PDA

Zobacz pełną wersję : Problemy z nowym 400D [BF, testy, cegiełki, itp]



dzekoo
07-04-2007, 16:43
Witajcie!

W dwa dni temu przyszedł mój 400D (fotobasia) i 430EX (fotojoker). Rywalem był Nikon D40, ale zdecydował brak śrubokręta i cashback. Aparat mi się podoba, ale jestem smutny, bo:

1. po zrobieniu kilku zdjęć zauważyłem, że prawa strona jest wyraźnie mniej ostra od lewej, nawet środek nie jest taki ostry jak lewa strona zdjęcia. Z tego co czytałem, kit po przymknięciu powinien być nawet niezły. Może jakaś soczewka jest źle zamocowana? Oby to nie matryca. Co o tym sądzicie? (zdjecia nieostro1 i nieostro2). Te zdjecia sa tylko przykładowe, widziałem ten efekt na innych, nawet na dywanie w pokoju. To nie jest problem z DOF.

http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/400d/

2. Mój Kit + 400D ma straszny BF na krótkim końcu, około 8cm przy zdjeciu robionym z 50cm. Ostry jest dopiero ostatni słoiczek!
bf_18mm_1.jpg
bf_18mm_2.jpg
bf_18mm_3.jpg
Z lampa, bez lampy nie ma znaczenia. Wszystkie zdjecia ostrzone centralnym punktem, przy bf_55mm_1.jpg i bf_18mm_1.jpg, na "PFEFFER" - dokładnie na literki FF. Na 55mm jest dużo lepiej, może 0,6cm nieprzeszkadzającego BF.

Nie wiem czy to problem body czy kita, za dwa dni potestuję na 18-55 kolegi. Chciałbym kupić Tamrona, a w przyszłości może 50 1.8, 70-200/4L, 85 1.8, ale jeśli to body ma BF, to mogą być cuda i nawet Zytnia nie wyreguluje (z Tamronem).

3. Typowa przypadłość - niedoświetlenie, zdjęcia niedoswietlenie1 i niedoswietlenie2. To dokladnie 3 i 4 zdjecie zrobione na dworze drugie jest "nieostro2", wiec nie wiem jak czesto to bedzie wystepowac. Zrobilem "niedoswietlenie1", przekadrowalem - po 4 sekundach drugie. Dopiero w domu zobaczylem co wyszlo :-) Wiem, ze pod swiatlo, wiem, ze jest odblask na karoserii, ale IXUSem zrobilem 10tys zdjec i takiego nie mialem. Tak wiem, ze to kompakt i ma dawac ladne cukierkowe zdjecia, a lustrzanka pilnuje żeby nie prześwietlić, tylko, czy musi być nadgorliwa? ;-)

Wiec na razie zamiast bawic sie aparatem, schowalem go do pudelka, bo moze bede musial go oddac. :-(

Co radzicie? Oddać do sklepu (przesyłka i zakup w innym to około 200zł więcej). Oddać do serwisu (po tym co czytałem o Żytniej?). Może oddać sam obiektyw, kupowałem osobno obiektyw za 200, osobno aparat za 2299, chociaż przyszedł razem w pudle jako kit i z rachunkiem na 2499.

Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!
Jacek.

stdanielo
07-04-2007, 17:00
co by nie gadać to ad.1 i 2 sprawdź jak możesz na innym obiektywie, a ad.3 to pobaw się jeszcze ustawieniami pomiaru światła.

mattnick
07-04-2007, 17:44
ja tu mydło widzę a nie nieostrość...

McKane
07-04-2007, 21:29
A ja tu widze skopane testy. Test na BF/FF w domu np :) Czemu nie w piwnicy ? Wtedy mialbys BF 1 m - latwiej byloby ocenic.

Prawa strona ostrzejsza od lewej czy inne takie ... no coz a jestes pewien ze to co fotografowales bylo dokladnie pod katem 90 stopni ?

Test z puszkami moze MarkIII by przeszedl ... czemu sa tak blisko siebie ? Ide o zaklad ze na zdjeciu w ktorym sa daleko to srodkowy punkt AF objal ze 2-3 naraz i sobie zalosowal.

Proponuje pofotografowac cos innego niz dywan i tablice testowe i zobaczyc jak to wychodzi. Ogladanie na max powiekszeniu tez bym omijal chyba ze kupiles aparat po to zeby wycinac cropy i onanizowac sie poszczegolnymi ostrymi pikselami.

konradl
07-04-2007, 22:26
Co do kita przeprowac na "dalszej nieskonczonosci" ten test ale podejrzewam ze bedzie to samo, bo i ja tak mam na kicie... Wyslalem to na zytnia ale odkrecili i przykrecili przednia soczewke i dalej to samo, mam tamrona i za bardzo sie tym nie martwie ale jak masz mozliwosc to zwroc caly zestaw. Co do BF i FF jak ci zaczna kalibrowac to sie calkeim rozkalibruje i przy kazdym nowym obiektywie bedziesz mial jazdy...

Ja bym to cale zamienil...

Vitez
07-04-2007, 22:32
http://canon-board.info/showthread.php?t=18987

Biperek
07-04-2007, 23:04
Z pomiarem światła to niestety trzeba poznać sprzęt, a jak prawidłowo naświetlisz to i ostrość będzie :) Tak przynajmniej było ze mną. Pierwsze wrażenia były podobne. Poza tym nie płacz nad tym co widzisz na monitorze. Mnie się poprawiło samopoczucie jak zrobiłem kilka odbitek.

Kolekcjoner
08-04-2007, 02:17
Ostatnio mi czegoś brakowało na forum :mrgreen: :mrgreen:. Teraz już wiem - takich wątków :lol:.

konradl
08-04-2007, 08:50
mozna sie smiac i wmawiac ze jest ok, ale jezeli chodzi o kita to jest uszkodzony i tyle...

