Zobacz pełną wersję : Co sprzedać??
Maciej_Grabowski
28-02-2007, 22:39
mam problem... jakis czas temu , kiedy byłem "zielony" w sprawach foto , kupiłem nastepujace obiektywy:
ef 22-55 usm
ef 35-80 (po co ja go kupiłem? :)
75 300
dopuki nie stac mnie na dobry tele , to zostawie ten co mam . Ale które z pozostałych szkieł sprzedac? bo własciwie mam dwa szerokie katy , no trzy....
co według was zrobic? wiem ze musze kupic 50 mm 1,8 ale które z wymienonych szkiłę sprzedac? 22-55 czy 35-80 czy najlepiej oba?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
w kicie przekonuje mnie szeroki kat , natomiast w 22-55 przekonuje mnie usm co robic? :)
Kolekcjoner
01-03-2007, 00:12
A mówimy o analogu czy cyfrze?
MacGyver
01-03-2007, 00:35
Ja bym stawiał na 35-80. Do cyfry nadaje się średnio, a zakres ma mocno - ograniczony, nawet w analogu. Stracisz tylko zakres 55 - 75 bez którego da się żyć. 22-55 to fajny szeroki kąt do kliszaka, szkoda się pozbywać (mimo że jego jakość optyczna ponoć nie zachwyca).
jesli chcesz sie czegos pozbyc, to na moje oko 22-55 i 75-300 daja lepszy tandem pod wzgledem mozliwosci zdjeciowych.
co do jakosci to nie wiem. i 22-55 i 35-80 maja takie sobie opinie, przy czym na filmie 22-55 gorsze, bo to obiektyw optymalizowany pod klatke aparatow APS (oryginalnie bodajze kit do Canona IX-a), a pokrycie klatki 35mm to tylko taki "bonus". 35-80 sam mam... cud optyki to nie jest, ale zdjecie mozna nim zrobic :)
Macieju, majac 350D sprzedaj wszystko z wyjatkiem kita, dokup 50-tke i zbieraj na cos kolejnego. Jesli to ma byc dluzsze, to ponizej 2 tys. dostaniesz uzywane 70-200 f/4, ktore, w porownaniu do tego co masz, po prostu Cie zachwyci. Zreszta nie tylko Ciebie.
MacGyver
01-03-2007, 00:58
35-80 sam mam... cud optyki to nie jest, ale zdjecie mozna nim zrobic :)
Mam podobną opinię, na kliszy daje rade, jest całkiem ostry jak na tak tanie szkło, kontrast też nienajgorszy, z matrycą niestety aberruje, jak chyba większość KIT-ów od kliszaków.
Mam podobną opinię, na kliszy daje rade, jest całkiem ostry jak na tak tanie szkło, kontrast też nienajgorszy, z matrycą niestety aberruje, jak chyba większość KIT-ów od kliszaków.
z matryca jest miekki jak bawelniany reczniczek po wypraniu w cocolino :)
ale o dziwo ma dosc ladne kolory i przyzwoity kontrast. tylko w rece jakos tak... "czeszczy" :lol: a ja na to uczulony jestem :twisted:
MacGyver
01-03-2007, 01:11
z matryca jest miekki jak bawelniany reczniczek po wypraniu w cocolino :)
Ja porównywałem z KIT-em 18-55, na 35mm i f/8 i był minimalnie ostrzejszy
...tylko w rece jakos tak... "czeszczy" :lol: a ja na to uczulony jestem :twisted:
Egzemplarz mojej mamuśki jest "prawie nówka" mało używany i nie trzeszczy wcale, pewnie kiedyś zacznie :mrgreen:
Maciej_Grabowski
01-03-2007, 19:56
kliszaka chce sprzedac bo juz nie potrzebuje wiec myslałem zeby sprzedac 22-55 i 35-80 z analogiem i zostawic sobie kita i tele jak na razie
Moim zdaniem to nic nie sprzedawaj nic bo za tej klasy sprzęt dostaniesz jakieś grosze... Szkoda sobie zawracać głowę...
MacGyver
01-03-2007, 20:18
No i sam sobie odpowiedziałeś co należy zrobić :-) Jeśli chcesz pozbyć się kliszowej puszki (nie polecam takiego rozwiązania, jeszcze za nim zatęsknisz, ale to Twoja decyzja) to trzymanie 22-55 traci uzasadnienie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.