PDA

Zobacz pełną wersję : Glebia ostrosci /135 f2 vs. 85 1.2



Drogos
02-02-2007, 06:48
witam

zakladajac ze fotografujemy pelna klatką ten sam obiekt na f2 dla 135 i 1.2 dla 85 i tak samo go kadrujumy ...czy w zwiazku z tym ze przy 135 musimy znacznie dalej stac od obiektu nie bedziemy czasem mieli podobnej glebi ostrosci w przypadku tych dwoch obiektywow ????? ..... rozwazam kupno jednego z nich i glebia ostrosci ma dla mnie najwieksze znaczenie ...ale 85-tka to kolosalny wydatek .... czy moze ktos ma obydwa obiektywy albo uzywal przynajmniej jednego i drugiego ???

Peri Noid
02-02-2007, 07:54
Nie mam ani jednego obiektywu, ani drugiego, ale można się posiłkować kalkulatorem głębi ostrości (np. tym (http://www.dofmaster.com/dofjs.html)). Załóżmy, że obiekt focisz 85-ką z odległości 2m Canonem 5D (FF). Dla 135-ki odległość analogiczna to będzie ok. 3.17m. Drugi z tych obiektywów na f/2 daje głębię ostrości 6cm. Aby pierwszy dał taką samą GO trzeba by go przymknąć do f/1.8-f/2. Przy f/1.2 będzie to ok.3-4cm. Teoretycznie patrząc - widać, że przy odległości dającej takie samo odwzorowanie oba obiektywy dają taką samą GO przy takiej samej liczbie przysłony.

Drogos
02-02-2007, 08:05
dzieki za skrupulatna odp. ....chyba nie sprecyzowalem pytania ....obydwa obiektywy sa maxymalnie otwarte ....f1.2 vs. f2 .. z twojego wywodu wynika ze pomimo roznicy w mm, 85 nadal ma mniejsza glebie tak?

gwozdzt
02-02-2007, 08:23
Spróbuj sobie policzyć:
http://photoinf.com/Tools/Don_Fleming/Depth_Of_Filed_Calculator.html
http://www.jmloptical.com/level2/index.aspx?pagename=TechTools/calculator_instructions.aspx
http://www.dofmaster.com/dofjs.html
http://cl-photo.b9.com/cgi-bin/calc.cgi

Drogos
02-02-2007, 08:36
http://www.dofmaster.com/dofjs.html

tutaj mi kalkulator mowi ze 135 bedzie troszke "plytsza"

Peri Noid
02-02-2007, 09:29
dzieki za skrupulatna odp. ....chyba nie sprecyzowalem pytania ....obydwa obiektywy sa maxymalnie otwarte ....f1.2 vs. f2 .. z twojego wywodu wynika ze pomimo roznicy w mm, 85 nadal ma mniejsza glebie tak?
Z mojego wywodu (o ile jest poprawny) wynika, że przy tej samej przysłonie dwa obiektywy dadzą tą samą głębię ostrości przy zachowaniu zależności w odległości od obiektu wyrażonej wzorem odlF1*F2=odlF2*F1, co - jakby się mogło wydawać - powinno dawać tą samą skalę odwzorowania obiektu. Czyli jeśli 85-ka ma możliwość zmniejszenia dodatkowo liczby przysłony względem 135-ki, to da mniejszą GO.


http://www.dofmaster.com/dofjs.html
tutaj mi kalkulator mowi ze 135 bedzie troszke "plytsza"
Podawałem ten sam kalkulator. 85 będzie płytsza na f/1.2, jeśli ustawisz ją w takiej odległości od obiektu, która daje tą samą skalę odwzorowania (pi razy drzwi według wzoru odl85*135=odl135*85). Jeśli fotografujesz z tej samej odległości to będzie jak piszesz - tylko nie o to chodziło.

piast9
02-02-2007, 12:37
O ile dobrze pamiętam, to przy takim samym kadrze i przesłonie i tym samym aparacie (chodzi o wielkość matrycy) głębia ostrości jest niezależna od ogniskowej. To, że z dłuższym obiektywem trzeba odejść dalej (niemal?) dokładnie kompensuje zmiany w odwzorowaniu obiektywów.

Skoro chcesz porównać różne otwory względne to przy tym samym kadrze mniejsze GO da jaśniejsze szkło.

Drogos
02-02-2007, 14:57
dobrze inaczej ...chodzi mi o wieksze rozmazanie tla

Drogos
02-02-2007, 15:03
majac dwa obiektywy na tej samej przeslonie jeden 100 drugi 200 ...tak isam kadr >>>200 bedzie mial znacznie wieskze rozmycie tla ....i wracam do pierwotnego pytania ..jak sytuacja bedzie sie ksztaltowac jesli mamy dwie rozne przeslony 1.2 dla 85 i 2 dla 135 ...drugi jest dluzszy ale mniejsza dziura ...bardzo blisko powinno byc

Peri Noid
02-02-2007, 15:38
200 nie będzie miał większego rozmycia tła.
Przeczytaj uważnie powyżej, już wszystko było: przy tym samym odwzorowaniu (np. 85 z odległości 3m = 135 z odległości 4.76m) na tej samej matrycy przy tej samej przysłonie obydwa obiektywy dają identyczną GO. Więc jeśli w 85 możesz bardziej otworzyć przysłonę (np. do f/1.2 w porównaniu do f/2 w 135), to da on ci mniejszą GO i większe rozmycie tła.

