PDA

Zobacz pełną wersję : Czy zakładacie osłony przeciwsłoneczne na obiektywy?



IX.
28-04-2007, 16:58
Czy chce się wam zakładać osłony przeciwsłoneczne na obiektywy w plenerze? Zawsze to niewygoda i problemy z umieszczeniem sprzętu np. w torbie. Jeśli do tego dochodzi wymiana kilku obiektywów to sprawa jeszcze bardziej się komplikuje. Na zdjęciach nie widać raczej różnic.

TomS
28-04-2007, 17:02
ja zawsze zakładam

liquidsound
28-04-2007, 17:04
Po to sa zeby je zakladac.Czasem ratuja zdjecie

Krzychu
28-04-2007, 17:05
Zawsze.

janmar
28-04-2007, 17:11
Po to sa zeby je zakladac.Czasem ratuja zdjecie

Dokładnie tak,a czasem obiektyw.

arek354
28-04-2007, 17:17
Zawsze to niewygoda i problemy z umieszczeniem sprzętu np. w torbie.

Najczęściej wtedy przykręcam swój ET-74 "w kierunku" aparatu. Mieści się wtedy bezproblemowo.

IX.
28-04-2007, 17:26
Jutro wybieram się w plener i jednak też wezmę małą EW-60C.

Bagnet007
28-04-2007, 17:31
Jeśli plener to koniecznie. Ja niestety chwilowo jestem jej pozbawiony :neutral:

krzypol
28-04-2007, 17:32
Po to sa zeby je zakladac.Czasem ratuja zdjecie

Jestem tego samego zdania. Osłona się przydaje zwłaszcza przy obiektywach, które są podatne na bliki:wink:

McKane
28-04-2007, 18:00
Zycie stalo sie latwiejsze odkad mam oslony do prawie wszystkich obiektywow. Zawsze zalozone oczywiscie. Jesli w torbie nie ma miejsca na szkla z oslonami czas zmienic torbe ;)

Mac
28-04-2007, 19:36
Zawsze zakładam, tylko poza makro i portretówką 85/1.8.
Osłona często poprawia zdjęcie, redukuje sporo blików.
Umieszczenie szkieł w plecaku nie stanowi problemu.

muflon
28-04-2007, 20:00
Ja też raczej tak. Na 100/2.8 i 50/1.4 nie zakładam bo nie mam :) Czasem nie chce mi się brać osłony do 17-40, bo jest mocno niewymiarowa. No i z długich zoomów zdejmuję jak trzeba się przyssać do dziury w płocie lotniska :mrgreen:

Tomasz1972
28-04-2007, 20:41
Zawsze zakładam :)

MARANTZ
28-04-2007, 21:02
Zawsze zakładam, ostatnio taka osłona bardzo poprawiła mi kontrast zdjęć w .... pomieszczeni! Zwykła świetlówka tak zaszkodziła obiektywowi. Aż strach pomyśleć, co by było na słońcu.

rolaj
28-04-2007, 21:37
Dokładnie tak,a czasem obiektyw.
Potwierdzam. Nie zakładam tylko wtedy, kiedy przeszkadzaja (dziury w płocie {muflon} np.) Problemu z miejscem w torbie nie ma bo sie zakładają "odwrotnie" na obiektywy. Mimo podeszłego wieku wciąż przecieram oczy ze zdumienia, gdy czytam posty z pytaniam "czy używacie" czegoś, co jest pożyteczne i pomaga.

maxbmx
28-04-2007, 21:41
Tak zakładam. Chyba ze jest pochmurno i raczej nie bede miał zadnych odblasków.

PrzemeS
28-04-2007, 22:04
A to się da zdjąć? :D

gargamelos
28-04-2007, 22:18
Ja nie mam osłony tylko na kita...na innych szkłach zawsze mam założone...a kita i tak raczej nie używam:-D

pst
28-04-2007, 23:17
Mimo podeszłego wieku wciąż przecieram oczy ze zdumienia, gdy czytam posty z pytaniam "czy używacie" czegoś, co jest pożyteczne i pomaga.

:mrgreen:

ostatnio sciagnalem oslonke z tamiego 28-75 zeby nakrecic polara i zrobić 2 zdjecia
oslonki nie chcialo mi sie juz zakladac :roll:
po 2 zdjeciach przy zmianie na szeroki kąt tami wypadł mi z reki :oops: i wbil sie w ziemie polarem
na szczescie z malej wyskosci - obiektyw caly i ostrzy a filtr wziąłem pod prysznic i jest ok
gdybym mial oslonke to bym ja wytarl z piachu i po sprawie

Kolekcjoner
29-04-2007, 02:14
Ja traktuję osłonę jak część obiektywu - nigdy nie zdejmuję :D.

towersivy
29-04-2007, 07:35
Na 17-40 prawie nigdy bo na nim prawie cały czas jest polar, na pozostałych szkłach zawszę mam osłony, w przypadku 100tki macro i 24-70 juz kilka razy zamiast szkłem przywadziłem osłoną.

