PDA

Zobacz pełną wersję : Jest! Nastepca 300D czyli Rebel XT



djtermoz
17-02-2005, 03:42
No i chyba sie doczekalismy:

http://www.pma-show.com/review/canon/001_EOS_digital_rebel_xt.html

W skrocie:

- 8 mpx
- DIGIC II
- E-TTL II
- mirror lock-up
- 2nd curtain flash syncro
- AI focus, servo, one-shot
- B&W mode
- USB 2.0 Hi Speed
- wyzej podnoszony flash - dla obiektywow 17mm
- mniejszy i lzejszy
- czarny albo srebrny

do tego jakis nowy grip chyba na bateryjki AA...

no i jeszcze nowa soczewa - EF-S 60mm f/2.8 Macro (pierwszy staloogniskowy i jasny EF-S)

gietrzy
17-02-2005, 06:43
http://www.pma-show.com/review/canon/001_EOS_digital_rebel_xt.html
W skrocie:
Mnie interesuje: czy naprawili niebieski kanał przy iso 1600/3200? Kupując dziś aparat miałbym w du*ie 20D...

no i jeszcze nowa soczewa - EF-S 60mm f/2.8 Macro (pierwszy staloogniskowy i jasny EF-S)
W takim razie mam gdzieś EF-S 10-22. Czekam na to co Mori EF-S UWA zoom albo stałka z f2.8
Bardzo, bardzo mocne uderzenie ze strony Canona. Aż strach pomyśleć, co co dwa lata wymyślą jako entry level :?:

djtermoz
17-02-2005, 07:18
To jeszcze pare slow komentarza:

Tez uwazam ze to mocne uderzenie ze strony Canona. Wydaje mi sie ze teraz roznica miedzy 10D/300D jest wieksza niz miedzy 20D/Rebel XT (czyli pewnie 350D w Europie ???). Wlasciwie Canon nie pozostawil nic do "zhackowania" dla Ruskich :)
Bo wychodzi na to ze klientami 20D maja byc ci ktorzy chca bardziej metalowego body, wiekszej ilosci przelacznikow i szybkosci (np. 5fps zamiast 3fps). Reszta pewnie wybierze nowe 350D...

Szkoda ze Nikon przespal sprawe. Wyskoczyli z pomyslami typu D2Hs... szkoda gadac. A przeciez nic nie jest lepsze dla uzytkownikow niz konkurencja. D70 ostro tu namieszal a teraz Canon zgarnie wiekszosc. Zal tylko tych co juz zainwestowali w Nikkory ale to juz ich problem...

Nowy EF-S potwierdza ze jeszcze dlugo poczekamy na matryce full frame w amatorskich DSLRach (jak dla mnie np. mniejszy crop to jedyny naprawde istotny powod do ewentualnego upgrade'u sprzetu). Przynajmniej powoli EF-S przestaje sie kojarzyc z czyms bardzo "amatorskim" - jest wreszcie szybszy... i tylko pozostaje upolowac przynajmniej fotki tego obiektywu. Czekamy na zoom EF-S f/2.8 choc pewnie sie nie doczekamy bo wszystko co jest zoomem i ma f/2.8 ma tez literke L, a Canon moze nie bedzie chcial robic eLki do APS-C.

Madroz
17-02-2005, 07:57
Wizualnie niezbyt duże zmiany, choć dali bardziej profesjonalnie wyglądające pokrętło trybów pracy. Z zewnątrz niewielki facelifting. Szkoda, że Phil Askey jeszcze go nie prezentuje na www.dpreview.com.

kavoo
17-02-2005, 08:05
Wizualnie niezbyt duże zmiany, choć dali bardziej profesjonalnie wyglądające pokrętło trybów pracy.
Nie no, nie przesadzaj... jest czarny kolorek :lol:

Poczekamy jak zwykle na pierwsze testy, ale z suchych danych krotko -->
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://kavoo.psp.com.pl/emoticons1/icon2.gif)

gietrzy
17-02-2005, 08:40
Szkoda, że Phil Askey jeszcze go nie prezentuje na www.dpreview.com.
Kurcze, poczekaj na local time :wink:
Na fotopolis mówili, że będzie o 12:00 naszego CET czasu. Na dpreview powinno być o 11:00 (CET -1h)

DoMiNiQuE
17-02-2005, 09:20
te przyciski mogli juz zastapic pokretlem :roll:


https://canon-board.info/imgimported/2005/02/EOS_REBEL_XT_010-1.jpg
źródło (http://www.pma-show.com/review/canon/EOS_REBEL_XT_010.jpg)

znana juz jest orientacujna cena?

muflon
17-02-2005, 09:39
No hemm, przyłączam się do opinii: nieźle :) Podana jest już jakaś "list price" co by mozna to odnieść do cen?


Czekamy na zoom EF-S f/2.8 choc pewnie sie nie doczekamy bo wszystko co jest zoomem i ma f/2.8 ma tez literke L, a Canon moze nie bedzie chcial robic eLki do APS-C.
Zrobi, zrobi. Zrobił "L-kę" w kompakcie, to i tego się doczekamy - oczywiście z proporcjonalną jakością :-D

A pokrętło wymiata :) Pstryczek w nos Minolciarzom :mrgreen:

adamek
17-02-2005, 09:52
I przycisk on - off jest ustawiony logicznie po jegoprawej stronie, a nie po lewej.
Jednym słowem - trzeba zacząć zbierać pieniążki. :)

Diabeł
17-02-2005, 10:09
Całkiem ładny aparcik. Ciekawe jaka cena? Jak na poziomie 300D to może on się okazać kilerem dla D70 Nikona.

adamek
17-02-2005, 10:15
W zasadzie uplasowali go teraz na półce takiej jak wśród analogów 33V,a nie jak 300...
Brakuje tylko pokrętła z tyłu.

przemo_21
17-02-2005, 10:40
Witam
pierwsze wrażenie tej maszynki jest pozytywne.
nie znam 300d ale
NOWY nie ma chyba wyjścia na lampę studyjną
oraz na pilot
Czy to znaczy że zdalne wyzwalanie
będzie na podczerwień i pilot będzie dołączony do zestawu?
Do tego jeszcze ten Grip na zwykłe baterie to jest miodzo.
Zgadzam sie z przedmówcami jeśli NOWY będzie robił podobne foty do 20D to konkurencja będzie miała ciężko.
CHYBA ŻE CENA BEDZIE DUŻA.

Ja jak na razie czekam na full frame.

makary
17-02-2005, 10:52
Specjalnie nie chce mi się wierzyć że bedzie on w cenie 300d, bo wtedy tego drugiegi nikt nie kupi.

adamek
17-02-2005, 10:57
Pewnie będzie taki zabieg jak u NIkona z D2H- zaprzestanie produkcji starego modelu (300D).
Prognozuje: utrzymanie cen 300D (bo już za bardzo nie ma z czego schodzić- u Pstryka 3000 za body), i wejście nowego na poziomie 3500 za body, możę 4500 za bod, z obiektywem i gripem.

muflon
17-02-2005, 11:00
... i biznes się kręci :) Ciekawe ilu ludzi wymieni swoje 300D/10D :) Oj, chyba nastaną piękne czasy dla kupujących używany sprzęt...

west
17-02-2005, 11:06
No to zobaczcie to:
http://www.livingroom.org.au/photolog/reviews/canon/canon_rebel_xt.php

i malym druczkiem co jest napisane?

I work for a larger electronics chain, and this morning saw an entry for a new model, that had been given a stock number. The description line read "Digital Rebel XT(s) w/18-55 kit"

The price was set at $999.99 (presumably US$)

gonzo44
17-02-2005, 11:20
999,99 $ WOW!!!
To jak oni (canon) chca sprzedac chociaz jedna sztuke 20d za dwa razy tyle??!!

gietrzy
17-02-2005, 11:30
999,99 $ WOW!!!
To jak oni (canon) chca sprzedac chociaz jedna sztuke 20d za dwa razy tyle??!!
Na dpreview już Ci odpowiedzieli. Poza tym trzymając się waluty zza wody to 20D droższe o max 500

Jarl Bjorn
17-02-2005, 12:11
Szkoda ze Nikon przespal sprawe. (...) D70 ostro tu namieszal a teraz Canon zgarnie wiekszosc.


Nie jestem wcale przekonany że ten Rebel XT tak prędko odbierze klientów Nikonowi D70. Nikon będzie miał wciąż sporą przewagę nad new Canonem w postaci lepszego obiektywu Kitowego, a na Zachodzie większość nabywców amatorskich lustrzanek z entry level poprzestaje na firmowym obiektywie z zestawu no i koniec.

Diabeł
17-02-2005, 12:43
http://www.pma-show.com/review/canon/001_EOS_digital_rebel_xt.html



Pdany link już nie działa :(

minek
17-02-2005, 13:02
Hm... więc to była jakaś plotka / pogłoska / ktowieco?

Nie zdążyłem, strony już nie ma.

Jeżeli wszystko co tam było napisane bęzie prawdziwe w 350D, to brakuje w nim _jedynie_ kółka na tylnej ściance. A to kółko jest według mnie niezywkle istotne i _bardzo_ poprawia komfort pracy. Z obiektywami EF oczywiście, bo manualne mają pierścień przysłony na właściwym miejscu.

A jednej rzeczy nie rozumiem. Po co na siłę forsować EF-S i robić w tej technologii obiektywy wyłącznie do cyfrówek? Akurat 60mm jest całkiem fajna ogniskową do pełnej klatki (np popularny Helios 58 z wieeeelu zenitów (-: ). Stałe 60 na pewno nie jest głęboko cofnięte do tyłu.
Chyba że zrezygnowali z jakości .... I po prostu obiektyw ,,optymalizowany'' do dslr to taki, w którym nie udało się zachować jakości na brzegach (-:
Podobnie jak (taka to tylko moja teoria) - obiektywy, które mydlą bo są kiepsko wykonane nazwano ,,soft focus'' (-:

Robert Falco
17-02-2005, 13:13
Plotka to nie jest bo jest opis na dpreview i fotopolis.

Diabeł
17-02-2005, 13:19
Nie zdążyłem, strony już nie ma.

Jeżeli wszystko co tam było napisane bęzie prawdziwe w 350D, to brakuje w nim _jedynie_ kółka na tylnej ściance. A to kółko jest według mnie niezywkle istotne i _bardzo_ poprawia komfort pracy. Z obiektywami EF oczywiście, bo manualne mają pierścień przysłony na właściwym miejscu.


Jest prwdziwe, aparat jest opisany na fotopolis.pl

RadioErewan
17-02-2005, 13:28
Pewnie będzie taki zabieg jak u NIkona z D2H- zaprzestanie produkcji starego modelu (300D).

300d nie jest już produkowany. Wyprzedaże w DE i US chyba zlikwidowały "nawis" 300d skutecznie.

Yablon
17-02-2005, 14:02
Kolejne linki:
http://www.dpreview.com/news/0502/05021704canon_eos350d.asp
http://www.canon.co.jp/Imaging/eosdigital2/

Pozdrawiam Yablon

Jarl Bjorn
17-02-2005, 14:23
aparat jest opisany na fotopolis.pl

Last but not least, nie wiem dlaczego w Fotopolis podają, że aparat ma być sprzedawany tylko w czarnej wersji skoro z materiałów prasowych jasno wynika że będzie też wersja dla pasjonatów srebrnego koloru.

Lwiecz01
17-02-2005, 15:14
Czy ktoś gdzieś znalazł od kiedy ma się to znaleźć w sklepach ? :)
Jeżeli nie ,to ma może ktoś jakieś domysły ? Miesiąc, dwa, czy raczej kwestia tygodni...

Aha - no i mamy pierwszy zgrzyt chyba:

"zmieniono źródło zasilania. Zamiast aku BP-511 (1200mAh) zastosowano NB-2LH (720mAh)"

To na ile wystarczy ? Na godzinę pracy ???

adamek
17-02-2005, 18:37
Pewnie będzie taki zabieg jak u NIkona z D2H- zaprzestanie produkcji starego modelu (300D).

300d nie jest już produkowany. Wyprzedaże w DE i US chyba zlikwidowały "nawis" 300d skutecznie.

Zaczynam grać w totka.
;P

[ Dodano: 17-02-2005 ]



Aha - no i mamy pierwszy zgrzyt chyba:

"zmieniono źródło zasilania. Zamiast aku BP-511 (1200mAh) zastosowano NB-2LH (720mAh)"

To na ile wystarczy ? Na godzinę pracy ???

