mocowania do statywu w standardzie brak.
Ominął kto już tą przypadłość?

janmar
23-10-2007, 23:37
Proszę o info czy ktoś miał podobny problem ze swoim gripem...

Kupiłem w zeszłym tygodniu na allegro zamiennik gripa, zrobiłem test i wszystko działało jak należy... Dzisiaj robiłem fotki z założoną lampą (trzymając żeby foty były pionowe) i nagle zaczął się wyłączać aparat.. Początkowo myślałem że rozładowują się baterie ale zauważyłem, że mimo iż jest dokręcony to od strony spustu się rusza.. Odkręciłem patrze a tu śrubki trzymające to kółko do przykręcania wypadają :/ i ogólnie w środku coś lata jak w grzechotce.. Chyba pourywały się mocowania do śrubek

Miał ktoś taki problem?? Czy taka usterka podchodzi pod gwarancję?

Taka usterka w przypadku gdy aparat jest na statywie moze spowodowac ze na głowicy zostaje grip a aparat z obiektywem laduje na ziemi.W zyciu ,zadnych zamienników, wole nie miec gripa niz stracic sprzet.:mrgreen:

kaen
24-10-2007, 05:31
To ja mam jeszcze taki problem. Mianowicie między gripem a body na połączeniu jest właśnie ten mały luz. Niby przy foceniu nie szkodzi, ale po wpięciu zestawu w statyw zaczyna to być mało stabilne. Martwie sie tym, bo wiadomo że wraz z wydłużaniem ogniskowej będzie coraz gorzej dla stabilności kadru- ostrości.
Szczególnie teraz mi to się niepodoba, jak zamierzam dokupić 70-200/4 L, a tam wiadomo mocowania do statywu w standardzie brak.
Ominął kto już tą przypadłość?

Muszę Cię zmartwić - jedyne wyjście to albo dokupienie mocowania statywowego, albo podpięcie body do statywu bez gripa, co w tym przypadku niestety nie gwarantuje 100% sztywności - przy dłuższych czasach możę to powodować problemy (sporo tu będzie zależeć od sztywności łączenia głowicy z płytką).


kaen

Dagu
24-10-2007, 22:56
Głowica z płytką umnie ma sie dobrze, porządne manfrotto. Ale chyba jedyna najprostsza rada, zrezygnować z gripa. A żal. Ciekawe że niektóre firmy portafiły zrobic takie połączenie , zachowując sztywność połączenia. Do dziś pamietam jak to było w pentaxie Z 1p, siedziało aż miło, czyli da sie to konstrukcyjnie rozwiązać.

bartoszsowa
27-11-2007, 16:33
Właśnie już mam 3 gripa delty :D 2 razy już reklamowałem. Ten egzemplarz co dostałem to chyba jakaś nowa seria(czyt. lepsza) Nie odstaje od aparatu, nie ma szapry, nie buja się na boki, jak poprzednie. Magazynki sie trzymają nawet bez zapięcia, tylko ciekawe, jak znowu długo wytrzyma.

GrzegorzS
27-11-2007, 16:42
Właśnie już mam 3 gripa delty :D (...)
no cóż - kto bogatemu zabroni... ;-)

bartoszsowa
27-11-2007, 17:01
no cóż - kto bogatemu zabroni... ;-)

Ale każdy kolejny dostawałem za free, oni nawet sie nie bawią w naprawę, tylko od razu dają nówkę sztukę.

GrzegorzS
27-11-2007, 17:03
Ale każdy kolejny dostawałem za free, oni nawet sie nie bawią w naprawę, tylko od razu dają nówkę sztukę.
i zawsze spokojnie odsyłałeś ów "produkt" cierpliwie czekając na "nowy"?
osobiście trafiłoby mnie coś takiego bez względu na cene...

bartoszsowa
27-11-2007, 17:04
Ale dopiero po 3 reklamacji ;/ mogę sie o rękojmię się ubiegać

GrzegorzS
27-11-2007, 17:08
bardziej ciekawym co skusiło do zakupu czegoś takiego...

agaj666
02-12-2007, 13:02
Miałem to samo.Sprzedałem,kupiłem oryginalny i po problemie.Zrób to samo,nie zawracaj sobie głowy jakimis kombinacjami.

himi
02-12-2007, 20:03
Miałem 2 oryginały, jeden sprzedałem wraz z aparatem, drugi znajomemu, potrzebowałem kasy na szkło. Rozstanie z BG E2 było bolesne więc wbrew zdrowemu rozsądkowi kupiłem deltę. Miałem ją jeden dzień. Szajs to mało powiedziane. Jeszcze tego samego dnia delta poszła w karton i return to the sender. Pomijając całą gamę jej wad jest większa od oryginała, nieznacznie, ale jest. Skończyło się na tym, że przyzwyczaiłem się do pracy z samym body. O gripie na razie skutecznie zapomniałem, choć zerkam czasem na ceny allegro...

