Zobacz pełną wersję : canon 50 1.8 potworny BF
No i mam, zamiast wyraźne zaskoczenie różnicą jakości zdjęć 18-55 od stałki 50mm, mam wyraźne wkur...nie.
Pomijając już fakt, że na wewnętrznych szkłach są 2 białe plamki i jeden maluteńki czarny opiłek, ostrzy tak niedokładnie, że robienie zdjęć na AF jest praktycznie niemożliwe. Proszę ocenić samemu:
Zdjęcie bliskiego przedmiotu: ostrość nastawiana na górnej płycie cd na _środku_ płyty- złapało samą krawędz, i to cudem -f1.8-
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.antropofago.webpark.pl/main/blisko.jpg)
Troszkę większa odległość, mniej więcej taka, z jakiej będę najczęściej korzystał, ostrość na dziewczynie po środku -f4-
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.antropofago.webpark.pl/main/dalej.jpg)
Sam nie wiem, w jakim miejscu jest ostre, ale na pewno nie na budynkach na których ostrość nastawiałem (te najdalej) -f2.8-
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.antropofago.webpark.pl/main/najdalej.jpg)
Wiem, że sporo było wątków dotyczących FF i BF, ale musiałem założyć nowy, bo naprawdę się wściekłem (na dodatek listonosz mnie orżnął na 20 zł, dopiero w domu się zorientowałem).
Kontaktowałem się ze sprzedawcą (allegro), bez najmniejszego problemu wymieni mi na nowy egzemplarz, z tym że:
- czy FF, BF jest podstawą reklamacji? Czy zjawiska te mogą wynikać z konkretnego egzemplarza? (z 18-55, 75-300 moje 300d ostrzy b. dobrze)
- co polecacie zrobić, jeśli wymieniony egzemplarz nadal będzie tak rozjechany pod względem ostrości?
Myślałem że też taka przypadłosc mnie dopadła testując obiektyw(ef50mm f1,8) fociłem zdjątko(ostrośc na zdjecie ) w ramce które położone było na półce w głębi mebla a ostre wychodziły listwy ozdobne nie pokaże bom to wywalił , ale innymi razy idealnie ostrzy na to co chce przykład mój młody na oko ostrzone w orginale lepiej widać
https://canon-board.info/imgimported/2005/01/563248-1.jpg
źródło (http://plfoto.com/zdjecia/563248.jpg)
DarekSzu
29-01-2005, 21:52
Ja proponuję na początek spróbować wymiany skoro i coś w nim jest poza szkłami :lol: ale problem może być do rozwiązania przez serwis. Ten na żytniej bierze za to kasę i tylko obiektywy canona do wykalibrowania body. Ja tak właśnie robiłem - kalibrowanie za kasę bo nie mogłem sie już dłużej męczyć z tym ... kupiłem L kę 14-40 i miałem chyba szczęście bo z nim też mam teraz prawidłowe ostrości tak jak i z 50 mm Wer I
kupiłem L kę 14-40
tez bym kupil ale mieli tylko 17-40 :mrgreen: wiec co mialem zrobic :mrgreen:
DarekSzu
29-01-2005, 23:40
Oczywiście 17-40 :) :oops: :roll: :lol:
Ej, no, chłopaki, ja tu mam problem, a Wy znów nie na temat. Jakie L'ki....
- co polecacie zrobić, jeśli wymieniony egzemplarz nadal będzie tak rozjechany pod względem ostrości?
serio, kit 18-55 "ostrzy mi ostrzej" (a już na pewno dokładniej) niż ta nieszczęsna pięćdziesiątka. Zdziwilibyście się, jakie rezultaty są po sesji 18-55... w życiu byście nie powiedzieli, że to tym obiektywem... tym bardziej wkurzony jestem na stałkę.
- czy FF, BF jest podstawą reklamacji? Czy zjawiska te mogą wynikać z konkretnego egzemplarza? (z 18-55, 75-300 moje 300d ostrzy b. dobrze)
Tak.
- co polecacie zrobić, jeśli wymieniony egzemplarz nadal będzie tak rozjechany pod względem ostrości?
Wymieniac do skutku. W razie zniecierplwienia sprzedawcy - udostepnic mu oryginaly zdjec z pozostalych szkiel z podobnymi skrajnymi nastawami udowadniajacymi ze nie ma FF/BF oraz zdjecie z danego obiektywu z ktorym problem wystepuje.
O. Dziękuję. Konkretnie i na temat.
To teraz niespodzianka. Cytat z maila od sprzedawcy:
"Kwestia BF , FF to sprawa aparatu a nie obiektywu .
