PDA

Zobacz pełną wersję : Czy warto zmieniać mi 350 na 30 D



Maćko_Pń
25-02-2007, 09:32
Witam

Swojego posta kieduję głównie do "przesiadkowiczów" z 350 na 30 D. Stoję przed dylematem jak w tytule. Od roku robię fotki na 350 ze szkłem 17-40 L ( za miesiąc planuję dokupić 70 - 200 L) i tak od niedawna zaczęła mi chodzić po głowie zmiana body. Głównym argumnetem dla mnie było solidniejsze oraz większe body i ( krążą różne opinie ) lepsza jakość zdjęć. Nadmienię, że 350 używam z gripem ( bo inaczej się nie da ) i myślałem że 30 d jest na tyle duży że takiego battery packa już nie będę potrzebował, no ale kiedy wziąłem do ręki 30 to trochę się rozczarowałem, bo grip musiałbym i tak i tak dokupić, a to jest 800 zetów (!!!) dodatkowo. Nie powiem spodobał mi się większy wizjer, ale czy to wpłynie na zdjęcia... nie sądzę. Trudno nie poryszć tematu parametrów technicznych i tak na szybko:
- więszka szybkostrzelność - nie potrzebuję bo nie robię zdjęć w serii
- krótszy czas otwarcia migawki - też jakoś mi to nie potrzebne, bo głównie robię krajobrazy i starczy mi 1/500
- większe ISO - nigdy nie przekraczam 400, więc też zbędne

Natomaist jeśli chodzi o zdjęcia bo to jest najważniejsze to czy lepsze zrobi 30 od 350 współpracując z eLkami ??? matryca ma tą samą wielkość i tu i tu, ten sam procesor, te same algorytmy obróki obrazu, więć czy zdjęcia będą lepsze, może inaczej czy zauważę różnice na odbitce 20X30??

Czy macie może jakieś argumenty o których nie wiem, dlaczego warto zmienić body?
Nadminię, iż stary aparat ( + grip + kit) bym sprzedał za 1,8K zł, a do 30 musiałby jeszcze dołożyć przy odrobinie szczęscia 1,7 K zł. Może lepiej za tą kasę kupić szkiełko do macro ? A może lepiej poczekać aż canon wypuści coś nowego, z większą matrycą, lepszym prockiem, innymi bajerami, bo na FF to nie liczę, za powiedzmy 4K zł ???
Za wszelkie odpo z góry THX

Pikczer
25-02-2007, 10:09
Zamiana 350D wyjdzie tylko na lepsze.
Plusy? Same plusy. Dokladniejszy AF, wiekszy LCD, solidniejsza i bardziej ergonomiczna budowa (kolko nastawow), spot, 5 kl/s, wiekszy wizjer itd.
Zdjecia piekniejsze/lepsze jakosciowo nie beda. Jednak z cala pewnascia rzadziej AF pudluje niz w 350D - szczegolnie w gorszych warunkach.
Zamieniaj jak masz srodki, gdyz sie oplaca a plusy zrekompensuja wydana kase.

Łukasz Unterschuetz
25-02-2007, 10:12
Osobiście uważam, że nie ma sensu przesiadać się z 350D na 30D... Za mały skok technologiczny jak za taką kasę. Sam miałem taką zagwostkę, i jednak wybrałem 5D

1507
25-02-2007, 10:21
ja się przesiadłem, nie stać mnie na 5d więc kupiłem 30D różnica jak dla mnie jest oczywista zauważyłem to np w AF, być może moja 350-ka miała problem ale jest różnica i to na duuuuży plus

trigger
25-02-2007, 10:39
Może na razie kup obiektyw i poczekaj trochę na następcę 30D to może troszkę spadnie jego cena (30D)? Ale to nic nie wiadomoco i kiedy.

Macio
25-02-2007, 10:44
Witam

Swojego posta kieduję głównie do "przesiadkowiczów" z 350 na 30 D. Stoję przed dylematem jak w tytule. Od roku robię fotki na 350 ze szkłem 17-40 L ( za miesiąc planuję dokupić 70 - 200 L) i tak od niedawna zaczęła mi chodzić po głowie zmiana body.