Pzdr.

Krzych
29-04-2007, 07:44
Zawsze zakładam. Do 50/1,8 mam dorobioną specjalnie przedłużoną na cropa. Kilka osób jęczało na CB że słaby kontrast z tej 50 a z osłoną zdecydowanie lepiej. Jak nie masz to rozumiem oszczędności ale mieć i nie zakładać to tak jakby założyć spodnie i nie zapiąć rozporka.

szycho
29-04-2007, 14:36
Osłona?? Zawsze i na każde szkło jakie mam! ...no chyba że walcze z polarem:)

comatus
29-04-2007, 14:53
A ja ostatnio nie zakładam, bo nie mam :( Jak miałem osłonę do obiektywu to praktycznie zawsze, ale obecnie jestem bez :(

Fotoaparatka
29-04-2007, 15:09
Zawsze, ale to dlatego, że tu prawie zawsze jest ostre słońce. Jednak żeby zmieścić do torby, muszę zdejmować:-)

tomygun
29-04-2007, 15:16
zawsze, chyba że nakręcam polara, a jak obiektyw leży w torbie to nakręcam osłonę odwrotnie

Viracocha
29-04-2007, 17:05
Do szkieł, do których mam osłony - zakładam zawsze.

marnow
29-04-2007, 18:39
Zawsze do wszystkich, po akcji odwracam oslonke i wszystko sie miesci idealnie w torbie... no moze poza oslonka 17-40. Trzymam ja w bocznej kieszeni bo nijak mi nie pasuje z obiektywem.

--
Marnow

Vitez
29-04-2007, 18:45
Zawsze to niewygoda
Kwestia wprawy w nakladaniu/zdejmowaniu/noszeniu. A jaka wygoda pod wzgledem spokoju psychicznego. Od czasu jak mi w domu 24-105 dupnal prosto na pyszczek tak ZAWSZE mam oslone na szkle. Niewazne czy dom, czy ulica, plener czy hala sportowa, koncert czy w pracy. Po prostu dla zabezpieczenia fizycznego - to raz.


i problemy z umieszczeniem sprzętu np. w torbie.

Umieszczaj oslony odwrotnie do transportu albo kup wieksza torbe.


Jeśli do tego dochodzi wymiana kilku obiektywów to sprawa jeszcze bardziej się komplikuje.

Jesli do kazdego obiektywu masz osobna oslone i zalozona odwrotnie to kwestia kilku sekund by ja zalozyc.


Na zdjęciach nie widać raczej różnic.

Zalezy od warunkow oswietleniowych. Przez wizjer czasem ciezko zauwazyc roznice ale na zdjeciach potem wyraznie widac ze bez oslony kontrasty moglyby byc do d*, flary itp. Warunki oswietleniowe bywaja zmienne, czasem niespodziewane zmiany, czasem nie wiesz co cie spotka - lepiej miec niz nie miec. Oprocz tego rownie wazne jest stosowanie oslon wlasnie jako dodatkowego zabezpieczenia.

PrzemeS
29-04-2007, 19:01
Taka mała ciekawostka:
Dziś miałem okazję pobawić się w pracy Olympusem e-500. Z osłoną przeciwsłoneczną wszystko było by w porządku, gdyby nie to, że na szerokim kącie (obiektyw kitowy) wchodzi ona w kadr. Bezczelnie ją widać w rogach kadru.

Nie ma to jak dobrze zrobiona osłona ;)

schabu
29-04-2007, 19:02
osłona pełni jeszcze jedną ważną funkcję - jak masz dwa aparaty na ramieniu to szkła nie stukają się bezpośrednio w siebie. więc hasło, że to nie wygodne jest zbyt słabym argumentem. i widac rożnicę na zdjęciach - osłona głównie pozawala zachować kontrasty, zwłaszcza w zdjęciach kiedy słońce etc. jest zaraz obok kadru.

adamek
29-04-2007, 22:03
Ja osłonę zdejmuje tylko do transportu.

Vitez
29-04-2007, 23:41
Taka mała ciekawostka:
Dziś miałem okazję pobawić się w pracy Olympusem e-500. Z osłoną przeciwsłoneczną wszystko było by w porządku, gdyby nie to, że na szerokim kącie (obiektyw kitowy) wchodzi ona w kadr. Bezczelnie ją widać w rogach kadru.

Nie ma to jak dobrze zrobiona osłona ;)

Ano ciekawostka... a jestes pewien ze to byla firmowa oslona czy tez tak tylko dobrana?
Oslona nie zalezy od modelu aparatu a do tego kitowego ktos mogl wziac byle pierwsza z brzegu, niefirmowa oslone ktora rzeczywiscie mogla nie pasowac.