drsemen
02-12-2007, 20:55
Ja tam na moją Delte nie narzekam, i gumka na gripie jest lepsza od oryginalnego czegoś, czym pokryty jest uchwyt samego body. :mrgreen:

Roger_Sway
06-01-2008, 18:01
Witam!
Nie chcę zaczynać nowego wątku, więc podpinam się tutaj ;)
Moje pytanie brzmi: Czy w gripach, można stosować akumulatorki, zamiast zwykłych baterii ???
Własnie kupiłem swojego pierwszego i dowiedzialem sie od kumpla, że akumulatorki mogą uszkodzić aparat....:confused:
prawda to, czy fałsz??
(grip jest do Eos'a 300)... ale to chyba nie ma znaczenia, bo pewnie jak można to do wszystkich, a jak nie to proszę o oświecenie :)
Z Góry dzięki :cool:

enter
06-01-2008, 18:17
mozna spokojnie używać

Roger_Sway
06-01-2008, 18:28
Dzięki wielkie za szybką odpowiedź :)

arturs
06-01-2008, 19:49
Tylko podobno - piszę podobno bo nie sprawdzałem, w gripie zwykłe akumulatorki typu "paluszki 1,2 V" niektórym się nie sprawdzają:
poczytaj:
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=23348&highlight=grip+akumulatory
Może to kwestia że baterie do gripa typu paluszki mają 1,5 V a akumulatory AA 1,2V albo nie wiadomo co..
IMHO po co używać akumulatorków AA skoro za 30 zł można kupić akumulator do aparatu który jest mniejszy i szybciej się ładuje, poza tym akumulatorków potrzeba 6 a najczęściej do ładowarki wchodzą 4 i czas ładowania się wydłuża jak musisz naładowac 6, poza tym licząc po 10 zł za akumulatorek za 60 zł masz 2 zamienniki np. premium goldy czy inne..

Roger_Sway
06-01-2008, 20:11
Dzięki za link, zaraz zabieram się za czytanie ;)

IMHO po co używać akumulatorków AA skoro za 30 zł można kupić akumulator do aparatu który jest mniejszy i szybciej się ładuje
No to chyba jestem w tej materii za Murzynami....
Do BP-200, można używać jakiś innych akumulatorów niż AA :?:

arturs
06-01-2008, 20:17
Dzięki za link, zaraz zabieram się za czytanie ;)

No to chyba jestem w tej materii za Murzynami....
Do BP-200, można używać jakiś innych akumulatorów niż AA :?:

O, sorry - nie doczytałem że do BP-200 - Jak miałem analoga 300 to do gripa używałem paluszków alkalicznych i nie pamiętam żebym narzekał że jest jakoś prądożerny, chociaż wtedy akumulatory kosztowały majątek a teraz sporo potaniały - wtedy 1 sztuka kosztowała około 25zł więc nawet nie rozważałem tej opcji jak na zwykłych paluszkach fociłem przez pół roku albo i dłużej

Roger_Sway
06-01-2008, 20:21
na zwykłych paluszkach fociłem przez pół roku albo i dłużej
no... to jest super wiadomość :D wielkie dzięki za informacje!

Mariusz.P
12-01-2008, 01:53
Mam chyba jakąś wyjątkową Deltę grip do 350D. Nie mam żadnych problemów. Używam z ciężkimi obiektywami, na statywie. Po przeczytaniu forum nawet próbowałem wyrwać na siłę grip z body, wytrzymuje znaczne obciążenie, nie ma możliwości w normalnych warunkach na "rozczepienie". Moja Delta ma wewnątrz szkielet z cienkich blaszek nierdzewnych i wygląda identycznie jak oryginał.

kobonk
14-03-2008, 23:09
Odgrzebuje watek, bowiem mam pytanie do uzytkownikow gripow canonowskich: dzis kupilem BG-E2n, w sklepie go nie sprawdzalem, bo spieszylem sie do domu. W domu wyjalem grip z pudelka i okazalo sie, ze spust ma lekki luz. Chodzi o to, ze trzeba go z milimetr docisnac, zeby doszedl do pozycji "zerowej".
Czy w Waszych gripach jest podobnie? Spust w moim 40D zadnych luzow nie ma. O ile dobrze pamietam, w gripach (canona) od moich wczesniejszych: 350D i analogowego 300 luzow nie bylo.

