Zobacz pełną wersję : Uważajcie co piszecie na FORUM ;)
Tomasz1972
12-04-2006, 20:57
Przed sąd za wpis na internetowym forum
Anna Kołakowska 10-04-2006, ostatnia aktualizacja 11-04-2006 14:19
W łódzkim sądzie zapowiada się precedensowy spór. Internauta został pozwany za to, co napisał na forum dyskusyjnym o pewnej firmie
"Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną", głosi ostrzeżenie na większości internetowych forów. Ale są internauci, którzy nic sobie z tego nie robią.
- Są odważni w swoich opiniach, bo forum daje im poczucie anonimowości i bezkarności - uważa jedna ze społecznych moderatorek Forum Gazeta.pl - Niektórzy użytkownicy myślą tak: wejdę na forum, napiszę, co mi się podoba, bo i tak nikt mnie nie namierzy.
A wymiana zdań na internetowym forum może się skończyć w sali sądowej. Przekona się o tym pewien mieszkaniec Widzewa.
Zaczęło się niewinnie. Pod koniec marca na widzewskim forum internetowym, w grupie dyskusyjnej pod nazwą "local.informacje", firma A. pochwaliła się, że właśnie uruchomiła na osiedlu sklep i serwis komputerowy. Oburzyło to jednego z forumowiczów: "To spam, nie ta grupa dyskusyjna".
Potem poszedł jeszcze dalej. Napisał, że firma źle prowadziła księgowość i ma teraz do zapłacenia wysoką karę. Oberwało się też stowarzyszeniu, które spółkę założyło.
Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Urażone stowarzyszenie i jego firma pozwały internautę do Sądu Okręgowego. Uważają, że naruszył ich dobra osobiste. Domagają się, aby wpłacił 10 tysięcy złotych na konto PCK i przeprosił ich na tej samej grupie dyskusyjnej.
- Forum dociera do 30 tysięcy osób. Informacje, że spółka A. ma kłopoty z prawem stawiają ją w złym świetle i mogą naruszyć zaufanie do niej - napisano w pozwie.
Łódzki adwokat Jerzy Szczepaniak specjalizuje się w sporach o dobra osobiste, ale przyznaje, że takie sprawy to wciąż rzadkość. - Internet to nowe medium, ale trzeba wobec niego stosować takie same zasady jak wobec gazet czy stacji telewizyjnych. Obraźliwa informacja rozpowszechniona w sieci może dotrzeć do nieograniczonej liczby osób.
Każde forum ma swój regulamin. Jest też netykieta, która mówi: "Nie obrażaj i nie atakuj personalnie swoich rozmówców". Post niezgodny z regulaminem jest usuwany. A użytkownik, który notorycznie łamie jego zasady, może być wyrzucony z forum. - Myślę, że regulamin przestrzegany jest w około 60 procentach - ocenia administrator jednej z osiedlowych sieci. - Żeby uniknąć obraźliwych wpisów, należałoby przeczytać każdy post przed umieszczeniem go na forum. To byłoby fizycznie niewykonalne, a po drugie - nikt nie chciałby korzystać z cenzurowanego forum.
Piotr Adamowicz, student Uniwersytetu Łódzkiego, udziela się na kilku internetowych forach: o oprogramowaniu, muzyce, telefonach komórkowych. - Niektóre mają bardzo restrykcyjne regulaminy. Wystarczy jeden nieregulaminowy post i moderator upomina, albo wyrzuca z forum.
Moderatorzy często przyznają, że czasem trudno ocenić, czy wpis jest zgodny z regulaminem: - Granica między ewidentnym złamaniem zasad, a wybrykiem czy żartem bywa płynna. Na naszym forum obrażanie konkretnych osób jest niedopuszczalne, ale konstruktywna krytyka - owszem.
Piotr wie, że anonimowość w internecie jest złudna i każdego można zlokalizować. - Dlatego staram się nikogo nie obrażać. Nie warto wylądować w sądzie za jedną głupią wypowiedź.
ŹRÓDŁO (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3273848.html)
FOTOGRAF
12-04-2006, 21:16
regulamin, regulaminem ale kazdy powinien wiedziec co pisze i zastanowic sie czy nie obraza nikogo, a jesli juz kogos obrazi to powinien sie liczyc z konsfekwencjami.
Tomasz Golinski
12-04-2006, 21:23
A ci z Żytniej, to ****.
Tomasz1972
12-04-2006, 21:24
A ci z Żytniej, to ****.
