Zobacz pełną wersję : A70 - chyba matryca
Witam na forum.
Mam kompakta PS A70 i po kilku dniach nieużywania wziałem go do ręki. Po włączeniu pojawiło się ostatnio zrobione zdjęcie (normalny objaw, aparat był w trybie przeglądania zdjęć), natomiast po przełączeniu na tryb robienia zdjęć pojawił się tylko czarny ekran z parametrami, natomiast bez podglądu. Po wykonaniu zdjęcia zamiat podglądu zdjęcia przez 2 sek. nic nie ma na ekranie, a w trybie przeglądania zdjęć wyświetla się całkiem czarne zdjęcie. Podejrzewam, że coś z matrycą jest nie tak, na wszelki wypadek podłączyłem jeszcze aparat do wejścia TV w karcie telewizyjnej i tak samo, tylko widać parametry natomiast nie widać podglądu na żywo. Obiektyw nie jest przysłonięty w żaden sposób. Czy ktoś z Was wie ile może kosztować taka naprawa ewentualnie gdzie w rejonie Tarnowa (Kraków, Rzeszów, Nowy Sącz) mógłbym to naprawić? Z góry dzięki za pomoc.
Włącz tryb AUTO, bo może masz ustawiony tryb "M" i krótki czas migawki.
Nie, to odpada, przecież gdybym miał M włączone, to widziałbym jakiś obraz przy kadrowaniu na LCD.
Nie, to odpada, przecież gdybym miał M włączone, to widziałbym jakiś obraz przy kadrowaniu na LCD.
Niekoniecznie. W pomieszczeniu, przy bardzo krótkim czasie i wyłączonej lampie wszystko będzie czarne, nawet przy kadrowaniu na LCD;)
Próbowałem i z lampą i w jasnym pomieszczeniu, z parametrami, przy których zdjęcia powinny zdecydowanie przepalone wychodzić, próbowałem też na trybach auto i manual, więc kwestia parametrów ekspozycji napewno odpada.
Mam to samo z tym samym modelem... ;/
Wyczytałem, że to się styki zaśniedziają (chyba na połączeniu z obiektywem), a canon bierze 150 zł za przeczyszczenie ... hehe
Hm... już go kilka razy częściowo rozebrałem i złożyłem, w dalszym ciągu działa bez zmian, więc pewnie zaryzykuję dalszą rozbiórkę. :)
Tylko oznacz każdą rozebraną śrubkę jakimś opisem i przyklej lekko taśmą do kartki z tym opisem. Zrób sobie też obok rysunek pomocniczy. Ja nie zrobiłem i teraz mam 2 śrubki więcej :D
Heh, za późno na takie rady, ale przydał się magnes od słuchawki, śrubki nie giną ;), generalnie jako sukces można uznać, że złożyłem do kupy przekładnie zooma, które mi się w rękach rozsypały. :) Niestety bebechy działają mi w rękach bez zmian, najwidoczniej zakończył swój żywot... :(, a to bardzo fajny aparacik.
theremin
12-04-2007, 12:54
W!
Jaka tam jest matryca? CCD pochodzący od Soniaka? Była wadliwa seria, po 2-3 latach latach padały. Nie tylko w Sony, w Minolcie, która je stosowała też.
http://www.sony.pl/view/ShowArticle.action?section=pl_PL_Support&articlesection=2&article=1128075118410&site=odw_pl_PL
Pzdr!
Szczerze mówiąc samej matrycy nie odkręcałem, nie miałem pod ręką specjalnego wkrętaka, o problemach z matrycami czytałem, z tym, że w większości przypadków obraz był, tylko nie taki jak trzeba, u mnie obrazu w ogóle nie było tak jakby matryca była całkiem odłączona.
Witam! Mam podobny problem z PS a70,tzn.mogę tylko przeglądać zrobione zdjęcia a w trybie fotografowania mam czarny obraz i chwilowe reakcje na światło w formie przebłysków.Zaobserwowałem natomiast że jeżeli zostawiam aparat bez baterii na czas ich ładowania to zaraz po wyjęciu naładowanych i umieszczeniu w aparacie można robić zdjęcia.W Moim przypadku jest to kilkanaście zdjęć i nagle objawy wracają.Dodam jeszcze iż kilka razy udało Mi się wtedy "odpalić" aparat na jakiś czas za
pomocą przycisku MENU (przytrzymując 5sek. i resetując ustawienia).Raz się to udaje raz nie.Zastanawiam się co to może być,bo czy matryca może "zachowywać" się w ten sposób?? ma Ktoś podobne objawy?? niewiem co robić bo każdy weekendowy wyjazd kończy się ostatnio nerwami.
niewiem co robić bo każdy weekendowy wyjazd kończy się ostatnio nerwami.
Wyslac do serwisu, ale naprawa moze byc nieoplacalna jesli to matryca. Choc moze tylko jakis element elektroniczny albo firmware zwariowal - wyglada na cos z napieciem.