Viracocha
30-04-2007, 00:18
Taka mała ciekawostka:
Dziś miałem okazję pobawić się w pracy Olympusem e-500. Z osłoną przeciwsłoneczną wszystko było by w porządku, gdyby nie to, że na szerokim kącie (obiektyw kitowy) wchodzi ona w kadr. Bezczelnie ją widać w rogach kadru.

Nie ma to jak dobrze zrobiona osłona ;)

Akurat mam E-300 (znaczy żona) z kitowym obiektywem i jakoś osłona nie wchodzi w kadr. Albo źle zapiąłeś osłonę, albo to nie jest firmowa sztuka.

PrzemeS
30-04-2007, 10:42
Ano ciekawostka... a jestes pewien ze to byla firmowa oslona czy tez tak tylko dobrana?
Oslona nie zalezy od modelu aparatu a do tego kitowego ktos mogl wziac byle pierwsza z brzegu, niefirmowa oslone ktora rzeczywiscie mogla nie pasowac.

To był egzemplarz dostarczony do nas na sprzedaż. Teraz spoczywa na ekspozycji. Sprzęt przyszedł prosto od Olympusa, także musiała to być osłona firmowa.


Albo źle zapiąłeś osłonę, albo to nie jest firmowa sztuka.

Osłona była dobrze założona.

Viracocha
30-04-2007, 20:27
To był egzemplarz dostarczony do nas na sprzedaż. Teraz spoczywa na ekspozycji. Sprzęt przyszedł prosto od Olympusa, także musiała to być osłona firmowa.



Osłona była dobrze założona.

Przy zapięciu osłony jest naprawdę duży opór i jak się nie jest przyzwyczajonym, to można nie dokręcić do końca (klick). Moja żona kiedyś tak założyła, no i na zdjęciach winieta, a na twarzy żony zdziwienie. Musiałem kobiecie wytłumaczyć jak się używa osłony ;) i teraz z fot zadowolona. Poza tym jak kiedyś oglądałem Olka E-300 w sklepie (dawno temu), też miał źle założoną osłonę.
Jeśli jednak dobrze ją założyłeś, to musieli coś w Olympusie pochrzanić, bo jak już napisałem - sprzęt mam w domu i jest OK, więc chyba Olympus nie zmienił osłony na taką, która tworzy winietę ;)

PrzemeS
30-04-2007, 22:03
Przy zapięciu osłony jest naprawdę duży opór i jak się nie jest przyzwyczajonym, to można nie dokręcić do końca (klick)

Zgadza się. Jest duży opór i słychać klik, tak jak przy zakładaniu każdej osłony.

Następnym razem jak będę w pracy zrobię jakieś przykładowe zdjęcie i zamieszczę na forum.

Pytanie, czy w E-300 masz ten samo obiektyw, który jest w kicie E-500? W pińcsetcie jest 14-45.

Viracocha
01-05-2007, 00:22
Zgadza się. Jest duży opór i słychać klik, tak jak przy zakładaniu każdej osłony.

Następnym razem jak będę w pracy zrobię jakieś przykładowe zdjęcie i zamieszczę na forum.

Pytanie, czy w E-300 masz ten samo obiektyw, który jest w kicie E-500? W pińcsetcie jest 14-45.

Nie ja, ale moja żona. Jak się przejęzyczę i powiem, że to mój aparat, to awantura w domu, więc mnie nie podpuszczaj ;).
Więc moja żona ma do E-300 dwa lensy, a jednym z nich jest wymieniony przez Ciebie 14-45 f/3,5-5,6.

japon82
02-05-2007, 11:34
Zawsze zakłądam do swoich szkieł.

daniello
02-05-2007, 12:06
Używa ktoś osłony przeciwsłonecznej do 50/1,8?
Jest sens kupować do tego obiektywu?

bebesky
02-05-2007, 12:06
a ja zdejmuję tylko podczas przykładania filtra połówkowego szarego :) (cokin system)

Shadow
02-05-2007, 13:19
Na 17-40 nie zakładam bo mam polara i trudno się później nim operuje. Łatwo paluchami zapaprać. Na tele tak.

Vitez
02-05-2007, 13:58
Używa ktoś osłony przeciwsłonecznej do 50/1,8?
Jest sens kupować do tego obiektywu?

Ja uzywam do 50 1.4 . Sens masz podany wczesniej - ochrona przed spadkiem kontrastu, flarami oraz przed uszkodzeniami fizycznymi (glownie od ew. upadku, np ktos ci go moze z reki wytracic przy zmianie).
Sens ten jest praktycznie niezmienny, niezaleznie od rodzaju obiektywu.

Krzychu
02-05-2007, 14:11
Używa ktoś osłony przeciwsłonecznej do 50/1,8?
Jest sens kupować do tego obiektywu?

Jak miałem 50/1.8 to używałem (oryginalnej) - zresztą zawsze do obiektywów które osłon nie miały w komplecie dokupowałe je...