To jest taka delikatna aluzja, by kupować gripa. :)

Shadow
17-02-2005, 19:07
Canon kontratakuje :D

Pozostaje teraz już tylko czekać na pierwsze testy i opinie użytkowników. Ciekawe tylko kiedy wejdzie do sprzedaży.

krecio
17-02-2005, 20:17
Czyli jak rozumiem - plastikowy 20D na "paluszki" :?: :roll:

Vitez
17-02-2005, 21:30
Nikon/Pentax killer. Nawet ci co mysleli nad 20D ale oszczednosc ich powstrzymywala nie maja na co czekac.
Jedyne na pierwszy rzut oka zauwazone roznice miedzy 20D:
- obudowa i wymiary
- szybkostrzelnosc
- gniazdo PC

Matryca ta sama co w 20D (nizsze szumy niz 300D/10D ! ), procesor ten sam (szybszy start i zapis na karte ! )... Custom Functions w tym tak przydatne rozne tryby AF, 2 kurtyna i FEL, oraz E-TTL II .
Tylko te wymiary... :roll: ;)

Jac
17-02-2005, 21:42
http://www.pma-show.com/review/canon/003_EOS_digital_rebel_xt.html

1049 EURO lens incl.

Tomasz Golinski
17-02-2005, 21:45
"zmieniono źródło zasilania. Zamiast aku BP-511 (1200mAh) zastosowano NB-2LH (720mAh)"

To na ile wystarczy ? Na godzinę pracy ???
:lol: :lol: Napięcie starych to 4,7V a nowych 7,4V, co daje praktycznie tą samą ilość energii.

Jurek Plieth
17-02-2005, 21:50
"zmieniono źródło zasilania. Zamiast aku BP-511 (1200mAh) zastosowano NB-2LH (720mAh)"

Napięcie starych to 4,7V a nowych 7,4V, co daje praktycznie tą samą ilość energii.
Zaraz, chcesz powiedzieć, że 1200 mAh i 720 mAh to jest ta sama pojemność :?: :?: :?:

Auwo
17-02-2005, 21:53
"zmieniono źródło zasilania. Zamiast aku BP-511 (1200mAh) zastosowano NB-2LH (720mAh)"

To na ile wystarczy ? Na godzinę pracy ???
:lol: :lol: Napięcie starych to 4,7V a nowych 7,4V, co daje praktycznie tą samą ilość energii.

stare poczciwe BP-511 maja 7,4 V - tak samo jak NB-2LH :)

Tytus
17-02-2005, 22:44
Nikon/Pentax killer. Nawet ci co mysleli nad 20D ale oszczednosc ich powstrzymywala nie maja na co czekac.
Jedyne na pierwszy rzut oka zauwazone roznice miedzy 20D:
- obudowa i wymiary
- szybkostrzelnosc
- gniazdo PC

Matryca ta sama co w 20D (nizsze szumy niz 300D/10D ! ), procesor ten sam (szybszy start i zapis na karte ! )... Custom Functions w tym tak przydatne rozne tryby AF, 2 kurtyna i FEL, oraz E-TTL II .
Tylko te wymiary... :roll: ;)

a AF, układ punktów i pomiar taki sam jak w 20D?

[ Dodano: 17 Luty 2005 ]




"zmieniono źródło zasilania. Zamiast aku BP-511 (1200mAh) zastosowano NB-2LH (720mAh)"

To na ile wystarczy ? Na godzinę pracy ???
:lol: :lol: Napięcie starych to 4,7V a nowych 7,4V, co daje praktycznie tą samą ilość energii.

stare poczciwe BP-511 maja 7,4 V - tak samo jak NB-2LH :)

a kształtem się różnią? czy to to samo? tylko pojemność mniejsza?
mam nadzieję, że litowe są...

Auwo
17-02-2005, 22:52
sa litowe - ksztalt taki sam jak do serii S

sfw
17-02-2005, 23:02
Witam forum,

Jestem nowy na tym forum no i od razu postanowiłem włączyć się do dyskusji.
Na początek popatrzcie co znalazłem w sieci (a może już było tylko przeoczyłem?)
http://store.yahoo.com/royalcamera/caeos2082mes.html cena poprostu rozwala :shock: (oczywiście to USA ale mimo wszystko).
Co do nowego trabanta (super Trabanta? TramPolo? :lol: to piszą żę jedno accu ma starczyć na 600 kadrów (pomimo małej poj.) a cena na rynek USA 999$ za Body.

pzdr

"an Old Canonier"

djtermoz
17-02-2005, 23:12
Jestes nowy wiec moze nie wiesz zeby sklepy typu RoyalCamera omijac szerokim lukiem...

Na tym swiecie nie ma nic za darmo wiec jesli cos kosztuje podejrzanie tanio to musi byc w tym jakis haczyk (i jest!).


A wracajac do 350D - to niezly kurdupel z niego jest:

http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1031&message=12292996

Taki sam duzy jak liliput Pentax *ist
Trzeba by obmacac w sklepie. Podejrzewam ze moze byc za maly...

kavoo
17-02-2005, 23:13
a AF, układ punktów i pomiar taki sam jak w 20D?
Uklad punktow masz tutaj:
http://www.dpreview.com/articles/canoneos350d/page5.asp

DoMiNiQuE
17-02-2005, 23:21
A wracajac do 350D - to niezly kurdupel z niego jest

eee teraz to juz przesadzili ...dalece przesadzona nieuzasadniona miniaturyzacja http://www.dpreview.com/articles/CanonEOS350D/Images/NewFeatures/flashup.jpg

Tomasz Golinski
17-02-2005, 23:54
:lol: :lol: Napięcie starych to 4,7V a nowych 7,4V, co daje praktycznie tą samą ilość energii.

stare poczciwe BP-511 maja 7,4 V - tak samo jak NB-2LH :)
Rzeczywiście. Pamięć mnie zawodzi. To chyba starość ;)


Zaraz, chcesz powiedzieć, że 1200 mAh i 720 mAh to jest ta sama pojemność?
Nie piszę o pojemności tylko o ilości energii. Gdybym nie pomylił napięć to by tak było... Chyba, kto jak kto, ale Ty powinieneś to wiedzieć.

TomekD
18-02-2005, 00:07
nono, zacny aparat, Canon znowu górą w najniższej półce.
8Mp to bardzo przyzwoita rozdzielczość - w zasadzie to rodzielczośc idealna - 300Dpi z A4, a powiekszenia mogą być w niższej bo i tak nie ogląda się z bliska.
Obudowa wreszcie mniej zabawkowa, mniejsza, ale plastok wygląda lepiej.
Eh, teraz bym się powaznie zastanawiał czy wydać mnej kasy i mieć 350D czy kupić 20D
Wiedzialem że wejdzie nastepca starudsza 300D, ale nie byłem pewiem czy będzie 8Mp, a na tym mi zalezało.
ps, śmiesznie klapie lustrem, inaczej niż reszta canonów :) - popiskuje sobie przy tym :))

Vitez
18-02-2005, 00:11
a AF, układ punktów i pomiar taki sam jak w 20D?

AF w 20D wydawal sie odrobinke szybszy od 10D - zapewne z racji procka, w 350D rowniez z tego powodu spodziewalbym sie odrobinke szybszego AF niz w 300D, czyli moze byc na rowni z 20D.

Uklad punktow inny niz w 20D...

Pomiar AF:

350D:
• 7-point TTL
• CMOS sensor
• AF working range: -0.5 - 18 EV (at 20°C, ISO 100)

20D:
• 9-point TTL
• CMOS sensor
• AF working range: -0.5 - 18 EV (at 20°C, ISO 100)

Pomiar swiatla:

350D:
• TTL 35 zone SPC
• Metering range: EV 1.0 - 20 EV (at 20°C, ISO 100, 50 mm F1.4)

20D:
• TTL 35 zone SPC
• Metering range: EV 1.0 - 20 EV (at 20°C, ISO 100, 50 mm F1.4)

Auwo
18-02-2005, 00:17
czyli mozna pokusic sie o nazwanie 350D malym 20D :) w koncu i tak zdecydowana wiekszosc z nas uzywa centralnego punktu AF :)

Jac
18-02-2005, 00:25
ja bym poczekal na zdjecia testowe, ale zapowiada sie niezle... no i jeszcze nie wiadomo jak tam err99 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

gietrzy
18-02-2005, 01:34
ja bym poczekal na zdjecia testowe, ale zapowiada sie niezle... no i jeszcze nie wiadomo jak tam err99 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Narazie możesz rzucić okiem na to:
http://www.dpreview.com/articles/canoneos350d/

darpla
18-02-2005, 02:33
kształt małej 20D na pewno bardziej profesjonalny niż 300D. Funkcje zadowola niejednego amatora lustrznek. I teraz tylko Nikon z D70 w tyle pozostanie, bo Canon w swpojej kategorii z 350D podbije rynek(cena 999$ mówi sama za siebie). Bowiem cena ksztaltuje rynek przede wszystkim.

Matias
18-02-2005, 03:19
czy z tej okazji ktoś może chce sprzedać swojego 10d? ;D

Algier
18-02-2005, 09:08
Szkoda tylko, że dzwięk migawki jakiś taki dziwny :(

Jurek Plieth
18-02-2005, 10:15
...Gdybym nie pomylił napięć to by tak było...
Gdyby żaby żyto żarły... :mrgreen:

Lwiecz01
18-02-2005, 10:19
Tia, migawka działa jakby ktoś puścił starą grę na Atari w której się strzela z karabinu maszynowego do myszy :)

Yooreck
18-02-2005, 11:00
Doświadczenie uczy, że nie należy kupować nowości od razu po pojawieniu. Tak do 6 miesiecy naelży sobie dać na wady ukryte, korekcje softu itp. sprawy.

kavoo
18-02-2005, 11:09
Doświadczenie uczy, że nie należy kupować nowości od razu po pojawieniu. Tak do 6 miesiecy naelży sobie dać na wady ukryte, korekcje softu itp. sprawy.
Czyje doswiadczenie? Bo moje niczego takiego mnie nie uczy ;-)

Zdajesz sobie sprawe z tego, jak skomplikowana konstrukcja jest np. Boeing 737? ;-) Malo tego - rzeczonemu Boeingowi ludzie "powierzaja" wlasne zycie, nie tylko jakosc zdjec ;-)
A jakos nie slyszalem, zeby przez pierwsze pol roku te samoloty lataly puste, bo ludzie - nauczeni doswiadczeniem ;-) - woleli latac innymi samolotami... zanim rzeczone Boeingi przejda wszystkie choroby wieku dzieciecego ;-)

Proponuje nie popadac w masowa histerie, to nie Windows z milionami linijek kodu - mamy do czynienia z paroma elementami na krzyz, ktore do tego praktycznie w 100% zostaly sprawdzone i przetestowane nie tylko w egzemplarzach prototypowych, ale przede wszystkim w innych, wczesniejszych modelach.

Jurek Plieth
18-02-2005, 11:46
Doświadczenie uczy, że nie należy kupować nowości od razu po pojawieniu. Tak do 6 miesiecy naelży sobie dać na wady ukryte, korekcje softu itp. sprawy.
Czyje doswiadczenie? Bo moje niczego takiego mnie nie uczy ;-)
To marny z Ciebie uczeń :shock:


Proponuje nie popadac w masowa histerie, to nie Windows z milionami linijek kodu - mamy do czynienia z paroma elementami na krzyz, ktore do tego praktycznie w 100% zostaly sprawdzone i przetestowane nie tylko w egzemplarzach prototypowych, ale przede wszystkim w innych, wczesniejszych modelach.
Kurcze, chyba mało masz do czynienia z różnymi urządzeniami, które dopiero co zostały skonstruowane. Ja bowiem mam takich przykładów dziesiątki i to nie tylko z mojej branży zawodowej. Pomiędzy którymi dobre miejsce w pierwszej dziesiątce zajmuje Ford Mondeo w którym nie dawało się optymalnie ustawić wewn. lusterka w momencie gdy opuszczona była osłonka przeciwsłoneczna :mrgreen:

TomekD
18-02-2005, 11:49
co do baterii to bym nie dramatyzował, 511 w 20D na prawdę starcza na bardzo długo...
Więc nawet niech 350D działa 60%tego czasu to i tak mozna zrobić z 400 fotek...
Zresztą akumulatorki robią coraz pojemniejsze i dopowiedniki mozna nabyć wieksze niz to co dostaniemy w zestwie (wcale nie podłej jakości)

ps. niedługo nabede gripa do 20D (głównie chodzi o trzymanie) i już sobie liczę przy moim obecnym przerobie że jak włożę sanyo 2800 mAh chyba przez 2 miesiące nie bede ich wyjmował do ładowania.
Pewnie z 1500 zdjęć da się zrobić :)

muflon
18-02-2005, 12:07
jak włożę sanyo 2800 mAh chyba przez 2 miesiące nie bede ich wyjmował do ładowania.
A co konkretnie? Masz 2x BP511 o takiej (łącznej :) ) pojemności, czy paluszki, każdy po 2800? :o