:):):)
FOTOGRAF
12-04-2006, 21:26
A ci z Żytniej, to ****.
no ale czasem mozna miec na wszystko wydymane :mrgreen:
Opowiem wam lepszy numer. Kolega zakupił Minolte A200 z dystrybucji europejskiej. Napisał post na forum (nie pamiętam jakie), że poszukuje instrukcji w języku polskim. Po paru dniach miał policję w domu. Sprawdzali czy jego A200 nie jest kradziona!!!
Opowiem wam lepszy numer. Kolega zakupił Minolte A200 z dystrybucji europejskiej. Napisał post na forum (nie pamiętam jakie), że poszukuje instrukcji w języku polskim. Po paru dniach miał policję w domu. Sprawdzali czy jego A200 nie jest kradziona!!!
O kurde, to w tym momencie boje się dokupić na allegro oryginalny dekielek do mojego kita.
a co się stanie jak będę chciał sprzedać moje 300D z nieoryginalnym dekielkiem, pewnie wyprowadzi mnie policja z uczelni w kajdankach.
Taa... A może wprowadzić dowody rejestracyjne aparatów ;) Aparat urzędniczy wydatnie by na tym zyskał. Jak człowieka piorą na ulicy, albo okradną to wtedy Policja jakoś często bezsilna jest. Owszem czasem Policja bywa w porządku, ale ja jeszcze skażony mam umysł Milicją i ZOMO :(
Taa... A może wprowadzić dowody rejestracyjne aparatów ;)
Raff.. ale co za tym idzie.. trzebaby było robić przeglądy regularne.. kasa, kasa i jeszcze raz kasa..
Pawel Woo
13-04-2006, 15:41
I tak ktoś wpadnie na to, ze mozna pobierac podatek od kazdego zdjęcia....
Taki "trynd" ...
Tomasz1972
13-04-2006, 15:52
Taa... A może wprowadzić dowody rejestracyjne aparatów ;)
Były , ale się nie przyjęły :) Na dawnej karcie gwarancyjnej CANONA była odrywana kartka pocztowa , którą należało wypełnić i przesłać do CANON POLSKA . ( teoretycznie w przypadku podejżenia że sprzęt jest kradziony wystarczyło zadzwonić do CANONA by sprawdzić kto jest właścicielem danego sprzętu )
Bezsens. I pewnie znowu na takiej inwigilacji ucierpia uczciwi kupcy a cwaniaczki i zlodzieje sie wykreca, badz znajda sposob jak to wszystko ominac.
Raff.. ale co za tym idzie.. trzebaby było robić przeglądy regularne.. kasa, kasa i jeszcze raz kasa..
Wcale nie jestem zwolennikiem takiego pomysłu (dow. rejestr. aparatów). Może niezbyt dosadnie się wyraziłem :roll: Zawsze odczuwam rozdźwięk między ustawowym nakazywaniem jakichś zachowań (np. obowiązek zapinania pasów w samochodzie) a ludzką głupotą. Bo jednak ofiary wypadków bez pasów to większe koszty leczenia z podatków. A jak się bidulki boją mandatu (bo wypadku, kalectwa czy śmierci zazwyczaj nie biorą pod możliwość) to się częściej zapinają. Z drugiej strony zminimalizować podatki i sprywatyzować ubezpieczenia też niełatwo... Zawsze gdzieś zostaje biedna/pokrzywdzona część społeczeństwa, której miłość bliźniego nie pozwala pozostawić samej sobie. Choć zazwyczaj zostaje sama (Afryka - głód, Czeczenia - beznadziejna i okrutna ingerencja Putina) i "wszyscy" są happy. Ale zaraz, to jest forum internetowe a ja takie rzeczy piszę ;)
znalazłem i uznałem za interesujące ale nie wiem czy ktoś wcześniej linkował - może zainteresuje moderatorów:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3971019.html
pozdr
wik
Tomasz Golinski
08-03-2007, 02:30
Akt oskarżenia przeciwko Szymczakowi zawierał jeszcze jeden zarzut - prowadzenia gazety bez wymaganej rejestracji w sądzie.
Poza tym nie zgadzam się ze stanowiskiem sądu, że posty są materiałem dziennikarskim w rozumieniu prawa prasowego" - powiedział Leszek Szymczak.
Moment, to może forum jest gazetą i trzeba na nie posiadać zezwolenie? Komuna robi postępy. Wielki brat zabiera się do tłumienia wolności w internecie...
Fora dostaną ISSN, strony prywatne będą wymagały koncesji... Ordrung.