Ja się przesiadłem, jak najbardziej polecam.Po 8 miesiącach intensywnego użytkowania 350D zaczał się ścierać plastik ;) Wizjer mały, nic w nim nie widać, AF kiepski, wykonanie do bani. W 30D wszystko jest lepiej zrobione. W wizjerze coś zobaczysz, autofocus trafi częściej niż w 350d, wykonanie o niebo lepsze, aż przyjemnie się trzyma aparat. Grip to nie 800 zł a jakieś 560 ;) w 30D masz 4 kanałową matryce, w 350d 2 kanałową. To nie są takie same kawałki krzemu. Ja bym polecał 30D bez zastanowienia.

gietrzy
25-02-2007, 10:49
MSZ (użytkownika 350, 20D, 1D2N) zamiana ma sens tylko wtedy kiedy potrzebujesz ISO 3200 lub jesteś fotoreporterem i tracisz ujęcia z powodu zbyt długiego "chodzenia po menu" (brak kółka).

Biorąc pod uwagę to co powyżej napisałeś kup sobie eLżbiete i przestań kombinować.

Jak kraść to miliony jak nowy aparat to 5D.


A może lepiej poczekać aż canon wypuści coś nowego, z większą matrycą, lepszym prockiem, innymi bajerami, bo na FF to nie liczę, za powiedzmy 4K zł ???

A czego ci brakuje w 350D?

SdoubleU
25-02-2007, 11:14
Do wymienionych wyżej różnic pomiędzy 350 i 30 należy dodać jeszcze większe możliwości w wyborze rodzaju pomiaru światła.

Viracocha
25-02-2007, 11:26
Nadminię, iż stary aparat ( + grip + kit) bym sprzedał za 1,8K zł, a do 30 musiałby jeszcze dołożyć przy odrobinie szczęscia 1,7 K zł. Może lepiej za tą kasę kupić szkiełko do macro ? A może lepiej poczekać aż canon wypuści coś nowego, z większą matrycą, lepszym prockiem, innymi bajerami, bo na FF to nie liczę, za powiedzmy 4K zł ???
Za wszelkie odpo z góry THX

Moja rada - nie zastanawiaj się i bierz szkiełko do macro. Wg mnie zdecydowanie więcej zyskasz dokupując nowe szkiełko, niż zmieniając korpus z 350D na 30D.

c42
25-02-2007, 12:04
mam ten sam dylemat co Ty Macko, z jednej strony chec zmienienia body z drugiej mysl o zakupie elki ktora zawsze bedzie na topie (ludze sie takze ze tamronik bedzie lepiej chodzil z lepszym body)... chyba jednak poczekam i zobacze co canon pokaze na photokinie choc cena 30d zaczyna byc interesujaca... rzeczy ktore mnie draznia w 350 to celnosc AF i ergonomia... plastik zaczal mi sie scierac od samego trzymania body :] i tutaj wlasnie wychodzi wyzszosc Nikosia nad Canonem bo zdecydowanie lepiej traktuja klienta z dolnej i sredniej poleczki (co mi po tym ze jest Mareczek "jak nie dla psa kielbasa")... pozostaje trzymac kciuki za konkurencje to moze Canon (Mufflon super porownal go do Microsoftu) cos z mieni w swojej polityce...

arturs
25-02-2007, 12:36
Ja zastanawiałem się tylko chwilę w związku z przypływem dodatkowej kasy - kupuję szkiełka i zostaję przy 350D, jak bym zamieniał kiedyś to na nastepcę lub FF - a 350D zostanie pewnie jako zapas lub się rozsypie ze starości..
350D używam prawie 2 lata i przyzwyczaiłem sie już do jego niedogodności..
Jak nie zarabiasz na zdjciach to zostań przy 350D i kupuj szkła, jak robisz zarobkowo i nie możesz spieprzyć zdjęć to się przesiadaj..

Pozdr
Artur

adamek
25-02-2007, 13:22
Skoro nei wiesz czy chcesz zmieniać to nie zmieniaj.
:)

emisiaczek
25-02-2007, 13:47
bym sie chyba skupil na poczatku na tych szklach ... choc z drugiej strony ciezka sprawa cholera wie czy pozniej nie okaze ze nasze nowe szkielka zle rozmawiaja z nowym 30d. Liczmy jednak ile za to 350d ciezko go nawet wycenic 1700 przy dobrych wiatrach? Kupno 30tki za 4k+grip ... uaaa troche przesada

MMM
25-02-2007, 19:12
Wygoda użytkowania, wygodniejszy w trzymaniu korpus, AF, wizjer, fps to rzeczy prawie tak ważne co jakość obrazu. Gdyby były bez znaczenia to kto kupiłby Nikona D200 skoro 400D daje lepszy obraz za dwa razy mniejsze pieniądze? Ale nie tylko o wygodę tu chodzi. Lepszy AF w 30D choć wcale nie doskonały, umożliwi zrobienie zdjęcia w warunkach w których 350D będzie bezradnie kręcił obiektywem przez cały zakres. Większy i jaśniejszy wizjer choć nie ma wpływu na jakość obrazu to pozwoli go znacznie łatwiej skomponować.