TomekD
18-02-2005, 12:29
jak włożę sanyo 2800 mAh chyba przez 2 miesiące nie bede ich wyjmował do ładowania.
A co konkretnie? Masz 2x BP511 o takiej (łącznej :) ) pojemności, czy paluszki, każdy po 2800? :o
MAM MIEĆ - paluszki kazdy po 2800
Czekam az bedzie je miał mój sprzedawca:)

mcdenko
18-02-2005, 13:01
Ja po niemiecku slabo, ale sami zobaczcie... http://www.fotokoch.de/startdetail/12790.shtml :)

tpop
18-02-2005, 13:19
A jakos nie slyszalem, zeby przez pierwsze pol roku te samoloty lataly puste
zgadza sie. Puste to one zazwyczaj latają nawet przez 2 lata.

yasin
18-02-2005, 13:40
niezle sie zapowiada, no i wreszcie maly DSLR od canona, na cos takiego czekalem :mrgreen: teraz tylko trzeba wyczekac na ustabilizowanie sie cen na normalnym poziomie

kavoo
18-02-2005, 14:14
A jakos nie slyszalem, zeby przez pierwsze pol roku te samoloty lataly puste
zgadza sie. Puste to one zazwyczaj latają nawet przez 2 lata.
Jako samoloty rejsowe? Watpie ;-) Przypominam, ze dyskusja dotyczy sprzetu wprowadzanego za chwile na rynek, nie jakiegos prototypu na poczatku dlugiej i zmudnej drogi przez caly etap testow :-)

Jurek Plieth
18-02-2005, 14:24
Jako samoloty rejsowe? Watpie ;-) Przypominam, ze dyskusja dotyczy sprzetu wprowadzanego za chwile na rynek, nie jakiegos prototypu na poczatku dlugiej i zmudnej drogi przez caly etap testow :-)
Samolot, to nie kolejna wersja windowsów. Samolot moralnie starzeje się po 10, czy nawet 20 latach, dlatego Twoje porównanie jest mało adekwatne. Z powyższego powodu samolot jest raczej bardziej dopracowany niż jakikolwiek inny produkt techniczny. Te 'inne produkty' obecnie nawet nie opłaca się 'upgrade'ować' - prościej wypuścić nową wersję, równie niedopracowaną jak wszystkie poprzednie :cry:

Matias
18-02-2005, 14:27
Ja po niemiecku slabo, ale sami zobaczcie... http://www.fotokoch.de/startdetail/12790.shtml :)

hehe, ja szprechać nie potrafię, ale wnioskując z cyferek to zdążyli go już przecenić o 50euro :)

Tomasz Golinski
18-02-2005, 14:30
A czy aparaty sa testowane równie sumiennie jak samoloty?

minek
18-02-2005, 14:47
A jakos nie slyszalem, zeby przez pierwsze pol roku te samoloty lataly puste
zgadza sie. Puste to one zazwyczaj latają nawet przez 2 lata.
Jako samoloty rejsowe? Watpie ;-) Przypominam, ze dyskusja dotyczy sprzetu wprowadzanego za chwile na rynek, nie jakiegos prototypu na poczatku dlugiej i zmudnej drogi przez caly etap testow :-)

Dyskusja dotyczy popularnego, taniego sprzętu elektromechanicznego, który służy _przede_wszystkim_ zarabianiu kasy. Nie ma tu niebezpieczeństw związanych ze zdrowiem i życiem ludzi, zatem nie trzeba przykładać wielkiej wagi do bezawaryjności.
Ma być tańsze - musi być zrobione szybko. Coś może tu nie działać? Ale działa? No, mniej więcej, zazwyczaj działa... Ile zajmie znalezienie błędu i naprawienie? Co? Trzy miesiące? E, dawaj, puszczamy to, jak się będzie dużo psuło, to się potem poprawi.

Taka sama, albo jeszcze gorsza sytułacja jest w przypadku popularnego systemu na pecety: windowsa i większości oprogramowania do niego. Nie udało się jeszcze zrobić stabilnej i bezbłędnej wersji.
Inaczej z kolei jest z oprogramowaniem, które steruje samolotami, pracą silnika i systemów w samochodzie (no, prawie... ) lub które działa w bankach (no, też nie zawsze ... (-: ) To są systemy latami testowane i nie raz od lat nie modyfikowane (przede wszystkim dlatego, aby wprowadzając poprawki nie wprowadzić nowych błędów)

McKane
18-02-2005, 15:03
Doświadczenie uczy, że nie należy kupować nowości od razu po pojawieniu. Tak do 6 miesiecy naelży sobie dać na wady ukryte, korekcje softu itp. sprawy.
Czyje doswiadczenie? Bo moje niczego takiego mnie nie uczy ;-)

No to slabo cos z Twoja nauka. Pomijajac powyzsze przyklady samolotow o ktorych nie mam zielonego pojecia, doswiadczenia mozna zaczerpnac z dziedziny podobnej do fotografii cyfrowej czyli informatyki a przyklady mozna przytaczac dziesiatkami. Zeby nie byc goloslownym to moze kilka:

- nforce 1, nforce 2 (rev. A nb i sb) - tutaj i hard i soft zawiodl nawet w nowych rev
- Tbred A (ale to troche w innej kategorii - zainteresowani wiedza o co chodzi)
- nagrywarki liteona cdrw x48 (wybuchajace plyty)
- pierwsze kontrolery UDMA 66
- pierwsze przejsciowki ATA-SATA
- dual channel
- wady ktore wyszly powyzej sugerowanego pol roku a dokladnie okolo 1,5 roku po wejsciu na rynek: Epox (ponownie nForce) oraz Abit BX133 RAID (to byla plyta z tych luksusowych)
- Asus (takze nForce) - niedzialajace tunery TV

Wiecej nie chce mi sie prawde powiedziawszy wymieniac a to dopiero czubek gory lodowej.

Takze polecam jednak wiecej sie uczyc a mniej medrkowac

kavoo
18-02-2005, 15:11
Panowie, widze ze nie bardzo rozumiecie to, co pisze ;-)

1. Wcale nie twierdze, ze testowanie nowych konstrukcji dSLR jest tak samo wnikliwe jak w przypadku nowych modeli Boeinga czy Airbusa - chyba proste, ze gdyby Canon nowe modele dSLR testowal tyle samo czasu co Boeing swoje nowe konstrukcje, to juz na poczatku etapu testow prototyp bylby technologicznie przestarzaly :lol: Co nie zmienia faktu, ze SA testowane i nikt idac do sklepu nie powinien miec najmniejszych powodow do takiego czarnowidzenia jakie tutaj dostrzegam.

2. W nowym Trabancie, z tego co widze, nie ma praktycznie zadnego podzespolu kompletnie nowego - zarowno procek, matryca, lustro jak i wszystkie inne kawalki juz funkcjonuja w innych modelach. Wiec nie bardzo rozumiem na jakie choroby wieku dzieciecego nalezy w przypadku 350D uwazac i z jakiego powodu nalezy sie wstrzymywac z zakupem przez pol roku? :o No i zasadnicze pytanie - po co? Zeby 350D sie zestarzal technologicznie? Zeby wyszla nowa konkurencja? Zeby stanial do poziomu pary schodzonych sandalow? :lol: A zdjecia w miedzyczasie co... olowkiem w brulionie mam sobie rysowac? :lol: :D

3. Rozumialbym ta lekka doze niepewnosci ;-) gdyby chodzilo o 1Ds MkII za ponad 30k, ktorego ktos kupuje zeby zarabiac nim na chleb - wtedy sure, moze miec pewne obawy czy sprzet mu sie nie wylozy w trakcie wyrabiania pierwszego GB i uniemozliwi mu zarabianie na okres 2 tygodni lezenia w serwisie. Ale dzisas... rozmawiamy o najtanszym i najtandetniejszym EOS-ie dla amatorow za pieniadze, ktore jeszcze rok temu ledwo wystarczylyby do kupna niezlej klasy dSRL-like :lol:

Jednym slowem - wyluzujcie i nie szukajcie na sile drugiej dziury w d***... jeszcze prawie 1,5 miesiaca do premiery sklepowej pozostalo, a wy juz sie boicie ze za chwile trzeba bedzie sprzet do serwisu oddawac :lol:

[ Dodano: 18-02-2005 ]

No to slabo cos z Twoja nauka. Pomijajac powyzsze przyklady samolotow o ktorych nie mam zielonego pojecia, doswiadczenia mozna zaczerpnac z dziedziny podobnej do fotografii cyfrowej czyli informatyki a przyklady mozna przytaczac dziesiatkami. Zeby nie byc goloslownym to moze kilka:

- nforce 1, nforce 2 (rev. A nb i sb) - tutaj i hard i soft zawiodl nawet w nowych rev
- Tbred A (ale to troche w innej kategorii - zainteresowani wiedza o co chodzi)
- nagrywarki liteona cdrw x48 (wybuchajace plyty)
- pierwsze kontrolery UDMA 66
- pierwsze przejsciowki ATA-SATA
- dual channel
- wady ktore wyszly powyzej sugerowanego pol roku a dokladnie okolo 1,5 roku po wejsciu na rynek: Epox (ponownie nForce) oraz Abit BX133 RAID (to byla plyta z tych luksusowych)
- Asus (takze nForce) - niedzialajace tunery TV

Wiecej nie chce mi sie prawde powiedziawszy wymieniac a to dopiero czubek gory lodowej.
Wszystko co tu przytaczasz to sa KOMPLETNIE NOWE KONSTRUKCJE, ktore zostaly wprowadzone na rynek. 350D nie zszedl dopiero co z deski kreslarskiej - zostal poskladany z kawalkow innych puszek i opatrzony tylko nowym softem to wszystko kontrolujacym.
Wiec czego niby mialbym sie obawiac? Ze mi (wzorem liteona) wybuchnie sensor, ktory od pol roku bez zajakniecia dziala w tysiacach sztuk 20D? A moze powinienem sie bac, ze konstrukcja migawki nagle okaze sie wadliwa? Czy wreszcie moze nie powinienem slepo ufac w pewnosc dzialania procka DIGIC II, mimo ze nie sprawia on najmniejszych problemow od czasu pojawienia sie w 1DMkII? :o

Co zatem moze sie popsuc? Flesz wyzej podnoszony niz w 300D? Chyba nie... to juz tez bylo przerabiane w 20-tce ;-)

yasin
18-02-2005, 15:48
Taka sama, albo jeszcze gorsza sytułacja jest w przypadku popularnego systemu na pecety: windowsa i większości oprogramowania do niego. Nie udało się jeszcze zrobić stabilnej i bezbłędnej wersji.

a to ciekawe, bo u mnie windows .net server enterprise dziala juz bardzo dlugo i zadnych problemow ze stabilnoscia nie mam, kwestia odpowiedniej konfiguracji i dobrego poslugiwania sie tym narzedziem, to tak samo jak bys mial pretensje do forda, ze w twoim focusie skrzynia biegow sie rozsypala, a to ze zmieniales biegi bez sprzegla nie ma zadnego znaczenia
co do 350D, wiadomo, ze napalency sie rzuca i zaplaca te 20% wiecej i wytestuja ten pierwszy firmware, co wcale nie znaczy, ze bedzie mial jakies bledy, po prostu tak jak w S1 IS ludzie narzekali ze w trybie zdjec seryjnych lcdek nie pokazywal zmian w kadrze w czasie rzeczywistym, co bylo utrudnieniem bo jak sie obiekt przesunal poza kadr, to polowa zdjec do kosza, tak canon wydal nowy firmware i zgodnie z zyczeniem uzytkownikow aparat zachowuje sie inaczej, czy byl to blad konstrukcyjny, raczej nie, poprostu ktos przeoczyl albo celowo ograniczyl aparat, ja sie na 350D juz zdecydowalem, ale kupie raczej dopiero w okolicach czerwca

Tomasz Golinski
18-02-2005, 15:50
Hmm, przy składaniu różnych rzeczy równiez można wprowadzić błąd, może nawet łatwiej niż w przypadku budowy od zera. M.in. dlatego, że konstruktorzy są przekonani, że nic się nie może skasztanić.

McKane
18-02-2005, 16:03
O tak jasne zupelnie nowe konstrukcje ? :) Szczegolnie ze wspomniane przeze mnie liteony to byly tak mniej wiecej srodkowe partie, ktore liteon wczesniej robil teoretycznie identyczne. Dalej co maja wady wspomnianych Epoxow i Abita do nowych konstrukcji ? Wiesz w ogole o jakich wadach pisalem ? Kolejne rev. nforcow i sterow do nich to tez niby zupelnie nowe konstrukcje ??? No daj spokoj z takimi *******ami.