CeErIOiKs
08-04-2007, 09:41
Fabrycznie wszystkie są uszkodzone :P
A mydło dodaje tajwańczyk, obtłuszczonym palcem, przed pakowaniem :D

dzekoo
09-04-2007, 23:11
Jestem po krótkich testach z 300D kolegi + jego kit + parę stałek na M42.

Ad 1. Nieostrość prawostronna zniknęła po przykręceniu 135/3.5 (Carl Zeiss). Czyli winny jest moj kit. Na kicie kolegi również nie zaobserwowałem tego zjawiska, ale jego obiektyw jest jeszcze mniej ostry niż mój (wersja I jeśli to ma znaczenie, moj mkII).

Ad2. Dodałem dwa zdjęcia. 300D + moj kit i 400D + kit kolegi. Oba 18mm, f3,5. Moje body ma skopane ustawianie ostrości.

http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/400d/

Widzę, że kilka osób z mogłoby pracować w serwisie Canona. Tam możnaby wciskać ludziom, że poniżej MarkIII to badziewie :-), a BF, czy nieostrości jednostronne normalne i prawdziwy fotograf się nimi nie przejmuje. Czy po zakupie nie mogę sprawdzić aparatu?, przecież nie będę tego sprawdzał co tydzień. Wątek wyraźnie oznaczony, kto ma alergię niech nie wchodzi.

McKane - robię testy w domu, bo będę fotografował w domu, podobno 400D ma AF z 30D? Kilkuletni 300D przeszedł test, chociaż ma środkowy czujnik chyba z 10x większy od 400d, a było jeszcze ciemniej (300d przyprawy.jpg)

Vitez - czytałem to zanim napisałem pierwszego posta. Jak coś nie działa jak powinno, to jest źle i tyle. To że AF będzie trafiał w punkt, nie uczyni ze mnie mistrza fotografii to jasne, ale chyba lepiej jak trafia. Podobnie z pomiarem światła, czy rozłożeniem ostrości. Wiem, że z odbitek najprawdopodobniej się bardzo ucieszę, już to co wychodzi z IXUSa jest dla mnie niezłe. Na papierze nie wygląda to tak źle jak na monitorze w 100% (zwłaszcza małe odbitki).

Dziękuję też za rady, spróbuję sprzęt oddać, zobaczymy jak się to uda, napiszę.
Rozczarowały mnie stałki na M42, może poza tym 135/3.5. Kolega miał jeszcze jupiter-9 85/2, a ja heliosa 58/2 wersja 4. Straszne mleko, czy Wy też tak macie? Już kit jest lepszy niestety. Nie wiem co jest powodem.

Pozdrawiam
Jacek.

McKane
09-04-2007, 23:43
Jestem po krótkich testach z 300D kolegi + jego kit + parę stałek na M42.

Ad 1. Nieostrość prawostronna zniknęła po przykręceniu 135/3.5 (Carl Zeiss). Czyli winny jest moj kit. Na kicie kolegi również nie zaobserwowałem tego zjawiska, ale jego obiektyw jest jeszcze mniej ostry niż mój (wersja I jeśli to ma znaczenie, moj mkII).

Ad2. Dodałem dwa zdjęcia. 300D + moj kit i 400D + kit kolegi. Oba 18mm, f3,5. Moje body ma skopane ustawianie ostrości.

http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/400d/

Widzę, że kilka osób z mogłoby pracować w serwisie Canona. Tam możnaby wciskać ludziom, że poniżej MarkIII to badziewie :-), a BF, czy nieostrości jednostronne normalne i prawdziwy fotograf się nimi nie przejmuje. Czy po zakupie nie mogę sprawdzić aparatu?, przecież nie będę tego sprawdzał co tydzień. Wątek wyraźnie oznaczony, kto ma alergię niech nie wchodzi.

McKane - robię testy w domu, bo będę fotografował w domu, podobno 400D ma AF z 30D? Kilkuletni 300D przeszedł test, chociaż ma środkowy czujnik chyba z 10x większy od 400d, a było jeszcze ciemniej (300d przyprawy.jpg)

Vitez - czytałem to zanim napisałem pierwszego posta. Jak coś nie działa jak powinno, to jest źle i tyle. To że AF będzie trafiał w punkt, nie uczyni ze mnie mistrza fotografii to jasne, ale chyba lepiej jak trafia. Podobnie z pomiarem światła, czy rozłożeniem ostrości. Wiem, że z odbitek najprawdopodobniej się bardzo ucieszę, już to co wychodzi z IXUSa jest dla mnie niezłe. Na papierze nie wygląda to tak źle jak na monitorze w 100% (zwłaszcza małe odbitki).

Dziękuję też za rady, spróbuję sprzęt oddać, zobaczymy jak się to uda, napiszę.
Rozczarowały mnie stałki na M42, może poza tym 135/3.5. Kolega miał jeszcze jupiter-9 85/2, a ja heliosa 58/2 wersja 4. Straszne mleko, czy Wy też tak macie? Już kit jest lepszy niestety. Nie wiem co jest powodem.

Pozdrawiam
Jacek.

Ja powiem tylko tyle ... skoro wszystko wiesz i masz gotowa odpowiedz to po co zadajesz pytanie ? Nie lepiej byloby sie zajac czyms ciekawszym niz odpierac "ataki" tych ktorzy poswiecili swoj czas na napisanie kilku uwag (ktore wielokrotnie juz okazaly sie sluszne -> patrz archiwum).
A to ze nie trafilismy ... no wybacz Mistrzu ze nie posiadamy jeszcze umiejetnosci analizowania kazdego problemu przez internet, do tego za darmo i ze 100% pewnoscia. Ja osobiscie postaram sie poprawic.

dzekoo
10-04-2007, 16:20
Po testach z 300D wiem więcej, to prawda. Napisałem, bo może ktoś mieć podobny problem. Rozumiem, że nie wszystkim da się pomóc przez Internet. Dziękuję tym, którzy próbowali. A nastawienie faktycznie warto zmienić na mniej atakujące, to i odpierać nie będzie czego.

