Zobacz pełną wersję : Slajdy Eosem 300 V
aknoimak
06-05-2007, 07:17
Wiem że aparat ten nie najlepiej naświetla slajdy tak by wynikało z różnych recenzji znalezionych przeze mnie w necie. Ja natomiast chciałbym zacząć naświetlać odbitki na slajdach. Nie wiem czy poradzę sobie bo Eos 300V podobno naświetla trochę przypadkowo i może się mylić plus minus 1EV. Tak jest podobno według starych testów znalezionych przeze mnie w internecie. Drugi problem to nie mam rzutnika i nie stać mnie na dobry rzutnik w cenie 500zł i więcej w chwili obecnej. Z drugiej zaś strony chciałbym chociaż zbliżyć się nasyceniem pięknych kolorów uzyskiwanych na slajdach i na papierze uzyskać choć trochę podobny efekt. Wiem że jest niemożliwym uzyskanie na papierze tego samego co widzi się wyświetlając slajdy ale myślę że może dobry lab potrafiłby z dobrze naświetlonego slajdu poprzez dobre skanowanie wyciągnąć barwy i kontrast na odbitce lepszy aniżeli z negatywu. Może się mylę? Nie wiem i dlatego proszę o opinie użytkowników czy jakość( nasycenie kolorów i kontrast) odbitki z Velvi uzyskana drogą skanowania i przeniesiona na papier jest lepsza niż przykładowo z Fuji Superii Reali. Zaznaczam że ze sladów wykonywałbym tylko kilka razy w roku odbitki z ważniejszych dla mnie wyjazdów bo jest to jakby nie było droga sprawa.
Dawno temu zlecałem wykonywanie odbitek ze slajdów. Odbywało się to na specjalnym odwracalnym papierze metodą tradycyjną. Wyniki były rewelacyjne. Niestety ostatnio zmieniono technikę pracy w labach. Slajdy są zwyczajnie skanowane a następnie jest wykonywana odbitka. Wyniki są bardzo kiepskie. Skan nie oddaje w pełni tego, co znaduje się na filmie. Niedawno dałem do zrobienia slajdy z urlopu w Dźwirzynie, ale straciłem pieniądze. Dodatkowo pokancerowali mi kilka przezroczy. Wniosek: najlepiej takie zdjęcia oglądać poprzez rzutnik.
Slajdy niestety trzeba umieć zeskanować. W pierwszym lepszym labie nie bardzo sobie z tym radzą. Ja robiłem kiedyś w Płocku w Kodaku u nas był to najbardziej zaawansowany technologicznie lab i kiepsko im to wychodziło.
Poczytaj na pl.rec.foto o skanowaniu slajdów. Jest tam taki gość Jakub Jewuła i pan Żelazny oni zawodowo zajmują się skanowaniem. Wiele osób chwaliło sobie ich usługi. Zdjęcia do książki Mroczka " O fotografowaniu" były skanowane przez Jakuba.
A co do przypadkowości, ja robiłem slajdy i 300V i 33 wszystko było OK(głównie provia). Poradzisz sobie ustaw tylko pomiar CW i wypstrykaj jeden slajd notując poszczególne ustawienia. Wtedy zobaczysz jak się aparat zachowuje.
aknoimak
06-05-2007, 10:46
Dzięki za odpowiedzi. Zajrzę na stronę pl.rec foto gdzie skanuje pan Jakub Jewuła. Mam nadzieję że poradzę sobie ze slajdami.
Bagnet007
06-05-2007, 11:00
Jakuba Jewułę bardzo polecam. Ostatnie filmy robię tylko u niego i nie ma porównania ze zwykłym lab'em.
http://www.skanowanie.com.pl/ Można do niego wysyłać materiały pocztą.
aknoimak
06-05-2007, 11:03
A nie wiecie jaki jest koszt zeskanowania u Jakuba Jewułu całego wywołanego diapozytywu tzn 36 klatek
Bagnet007
06-05-2007, 11:12
Tutaj masz cennik (http://www.skanowanie.com.pl/html/n-135.html) . Skanowanie wszystkich klatek wyjdzie trochę drogo. W zależności od rozdzielczości od ok. 40 (1000dpi) do 130zł (4000dpi).
aknoimak
06-05-2007, 11:55
Bagnet007 dziękuję ci bardzo za te informacje:)
Bagnet007
06-05-2007, 13:24
Nie ma sprawy :smile: Jeśli chcesz jakiegoś sampla to pisz. Mam na dysku 1000,2000 i 3000dpi. 4000 jeszcze nie próbowałem.
jeśli jest ktos w białymstoku to prosze omijać fuji koło empiku i Szymborskich - w wywołaniu slajdów robia zacieki że kupiłem szampon dla dzeci i sam je myłem jeszcze raz.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.