Przemo(c)
08-03-2007, 04:59
Ciekawa interperetacja prawa prasowego, nie powiem. Zwłaszcza, że ustawa Prawo Prasowe była uchwalana w czasach, kiedy niejeden z nas marzył o Amidze, czy Commodorze, a o internecie nie słyszał nikt poza garstką wojskowych w USA. Najciekawszy jest fragment: "...nie udało im się ustalić autora wpisu...":mrgreen:
Ordrung wg naszych zachodnich sasiadow:
http://www.photozone.de/active/forum/ShowMessage?ID=1069439A
I tak ktoś wpadnie na to, ze mozna pobierac podatek od kazdego zdjęcia....
Taki "trynd" ...
No i obowiązkowe OC dla każdego kto ma aparat. Bo przecież jak robi zdjęcia to może naruszyć czyjeś prawa i co wtedy? :P
MacGyver
08-03-2007, 12:41
I tak ktoś wpadnie na to, ze mozna pobierac podatek od kazdego zdjęcia....
Taki "trynd" ...
I skończyło by się focenie linijek i tablic testowych po nocach :mrgreen:
I skończyło by się focenie linijek i tablic testowych po nocach :mrgreen:
No i zbrechtałem się na monitor. Dzięki MacGyver:mrgreen:
piszczal
08-03-2007, 13:13
Zgodnie więc z prawem prasowym piszący posty na forum jest dziennikarzem w świetle jego przepisów może korzystać z przywileju zbierania materiałów w tym fotograficznych na terenach super i hipermarketów oraz innych miejsc określonych ustawą
Art. 4
1. Przedsiębiorcy i podmioty niezaliczone do sektora finansów publicznych oraz niedziałające w celu osiągnięcia zysku są obowiązane do udzielenia prasie informacji o swojej działalności, o ile na podstawie odrębnych przepisów informacja nie jest objęta tajemnicą lub nie narusza prawa do prywatności.
Jednocześnie zgodnie z artykułem 3 wątpliwe jest działanie moderatorów ograniczających wolność słowa ;-)
Art. 3
Pracownik poligrafii oraz kolportażu nie może ograniczać ani w jakikolwiek inny sposób utrudniać drukowania i nabywania przyjętych przez przedsiębiorstwo do druku i rozpowszechniania dzienników, czasopism lub innych publikacji prasowych z powodu ich linii programowej albo treści
Niestety jeśli jesteśmy dziennikarzami w świetle ustawy to dotyczy nas lustracja, przynajmniej tych z roczników przed 1973.
Pozdrawiam kolegium redakcyjne CB
Tomasz Golinski
08-03-2007, 13:24
Hazan, wystawiaj legitki :)
Janusz Body
08-03-2007, 13:30
Zgodnie więc z prawem prasowym piszący posty na forum jest dziennikarzem w świetle jego przepisów może korzystać z przywileju zbierania materiałów w tym fotograficznych na terenach super i hipermarketów oraz innych miejsc określonych ustawą
.....
Hihihihihi...
Hazan - Redaktor Naczelny, pozostali Moderatorzy - Kolegium Redakcyjne. Ja poproszę legitymacje prasową - ostatnio w supermarkecie żądano ode mnie schowania aparatu do torby. Pan ochroniarz nie rozróżniał zakazu fotografowania od wnoszenia aparatu. Nie mógł zrozumieć że przez dekiel zdjęć się nie zrobi. Ciekawostka, że "małpkami" i telefonami kom. można pstrykać do woli
Kolejny bubel prawny. Nie pierwszy i nie ostatni.
Bardzo dużym problemem informacji w internecie jest jej wiarygodność. Można sobie zakupić dowolną domenę i pod jej szyldem produkować różne bzdury którymi karmi się ludzi korzystających z google. Pomysł koncesji dla każdej strony internetowej jest oczywiście bez sensu, natomiast opowiadam się za certyfikatami na wzór SSL umożliwiającymi stwierdzenie kto jest prawnym właścicielem strony i znajdujących się na niej treści. Strony bez certyfikatów niech sobie istnieją w dotychczasowej formie, ludzie sami wybiorą co jest dla nich wiarygodne i czego chcą używać.
emisiaczek
08-03-2007, 13:57
"To spam, nie ta grupa dyskusyjna".
;) gosc powienien odrazu zalozyc spawe firmie o spam co znow jest chyba prostsze do udowodnienia niz naruszenie godnosci czy interesow spolki, pozatym jesli taka firma spamuje to chyba godnosci nie ma wiec nie bylo obrazy. ;)
Zgodnie więc z prawem prasowym piszący posty na forum jest dziennikarzem w świetle jego przepisów może korzystać z przywileju zbierania materiałów w tym fotograficznych na terenach super i hipermarketów oraz innych miejsc określonych ustawą
Art. 4
1. Przedsiębiorcy i podmioty niezaliczone do sektora finansów publicznych oraz niedziałające w celu osiągnięcia zysku są obowiązane do udzielenia prasie informacji o swojej działalności, o ile na podstawie odrębnych przepisów informacja nie jest objęta tajemnicą lub nie narusza prawa do prywatności.
