Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : stalki kontra zumy refleksja



Conik
09-05-2007, 12:15
mialem juz rozne obiektywy i te z czerwonym paskiem i bez... wczoraj skonczylem kompletowac fajny zestawik stalek 20mm/2.8 50mm/1.4 85mm/1.8 oddalem za nie moja Lke 24-105 i co ...szczena na podlodze...zaakceptowalem fakt zooma noznego i ew wymiany szkiel gdy zajdzie taka potrzeba...jakosc ostrosc plastyka zdjec bez porownania lepsza i mimo ze 5D ma wizjer duzy to dopiero teraz w nim naprawde cos widac...polecam stalki:)

gwozdzt
09-05-2007, 12:47
mialem juz rozne obiektywy i te z czerwonym paskiem i bez...
ja do tej pory posiadałem i posiadam tylko takie bez :-) i nie zanosi sie, żeby miało być inaczej, bo ciężar i rozmiary szkieł z czerwonym paskiem ewidentnie mi nie odpowiadają.


wczoraj skonczylem kompletowac fajny zestawik stalek 20mm/2.8 50mm/1.4 85mm/1.8
ano fajny :-) ale gdyby to miał być mój zestaw to zamiast 20/2.8 (lub dodatkowo) wziąłbym 28/1.8
w końcu jedna z największych zalet stałek jest jasność, więc trzymałbym się światła ponizej f/2 :-)
a na razie u mnie w szklarni remis: 2:2 :-)

serhij
09-05-2007, 12:49
Mam podobne zdanie :-) Jedyny zoom jaki mi został, to kit :-). Czasem używam go mocno przymkniętego jako szeroki kąt. 17-40, 24-105, mimo że fajne bez żalu sprzedane - 50 (poki co 1.8 ), 85/1.8 i po sprawie. Z bólem pozbyłem się tylko swojego ukochanego 200/2.8 L, ale na cropie był w użyciu za rzadko, a na kolekcjonowanie niestety nie mogę sobie w tej chwili pozwolić. Jak tylko nie będę wiedział co zrobić z 2500 PLN, to 200/2.8 wraca do plecaka :-).
Ciekawa sprawa - jak ma się stałki człowiek przestaje się zachwycać ostrością (bo ta przy dobrym obiektywie jest oczywistością) - interesujące robi się to, co nieostre :-)

czornyj
09-05-2007, 12:51
Szkłonaniści :lol:

Kalina
09-05-2007, 12:54
Stalki rzadza:) Doznalam tej iluminacji ogladajac rok temu zdjecia robione na przemian 24-70L i 50 1.4
Od tamtej pory nie kupilam zadnego zoomu (za to dwie stalki) i nie zanosi sie.
No moze jakis zoom szerokokatny do FF, ale tylko dlatego, ze stalki nie chca flarowac:)

Shadow
09-05-2007, 13:06
Różnica w optyce wynika niejako z filozofii działania stałek i zoomów. Niemniej za zoomami przemawia ich charakter użytkowy. Są wygodniejsze i bardziej uniwersalne.

Bagnet007
09-05-2007, 13:17
W moim przypadku w grę wchodzą tylko stałki. Już nie chodzi o jakość, ale zoom'ami nie potrafię robić zdjęć. Miotam się po całym zakresie i nie mogę znaleźć odpowiedniej ogniskowej.

djtermoz
09-05-2007, 13:27
Tez wlasciwie najczesciej uzywam stalek. Do tego stopnia ze moim podstawowym "spacerzoomem" jest 50/1.4 i jest to tez moja ulubiona ogniskowa.
Zostal mi tylko jeden zoom (17-40/4L), ktory z checia bym sprzedal gdyby Canon pokazal nowy 20/2.8 Mk II.
I wcale nie musi to byc eLka. Mnie eLki do szczescia potrzebne nie sa. Jest tyle innych dobrych obiektywow nie-eLek Canona...

liquidsound
09-05-2007, 13:35
Ja tez zakochany w stalkach ;) mam 50 1.4 85 1.8 i pasowalo by cos szerokiego ale ztym jest nie lada problem:-x teraz zbieram na cos szerokiego, najlepiej 17-40

Niedzwiedz
09-05-2007, 13:48
:) no nareszcie ja od dawien dawna pogardzam zoomem :) moze niedlugo wywale mojego jedynego zooma :) nie ma to jak stalki !!!!!