Pozdrawiam
Jacek.

Vitez
11-04-2007, 13:46
Jak coś nie działa jak powinno, to jest źle i tyle.

Niekoniecznie "i tyle" . Bo jest jeszcze mozliwosc ze cos dziala tak jak powinno ale niezgodnie z twoimi oczekiwaniami. Albo jest jeszcze mozliwosc ze cos nie dziala jak powinno bo jest nieprawidlowo obslugiwane. Ale ty po prostu nie dopuszczasz do siebie takich mysli, wiec pozostaje tylko zostawic temat.

tpop
11-04-2007, 13:59
Albo jest jeszcze mozliwosc ze cos nie dziala jak powinno bo jest nieprawidlowo obslugiwane. to tak jak z programami komputerowymi. Jeszcze sie nie urodził taki programista który napisałby program który nie działa ;). Działa każdy.

dzekoo
11-04-2007, 19:52
Niekoniecznie "i tyle" . Bo jest jeszcze mozliwosc ze cos dziala tak jak powinno ale niezgodnie z twoimi oczekiwaniami. Albo jest jeszcze mozliwosc ze cos nie dziala jak powinno bo jest nieprawidlowo obslugiwane. Ale ty po prostu nie dopuszczasz do siebie takich mysli, wiec pozostaje tylko zostawic temat.

Właśnie zastanawiam się jak powszechny jest to problem i czy po ewentualnej wynianie nie dostanę podobnego egzemplarza. Jeśli ktoś nie ma co robić, mógłby pstryknąć zdjątko (focus chart) na szerokim kącie kita i pokazać, albo napisać jak wyszło. Mój egzemplarz zdecydowanie nie działa tu zgodnie z moimi oczekiwaniami.
Naprawdę nie przychodzi mi nic do głowy, jak mogłem nieprawidłową obsługą zepsuć ten test (focus chart).

Pozdrawiam
Jacek.

micles
11-04-2007, 20:42
Już to, że na 90% AF trafił powyżej tego białego napisu na czarnym pasku(bo takiego dużego FF/BF to byś nie zrobił niczym) klasyfikuje twój test chart jako bezsensowny.

delaa
11-04-2007, 21:01
Witam (jako meganewbie - nawet noob ;-) !

Mam podobnie jak autor testów - IMHO robionych w słabych i niepowtarzalnych warunkach (u mnie jest ok 20mm ""do przodu"") - proszę szanowne grono o opinię ""ciąć sie?"" ;-)).

PS.

Takie coś to ja widzę robić - ze statywu w rozproszonym ""dobrym"" świetle - zdjęcia z różnych "setupów" takie aby tylko sprzęt sie zmieniał - a nie kadr jako taki...

PS2. Taki ""testing"" moim zdaniem ma rację bytu tylko jeśli na normalnych zdjęciach coś jest nie tak - inaczej będą tylko nerwy i to niepotrzebne - przerabiałem to z Canonem XM2 i - co dwa miesiące niepotrzebnych nerwów wymian kurierów itp. - w końcu wymiana na vx2000 której już nie testowałem - szkoda zdrowia a od 4 lat robi piękne obrazki ;-)



Pozdro.

Vitez
11-04-2007, 22:50
Naprawdę nie przychodzi mi nic do głowy, jak mogłem nieprawidłową obsługą zepsuć ten test (focus chart).


A jestes swiadomy tego ze punkty AF sa wieksze niz prostokaty w celowniku?

dzekoo
11-04-2007, 23:21
A jestes swiadomy tego ze punkty AF sa wieksze niz prostokaty w celowniku?

Tak, ale załaduj np. bf_18mm_2, otwórz z zoomBrowserze opcja "view autofocus points", nie wiem na ile dokładna, ale środek punktu jest nawet poniżej linii do ostrzenia. Myślę, że jest tam sporo miejsca. 300D miało dalej, punkt ma większy i trafia. W przypadku 400D to nie są wybrane zdjęcia gdzie nie trafił. Cały czas nie trafia. Mogę użyć lampy wewnętrznej, lub wspomagania AF z 430EX, nie pomaga.

Że może to przeszkadzać w zwykłych zdjęciach, widać na tych przyprawach.

Trochę się boję tej wymiany kurierów. Może do 3 razy sztuka? ;-) Na razie fotoBasia nie robi problemów, aparat przyjmą.

Pozdrawiam
Jacek.

JaBlam
12-04-2007, 12:37
Znow potwierdza sie zasada - kup wysylkowo bo taniej to cie drozej wyniesie (no moze sa przypadki ze nie) . Moj Tamrom 17-50 wychwalany pod niebo tez ma problem taki ze po prawej stronie jest ostro a po lewej juz gorzej ale wiesz co? Odkad zaczalem uzywac go do "normalnych" fotek to wcale tego nie zauwazam. Jesli chodzi o KIT, no coz nie spodziewaj sie Bog wie jakiego obiektywu za koszt 150 zl! Idz do sklepu, zaswiruj ze chcesz kupic obiektyw, podepnij kilka, zrob sobie fotki w sklepie (Nawet gazete sobie poloz jak lubisz linijki) i potem w domu sprawdz. Jesli jestes przekonany do KIta to chyba bym CI polecal poszukac nowego niz bawic sie w wysylki. 2 wysylki pokryja ci koszt prawie nowego obiektyw. A na przyszlosc masz lekcje. Sprawdzaj sprzet zanim dasz pieniazki. Te rzekome oszczednosci bo gdzies na drugim koncu taniej, nie zawsze musza sie sprawdzac,

No i dodatkowo strzel sobie kola fotek np portretowych, i tego podobnych. ZObacz czy tam ci to wyjdzie. Ile razy bedziesz robic fotki obiektow pod katem 45 stopni? NO chyba ze masz zamiar robic reprodukcje i tego typu rzeczy.

dzekoo
12-04-2007, 23:08
Może i racja, ale wtedy trzeba sprawdzić przed zakupem (co też ten klient wydziwia). Bo jak się kupi w ciemno, to o zwrocie można pomarzyć (no, zależy gdzie). Dojazd do większego miasta też kosztuje.

