Zobacz pełną wersję : Tamron 17-50 czy lepiej lampa 580EX ???
infosman
08-03-2007, 19:09
witam,
uzbierałem 1500 zł i jak zwykle mam problem na co wydać .... czy wymienić kitowy obiektywa na np wspomnianego Tamrona czy może pokusić się o lampę 580EX. Nadmienię tylko że w tym roku czekają mnie dwa rodzinne śluby (oczywiście nie będę tam jako super fotograf tylko jako podglądacz "superfotografa") i wg Was co bardziej się sprawdzi w małym kościółku zewnętrzna lampa i kitowy obiektyw czy może jasniejszy Tamron i wbudowana lampa???
pozdrawiam,
Mariusz
Wbudowana lampa to na imprezy a nie na poważne foty...poważnie stary nie ma sensu focic przy użyciu tego małego cuś ;)
Ja powiem tak: obiektywy już jakieś masz...moim zdaniem czas na lampę 8)
Tu był bardzo podobny temat:
http://canon-board.info/showthread.php?t=18255
Jak widać w stopce autora tamtego wątku, człowiek wybrał szkło (mimo iż nawet wbudowanej lampy nie miał :-))
Ode mnie tylko tyle, że gdybyś wybrał Tamrona, to przy uzywaniu go wraz z wbudowaną lampą koniecznie nie zapomnij zdjać tulipana :-)
witam,
uzbierałem 1500 zł i jak zwykle mam problem na co wydać .... czy wymienić kitowy obiektywa na np wspomnianego Tamrona czy może pokusić się o lampę 580EX. Nadmienię tylko że w tym roku czekają mnie dwa rodzinne śluby (oczywiście nie będę tam jako super fotograf tylko jako podglądacz "superfotografa") i wg Was co bardziej się sprawdzi w małym kościółku zewnętrzna lampa i kitowy obiektyw czy może jasniejszy Tamron i wbudowana lampa???
pozdrawiam,
Mariusz
Stałem przed takim samym wyborem i.... kupiłem jedno i drugie :D
A tak serio to ciężko jest doradzić, ale moim zdaniem - z kitowym obiektywem, jeśli masz dobre światło to zrobisz dobre zdjęcie. Tamronem w gównianym świetle (a takie często jest w kościele) może Ci za dobrze nie pójść...
Focus604
08-03-2007, 22:06
Gdybym stał przed takim wyborem to zdecydowanie wziąłbym lampę.
Większa radość i pożytek. A kitowym obiektywem da się robić zdjęcia.
Następnym razem dozbierasz na lepszy obiektyw.
Naprawdę będziesz zadowolony z takiego wyboru.
Zniknie tez problem czerwonych oczu co często zdarza się przy wbudowanej lampie.
580 lepiej pokryje szeroki kąt.
Popieram przedmówców.
Lampa przydaje się w wielu sytuacjach...również w ciągu dnia np w plenerze.
A kit we współpracy z zewnętrzną lampą potrafi robić znacznie lepsze zdjęcia niż przy użyciu wbudowanej.
Moim zdaniem jednak powinieneś się porządnie zastanowić co bardziej czego bardziej ci obecnie potrzeba z częgo częściej korzystasz i na bark czego bardziej narzekasz - jednakże niezależnie co kupisz pierwsze i tak uzupełnisz je o te drugie.
A tak na marginesie - ja zacząłem od lampy...a później wymieniłem kita na lepsze szkła.
Pozdrawiam
Kupisz obiektyw i nadal będziesz miał tylko słabą wbudowaną lampkę. Kupisz lampę i z kitem, jeśli oczywiście nie jest felerny i się nie rozlatuje (ale to przecież wiesz, uzywasz tego obiektywu), obsłuzysz to samo co tamronem. Te dwa śluby na pewno. Tip: fotografuj to, na co akurat "super fotograf" nie będzie zwracał uwagi, nie dubluj go tylko uzupełniaj. Rodzina będzie zadowolona. :)
Lampa!!! Też miałem podobne wątpliwości co zrobić z moją "kupką". Fakt, nie była to 580'ka,ale...430 - jak dla mnie jest bomba. Zgadzam się z w/w opiniami. KIT nie jest taki zły. Na lepsze szkło to przyjemność zbiereć dudki. A jak sobie zafundujesz 580EX, to problem lampy masz z głowy na dłuuugie lata. Mi ostatnio bardziej brakuje flasha niż jaśniejszego obiektywu*.