Przypomne ze Yooreck napisał "Doświadczenie uczy, że nie należy kupować nowości od razu po pojawieniu. Tak do 6 miesiecy naelży sobie dać na wady ukryte, korekcje softu itp. sprawy."

I to jest prawda cokolwiek bys nie napisal. Co z tego ze DIGIC II juz dziala i to dobrze. Aparat to nie matryca + procesor + obudowa. To jest takze odpowiednio przygotowana plytka, masa innych elektronicznych czesci (vide problem Epoxa i Abita), zasilanie, ktore zostalo zmienione ale pewnie dla Ciebie to nie ma zadnego znaczenia ... wazne ze DIGIC II nie eksploduje.

"350D nie zszedl dopiero co z deski kreslarskiej - zostal poskladany z kawalkow innych puszek i opatrzony tylko nowym softem to wszystko kontrolujacym."

Super wiedza !!I Skad ja nabyles ? Widziales go w srodku ? Porownywales z ktoryms z modeli ? I co za optymizm w zdaniu o "tylko nowym sofcie". Pewnie tez nie zauwazyles ze glownym problemem w informatyce jest przewaznie soft a nie hard.

kavoo
18-02-2005, 16:31
Hmm, przy składaniu różnych rzeczy równiez można wprowadzić błąd, może nawet łatwiej niż w przypadku budowy od zera. M.in. dlatego, że konstruktorzy są przekonani, że nic się nie może skasztanić.
Pewnie ze mozna, ale prawdopodobienstwo takiego kiksu jest tak male, ze calkowicie IMHO mozna je pominac. Jedyne, co tak naprawde moze sie wydarzyc na starcie nowego Trabanta, to jakis bug w firmware... ale tutaj akurat Canon trzyma reke na pulsie i natychmiast wydaje latki usuwajace niedociagniecia.
Tyle, ze powtarzam - to jest soft... bzdura, ktorej wade usuwa sie samodzielnie w domu w ciagu kilku minut. Nadal wiec nie mam kompletnie pojecia po co ktokolwiek mialby czekac 6 miesiecy na to, az sie zdecyduje kupic aparat fotograficzny :lol: To nie slub, nie wybiera sobie towarzyszki monogamicznego zycia po grobowa deske :mrgreen: Zreszta nawet zone mozna zmienic, wiec aparat tym bardziej :lol:

[ Dodano: 18-02-2005 ]

Przypomne ze Yooreck napisał "Doświadczenie uczy, że nie należy kupować nowości od razu po pojawieniu. Tak do 6 miesiecy naelży sobie dać na wady ukryte, korekcje softu itp. sprawy."

I to jest prawda cokolwiek bys nie napisal.
OK, ok... prawda. Czekajcie zatem te 6 miesiecy zeby byc pewnym ;-) W miedzyczasie moze pojawi sie wrozony z fusow przez "innowiercow" nastepca D100... kto wie? Moze bedzie na tyle atrakcyjna pozycja, ze warto bedzie zmienic system na N? Tylko nie zapomnijcie i w jego przypadku odczekac dla pewnosci minimum 6 miesiecy, bo wiadomo - "wady ukryte, korekcje softu itp. sprawy" :lol:
A za rok na kolejne PMA byc moze Canon przedstawi jakis nowy model... np. 3D zastepujacy 1D... bedzie okazja do kolejnych 6 miesiecy obserwowania jak sie nowe cacko sprawuje ;-)

Zeby nie przeciagac tematu - ja sie wybieram na miasto robic zdjecia, a Wam zycze.... milego czekania :lol: :mrgreen:

krecio
18-02-2005, 16:40
Szanowni koledzy daleko juz zabrneli od glownego tematu. To juz sie zrobil spor w zakresie marketingu i w zasadzie o technologii sprzedazy. Teza o czekaniu przez jakis czas BO COS MOZE SIE POPRAWI - prowadzi do tego, ze albo nie kupi sie czegos wogole (bo zawsze bedzie ta niepewnosc) albo pokaze sie cos nowego i znowu trzeba bedzie czekac. Nowy trabancik jest fajny z opisu, a juz wzbudza tyle emocji. I po co? Nikt nie mial tego jeszcze w lapie, nie ma zadnych sampli, a juz sa emocje i oceny.... :shock:
I o to pewnie wlasnie chodzi. Stara zasada - wazne zeby sie mowilo. I sie mowi.
pozdr.

Czacha
18-02-2005, 17:06
nie warto pchac sie do sklepu i kupowac pierwszego egzemplarza.. ale nie warto tez czekac pol roku.. jesli ktos sie boi ze bada ukryte wady? a od czego jest gwarancja?!

jedyny powod dla ktorego warto (?) czekac to cena - pewne jest ze na poczatku bedzie .. taka jak bedzie ;) dopiero pozniej (po pol roku?) zaczna sie pierwsze obnizki.. tylko.. z tym jest tak zawsze.. i czekac mozna do az do zafajdanej smierci ;)


jesli ktos podjal decyzje o zakupie dSLR i 350D okazuje sie byc czyms czego pragnal - no to nie ma co sie dluzej zastanawiac...

Lwiecz01
18-02-2005, 17:17
ekhem... można zamiast czekać kupić inny aparat i robić zdjęcia przez te kilka miesięcy :D

yasin
18-02-2005, 17:50
no ja zamierzam poczekac tylko z jednego powodu, ceny w polsce na poczatku nie beda zbyt zachecajace, a dodatkowo w "sezonie ogorkowym" moze jeszcze spadna, a spieszyc mi sie nie spieszy, narazie mam czym robic zdjecia, az tak napalony nie jestem :mrgreen:

Tytus
18-02-2005, 19:53
no ja zamierzam poczekac tylko z jednego powodu, ceny w polsce na poczatku nie beda zbyt zachecajace, a dodatkowo w "sezonie ogorkowym" moze jeszcze spadna, a spieszyc mi sie nie spieszy, narazie mam czym robic zdjecia, az tak napalony nie jestem :mrgreen:

mniejsza matryca, crop 1,62 zamiast 1,59, do tego inna jak w 20D,
lustro zamiast pryzmatu,
pokrycie 80%

hmmm...chyba Canon troche przedobrzył.....

pieprzę półśrodki i prowizorki, składam jednak na 20D....

Klosiu
18-02-2005, 20:01
a nie przypadkiem 95 % ? :roll:

tak przynajmniej twierdzi fotopolis

Krzychu
18-02-2005, 20:16
Zdajesz sobie sprawe z tego, jak skomplikowana konstrukcja jest np. Boeing 737? ;-) Malo tego - rzeczonemu Boeingowi ludzie "powierzaja" wlasne zycie, nie tylko jakosc zdjec ;-)
A jakos nie slyszalem, zeby przez pierwsze pol roku te samoloty lataly puste, bo ludzie - nauczeni doswiadczeniem ;-) - woleli latac innymi samolotami... zanim rzeczone Boeingi przejda wszystkie choroby wieku dzieciecego ;-)


Heh, coś na ten temat wiem bo pracuję w firmie która produkuje silniki do ww. i zaręczam Ci że chorób wieku dziecięcego takie konstrukcje mają masę, tyle że są tak projektowane że generalnie nie spadają ;-)

McKane
18-02-2005, 20:29
Zeby nie przeciagac tematu - ja sie wybieram na miasto robic zdjecia, a Wam zycze.... milego czekania :lol: :mrgreen:

Tyle ze albo cos przeoczylem albo nikt tu nie mowil ze nowy canon ma byc pierwszym aparatem i czlowiek bedzie siedzial przez pare miesiecy na tylku i czekal az cos tam stanieje czy az sie pojawi nowy model. Ja jestem jak najwiekszym przeciwnikiem takiego rozwiazania przez co jestem posiadaczem 300D a nie 10D bo kupowalem go na szybko przed wyjazdem zeby przede wszystkim miec zdjecia.

Nikt tez nie mowil ze trzeba czekac pol roku i ani dnia krocej. Ja to traktowalem bardziej jako pewien okres jaki nalezy dac produktowi po wejsciu na rynek. Po pierwsze ze wzgledu na wady (fakt jest gwarancja ale nie po to sie kupuje sprzet zeby lezal w serwisie) a po drugie dlatego iz ceny nowosci sa zazwyczaj mocno zawyzone. I tyle ode mnie w tym watku bo taka dyskusja do niczego nie prowadzi. Kazdy niech kupuje jak chce byle bylby zadowolony.

Tytus
18-02-2005, 20:36
a nie przypadkiem 95 % ? :roll:

tak przynajmniej twierdzi fotopolis

kumpel wysłał mi jakieś zestawienie, nie wiem skąd...

Shadow
18-02-2005, 20:50
kumpel wysłał mi jakieś zestawienie, nie wiem skąd...

Kumpel się pomylił :)

Tytus kupuj 350-tkę bo tak ciągle psioczyłeś na swojego. Wygląda na to, że powinien Cię zadowolić. Za resztę kasy jeszcze sobie jakieś szkiełko kupisz.


A co do czekania itp to jestem bardzo zaskoczony wypowiedziami niektórych kolegów. Czyżbyście wątpili w geniusz inżynierów Canona i podejrzewali ich o wypuszczanie tendetnego towaru :D

yasin
18-02-2005, 22:43
mniejsza matryca, crop 1,62 zamiast 1,59, do tego inna jak w 20D,
lustro zamiast pryzmatu,
pokrycie 80%

hmmm...chyba Canon troche przedobrzył.....

pieprzę półśrodki i prowizorki, składam jednak na 20D....

ja tez tak zazwyczaj mysle i robie, ale w tym przypadku dla mnie roznice miedzy 20D, a 350D nie sa az tak znaczace zeby tyle doplacac, zobaczymy jeszcze jak beda wygladaly roznice cenowe za jakis czas, ale teraz mysle, ze wolalbym kupic jakies dodatki, bo 20D z kiepskim szklem to smiech :) a 8-10k na aparat to ja nie mam zamiaru wydawac bo to jest tylko moja zachcianka :mrgreen: i jedno z wielu hobby

KMV10
18-02-2005, 23:10
A ja poczekam na fotografie wykonane tą 350 :)
Ostatecznie, moim zdaniem, są one najważniejsze.

kavoo
18-02-2005, 23:57
mniejsza matryca, crop 1,62 zamiast 1,59
No taaaa... to faktycznie kiks na maxa ;-) To w 350D 50-tka bedzie miala pole widzenia 81mm zamiast 79,5... nic, tylko sie pochlastac ;-)

Krzychu
19-02-2005, 13:18
mniejsza matryca, crop 1,62 zamiast 1,59
No taaaa... to faktycznie kiks na maxa ;-) To w 350D 50-tka bedzie miala pole widzenia 81mm zamiast 79,5... nic, tylko sie pochlastac ;-)

Ale już z popularnym EF 600/ F4 L różnica nie będzie taka mała ;-)

kavoo
19-02-2005, 13:50
mniejsza matryca, crop 1,62 zamiast 1,59
No taaaa... to faktycznie kiks na maxa ;-) To w 350D 50-tka bedzie miala pole widzenia 81mm zamiast 79,5... nic, tylko sie pochlastac ;-)

Ale już z popularnym EF 600/ F4 L różnica nie będzie taka mała ;-)
:mrgreen:

No tak... o tym nie pomyslalem ;-) Uzytkownicy EF1200/5.6L (a to rowniez dosc popularne szklo :wink:) dopiero beda mieli nie lada problem :lol: :mrgreen:

Matias
19-02-2005, 14:09
hmmm... a czy myślicie że wielu użytkowników body z "najniższej półki" używaja takich szkieł?

Tomasz Golinski
19-02-2005, 14:20
z każdym obiektywem różnica efektywnie jest taka sama. Przecież nie jest istotne o ile mm zwiększa się ogniskowa, ale "ilokrotny zoom" się osiąga, czyli nie dodawanie, a mnożenie.

McKane
19-02-2005, 14:21
oj Matias Matias chyba nie zakumales usmieszkow :)

Vitez
19-02-2005, 16:56
hmmm... a czy myślicie że wielu użytkowników body z "najniższej półki" używaja takich szkieł?

:lol: :lol:

Kolega widze nie chwycil dofcipu :lol: :twisted:

Dla mnie ten argument z "WIEEEELKA " roznica w cropie to jak argument" a bo nadal nie ma live view i nie nagrywa filmow buuu" (nieco inna kategoria ale podobna zawartosc sensu) .
Na pocieszenie dla Tytusa (bo sie chyba zalamal tym powiekszonym cropem ;) ) - 350D robi juz zdjecia BW z efektami filtrow :lol: 8)

Tytus
19-02-2005, 17:04
hmmm... a czy myślicie że wielu użytkowników body z "najniższej półki" używaja takich szkieł?