Tylko dla formalności dołożyłem "test" w lepszych warunkach oświetleniowych:
http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/400d
ostatnie zdjęcie (img_0013.jpg). Nie wiem na co on trafia, bo nawet nie na tą wyższą cieńszą linię, ani nie na początek napisów nad nią.

Pozdrawiam
Jacek.

ukA
13-04-2007, 06:35
A jak ostrzą inne punkty? Oraz w trybie AI Serwo ?

dzekoo
26-04-2007, 18:31
Aparat oddałem, przyszedł nowy (w Fotobasi problemów żadnych nie miałem) pudełko nieodpakowywane, dystrybucja Canon Polska. Niestety jest to samo. BF potężny dla kita na szerokim kącie (z około 50cm to jest 8-10cm). Na razie zostawie go tak jak jest, może później pojedzie do serwisu (teraz na majówkę jadę).

Z ostatnio zakupionym obiektywem 50 1.8 jest dobrze (no ale z kitem na 50mm też dobrze). Ale oddaję go bo fatalny egzemplarz na 1.8, a przymykając 5,6-8 może minimalnie jest lepszy od kita, nie tego się spodziewałem. Sklep cyfrowe.pl, zobaczymy jak tam pójdzie. Szkoda, bo AF dobry i nawet szybki. Może kupię 1.4.

Jedynie co mi się poprawiło, to kit, teraz ostrość jest rozłożona równomiernie, nie jak poprzednio (z prawej nieostro).

ukA: W AI Serwo to samo, inne punkty - jeszcze nie sprawdzałem, ostatnio mało czasu.

Pozdrawiam
Jacek.

Canon EOS System
26-04-2007, 18:46
Jestem ślepy czy zdjęcia, które dałeś jako próbki tych nieostrych jak dla mnie są bardo ostre. Dziwne... te z linku, który wstawiłeś na początku mają ostrość bardzo dobrą jak dla mnie. Gdzie tam jest "mydło" albo jakakolwiek nieostrość bo nie widzę.

atlantis
16-06-2007, 01:21
dzeko - niektórzy kolesie tutaj próbują ci wmówić że masz zwidy inni mówią ci że to wina sprzedży wysyłkowej (sic!) jeszcze inni nie widzą problemów na zdjęciach. Ja widzę - mało tego mam podobne które już opisałem w innym wątku który tu pozwolę sobie skopiować:
Witam!
Zakupiłem do pracy Canon 400D do robienia zdjęć produktom np. karmnik w plenerze, pergola na trawniku itp. Dotąd używałem Nikona 8700. Po zakupie zaczęliśmy trochę testować aparat - poresetowałem wszystkie ustawienia do fabrycznych (zawsze tak robę po zakupie nowego aparatu) i fociliśmy na dworze około godz. 14 przy pochmurnym niebie (a więc dobre warunki do fotografowania). Fociliśmy na pełnym automacie przy różnych ogniskowych, na programach tematycznych trochę na manualu. Niestety po wgraniu zdjęć do kompa okazało się że większość zdjęć jest nieostra, jakby przymglona, tak jakby lekko poruszyć aparatem przy zbyt długim naświetlaniu. Trochę mnie to zbiło z tropu ponieważ w 8700 automat w 99 % przypadków radził sobie dobrze z ostrzeniem (wręcz powiem ze zdjęcia były "żyleta"). Dziwi mnie to tym bardziej że niektóre zdjęcia 400D też zrobił ostre - i to w dodatku poruszającego się psa przy max zoomie - dziwne. Zrobiłem więc minitest - oba aparaty ustawiłem na statywie właczyłem automaty i minimalne zoomy i zrobiłem zdjęcia tej samej scenerii (samowyzwalacz, dwór, 14.00 pochmurne niebo ISO 100) I ku mojemu zaskoczeniu ostrość w 8700 była lepsza! Kolory może w Canonie ale ostrość w kompakciku Nikona była lepsza! Zmartwiło mnie to tym bardziej że właśnie głównie o ostrość mi chodziło i głównie dlatego kupiłem 400D a nie nikona D80. W różnych testach ostrość wypadała lepiej - no i szumy (do nich się nie przyczepię bo 400D naprawdę mało szumi). Bawiłam się jeszcze na drugi dzień z filtrem polaryzacyjnym kołowym który mi został od mojej 8-letniej analogowej minolty Dynax 505 (zastosowałem redukcję), ale wrażenia te same - 50% zdjęć mało ostrych. Dopiero zaczynam zapoznawanie się z 400D - może coś przeoczyłem ale wydaje mi się że automat w dobrych i typowych warunkach oświetleniowych powinien sobie lepiej radzić. Ma ktoś koncepcję co to może być?

Po prostu coś mim zdaniem jest nie tak z tymi kitowymi obiektywami!
Pozdro.

leon28
16-06-2007, 01:26
|
"Zrobiłem" "kupiłem" "przeoczyłem" "Bawiłam się" [/COLOR][/I] wtf? mam na imie stas i tez mam 12 lat?

maci78
16-06-2007, 08:24
a czy nie lepiej iść robić "normalne" zdjecią i cieszyć się nimi niż siedizeć w domu i strzelać testy puszek dywanu sufitu i Bóg wie czego....

aparat służy do robienie zdjęć a nie do testowania..... na moje kitem można spokojnie zrobić dobre, ostre zdjęcia ale w normalnych warunkach.

Weź aparat z obiektywem na majówkę zrób 2k zdjęć i wtedy zobacz jak ostrzy i czy wszystko jest ok a nie porównójąc zdjecia dywanów butelek itp.

