Zobacz pełną wersję : Canon 20D/30D/400D a Sony alpha 100
Trochę się naczytałem o 400d, i stwierdzam:
zalety : niskie szumy, duża matryca, 9polowy AF, canon
wady : niewygodny uchwyt, mały i ciemny wizjer, plastikowa obudowa
Przez przypadek w bydgoskim makro(w sklepie rzecz jasna, nie w trybie zdjęć) ujrzałem na wystawie aparatów wyłożone lustrzanki :
"lol? lustrzanki w makro? na wierzchu a nie w gablotce? mniejsza z tym, czas zabrać się za macanie!"
No i pomacałem, więcej zrobić nie mogłem, gdyż nijak nie można było ich włączyć, bo nie dali zasilania. Z macania potwierdziłem fakt, że brakuje "tego jednego palca" na uchwycie 400d, oraz że przykładanie go do oka jest pewnego rodzaju bólem.
Ze wstrętem brałem po kolei aparaty innych firm, aż tu nagle soniacz - pfleee. No ale cóż, biorę do ręki, wow, ale wygodny, i do oka pasuje - wręcz jak na mnie robiony. Poźniej w domu lookam na parametry i ostatecznie stwierdzam:
Sony alpha 100:
zalety : duża matryca, 9polowy AF, wygodny uchwyt, duży wizjer, tańszy
wady : niby większe szumy
Moje pytanie: za co canon chce
fotoBasia.pl Sony Alpha 100 +18-70 czarna 2475.00
fotoBasia.pl Canon EOS 400D+ 18-55 2669.00
200 zł więcej, jak aparaty nie różnią się parametrami, a na niekorzyść canona jest ergonomia. Pozatym 2 obiektyw soniacza w kicie jest dość tani:
fotoBasia.pl Sony Alpha 100 + 18-70 + 75-300 czarny 3149.00
Powiedzcie co o tym myślicie i przekonajcie mnie do kupna 400D bo jestem przywiązany do tej marki sentymentalnie:P
Zaibatsu
23-01-2007, 13:53
Porób fotki a sam zrozumiesz :)
slawi_3000
23-01-2007, 14:27
Jw + zajrzyj na Allegro do działu obiektywy.
A tak w ogóle, to nie bój się sam podejmować decyzji :-) . Jak ci pasuje uchwyt, to go bierz.
Pzdr
Sławek
Jezeli twoja przygoda z DSRL skonczy sie na kitowych obiektywach to faktycznie Sony moze byc lepszym rozwiazaniem. Popatrz na obiektywy (jak dla mnie to wystarczy zeby wiedzec co wybrac), akcesoria itp., ktore chcialbys miec w jednym i drugim systemie i wybierz. Puszka tak naprawde jest malo istotna, bo za rok nie dosc ze bedzie kosztowala polowe ceny to jeszcze wyjda 3 nowe, a szklo zostanie.
no ale przecież mi chodzi właśnie o samą puszkę narazie, bo na pewno soniacz też ma swoje "elki"
Tomasz1972
23-01-2007, 14:41
no ale przecież mi chodzi właśnie o samą puszkę narazie, bo na pewno soniacz też ma swoje "elki"
Ma , tylko są droższe od canonowskich . Czy lepsze to się nie wypowiem . Oznaczone sa jako G oraz ZA .
Szanowna firma Sony miota się ostatnimi laty po różnych dziedzinach działalności. Co będzie jeśli w pewnym momencie "znudzi" się im dokładanie do deficytowego (wg danych za 2006 r.) segmentu foto? Gdzie wtedy znajdziesz serwis i obiektywy? Ja bym wybrał Canona, choć akurat 400D mnie nie przekonuje.
ja bym z tej dwojki bral Sony. lepszy chwyt to jedno, a dodatkowo stabilizacja matrycy piekna rzecz. co do obiektywow... umowmy sie, ze firmy trzecie tez maja calkiem spory wybor
jesli bardzo chcesz Canona to szukaj 20D. zdecydowanie najlepszy w tym zestawieniu, ale nowki za te pieniadze nie kupisz
przekonajcie mnie do kupna 400D bo jestem przywiązany do tej marki sentymentalnie:P
Więc kup 400D przez sentyment.
Ale później nie opowiadaj na forum, że brak mu "jednego palca" i odczuwasz ból przykładając body do oka.
Skoro (jak piszesz w swoim poście) Sony ma więcej zalet i jest tańszy - bierz go. Jeżeli nie chcesz - weź Canona.
Z całości Twojej wypowiedzi wynika z grubsza: napaliłem się na Sony Alpha bo jest lepszy, wygodniejszy i tańszy, ale namówcie mnie, żebym z niego zrezygnował i wziął gorszego i droższego Canona...
Sorry - nie rozumiem...
M@riusz
Chodzi o to, że nie widzę wad w sonym, chociaż wy napewno takie znacie(już kilka mam, chociaż słabych).