BF i FF praktycznie nie wystepuja w szkielkach staloogniskowych ."
1. Skoro to sprawa aparatu, to dlaczego z innymi szkłami działa mi poprawnie?
2. Występowanie FF/BF w stałkach- prawda, czy mit?
Może to bardziej pytania do sprzedawcy, a nie tu na forum, ale tak pytam, bo chciałbym się czegoś więcej dowiedzieć na ten temat...
Tomasz Golinski
30-01-2005, 01:41
pejot, jeśli chcesz sprawdzić body, to mam chwilowo od kumpla też 50/1.8. Można się zgadać.
Przemek Białek
30-01-2005, 02:30
To teraz niespodzianka. Cytat z maila od sprzedawcy:
"Kwestia BF , FF to sprawa aparatu a nie obiektywu .
BF i FF praktycznie nie wystepuja w szkielkach staloogniskowych ."
to ty chyba z Wieczorkiem pisales? bo mi w kwestii Sigmy powiedzial to samo
:!:
Przemek- nie, to nie chodzi o Wieczorka. Ale skoro oboje mówią to samo, coś w tym musi być...
Tomku- co do sprawdzenia body- myślę, że to całkiem dobry pomysł. Przynajmniej miałbym jakąś podstawę przy reklamacji, jeśli się okaże, że to wina szkła a nie aparatu. Z drugiej strony ciekawi mnie, jak będzie się moja 50'ka zachowywała w Twoim 300d... ale to już jakoś na PM się zgadamy.
O. Dziękuję. Konkretnie i na temat.
To teraz niespodzianka. Cytat z maila od sprzedawcy:
"Kwestia BF , FF to sprawa aparatu a nie obiektywu .
BF i FF praktycznie nie wystepuja w szkielkach staloogniskowych ."
Brednie! Stałka czym zoom - nie ma znaczenia. Jezeli szkło spartolone to będzie FF/BF i koniec. A sprzedawca albo laik albo cwaniakuje i próbuje pozbyć się namolnego klienta. Ja nie popuściłem, a miałem FF z 50 f/1.4 i... dobrze ostrzące pozostałe zoomy i stałki. Odzyskałem kasę, kupiłem inny egzemplarz (warunkowo do sprawdzenia) i jest OK. Nie daj się mu spławić.
Nie dam się! :)
Tym razem zaznaczyłem, żeby obiektyw przed wysłaniem sprawdził z każdej strony arcydokładnie, i oczywiście wypróbował z body. Będzie dobrze. Zresztą, nie podejrzewam go o chęć oszukania- to dość znana osoba, choćby z p.r.f.cyfrowa, więc siłą rzeczy mu ufam...
Jurek Plieth
30-01-2005, 23:38
Brednie! Stałka czym zoom - nie ma znaczenia. Jezeli szkło spartolone to będzie FF/BF i koniec.
A dlaczego tylko szkło obwiniasz?
To teraz niespodzianka. Cytat z maila od sprzedawcy(...)
Sprzedawca operuje stereotypami, podczas gdy ty dysponujesz faktami. Tak jak ci napisalem - pokaz mu zdjecia z pozostalych szkielek, oryginaly, z exifem itp i zapytaj - skoro to wina body to dlaczego w pozostalych szklach jest OK a w tym nie?
Przepychac slownie to sie do usr* smierci mozna ale jak sie zaprezentuje niezbite dowody to lepiej niech gosc przyjmie reklamacje zanim mu pisemko przygotowane przez urzad ochrony konsumenta podeslesz :twisted: (mam nadzieje ze jakas umowe kupna/sprzedazy masz bo inaczej gosc sie moze na ciebie slicznie wypiac i zadna ochrona konsumenta nie pomoze :roll: ).
Brednie! Stałka czym zoom - nie ma znaczenia. Jezeli szkło spartolone to będzie FF/BF i koniec.
A dlaczego tylko szkło obwiniasz?
Nie abstrahuj od treści całego tematu i czytaj moją wypowiedź w kontekście:
1. przypadku pejota, który napisał, że z pozostałymi szkłami, AF w body działa mu prawidłowo,
2. opinii sprzedawcy (drugie zdanie),
3. mojego przypadku z EF 50 f/1.4.
Napisałem wyraźnie, że jeżeli szkło spartolone to nie ma znaczenia czy to stałka czy zoom.
Jurek Plieth
31-01-2005, 10:10
Brednie! Stałka czym zoom - nie ma znaczenia. Jezeli szkło spartolone to będzie FF/BF i koniec.
A dlaczego tylko szkło obwiniasz?