Bonku5
02-05-2007, 17:42
Żeby dało się kręcic polarem z osłoną to by było coś :)

Vitez
02-05-2007, 19:02
Żeby dało się kręcic polarem z osłoną to by było coś :)

Polar to filtr dla cierpliwych. Niezaleznie z oslona czy bez. Wybierasz kadr, krecisz polarem, dobierasz polaryzacje, pstrykasz. Przy oslonie ta seria akcji wydluza sie tylko bardzo nieznacznie o zdjecie oslony przed kreceniem i zalozeniem oslony po kreceniu. Nie dla niecierpliwych :p . A jak sie bedziesz upieral ze potrafisz i chcesz polarem krecic 'na szybko' to rownie dobrze moglbys robic bez polara bo nie po to on jest by byl (wtedy tylko zmieni ci pomiar ekspozycji) a po to by byl dobrze uzyty (wtedy poprawi kontrasty i zlikwiduje odbicia).

wiktoch
04-05-2007, 14:45
u mnie albo polar albo osłona. ale z reguły zostaję z polarem

Arek Piekarz
04-05-2007, 18:31
Z 17-85 nie chciałem dokupywać osłony, bo... wolałem kupić ją do lepszego szkła ;-) Z 17-55 mam ją od początku i nawet nie zakładam dekla na niego :D Nie boję się też, że ktoś mi ubrudzi przednią soczewkę paluchami, bo nie mam filtra. Na 17-85 był UV i często musiałem czyścić, teraz w ogóle ;-)

lukimy
14-05-2007, 17:16
mam pytanie dotyczące oslon przeciwslonecznych (tulipan)
kiedy jest wskazane a kiedy nie zakladac oslony bo moze przeszkadzac??

DoMiNiQuE
14-05-2007, 17:23
mam pytanie dotyczące oslon przeciwslonecznych (tulipan)
kiedy jest wskazane a kiedy nie zakladac oslony bo moze przeszkadzac??
Ja zdejmuje jedynie jak mi sie szklo z oslona w torbie nie miesci :)

MacGyver
14-05-2007, 22:50
mam pytanie dotyczące oslon przeciwslonecznych (tulipan)
kiedy jest wskazane a kiedy nie zakladac oslony bo moze przeszkadzac??
Jeżeli szkła masz jak w stopce to osłona typu "tulipan" średnio sie do nich nadaje, bo oba kręca mordką.

greg7878
15-05-2007, 08:35
Witam . Oslonę zakładam zawsze robiąc zdjęcia w plenerach przy słońcu - praktyka pokazuje , że warto.

Misiaque
15-05-2007, 09:17
Osłona jeśli nie winietuje i nie haczy o nic to nigdy chyba zdjęciu nie zaszkodzi, a pomoże na pewno, zwłaszcza gdy słońce pada na przednią soczewkę obiektywu jest praktycznie konieczna... Ja jako że posiadam tylko taką wąską od Jupitera 37A, to w sytuacjach tego wymagających zasłaniam obiektyw ręką (jak się jest z kimś, to powie, czy zasłoniło się w pełni, zresztą widać też efekt w celowniku).

Zbig
15-05-2007, 09:35
Osłona jeszcze szczególnie mile widziana przy szkłach m42, które różnie pracują pod słońce (zwykle źle). W przypadku innych szkieł osłona zazwyczaj poprawia kontrast, pomaga unikać blików, itd. Czasami, nawet jak mam osłonę (szczególnie na szerokim kącie), ale focę w pełnym słońcu, staram się czymś dodatkowo osłonić od strony padania promieni (nawet ręką - czasami serio pomaga).

Misiaque
15-05-2007, 10:41
Doskonały przykład jest tutaj (zdjęcia dolne - osłonięte ręką)
http://photo.net/equipment/canon/efs18-55/flare_50mm.jpg

Pitek
20-05-2007, 08:46
ja też zawsze używam8-)

PROF
20-05-2007, 09:35
ja rowniez uzywam jak mialem 17-85 to nawet oslony nie odwracalem bo miescila sie w torbie, bez przekrecsnia na odwrot w 24-70 uzywam caly czas do transportu odwracam ja tylko, w 100-400 hmmm tu jest wiekszy problem bo sam obiektyw to duza bestia a oslona powieksza go o polowe i nie zawsze mi sie chce ja nosic bo nawet odwrocona niepozwala mi wtedy obiektywu wlozyc do torby do kotrej i bez oslony wchodzi na styk ale ostatnimi czasy iewiele brakowalo a nbym przy*** fronetm obiektywu o plot i to jest mocny argument by zaczac je nosic jesli sa. faktu utraty kontrastu nie sprawdzilem jako tako bez oslony ale wielokrotnie gdy cykam z sama oslona jakis koncert gdzie gdzies w rogu kadru znajduje sie jakis silny szperacz/jupiter, to widac mocno utrate kontrastu czasem nawet flare, nie chce nawet sobie wyobrazac jak by to wygladalo bez oslony. W przypadku teleobiektywow wydaje mi sie ze efekt jest duzo mniej dokuczliwy ze wzgledu na mniejszy kat widzenia.