Moze sie czepiam, ale lubie jak wszystko jest tak, jak nalezy... Szczegolnie w markowym, drogim sprzecie.

delaa
14-03-2008, 23:39
Lubie jak wszystko jest tak, jak nalezy... Szczegolnie w markowym, drogim sprzecie.

Hmmm... masz prawo - szczególnie w sytuacji w jakiej się pewnie większość z Nas znajduje - aparat za 1.5 pensji + obiektyw za 2 pensje.
Nie ma luzu - wcisk + pierwszy opór = ostrzenie i blokada czy co tam kto ma nastawione dalej wyzwolenie migawki - dokładnie tak samo jak "główny" przycisk.

Sprecyzuj co to znaczy pozycja zerowa.

Pozdro !

kobonk
15-03-2008, 12:37
Dzieki za odpowiedz! Z tego, co piszesz wynika, ze u Ciebie jest tak, jak byc powinno :). Piszac "pozycja zerowa" mialem na mysli wlasnie ustawienie spustu, gotowe do pracy. Czyli ten moment, kiedy lekko wciskajac wduszasz go do polowy, aparat ostrzy, po czym wciskasz do konca i robisz zdjecie.

Tak mam w aparacie, a w gripie nie :(. No nic, pojade dzis do jakiegos sklepu, gdzie moze znade podobnego gripa, zobacze, co i jak i najwyzej w poniedzialek kolejna wycieczka przez pol Warszawy i wymiana na nowy. Dobrze, ze to zaprzyjazniony sklep, wiec nie powinni robic problemu z wymiana.

Pytalem tez dlatego, ze moze to powszechna cecha tych gripow. Pewnie musialbym zweryfikowac temat, "macajac" kilka innych BG-E2n ;).

Gringo997
16-03-2008, 16:12
wiesz co ja w moim bg-e2n nie mam luzow ale chodzi nieco inaczej niz spust w apracie...

tigerstyle
24-03-2008, 09:04
W domu wyjalem grip z pudelka i okazalo sie, ze spust ma lekki luz. Chodzi o to, ze trzeba go z milimetr docisnac, zeby doszedl do pozycji "zerowej".

U mnie jest być może jakby ciut sztywniejszy przycisk w gripe, jednak obiaw takich jak opisujesz brak.

Piotrek

1jac
24-03-2008, 09:24
Hmmm... masz prawo - szczególnie w sytuacji w jakiej się pewnie większość z Nas znajduje - aparat za 1.5 pensji + obiektyw za 2 pensje.


A kto Ci każe kupować tak koszmarnie drogi sprzęt?:shock:

tonzi
21-10-2008, 19:14
Witam,

Podepnę się pod temat ;)

Jestem na etapie zakupu gripa do Rebela XTi (400D). Obmacałem dzisiaj oryginał Canona BG-E3 i bardzo mi się spodobał :))

Mam natomiast jedną ciekawostkę, która mnie nurtuje. Do czego służy włącznik na gripie? nie mogę nim wyłączyć aparatu jeśli mam włączony przełącznik na aparacie. Ponoć powinno to włączać/wyłączać aparat a tak się nie dzieje - może mi ktoś podpowiedzieć? Może trzeba jakąś opcję w aparacie ustawić? Próbuję znaleźć w instrukcji aparatu i niespecjalnie mogę na coś trafić :/

Jakieś sugestie?

krisv740
21-10-2008, 19:18
a może tylko wyłączenie grip'a?

tonzi
21-10-2008, 19:33
hmm, czyli mówisz, że jeśli wyłączę gripa, to nie będę mógł robić zdjęć za pomocą dodatkowego spustu i korzystać z dodatkowych przycisków?

Prawdę mówiąc nie sprawdziłem akurat tego, bo 1 raz miałem dołożonego gripa i skupiłem się na jego wymacaniu i postrzelaniu testowych fotek... będę musiał tam jeszcze raz podejść w takim razie... chyba, że do czegoś jeszcze ten przycisk może służyć?

lukaszczecin
21-10-2008, 19:42
to jest włącznik/ wyłącznik gripa, a nie aparatu

tonzi
22-10-2008, 18:05
dzięki za odpowiedź :)

Jago
23-10-2008, 21:07
Czytając posty w tym temacie nasuwa się wniosek: co oryginał to oryginał ! Z zamiennikami różnie bywa !