Napisałem wyraźnie, że jeżeli szkło spartolone to nie ma znaczenia czy to stałka czy zoom.
OK, ale takie szkło będzie po prostu źle rysowało w każdym przypadku i basta. Natomiast Twoje powiązanie z FF/BF sugerowałoby, że są takie przypadki (takie odległości obiektu), kiedy odwzorowanie jest prawidłowe.
Brednie! Stałka czym zoom - nie ma znaczenia. Jezeli szkło spartolone to będzie FF/BF i koniec.
A dlaczego tylko szkło obwiniasz?
Napisałem wyraźnie, że jeżeli szkło spartolone to nie ma znaczenia czy to stałka czy zoom.
OK, ale takie szkło będzie po prostu źle rysowało w każdym przypadku i basta.
Jurek, chodzi o konkretny przypadek pejota i wypowiedź sprzedawcy, z której wynika, że w stałkach w praktyce nie występuje FF/BF.
Natomiast Twoje powiązanie z FF/BF sugerowałoby, że są takie przypadki (takie odległości obiektu), kiedy odwzorowanie jest prawidłowe.
Obiektyw może być tak samo przyczyną FF/BF jak i body. W praktyce może się zdażyć, że to szkło, które daje błędne odwzorowanie z prawidłowo skalibrowanym korpusem FF/BF, z innym będzie ostrzyć w punkt. Po prostu... ustawienia AF będą wzajemnie do siebie pasowały.
Zaczynamy jednak niepotrzebnie filozofować i rozrzedzać temat zasadniczy tego wątku.
Jurek Plieth
31-01-2005, 10:36
Obiektyw może być tak samo przyczyną FF/BF jak i body. W praktyce może się zdażyć, że to szkło, które daje błędne odwzorowanie z prawidłowo skalibrowanym korpusem FF/BF, z innym będzie ostrzyć w punkt. Po prostu... ustawienia AF będą wzajemnie do siebie pasowały.
Zaczynamy jednak niepotrzebnie filozofować i rozrzedzać temat zasadniczy tego wątku.
Mnie się wydaje, ze nie jest to niepotrzebne filozofowanie! Każdemu bowiem z nas (każdej?) zależy na tym, aby dojść do jakiegoś optimum.
Na zdrowy rozum to za FF/BF powinien odpowiadać tylko i wyłącznie korpus. Faktem jednak jest, że szkła Canona (szczególnie eL-ki) podpięte do korpusu ewidentnie dotkniętego przypadłością FF/BF niejako w mniejszym stopniu przypadłość tą prezentują :shock: Dlaczego tak jest wciąż nie wiem, a bardzo chciałbym...
Z pozdrowieniami...
Mnie się wydaje, ze nie jest to niepotrzebne filozofowanie! Każdemu bowiem z nas (każdej?) zależy na tym, aby dojść do jakiegoś optimum.
No cóż, każdy ma swoje zdanie. Dla mnie zaczyna być to OT.
Na zdrowy rozum to za FF/BF powinien odpowiadać tylko i wyłącznie korpus.
Ale tak nie jest, na co dowody znajdziesz na forum. Moje własne doświadczenie z 50-tką też przyczyniło się do tego, że mam wyrobiony pogląd. Jeżeli w serwisie stwierdzą, że AF w korpusie jest prawidłowo ustawiony, z pozostałymi obiektywami wszystko działa OK a z tym jednym konkretnym szkłem ewidentnie wychodzi FF/BF to masz chyba tylko jedną odpowiedź - coś jest nie tak z obiektywem.
Faktem jednak jest, że szkła Canona (szczególnie eL-ki) podpięte do korpusu ewidentnie dotkniętego przypadłością FF/BF niejako w mniejszym stopniu przypadłość tą prezentują :shock: Dlaczego tak jest wciąż nie wiem, a bardzo chciałbym...
Do tego niestety nie potrafię się ustosunkować jednoznacznie, chociaż miałem pewne doświadczenia z 16-35, a ktoś na forum z 17-40.
Również pozdrawiam.
Jurek Plieth
31-01-2005, 11:15
Do tego niestety nie potrafię się ustosunkować jednoznacznie, chociaż miałem pewne doświadczenia z 16-35,..
Przypomnij proszę.
Przypomnij proszę.
Szukać! :twisted:
np. http://canon-board.info/viewtopic.php?p=17695&highlight=1635#17695
Jurek Plieth
31-01-2005, 13:15
np. http://canon-board.info/viewtopic.php?p=17695&highlight=1635#17695
Dzięki!
Jaka w takim razie alternatywa (ale to już inny wątek :twisted: - może by ktoś przesunął?) dla EF 16-35/2.8L???