Zigi
20-05-2007, 13:00
Do sigmy 7--300 dedykowanej nie zdejmuje, do reszty niestety nie posiadam ale czasem stosuję zamienniki typu ręka, czapka itp :).

M@riusz
20-05-2007, 18:36
Czy chce się wam zakładać osłony przeciwsłoneczne na obiektywy w plenerze?
Chce się. Zakładam zawsze.

Na zdjęciach nie widać raczej różnic.
Wydaje Ci się.

M@riusz

iktorn92
20-05-2007, 19:15
Ja zakładam zawsze. Szcególnie jak osłona jest dedykowna to się ja nakręca na odwrót i jest ok. Zawsze się mieści. Co do różnic to ci sie wydaje.

PROF
20-05-2007, 23:43
dzis bylem na zuzlu i cyklalem z murawy w trakcie przerwy moglem spokojnie postawic aparat na oslonie z optyka ku dolowi... oslony sa generalnie fajne :)

to jakby to powiedziec praktyczne podwajacze ego :) bo powiekszaja juz i tak duzy aparat :wink:

Skylines
23-05-2007, 18:31
do Canon EF 75-300mm f/4-5.6 III zakupić osłonę typu ET-64 III czy ET-60 ?? różne widziałem na necie mam w domu EW-60C ale ona podobno raczej do 18-55
pytam bo chciałem zamówić dzisiaj z jakiegoś sklepu...;)
Chyba nikt tu nie zagląda...nie dowiem się:(((

Krzychu
23-05-2007, 19:46
do Canon EF 75-300mm f/4-5.6 III zakupić osłonę typu ET-64 III czy ET-60 ??

Google nieczynne ? ET-60.

PROF
27-05-2007, 15:03
Jest jeszcze jedna zaleta oslon przeciwslonecznych jakiej nikt nie wymienil :)

Na oslonie przeciwslonecznej mozna kolekcjonowac autografy znanych osob :)

np wczoraj na mojej oslonie EW-83F do 24-70 L zagościł złoty podpis Eweliny Flinty :) teraz ta oslona wyglada o wiele ladniej :)

michal_sokolowski
28-05-2007, 21:20
osłona CANON EW-60C ???
to jest link do tej osłony, warto ją kupić do kita ???(ewentualnie do
czegoś innego co pasuje)


http://www.e-cyfrowe.pl/lustrzanki/canon-ew-60c-oslona-przeciwsloneczna-p-3601.html?PHPSESSID=74d0dc1d6ab29a50c26cd22c44e5dd 56
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
aha, i jeszcze jedno - czy ta oslona bedzie ok dla Tamrona 28-70 2.8
lub Tamrona 17-50 (do cyfry) ?
Na logike tak, ale czy możecie potwierdzić ?
dziękuję.

michal_sokolowski
28-05-2007, 21:20
osłona CANON EW-60C ???
to jest link do tej osłony, warto ją kupić do kita ???(ewentualnie do
czegoś innego co pasuje)


http://www.e-cyfrowe.pl/lustrzanki/canon-ew-60c-oslona-przeciwsloneczna-p-3601.html?PHPSESSID=74d0dc1d6ab29a50c26cd22c44e5dd 56

Bingant
28-05-2007, 21:54
czy są jakieś zamienniki do oryginalnej osłony na 70-200 f/4?

a13
29-05-2007, 14:48
Jeszcze jedno zastosowanie osłony:
70-300 Canon z osloną zalozoną odwrotnie wypada z plecaka i bokiem osłony
uderza w podłogę. Obiektyw cały , osłona też.
Marek

gzak
31-05-2007, 15:35
Jeszcze jedno zastosowanie osłony:
70-300 Canon z osloną zalozoną odwrotnie wypada z plecaka i bokiem osłony
uderza w podłogę. Obiektyw cały , osłona też.
Marek

Hm, muszę przetestować...
Z dużej wysokości trzeba ten obiektyw wypchnąć z plecaka?
:grin:

PROF
01-06-2007, 22:44
mi sie kiedys tak lajtowo wytoczyl z torby 70-300 IS USM, troche lomotu o posadzke i nic wiecej, ale wolabym tego nie sprawdzac na zadnym szkle ktore mam i ktore bede mial lada moment, tak samowolnie czy to z oslona czy bez.