Maćko_Pń
25-02-2007, 19:47
widzę, że zdania są podzielone, jednakże z przewagą na korzyść zmiany na 30 D. Argumnetem, który chyba najabrdziej do mnie trafia, a o którym nie wiedziałem do tej pory to AF. Problem jednak w tym że w mojej 350 nigdy nie odczuwałem kłopotów, że AF nie trafia, może kilka razy na krzyż nie mógł sobie poradzić, ale przy obiktywie z szybkim napędem przy drugiej, trzeciej próbie udało sie złapać ostrość po krótkiej chwili. Powiem Wam szczerze, że tu nie chodzi o tą kasę, którą bym musiał dołożyć do 30 D, ale o coś niewymierngo, po prostu 350 mam 11 miesięcy, sprzet jest w 100 % sprawny, jestem z niego zadowolony i po prostu szkoda mi go sprzedawać, aby kupić wyższy model. Zdjęcia to moje hobby, w żaden sposób nie zarabiam na nich a 30 to chyba już podchodzi pod jakiś sprzęt zawodowy. Chyba na razie poczekam na początek marca, może wtedy canon coś wypuści i jest szansa że 30 stanieje, chociaż jak mają równać ceny to nigdy nie wiadomo co to będzie. Jak cena jakoś nie spadnie i nic nowego ciekawego nie zaprezentują to chyba porobię zdjęcia moim aparacikiem przez kolejny rok i może wtedy będzie FF za rozsądne pieniądze, a na razie póki co pokompletuje sobie eLżbiety, bo to jest coś co ma charakter ponadczasowy i będzie działać z każdym body nawet za 10 lat.

MMM
25-02-2007, 19:56
30 to chyba już podchodzi pod jakiś sprzęt zawodowy. Chyba na razie poczekam na początek marca, może wtedy canon coś wypuści i jest szansa że 30 stanieje, chociaż jak mają równać ceny to nigdy nie wiadomo co to będzie. Jak cena jakoś nie spadnie i nic nowego ciekawego nie zaprezentują to chyba porobię zdjęcia moim aparacikiem przez kolejny rok i może wtedy będzie FF za rozsądne pieniądze
30D to nie jest sprzęt zawodowy, to po prostu całkiem niezły aparat dla amatora. Wszystko wskazuje na to że w marcu nie będzie 40D a dopiero na jesień i ja na twoim miejscu wstrzymałbym się do tego czasu bo chociaż zmiany będą niewielkie to zawsze jednak coś tam muszą nowego włożyć. Na FF w dobrej cenie już za rok to nawet nie licz... może będzie za 3-4 lata w cenie dzisiejszego 30D.

JaBlam
25-02-2007, 20:35
Ja tez mialem rowny rok 350D. Przesiadlem sie z 350 na 30Dz kilku powodow, 350D sie troche naklapalem. Potrzebne mi byly seryjne fotki i bardziej precyzyjny AF. Do tego kolko nastawcze ktore bardzo mi ulatwia prae niz klepanie po klawiszach. Moje Sigmy i Tamron zaczely lepiej dzialac niz z 350D chociaz i tak je sprzedalem. Myslalem nad tym tak jak MMM ale ze Kitowy zestaw 350D udalo mi sie sprzedac za 2100 (raptem 2 nieoryginalne akumulatory dorzucilem) a dodatkowo 30D kosztowal mnie 4 tysiace po odjeciu ceny 2100 wychodzilo ze musze doplacic 1900 zl. Wliczajac ze zalapalem sie w promocji 30D Canon oddal mi jeszcze 600 zl. wiec przesiadka wyniosla mnie 1300 zl. Cena do przelkniecia biorac pod uwage ze dostaje jednak nowszy i solidniejszy model gdzie nie oszukujmy sie usprawniono wiele rzeczy (chcialbym zeby 350D miala tak male szumy na 800 jak 30D na 1600 (nie mowiac o tym ze skoki ISo sa o wiele wygodniejsze niz 100-200-400-800. No ale ja robie na koncertach gdzie warunki sa trudniejsze i musze czasem z tych wiekszych ISO korzystac. ) Odpusilem sobie dumanie ze moze za rok bedzie taniej a moze za rok bedzie drozej, a moze nie wyjdzie a moze wyjdzie. Bez sensu! 350D niewiele spadla jak widze a juz rok minal. Jak mialbym czekac do jesieni bo moze bedzie nastepca 30D to pewnie zaraz pojawila sie kwestia ze moze za nastepny rok 5d potanieje. I bedzie wkolo Macieju. Za rok 350D sprzedalbym pewnie za jakies 1200 zl . W razie jakbym mial sie przesiasc na iny model to mysle ze 30D bedzie jeszcze w sensownej cenie do odsprzedania. Ja nie zaluje.