Z takim podejściem to pewnie i w 5D byś znalazł dziurę i 10 razy go oddawał i wymieniał.

pozdrowienia ;)

dickory dare
06-07-2007, 21:16
a ja z moim 400D mam taki problem:
http://allyoucanupload.webshots.com/v/2004655754308220839

żeby nie było, zdjęcia ostre też potrafimy zrobić (bo chyba one są ostre?):
http://allyoucanupload.webshots.com/v/2003053674215159295

wychodzi więc na to, że ani bf ani ff nie mam, ale skąd ta nieostrość nawet przy lampie?? spróbuję jeszcze jutro przy świetle dziennym i sprawdzę po kolei każdą przysłonę. póki co co o tym sądzicie?

i jeszcze może trochę głupie pytanie, ale czy 17 widocznych punktów kurzu na matrycy mieści się w granicy akceptowalności?

pozdro

sniper88
06-07-2007, 21:43
imo pierwsze wyglada jakby bylo lekko poruszone...

dickory dare
06-07-2007, 21:55
tak wygląda ale jest ze statywu i samowyzwalaczem

maci78
06-07-2007, 22:38
jakby ktoś kto się nie zna przeczytał ten wątek to pomyślałby że Canon 400D to najgorszy aparat na świecie i juz 50% z nich jest zepsuta na początku a druga połowa to już naprawione te co trafiły do serwisu.... chyba jednak nie jest z tym aparatem tak źle i robi dobre zdjecia i większość błedów wynika z winy użytkownikówi ich oczekiwań co do aparatu....

lustrzanka nie jest dla amatorów totalnych mimo całego marketingu canona twierdzącego że to amatorska lustrzanka.... czyli biedny użytkownik myśli.. mam a530 czy coś w tym stylu jak wydam 2.5k to będę robił 4 x lepsze zdjecia bo to w końcu lustrzanka, i dobrze żę amatroska bo dzięki temu prostrza w obsłudze..... i tutaj srodze sie zawodzi... i wtedy powstają takie tematy jak ten czy pokrewne... ja osobiście przeszedłem długą drogę i wiedziałem czego się spodziewać a i tak ponad rok moje zdjęcia z lustrzanki kompletni mi sie nie podobały i kilka razy chciałem wracać do G6 czy inengo olka 5060 ale upór sprawił żę coraz częściej zdjecia chcą takie jakie ja chcę... i nie jest to wina apratu ale moja...

i może rada dla uzytkowników małpek ... lustrzanka to nie koniecznie jest aprat dla was... on nie zrobi za was dobrego zdjęcia... to wy musicie zrobić zdjecie lutrzanką.. tutaj nie pomoże wam automat ani nic innego.....

sadaman
07-07-2007, 11:14
Witam

Sam swego czasu "był wątek na tutejszym forum", rozpisywałem się o problemach przeogromnych z moim 400D i Kitem bo taki jeszcze wówczas posiadałem, a do tego doszedł jeszcze Canon 17-40 f4 L oraz Sigma 70-300 APO. Z każdym dosłownie miałem problemy - bo każdy w teście sławnej już kartki pokazywał co innego - jeden BF i FF a inny zaś idealnie trafiał.
Posypało się mnustwo rad tutejszych forumowiczów typu "odpuść sobie testy na kartke, rób normalne zdjęcia etc, czyli to wszystko co forumowicze wypisują ci w obecnym wątku.
Jednak moje EGO jezeli tak moge napisać nie poddawało się, mało tego twierdziło że pisza tak by mnie zbyć...więc dalej ostrzyłem i tracilem czas, doszło nawet do tego że zacząłem krecić Mimośrodem pod lustrem a tu juz małobrakowało a rozregulowałbym całkowice Bodziaka.
Po jakimś miesiącu jednak się poddałem - ustawienie mimośroda wróciło na swoje miejsce, obiektywy pokazywały to samo co na początku...z jedną małą różnicą, zacząłem focić normalne fotki w terenie, równiez w domu - i jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się że praktycznie każda fotka była taka jaką sobie wymarzyłem, ostra tam gdzie chciałem, doświetlona tak jak chciałem.
Po pewnym czasie pozbyłem się Sigmy a nabyłem Canona 85mm f1.8, broń Boże nawet nie pomyślałem o testach na kartke - obiektyw działa znakomicie.
W drodze jest już 70-200 f4, i też ani myśle go testować.

Inną równie ważną sprawą jest to co juz wielu spostrzegło.
Jezeli nie potrafisz mimo usilnych starań zrobić porządnego zdjęcia lustrzanką,
oznaka to że należy ją sprzedać i kupić jakiegos głuptaka - mniejsze to koszty a i obiektywów nie trzeba dokupywać:)

dickory dare
08-07-2007, 19:30
jakby ktoś kto się nie zna przeczytał ten wątek to pomyślałby że Canon 400D to najgorszy aparat na świecie i juz 50% z nich jest zepsuta na początku a druga połowa to już naprawione te co trafiły do serwisu....

ja przed zakupem czytałam to i podobne fora i jakoś nie odwiodło mnie to od zamiaru kupna 400D. oczywiście, że większość błędów wynika póki co z mojej winy i nie oczekiwałam, że będzie inaczej. właśnie dlatego zdecydowałam się wreszcie na lustrzankę - chcę się przede wszystkim nauczyć rzemiosła a w następstwie dopiero robić dobre zdjęcia. mając kompakta, byłabym w tych możliwościach raczej ograniczona, poza tym to mniejsza frajda. i bardzo się cieszę, że poza analogowymi małpkami nie miałam nigdy cyfrówki na własność. tak wybór lustra jak i systemu był w pełni świadomy. teraz pozostaje nauka.