MacGyver
09-05-2007, 13:53
Ja zoomów lubię używać wyłącznie w zakresach poniżej 20 mm (crop) i powyżej 135 (crop). Wszystko co pomiędzy staram się skompletować w stałkach, póki co są to EF: 35/2 i 50/1.8 oraz M42: 85/2.0, 100/2.8 i 135/3.5. Dalsze inwestycje jak najbardziej planowane ;-)

Arche121
09-05-2007, 13:55
tez jestem zdania ,ze stałki wymiataja ,natomisat czasem bez zooma nie daje rady i podczepiam konia roboczego:wink:

Niedzwiedz
09-05-2007, 14:02
co musi sie dziac zeby nie zdazyc zmienic np 50 na 35 ? , pomijam juz sam fakt jak musi byc by trzba bylo takiej zmiany dokonac ?

bebesky
09-05-2007, 14:17
co musi sie dziac zeby nie zdazyc zmienic np 50 na 35 ? , pomijam juz sam fakt jak musi byc by trzba bylo takiej zmiany dokonac ?

fotografia sportowa?
reportaż?

kjoanna
09-05-2007, 14:22
fotografia sportowa?
reportaż?

slub?

Chociaz miedzy 35 a 50 roznicy wielkiej nie ma.
Ja ostatnio na slubie mialam 35, 50 i 85 i bylo troche z tym (przyjemnej) zabawy:)

pzdr

Niedzwiedz
09-05-2007, 14:25
slub i reportaz odpadaja da sie stalkami bez problemu najmnejszego :)
sport hmm tu troche inna sytulacja i to moze sie zgadzac , jednak w telewizorze to sie zawse widzi fotografow sportowych 2-3 body i stalki podpinane sa najczesciej jakies tele :)

Kalina
09-05-2007, 14:27
Chociaz miedzy 35 a 50 roznicy wielkiej nie ma.
Ja ostatnio na slubie mialam 35, 50 i 85 i bylo troche z tym (przyjemnej) zabawy:)

No jest jednak szerzej i to widocznie. Ja ostatnio foty na weselu robie w 80% na stalkach, i na 50tce wychodza glownie portrety. Zeby jakas pare w tancu zlapac, to jednak 35mm

Shadow
09-05-2007, 14:43
slub i reportaz odpadaja da sie stalkami bez problemu najmnejszego :)
sport hmm tu troche inna sytulacja i to moze sie zgadzac , jednak w telewizorze to sie zawse widzi fotografow sportowych 2-3 body i stalki podpinane sa najczesciej jakies tele :)

Tak, tylko zauważ, że oni stoją w jednym miejscu i mają zadanie łapać jeden konkretny kadr. Nie zrobią Ci już pięknego szerokiego ujęcia ludzi na trybunach.
Nie wychwalał bym tak stałek. Ich ewidentna zaleta to jakość optyki i możliwość kreowania ładnej GO. Natomiast użytkowość znacznie gorsza. W szybkich reportażach, czy ślubach nie ma czasu na podpinanie szkła i mieszania w torbie. Jeśli do tego mamy kiepską aurę to mamy znowu problem. Zoom umożliwia kreatywną pracę nawet bez ruszania się z miejsca a niejednokrotnie tak właśnie jest.

Łukasz Unterschuetz
09-05-2007, 14:46
Shadow/nie zgodzę się z Tobą... Ja robię ślub dwoma stałkami : 5d podpięty 20 mm a pod 350D podpięte 100 mm 2.0 . I da się żyć :)

A na co dzień, gdy robię np jakąś manifestację, czyli szybki reportaż zakładam 20 mm i wchodzę w akcję... Niczego nie muszę zmieniać, bo robienie czegoś takiego czymś innym niż szeroki kąt to pomyłka ;)

Kalina
09-05-2007, 14:47
shadow, pewnie ja robie inne slubu niz ty:)
Bo nie dosc, ze czas na zmiane szkla zawsze sie zajdzie jak trzeba, to w przypadku kiepskiej aury stalka jest nie do przeceniena. Zoom skiepszcza juz do zera plastyke obrazu w nieciekawym oswietleniu.
A ja z cukru nie jestem:)

gwozdzt
09-05-2007, 14:50
Ja robię ślub dwoma stałkami : 5d podpięty 20 mm a pod 350D podpięte 100 mm 2.0 .
Że tak powiem, nieco ekstremalnie :-)
Nie żeby się nie dało, ale mając do dyspozycji to co powyżej, spiąłbym to odwrotnie: 350D/20mm oraz 5D/100mm