lempl
25-02-2007, 21:11
Jesli jestes zadowolony z puszki to nie ma sensu jej zmieniac. Ja sie wlasnie na forum dowiedzialem, ze mam slaby AF i hot pixele:-) Co prawda na zdjeciach tego nie widac wiec sam w zyciu bym sie nie domyslil, ze powinienem byc niezadowolony z 350d;-)
Tez sie zastanawialem na zmiana body, ale doszedlem do wniosku, ze nowe szklo da mi znacznie wiecej niz nowa puszka z kilkoma poprawionymi ficzerami.
30d do moich widoczkow ma przewage w spocie, wizjerze i... tyle. Do menu i malego uchwytu sie przyzwyczailem (gripa mi poczta zgubila:evil: ).
Jak bym dostal 30d w prezencie to bym sie ucieszyl, pewnie:-), ale swoje pieniadze wole poki co pakowac w szkla.
Teraz zamiast myslec o puszce zastanawiam sie czy lepsza bedzie Tokina 12-24 czy Sigma 10-20.
30d robil bym zdjecia na pewno bardziej komfortowo, 350d z nowym szklem bede robil zdjecia ktorych 30d nie bylbym w stanie zrobic.

Frg
25-02-2007, 21:16
350D niewiele spadla jak widze a juz rok minal.
Rok? Jeśli dobrze pamiętam 350D mnie kosztowała prawie 4500 w pazdzierniku 2005 :-o

arturs
25-02-2007, 21:23
Rok? Jeśli dobrze pamiętam 350D mnie kosztowała prawie 4500 w pazdzierniku 2005 :-o

4500?? To bardzo przepłaciłeś - ja w gdzieś w maju 2005 zapłaciłem 3750 za 350D..

Pozdr
Artur

Frg
25-02-2007, 21:43
hmm... to pewnie zapamiętałem cenę z szybką kartą 2GB ... też cholernie drogie te karty były ;-)

sandr
25-02-2007, 22:34
Witam, też jestem zadowolony ze swojej 350D - ale brakowało mi szerokiego kąta i dlatego (mam 24-105L) zamiast nowego szkła - kupiłem ... EOS 30 (analog) + grip za ~500,00 zł. Jest to rozwiązanie, które pozwala mi spokojnie oczekiwać na następcę 5D...

JaBlam
26-02-2007, 00:43
Rok? Jeśli dobrze pamiętam 350D mnie kosztowała prawie 4500 w pazdzierniku 2005 :-o

Ja w grudniu 2005 placilem 2750 za CANON 350D +KIT wiec chyba ostro przeplaciles! CHyba ze kupowales bo "dolaczali wspaniala gwarancje Canon Polska za 2 tys wiecej". Moja Europejska tez rok honorowali... Nie widzialem potrzeby placenia dodatkowych stowek tylko dlatego ze sie to CANON POLSKA nazywalo.

Matsil
26-02-2007, 22:14
Rok? Jeśli dobrze pamiętam 350D mnie kosztowała prawie 4500 w pazdzierniku 2005 :-o

Albo źle pamiętasz, albo nieźle Cię wkręcili.
Mój 350D z KITem 8 października 2005 kosztował 3050 PLN.