:lol: :lol:

Kolega widze nie chwycil dofcipu :lol: :twisted:

Dla mnie ten argument z "WIEEEELKA " roznica w cropie to jak argument" a bo nadal nie ma live view i nie nagrywa filmow buuu" (nieco inna kategoria ale podobna zawartosc sensu) .
Na pocieszenie dla Tytusa (bo sie chyba zalamal tym powiekszonym cropem ;) ) - 350D robi juz zdjecia BW z efektami filtrow :lol: 8)

ja czekam aż będzie filmy robił :mrgreen:

krecio
19-02-2005, 18:58
Tytus! To sie da zrobic... Moze ktos to zakwalifikuje do tych offowych, ale zawsze. Pstrykasz klatka po klatce i potem tylko jakis zgrabny sofcik do sklejenia. :mrgreen:

kavoo
19-02-2005, 19:12
ja czekam aż będzie filmy robił :mrgreen:
1DMkII polecam ;-) Co prawda tylko 9fps i max. tylko ok. 4 sekund, ale za to w jakiej rozdzielczosci! :lol: :D

Czacha
19-02-2005, 22:48
ale bez dzwieku ;)

muflon
19-02-2005, 23:09
W sumie to 20Da ma już warunki do robienia filmów, z podglądem na LCD :)

A mnie ciekawi co innego: czy w 350D jest ten ulepszony AF z 20D, z centralnym czujnikiem krzyżowym pożyczonym z jedynek? Wiem, że układ sensorów jest "stary", ale czy coś piszą o cross-sensorze?

[ Dodano: 19-02-2005, 22:37 ]
Sam sobie odpowiadam - u Boba Atkinsa (http://bobatkins.com/photography/digital/eos_digital_rebel_xt_vs_20d.html):

- The EOS 20D provides full cross-type performance with maximum apertures as small as f5.6, yet it achieves up to 3 times the standard focusing precision when used with EF lenses featuring maximum apertures larger than or equal to f/2.8. The autofocus system of the Digital Rebel XT is inherited from the film Rebel XT body and has normal precision f5.6 sensors.
- The EOS 20D autofocus is specified to operate in 1 stop lower light than the Digital Rebel autofocus (-0.5 EV vs +0/5 EV)
- The EOS 20D autofocus is faster than the autofocus on the Digital Rebel XT

Swoją drogą, ta strona to dość ciekawe i wyczerpujące porównanie 20D i 350D :)

Tytus
19-02-2005, 23:44
Sam sobie odpowiadam - u Boba Atkinsa (http://bobatkins.com/photography/digital/eos_digital_rebel_xt_vs_20d.html):

- The EOS 20D provides full cross-type performance with maximum apertures as small as f5.6, yet it achieves up to 3 times the standard focusing precision when used with EF lenses featuring maximum apertures larger than or equal to f/2.8. The autofocus system of the Digital Rebel XT is inherited from the film Rebel XT body and has normal precision f5.6 sensors.
- The EOS 20D autofocus is specified to operate in 1 stop lower light than the Digital Rebel autofocus (-0.5 EV vs +0/5 EV)
- The EOS 20D autofocus is faster than the autofocus on the Digital Rebel XT

Swoją drogą, ta strona to dość ciekawe i wyczerpujące porównanie 20D i 350D :)

a tej strony chyba jeszcze nikt nie przywoływał
http://www.imaging-resource.com/EVENTS/PMAS05/1108638359.html
więcej zdjęć samego body...

Matias
20-02-2005, 00:46
oj Matias Matias chyba nie zakumales usmieszkow :)

ups... :shock:

czeczot
20-02-2005, 11:16
Przesadzacie z tym zabójcą D70. 350D ma problem jak każdy amatorski korpus canona - OBIEKTYW! Gdybym wyszedł z założenia że na dług czas kupuje tylko zestaw z Kitowym obiektywem bo mnie nie stać / nie potrzebuje coś więcej, a sigmami różnie bywało jeśli chodzi o współprace z Canonem. To bym się poważnie zastanowił co kupić … Dopóki C nie zmieni polityki do kit obiektywów to Nikon spokojnie będzie sprzedawał swoje aparaty. Co powinno nas cieszyć bo na konkurencji najlepiej wychodzi klient.

akustyk
20-02-2005, 13:30
czeczot, niewatpliwie celny argument. ale tez trzeba wziac pod uwage rynek docelowy 350D - podobnie jak 300D to ma byc najtanszy DSLR adresowany do poczatkujacych fotografow. a tacy raczej malo wagi przywiazuja do jakosci optycznej, dlatego Canon puszcza te aparaty z najtanszymi mozliwymi obiektywami (przypuszczam, ze i tak na nich zarabia, bo koszt wyprodukowania takiego 18-55 nie przekracza 100$).

prawda jest taka, ze 300D i D70 to zupelnie inne aparaty do roznych zastosowan. sa konkurencyjne w zasadzie tylko ze wzgledu na zblizona cene, ale jest to raczej konkurencja typu: "moge dolozyc i kupic D70 z jego wiekszymi mozliwosciami, czy wystarczy (musi wystarczyc) to co oferuje 300D?". 350D ma wieksze mozliwosci niz D70 ale mozemy sie spodziewac podobnej relacji Canon-Nikon gdy wyjdzie D80 czy jak go tam Nikon nazwie. bo i Nikon nie ma zamiaru konkurowac na linii cenowej (bo i nie ma bladych szans przy wielkosci i marketingu Canona), dlatego oferuje bardziej rozbudowany, ale za to drozszy aparat dla nieco bardziej swiadomych uzytkownikow. zwlaszcza, ze wlasnie w tym przedziale rynkowym Canon nie ma propozycji (bo 20D to juz pelna geba pro)

Vitez
20-02-2005, 13:37
Dopóki C nie zmieni polityki do kit obiektywów to Nikon spokojnie będzie sprzedawał swoje aparaty.

To raczej ty przesadzasz... ci co kupuja rozsadnie - kupia dobre szklo i tanie body (nawet uzywanego 300D - byle np na 17-40 4L starczylo kasy), odrzucajac "kitowca" albo traktujac go jako przejsciowke nie przejmujac sie jakoscia (a ta u kitowca Canona naprawde nie jest az taka zla). A wsrod tanich body to 350D zyskal wyrazna przewage.
Ci co kupuja tylko z kitem i byle kupic - spojrza na stosunek cena/funkcjonalnosc o wiele mniej sie przejmujac jakoscia szkla bo "ma pstrykac" ;) ... wiec tu rowniez raczej Canon.

mcdenko
20-02-2005, 15:16
Sa nowe sample z 350D http://www.dpreview.com/articles/canoneos350d/page11.asp

czeczot
20-02-2005, 15:17
[quote="Vitez"]

To raczej ty przesadzasz... ci co kupuja rozsadnie - kupia dobre szklo i tanie body (nawet uzywanego 300D - byle np na 17-40 4L starczylo kasy), [quote]

Vitez skup się :D . Ja pisałem o wypowiedziach że 350D jest zabójcą 70D. A tak nie jest i nie będzie. Masz 4000 i ani grosza więcej, idziesz do sklepu. Co kupisz 350D z kitowym kitem czy 70D z dobrym kitem. Nie wyjeżdżaj mi tu z 17-40L bo szkło kosztuje niewiele mniej niż body i żadną rewelacją nie jest. Są ludzie którzy chcą dobrze za mała cenę, kit C im tego nie da. Słaby optycznie i mniej uniwersalny niż obiektyw N. A co do przewagi 350D nad 70D to porozmawiamy jak pokażą się niezależne test, bo nawet nie wiadomo czy on ma matryce z 20D. Na razie kosmicznej przewagi nie widzę.
Cena body 350D 1000euro to 4000 a 70D kosztuje na allegro 2900!!!! Więc na razie to N ma przewagę, za 4000 masz kit z bardzo dobrym obiektywem. Jak dal mnie C tym korpusem odzyska cześć rynku straconej na rzecz 70D ale nic więcej. Chyba ze cena spadnie do 2500 :)

Krzychu
20-02-2005, 15:27
[
nie będzie. Masz 4000 i ani grosza więcej, idziesz do sklepu. Co kupisz 350D z kitowym kitem czy 70D z dobrym kitem. Nie wyjeżdżaj mi tu z 17-40L bo szkło kosztuje niewiele

Co Vitez kupi to nie wiem, ale zdecydowana większość kupi 350D z kitowym kitem.
Generalnie szeroko pojęta klientela tego segmentu ma gdzieś jakość obiektywu ważne że w ogóle jest... No, czasami jeszcze patrzą na ogniskowe (dłuższe - lepsze itp)...
A 8 Mpix i inne bzdury przemawia do wyobraźni, gdyby kręcił filmy to Nikon po tym ciosie już by się nigdy nie podniosł...

czeczot
20-02-2005, 15:52
[
zdecydowana większość kupi 350D z kitowym kitem.
Generalnie szeroko pojęta klientela tego segmentu ma gdzieś jakość obiektywu ważne że w ogóle jest... No, czasami jeszcze patrzą na ogniskowe (dłuższe - lepsze itp)...


Szeroko pojęta klientela to kupi kompakt gdzie da się kadrować na LCD, kręcić filmy i wgrać jakiś kretyński dzwiękjako dźwięk migawki. Lustrzanki to raczej kupują ludzie którzy trochę wiedzą czego chcą. Chociaż sądząc po pl.rec.foto.cyfrowa nie zawsze :)


[gdyby kręcił filmy to Nikon po tym ciosie już by się nigdy nie podniosł...
A tu się zgadzam w 100% :)

west
20-02-2005, 19:00
Na 13 simple na http://www.dpreview.com/gallery/?gallery=canoneos350d_preview/ jest zdjecie robione w ISO 1600. Jestem poczatkujacym fotoamatorem ale wydaje mi sie ze widac na nim znaczne szumy - szczegolnie na reku stojacego faceta.

Co o tym myslicie?

tpop
20-02-2005, 19:07
Na 13 simple na http://www.dpreview.com/gallery/?gallery=canoneos350d_preview/ jest zdjecie robione w ISO 1600. Jestem poczatkujacym fotoamatorem ale wydaje mi sie ze widac na nim znaczne szumy - szczegolnie na reku stojacego faceta.

Co o tym myslicie?
A ja bym powiedzial ze jesli jest to ISO1600 to jest co najmniej bardzo dobrze

DoMiNiQuE
20-02-2005, 19:47
Jestem poczatkujacym fotoamatorem ale wydaje mi sie ze widac na nim znaczne szumy
to Ty chyba jeszcze szumu nie widziales ;) przecietny kompaktowy cyfrak ma wiekszy szum przy ISO 200 :roll:

Tytus
20-02-2005, 23:46
Na 13 simple na http://www.dpreview.com/gallery/?gallery=canoneos350d_preview/ jest zdjecie robione w ISO 1600. Jestem poczatkujacym fotoamatorem ale wydaje mi sie ze widac na nim znaczne szumy - szczegolnie na reku stojacego faceta.

Co o tym myslicie?
A ja bym powiedzial ze jesli jest to ISO1600 to jest co najmniej bardzo dobrze

w takim silnym świetle zawsze szumy mało widać, choć nie powiem, mało je widać :mrgreen:

Arkan
20-02-2005, 23:52
Masz 4000 i ani grosza więcej, idziesz do sklepu. Co kupisz 350D z kitowym kitem czy 70D z dobrym kitem.
Zapomniałeś o gripie, bo po zmniejszeniu vs. 300d to się bez gripa nie da. Więc dodać trzeba ca. 400 PLN, bo żaden ze starych gripów nie pasuje. A w ogóle, to nie kupiłbym ani 350D, ani D70, tylko 300d/używany10D + tamron 28-75. Na 350D to się szykuje moja żona - bo to lustrzanka "damskich" rozmiarów i wagi.
Jak dal mnie C tym korpusem odzyska cześć rynku straconej na rzecz D70 ale nic więcej.
Nie odzyska - brak średniej półki w szkłach u Canona bedzie skutecznie odstraszał zwolenników przesiadki, a wycenianie szkieł EF-S w pobliżu L-ek jest już lekką przesadą. Różnica pomiędzy 350D a D70 nie jest na tyle istotna, aby zachwiać udziałami w rynku. 350D być może zwiększy potencjał rynku, ale nie wierzę w jakieś masowe przesiadki z Nikona na Canona

ale zdecydowana większość kupi 350D z kitowym kitem.
To tylko świadczy o sile marketingu Canona i o niczym więcej.

Arkan

Vitez
21-02-2005, 06:34
Na 13 simple na http://www.dpreview.com/gallery/?gallery=canoneos350d_preview/ jest zdjecie robione w ISO 1600. Jestem poczatkujacym fotoamatorem ale wydaje mi sie ze widac na nim znaczne szumy - szczegolnie na reku stojacego faceta.