Poturlac po ziemi to se mozna opone z kaszlaka ale nie optyke za grube tysiace.

wiktoch
03-06-2007, 10:05
Ja tydzień temu miałem małą przygodę na lotnisku. Wracałem z krótkiego wypadu z Portugalii - zabrałem za sobą małą lowepro stealth d100, w środku z 17-40 i 24-105. Podczas odbioru bagażu, ktoś potrącił mnie, a torba zsunęła mi się z ramienia i wylądowała na podłodze. Efekt poniżej:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.2and2.net)

Poszedł całe szczęście tylko filtr uv. Wbił się nieco w obudowę i nie dało się go odkręcić. Zawiozłem na żytnią i po 24 godzinach (!!!) dostałem obiektyw z powrotem, ze zdjętym filtrem, nagwintowany, przeczyszczony, sprawdzony silnik a wszystko za darmo :D

oprócz osłony przydaje się również UVka.

pozdr
wik

chavez
03-06-2007, 14:28
A może gdybyś nie miał filtra to by się nic nie stało? Jakby nie patrzeć to przednia soczewka jest bardziej wytrzymała niż filtr.


Filtr nie porysował Ci soczewki?

wiktoch
03-06-2007, 14:46
soczewka bez najmniejszych rys. obiektyw uderzył rantem soczewki dlatego pękł filtr. to nie było uderzenie centralnie filtrem bo szkiełko leżało w miękkiej torbie - musiał spaść jakoś bokiem...

PROF
03-06-2007, 19:25
dobrze ze szkla nie trafil szlag to sie liczy choc ta UV'ka z B+W kosztuje ponad 2 stowy

adamek
04-06-2007, 01:29
a, ejszce jedno --> osłony sa fajne bo można sobie ładną naklejkę jakąś nalepić. ;)

PROF
04-06-2007, 16:46
Tak np. taką reklamujaca sieć sklepów Biedronka :P

a13
04-06-2007, 18:30
Hm, muszę przetestować...
Z dużej wysokości trzeba ten obiektyw wypchnąć z plecaka?
:grin:
Spadł z wysokości 1,5 m. Plecak Lowepro SlingShot 200 AW
W trakcie zmiany obiektywu
Marek

Deldongo
04-06-2007, 19:01
Szukam osłony do Canona 70-300 is usm (oryginalna powala ceną). Czy ktoś wie, z jakiego obiektywu osłona może pasować? Nie mam na myśli osłon wkręcanych na gwint filtra.

a13
04-06-2007, 19:55
Szukam osłony do Canona 70-300 is usm (oryginalna powala ceną). Czy ktoś wie, z jakiego obiektywu osłona może pasować? Nie mam na myśli osłon wkręcanych na gwint filtra.

Kupiłem na Allegro za 49 zł
Osłona zam. ET-65B ET 65B do 70-300mm f/4.5-5.6

Marek

mario_white
09-06-2007, 12:11
Osłony słoneczne. Zawsze zakładam jak tylko wychodze w plener.

Tu masz przyklad zdjecia jakie zrobilem w sloneczny dzien z Canon 100-400 L + oslona ET-83C:

http://www.gofoto.org/index.php?p=fotka&id=226&typ=portfolio

Vitez
09-06-2007, 20:28
Tu masz przyklad zdjecia jakie zrobilem w sloneczny dzien z Canon 100-400 L + oslona ET-83C:

I co nam po tym przykladzie jak on wcale nie pokazuje czy oslona akurat na tym zdjeciu duzo dala, cos dala albo nic nie dala? Najlepsze byloby zdjecie porownawcze z oslona i bez oslony przy silnym bocznym swietle, a nie zwykle chwalenie sie fotkami.
Dla porownania 'jakosci przykladu' tu masz zdjecia zrobione w 90% 70-200 2.8 IS L zawsze z oslona przeciwsloneczna: http://www.pbase.com/vitez/koncerty
A tu albo 70-200 z TC 1.4x albo 100-400 i rowniez zawsze z oslona przeciwsloneczna: http://www.pbase.com/vitez/lotnicze

I co ci po takich przykladach na uzytecznosc oslony? Nic...

rolaj
09-06-2007, 20:39
A może gdybyś nie miał filtra to by się nic nie stało? Jakby nie patrzeć to przednia soczewka jest bardziej wytrzymała niż filtr.


Filtr nie porysował Ci soczewki?
Sorry, ale muszę sie upewnić: pytałeś serio?? :confused:
Facet podaje Ci na tacy dowód na to, że filtr, podobnie jak odpowiednie elementy w samochodzie (z całym szacunkiem dla porównywanych urządzeń;) ), przejął energię uderzenia, a Ty masz wątpliwości? Dżizys... A nie przyszło Ci do głowy, że w obiektywie są elementy znacznie mniej wytrzymałe od przedniej i jakiejkolwiek soczewki??!!

