PDA

Zobacz pełną wersję : Canon s3 is VS fuji FinePix S6500fd



GRUBEER
25-02-2007, 20:50
Witam tak jak w tytule Hmmmm. Cieżko wybrac, obecnie klikam na S1 IS i nadszedł czas zmian no i dylemat ktory z tych dwoch wybrac ??? Pomogliscie mi przy zakupie S1, i to byl dobry wybor dlatego wielkie dzieki. Ale teraz kolejny raz zwracam sie do was o pomoc, moje wymagania : musi bardzo szybko lapac ostrosc(nie gubic sie tak jak s1),makro najlepiej 0-?? cm :) . to takie pierwsze sprawy ktore przychodza mi do glowy na porownaniu z s1.
Cena do 2000pln


Za wszelkie propozycje wielkie dzieki i pozdrawiam Kuba vel GRUBEER.

Kubak82
25-02-2007, 23:24
za fuji:
- b. dobra matryca z niskimi szumami nawet przy iso 800
- reczny pierscien zmiany ogniskowej
- szeroki kat 28mm

za canonem:
- odczuwalnie szybszy AF
- optyczna stabilizacja

macro w fuji jest od 10 cm.. w canonie od 0.. sam musisz wybrac co jest Ci bardziej potrzebne.. w kazdym razie obydwa sa dobrymi aparatami 8-)

stdanielo
25-02-2007, 23:42
ja bym dołożył 200 zł i kupił Eosa 350D z kitem

Vitez
26-02-2007, 13:18
ja bym dołożył 200 zł i kupił Eosa 350D z kitem

Zyskujesz bardzo szybki AF i bardzo niskie szumy. Tracisz makro, zakres ogniskowych i stabilizacje.
Przy przesiadce z S1 i opisanych wymaganiach szczerze watpie by o takiego typu upgrade chodzilo pytajacemu.

Tzuba
26-02-2007, 14:49
Zyskujesz bardzo szybki AF i bardzo niskie szumy. Tracisz makro, zakres ogniskowych i stabilizacje.
Przy przesiadce z S1 i opisanych wymaganiach szczerze watpie by o takiego typu upgrade chodzilo pytajacemu.

Witam, sam mam podobny problem bo szukam aparatu dla siostry. To prawda, ze lustrzanki ogólnie są lepsze od compactów ale nie wszyscy stawiają sobie za cel naukę obsługi lustrzanki.
Ja bym wybrał s3 a nie 350tkę z następujących powodów:
- jakość tej podstawowej optyki nie jest imponująca i kupując aparat ze standardowym zoomem niewiele zyskujesz na jakości matrycy
- jak zdecydujesz się na lepszą optyke to różnica robi się zauważalna. Nie mówiąc o inwestycji w dodatkową optykę aby uzyskać zakres ogniskowych, który posiada s3,
- gabarytowo jest większy i mniej poręczny (choć s3 do kieszonkowych nie należy)
- brak stabilizacji i macro
- większość zdjęć i tak się robi na niskim ISO wiec szumy aż tak nie przeszkadzaja. W utrzymaniu niskiego ISO pomaga także stabilizacja.
- Krecenie filmów. S3 podobno ma bardzo wysokiej jakości filmy. Na dpreview wypadł pod tym względem najlepiej w swojej kategorii.

Wiem, że może mnie skrytykujecie za takie argumenty. Ja osobiście też bym wziął lustrzanke (zreszta już mam) ale jeśli ktoś szuka aparatu, żeby okazjonalnie popstrykać i nie jest nałogowcem fotografii to s3 mu w zupełności wystarczy.

A teraz s3 i Fuji.
Też miałem problem. Oba aparaty oglądałem w sklepie i moje wrażenie jest takie, ze jak decydować się na Fuji 6500 to właściwie można już inwestować w podstawowy zestaw lustrzankowy. Niewielka różnica gabarytowa a potencjał na przyszłość większy. Fuji jak dla mnie do amatorskich zastosowań jest przede wszystkim zbyt duży choć mi się podoba. Tak to jest, że człowiek jak ma lustrzanke to raczej proponuje podobne rozwiązania i zapomina o tym, że nie wszyscy mają tak wysokie oczekiwania od aparatu.

Oczywiście najlepiej pójść do sklepu i samemu przynajmniej samemu pooglądać. Dużo zależy od własnych preferencji. Ja wiem, że mojej siostrze Fuji 5600 bym nie zaproponował. S3 dla niej to maksimum. Myśle , ze najlepsza cena do jakości i możliwości.

Tak czy inaczej jak na razie zdecydowałem się jeszcze poczekać. Już za chwile Photokina i właściwie codziennie pojawia się coś nowego. Może będzie jakieś s4 albo coś bardziej atrakcyjnego??

Co myślicie o takim spojrzeniu na temat? Proszę o kontrargumenty bo sam się borykam z problemem.

pozdrawiam

stdanielo
26-02-2007, 18:10
Zyskujesz bardzo szybki AF i bardzo niskie szumy. Tracisz makro, zakres ogniskowych i stabilizacje.
Przy przesiadce z S1 i opisanych wymaganiach szczerze watpie by o takiego typu upgrade chodzilo pytajacemu.

Dlatego napisałem co ja bym zrobił, a nie co on ma zrobić. Skoro kolega przesiada się z S1 to może właśnie już czas na przesiadkę na coś poważniejszego.