JaBlam
26-02-2007, 22:48
:) No wiec dlatego napisalem ze bez sensu troche takie kalkulowanie ze moze stanieje. Jak widac srednio w ciagu ponad roku 350D staniala o jakies 500 zl co nie jest az takim och ach...Nawet jesli 5d stanialoby o 1 tys zl (co watpliwe przy FF) to i tak kwota nie pozowli mi na nabycie tego aparatu za cene wieksza niz 6 tys. W tej chwili mam nowszy model moge sie nim cieszyc w razie odsprzedazy napewno dostane o wiele wiele wiecej za roczna 30D niz za dwuletnia 350D

Arche121
27-02-2007, 02:05
ja również niedawno sprzedałem swoja 350 D,dopłaciłem i kupiłem 30 D-uważam ,że zrobiłem słusznie bo naprawde komfort pracy i AF jest tego wart-jakosc zdjec zbliżona,ale jakośc wykonania dużo lepsza-cóż za komforty trzeba płacic

Matsil
27-02-2007, 22:49
A ja nie zamieniałem 350D na 30D tylko po prostu dokupiłem 30D. Uważam, że zamiana nie ma sensu, tym bardziej, że trzeba dołożyć grubo ponad 2k PLN.
Lepiej mieć 2 body, bo jak w "akcji" jedno zawiedzie, to totalna klapa.
Owszem 30D jest większy, szybszy, ma dodatkowo ISO3200 i pomiar punktowy ale czy zwykły amator będzie tak często z tego korzystał?
Moje zdanie jest takie: Jeżeli zamieniać to tylko na następcę 30-ki, lub FF, no chyba, że ktoś ma za dużo pieniędzy i nie grają one w tym wypadku roli.

Flowenol
28-02-2007, 11:00
A jak się ma podobne pytanie, tzn. 300D na 30D. W moim trabancie wkurza mnie: wizjer ciemny jak d... murzyna, AF, brak szybkich zdjęć poklatkowych i większego ISO. Tylko czy lepiej kupić 30D czy 20D. Zdjęcia zawsze robię w RAW i mało obrabiam w PS, praktycznie podstawowe czynności: wywołanie RAW, kontrast, ostrość, przeróbka do BW...

gwozdzt
28-02-2007, 12:44
A jak się ma podobne pytanie, tzn. 300D na 30D....
U mnie od dłuższego czasu niezmiennie:

".jako 300D user nie przesiądę się na żadne body z matrycą APS-C..."
http://canon-board.info/showpost.php?p=209043&postcount=153 (http://canon-board.info/showpost.php?p=209043&postcount=153)

"IMHO mając dzisiaj jakikolwiek sprawny DSLR z małą matrycą nie ma co pchać się w następne, tylko spokojnie robić zdjęcia.
5D też bym zresztą przeczekał (i tak też zrobię), bo ma on zwyczajnie zawyżoną cenę, co IMO spowodowane jest brakiem konkurencji w tym segmencie. Mimo tego wydaje mi się jednak, że to kwestia 2-3 lat by pełnowymiarowa matryca pojawiła się u Canona w klasie dwucyfrowej.
Po drodze pojawi się pewnie jeszcze jakiś 40d z 10MPix i wbudowaną sprzątaczką, a następnym krokiem powinien być już pełnoklatkowy 50d i dopiero to będzie sensowny upgrade."
http://canon-board.info/showpost.php?p=211345&postcount=431 (http://canon-board.info/showpost.php?p=211345&postcount=431)

"Jesli o mnie chodzi, to aparaty z cropem mogą już w ogóle nie wychodzić (bo taki już mam i następnego kupować nie mam zamiaru).
Naturalną koleją rzeczy, a właściwie powrotem do normalności jest dla mnie tylko matryca 24x36mm; z tym że nie na najwyższej półce aparatów profesjonalnych, lecz w klasie dwucyfrowej.
I w zasadzie wszystko mi jedno jak długo będę na to czekał. Byle mój aparat do tego czasu nie odmówił posłuszeństwa "
http://canon-board.info/showpost.php?p=284957&postcount=1821 (http://canon-board.info/showpost.php?p=284957&postcount=1821)

ZBAZ
28-02-2007, 12:54
350 zamieniłem na 5D bo chciałem zobaczyć jak to jest z FF.Nie żałuję ,ale podzielam opinię gwozdzta że cena jest zawyżona.

gwozdzt
28-02-2007, 13:15
350 zamieniłem na 5D bo chciałem zobaczyć jak to jest z FF.Nie żałuję ,ale podzielam opinię gwozdzta że cena jest zawyżona.
Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości, to tu mała lista problemów wynikających z pomniejszonego formatu:
http://canon-board.info/showpost.php?p=288081&postcount=27