Vitez
09-06-2007, 21:04
Sorry, ale muszę sie upewnić: pytałeś serio?? :confused:
Facet podaje Ci na tacy dowód na to, że filtr, podobnie jak odpowiednie elementy w samochodzie (z całym szacunkiem dla porównywanych urządzeń;) ), przejął energię uderzenia, a Ty masz wątpliwości? Dżizys... A nie przyszło Ci do głowy, że w obiektywie są elementy znacznie mniej wytrzymałe od przedniej i jakiejkolwiek soczewki??!!

Juz byla na ten temat podobna dyskusja w przypadku mojej upadnietej Lki. Ludzie tez uparcie twierdzili ze gdyby nie filtr to bym nie mial porysowanej soczewki (szczegol ze to okazalo sie byc tylko zapylenie - rys nie widac po wizycie w serwisie) a prawie nikt nie mogl uwierzyc ze filtr moze (glownie przez to ze ma troszke bardziej miekka oprawke) przejac sporo z impetu uderzenia :? . Ja tam machnalem reka, swoje wiem, swoje doswiadczenie wynioslem i tym bardziej nosze nadal filtry na szklach.

rolaj
09-06-2007, 21:08
Vitez, thx!! Jak długo można opowiadać oczywistości?! Czemu Do ***** dzy nie korzystać z cudzych doświadczeń?!

Vitez
09-06-2007, 23:43
Czemu Do ***** dzy nie korzystać z cudzych doświadczeń?!

"Bo ja wiem lepiej" :roll:

PROF
10-06-2007, 08:55
regulamin ktory o tym mowi brzmi mniejwiecej tak :

1. Moderator/Admin ma zawsze racje.
2. Jesli Moderator/Admin nie ma racji, patrz punkt 1.

:)

Bagnet007
10-06-2007, 09:18
Vitez, thx!! Jak długo można opowiadać oczywistości?! Czemu Do ***** dzy nie korzystać z cudzych doświadczeń?!

To znaczy, że dlatego iż komuś upadł aparat, ja nagle mam założyć na wszystkie (aż 2 :-P ) obiektywy filtry ??
Może jeszcze dokupię body armor na aparat, tak prewencyjnie.
No wybacz, ale aparat służy do robienia zdjęć a nie do rzucania - to jest chyba oczywistość. A jeśli już w ogóle upadnie to jest to sytuacja baaardzo sporadyczna. Jedyny filtr jaki od czasu do czasu zakładam to Cokin.

Vitez
10-06-2007, 12:35
To znaczy, że dlatego iż komuś upadł aparat, ja nagle mam założyć na wszystkie (aż 2 :-P ) obiektywy filtry ??

To znaczy tylko tyle ze jesli ktos ma jakies doswiadczenia i opisuje to ty mozesz albo skorzystac z tych doswiadczen albo nie. Nikt ci nikt nie kaze.
Jezeli masz malo szkiel i bardzo rzadko je zmieniasz - to doswiadczenia i potrzeby masz inne i nie musisz na sile czyichs doswiadczen sluchac, masz swoj rozum przeciez.
Ale znowoz bezzasadne negowanie czyichs doswiadczen to juz do najrozsadniejszych nie nalezy a tak sie wlasnie zdarza - "gdybys nie mial filtra" najczesciej pisza ci ktorym nigdy obiektyw nie upadl, nigdy nie zalozyliby filtra itd itp, czyli gdybaja zamiast oceniac na bazie doswiadczen.

Krzychu
10-06-2007, 12:39
To znaczy tylko tyle ze jesli ktos ma jakies doswiadczenia i opisuje to ty mozesz albo skorzystac z tych doswiadczen albo nie. Nikt ci nikt nie kaze.


Z cały szacunkiem doświadczenia to byś miał jakbyś upuścił ten obiektyw w ten sam sposób bez filtra, a tak to masz takie same domysły jak Ci co mówią że filtr Ci porysował szoczewkę...



najrozsadniejszych nie nalezy a tak sie wlasnie zdarza - "gdybys nie mial filtra" najczesciej pisza ci ktorym nigdy obiektyw nie upadl, nigdy nie zalozyliby filtra itd itp, czyli gdybaja zamiast oceniac na bazie doswiadczen.

Mi upadł bez filtra... Nic mu nie było...

rolaj
10-06-2007, 13:26
Z cały szacunkiem doświadczenia to byś miał jakbyś upuścił ten obiektyw w ten sam sposób bez filtra, a tak to masz takie same domysły jak Ci co mówią że filtr Ci porysował szoczewkę...
Fajna teoria. Czyli by mówić o tym, że ma się doświadczenia należy spróbować odwrotności tego co nas spotyka?!
Edit: ja wysiadam z tego wątka. Kto chce niech zakręca filtry, kto nie chce - nie musi. Paru facetom ocaliły obiektywy, inni nie mieli takich przygód. Zapewne są też tacy, którzy nie mieli i dziś plują sobie w brodę i tacy, co są przekonani, że skutecznie oszczędzili parę(set?)złotych na szybkach. Im i sobie życzę, by ich sprzęt nie obijał się o nic i nie spadał. Miałem klika takich sytuacji, własnie spoglądam na nikkora 24-50 na który dawno temu przy kupnie nakręciłem ROWI HAZE UV. Ma pięknie wgnieciony (dokładnie jak pisał vitez mięki aluminiowy) pierścień. Walnąłem w biegu o mur. I mimo że nie probowałem tego powtarzać bez filtra moje doświadczenie mi podpowiada, że bez tej osłonki coś musiało by się rozlecieć.