piast9
02-02-2007, 16:53
majac dwa obiektywy na tej samej przeslonie jeden 100 drugi 200 ...tak isam kadr >>>200 bedzie mial znacznie wieskze rozmycie tla ....
Nie będzie, napisałem przecież o tym.


i wracam do pierwotnego pytania ..jak sytuacja bedzie sie ksztaltowac jesli mamy dwie rozne przeslony 1.2 dla 85 i 2 dla 135 ...drugi jest dluzszy ale mniejsza dziura ...bardzo blisko powinno byc
O tym też napisałem.

snowboarder
02-02-2007, 18:54
Mam oba obiektywy, uzywam na 5D i oba sa rewelacyjne. Ale
jesli twoim glownym celem jest glebia ostrosci, to 85 f1.2L
nie ma sobie rownych. Poza tym praktycznie, zeby podobne kadry
osiganac z 135L, musialbys sie niezle cofnac, co np we wnetrzach
jest czesto niemozliwe...

MaciekH
30-11-2007, 19:35
Wiem ze watek juz stary ale przypadkowo wygrzebalem, przeczytalem, a ze mi sie nudzi i mam mozliwosc to sprawdzilem.

Ustawienia dla obu zdjec te same: 1/200s, F4 (exif do wgladu)

100mm, odleglosc od obiektu - 127cm

https://canon-board.info/imgimported/2007/11/th_IMG_5261_1-1.jpg
źródło (http://i42.photobucket.com/albums/e319/MaciekH/IMG_5261_1.jpg)

200mm, odleglos od obiektu - 217cm

https://canon-board.info/imgimported/2007/11/th_IMG_5264_1-1.jpg
źródło (http://i42.photobucket.com/albums/e319/MaciekH/IMG_5264_1.jpg)

Tlo to bloki wiec ich nie moglem przesunąć:P Z doswiadczenia wynika ze przedmówcy nie mieli racji i przy 200mm tlo jest bardziej rozmyte...

Bugsy
10-12-2007, 13:37
Przepraszam, że z innej beczki (ale za to w kwestii 135/f2 L).
Dlaczego mimo istnienia w body 8 pinów (np. 5D), obiektyw ma 10 styków?

piast9
10-12-2007, 13:56
Tlo to bloki wiec ich nie moglem przesunąć:P Z doswiadczenia wynika ze przedmówcy nie mieli racji i przy 200mm tlo jest bardziej rozmyte...

Tło jest inne więc trudno mówić o porównaniu. Tło jest inne bo jest inna perspektywa i proporcje okien tła i obiektu na 1 planie są inne. Dokształciłem się od ostatniej wypowiedzi :)

Natomiast gdybyś fotografował coś trójwymiarowego, choćby nieszczęsną linijkę, to zakres GO wyszedłby porównywalny.

atsf
10-12-2007, 14:33
Słusznie i naukowo kolega napisał: inna perspektywa.
Trudno jest porównać wielkości fizyczne (plamka rozproszenia) z wielkościami "organoleptycznymi", takimi jak subiektywne poczucie ostrości.
Obiektywnie dla tej samej skali odwzorowania wielkość plamki rozproszenia, czyli nieostrości, jest praktycznie identyczna dla danej przesłony niezależnie od ogniskowej obiektywu. Natomiast subiektywne odbieranie nieostrości zależy od skali odwzorowania przedmiotów nieostrych- im są mniejsze, tym się wydają ostrzejsze. Np. totalnie nieostre, ale duże zdjęcie zmniejszone do wielkości znaczka pocztowego wyda się brzytewnie ostre i głębia ostrości w jego ocenie już nie ma zastosowania.
Zasadnicze znaczenie dla rozmycia tła ma stosunek odległości przedmiotowej (między aparatem a przedmiotem) do odległości przedmiotu od tła, czyli im dalej jest tło od obiektu, tym bardziej będzie rozmyte. Teleobiektywy dzięki wąskiemu kątowi widzenia wydobywają z tła niewielką ilość szczegółów, które rozmyte zlewają się ze sobą nie tworząc rozpoznawalnych struktur, natomiast obiektywy krótkie nawet w rozmytym tle gromadzą tak dużo szczegółów, że rozpoznanie charakteru tła (pejzaż, wnętrze, budynek) jest znacznie łatwiejsze i przez to "wydaje nam się", że gorzej "rozmywają tło", a to nie ma nic wspólnego z fizycznym określeniem granicy ostrości, którą wyznacza krążek rozproszenia.
Reasumując, pojęcie głębi ostrości dotyczy sciśle ostrości, a nie nieostrości rozciągającej się poza jej obszarem, a owa nieostrość jest z kolei subiektywnym odczuciem zależnym od ilości i skali odwzorowanych w tle przedmiotów.
Przykład ze zdjęciem na szybie jest tego dowodem: przy 100 mm widać w tle okno na tle ściany (skojarzenie automatyczne, bo mózg przywołuje porównywalne widoki), przy 200 mm już tylko samo rozmyte okno, które z niczym konkretnym się nie kojarzy.