Zobacz pełną wersję : Lumiquest czy moze lightsphere ? :)
Wiem ze juz bylo sporo wątków o tych dyfuzorach.. i sporo przeczytałam.
Ale i tak potrzebuje pomocy :)
Musze do lampy dokupić jakis dyfuzorek .tylko nie wiem jaki.
Fotografuje troche w mini studiu z normalna lampą błyskową (boling) i chcialabym tez czasem wykrozsytac 580ex.
Oprócz tego plenerki i czasem ślub w kościele.
Te softboxy dają ładnie rozproszone światło ale są wielkie .. no moze jakos udzwigne ;). W ofercie lumiquest jest taki zwykły dyfuzor za ok 170 zl..jak również droższe razem z wkładkami srebrnymi, złotymi itp ok 315zł.... (czy te wkladki sie przydają ?? , warto doplacać taka kase ? )
Czy może sprowadzić sobie ze stanów lightsphera?
pozdrawiam :)
licze na małą podpowiedz
sam sobie odpowiedz czy cie złote i srebrne nakladki przydarza. to jak w parasolach sa białe i srebrne - pomysl jakich uzywasz i jakich potrzebujesz
po pierwsze
"sama sobie :) "
Nie wiem jaki one daja efekt .. czy taki jak blenda ? to by bylo fajne...natomiast nie wiem czy efekt bedzie zbilizony do blendy?
pozdr
napewno wszelkie odlaskowe rzeczy beda dawały ostrzejsze światło. a domyślema sie z e szukasz softa aby zniwelować ostre światło.
złote bedzie ocieplalo odbite światło.w sumie to sa blendy talko pozakrzywiane aby zmienic plaszczyzne odbicia
z moich uwag to jak masz kase to fajny bajer a jak nie to zwykły soft i możesz rozne rzeczy robić bez problemów - droga monii
Z lightsphere na pewno nie będziesz niewidzialna.
;)
nie lubie rzucać sie w oczy bo nie dość ze baba robi zdjęcia na ślubie to jeszcze sobie "takie dziwne coś " założyła na lampe. :)
Ale myslicie ze taki softbox jest lepszy od zwykłych dyfuzorków ?
pozdr.
slawi_3000
03-04-2007, 14:11
Jest lepszy, ale różnica nie powala. IMO za dużo zachodu, zwłaszcza, że z softboxem nie błyśniesz łatwo od sufitu, lub ściany. Jogurt znacznie łatwiejszy w obsłudze i nie wpada w oko.
własnie znalazłam fajny test stofenu i softboxa
http://www.toddwalker.net/e20/flashtest/
no i rzeczywiscie ten softbox jest fajny ..ale nie wiem czy róznica warta ceny no i tej wielkosci ;)
pozdr.
Kolekcjoner
03-04-2007, 19:05
(...)Jogurt znacznie łatwiejszy w obsłudze i nie wpada w oko.
Co??????...:confused:
slawi_3000
03-04-2007, 21:34
Co??????...:confused:
:grin: Nooo, a nie?... No to Omnibounce wygląda jak serek :grin:
fajny ten test i wszystko mowi - nie warto przepłacać
Co??????...:confused:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img3.imageshack.us/img3/6660/lensring5ar.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.marekhlasko.republika.pl/Foto/szamponstofen.jpg)
I na koniec propozycja dla odważnych:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.zuchowicz.net/testy/funnyflash.jpg)
(za: http://forum.olympusclub.pl/topics7/softbox-dyfuzor-na-lampe-blyskowa-vt6046.htm)
Kolekcjoner
03-04-2007, 23:25
:grin: Nooo, a nie?... No to Omnibounce wygląda jak serek :grin:
Niech Ci będzie :lol:.
niezły patent, ciekawe czy mozna przesunąc to na bok i dac na drugi bok softboxa? zawsze w o oszczedność na statywach.