Krzychu
10-06-2007, 13:28
Fajna teoria. Czyli by mówić o tym, że ma się doświadczenia należy spróbować odwrotności tego co nas spotyka?!

W tym przypadku twierdzenie że filtr uratował obiektyw jest nie zweryfikowaną spekulacją i tyle...

3SA
10-06-2007, 13:31
Zmieńcie temat na [Battle Cage] "czy zakładacie filtry na Wasze eLki przed upuszczeniem" ;)

sorry za tę głupią dygresję ale nie mogłem się powstrzymać ;)

miłej niedzieli.

Bagnet007
10-06-2007, 14:04
To znaczy tylko tyle ze jesli ktos ma jakies doswiadczenia i opisuje to ty mozesz albo skorzystac z tych doswiadczen albo nie. Nikt ci nikt nie kaze.
Jezeli masz malo szkiel i bardzo rzadko je zmieniasz - to doswiadczenia i potrzeby masz inne i nie musisz na sile czyichs doswiadczen sluchac, masz swoj rozum przeciez.
Ale znowoz bezzasadne negowanie czyichs doswiadczen to juz do najrozsadniejszych nie nalezy a tak sie wlasnie zdarza - "gdybys nie mial filtra" najczesciej pisza ci ktorym nigdy obiektyw nie upadl, nigdy nie zalozyliby filtra itd itp, czyli gdybaja zamiast oceniac na bazie doswiadczen.

Dokładnie tak jak mówisz. Mi chodzi jedynie o tą wypowiedź:


Jak długo można opowiadać oczywistości?! Czemu Do ***** dzy nie korzystać z cudzych doświadczeń?!
To takie zdziwienie, że ten wypadek 24-105 nie przekonał wszystkich do noszenia filtrów.

Rozumiem że np. fotoreporter zakłada filtr, aby się uchronić przed paluchami tłumu itp.
Ale ja np. zupełnie tego nie potrzebuję. Jak wyjmuję aparat to od razu ląduje na statywie a używam go dopiero jak wciskam wężyk spustowy. Nie potrzebuję go nawet do pomiaru światła. Prawdopodobieństwo, że coś mu się stanie jest bliskie zeru (no chyba, że spotkam kilku dresów. Wtedy nawet filtr nie pomoże) :smile: .

rolaj
10-06-2007, 14:24
A miałem już się nie wtrącać;) Nie przekonuję nikogo na siłe (vide post #90), dziwię się tylko. A dokładnie to nie chodzi o paluchy, tylko o ochronę przed uszkodzeniami przy upadku czy uderzeniu o coś. Zdarza się, wiktocha spotkało to na lotnisku gdzie jak sądzę nie było dresów ani rozgorączkowaneho tłumu a sprzęt był w torbie.

Kubak82
10-06-2007, 14:50
wiktocha spotkało to na lotnisku gdzie jak sądzę nie było dresów ani rozgorączkowaneho tłumu a sprzęt był w torbie.

a sapdniety obiektyw byl z dekielkiem czy bez :mrgreen: ?? bo jesli bez, to plastik dekielka moglby jeszcze bardziej zamortyzowac sile uderzenia niz metalowa oprawa uv'ki :twisted: :mrgreen:

jesli znajdzie sie ktos chetny, ze zbednym szklem, to moze niech zrobi serie upuszczen:
- z dekielkiem
- z dekielkiem i filtrem
- z filtrem bez dekielka
- i na koncu "gole" szklo
:mrgreen:

pozostanie jednak kwestia zestawien takich jak UV+cpl, cokin (slim i zwykly) itp :lol: :p

ps. a moze by tak gumowe odbojniki do drzwi przyklejac na dekielki :twisted: :p

Vitez
10-06-2007, 21:05
Z cały szacunkiem doświadczenia to byś miał jakbyś upuścił ten obiektyw w ten sam sposób bez filtra, a tak to masz takie same domysły jak Ci co mówią że filtr Ci porysował szoczewkę...


Doswiadczenie mam w upadku z filtrem. To o czym ty piszesz to porownanie doswiadczen a nie samo doswiadczenie.

sniper88
05-07-2007, 21:39
Na 17-40 nie zakładam bo mam polara i trudno się później nim operuje. Łatwo paluchami zapaprać.

Sony uzywa niezlego patentu, oslona w niczym nie przeszkadza:D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.fotopolis.pl/index.php?n=6054)