Niedzwiedz
09-05-2007, 14:56
Że tak powiem, nieco ekstremalnie :-)
Nie żeby się nie dało, ale mając do dyspozycji to co powyżej, spiąłbym to odwrotnie: 350D/20mm oraz 5D/100mm


wiecej ujec i wazniejszych bedzie szerokim robione wiec chyba dobrze ma rozlokowane szkla :)

bebesky
09-05-2007, 15:02
w sumie to w ogóle wątek moim zdaniem "głupi"
zarówno stałoogniskowe obiektywy jak i zoomy mają swoje wady i zalety a takze mają swoich użytkowników.
Udowadnianie wyższości jednych nad drugimi jest również głupie.
wątek wpisuje się idealnie w debilne duskusje w stylu "canon lepszy od nikona", "fiat gorszy od renault" itp

Dobrze by było żeby więcej ludzi wbiło sobie do ich pustych główek że "nie to jest ładne co jest ładne tylko to co się komu podoba" - ale żeby do tego dojść trzeba być dojrzałym - chociaż emocjonalnie.

gdybym był złośliwy to o autorze wątku mógłbym powiedzieć że jest wybitnym onanistą - no coż w sumie to ja złośliwy jestem :)

Shadow
09-05-2007, 15:03
Shadow/nie zgodzę się z Tobą... Ja robię ślub dwoma stałkami : 5d podpięty 20 mm a pod 350D podpięte 100 mm 2.0 . I da się żyć :)

A na co dzień, gdy robię np jakąś manifestację, czyli szybki reportaż zakładam 20 mm i wchodzę w akcję... Niczego nie muszę zmieniać, bo robienie czegoś takiego czymś innym niż szeroki kąt to pomyłka ;)

To Ty burżuj jesteś. Dwa body :) Nie każdy tak ma.

Kalina----> Obejrzałem Twoją galerię ślubną i widzę że faktycznie walisz stałką praktycznie wszystko w konwencji portretowej. Stałka ogranicza Cię. A zoom dałby Ci większą kreatywność. Chyba, że będziesz podpinać coś dłuższego-krótszego. Ale wtedy koło się zamyka. Trzeba mieszać sprzętem.

serhij
09-05-2007, 15:08
Z tym zoomem do sportu to też ostrożnie - kwestia jaki sport i jakie towarzyszy mu oświetlenie. Wszystko co ciemniejsze niż 2.8 do lasu (MTB) nadaje się średnio.


gdybym był złośliwy to o autorze wątku mógłbym powiedzieć że jest wybitnym onanistą - no coż w sumie to ja złośliwy jestem :)

No to jak na kogoś, kto chciał się wypowiedzieć jako głos rozsądku i zaprezentować dojrzały punkt widzenia, to poleciałeś ze hej !

Niedzwiedz
09-05-2007, 15:09
bebesky ale te forum jest sprzetowo-onanistyczne przeciez ;) to co sie dziwic

bebesky
09-05-2007, 15:24
bebesky ale te forum jest sprzetowo-onanistyczne przeciez ;) to co sie dziwic

wiem też właśnie ja też dokonałem refleksji :) ;)

a ponieważ przymierzam się do air show to: stałki może ok i może można by było nimi robić zdjęcia tylko ile ciekawych ujęć by wtedy uciekło????
podobnie z weselem np. na sali podczas tańca widzisz jak w drugim końcu przewraca sie matka młodej a ty masz podpiete 20 mm - zrobić zdjęcie zrobisz tyle że g.... będzie widać (pozostaje poprosić przewróconą by się przewróciła raz jeszcze - tylko czy będzie to to samo i tak samo?)

wielokrotnie uciekło mi ujęcie tylko dlatego ze nie miałem zapiętego zooma.

Przyznam też że majac założony 100-300 nagle szlag trafił ciekawe ujęcia bo ptaszysko zamiast się oddalać zaczęło powoli lecieć w moją stronę a przy 100 mm mogłem mu sfotografować tylko oko.

Łukasz Unterschuetz
09-05-2007, 15:32
Że tak powiem, nieco ekstremalnie :-)
Nie żeby się nie dało, ale mając do dyspozycji to co powyżej, spiąłbym to odwrotnie: 350D/20mm oraz 5D/100mm

Nie do końca... Bo w tym momencie 20 mm przestaje być takie szerokie, a 100 takie długie ;)

Co do burżujstwa, to po prostu nie opłaca się spylać 350D ... Ile dostanę za zjechane body? 1000 zł maks...