Generalnie wiem, że Canon to potęga, ale 400D bez gripa i innej gumki (czy jak tam)mnie nie przekonuje, bo jest strasznie niewygodny. Reszcie wierzę na słowo, gdyż jako takiego porównania w praktyce sprzętowego nie mogę przeprowadzić, a szukać testów jest ciężko, zakładając, że oba aparaty musiałyby być przetestowane przez jakiś serwis w podobnym czasie(mniejsze rozpiętości datowe) i do tego obiektywnie, żebym mógł coś z tego wywnioskować.
Chciałem od was usłyszeć, że 400D z gripem i wymienioną gumką która wystawała by ponad tego wielkiego LCD'ka (jeżeli takowa możliwość jest) jest dobrym aparatem i to na niego mam się zdecydować, ew powiedzieć, że technicznie sony jest do bani, tylko ergonomicznie bije gołą czterysetkę.
Wiem, że jestem wymagający i trochę bez sensu piszę, ale jak mam wydać 3500zł to wolę was trochę pomęczyć niż zaprzepaścić szansę na dobry sprzęt.
DoMiNiQuE
23-01-2007, 17:59
Chciałem od was usłyszeć, że 400D z gripem i wymienioną gumką która wystawała by ponad tego wielkiego LCD'ka (jeżeli takowa możliwość jest) jest dobrym aparatem i to na niego mam się zdecydować, ew powiedzieć, że technicznie sony jest do bani, tylko ergonomicznie bije gołą czterysetkę
Mowisz i masz, 400D z gripem to naprawde bardzo dobry aparat, ale SONY Alfa bije go swoja ergonomia ;)
A tak serio to na Twoim miejscu rozejrzalbym sie za uzywanym 20D bo 400D robi napewno dobre zdjecia ale niestety jest strasznie badziewnym kawalkiem plastiku.
Sony Ci nie polece ....bo to SONY, po prostu :mrgreen:
No właśnie to chciałem usłyszeć. Teraz obczaić jakiś sklep w którym dadzą mi się pobawić 20D...
Trochę się naczytałem o 400d, i stwierdzam:
zalety : niskie szumy, duża matryca, 9polowy AF, canon
wady : niewygodny uchwyt, mały i ciemny wizjer, plastikowa obudowa
Przez przypadek w bydgoskim makro(w sklepie rzecz jasna, nie w trybie zdjęć) ujrzałem na wystawie aparatów wyłożone lustrzanki :
"lol? lustrzanki w makro? na wierzchu a nie w gablotce? mniejsza z tym, czas zabrać się za macanie!"
No i pomacałem, więcej zrobić nie mogłem, gdyż nijak nie można było ich włączyć, bo nie dali zasilania. Z macania potwierdziłem fakt, że brakuje "tego jednego palca" na uchwycie 400d, oraz że przykładanie go do oka jest pewnego rodzaju bólem.
Ze wstrętem brałem po kolei aparaty innych firm, aż tu nagle soniacz - pfleee. No ale cóż, biorę do ręki, wow, ale wygodny, i do oka pasuje - wręcz jak na mnie robiony. Poźniej w domu lookam na parametry i ostatecznie stwierdzam:
Sony alpha 100:
zalety : duża matryca, 9polowy AF, wygodny uchwyt, duży wizjer, tańszy
wady : niby większe szumy
Moje pytanie: za co canon chce
fotoBasia.pl Sony Alpha 100 +18-70 czarna 2475.00
fotoBasia.pl Canon EOS 400D+ 18-55 2669.00
200 zł więcej, jak aparaty nie różnią się parametrami, a na niekorzyść canona jest ergonomia. Pozatym 2 obiektyw soniacza w kicie jest dość tani:
fotoBasia.pl Sony Alpha 100 + 18-70 + 75-300 czarny 3149.00
Powiedzcie co o tym myślicie i przekonajcie mnie do kupna 400D bo jestem przywiązany do tej marki sentymentalnie:P
Jak czytam tekst typu "zalety aparatu: canon" to poprostu mam chęć rwać włosy, ale jestem łysy.
miscles, jeśli myślisz, że wygoda chwytu i ergonomia robią zdjęcia - to jesteś w błędzie! Także porównanie parametrów technicznych niewiele daje - szczególnie, jeśli są zbliżone. Porównaj 20-letnią panienkę i 80-letnią babcię - wszystko technicznie są niby takie same - a różnica kolosalna! Ja swoją pierwszą cyfrową lustrzankę - Nikona D70s kupiłem po "wnikliwej" ocenie nparametrów. Szczególnie spodobał mi się 1005-polowy system pomiaru ekspozycji oparty na bazie 30 tys. zdjęć. Canon ze swoimi 35 polami pomiaru (chyba się nie mylę?) był znokautowany na starcie! A pomiar ekspozycji okazał się największą (dla mnie) wadą Nikona! Dziś mam właśnie Canona 400d i twierdzę, że tylko chwyt może być przedmiotem krytyki w tym aparacie.... No, może jeszcze kitowy obiektyw, ale tego nie wiem, bo kupiłem tylko body, a do tego obiektyw Canona 24-85 USM. Po doświadczeniach z Tamronem wiem, że teraz każdy kupiony przeze mnie obiektyw MUSI być USM.