tak więc za lekceważące i aroganckie rady "sprzedaj lustrzankę, kup małpkę skoro ci nie wychodzi" podziękuję. dziwne, jak czasem trudno o odrobinę życzliwości, ew. o przemilczenie tematu.

a testy dodam, że coraz lepiej wychodzą. mam chyba po prostu zdezelowany i za lekki statyw, bo przy wyzwalaniu migawki gołym okiem widzę odskok. poza tym testy kartkowe też prowadzą do wniosków i mogą dawać frajdę, obok normalnej codziennej fotografii.
również kupiłam sprzęt w fotobasi, cieszę się, że nie mam bf ani ff. ale na pudełku mam napisane "lens not included". czy to znaczy, że żeby zrealizowac moje zamówienie, obiektyw kitowy został dodany "z zewnątrz"? jak to jest z zestawami kitowymi? czy występuje pudełko z fot. body i obiektywu? pozdro

McKane
08-07-2007, 20:46
Witam

Sam swego czasu "był wątek na tutejszym forum", rozpisywałem się o problemach przeogromnych z moim 400D i Kitem bo taki jeszcze wówczas posiadałem, a do tego doszedł jeszcze Canon 17-40 f4 L oraz Sigma 70-300 APO. Z każdym dosłownie miałem problemy - bo każdy w teście sławnej już kartki pokazywał co innego - jeden BF i FF a inny zaś idealnie trafiał.
Posypało się mnustwo rad tutejszych forumowiczów typu "odpuść sobie testy na kartke, rób normalne zdjęcia etc, czyli to wszystko co forumowicze wypisują ci w obecnym wątku.
Jednak moje EGO jezeli tak moge napisać nie poddawało się, mało tego twierdziło że pisza tak by mnie zbyć...więc dalej ostrzyłem i tracilem czas, doszło nawet do tego że zacząłem krecić Mimośrodem pod lustrem a tu juz małobrakowało a rozregulowałbym całkowice Bodziaka.
Po jakimś miesiącu jednak się poddałem - ustawienie mimośroda wróciło na swoje miejsce, obiektywy pokazywały to samo co na początku...z jedną małą różnicą, zacząłem focić normalne fotki w terenie, równiez w domu - i jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się że praktycznie każda fotka była taka jaką sobie wymarzyłem, ostra tam gdzie chciałem, doświetlona tak jak chciałem.
Po pewnym czasie pozbyłem się Sigmy a nabyłem Canona 85mm f1.8, broń Boże nawet nie pomyślałem o testach na kartke - obiektyw działa znakomicie.
W drodze jest już 70-200 f4, i też ani myśle go testować.

Inną równie ważną sprawą jest to co juz wielu spostrzegło.
Jezeli nie potrafisz mimo usilnych starań zrobić porządnego zdjęcia lustrzanką,
oznaka to że należy ją sprzedać i kupić jakiegos głuptaka - mniejsze to koszty a i obiektywów nie trzeba dokupywać:)

O milo mi bo z tego co pamietam to bylem jednym z objechanych przez Ciebie krytykantow :) Tak to juz bywa ze sprzetem (sam to mam czesto) ze wlasne braki zwalamy na bogu ducha winne aparaty obiektywy itp po czym po latach wychodzi ze nie byly takie zle tylko wiedzy brakowalo. Sprzet skompletowales fajny wiec teraz tylko czas na dobre fotografie :)

Pozdrawiam

maci78
08-07-2007, 21:54
jeżeli odebrałeś to złośliwie to przepraszam... nie to miałem na myśli pisząc tego posta... chodzi mi o to że kupowania aparatu i robienie nim zdjęć kartek, testów i na tej podstawie wyciaganie wniosków chyba mija się z celem.... ja najpierw szukam winy w sobie i w moich brakach a dopiero później myślę o sprzęcie ... i jak na razie za każdym razem wyszło że to ja ;) mimo że żadnej kartki, cegły itp nie fotografowałem ;)

pozdro i miłęgo używania sprzętu życzę :D

stdanielo
09-07-2007, 07:04
Witam
.....
Posypało się mnustwo rad tutejszych forumowiczów typu "odpuść sobie testy na kartke, rób normalne zdjęcia etc, czyli to wszystko co forumowicze wypisują ci w obecnym wątku.
Jednak moje EGO jezeli tak moge napisać nie poddawało się, mało tego twierdziło że pisza tak by mnie zbyć...

Pewnie dlatego, że większość z nas już przez to przeszła, ja dzięki Bogu nawet nie wydrukowałem testu BF/FF i jestem bardzo zadowolony z body i szkiełek. Jakbym zrobił testy to na 100% poczułbym obrzydzenie do swojego sprzętu i stracił ochotę na robienie zdjęć. W czasach fotografii analogowej, którą zajmowałem się ok. 15 lat nikt nigdy nie mówił o FF/BF, a to dlatego, że robiło się zdjęcia potem odbitki i było wszystko super. A teraz nie robi się odbitek tylko zdjęcia do kompa potem ciabach na 100% i załamka - nieostrości, szumy, CA i takie tam.

wniosek

Naprawdę odpuśćmy sobie testy i róbmy normalne zdjęcia, a jeśli nie będziemy mogli zrobić przez dłuższy czas ostrego "normalnego" zdjęcia to wtedy do serwisu.

dzekoo
07-09-2007, 14:11
Mineło trochę czasu, zrobiłem już trochę zdjęć na dworze. Jest słabo, osłabiająco. BF daje mi się we znaki. Często zdarzają mi się nieostre postaci i ostre tło.
Mam Tokinę 12-24, kita i robię już 3 przymiarkę do 50 1,8.