Ghent
09-05-2007, 15:47
No i własnie tutaj mam pytanie do kolegów, jak sprawuja sie wasze stałki 20mm przydał by mi sie w miare szeroki kąt na cropie no i przede wszystkim stałka ? Strasznie duzo narzekan słyszałem a wy co powiecie o swoich 20tkach ?

Niedzwiedz
09-05-2007, 15:50
mialem 20 1,8 na cropie w nikonie super sie sprawowalo , ale i tak na kropa bym wziol sigme 30 1,4 to jest super szklo :)

Ghent
09-05-2007, 16:37
Wole coś szerszego.
30 x 1,6 =58mm

panczo
09-05-2007, 16:56
chyba 48mm a nie 58mm ;)

szwayko
09-05-2007, 17:27
No i własnie tutaj mam pytanie do kolegów, jak sprawuja sie wasze stałki 20mm przydał by mi sie w miare szeroki kąt na cropie no i przede wszystkim stałka ? Strasznie duzo narzekan słyszałem a wy co powiecie o swoich 20tkach ?

Uwierz mi u mnie na cropie 350D czy 20D dobry KIT 18-55 jest lepszy od tej 20-tki. Zyskasz tylko 0,5EV i blizsze ostrzenie kosztem wielkosci, filtrow.
To szklo jest pod pelna klatke i na niej na f/4 - Elka 17-40 odpada. Potem juz podobnie.

Niedzwiedz
09-05-2007, 17:42
oj szywako mi na nikonie na 2,8 robilo takie obrazki ze sie sam nie moglem nadziwic !!! skad wnioski na 20mm 1,8 ?

Conik
09-05-2007, 17:52
gdybym był złośliwy to o autorze wątku mógłbym powiedzieć że jest wybitnym onanistą - no coż w sumie to ja złośliwy jestem :)
sam jestes onanista;) ja tylko stwierdzilem co mi podpasowalo ...ja tylko zdjecia robie;)

Kolekcjoner
10-05-2007, 05:19
Bebesky - ogólnie bardzo słuszne uwagi :D.


oj szywako mi na nikonie na 2,8 robilo takie obrazki ze sie sam nie moglem nadziwic !!! skad wnioski na 20mm 1,8 ?

Też mi się bardzo podoba ta sigma. Tyle że są o niej niesłychanie rozbieżne opinie. Ja miałem możliwość się nią pobawić i mydło było straszne nawet na f4 niezbyt ciekawie to wyglądało. Może trzeba przepatrzeć ileś tam egzemplarzy aż trafi się właściwy.

michalab
10-05-2007, 09:17
Na analogu najwięcej zdjęć robiłem 28 (Canon 2.8) i 50 (Canon 1.8), potem w kolejności częstości używania: 20 (Flektogon f4), 75-300 (Canon kit tele zoom) i 135 (Sonnar 3.5).

Po przesiadce na cropa:
1. 50 nadal jest bardzo fajna i często używana, chociaż węższa.
2. Flektogon 20 zastępuje mi 28 i to jest jak na razie OK.
3. Mam problem ze standardem, bo bardzo lubię tę ogniskową a na cropie 28 ze światłem 2.8 to jak na standard trochę ciemno (jakość jeszcze by uszła, choć plastyka mogłaby być przyjemniejsza). Zastanawiam się nad sigma 28 1.8, albo sigmą 30 1.4, tyle że to drugie szkło tylko do cropa, z drugiej strony zanim zmienię aparat na FF sigma 28 1.8 może już nie działać nowymi canonami.
Nie wiem też czy te szkła oprócz światła dadzą mi też lepszą plastykę.
4. Straciłem odpowiednik ogniskowej 20, ale jak na razie nie odczuwam tego, może kupię zenitara jak, będzie brakowało czegoś szerszego (wiem, że to nie będzie odpowiednik 20).
5. Zooma 75-300 sprzedam bo nie zrobiłem nim od dawna żadnego zdjęcia, pewnie kupię sobie 100 macro, a może i stałkę 200
6. Mam tez kit, ale jak na razie zrobiłem nim 3 zdjęcia, kiedy sprawdzałem czy aparat działa.