*nie chodzi o tele:)
Jarko3City
09-03-2007, 01:12
Tamron ma lepsze światło, zwłaszcza przy 50 mm.
Jednak lampa zewnętrzna daje więcej możliwości.
Wbudowana świeci tylko "na wprost" a zewnętrzna "na wprost", 45stopni do góry lub odbicie od ściany, +stofen.
Przy wbudowanej miałem zawsze jasny pierwszy plan i ciemny drugi, przy zewnętrznej, przy świetle odbitym od sufitu, oba były odpowiednio doświetlone. Do tego dochodzą diody wspomagające AF, które działają lepiej i dyskretniej niż błyski wspomagające AF z lampy wbudowanej.
Ja na początek dokupiłem 430 i 50/f1,8.
I ostatni plus lampy zewnętrznej z zabarwieniem humorystycznym ... na imprezach czy weselach czasami trudno przebić się przez tłum z "małpkami". A z zewnętrzną lampą wygląda się taaak profesjonalnie, że sami robią mi miejsce :wink:
Pzdm Jarek
bartolomic
09-03-2007, 01:18
zastanów sie z czego częsciej korzystasz i to kup, a potem zacznij zbierac na kolejne.. po co Ci np lampa jak landszafty robisz.. z kolei jak fotografujesz cos w jaskiniach, to chyba lampa sie przyda - sam musisz wiedziec, a jak nie masz pomyslu, to ja bede wiedzial na co wydac te pieniadze, nr konta na prv;)
Zdecydowanie jasne szkło. Nie wolno się bać wysokiego ISO. Ja w kościele 1/3 zdjęć robię kompletnie bez lampy a jak widać nie mam 24-70/2.8 (niestety). Lampa oczywiście też jest bardzo potrzebna i generalnie oba elementy trzeba mieć. Tylko zdjęcia z kita na pełnej dziurze.... nawet z lampą nie będą ciekawie wyglądać. Samą lampą zdjęć nie masz co robić, bo fatalnie wyglądają zdjęcia z naświetlonym pierwszym planem i ciemną resztą.
Namawiam do jasnego szkła i nauki doświetlania pierwszego planu lampą wbudowaną. Jeżeli zaś nie masz umiejętności by sobie bez lampy poradzić (bo faktycznie łatwe to nie jest, ale można) to kup 430 EX i stałkę 50/1.8. Tam gdzie trzeba będzie robić szeroko to założysz tego koszmarnego kita.
Pomyśl też może nad jakimś kompromisem np. używana lampa 380EX lub 420 EX i do tego np. używany Tamron 28-70 /2.8
Pomyśl czy brakuje ci tej zewnętrznej lampy. Do kośćiała napewno jest wymagana jeżeli nie masz jasnych szkieł. Jednak przy takich zwykłych zdjęciach jakoś można sobie radzić z wbudowaną lampą ( zrobić jakiś dyfuzor np.) Ja miałem podobne dylematy i zrobiłem tak, kupiłem sobie taki zestaw:
Lampa 550EX
Lampa 420EX
Canon 24-85 3.5-4.5 USM
taki zestaw wyniósł mnie ok 1650 PLN i jak na moje potrzeby to pewnie i tak jest za dobry ;)
KuchateK
09-03-2007, 04:14
Przychodzi taki czas kiedy iso brakuje nawet w 1Dmark3, przyslony nie mozna bardziej otworzyc nawet w 50 f/1.2 i wtedy lampa jest zbawieniem. A majac ciemne szkla i nieco bardziej szumiace puszki lampa da jeszcze wiecej. Nie tylko jest jasniej ale i ostrosc trafia gdzie nalezy znacznie czesciej ;)
A wbudowana... Prawie robi wielka roznice. Wbudowana jest "prawie tym prawie" :mrgreen:
No a ja mam taką propozycję - lapka 430EX a do tego co zostanie (z 580) troche dołożyć i kupic obiektyw np. 17-50 2.8.
No a ja mam taką propozycję - lapka 430EX a do tego co zostanie (z 580) troche dołożyć i kupic obiektyw np. 17-50 2.8.