Osobiście mam Sigmę 15-30/3.5-4.5 z której jestem całkiem zadowolony, acz przydałoby się coś z lepszym światłem, aby do tej przysłony f/4 była już żyletka :mrgreen:
Zanim koledzy przejdą z tematu "o truskawkach" na temat "o budowie młotów pneumatycznych", podziękuję tylko za odpowiedzi- szkiełko poszybowało niezawodną pocztą polską do sprzedawcy, jak otrzymam nowy egzemplarz, zrobię dokładnie takie same zdjęcia jak te z początku wątku. Porównamy, zobaczymy... Puki co, stawiam na wadę szkła. Ewidentnie.
Jurek Plieth
31-01-2005, 15:52
.. Puki co, stawiam na wadę szkła. Ewidentnie.
Życzę Ci abyś miał rację, ale nie wyglada mi to. Pomyśl jak działa proces ustawiania ostrości - jakaś tam elektronika przeprowadza detekcję różnicy kontrastu na wybranych, lub wszystkich czujnikach AF. Następnie obiektyw zaczyna 'rzeźbić' w jedną, lub w drugą stronę, a elektronika sprawdza, czy kontrast poprawia się, czy pogarsza. W momencie osiągniecia założonego stanu ostrości (różnicy kontrastu), procest ostrzenia kończy się, co sygnalizuje zapalenie zielonego LED'a. Jeśli założyć, że to obiektyw odpowiada za BF/FF, znaczyłoby to, że pomimo pochodzącego z korpusu rozkazu STOP, silnik napędzający ostrzenie jeszcze przez moment pracował.
Może i tak jest...
Tomasz Golinski
31-01-2005, 15:59
Jurek Plieth, zgadzam się, że tak to działa, ale najwyraźniej jest jakiś dodatkowy mechanizm (nie wiem jaki), który powoduje, że jedne obiektywy ostrzą dobrze, a inne śle. A może to tylko kwestia GO.
Proces ostrzenia odbywa sie w aparacia i obiektyw jest tu jako slave, wykonuje polecenia z body i jesli juz, to moze to byc wina body, trzeba sie jeszcze zastanowic gdzie body szuka tej ostrosci? a)na matrycy? czy b)na lustrze? oczywiste jest ze na lustrze.... czy lustro moze byc zle 'skalibrowane/zsynchronowane' z matryca?... no pewnie ze moze.... ja jednak bym twierdzil ze BF/FF jest przypadloscia body. Nawet od warunkow jego eksploatacji (czeste wstrzasy/rzadkie upadki) taki zespol dwoch elementow lustro-matryca moze sie rozstroic a co za tym idzie dokladnosc AF bedzie sie zmieniac w czasie. Kazdy instrument ktory wymaga precyzyjnej mechaniki bedzie sie zachowywal w pewnych granicach w sposob losowy i trzeba go bedzie 'kalibrowac' co jakis czas... na co dzien mam do czynienia z bardzo precyzyinymi instrumentami geodezyjnymi i wiem ze nawet najlepsze (cenowo dochodza do ponad 200 kPLN) MUSZA byc co jakis czas kalibrowane badz to przez serwis badz to samodzielnie.
Zdjecia pejot'a wskazuja moim zdaniem na zla wspolprace tego obiektywu z body i wtym wypadku winny jest raczej obiektyw ktory w jakis sposob oszukuje pomiar AF, te bledy to nie jest BF/FF skala rozregulowania jak na moje oko jest zbyt durza, FF/BF to raczej max w 3cm sie miesci a tu mamy na drugim zdjecu jakies 40cm
Tomasz Golinski
02-02-2005, 00:39
Więc dlaczego moje 300d z 50/1.8 wykazuje niewielki FF a z 100-300 i kitem niewielki BF? Jak obiektyw może to oszukiwać?
Więc dlaczego ...?
Bo zrobiles nierzetelne testy :mrgreen: :mrgreen: , bo kazda regula ma wyjatek :mrgreen: :mrgreen: , bo to nie jest regula tylko moje przemyslenia/przypuszczenia :mrgreen: :mrgreen: moze jest jakas bezwladnosc/luz w obiektywie ktory powoduje delikatne przesuniecie pierscienia AF i tak by mozna jeszcze dlugo wymyslac i niepotrzebne skreslic
moim zdaniem nie zmienia to faktu ze to body steruje obiektywem, a jakosc wykonania obiektywu tez sie przeklada na dokladnosc AF poprzez precyzje realizowania polecen z aparatu... koniec.kropka :mrgreen:
Właśnie, kolega Jac dał mi do myślenia- jak na BF/FF skala niedokładnego ostrzenia jest zbyt duża! Weźmy chociaż pod uwagę zdjęcie drugie (patrz mój pierwszy post)- odległość już nie była tak bliska, jak zazwyczaj w testach- to już nie jest przesunięcie o milimetry, to jest 20-30cm! Tak samo zdjęcie 3'cie- rozbierzność o kilkanaście metrów!