LFB
28-02-2007, 14:57
Maćko_Pń -->Jeśli to co masz w stopce to koniec twojej szklarni to proponuje żebyś zamiast zmieniać body dokupił sobie jakieś fajne szkiełko np 70-200 F4. To co się powtarza w wielu postach to wyraźna informacja że zamieniając 350D na 30D jakość zdjęć sie nie zmienia. Natomiast dodatkowy obiektw i możliwości które ze sobą niesie zdecydowanie wpłyną na to jakie będziesz mógł robić zdjęcia a to jest przecież to co liczy się najbardziej. 30D jest bez dwóch zdań wygodniejszy. AF też jest w 30D trochę lepszy ale to naprawdę nie jest znacząca różnica. Reasumując moja rada jest taka, aparat masz dobry, daje on naprawdę duże możliwości robienia świetnych zdjęć, zainwestuj teraz w szklarnie a kiedy już będziesz miał szkło na każdą interesującą cię fotograficzną okazję zmienisz body.

MiszelB.
28-02-2007, 17:45
Witam, jestem tu calkiem nowy (10 minut!) i od razu trafilem na bardzo aktualny "moj" problem 350D -> 30D :))
Zastanawiam sie jednak nad jednym: dlaczego Maćko_Pń nie bierzesz pod uwage takze 400D? Autofocus zywcem wziety z 30D, zdecydowanie lepszy wyswietlacz (2.5", wieksze katy widzenia, jasnosc), lepsza na nim czytelnosc parametrow, wieksze bufory pamieci, gripa przekladasz z 350D, matryca 10MP.
Zgoda - korpus nadal plastikowy, 3fps, wizjer taki sam jak w 350D, brak ISO3200. Ale cena o jakies 2000zl nizsza niz 30d, wiec spory zadatek na fajne szklo zostaje w kieszeni.
Co wy na to? Ciekaw jestem opinii, bo sam mam zagwozdke.
Miszel

Viracocha
28-02-2007, 18:22
Zastanawiam sie jednak nad jednym: dlaczego Maćko_Pń nie bierzesz pod uwage takze 400D? Autofocus zywcem wziety z 30D, zdecydowanie lepszy wyswietlacz (2.5", wieksze katy widzenia, jasnosc), lepsza na nim czytelnosc parametrow, wieksze bufory pamieci, gripa przekladasz z 350D, matryca 10MP.
Zgoda - korpus nadal plastikowy, 3fps, wizjer taki sam jak w 350D, brak ISO3200. Ale cena o jakies 2000zl nizsza niz 30d, wiec spory zadatek na fajne szklo zostaje w kieszeni.
Co wy na to? Ciekaw jestem opinii, bo sam mam zagwozdke.
Miszel

Jeśli o mnie chodzi, to o ile jeszcze widzę niewielki sens zmieniania 350D na 30D, to na 400D już
w ogóle go nie widzę.

MiszelB.
28-02-2007, 19:22
Jeśli o mnie chodzi, to o ile jeszcze widzę niewielki sens zmieniania 350D na 30D, to na 400D już
w ogóle go nie widzę.
Poprosze o uzasadnienie, bo powyzsze niczego mi nie wyjasnia.

Ponizej wkleilem urywki opinii Mike Johnstona z:
http://theonlinephotographer.blogspot.com/
tekst dotyczy nieco innej kwestii, tym niemniej daje do myslenia i dla mnie.
Zeby bylo jasne: sam stoje przed pytaniem: zmieniac?, na co? czekac?

Canon 40D: Needed At All?
[...]
That's right. Drop it altogether. Why does Canon need a camera in between the XTi (400D) and the 5D, anyway? Answer: it doesn't. [...]
So my question for Canon shooters is, what the heck do you think you want in a "40D"? A better camera than the 30D? You've already got it, folks: it's called the XTi. A luscious, higher-MP, full-frame sensor and a great, big, beautiful finder in a tough, solid box? You've got that too: it's called the 5D. True, a lineup without a 30D creates a "price gap." Who cares? Either save your money, or spend less and stop kvetching about all the dough you didn't spend. If the XTi is too cheap to soil your soft pale fingers with, buy two.
[...] And from Canon's perspective—well, all Canon needs to do is to work toward the middle. Give future iterations of the XTi a better viewfinder and more robust build, and/or work on bringing the price of the 5D down, or on putting the 5D sensor into a somewhat more modest camera.
So, Canon might need a 4D. Or a 3D (now that would be a cool camera name). But maybe it doesn't need a "40D" at all. It was a great series in its time; but maybe it's time now for the x0D series to go the way of the station wagon.