energia_ki
04-04-2007, 22:33
nie lubie rzucać sie w oczy
fotograf zawsze rzuca sie w oczy
zwlaszcza gdy da po nich lampa... ;)
a juz fotograf na slubie nie ma zadnych szans
przemknac niezauwazony
wiec na Twoim miejscu
w ogole bym olala kwestie czy lubie byc zauwazana czy nie
bo to po prostu nie ma znaczenia
- i tak bedziesz przyciagac uwage
wiec najlepiej sie z tym pogodzic
i w ogole o tym nie myslec
- a jesli jakis wynalazek gwarantowalby lepsze zdjecia
to naprawde nie ma sie co wtedy martwic, jak sie wyglada
[chociaz przyznaje szczerze, ze nie zalozylabym
na glowe kasku z parasolka :D ]
nie dość ze baba robi zdjęcia na ślubie
ekhm... slucham:?: :?: :?:
:grin:
Kolekcjoner
04-04-2007, 22:58
fotograf zawsze rzuca sie w oczy
zwlaszcza gdy da po nich lampa... ;)
a juz fotograf na slubie nie ma zadnych szans
przemknac niezauwazony
wiec na Twoim miejscu
w ogole bym olala kwestie czy lubie byc zauwazana czy nie
bo to po prostu nie ma znaczenia
- i tak bedziesz przyciagac uwage
wiec najlepiej sie z tym pogodzic
i w ogole o tym nie myslec
- a jesli jakis wynalek gwarantowalby lepsze zdjecia
to naprawde nie ma sie co wtedy martwic, jak sie wyglada
[chociaz przyznaje szczerze, ze nie zalozylabym
na glowe kasku z parasolka :D ]
No z tym rzucaniem się w oczy to prawda. Marzę czasami o małym aparacie nie robiącym hałasu i oczywiście bez lampy. Z moją lampką ;) :mrgreen: jak się pokażę to nie potrzebuję parasolki żeby ludzie uciekali z krzykiem :D.
energia_ki
04-04-2007, 23:43
No z tym rzucaniem się w oczy to prawda. Marzę czasami o małym aparacie nie robiącym hałasu i oczywiście bez lampy. Z moją lampką ;) :mrgreen: jak się pokażę to nie potrzebuję parasolki żeby ludzie uciekali z krzykiem :D.
ja tez marze :)
rozwiazanie jest proste:
powinnismy sie przesiasc na leice :D
taki Brassai czy Willy Ronis
szli sobie wieczorem z lejeczka do kawiarni
i cuda robili...
a my co?
a my wytaczamy armaty i strzelamy z nich do ludzi...
;-)
a swoja droga widzialam z rok temu wystawe w Yours Gallery
rewelacyjnych fotografii robionych wspolczesnie analogowa lejka
autor: Klawdij Sluban
dla mnie genialne
Kolekcjoner
05-04-2007, 00:07
No przede wszystkim jest cicha.
Gary Fong nie próżnuje :) Tym razem wymyślił WhaleTail.
http://store.garyfonginc.com/wt.html
Kolekcjoner
06-04-2007, 14:08
Gary Fong nie próżnuje :) Tym razem wymyślił WhaleTail.
http://store.garyfonginc.com/wt.html
Ale numer :lol:. Ciekawe czy klapie podczas zdjęć :mrgreen:?
energia_ki
06-04-2007, 22:41
Ale numer :lol:. Ciekawe czy klapie podczas zdjęć :mrgreen:?
przede wszystkim wyglada jak mini sedes z podniesiona klapa
- przepraszam, ale to skojarzenie pcha mi sie natretnie
tak, dopiero co pisalam, ze nie ma sie co przejmowac wygladem,
jesli jakis wynalazek daje lepsze zdjecia,
ale sa granice...
Kolekcjoner
06-04-2007, 23:12
przede wszystkim wyglada jak mini sedes z podniesiona klapa
- przepraszam, ale to skojarzenie pcha mi sie natretnie
No mnie się też dokładnie tak skojarzyło :lol:. Może powinien się nazywać "sedessen" :mrgreen:.
adalbert
07-04-2007, 12:19
ja tez marze :)
rozwiazanie jest proste:
powinnismy sie przesiasc na leice :D
taki Brassai czy Willy Ronis
szli sobie wieczorem z lejeczka do kawiarni
i cuda robili...
a my co?
a my wytaczamy armaty i strzelamy z nich do ludzi...