Pytanie zasadnicze- dajmy na to, że mam BF/FF - na fotce z odległości 20cm jest przesunięcie, o, powiedzmy, 5mm= czy jeżeli zrobię zdjęcie z dużo większej odległości, 100-200m, ta wartość (5mm) będzie rosła wprostproporcjonalnie?
Tomasz Golinski
02-02-2005, 01:25
Pytanie zasadnicze- dajmy na to, że mam BF/FF - na fotce z odległości 20cm jest przesunięcie, o, powiedzmy, 5mm= czy jeżeli zrobię zdjęcie z dużo większej odległości, 100-200m, ta wartość (5mm) będzie rosła wprostproporcjonalnie?
Nie, będzie raczej malała zgodnie z prawem Gaussa dla soczewki mniej więcej. Jeśli cię to ciekawi, to poszukaj wzorków w poradnikach makro.
[ Dodano: 02-02-05, 00:26 ]
Hmm. Napisałem to przy założeniu, że pojawia się jakiś stały błąd ustawienia soczewki. Jeśli mechanizm BF/FF jest inny to zachowanie będzie też jakieś inne...
A raczej będzie malała.... Bo u mnie, za przeproszeniem, stale rośnie....
I w tym właśnie problem że tak najprawdopodobniej będzie (tzn będzie to rosło). W przeciwnym wypadku głębia ostrości „zjadła by błąd AF”. Niestety tak nie jest.
Oczywiście błąd będzie narastać do pewnego momentu gdzie zaczyna się nastawianie ostrości na nieskończoność.
Te odchyłki jakoś już tak mają że zachowują jakąś mniej więcej stałą procentową zależność w stosunku do odległości.
Coś mi tu śmierdzi. Czekam na wymieniony obiektyw już tydzień, a na maile z zapytaniami i prośbami o szybką przesyłkę sprzedawca odpowiada:
"Dzisiaj do pana wysylam na jutro bedzie" - to dostałem najpierw. Potem:
"Wczoraj zostal wyslany razem z cala partia , 3 osoby dzisiaj otrzymaly
obiektywy .
Przepraszam ale za poczte czasami nie mozna odpowiadac , jutro napewno
listonosz doniesie ."
Było to kilka dni temu.
Dziś dostaję maila:
"Wysyłka niezwłocznie zostanie skierowana na podane adresy w poniedzialek tj 7.02.2005
Za opoznienia serdecznie przepraszamy i postaramy sie w przyszlosci dobierac firmy spedycyjne bardziej starannie ."
Jeszcze 2-3 dni i się wkur....... A już w ogóle powalił mnie tekst z tymi firmami spedycyjnymi- co oni do cholery chcą bardziej starannie dobierać?! Przecież wysyłają pocztą polską!
Piszę to wszystko, bo jak za 2-3 dni nie dostanę obiektywu, to chyba z rozkoszą wyjawię nicka sprzedawcy... po co macie się naciąć.... Poza tym sam kontakt na zasadzie- do puki nie wciśniesz "KUP TERAZ", to milutko i sympatycznie. Potem- spierd.... Niestety....
qrde sytuacja nie ciekawa.
koles faktycznie sobie jaja robi.
a moze dziala na takiej samej zasadzie jak gosc od ktorego kupowalem audigy2 do laptopa - po tygodniowym oczekiwaniu okazalo sie , ze gosc dopiero zamowil towar jak otrzymal wplate ode mnie - biznesmen od siedmiu bolesci.
W końcu jakiś klarowny finał:
Wczoraj wieczorem (poniedziałek) ktoś zapukał do moich drzwi. Otwieram, stoi jakiś młody chłopaczek, w ręku trzyma paczkę. Listonosz? po 20.oo? A nie. Okazało się, że listonosz ów paczkę zaniósł pod inny adres, i BEZ wylegitymowania, BEZ pokwitowania, po prostu komuś zostawił. W piątek. Nie mam pojęcia, jakim cudem. W każdym razie gość mi ją podrzucił (pewno walczył z ciekawością co jest w środku od piątku...a ja zapomniałem mu powiedzieć), dobrze, że jeszcze uczciwi ludzie się trafiają. No, w każdym razie sprzedawca oczyszczony z zarzutów, w tym momencie gorąco pragnę go przeprosić za podejrzenia z mojej strony.