Hmm,też właśnie zastanawia Mnie ta zależność od napięcia akumulatorków.Testowałem już pare kompletów baterii i zaraz po naładowaniu na każdym z kompletów aparat "odpalał" a po kilku zdjęciach znów świrował.Napisałem do serwisu na Żytnią zobaczę co oni na to,a teraz to spróbowałbym wgrać firmware i zobaczyć jego reakcję.Ma ktoś namiary nastronkę gdzie można znaleźć firmware??
Lepiej nie próbuj, bo jak aparat pada po kilku zdjęciach/minutach, to może to być za krótko na poprawne wgranie firmware'a. A jak nadal chcesz, to :
http://canon-board.info/showthread.php?t=21253
Hmm,też właśnie zastanawia Mnie ta zależność od napięcia akumulatorków.Testowałem już pare kompletów baterii i zaraz po naładowaniu na każdym z kompletów aparat "odpalał" a po kilku zdjęciach znów świrował.
Ale to nie wina akumulatorkow a napiecia jakie zapewne nie dociera w wystarczajacej ilosci przez dluzszy czas z akumulatorkow przez plyte glowna do matrycy.
Ma ktoś namiary nastronkę gdzie można znaleźć firmware??
A szukales na stronie Canona? :roll:
Prawdą jest że wyszła wadliwa seria matryc od Soniaka.
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=3478
W mojej A60 mam przeróżne problemy i to najprawdopodobniej matryca :(. Albo mi śnieży LCD jak telewizor, albo jest czarny ekran jak robie foto, albo jakieś różowe paski przelatują mi przez ekran. Najgorsze jest to, że wszytko to widać na gotowym zdjęciu. Szczerze mówią pogodziłem się z tym. Na linku powyżej pisze, że wada matrycy podlega naprawie za free. Ja już swój sprzęt rozkręcałem za dużo razy żeby go wysyłać na Żytnią poza tym jest mocno zużyty zewnętrznie, ale po 23 tyś zdjęć ma prawo, zwłaszcza, że nie były to foty u cioci na imieninach :D. W każdym bądź razie jak mi na LCD wyskakują te buchomazy, jak robie zdjęcie, to wtedy próbuje skręcić obudowę, zwyczajnie jakbym próbował ukręcić aparat, praktycznie w 95 % przypadków to skutkuje, ale boję się że kiedyś moja A60 może paść na zawsze przez tą metodę, Co do wadliwych matryc to mój znajomy wysłał do serwisu Nikona po gwarancji Nikona 5700 który miał podobne problemy z obrazem, uznano że aparat ma wadę fabryczną, Aparat był po gwarancji już sporo i tu uwaga :!: , wada fabryczna (matryca) naprawiona została za darmo. Byłem mocno zdziwiony tym faktem. Może warto by na Żytniej spróbować z czymś takim, Kumpel któremu naprawiono za free, dostał aparat 1,5 miesiąca temu, Chwile czekał zanim oddali mu Nikona bo nie mieli na stanie części, ale grunt że naprawa była za darmo, bo gdyby przyszło zapłacić to podejrzewam że to byłby zbyt drogi i nie opłacalny interes.
Na sieci znalazlem male kompendium :
http://www.cyberfoto.pl/canon/62694-kompendium-canona-a60.htm
Pozdrawiam
A wiecie może czy żeby oddać aparat do serwisu,zakładając że jest to ta felerna matryca która "łapie" się na tą darmową wymianę to trzeba dostarczać aparat z kartą gwarancyjną i rachunkiem ze sklepu?? bo tych rzeczy już nieposiadam:) Bo jeśli bez tego niema szans na ewentualną darmową wymianę matrycy to wtedy pozostaje pokombinować we własnym zakresie i ewentualne wyniki eksperymentów udostępnić na forum.Płatna naprawa jest nieopłacalna,lepiej rozejrzeć się wtedy za innym,jakby się tego nieuratowało.....
Przemobron
06-06-2007, 14:59
Witam! Ciosno mam pytanie. Też mam A60, którego już nie używam( teraz moja mama go ma) i na wyœwietlaczu pojawiaj mi się linie i paski, wszystko skacze, ale co ciekawe dzieje się to tylko wtedy gdy jest doœć ciemno lub w słabo oœwietlonym pomieszczeniu. Wada ta nie pojawia się zupełnie kiedy jest jasno przy robieniu zdjęć, a więc na zewntrz w dzień i w jasno oœwietlonych pomieszczeniach. Ja myœlę , że to raczej nie matryca , a sam wyœwietlacz bo zdjęcia mi wychodz dobrze mimo , że na wyœwietlaczu pokazuje mi się ta skaczca kaszana. Co o tym sdzisz?