;-)
a swoja droga widzialam z rok temu wystawe w Yours Gallery
rewelacyjnych fotografii robionych wspolczesnie analogowa lejka
autor: Klawdij Sluban
dla mnie genialne
tak a propos :smile: zapraszam do Poznania - od kilku dni Willy Ronis w galerii pf w Zamku - kto zna, ten wie, że warto - naprawdę spory zbiór zdjęć
Arek Piekarz
07-04-2007, 15:49
Znalazłem stronę (http://www.cyberfoto.pl/tematy-ogolne/81499-zrob-sobie-lightsphere-w-10-minut.htm#post1524729), na której gość pokazuje domowy sposób zrobienia Lightsphere'a - z cake'a po CD i kartki papieru :D Oczywiście zamieścił też zdjęcia testowe (http://www.cyberfoto.pl/tematy-ogolne/81499_2-zrob-sobie-lightsphere-w-10-minut.htm#post1530467). Imho wystarczy mi odbijanie od sufitu, ew. Stofen ;-)
energia_ki
07-04-2007, 23:59
Może powinien się nazywać "sedessen" :mrgreen:.
dobre:mrgreen:
a w wersji dla profich
'sedessen multi-klapen lux'
ale ten tescik który zamiesciłam pokazuje że róznica nie jest aż taka duża miedzy stofenem a softboxem..
No ale moge sie mylić...
a co do tego co napisałam wczesniej .. :) Naprawde mało jest kobiet robiących fotki ślubne i zastanawiam sie czemu :D
energia_ki
10-04-2007, 11:34
ale ten tescik który zamiesciłam pokazuje że róznica nie jest aż taka duża miedzy stofenem a softboxem..
znam ten test i dlatego zaczelam sie swego czasu zastanawiac nad lumiquestem, ale nie polecialam kupowac, tylko poprosilam moja lepsza polowe, zeby najpierw zrobila takie ustrojstwo - nieduzo pracy, koszty niemal zerowe
wyniki badan;-) :
*z 'lopatka' tej szerokosci co w firmowym lumiquescie
przy szerszych katach robilo sie juz spore niedoswietlenie po bokach kadru
- kiedy poszerzylismy 'lopatke', robiac z niej 'lopate':grin:
byla doswietlona wieksza czesc kadru niz poprzednio
- oczywiscie pomaga wyciagniecie z lampy
tego wbudowanego panelu do szerokiego kata
- tak wiec oryginalny lumiquest wydaje mi sie za waski
*oczywiscie lepsze rezultaty z zalozonym dyfuzorem
[kalka techniczna] niz bez
*wkladki oczywiscie daja rozny efekt - najlepsza okazala sie
zloto-srebrna [nie ma takiej w lumiquescie, to juz prywatna inwencja :grin: ]
wyniki byly calkiem zadowalajace
ale fotografowanie na slubie - a rozumiem, ze do tego jest Ci to potrzebne -
robi sie juz troche problematyczne, gdy robisz zdjecia w orientacji pionowej,
bo lampa z takim ustrojstwem odstaje wtedy dobre paredziesiat cm w bok,
co jest horrorem, kiedy fotografujesz skladanie zyczen
[dziki tlum klebi sie wtedy dookola]
i kiedy jestes na parkiecie, fotografujac tance,
bo latwo tym kogos szturchnac w twarz/glowe
- teoretycznie duzej krzywdy nie zrobisz,
ale jak pechowo trafisz komus w oko, lub zaczepisz jakiejs damie
o starannie utrefiona fryzure i naruszysz choc jeden kosmyk,
to moze sie zrobic srednio przyjemnie...
z tych powodow przychylam sie raczej do stofenu
ktory jest maly i szybko sie zaklada/zdejmuje
bez chrzanienia sie z jakimis rzepami czy gumkami
- a przeciez fotografia slubna wymaga ogromnej szybkosci w dzialaniu...
a co do tego co napisałam wczesniej .. :) Naprawde mało jest kobiet robiących fotki ślubne i zastanawiam sie czemu :D
ja tez nie wiem, czemu, ale pomysl sobie, ze w takim razie
jestesmy bardzo elitarne :mrgreen:
zreszta kobieta z aparatem* wyglada seksownie
ja z aparatem zawsze mam diabelne powodzenie :twisted:
*nie na zebach
pare mozliwosci lightsphere http://store.garyfonginc.com/liiido.html
utopia27wawa
08-09-2009, 22:16
Hej co byłoby najlepszym rozwiązaniem na lampę?