Frontside
28-10-2008, 00:39
pozwolę sobie podpiąć się pod temat...
od jakiegoś miesiąca mam gripa do 5D (zamiennik firmy Phottix) Problem w tym ze mam wrażenie ze rozładowuje mi akumulatory. Po naładowaniu i włożeniu do gripa i przelezakowaniu w torbie (nawet bez robienia zdjec) po kilku dniach aparat pokazuje ze ma polowe baterii a po kilku zdjęciach baterie zdychają...
Czy to faktycznie problem gripa czy akumulatory kończą swój żywot?? spotkał się ktoś z czymś takim??

arturs
28-10-2008, 00:49
pozwolę sobie podpiąć się pod temat...
od jakiegoś miesiąca mam gripa do 5D (zamiennik firmy Phottix) Problem w tym ze mam wrażenie ze rozładowuje mi akumulatory. Po naładowaniu i włożeniu do gripa i przelezakowaniu w torbie (nawet bez robienia zdjec) po kilku dniach aparat pokazuje ze ma polowe baterii a po kilku zdjęciach baterie zdychają...
Czy to faktycznie problem gripa czy akumulatory kończą swój żywot?? spotkał się ktoś z czymś takim??

jakie baterie, najłatwiej sprawdzić trzymając je tyle samo czasu wyjęte i sprawdzić.. ewentualnie gripa zdjąć i do aparatu włożyć i zobaczyć

lukaszczecin
28-10-2008, 00:50
raczej normalne, że pozostawione aku/AA się rozładowują same z siebie, choć nie w takim tempie jak u Ciebie, może czas na zakup nowego.

Frontside
28-10-2008, 16:08
wlasnie przechodza test poza aparatem a w gripie siedza dwa nowe akumulatory... zobaczymy co sie okaze...

skoku
28-10-2008, 16:37
to samo zaobserwowalem w moim gripie do 40d. dlatego po skonczonej pracy wylaczam gripa przelacznikiem. baterie trzymaja normalnie.

lukaszczecin
28-10-2008, 21:09
to samo zaobserwowalem w moim gripie do 40d. dlatego po skonczonej pracy wylaczam gripa przelacznikiem. baterie trzymaja normalnie.

A co to zmienia, skoro nadal bateria jest w środku?? Przełącznik jedynie wyłącza "guziczki".

skoku
28-10-2008, 22:16
to zmienia, że przy włączonym przełączniku, świeżych akku (1 oryg canon i 1 GP) 160 zdjęć na porannym spacerze. aparat do torby. następnego dnia rano połowy baterii nie ma.
odkąd zacząłem przed schowaniem aparatu wyłączać gripa baterie trzymają tak jak powinny

koyot77
29-10-2008, 22:10
Dwa dni temu zląkłem się niesamowicie, Rebel się nie odezwał i to kompletnie. Nie reagował na włączanie i wyłączanie zasilania, odpiąłem BG-E1, zamieniałem baterie oryginalne i zamienniki i nic, po czym wyjałem baterię podtrzymującą pamięć aparatu. Odetchnałem z ulgą, kamień z serca spadł.

Jeśli chodzi o BG-E1 oryginalny Canon, zauważyłem jedną rzecz, że gdy manipuluje kółkiem Dial w Body to ustawienia się zmieniają do pewnego momentu i przestaje działać, wystarczy jednak, że ruszę kółkiem Dial w Gripie działa już wszytsko. Ta sytuacja ma zazwyczaj miejsce jak często pstrykam raz Portret raz Pejzarz.

Czy to może być sygnał, że coś jest nie tak, czy może wystarczy styki poprzeczyszczać?

r2d2
30-10-2008, 01:24
pozwolę sobie podpiąć się pod temat...
od jakiegoś miesiąca mam gripa do 5D (zamiennik firmy Phottix) Problem w tym ze mam wrażenie ze rozładowuje mi akumulatory. Po naładowaniu i włożeniu do gripa i przelezakowaniu w torbie (nawet bez robienia zdjec) po kilku dniach aparat pokazuje ze ma polowe baterii a po kilku zdjęciach baterie zdychają...
Czy to faktycznie problem gripa czy akumulatory kończą swój żywot?? spotkał się ktoś z czymś takim??
Witam, mam to smao na Phottixie, w instrukcji doczytalem sie ze jesli aprezt ma byc nie uzywany przez jakis czas to nalezy zdjac gripa, lub pewnie wystarczy wyjac baterie. Fakt ze dziwne. Nie sprawdzalem jeszcze z prelacznikiem, pzdr

zyga78
07-11-2008, 22:03
Jak powiadała moja Mama "kto tanio kupuje ten dwa razy traci" Czy nie lepiej dozbierac i kupic oryginała? Jak mawiał Tata Tofika ( Ani mru mru ) "wszystko co oryginalne jest lepsze" :)