Witam! Ciosno mam pytanie. Też mam A60, którego już nie używam( teraz moja mama go ma) i na wyœwietlaczu pojawiaj mi się linie i paski, wszystko skacze, ale co ciekawe dzieje się to tylko wtedy gdy jest doœć ciemno lub w słabo oœwietlonym pomieszczeniu. Wada ta nie pojawia się zupełnie kiedy jest jasno przy robieniu zdjęć, a więc na zewntrz w dzień i w jasno oœwietlonych pomieszczeniach. Ja myœlę , że to raczej nie matryca , a sam wyœwietlacz bo zdjęcia mi wychodz dobrze mimo , że na wyœwietlaczu pokazuje mi się ta skaczca kaszana. Co o tym sdzisz?
Trudno mi powiedzieć co to może być, ale może opowiem jak to było z moją A60. Po 1,5 roku używania też w ciemnym świetle zaczął mi śnieżyć LCD, albo jakieś paski przelatywały. Wszytko było ok bo to było tylko w ciemnym oświetleniu i na zdjęciach to nie było rejestrowane. Z czasem paski zaczęły "latać" mocniej i pojawiały się na zdjęciach :-( . Wszytko rozwinęło się do stanu jaki opisałem 3 posty wyżej, Zachęcam jeszcze raz do skorzystania z KOMPENDIUM (http://www.cyberfoto.pl/canon/62694-kompendium-canona-a60.htm), a dokładniej chyba TU (http://www.cyberfoto.pl/potrzebuje-pomocy/59018-wyswietlacz-sniezy-w-canon-powershot-a60.htm). Jak tak słucham opini o A60/A70 to nie wiem czy rzeczywiście tam sie jakieś styki odklejają, czy może to ta wadliwa seria matryc, co oficjalnie ogłoszono. Nie zależnie od wszytkiego można chyba zaryzykować stwierdzenie, że ten typ tak ma. Kiedys wahałem się czy nie reanimować swojej A60 w servisie, ale to byłaby "skórka za wyprawę". Jak twoja A60 robi foty to nie przejmuj się tym ;)
Pozdrawiam
o_andrzej
07-06-2007, 18:35
Trudno mi powiedzieć co to może być, ale może opowiem jak to było z moją A60.
Obiecywalem w jakims sasiednim watku, ze dobiore sie do tego. W moim A60 poczatkowo zaczely gonic paski, czasem wiecej, czasem mniej. W skrajnym przypadku obraz byl czarny. To samo po zrobieniu zdjecia, a wiec LCD jest w porzadku. Zawsze pomagalo kilkakrotne uderzenie aparatu o otwarta dlon. No wiec dzis postanowilem sie dobrac do srodka. Zdjalem tylna scianke, porozkrecalem troche srubek, zamierzajac zdjac LCD, pod ktorym, jak sadze, siedzi matryca. Nie szlo, wiec dalem spokoj. Zlozylem calosc i, o dziwo zadnych paskow i ciemnosci. Wszystko jest OK. Z cala pewnoscia winny jest jakis styk matrycy. Cos musi sniedziec, tylko pytanie co? Na razie wiec jest dobrze, choc A60 juz w zasadzie nie uzywam, majac do dyspozycji w domu 3 inne kompakty Canona. :)
Witam na forum.
Mam kompakta PS A70 i po kilku dniach nieużywania wziałem go do ręki. Po włączeniu pojawiło się ostatnio zrobione zdjęcie (normalny objaw, aparat był w trybie przeglądania zdjęć), natomiast po przełączeniu na tryb robienia zdjęć pojawił się tylko czarny ekran z parametrami, natomiast bez podglądu. Po wykonaniu zdjęcia zamiat podglądu zdjęcia przez 2 sek. nic nie ma na ekranie, a w trybie przeglądania zdjęć wyświetla się całkiem czarne zdjęcie. Podejrzewam, że coś z matrycą jest nie tak, na wszelki wypadek podłączyłem jeszcze aparat do wejścia TV w karcie telewizyjnej i tak samo, tylko widać parametry natomiast nie widać podglądu na żywo. Obiektyw nie jest przysłonięty w żaden sposób. Czy ktoś z Was wie ile może kosztować taka naprawa ewentualnie gdzie w rejonie Tarnowa (Kraków, Rzeszów, Nowy Sącz) mógłbym to naprawić? Z góry dzięki za pomoc.
Witam !!
Wygląda na to, że ja mam identyczny problem z modelem A60. Kilka tygodni temu pasy a teraz czarny ekran LCD w trybie robienia zdjęć, choć ustawienia parametrów są wyświetlane. W trybie pokazywania zdjęć jest OK.
Aparat jest w dobrym stanie i robi ładne zdjęcia, więc trochę mi żal się z nim rozstawać.
Jaka jest przyczyna ?? Ile kosztuje naprawa w serwisie (po gwarancji) ??
Pozdrawiam
Miras
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.