Do rzeczy: BF mam nadal, i to jak jasna cholera. Z odległości 30-40cm mam cofnięcie o 1-2cm, z odległości 2-2,5m wychodzi ~5cm, o większych odległościach już nie wspominam. Zresztą, to wszystko było widoczne na fotkach z pierwszego postu (wymiana szkła jednak niczego nie zmieniła- można wyciągnąć wnioski...)
Sprzedawca powiedział mi, żebym odesłał body do wawy, to mi skalibrują AF. Tylko, jak potem ostrzyć będą pozostałe szkła? Przecież, skoro ostrzą dobrze, to po jakichś zmianach w body już tak ostrzyć nie będą! Jutro, pojutrze podepnę wszystkie szkła do innego 300d i zobaczę- jak wszystko ostrzy, to kalibracja. Jak nie- odsyłam 50'kę. To chyba jedyne wyjście...? A za zaoszczędzone pieniądze kupię sobie sonnara z mieszkiem. O!
Tak się rozpisałem, ale już chciałem zamknąć ten wątek (a zwłaszcza usprawiedliwić sprzedawcę, który okazał się bardzo sympatyczny i pomocny)
pozdrawiam, i życzę wszystkim samych super ostrych szkieł i super skalibrowanych body.
Jurek Plieth
08-02-2005, 15:16
Do rzeczy: BF mam nadal, i to jak jasna cholera...
Wiem, że to nie jest żadne rozwiązanie, ale zaspokój proszę moją ciekawość i spróbuj ze wspomaganiem lampą błyskową, OK?
Właśnie wyruszam w plenerek- jak wrócę, porównam zdjęcia ostrzone AF'em 300d, a jak się ściemni, będę kombinował z lampą.
aha, że tak zapytam... bo nie jest to dla mnie takie oczywiste... czy kalibracja AF to kwestia czysto elektroniczna, czy też jakieś mechaniczne zabiegi wchodzą w grę?
Jurek Plieth
08-02-2005, 15:43
Właśnie wyruszam w plenerek- jak wrócę, porównam zdjęcia ostrzone AF'em 300d, a jak się ściemni, będę kombinował z lampą.
Nie musi się ściemniać :twisted:
Rób próby np. w dobrze oświetlonym pokoju, przy świetle zastanym, raz bez lampy, a raz ze wspomaganiem AF lampą, bez błysku.
aha, że tak zapytam... bo nie jest to dla mnie takie oczywiste... czy kalibracja AF to kwestia czysto elektroniczna, czy też jakieś mechaniczne zabiegi wchodzą w grę? :twisted:
IMHO, tylko mechaniczna.
Mojego kalibrowano softwerowo.
I o ile się orientuję w przypadku 10D/300D to jest jedyna metoda.
Jurek Plieth
08-02-2005, 15:45
Mojego kalibrowano softwerowo.
I o ile się orientuję w przypadku 10D/300D to jest jedyna metoda.
:shock: :?:
mechanicznie raczej nei kalibruja choc mzna tez tak to zrobioc (kalibracja pozycji lustra)
nie mozna wykalibrowac mechanicznie dla wszystkic obiektywow jednego body mechanicznie. Wydaje mi sie ze jakos body musi pamioetac w jakis sposob AF ustawiac dla poszczegolnego obiektywu bo obiektywy moga sie roznic, a skoro mozna skalibrowac pod dany obiektyw body tak by na innych obiektywac hnei bylo problemu wiec albo kalibracja musi nastepowac w obiektywie albo softowo w body.
Gdyby byla to kalibracja wylacznie mechaniczna to kalibrowanie czegokolwiek bylo by bezsensowne - w koncu jak ktos ma 5 obiektywow to dla kazdego musial by miec osobno kalibrowany AF mechanicznie co powodowalo by ze tylko z jednym obiektywem ostrzyl by dobrze.
Jurek Plieth
11-02-2005, 12:33
mechanicznie raczej nei kalibruja choc mzna tez tak to zrobioc (kalibracja pozycji lustra)
nie mozna wykalibrowac mechanicznie dla wszystkic obiektywow jednego body mechanicznie...
Głównym problem w określeniu co się kalibruje jest trudność w zdefiniowaniu przyczyny zjawiska!!!
Pszczola
11-02-2005, 13:33
A czy 'przypadkiem' przyczyna zjawiska nie jest niedopracowany produkt?
Jurek Plieth
11-02-2005, 13:44
A czy 'przypadkiem' przyczyna zjawiska nie jest niedopracowany produkt?