Pierwszy egzemplarz "50tki" (z cyfrowe.pl) w pomieszeniu trafiał w punkt, ale na zewnątrz (większe odledłości) zrobienie ostrego zdjęcia na otwartej przesłonie było niemożliwe. Potem po kilku mies. przerwy zamowiłem w Fotoit, prawa strona była nieostra. Chciałem oddać, ale przez tel. powiedzieli, że wymienią, więc OK. Przyszedł (już trzeci). Niestety BF już z bliska, na kilku metrach myli się wyraźnie, a z kilkunastu to nawet na 5.6 jest zle. Przy czym jak jakimś cudem trafi to nawet na 1.8 jest ostry (w granicach jak powinien być).

http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/biuro_1,8.jpg
Łapane na "biuro", widać, że ostrość jest kilka metrów do tyłu

Jakiekolwiek zdjęcie na większą odległość wygląda tak:
http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/hydrant_2,8.jpg
http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/domek1,8.jpg
http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/samochod1,8%20nieostry.jpg

jak się trafi to potrafi:
http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/samochod_1,8.jpg

nawet na 5,6 i już na kilku metrach nie jest ciekawie:
http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/rynna_5,6.jpg
celowane na srodku, przy pierwszym wsporniku rynny, a ostrość na dachówkach.

Teraz na pytanie na ile to wina body, na ile obiektywu(ów)? 50 1.8 oddaję, chociaż mi szkoda, bo ten egzemplarz wydaje mi się dobry, poza AF. Aparat pojedzie do serwisu. Zobaczymy ile to zmieni.

Tablice FF/BF mają ograniczoną użyteczność, bo co z tego, że na kilkudziesięciu cm błąd jest mały, w terenie może być jeszcze gorzej. Wszystki 3 obiektywy pokazują BF. Największy BF - kit na szerokim końcu, jak już pisałem i pokazywałem.

Pozdrawiam
Jacek.

banan82
09-09-2007, 09:14
ludzie, przestance takie testy robic bo to naprawed nic nie dowodzi, watpie zeby co drugi obiektyw mial wade kurde, 50tka to szklo za 300zl, nie wymagajmy wiele, jak juz cos to na cropa 28 1.8 i jest git i USM. Zawsze wszyscy testuja najwieksze g***na za przeproszeniem:)
SZkoda tej energii, brac statyw i na pole!!!!

agaj666
09-09-2007, 18:58
Faaaaaacet.........rób ZDJęCIA,a nie cegły,testy,dekielki.Co to za jakas dziwna przypadłośc?Kupujecie dośc drogi sprzęt tylko po to żeby NARZEKAć na to,że jakies testy źle powychodziły?
RóB ZDJęCIA!!!OLEJ TE DEBILNE TESTY!!!
No chyba,że jestes onanistą testowo-sprzętowym to przepraszam.

dzekoo
09-09-2007, 19:37
Przepraszam, a co to są? drzeworyty? Pokazuje jak wychodzą zdjęcia z mojego aparatu. Wychodzą nieostre przez duży BF. To widać na zdjęciach a nie na testach! Celuję w postać, wychodzi nieostra, więc nie mówcie mi, żebym robił zdjęcia. Robię zdjęcia, nieostre zdjęcia. Muszę kombinować gdzie strzelić z focusem, w które kolano, żeby twarz była ostra, parodia.

Biorę do łapki Sony A100 (z 50mm 1,7) brata i cykam różę:
http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/a100_roza.jpg
następnie to samo z moim 400D (z 50mm 1,8):
http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/400d_roza.jpg

Oba na f2.8, chyba widać różnicę?

Jacek.

agaj666
09-09-2007, 20:15
To kup Sony albo ustaw sobie tylko jeden pumkt AF i nie rób na "zielonym"

dzekoo
09-09-2007, 21:18
Dziękuję za mądre rady. To jest jeden punkt AF i nie robię na zielonym. Nie tłumaczy to usterki aparatu. Co do kupienia Sony, jeśli serwis tego nie poprawi, to może tak zrobię. Będzie do kupienia 400D w dobrej cenie i idealnym stanie, dla tych co nie widzą różnicy.

Jacek.

sniper88
09-09-2007, 21:25
agaj666,banan82: te fotki sa naprawde nieostre i nie chodzi tu o zadne testy itp:?
Najlepiej idz z tym do serwisu/sklepu gdzie kupowales i pokaz w czym problem...

remol71
09-09-2007, 21:33
Przepraszam, a co to są? drzeworyty? Pokazuje jak wychodzą zdjęcia z mojego aparatu. Wychodzą nieostre przez duży BF. To widać na zdjęciach a nie na testach! Celuję w postać, wychodzi nieostra, więc nie mówcie mi, żebym robił zdjęcia. Robię zdjęcia, nieostre zdjęcia. Muszę kombinować gdzie strzelić z focusem, w które kolano, żeby twarz była ostra, parodia.

Biorę do łapki Sony A100 (z 50mm 1,7) brata i cykam różę:
http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/a100_roza.jpg
następnie to samo z moim 400D (z 50mm 1,8):
http://www.szn.vectranet.pl/~dzekoo/400d_roza.jpg

Oba na f2.8, chyba widać różnicę?

Jacek.


Wtrącę swoje 5 groszy. Co do 50/1.8 to był bym ostrozny. Kiedyś to Coś posiadałem i ten plastik fantastik robił niezłe numery. Trudno było ocenić czy to FF czy BF, to całkowita loteria. Konstrukcja mechaniczne tragiczna. Porównywałem z egzemplarzem kumpla i to byłe dwa różne światy. Pewnego dnia kupiłem na Allegro 50/1.8 Mk1, w idealnym stanie, całkowicie metalowy z początku lat 90-tych i kłopoty się skończyły. Optycznie niegorszy od Nikkora 50/1.4 z którym go porównywałem. Nie ma co szukać wady w aparacie. Lustrzanka to ciągła inwestycja i trzeba się pogodzić z faktem, że do dobrej technicznie i przewidywalnej fotografii potrzebne są szkła o sensownym poziomie jakości optycznej i mechanicznej. To niestety kosztuje. Zainwestuj Kolego w 50/1.4, 85/1.8, 70-200/4L, a zobaczysz że Twoje problemy znikną.