Viracocha
28-02-2007, 21:23
Jeśli o mnie chodzi, to o ile jeszcze widzę niewielki sens zmieniania 350D na 30D, to na 400D już w ogóle go nie widzę.


Poprosze o uzasadnienie, bo powyzsze niczego mi nie wyjasnia.


Tu nie ma wiele do uzasadniania. Po prostu przesiadka z 350D na 400D nie oferuje czegoś, co byłoby tej przesiadki warte, a tym samym ponoszenia dodatkowych kosztów. Jeśli zmieniać puszkę, to rzeczywiście na klasę wyższą i wg mnie jest to dopiero 5D. Oczywiście można po drodze "zahaczyć" też o 30D (jak dla mnie uzasadnieniem może być ergonomia). Jest to oczywiście tylko moje zdanie, co w poprzednim poście zaznaczyłem.
Ja mam 30D i 350D przy zakupie nie brałem w ogóle pod uwagę ze względu przede wszystkim na ergonomię, jednak posiadając już 350D nie zmieniałbym na 30D, bo wolałbym tą kasę zagospodarować inaczej.

Maćko_Pń
01-03-2007, 09:56
hmm, czytając Wasze opinie dochodzę do wniosku, że jednak zostanę przy swoim starym body i zreygnuję z 30. Patrząc pod moim kątem to zyskałbym tylko na ergonomi, reszta parametrów technicznych nie zwaliła mnie z nóg i mogę bez nich żyć. Ponadto jakość zdjęć bezie niezmienna, a to jest najważniejsze. Teraz moje finanse poświęce na rozbudowanie szklarni, a jak będę mieć juz komplet szkieł to będzie na rynku jakiś FFik za rozsądną kasę i wtedy wskocze na lepsze body.

LFB
01-03-2007, 12:02
hmm, czytając Wasze opinie dochodzę do wniosku, że jednak zostanę przy swoim starym body i zreygnuję z 30. Patrząc pod moim kątem to zyskałbym tylko na ergonomi, reszta parametrów technicznych nie zwaliła mnie z nóg i mogę bez nich żyć. Ponadto jakość zdjęć bezie niezmienna, a to jest najważniejsze. Teraz moje finanse poświęce na rozbudowanie szklarni, a jak będę mieć juz komplet szkieł to będzie na rynku jakiś FFik za rozsądną kasę i wtedy wskocze na lepsze body.

BINGO :)

SdoubleU
01-03-2007, 16:38
hmm, czytając Wasze opinie dochodzę do wniosku, że jednak zostanę przy swoim starym body i zreygnuję z 30. Patrząc pod moim kątem to zyskałbym tylko na ergonomi, reszta parametrów technicznych nie zwaliła mnie z nóg i mogę bez nich żyć. Ponadto jakość zdjęć bezie niezmienna, a to jest najważniejsze. Teraz moje finanse poświęce na rozbudowanie szklarni, a jak będę mieć juz komplet szkieł to będzie na rynku jakiś FFik za rozsądną kasę i wtedy wskocze na lepsze body.

Jeżeli nie potrzebujesz żadnej z rzeczy wymienionych w tym wątku które posiada 30D a miałbyś kierować się przy zakupie jedynie lepszą ergonomią to zgadzam się w pełni z Twoją decyzją.