Nawet 420EX by wystarczyła (ale unikać 380EX). Za 500zł da radę ją kupić, więc 1000 zostałby na obiektyw. Sprzedać KITa za 150, dołożyć jeszcze 2-3 stówki i mamy na Tamrona :-)
slawi_3000
09-03-2007, 09:44
kup 430 EX i stałkę 50/1.8
Najlepsza rada jest Marantza! Córka ma 400D z kitem i 430ex. Zestawik jest bardziej, niż OK. Do tego 50/1.8 i da się żyć :-D . W każdym razie do reportażu lampa musi być. 430ex brakuje jedynie trybu master.
Najlepsza rada jest Marantza! Córka ma 400D z kitem i 430ex. Zestawik jest bardziej, niż OK. Do tego 50/1.8 i da się żyć :-D . W każdym razie do reportażu lampa musi być. 430ex brakuje jedynie trybu master.
No ale na ślubie, to z 50 za wiele nie zawalczy - portrety ok, ale jak będzie chciał zrobić całą sylwetkę? :)
Tam gdzie trzeba będzie robić szeroko to założysz tego koszmarnego kita.
:lol:
EDIT: znalazłem coś takiego http://www.pstryk.com.pl/opis.php/6266
To taki pomysł na jasne szkło i lampę wbudowaną.
Jarko3City
11-03-2007, 12:30
...
Namawiam do jasnego szkła i nauki doświetlania pierwszego planu lampą wbudowaną. ...
Marantz - ja tego nie rozgryzłem i dlatego kupiłem 430 i stofen, ale nie zawsze jest czas i możliwość ją dokręcić. Jeżeli masz czas to napisz na temat doświetlania pierwszego planu trochę (albo podaj linki do wątków na ten temat na forum).
PZDM Jarek
Najlepsza rada jest Marantza! Córka ma 400D z kitem i 430ex. Zestawik jest bardziej, niż OK. Do tego 50/1.8 i da się żyć :-D . W każdym razie do reportażu lampa musi być. 430ex brakuje jedynie trybu master.
No z tym bardziej niż O.K. z KITem to trochę przesada, chyba że nie oczekujesz jakiejś lepszej jakości lecz tylko przeciętną.
Podobnie jak Marantz robię sporo zdjęć w kościołach bez lampy, ale też nie wyobrażam sobie życia bez niej. Wysokie ISO pociągają za sobą długie godziny przy obróbce zdjęć ale taka już jest fotografia. Z moimi zoomami minimalna przysłona to F4 i z doświadczenia wiem, że jaśniej nie trzeba. Tamrona i tak trzeba przymknąć do F4 żeby było ostro i żeby wogóle AF trafił przy 17mm.
Pytanie: czy lampa czy jasny obiektyw bez sprecyzowania do czego zestaw będzie wykorzystywany jest bez sensu. Jeżeli robisz zdjęcia w ciemnych kościołach, to niestety ale obydwa elementy są niezbędne.
Moja propozycja to: kupić tamrona i 430EX. Będzie to niewiele ponad 2k. Na początek wystarczy, też zaczynałem z 430EX i chociaż do 580EX trochę jej brakuje to z powodzeniem możesz zdziałać z nią naprawdę wiele.
Ja bym na twoim miejscu lampe postawił jako priorytet. Obiektyw masz (kit). Da się nim robić zdjęcia. Gdy będziesz miał przypływ gotówki to wymienisz na tamrona.
Zdecydowanie lampa. W T17-50 lepiej korzystać z f4, a w ciemnym pomieszczeniu AF i tak może Ci robić psikusy.
infosman
11-03-2007, 23:11
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi!!!
Decyzję podjąłem i mam teraz lampę. Stwierdziłem, że tak jak kilku z Was sugerowało na początek wystarczy mi 430-tka. To co mi zostało przeznaczyłem na filtr UV do mojej kochanej 85-tki (mam B+W f-pro) i kartę pamięci około 4GB bo już mnie powoli trafia kiedy po chwili chodzniia ze znajomymi po parku brakuje mi miejsca na kolejne fotki (staram się robić w Rawach). Mam nadzieje że nie pojedziecie teraz po mnie, że gitare zawracam z 580-tką, a kupuję 430 :roll:
Pozdrawiam,
Mariusz
jacekxyz
11-03-2007, 23:19
I dobrze zrobiles 430 ci spoko wystarczy, ja zrobilem nia pare tys fot i mocy mi nie zabraklo, zbieraj teraz na dobre szkielko (ja tez zbieram)
Dobrze zrobiłeś, powodzenia!
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.