Co o tym myslicie?

Myslimy o tym ze teraz dla porownania powinienes wejsc na galerie innych dSLR i porownac zdjecia z ISO1600 a pozniej na galerie kompaktow 8megapikselowych i obejrzec fotki z iso800 - wtedy porownasz sobie jak "znaczne szumy" ma 350D :roll: .

west
21-02-2005, 09:13
Myslimy o tym ze teraz dla porownania powinienes wejsc na galerie innych dSLR i porownac zdjecia z ISO1600 a pozniej na galerie kompaktow 8megapikselowych i obejrzec fotki z iso800 - wtedy porownasz sobie jak "znaczne szumy" ma 350D :roll: .

OK

Wydaje mi się jednak, że przy tej czułości 350d bardziej szumi od 20d przy tej samej czułości. Wiem nie ta klasa etc... A i proszę tylko bez porównań do głupawek. :)

To, że napisałem, że jestem amatorem to nie oznacza, że jestem amatorem do kwadratu - od 4 lat jadę na moim Canonie 50e. Do niedawna uważałem, że dSLR'y nie maja duszy... Zmieniam jednak ten pogląd od pewnego czasu (konkretnie od pojawienia się 20d).

Wiem, że nastąpi kiedyś taki moment (podejrzewam, że już całkiem niedługo), że przesiądę się na dSLR'a. Canon 350d tylko ten moment przyśpieszył. Na 20d prawdopodobnie nie będzie mnie stać i myślę, że 350d będzie dla mnie dobrym wyborem jak na pierwszego dSLR'a.

Na szczęście nie będzie mnie czekał wydatek na nowe szkła :D Tit od dSLR'a + Tamron 28-75 f/2,8 XR LD + Canon 50f/1.8 + Canon EF 75-300 f/4-5,6 IS na pewno będą równie dobrze (jak nie lepiej) współpracowały z przyszłym dSLR’em. :D No chyba, że się mylę bo przecież jestem tylko amatorem... :)

muflon
21-02-2005, 09:19
Wydaje mi się jednak, że przy tej czułości 350d bardziej szumi od 20d przy tej samej czułości.
Nie wydaje mnie się. Co prawda to zależy również od motywu, rozpiętości, czasu itp.. ale ogólnie to sporo bym dał, żeby wszystkie moje zdjęcia przy ISO1600 były tak zaszumione jak ten zegarek w galerii powyżej :)

gietrzy
21-02-2005, 09:21
Na 13 simple na http://www.dpreview.com/gallery/?gallery=canoneos350d_preview/ jest zdjecie robione w ISO 1600. Jestem poczatkujacym fotoamatorem ale wydaje mi sie ze widac na nim znaczne szumy - szczegolnie na reku stojacego faceta.

Co o tym myslicie?
Na tym zdjęciu, szumów "nie ma". Poszukaj w galeriach D30, 10D, 300D a zobaczysz szumy (oczywiście patrz na ISO 1600)
Co do zdjęcia: nie chciałbym być złośliwy, wywoływać wojen, itp., itd. to zdjęcie ma widoczny - minimalny bo minimalny ale jednak - banding. Niebieski kanał jak zwykle. Niestety zdaję się, że musimy z tym żyć w tej (drugiej) generacji CMOS.
Żeby było jeszcze ciekawiej dodam, że w oficjalnej (Canona) galerii 20D jest zdjęcie sports.jpg (facet z kijem do bilarda), które ma banding, również w niebieskim...
I teraz coby uprzedzić koleżanki i kolegów co napiszą, że iso 1600/3200 musi być idealnie naświetlone: czy posądzicie i Askey'a i Canona o niedoświetlenie :?:

Sam mam 20D, widzę banding na codzień nie tylko w 3200 ale także w innych czułościach jeśli klatka jest niedoświetlona naprawdę idealnie tj. metodą expose to the right (moim zdaniem).
Co ciekawe w samplach RadioErewan też jest minimalny...

[ Dodano: 21-02-05, 08:23 ]

ale ogólnie to sporo bym dał, żeby wszystkie moje zdjęcia przy ISO1600 były tak zaszumione jak ten zegarek w galerii powyżej :)
Amen!

Vitez
21-02-2005, 09:47
Na szczęście nie będzie mnie czekał wydatek na nowe szkła :D Tit od dSLR'a + Tamron 28-75 f/2,8 XR LD + Canon 50f/1.8 + Canon EF 75-300 f/4-5,6 IS

A z jakosci tego 75-300 IS jestes zadowolony? Wszystkie szkielka beda nieco bardziej mydlane na dSLR niz na analogu... ja w tym 75-300 IS chwalilem jedynie skutecznosc IS, ale AF i jakosc nedzna :? (chociazby w porownaniu z Tarmonem ze o ostrosci 50 1.8 przy 5.6 nie wspomne).

Jurek Plieth
21-02-2005, 10:11
Wszystkie szkielka beda nieco bardziej mydlane na dSLR niz na analogu...
I to po naszych doswiadczeniach wydaje się być kwintesencją wszelkich rozważań na temat jakości optycznej różnych obiektywów. Moim zdaniem obiektyw w dSLR pracuje tak bardzo inaczej niż w analogu, że w zasadzie należałoby zweryfikować te wszystkie testy robione na znanych nam witrynach internetowych :shock:
Jeśli tak jest w rzeczywistości, a moim zdaniem tak, to stawia to w niezwykle trudnej sytuacji takich producentów jak Canon, którzy siłą rzeczy usiłują zadowolić jednym typem obiektywu tak analogowców, jak i posiadaczy cyfry.

Vitez
21-02-2005, 11:26
to stawia to w niezwykle trudnej sytuacji takich producentów jak Canon, którzy siłą rzeczy usiłują zadowolić jednym typem obiektywu tak analogowców, jak i posiadaczy cyfry.

Znaczy piszesz o wlasnie rozwijanej serii obiektywow EF-S ? :twisted: :lol:

Jurek Plieth
21-02-2005, 12:23
Znaczy piszesz o wlasnie rozwijanej serii obiektywow EF-S ? :twisted: :lol:
Nie, piszę o wszystkich obiektywach serii L :twisted:
(który profi używa EF-S :?: :?: :?: )

akustyk
21-02-2005, 14:52
(który profi używa EF-S :?: :?: :?: )

na przyklad ten co ma tylko korpus 300D/20D i potrzebuje ultra-szerokiego kata. bo EFS 10-22 jest bardzo sympatycznym obiektywem.

a profesjonalizm, de facto, nie okresla stopnia sprzetoonanizmu, tylko zarabianie na zycie z fotografii. znam takich co zarabiaja Olympusami C4000 i zupelnie niezle na tym wychodza. bo to klient decyduje co sie podoba a co nie. i wreszcie - zdjecia to nie piksele, tylko pomysly i ciekawe swiatlo. a z cyklu tego ostatniego, to ja wolalbym np. 18-55 i wycieczke do Norwegii, zamiast super-wypasionego 16-35 i zdjec w domu. bo koniec koncow, mialbym lepsze zdjecia, ktore ludziom bardziej by sie podobaly...

Jurek Plieth
21-02-2005, 16:19
(który profi używa EF-S :?: :?: :?: )
na przyklad ten co ma tylko korpus 300D/20D i potrzebuje ultra-szerokiego kata. bo EFS 10-22 jest bardzo sympatycznym obiektywem.
a profesjonalizm, de facto, nie okresla stopnia sprzetoonanizmu, tylko zarabianie na zycie z fotografii. znam takich co zarabiaja Olympusami C4000 i zupelnie niezle na tym wychodza...
Niczego nie ujmując obiektywowoi, który Ci się podoba, ośmielę się zauważyć, że opisujesz nasze polskie realia! W tym względzie stanowimy margines, bo raczej nigdzie w tzw, świecie cywilizowanym, fotoreporterzy gazety mającej największy nakład w kraju, nie robią zdjęć Canonem 10D, a tym bardziej nie Olympusem C4000.

kavoo
21-02-2005, 16:25
Niczego nie ujmując obiektywowoi, który Ci się podoba, ośmielę się zauważyć, że opisujesz nasze polskie realia! W tym względzie stanowimy margines, bo raczej nigdzie w tzw, świecie cywilizowanym, fotoreporterzy gazety mającej największy nakład w kraju, nie robią zdjęć Canonem 10D, a tym bardziej nie Olympusem C4000.
No tak... ale, zdaje sie ;-), jest to polskie forum na ktorym udzielaja sie Polacy zyjacy w polskich realiach :-)

OK, moze nie wszyscy ;-), niech bedzie ze przytlaczajaca wiekszosc ;-)

gietrzy
21-02-2005, 16:30
w tzw, świecie cywilizowanym, fotoreporterzy gazety mającej największy nakład w kraju, nie robią zdjęć Canonem 10D, a tym bardziej nie Olympusem C4000.
Niestety to prawda. Z mojego podwórka: lokalni fotoreporterzy mają 20D x2, 300D, 10D x2, D70, D100, no i ja fotoreporter z mocnym przymróżeniem oka Olka E-10 (transfer tiffa na kartę - 38sekund)

maku
21-02-2005, 16:37
(transfer tiffa na kartę - 38sekund)

Przynajmniej nie grozi Ci popadnięcie w „pstrykanie” wszystkiego dookoła. :wink:

Jurek Plieth
21-02-2005, 17:06
No tak... ale, zdaje sie ;-), jest to polskie forum na ktorym udzielaja sie Polacy zyjacy w polskich realiach :-)
Na pewno! Ja tylko ośmieliłem się zupełnie offtopicznie polemizować z kol. akustykiem, jakoby profi na świecie byli aż takimi pragmatykami, że używają kompaktów Olympusa w trosce o kasę swoich pracodawców :mrgreen:
To nie jest prawda. Patrzenie przez pryzmat polskich warunków bywa oszukańcze, co przecież zupełnie nie oznacza, że za pomocą takiego Olympusa można robić bardzo dobre zdjęcia. Co wielu z nas na tym forum niejednokrotnie udowodniło!

kavoo
21-02-2005, 18:12
Ja tylko ośmieliłem się zupełnie offtopicznie polemizować z kol. akustykiem, jakoby profi na świecie byli aż takimi pragmatykami, że używają kompaktów Olympusa w trosce o kasę swoich pracodawców :mrgreen:
Nooo... jesli Akustyk pisal o profesjonalistach "na swiecie" to masz calkowita i absolutna racje :-)

Jesli... ;-)

rosmaryna
21-02-2005, 18:45
Czesc,jestem tu nowy.Przymierzam sie do zakupu jakiejs cyfrowej lustrzanki,padlo na C 350D,ale jak czytam o "mydle" z obiektywow canona (rozumiem,ze w glownej mierze dotyczy to zoomow?) to zaczynam nabierac watpliwosci.Czy ta przypadlosc dotyczy rowniez obiektywow EF-S?