Pozdrawiam

dzekoo
09-09-2007, 22:17
50/1.4, 85/1.8, 70-200/4L - chętnie :-). Mam taki plan zakupowy. Tylko zamiast 50 1.4 wymyśliłem sobie 1.8. Może to błąd (po tych trzech egzemplarzach). Niestety na razie (50, kit, Tokina 12-24) zawsze mam BF. Na żadnym zdjęciu (tam gdzie sie da zidentyfikowac) FF. Moj kit z 300D kolegi ostrzył bardzo dobrze. Dlatego myślę, że to jednak wina aparatu. No nic, gwarancja jeszcze jest, zobaczymy co powiedzą na popularnej "Żytniej". Bo na razie z Canona najbardziej zadowolony jestem z lampy 430ex.

Boję się problemów z wymienionymi obiektywami
www.canon-board.info/showthread.php?t=22277
ttop ma problem z 70-200 :-(

Wiem, ze mogę kupic kompakta i miec wszystko ostre, ale nie o to chodzi.

Pozdrawiam
Jacek

dickory dare
10-09-2007, 01:11
Niestety na razie (50, kit, Tokina 12-24) zawsze mam BF. Na żadnym zdjęciu (tam gdzie sie da zidentyfikowac) FF.

skoro problem pojawia się na trzech różnych obiektywach przez tak długi czas, to jednak musi to być wina źle skalibrowanego korpusu. również pisałam w tym wątku, również na temat problemów z AF i testów. w praktyce AF sprawuje się dobrze, co jakiś czas zdarza mi się zdjęcie przestrzelone ale nie jest to jakaś reguła.

tak więc po co się męczyć, oddaj aparat do serwisu i ciesz się wreszcie udanymi zdjęciami. powodzenia.

dzekoo
23-10-2007, 20:21
Dzisiaj przyszła paczka z aparatem z serwisu. Przypomnę, że moj aparat mial spory BF. Zrobiłem kilka zdjęć, teraz mam FF :cry: . Na najkrótszym dystansie ok 1cm, przy może 2cm głębi ostrości. Przedmiot właściwy jest już nieostry na granicy właśnie. Dalej - więcej. Budynek naprzeciwko poza ostrością, duzo ostrzejszy po ostrzeniu manualnie. :shock:

Pocieszające jest tylko to, że jednak można ustawić. Szkoda, że Canon nie daje odpowiedniego programu do korekcji.

Będzie drugie podejście, zobaczymy.

Pozdrawiam
Jacek.

arturs
23-10-2007, 23:13
Nie wiem czy 400D ma tak samo ale 350D miała poz boku za lustrem małą śrubkę do której pasował chyba inbus 0.9mm - jeden ruch i aparat pozbywa się FF/BF ;) - oczywiście jak ze wszystkimi szkłami jest ten sam objaw bo jak tylko z jednym to do kalibracji szkło.. u mnie pomogło w 100% - ze 2mm do góry i aparat zaczął trafiać w punkt z całą szklarnią..

dzekoo
24-10-2007, 20:35
ruch i aparat pozbywa się FF/BF ;) - oczywiście jak ze wszystkimi szkłami jest ten sam objaw bo jak tylko z jednym to do kalibracji szkło.. u mnie pomogło w 100% - ze 2mm do góry i aparat zaczął trafiać w punkt z całą szklarnią..

Czytałem o tym, ale myślę (może się mylę) że w serwisie ustawiają to dokładniej przez oprogramowanie? Kręcenie imbusem to ostateczność. A imbus w górę jak miałeś FF czy BF? ;-)

Pozdrawiam
Jacek

arturs
24-10-2007, 21:01
Czytałem o tym, ale myślę (może się mylę) że w serwisie ustawiają to dokładniej przez oprogramowanie? Kręcenie imbusem to ostateczność. A imbus w górę jak miałeś FF czy BF? ;-)

Pozdrawiam
Jacek

A żebym to ja pamiętał, chociaż jak ostrzyłem na nos to ucho było ostre czy jakoś tak ;), czyli BF, tu gdzieś na forum były linki do dokładnie sfotografowanej i opisanej takiej operacji..nie ma się co bać.. co do dokładności serwisu to poczytaj tu posty - mam wątpliwości co do ich dokładności w niektórych przypadkach - metoda z kluczkiem będzie skuteczna TYLKO i WYŁĄCZNIE jak na wszystkich posiadanych szkłach będzie powtarzalny i taki sam BF/FF (czyli jak rozrzut w ostrzeniu będzie duży na różnych szkłach to raczej serwis bo oni chyba robią to elektronicznie..). Ja u mnie wykryłem tą przypadłośc po podpięciu 50/1.8 - na 1.8 właśnie - wcześniej z kitem i 24-105 przy f4 głębia była na tyle duża że ostrość jeszcze mieściła się w granicach błędu.. po preprowadzeniu testów okazało się że był BF - parę ruchów kluczykiem (który musiałem nieco przypiłować bo był za duży) i gotowe - ostrzy co do mm..

Pozdrawiam

dzekoo
24-01-2008, 20:08
Minęło trochę czasu. Nie zdecydowałem się na kręcenie śrubką. Aparat jeszcze raz odwiedził Żytnią, ale wiele to nie pomogło. Zadzwonił (miło z jego strony) pan z serwisu, że gdy będę w Warszawie może mi to ustawić na miejscu. 3 tygodnie temu byłem. Nie poszło tak łatwo jak myślałem, spędziłem tam 2 godziny na kolejnych próbach i podejściach. Ale w końcu jest! Nie mam już problemu, przynajmiej z moim 50 1.4. Nawet w pełni otwarty trafia teraz dobrze.

Podsumowując walczyłem z tym od kwietnia 2007 do teraz. Pierwszy raz wymieniłem aparat, potem były 3 wizyty w serwisie.

Pozdrawiam
Jacek.