PDA

Zobacz pełną wersję : [Steve Highfield] - brytyjskie krajobrazy



djtermoz
26-03-2007, 16:08
Hmm podoba sie Wam cos takiego?

http://www.pbase.com/shuk1in12x/evening_rural_scenics

Niektore sa OK ale generalnie to straszna szopka. Moze sie nie znam ale mam wrazenie ze cos takiego to dobry przyklad ze czasem nie nalezy posuwac sie za daleko w "malowaniu swiatlem" krajobrazow.

rene
26-03-2007, 16:20
Na takie coś to mam alergię, ale jak widać po komentarzach, cała Ameryka zachwycona, więc... "musi być w tym coś dobrego"... chyba?

akustyk
26-03-2007, 16:56
eee nie... sorry :)

jakosc bywa czesto luzno zwiazana z poklaskiem. tutaj jest bardzo luzno :)

przecietne ujecia, takie sobie kompozycje, a efekt... jak to efekt. mlodym sympatykom fotografii efekty sie podobaja, ale to z wiekiem i doswiadczeniem przechodzi. tak jak uwielbienie dla Teletubisiow, potem Ich Troje a jeszcze potem Krzysia Krawczyka, czy wszelkiego plastikowego obciachu :D

MacGyver
26-03-2007, 19:11
Te lepsze nadały by sie może na okładki bajek dla dzieci, a te słabsze... cóż wyglądają jak by je pstryknął i obrobił w PSie naćpany 14-latek.

king_nothing
26-03-2007, 21:25
Jak po kwasie...

Przemo(c)
27-03-2007, 00:14
Hmmm, no tak, wszystko ładnie, tylko zastanawiam się, jakby jedno takie zdjęcie znalazło się w jakimś battle'u ile braw by dostało i czy ktokolwiek z 'wojujących' mógłby się z tym równać? Całość może i wygląda cukierkowo; cholera wie ile nocy autor spędził przy nich dłubiąc w PS, ale gdyby tak były to oryginalne ujęcia, takie całkiem pozbawione ingerencji "cyfrowej ciemni", czy naprawdę są takie złe?

akustyk
27-03-2007, 00:38
Hmmm, no tak, wszystko ładnie, tylko zastanawiam się, jakby jedno takie zdjęcie znalazło się w jakimś battle'u ile braw by dostało i czy ktokolwiek z 'wojujących' mógłby się z tym równać? Całość może i wygląda cukierkowo; cholera wie ile nocy autor spędził przy nich dłubiąc w PS, ale gdyby tak były to oryginalne ujęcia, takie całkiem pozbawione ingerencji "cyfrowej ciemni", czy naprawdę są takie złe?

probujesz mnie w tym momencie przekonac, ze te przecietnie skadrowane, zrobione w srednio ciekawym swietle i zalosnie pozbawione jakiegos pomyslu pstryki sa wysokiej jakosci tworem fotograficznym? sorry... nie. pogrzeb na fotonatura.org czy photo.net i poogladaj dobrych landszafciarzy. zupelnie inna bajka


ze w battle'u na tym forum moglyby miec szanse... odwazna teza i chyba sie nie zgodze. a jesli, to nie zasluga tych "dziel", a raczej uzytkownikow tego forum

MacGyver
27-03-2007, 11:58
probujesz mnie w tym momencie przekonac, ze te przecietnie skadrowane, zrobione w srednio ciekawym swietle i zalosnie pozbawione jakiegos pomyslu pstryki sa wysokiej jakosci tworem fotograficznym? sorry...
Takie czasy nastały że się zdjęcia robi komputerem a nie aparatem :cry: Tylko czy to są jeszcze zdjęcia? Moim zdaniem nie !
A co do kompozycji, cóż, wielu jest takich, którzy jej nie czują więc pstrykają byle jak a potem dorabiają ideologię :mrgreen:

ewg
28-03-2007, 15:22
Nie widze tu żadnej ideologii. Patrzymy na ladszafty takie jak się je powszechnie rozumie, które kiedyś malowano olejem (i wciąż jeszcze sprzedaje się na przykłąd pod Barbakanem w Krakowie) a dziś robi się je na kompie i drukuje na super sprzęcie na niezniszczalnych mediach i świetnie się to sprzedaje. Takie obrazy wiszą na większości ścian świata. Więc to się chyba podoba większości a jednym ze znamion chodliwej sztuki jest przyjemność z jej oglądania. Pytanie jak długo można na to patrzyć z przyjemnością - to już sprawa indywidualna - ale sądzę, że nikogo nie można potępiać za kupowanie tego co się mu podoba albo produkowanie tego na co jest popyt.