Generalnie oczywiście tak :cry: Ponieważ jednak producent nie poczuwia się do odpowiedzialności, więc wszyscy tutaj i na całym świecie staramy się go wyręczyć :mrgreen:
Pszczola
11-02-2005, 18:09
Tak czy inaczej, jak producent upora sie kiedys z tym problemem w miare definitywnie (choc chyba nie wiadomo czy sie stara) to zapewne takze i ja abrdziej zachece sie do kupna dslr-a.
Marfackib
11-03-2005, 10:47
Kwestia BF , FF to sprawa aparatu a nie obiektywu .
BF i FF praktycznie nie wystepuja w szkielkach staloogniskowych ."[/i]
:!: jako nowy i początkujący zapytam co oznaczją skróty BF i FF :D
Jurek Plieth
11-03-2005, 10:51
Kwestia BF , FF to sprawa aparatu a nie obiektywu .
BF i FF praktycznie nie wystepuja w szkielkach staloogniskowych ."[/i]
:!: jako nowy i początkujący zapytam co oznaczją skróty BF i FF :D
Back Focus i Front Focus, czyli 'łapanie' ostrości przez system autofokusa za celem, lub przed celem. Gdzie cel = obiekt na który formalnie pole autofokusa było skierowane.
Jeżeli kalibrowanie odbywa się elektronicznie (softwerowo) to powinni udostępnić taki soft na swojej stronie internetowej i każdy by sobie sam kalibrował w miarę potrzeby body. Jeżeli byłaby wymagana kalibracja mechaniczna to wtedy w rachubę wchodziłby serwis. Wszyscy byli by zadowoleni i serwisy na całym świecie miałyby mniej pracy.
Dziwię się, że nikt na to jeszcze nie wpadł.
Jeżeli kalibrowanie odbywa się elektronicznie (softwerowo) to powinni udostępnić taki soft na swojej stronie internetowej i każdy by sobie sam kalibrował w miarę potrzeby body. Jeżeli byłaby wymagana kalibracja mechaniczna to wtedy w rachubę wchodziłby serwis. Wszyscy byli by zadowoleni i serwisy na całym świecie miałyby mniej pracy.
Miałyby znacznie więcej, bo codziennie waliłyby drzwiami i oknami setki ludzi, którzy po wykryciu milimetra przesunięcia w precyzji AF zaczynaliby eksperymenty kończące się kompletnym rozregulowaniem wszystkiego. Sorry, ale dzisiejszy sprzęt to jest już level "rocket science" i nie zabawa dla przeciętnego 17-latka, który dostał pierwszą lustrzankę za dobre wyniki w nauce.
Do D30 i chyba do D60 taki program był dołączany - ale to były inne czasy, wtedy ten sprzęt kupowali ludzie, którzy wiedzieli co (i kiedy) można z nim robić a co nie.
Choć w sumie niegłupie byłoby udostępnienie softu na zasadzie, że jego użycie unieważnia gwarancję, i co więcej ustawia w aparacie jakiś "flag" oznaczający, że w przypadku, gdy delikwent sam sobie body rozkalibruje, regulacja w serwisie kosztuje 10x drożej ;-)
Nad zasadami używania softu do regulacji autofocusa i ewentualnej utraty gwarancji można by się było zastanowić. Napewno większość z okresie gwarancyjnym, nie zrezygnowała by z dobrodziejstw jakie daje gwarancja. Ale z drugiej strony ciągłe wysyłanie sprzętu do regulacji autofocusa może być irytujące. Ja na przykład raz już wysłałem swoje body do serwisu w celu regulacji autofocusa. Trzymali je całe 2 tygodnie. Przysłali i wszystko było OK. Teraz kupiłem sobie canona ef 50 mm f/1,8 mk II i znowu mam problemy z autofusem (tylko z tą stałką). Dzwoniłem do nich i powiedzieli mi, żeby przysłać im cały sprzęt. Gdybym był z okolic W-wy to osobiście bym sam pojechał do serwisu, ale z Koszalina tułać się do stolicy to przesada.
Nigdy nie uczestniczyłem w pracach przy regulacji jakiegokolwiek aparatu. Może faktycznie jest to bardzo skomplikowana sprawa i pomysł z udostępnieniem takiego softu nie ma rzadnego sensu. Może ktoś z forumowiczów uczestniczył przy czymś takim i napisałby jak to wygląda.
Wydaje mi sie ze wiekszy problem jest z uzytkownikami ktorym WYDAJE SIE ze maja FF/BF i krecac ustawieniami tylko by sobie popsuli wszystko. Dopiero wtedy serwis canona mialby pelne rece roboty.
