szczepko
02-02-2007, 15:45
Witam!
Jakiś czas temu zakupiłem Canona S1. Przez prawie rok używałem głównie ustawień automatycznych lub zdefiniowanych profili. Zdjęcia wychodzily super. Miałem chwilę czasu i zacząłem wertować instrukcję w celu nauczenia się ręczne obsługi. Jakieś podstawy miałem wcześniej bo miałem kilka lustrzanek.
Pobawiłem się w ustawienia przesłony, czasu wyzwalacza, czułości itd. Niestety za każdym razem występuje jeden problem. Zdjęcia wychodzą jakby z ziarnem. Szczególnie te które są robione w domu.
Powoli mnie szlag trafia bo nie wiem czy dałem ciała przy zakupie i mam uszkodzony aparat czy robię jeszcze jakiś błąd w ustawianiu parametrów.
Będę wdzięczny jeśli ktoś mi okaże pomocną dłoń i poduczy mnie ustawień.
Prosze Was o wskazówki!
Pozdrawiam
Jakiś czas temu zakupiłem Canona S1. Przez prawie rok używałem głównie ustawień automatycznych lub zdefiniowanych profili. Zdjęcia wychodzily super. Miałem chwilę czasu i zacząłem wertować instrukcję w celu nauczenia się ręczne obsługi. Jakieś podstawy miałem wcześniej bo miałem kilka lustrzanek.
Pobawiłem się w ustawienia przesłony, czasu wyzwalacza, czułości itd. Niestety za każdym razem występuje jeden problem. Zdjęcia wychodzą jakby z ziarnem. Szczególnie te które są robione w domu.
Powoli mnie szlag trafia bo nie wiem czy dałem ciała przy zakupie i mam uszkodzony aparat czy robię jeszcze jakiś błąd w ustawianiu parametrów.
Będę wdzięczny jeśli ktoś mi okaże pomocną dłoń i poduczy mnie ustawień.
Prosze Was o wskazówki!
Pozdrawiam