Nie jestem fanatykiem ostrości, nie kadruję cyfrowo, nie oglądam zdjęć w 100% powiększeniu, nie wpatruję się w monitor ani na odbitki z 5cm. Dla mnie ważniejsza jest plastyka oraz brak dystorsji i winietowania (choć na cyfrze te dwie ostatnie wady można skorygować w miarę łatwo).

szwayko
10-05-2007, 10:05
oj szywako mi na nikonie na 2,8 robilo takie obrazki ze sie sam nie moglem nadziwic !!! skad wnioski na 20mm 1,8 ?
Zaraz myslalem ze mowa o tryplu canonie 20/2.8 i o nim pisalem.

Zbig
10-05-2007, 10:13
W poprzednim systemie ;) w momencie gdy kupiłem Sigmę 30/1.4, kitowy 18-70 zaległ w szafie. Wcześniej, nawet gdy miałem tylko 50/1.8, zalegał on często w torbie - wyciągany był na okoliczność szerokiego kąta. Coś mi się widzi, że z Canonem od razu nie popełnię błędu i pojadę po stałkach + ... na początek kit (za fakt posiadania 18mm ;)).

czornyj
10-05-2007, 10:20
Bebesky - ogólnie bardzo słuszne uwagi :D.



Też mi się bardzo podoba ta sigma. Tyle że są o niej niesłychanie rozbieżne opinie. Ja miałem możliwość się nią pobawić i mydło było straszne nawet na f4 niezbyt ciekawie to wyglądało. Może trzeba przepatrzeć ileś tam egzemplarzy aż trafi się właściwy.

Sprawa jest bardzo prosta - ta Sigma ma AF typu rosyjska ruletka. Bawiłem się nią trochę i jak się dobrze wyostrzyło, to na f/1.4 była ostra, że klękajcie narody. Niestety, ogólnie cały czas ostrzyła źle. Zasadniczo miała jakby FF, ale nie było to regułą, czasem potrafiła ni stąd, ni zowąd wyrąbać BF. Natomiast jako szkło manual focus jest bardzo dobra - oczywiście winietuje, w rogach traci ostrość oraz - co typowe dla wszystkich Tamronów, Sigm i Tokin - daje jakiś taki francowaty żółto-zielony zafarb na zdjęciach, ale pod względem ostrości jest naprawdę nienajgorsza.

Zbig
10-05-2007, 10:26
czornyj - pamiętasz może moje walki z Sigmą (jak ktoś chce, odkopię wątek) - testowałem 3-4 sztuki i dopiero kolejna okazała się ostrzyć w punkt - efekty były fantastyczne.

Ja polecam szukać. Około weekendu ma być dostawa do warszawskiego Sigma Pro Centrum i tam mnie będzie można znaleźć. Znak rozpoznawczy - 30D + S30 + metr krawiecki :)

edit: Dobra, żeby nie było - http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=20165

MMM
10-05-2007, 10:40
Temat stary jak świat. Stałki są super jak jest czas na zmianę kadru "z buta". Używam z 30D 50/1.4 i 85/1.8 głównie do fotografowania ludzi i z jakości obrazu jestem bardzo zadowolony, są sytuacje w których f/2 czy jaśniej po prostu ratuje życie.
Ale tak się właśnie zdarzyło że musiałem wczoraj zrobić kilka zdjęć w czasie zajęć w szkole językowej do strony www którą im projektuję. Założyłem 50tkę. Najczęściej było za wąsko, ale też i często trochę za szeroko. Biegałem z aparatem jak głupi, głównie po to żeby uzyskać szersze ujęcie. Wyszedłem normalnie spocony :).


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.abatronic.pl/galeria/pictures/IMG_6381.jpg)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.abatronic.pl/galeria/pictures/IMG_6423.jpg)

Zbig
10-05-2007, 10:46
Dobra, to ja też coś wrzucę - dla tych, którzy nie zerknęli na podany przeze mnie wątek. Sigma 30 w świetle zastanym.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img248.imageshack.us/img248/8072/63222308qn7.jpg)


Zbyszek

czornyj
10-05-2007, 11:02
czornyj - pamiętasz może moje walki z Sigmą (jak ktoś chce, odkopię wątek) - testowałem 3-4 sztuki i dopiero kolejna okazała się ostrzyć w punkt - efekty były fantastyczne.