Dopiero wtedy serwis canona mialby pelne rece roboty.
Serwis powinien być tym uradowany. No bo przecież za regulowanie sprzętu własnoręcznie popsutego przez użytkownika kasowałby jak za zboże. I po co wprowadzać ceny zaporowe - jak sugeruje Muflon? Wystarczy normalna stawka /a nawet upust, dla stałych klientów 8) . Ludzie mają co robić, firma się rozwija, klienci zadowoleni - czego chcieć więcej :)
PS. Faktycznie w naszym pięknym kraju ukształtowała się taka dziwna świecka tradycja, że Pan Serwisant często ma za złe klientowi, że przyszedł do niego ze sprzętem do naprawy. A powinien się cieszyć, że ma co robić i płaci za to albo klient albo producent.
pozdrawiam
Rafal
Tomasz Golinski
10-10-2005, 19:19
Może ktoś z forumowiczów uczestniczył przy czymś takim i napisałby jak to wygląda.
Muflon jakiś czas temu opisywał to, co widział w serwisie.
Pejot - a jaka masz pewnosc ze nie wyslal ci tego samego szkla?
Tomasz Golinski
10-10-2005, 23:51
Pejot już od dawna nie udziela się na forum. Spójrz na daty postów ostatnich.
Przepraszam Was...moze gdzies jest ... ale potrzebuje na szybko. Mialem kiedys link'a do strony z plikiem tabeli do testu owego. Potrzebuje w pare minut. Przeszukalem...ale nie moge trafic.
Moze ktos pomoc ?
Dzieki
A kolega KuchateK przywózł ze sobą 3x EF50 1.8 i każdy ma BF i każdy w różnym stopniu. Mam jeszcze jedną 50-tke z wcześniejszej "dostawy" i ma jeszcze większy BF jak te trzy ostatnie :D. Przy czym właśnie ta z największym BF pasuje mi blisko do KITa. Ustawiłem ostrzenie AFa w body za pomoca imbusika i oba szkła są w granicach przyzwoitości ostre. A może ta 50-tka jest dobra tylko tamte 3 mają FF? Na pewno jest trudno trafić tak żeby i KIT i 50-tka ostrzyly w podobnym miejscu.
Przepraszam Was...moze gdzies jest ... ale potrzebuje na szybko. Mialem kiedys link'a do strony z plikiem tabeli do testu owego. Potrzebuje w pare minut. Przeszukalem...ale nie moge trafic.
Moze ktos pomoc ?
Dzieki
Tutaj (http://www.focustestchart.com/focus21.pdf) (Focus21) jest caly PDF z testem. Na ostatniej stronie dokumentu jest ta tablica do drukniecia.
Tutaj (http://www.focustestchart.com/focus21.pdf) (Focus21) jest caly PDF z testem. Na ostatniej stronie dokumentu jest ta tablica do drukniecia.
I znowu będzie dyskusja że wyniki są bez sensu bo na tablicę ostrzy się pod kątem...
KuchateK
01-08-2006, 16:03
A kolega KuchateK przywózł ze sobą 3x EF50 1.8 i każdy ma BF i każdy w różnym stopniu.
Ciekawe czemu Twoje body ma BF ze wszystkimi a moje nie ;)
Ciekawe czemu Twoje body ma BF ze wszystkimi a moje nie ;)
Ehh, jak to czytam to nawet teraz robi mi się zimno :) .Przez ostatnie dwa miesiące przeżyłem 8 regulacji AF i dwie wymiany obiektywu, możnaby nakręcić ze 3 odcinki programu "Usterka" :). Niech ktoś wreszcie ukradnie ten serwisowy soft i skończy się bieganie na Żytnią. Gdyby chciał ktoś zrobić zrzutkę dla jakiegoś uczynnego serwisanta to chętnie się dołożę :)
lokowaty
01-08-2006, 22:44
Witam!
Moim zdaniem najpierw określ wpatrując sie w wizjer jak ostrzy na obiekcie. Czyli wez cos kontastowego, podłóz pod jasną lampe i z bliska wyostrz, wpatruj się w matówke jaki widzisz obiekt (ostro lub mydło). Jeśli widzisz ostro a fotka mydło to puszka do kalibracji. Jeśli potwierdza ostrość a obiekt widzisz mydlany to wina moze być obiektywu, potwierdz to w trybie MF. Wyostrz na MF abyś widział ostro pacnij fote i sprawdz jak wyszło jeśli ostro to puszka jest OK. Polecam do tego statyw, bo przy dziurce 1.8 łatwo o błąd.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.