DoMiNiQuE
21-02-2005, 18:59
Czesc,jestem tu nowy.Przymierzam sie do zakupu jakiejs cyfrowej lustrzanki,padlo na C 350D,ale jak czytam o "mydle" z obiektywow canona (rozumiem,ze w glownej mierze dotyczy to zoomow?) to zaczynam nabierac watpliwosci.
mysle ze troszke przesadzasz ...'mydlo' wystepuje tylko w tych tanich, slabych optycznie obiektywach ...jest wiele obiektywow, ktore potrafia byc ostre jak zyleta ...od 50mm f1.8 po Lki

Czy ta przypadlosc dotyczy rowniez obiektywow EF-S?
Mocowanie EF-S zostalo stworzone wlasnie z mysla o DSLRach wiec powinny byc teoretycznie bardziej ostre, choc ciezko to powiedziec o dotychczasowych produktach EF-S - jest to w sumie nowa i ciagle rozwijana seria ...zobaczymy co czas przyniesie.

rosmaryna
21-02-2005, 19:14
Wszystkie szkielka beda nieco bardziej mydlane na dSLR niz na analogu...
I to po naszych doswiadczeniach wydaje się być kwintesencją wszelkich rozważań na temat jakości optycznej różnych obiektywów. Moim zdaniem obiektyw w dSLR pracuje tak bardzo inaczej niż w analogu, że w zasadzie należałoby zweryfikować te wszystkie testy robione na znanych nam witrynach internetowych :shock:
Jeśli tak jest w rzeczywistości, a moim zdaniem tak, to stawia to w niezwykle trudnej sytuacji takich producentów jak Canon, którzy siłą rzeczy usiłują zadowolić jednym typem obiektywu tak analogowców, jak i posiadaczy cyfry.
Glowa sie zwiesza :|

DoMiNiQuE
21-02-2005, 19:25
Glowa sie zwiesza :|
ocena 'mydlanego' obiektywu jest imo subiektywna ..dla jednego jest zadowalajaco ostro ..ale dla drugiego, ktory bedzie ogladal fotke w 300% powiekszeniu na monitorze i doszukiwal sie 'mydla' - NIE

akustyk
21-02-2005, 20:33
Na pewno! Ja tylko ośmieliłem się zupełnie offtopicznie polemizować z kol. akustykiem, jakoby profi na świecie byli aż takimi pragmatykami, że używają kompaktów Olympusa w trosce o kasę swoich pracodawców :mrgreen:


jak np. fotograf studyjny, ktory robi zdjecia do legitymacji? co dokladnie takiemu czlowiekowi da 20D z podpieta L-ka, czego nie da mu wspomniany Olympusik? bo wlasnie takiego dotyczyl moj przyklad?
czlowiek zarabia na zycie fotografia, wiec spelnia warunki profesjonalizmu. owszem jest pragmatykiem. ale czy to wada?

nie kazdy profesjonalista jest reporterem, co chyba zostalo niewprost zalozone (bog jeden raczy wiedziec dlaczego?). jest jeszcze wiele dzialek fotografii, na ktorych mozna zarobic, bez potrzeby ladowania gory forsy w sprzet




To nie jest prawda. Patrzenie przez pryzmat polskich warunków bywa oszukańcze, co przecież zupełnie nie oznacza, że za pomocą takiego Olympusa można robić bardzo dobre zdjęcia. Co wielu z nas na tym forum niejednokrotnie udowodniło!

no to ciagnac juz ten temat, pozwole sobie przytoczyc przyklad Barta Pogody, ktory o ile dobrze pamietam zarobil pare ladnych groszy na zdjeciach reporterskich wykonanych... Canonem G3. tez jest profesjonalista, bo z fotografii zarabia na chleb. rownolegle do G3 mial tez D60, ale jakos G3 okazalo sie w tych sytuacjach przydatniejsze. i raczej nie wynikalo to z oszczednosci

krecio
21-02-2005, 23:23
Moze najpierw trzeba ustalic KOGO bedziemy nazywac profesjonalista? To, ze ktos pstryka "glowki" i dostaje za to pieniadze, moim zdaniem absolutnie nie czyni go profi. Jestem pewien, ze Jurek ma na mysli zawodowych fotografikow, ktorzy swoje prace moga wystawiac w renomowanych galeriach. Dotyczy to wcale niemalej i u nas grupy zawodowcow z uznanych agencji reklamowych, prasowych itp. Wszelkie gadanie o uzywaniu jakiejs tandety kompaktowej przez takie osoby jest jakims nieporozumieniem. Ale pewnie Kolega Akustyk wie lepiej. Zreszta wystarczy dobrze sie przyjzec na czym pracuja reporterzy w Sejmie, sadach czy innych miejscach gdzie "cos" sie dzieje. Owszem, zdazy sie kompakcik, mozna pewnie dojrzec "300" ale tak naprawde powazni (czyt. zawodowcy) nie beda uzywali sprzetu amatorskiego. Na dowod tego proponuje spytac w jakiejs agencji ile kosztuje zrobienie jakiegos projektu czy sesja. Szybko mozna wtedy wyliczyc w jakim czasie zakup Mk II amortyzuje sie.
pozdr.

Jurek Plieth
21-02-2005, 23:44
jak np. fotograf studyjny, ktory robi zdjecia do legitymacji?
Nie sądziłem, że będziemy rozważali przypadki fotografów legitymacyjnych, którzy z całą pewnością są pragmatykami aż do bólu i to niezależnie od kraju pochodzenia :twisted:

akustyk
22-02-2005, 09:01
Moze najpierw trzeba ustalic KOGO bedziemy nazywac profesjonalista?


no wiec wlasnie napisalem - kogos, kto zarabia na fotografi na chleb. tak z reguly rozumie sie pojecie profesjonalny fotograf. dla odroznienia od amatorow (z francuskiego: "wielbicieli piekna"), ktorzy zajmuja sie tym hobbystycznie, nie zarabiajac. w mysl tej definicji slowo amator i profesjonalista nie maja zabarwienia emocjonalnego (jakie sie im potocznie przypisuje), a tylko okreslaja "zawodowosc".




Jestem pewien, ze Jurek ma na mysli zawodowych fotografikow, ktorzy swoje prace moga wystawiac w renomowanych galeriach


to w tym momencie pod ta definicje podchodza dobrzy amataorzy. a skoro juz mowa o sprzecie tego typu autorow, to pozwole sobie przytoczyc przyklad Artura Dudy (tak, jest uznanym autorem, fotografujacym hobbystycznie i wystawiajacym swoje prace), ktory pstryka analogowa Minolta X-700 (jesli dobrze pamietam model). a takie przyklady mozna mnozyc.




Ale pewnie Kolega Akustyk wie lepiej


a tak dokladnie to w czym masz problem? nie potrafisz toczyc dyskusji odpowiadajac na argumentym, tylko musisz siegac po wyjazdy personalne?



Zreszta wystarczy dobrze sie przyjzec na czym pracuja reporterzy w Sejmie, sadach czy innych miejscach gdzie "cos" sie dzieje


parafrazujac: "ale pewnie kolega krecio nie umie czytac". bo tez napisalem powyzej, ze fotografia profesjonalna (zarobkowa) to nie tylko reporterka, ale tez zdjecia krajobrazowe, przyrodnicze, studyjne i wiele innych. moze i takich nie oglada sie w telewizji czesto, ale tacy ludzie tez robia zdjecia. jesli zyjesz w przekonaniu, ze kazdy zawodowiec musi miec 1DmkII, to wybacz, ale masz waskie pojecie fotografii. przejdz sie kiedys na wystawe fotografii przyrodniczej i popytaj jakim sprzetem ludzie robia zdjecia (zarabiajac tym na zycie) - tak, dla kontrastu z "medialna" reporterka, ktora wprawdzie najczesciej sie widzi, ale nie jest az tak wielkim wycinkiem rynku fotografii profesjonalnej, jak koledzy probuja tu wmowic. na swiecie robi sie tez inne zdjecia. ludzie zarabiaja na chleb i robia wystawy z roznego typu zdjeciami

krecio
22-02-2005, 12:54
Kolega krecio zna litery, ergo, umie czytac. Co wiecej, rozumie to co czyta.
Jesli chodzi o "wycieczki" - to lepiej nie kontynuuj tego watku. Masz swoje zdanie i tyle. Objawiles je swiatu.
pozdr.

rosmaryna
22-02-2005, 17:49
Ciekawa dyskusja,ale chyba odbiegliscie od tematu.Lepiej mi podpowiedzcie czy w nowym trabancie moge sie spodziewac problemow z autofocusem (BF,czy jak to tam zwal).Wiem,ze zmieniony jest zakres dzialania,ale to chyba nie od tego zalezy?I czy 20D z nowym ukladem tez ma takie problemy jak 10D i 300D.
Pozdrawiam.

Vitez
22-02-2005, 18:10
Lepiej mi podpowiedzcie czy w nowym trabancie moge sie spodziewac problemow z autofocusem (BF,czy jak to tam zwal).Wiem,ze zmieniony jest zakres dzialania,ale to chyba nie od tego zalezy?I czy 20D z nowym ukladem tez ma takie problemy jak 10D i 300D.


Plotka glosi ze 20D ma o wiele rzadziej i mniej wyrazne problemy z AF... podejrzewam ze to z tego powodu:
" The EOS 20D provides full cross-type performance with maximum apertures as small as f5.6, yet it achieves up to 3 times the standard focusing precision when used with EF lenses featuring maximum apertures larger than or equal to f/2.8. The autofocus system of the Digital Rebel XT is inherited from the film Rebel XT body and has normal precision f5.6 sensors."

Rowniez z powyzszego powodu 350D raczej ma wieksza szanse na BF/FF niz 20D , ale to - jak zwykle - kwestia egzemplarzy a nie calej serii czy modelu jako takiego... w razie wystapienia problemu nalezy po prostu wymienic body u sprzedawcy.

krecio
22-02-2005, 18:20
Czy ja dobrze zrozumialem? Uklad autofokusa jest przeszczepem z analogowej 300?
Ale numer!!!! :roll: :roll: :roll:

rosmaryna
22-02-2005, 18:24
To nie najlepsza wiadomosc dla kogos,kto ma zamiar wylozyc 4tys za sprzet! :shock:
Z drugiej strony to jest to chyba pocieszajaca wiadomosc dla wszystkich wlascicieli 20D,ktorzy byli podobno strasznie wk...... kiedy sie dowiedzieli o wprowadzeniu do sprzedazy (prawie)takiej samej matrycy za duzo mniejsze pieniadze.Tak na otarcie lez :)

minek
22-02-2005, 18:31
Moim zdaniem, problem FF/BF w 20D jest mniejszy niż np. 10D, gdyż egzemplarzy 20D jest mniej - bo jest krócej na rynku.
Analogicznie - w 350D problem ten w ogóle (lub niemal w ogóle) nie występuje, gdyż egzemplarzy tego modelu jest u użytkowników jeszcze mniej, na tyle mało, że prawie wcale.

dzi
22-02-2005, 18:32
To nie najlepsza wiadomosc dla kogos,kto ma zamiar wylozyc 4tys za sprzet! :shock:
Z drugiej strony to jest to chyba pocieszajaca wiadomosc dla wszystkich wlascicieli 20D,ktorzy byli podobno strasznie wk...... kiedy sie dowiedzieli o wprowadzeniu do sprzedazy (prawie)takiej samej matrycy za duzo mniejsze pieniadze.Tak na otarcie lez :)
a no prawda :) pierwsza myśl była "opchnąć" 20D i kupić 350D a za różnice jakiś lens :)

rosmaryna
22-02-2005, 18:32
Ano tak,podobno jest to przeszczep.Gdzies juz o tym czytalem na jakims anglojezycznym forum.Nawiasem mowiac,ktos na tym forum dal odsylacz do tej strony,nie pamietam gdzie to bylo.W kazdym razie koles dosyc powaznie przetestowal autofocus w 10 D,chyba z roznymi szklami.Konkluzja byla taka,ze ten przeszczep nigdy nie bedzie dzialal poprawnie w korpusie z cropem 1.6,i ze nie pozostaje nic innego jak tylko bardziej przymykac dziurke(sic!) :shock:

krecio
22-02-2005, 18:41
Vitez, daj linka do tej DOBREJ NOWINY :mrgreen:

rosmaryna
22-02-2005, 18:50
Tutaj jest link do tego testu
http://www.dphoto.us/forum/showthread.php?t=138

muflon
22-02-2005, 19:01
Czy ja dobrze zrozumialem? Uklad autofokusa jest przeszczepem z analogowej 300?
W czym? W 20D - jest przeszczepiony znikąd, tyle że środkowy sensor ma pożyczony z jedynki.
W 350D - jest taki sam (lub bardzo podobny) jak w 300D.

A co do związku z BF/FF - nie sądzę. To nie jest przecież tak, że same sensory są jakieś złe - to jest tylko kwestia ich ustawienia (czy to fizycznego, czy to programowej kalibracji). Także ja myślę, że na problem BF/FF nie pomogłaby nawet cała bateria sensorów krzyżowych, jeżeli byłyby źle skalibrowane. Jedyny zysk, że przesunięcie GO byłoby 3x bardziej dokładne i powtarzalne :mrgreen:

rosmaryna
22-02-2005, 19:14
Mimo wszystko polecam ten link,ktory podalem w poprzednim poscie.Koles wiaze tam uklad autofocusa nawet z wielkoscia piksela i dokladnie wszystko oblicza.Pisze tez o sensownosci(a raczej braku sensu)kalibracji.Jak na razie to jedyne sensowne wytlumaczenie wszystkich klopotow z BF i FF jakie znalazlem.Te autofocusy poprostu kompletnie sie nie nadaja do wspolpracy z matryca i powinny byc zaprojektowane od poczatku.Koles ma juz nawet taki nawyk,ze jedno ujecie pstryka 5 razy,zeby miec pewnosc,ze przynajmniej jedno z nich bedzie ostre :shock:

muflon
22-02-2005, 19:36
Mimo wszystko polecam ten link,ktory podalem w poprzednim poscie.Koles wiaze tam uklad autofocusa nawet z wielkoscia piksela i dokladnie wszystko oblicza.
Ale to są standardowe obliczenia DoF, CoC itp. :) Przerabialiśmy je już na forum wiele razy (chyba nawet kiedyś podawałem łopatologiczne wzory)


Pisze tez o sensownosci(a raczej braku sensu)kalibracji.
Nie zauważyłem, tym niemniej uważam, że to nieprawda. Kalibracja pomaga - wiem, bo robiłem ją praktycznie osobiście (no, mówiąc serwisantowi w którą ma stronę kręcić gałkami ;-)) i pozwala sprowadzić problem do rozsądnych rozmiarów. Co nie znaczy że eliminuje go całkowicie...