storczyk
01-03-2007, 22:46
Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy jak ważna jest ergonomia i jak podnosi radość z focenia.Ostatnio był ostry mróz...bałem sie ze w rekawiczkach nie dam rady swobodnie fotografować swoją 30-ką - odziwo obylo sie to bez zadnych problemów.Oprócz tego 30-ka swietnie spisuje sie przy fotografii w czasie deszczu,sniezycy itp.Przy dynamicznie zmienajacej sie pogodzie mozna zrobic naprawde sliczne fotki.Pozatym warto zwrócić uwage na duzo czytelniejszy wizjer,wyzsze iso,balans bieli w kelwinach,ogolna szybkosc aparatu - zapis jak i odczyt zdjec zdaja sie nie robic na nim najmniejszego wrażenia,punktowy pomiar swiatla,okolo 2 razy bardziej pojemna baterie,szybkosc migawki 1/8000 s. ,4-kanałowa matryca,mniejsze szumy,metalowo-magnezowy korpus,ultra-mocna migawka 100.000 cykli , wieksza rozpietosc tonalna,funkcja wyswietlania w wizjerze wartości iso,bardziej precyzyjny wybór ISO - co 1/3,punktowy pomiar światła ,iso 3200,5kl/s,mozliwosc swobodnego focenia z wiekszym szklem,fantastyczną ergonomie na która składa sie błyskawiczny dostęp do najwaznijeszych opcji jak i wspaniały hand-grip - praktycznie można go obsługiwać bez odrywania oczu od wizjera...i pewnie jeszcze cos by sie znalazło ale powtarzam zeby to docenic trzeba spedzic troche czasu z 30-ką.Powyzsze opcje to tylko te ktorych brak 400d , w porownaniu z 350d byloby tego okolo 2 razy wiecej.Brakuje mi tylko filtra na matrycy z 400d....;-) Uzytkownik 30d ma wszystko czego mu potrzeba...natomiast uzytkownik 400d pradopodobnie w ciagu roku bedzie zmienial sprzęt czy to z powodu usterki czy tez ograniczeń.Osobiscie jestem bardzo zadowolony ze jednak kupilem to co kupiłem i nie nabralem sie na marketingowe sztuczki - to naprawde solidny i szybki aparat :-) Ci którzy mają juz 350d i 400d moze faktycznie nie powinni sie przesiadać bo szkoda ich pieniedzy i nerwów po sprzedazy 400d/350d musieli by pewnie jeszcze sporo dolożyć , jednak Ci ktorzy stoja przed wyborem...moga spokojnie dolozyc do 30d i na pewno nie pozałują nawet sekundy...tak naprawde to dwa bardzo rozne aparaty i tylko ktos kto ma jako takie pojecie o fotografii to zauważy i doceni.Bo to nie sztuka miec drozszy aparat...trzeba jeszcze umiec wykorzystywac jego plusy.(które wypisałem powyzej ;-))

SdoubleU
01-03-2007, 22:54
Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy jak ważna jest ergonomia i jak podnosi radość z focenia.Ostatnio był ostry mróz...bałem sie ze w rekawiczkach nie dam rady swobodnie fotografować swoją 30-ką - odziwo obylo sie to bez zadnych problemów.Oprócz tego 30-ka swietnie spisuje sie przy fotografii w czasie deszczu,sniezycy itp.Przy dynamicznie zmienajacej sie pogodzie mozna zrobic naprawde sliczne fotki.Pozatym warto zwrócić uwage na duzo czytelniejszy wizjer,wyzsze iso,balans bieli w kelwinach,ogolna szybkosc aparatu - zapis jak i odczyt zdjec zdaja sie nie robic na nim najmniejszego wrażenia,punktowy pomiar swiatla,okolo 2 razy bardziej pojemna baterie,szybkosc migawki 1/8000 s. ,mniejsze szumy,metalowo-magnezowy korpus,ultra-mocna migawka 100.000 cykli , funkcja wyswietlania w wizjerze wartości iso,bardziej precyzyjny wybór ISO - co 1/3,punktowy pomiar światła ,iso 3200,5kl/s,mozliwosc swobodnego focenia z wiekszym szklem,fantastyczną ergonomie na która składa sie błyskawiczny dostęp do najwaznijeszych opcji jak i wspaniały hand-grip - praktycznie można go obsługiwać bez odrywania oczu od wizjera...i pewnie jeszcze cos by sie znalazło ale powtarzam zeby to docenic trzeba spedzic troche czasu z 30-ką.Brakuje mi tylko filtra na matrycy z 400d....;-) Uzytkownik 30d ma wszystko czego mu potrzeba...natomiast uzytkownik 400d pradopodobnie w ciagu roku bedzie zmienial sprzęt czy to z powodu usterki czy tez ograniczeń.Osobiscie jestem bardzo zadowolony ze jednak kupilem to co kupiłem i nie nabralem sie na marketingowe sztuczki - to naprawde solidny i szybki aparat :-)

To co napisałeś zostało wymienione wcześniej w tym wątku, jednak kolega który zadał pytanie i pewnie śledził wątek doszedł do wniosku, że 30D ma jedynie lepszą ergonomię. Dlatego napisałem wyżej, że jeżeli wyciągnął jedynie takie wnioski z całej tej pisaniny to niech zostanie przy 350 bo nic więcej nie potrzebuje.

storczyk
01-03-2007, 23:08
Masz racje....moj post to takie swoiste podsumowanie wątka i nic pozatym ;-)