Jednocześnie zgodnie z artykułem 3 wątpliwe jest działanie moderatorów ograniczających wolność słowa ;-)
Art. 3
Pracownik poligrafii oraz kolportażu nie może ograniczać ani w jakikolwiek inny sposób utrudniać drukowania i nabywania przyjętych przez przedsiębiorstwo do druku i rozpowszechniania dzienników, czasopism lub innych publikacji prasowych z powodu ich linii programowej albo treści
Niestety jeśli jesteśmy dziennikarzami w świetle ustawy to dotyczy nas lustracja, przynajmniej tych z roczników przed 1973.
Pozdrawiam kolegium redakcyjne CB
To jest bardzo ciekawe :) Serio można by zrobić jakieś plakietki z imieniem, nazwiskiem i dopiskiem "Canon-board" i chodzić z wydrukowanym artykułem 4 po wszelakich "Złotych tarasach" i robić zdjecia.. Dobrze rozumiem ???
Serio można by zrobić jakieś plakietki z imieniemnazwiskiem i dopiskiem "Canon-board"...
No przecież robią :-)
http://canon-board.info/showthread.php?t=13084
znaczy się w tej chwili chyba nie robią, ale za jakiś czas na pewno znowu będą :-)
No przecież robią :-)
http://canon-board.info/showthread.php?t=13084
znaczy się w tej chwili chyba nie robią, ale za jakiś czas na pewno znowu będą :-)
To wiem, ale można by zrezygnować z loginu nad nazwiskiem, żeby to wyglądało tak bardziej oficjalnie. Dopisać jakieś daty, numery i takie tam bajery- wiadomo, że czym więcej tym bardziej skołujemy ochroniarza :twisted:
Hazan, wystawiaj legitki :)
LOL :lol: I co teraz powiedzą wszyscy wyśmiewający tamten pomysł jako dziecinadę :mrgreen:
No to uwaga ;-)
zgodnie z nowa ustawa lustracyjna kazdy dziennikarz jest zobowiazany do zlozenia zeznania lustracyjnego :mrgreen:
trzeb by dodac w regulaminie forum - rejestracja tylko po zlozeniu zeznania w IPN :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
mysle ze sady lustracyjne poradza sobie z milionami zeznan blyskawicznie
piszczal
09-03-2007, 13:42
No to uwaga ;-)
z godnie z nowa ustawa lustracyjna kazdy dziennikarz jest zobowiazany do zlozenia zeznania lustracyjnego :mrgreen:
trzeb by dodac w regulaminie forum - rejestracja tylko po zlozeniu zeznania w IPN :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
mysle ze sady lustracyjne poradza sobie z milionami zeznan blyskawicznie
dotyczy roczników przed 1973, ja się nie łapię, nie mialem szans współpracować ;-)
Ciekawy artykul, tudziez ciekawe komentarze pod nim, z tego co napisali to wynika ze wszyscy forumowicze/bloggerzy itdd. sa dziennikarzami a hazan to nawet redaktorem naczelnym <lol>, wiec zgodnie z nowa ustawa obowiazujaca w polskim k****-k****-stanie wszyscy forumowicze podlegaja obowiazkowi lustracyjnemu, wiecej ponizej:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4035125.html
Viracocha
04-04-2007, 18:56
Ciekawy artykul, tudziez ciekawe komentarze pod nim, z tego co napisali to wynika ze wszyscy forumowicze/bloggerzy itdd. sa dziennikarzami a hazan to nawet redaktorem naczelnym <lol>, wiec zgodnie z nowa ustawa obowiazujaca w polskim k****-k****-stanie wszyscy forumowicze podlegaja obowiazkowi lustracyjnemu, wiecej ponizej:
No to chyba poproszę o azyl polityczny ;)
Taa... A może wprowadzić dowody rejestracyjne aparatów ;) Aparat urzędniczy wydatnie by na tym zyskał. Jak człowieka piorą na ulicy, albo okradną to wtedy Policja jakoś często bezsilna jest. Owszem czasem Policja bywa w porządku, ale ja jeszcze skażony mam umysł Milicją i ZOMO :(
Może wprowadźmy jeszcze dowody na torby, obiektywy, markowe ubrania, komputery, telefony, odtwarzacze, rowery, radia samochodowe, fotele, walizki...
No i oczywiście na portfele, ktore będą wielkości szafy SBeckiej;)
piszczal
05-04-2007, 07:20
jestem z 1973 roku - nie podlegam
Ja się też nie łapie na nic takiego ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.