Ja polecam szukać. Około weekendu ma być dostawa do warszawskiego Sigma Pro Centrum i tam mnie będzie można znaleźć. Znak rozpoznawczy - 30D + S30 + metr krawiecki :)

edit: Dobra, żeby nie było - http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=20165

Oczywiście - można - tak jak ty - przebrać kilka sztuk, inni dla odmiany dręczyli serwis Sigmy, który kalibrował im ich szkła i dokalibrować nie mógł, ale ogólnie rzecz biorąc AF w tych szkiełkach to porażka i kupując to szkło trzeba być przygotowanym na drogę przez mękę. Nie jestem też pewien na ile taka "ostrząca w punkt" Sigma może być powtarzalna, bo ta z którą miałem do czynienia generalnie miała dość konsekwentny FF, ale czasem trafiała, a czasem miała BF - więc nawet po poprawnie skalibrowanym szkle można się zapewne spodziewać niespodzianek.

Zbig
10-05-2007, 11:24
Na pewno faktem jest, że AF i kwestia poprawnego ostrzenia są osobniczozmienne. Jestem jednak w stanie zaryzykować stwierdzenie, że AF takiej Sigmy (30) mylić się może równie często/rzadko jak Sigmy 18-50 czy Tamrona 17-50. A dodatkowo część nieudanych zdjęć, które zwalałoby się na AF, wynikać może z małej GO dla f<2, tak więc leży po stronie operatora koparki. W przypadku posiadanego przeze mnie szkła miałem bardzo mało zastrzeżeń co do pracy napędu.

Kolekcjoner
10-05-2007, 15:52
(....) oraz - co typowe dla wszystkich Tamronów, Sigm i Tokin - daje jakiś taki francowaty żółto-zielony zafarb na zdjęciach, ale pod względem ostrości jest naprawdę nienajgorsza.

Co do Tamrona (przynajmniej tego co mam 28-75) to zmiana kolorów - w porównaniu do L-ek jest ale nie jakaś drażniąca. Natomiast w przypadku Sigm to rzeczywiście jakaś zaraza. Której nie testowałem to miała ten problem :(.

czornyj
10-05-2007, 18:21
Co do Tamrona (przynajmniej tego co mam 28-75) to zmiana kolorów - w porównaniu do L-ek jest ale nie jakaś drażniąca. Natomiast w przypadku Sigm to rzeczywiście jakaś zaraza. Której nie testowałem to miała ten problem :(.

Z Tamronami nie miałem wiele doczynienia, ale Sigmy i Tokiny w porównaniu z Nikkorami to rozpacz. Choć wydaje mi się, że Tamrony też mają lekką żółtaczkę. Oczywiście szczytem jest Sigma, odnoszę wrażenie - że używają do produkcji szkła obszczanego piasku...

serbio
11-05-2007, 01:09
Gdy oglądam poprzednie zdjęcia z minionych lat robione tylko i wylącznie kitem 28-80 a teraz ze stalek to jest przepaść nie do opisania , przyjemność z oglądania .Ostrość , barwa , kontrast a że trzeba użyć zoomu nożnego krok w przód czy w tyl to nie problem . Jestem tylko amatorem który czerpie przyjemność z obcowania z sprzętem oraz z robienia zdjęć bez pośpiechu i bez gonitwy że cosik ucieknie.
Moją ulubioną stalką to 35mm/2 oraz 100mm/2,8macro cymesiki ,a w planch 85/1,8 ale narazie cichosza żeby nie zapeszać.
Trzeba samemu się przekonać nad wyższością stalek nad zoomami oraz się do nich przekonać oglądając zdjęcia zrobionymi obiektywami zoom lub stalka .Mnie to przyszlo trochę puźno ale lepiej puźno niż wcale.Moj monolog rozpatruję nad sprzętem typowo amatorskim bez literki L.
Pozdrawiam

beachcomber
11-05-2007, 02:46
tez mnie naszla refleksja stalki/zoom - z oczywistych wzgledow preferuje te pierwsze, ale dzis pakowalem plecak na dluzsza podroz i zostawilem tylko zooma (24-105L), 50f1.4 i 85f1.8 wylecialy - powody dwa: gdybym wzial komplet byloby zbyt ciezko, biorac tylko stalki pozbawiam sie szerokiego kata (tak, wiem - kup se pan szeroka stalke ;) )ale jeszcze jedna rzecz przewazyla - czesta zmiana obiektywow i w zwiazku z tym pyly na matrycy (a jade w mocno pylowe miejsce ;) )- biorac jednego zooma problem mi odpada