http://www.allegro.pl/item724800001_dyfuzor_uniwersalny_mini_softbox_nik on_canon_sony.html
http://www.allegro.pl/item734508054_dyfuzor_uniwersalny_zm_mini_lumiques t_softbox_ii.html
http://www.allegro.pl/item730196468_f_dyfuzor_pro_nikon_sb26_sb27_sb28_s ony_f56am_p3.html
--
Do niedawna też uważałem dyfuzory za właściwe rozwiązanie. Dopóki nie zobaczyłem co robi z lampą Neil van Niekerk:
http://www.planetneil.com/tangents/2007/10/25/directional-light-from-your-on-camera-flash/
i nie zrozumiałem, że:
- miękkość światła zależy tylko od rozmiaru źródła światła (bezpośredniego lub odbitego) a nie od takiego czy innego materiału z którego wykonany jest dyfuzor,
- dobre światło powinno być kierunkowe (choć jednocześnie rozproszone) i nie mam tu na myśli kierunku "na wprost" czy to wprost z lampy, czy to wskutek odbicia od sufitu, czy użycia dyfuzora założonego na lampę na aparacie skierowaną na wprost.
Tajemnica błyskania Neila polega na tym, że ustawia on głowicę lampy na lewo (lub prawo jeśli lampa kręci się o 180 stopni w obie strony jak np. 580EX) w tył (ponad ramieniem) i dostaje stamtąd kierunkowe, rozproszone światło odbite, bez jakichkolwiek dyfuzorów. Potrafi odbić w ten sposób światło nawet w dużym pomieszczeniu, od mebli, nawet roślinności (choć potem potrzeba skorygować balans bieli).
Jego foty wyglądają tak, jakby nie użył lampy (wg mnie o to właśnie chodzi) - ale dzięki lampie są odpowiednio naświetlone i żywe.
traphezz
08-09-2009, 23:00
No jak odbija od wszystkiego co nie jest biale to powodzenia z kolorystyka pozniej ;)
słońce w naturze też odbija się od wszystkiego.
traphezz
08-09-2009, 23:59
i wali bezposrednio w (przykladowo) bezowy sufit?
Chodzi mi o to ze Neil van Niekerk laczy zastane z blyskowym a czasem trudno jest wspomagac sie blyskowym jak w kolo sciany kolorowe i zafarb gwarantowany
...ja od jakiegoś dłuższego czasu wszystkie dyfuzory łącznie z lightshere zostawiam w zapasowej torbie, pod ręką mam tylko gumkę i wizytówkę. Staram się odbijać światło w pomieszczeniach od czego się tylko da i nie martwię się jaki to ma kolor i jak daleko się znajduje, szybka korekta i jest ok.
Jakiś czas temu miałem kościół bez prądu, wizytówka i boczne ściany wystarczyły w zupełności. Lightsphere używam tylko na sesjach przy strzale na wprost, do niczego innego mi się nie przydaje, teraz trochę żałuję, że zamieniłem softboks lumiquesta na ten kawałek plastiku.
Jeszcze na temat LS, nie wiem czy ktoś z was doświadczył co może zrobić to ustojstwo podniesione pionowo przy strzale z bliska, robi się bardzo nie ciekawie.
Do niedawna też uważałem dyfuzory za właściwe rozwiązanie. Dopóki nie zobaczyłem co robi z lampą Neil van Niekerk:
http://www.planetneil.com/tangents/2007/10/25/directional-light-from-your-on-camera-flash/
Jakby ktoś miał ochotę zapoznać się z techniką Pana Neila van Niekerka w języku polskim - według mnie bardzo ciekawy materiał :-D
http://foto.jasiu.pl/index.html
A jeśli ktoś chciałby pooglądac ładnie oświetlone panny młode na papierze to można zaglądnąc po książkę Neila van Niekerka na Amazon:
http://www.amazon.com/Camera-Techniques-Digital-Portrait-Photography/dp/1584282584/ref=sr_1_1?ie=UTF8&s=books&qid=1252510041&sr=8-1
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.