Te autofocusy poprostu kompletnie sie nie nadaja do wspolpracy z matryca i powinny byc zaprojektowane od poczatku.
Być może - niewykluczone. Może cała ideologia DSLR z cropem jest ogólnie do d* właśnie z tego powodu :) I wkładanie cross-sensorów z jedynki nic tu nie pomoże...

rosmaryna
22-02-2005, 19:44
Daniel,widze,ze masz i 10 i 20.Napisz mi,prosze,czy jest miedzy nimi zauwazalna roznica w tej kwesti(FB i FF,nie zakresu dzialania).Jezeli nie ma to bylbym spokojniejszy co do przyszlego zakupu 350D.Zawsze to lzej kiedy wszyscy maja tak samo jak ty :D

muflon
22-02-2005, 19:49
Różnica jest taka, że 20D był OK w zasadzie out-of-the-box, a z 10D musiałem trochę powalczyć z serwisem - i też jest OK. Szczegóły w archiwum.

Jurek Plieth
22-02-2005, 22:05
Tutaj jest link do tego testu
http://www.dphoto.us/forum/showthread.php?t=138
Czy Wam się otwierają linki do tych zdjęć testowych? Bo u mnie ani, ani :cry:

Tomasz Golinski
22-02-2005, 22:08
not found :(

Jurek Plieth
22-02-2005, 22:21
Te autofocusy poprostu kompletnie sie nie nadaja do wspolpracy z matryca i powinny byc zaprojektowane od poczatku.
Być może - niewykluczone. Może cała ideologia DSLR z cropem jest ogólnie do d* właśnie z tego powodu :) I wkładanie cross-sensorów z jedynki nic tu nie pomoże...
Zapoznałem się z tym linkiem dosłownie w ciągu 5 minut, a na dodatek nie otwierają mi się te linki do zdjęć testowych, więc przepraszam z góry jeśli jakaś myśl Mishkina umknęła mojej uwadze. Wydaje mi się jednak, że generalnie jest tak jak rozmaryna podsumował, a podstawową przyczyną jest fakt, że powierzchnia matrycy, a więc i powierzchnia na której znajdują się czujniki AF jest przy cropie 1.5 przeszło 2x mniejsza niż powierzchnia klatki 24x36. W ten sposób proporcjonalnie rosną wymagania na:
- dokładność ustawienia lustra pomocniczego,
- dokładność software'u zawiadującego autofokusem,
- precyzję reakcji obiektywu na komendę z korpusu,
- precyzję samych czujników AF,
- i pewnie jeszcze kilka innych rzeczy.

Arkan
22-02-2005, 22:46
Wydaje mi się jednak, że generalnie jest tak jak rozmaryna podsumował, a podstawową przyczyną jest fakt, że powierzchnia matrycy, a więc i powierzchnia na której znajdują się czujniki AF jest przy cropie 1.5 przeszło 2x mniejsza niż powierzchnia klatki 24x36
Świetnie, to znaczy, że aby osiagnąć dokładność AF-u z EOS'a 650 za 350PLN muszę kupić full frame'a za 25 000 PLN :? :evil: Ale mam w takim razie jedno pytanie - dlaczego "mówi się", że D60 nie ma problemów z AF-em? Inny soft, czy może układ AF-u zaprojektowany pod cropa i z powodów bliżej mi nie znanych nie kontynuowany w kolejnych modelach?

Arkan

muflon
22-02-2005, 22:59
Arkan - dobre pytanie. D60 jest przecież znany z tego, że AF ma "obleśnie wolny ale dokładny"...

Jurek Plieth
22-02-2005, 23:05
Arkan - dobre pytanie. D60 jest przecież znany z tego, że AF ma "obleśnie wolny ale dokładny"...
Nie miałem przyjemności zapoznać się z D60 - od razu z analoga wskoczyłem na 10D :mrgreen:
Nie wiem więc, czy to są mity (wcale bym się nie zdziwił), czy fakty?

Tomasz Golinski
22-02-2005, 23:07
Hm, można nosić ze sobą 650 i uzywać jej do ostrzenia. Potem przekręcić lens i wio! rotfl

rosmaryna
22-02-2005, 23:13
ceny D60 wlasnie podskoczyly na allegro :mrgreen:

Arkan
22-02-2005, 23:14
Potem przekręcić lens i wio! rotfl
Nie mów tego na głos, bo wszystkie 650-ki na allegro wykupią :mrgreen:

maku
22-02-2005, 23:30
Moim zdaniem wielkość matrycy ma się nijak do dokładności AF. No może nie nijak lecz raczej rośnie wraz z maleniem matrycy. Rośnie wtedy przecież GO. Problemy z AF w 10D/300D moim zdaniem wynikają z niechlujstwa produkcyjnego. Po prostu Canonowi bardziej opłacało się wypuszczać co niektóre źle skalibrowane korpusy niż tracić pieniądze na porządną kontrolę jakości. Jest to wynik wojny z konkurencją. Ważniejszy dla marketingu jest czas niż jakość. Tak to niestety często wygląda. Mój korpus miał ewidentnego BF. Po kilku wizytach w serwisie problem został rozwiązany jest więc możliwe by działał poprawnie. Tyle tylko że wielu użytkowników 10D zostało przy tym skazanych na podobną walkę. Napisałem „walkę” nie bez przyczyny. Nie raz zalewała mnie krew gdy usiłowałem umówić się na wizytę w serwisie w celu kalibracji AF i słyszałem w odpowiedzi że powinienem się pobawić w PS i wszystko będzie dobrze i że to tak ma być.

rosmaryna
22-02-2005, 23:40
Cos jednak jest na rzeczy.Dlaczego usersi Nikona D70 maja podobne problemy?

maku
22-02-2005, 23:56
W przypadku d70 problem polega na czymś innym. W 10D występuje problem ze źle skalibrowanym układem AF w przypadku D70 problem dotyczy krzywo zamontowanej matrycy. Tak więc w przypadku 10D problem rozwiązuje się softwerowo kalibrując układ a w przypadku D70 trzeba to zrobić hardwerowo umieszczając matrycę tam gdzie być powinna. Z tego co słyszałem od userów nikonów w przypadku D70 problem wystąpił w wyniku zastąpienia montażu maszynowego ręcznym (pewnie gdzieś w egzotycznych krajach to składają). Tak czy inaczej sami stajemy się ofiarami walki o obniżenie kosztów produkcji.

rosmaryna
23-02-2005, 00:04
Nie do konca.To nie byla kwestia krzywo wklejonych matryc.W serwisie tez kalibrowali im uklady auto focusa.Polecam forum nikona-http://forum.nikon.org.pl

maku
23-02-2005, 00:11
Przyznaję że mogę się mylić w tej kwestii. Nie przerabiałem tego na sobie i opieram się tylko na tym co usłyszałem od znajomych.

Jurek Plieth
23-02-2005, 00:42
Moim zdaniem wielkość matrycy ma się nijak do dokładności AF. No może nie nijak lecz raczej rośnie wraz z maleniem matrycy.
Oczywiście, że tak nie jest. Wyobraź sobie, że jesteś strzelcem (promień światła odbity od lustra pomocniczego) mającym skupić ogień swej broni na mniejszej (crop 1.5), lub większej (crop 1) tarczy.
Dochodzą jeszcze pewnie (?) problemy z krążkiem rozproszenia szkieł przeznaczonych do analoga, ale to już inna para butów, tak mi się na gorąco zdaje.

Tomasz Golinski
23-02-2005, 00:45
Jurek Plieth, z takimi analogiami nie można przesadzać, bo łatwo wychodzi wniosek, że dużą matrycę prościej zrobić niż cropowaną. W końcu łatwiej zrobić model samolotu duży niż mały ;)

Jurek Plieth
23-02-2005, 01:07
Jurek Plieth, z takimi analogiami nie można przesadzać, bo łatwo wychodzi wniosek, że dużą matrycę prościej zrobić niż cropowaną. W końcu łatwiej zrobić model samolotu duży niż mały ;)
Gdyby matryca była rzeźbiona z metalowego buca, to oczywiście, że tak :mrgreen: Jak wiesz jednak jest robiona z krzemowego wafla, gdzie dochodzą problemy z powtarzalnością parametrów na całej powierzchni, a więc i kosztami wytworzenia.

Tomasz Golinski
23-02-2005, 01:27
Eee, ja wole wafle z czekoladą... Krzem chrzęści w zębach... ;) Lepiej ide spać, bo chyba źle ze mną ;), jutro do pracy i seminarium. Tragedia...

maku
23-02-2005, 01:28
Może problem polega na tym że przy mniejszej matrycy otrzymujemy większą GO. A co za tym idzie producenci w ramach oszczędności potraktowali troszeczkę „z góry” precyzję działania AF uznając że „jakoś się to zmieści w GO”. Tyle tylko że przy zabawach z bardziej otwartymi obiektywami to nie wychodzi.

krecio
23-02-2005, 09:48
A moze to jest takze problem tego, ze w analogu jest "obslugiwana" klisza, ktora sila rzeczy nie jest rownomiernie i idealnie prosto przylegajaca do scianki na calej swej powierzchni, a matryca jest?
pozdr.

Vitez
23-02-2005, 09:51
"A może uciekli do lasu..." :roll: :lol:

Hint: a moze przestaniecie gdybac ? :P , bo przez ostatnie 2 czy 3 strony wiecej namaciliscie niz wyjasniliscie :?

krecio
23-02-2005, 09:55
CENZOR :!: :!: :!:

Vitez
23-02-2005, 10:06
CENZOR :!: :!: :!:

Jesli mi uzasadnisz co takiego waznego twoja powyzsza wypowiedz wniosla do tego watku o 350D to obiecuje jej nie ocenzurowac 8)

krecio
23-02-2005, 14:03
A co ma "ucieczka do lasu" wspolnego z dywagacjami Naszych Szanownych Kolegow nt. wielkosci cropa i matrycy?
BTW - jak wyzej. :lol:
pozdr.

Vitez
23-02-2005, 19:19
A co ma "ucieczka do lasu" wspolnego z dywagacjami Naszych Szanownych Kolegow nt. wielkosci cropa i matrycy?


A czemu odnosisz sie tylko do "ucieczki" jako czesci mojego postu?
Moj post byl caloscia i jako calosc mial wiele wspolnego z dywagacjami - krytykowal je.
Prosze krecio - nie pokazuj sie ze zlej strony i przestan zasmiecac ten watek zbednymi komentarzami.

Jac
23-02-2005, 19:32
świecie cywilizowanym, fotoreporterzy gazety mającej największy nakład w kraju, nie robią zdjęć Canonem 10D

w GW rok temu mieli 10D wiem bo kiedys dwoch spotkalem (nie jednoczesnie) a jeden nawet dal mi podotykac ta 10'tke, obiektywy mial swoje

rosmaryna
23-02-2005, 20:12
A moze posiadacze 1Ds sie w kwesti auto focusa wypowiedza i sprawa bedzie bardziej jasna.Mieliscie klopoty z BF i FF,szczegolnie przy jasnych obiektywach otwartych na maksa(posiadaczy 1Ds pytam,sa tu wogole tacy :) ?)?Z gory dziekuje i pozdrawiam

krecio
23-02-2005, 20:17
Vitez, zupelnie niepotrzebnie wymachujesz palcem i wchodzisz na moralizatorskie tony. Koledzy sobie dyskutuja i chyba im wolno. Zaczeli dochodzic do calkiem ciekawych wnioskow. Nie potrafie ocenic ich prawidlowosci, ale chyba wolno im w dziale "dSLR" o tym mowic. To co przedstawili, wedlug mnie, jest ich "sugestia". Ja zglosilem swoja na bazie ich "namieszania". Nikt nikogo nie obrazil, nie uzyl "slowek" i nawet chyba nie byl OT. Tak wiec prosze Cie, nie reaguj w ten sposob bo to zupelnie niepotrzebne. Nie mozesz nakazywac ludziom sposbu i zakresu myslenia. Tylko to mialem na mysli. I uwazam, ze chyba jednak niepotrzebna jest teraz cala ta dywagacja... :shock:
Juz lepiej zajac sie dyskusja o cropie, matrycy i ukladzie AF. Nikt w ten sposob nie zmieni pracy swojego aparatu, ale moze niektorym zwroci uwage na jego budowe i zasady dzialania. Ja od dawna podejrzewalem, ze jesli uklad AF jest "klonem" z analoga to moze stad biora sie wszystkie problemy w naszych pudelkach. Vide roznica klisza - matryca. Dywagacje naszych kolegow mnie w tym utwierdzaja.
pozdr.