To wszystko jest wiedzą czysto empiryczną, tego wszystkiego nie da się opowiedzieć - TO TRZEBA SAMEMU SPRAWDZIĆ I SIĘ PRZEKONAĆ. A najlepsza jest ocena wykonanych przez siebie zdjęć w różnych warunkach, różnymi aparatami i różnymi obiektywami. Ostatnio znajomy kupował kompakt (miał określoną na to kasę) - 128MB SD, wizyta w kilku sklepach, w każdym po kilkanaście zdjęć kilkoma aparatami - po powrocie do domu i obejrzeniu ich w komputerze w domu wybór był bardzo prosty! Dla mnie w podobnych warunkach wybór też był prosty - za taką kasę nie dostanę nic lepszego, niż Canon 400d!
Dzięki za radę, teraz jestem na 80% przekonany do 400d
DoMiNiQuE
23-01-2007, 22:15
Dla mnie w podobnych warunkach wybór też był prosty - za taką kasę nie dostanę nic lepszego, niż Canon 400d!
A uzywane 20D? Feeleng podczas robienia zdjec jast bardzo wazny (no chyba, ze ktos sobie popstrykuje u cioci do kotleta). Po co wozic tylek nowym seicento skoro mozna czyms uzywanem ale 100 razy wygodniejszym?
A uzywane 20D? Feeleng podczas robienia zdjec jast bardzo wazny (no chyba, ze ktos sobie popstrykuje u cioci do kotleta). Po co wozic tylek nowym seicento skoro mozna czyms uzywanem ale 100 razy wygodniejszym?
Nie kazdy lubi kupowac uzywane samochody, aparaty, czy ubrania, chocby byly nie wiem jak wygodne, bo nigdy do konca nie wiadomo jaka byla ich prawdziwa historia.
DoMiNiQuE
23-01-2007, 22:34
Nie kazdy lubi kupowac uzywane samochody, aparaty, czy ubrania, chocby byly nie wiem jak wygodne, bo nigdy do konca nie wiadomo jaka byla ich prawdziwa historia.
Dlatego zawsze mi zal tych ludzi w matizach ;)
Dlatego zawsze mi zal tych ludzi w matizach ;)
taki stary joke byl:
zaba wyskakuje na droge, a tam matiz stoi. i ta zaba tak do niego:
- ty, co ty jestes?
- ja? ja jestem samochod - odpowiada matiz.
- uaaaa :mrgreen: - odpowiada zaba - to ja, ku..., krokodyl jestem :mrgreen:
pasuje jak ulal :twisted:
Dlatego zawsze mi zal tych ludzi w matizach ;)
Nie przesadzaj, 400D to nie Matiz, no... moze Matiz z silnikiem z BMW ;)
DoMiNiQuE
23-01-2007, 23:27
Nie przesadzaj, 400D to nie Matiz, no... moze Matiz z silnikiem z BMW ;)
Czy Wy naprawde tego nie widzicie, ze canon robi sobie z ludzi jaja wypuszczajac takie buble jak 350/400D? Tego to bym nawet cinquecento nie nazwal ;)
Proponuje EOT :)
haha temat watku traktuje o 30D, 20D, 400D vs Sony.. a jakos od razu zaweziles go do 400D vs Sony. Jakbys dodal jeszcze te 30D to bym ci go polecil bo dodatkowo jeszcze jak sie strescisz to ci Canon 600 zl od korpusu odda. 20D w tej chwili nowy kosztuje wiecej niz 30D (okolo 4600 te co zostaly) wiec dla mnie odpadl. Nie chce kolejnego uzywanego aparatu i nie chce kolejnych uzywanych obiektywow. Mialem swoja lekcje , nauczylem sie wyciagac wnioski. Oszczednosc TAK ale z glowa! Ja 400D bym nie kupil bo mialem 350D wiec taka zamiana bylaby bez sensu, no ale widze ze Ty zaczynasz od poczatku. 20D czy 30D da ci o wiele lesze mozliwosci, funkcje ktore szybko moga Ci sie bardzo przydac. W zaleznosci od tego do czego wykorzystujesz aparat taki model kup.Bez sensu pakowac kase w swietne szkla i drogie korpusy jesli aparat spedzi wiecej czasu w torbie czy na polce. Ja bym jednak radzil Ci podarowac sobie plastikowe aparaty, wywalil troche wiecej kasy i mial satysfakcje niz plucie w brode. No ale decyzja twoja.
No już raz 2 lata temu też wywaliłem trochę kasy na "porządny" w moim mniemaniu aparat : Canon A95 z metalową obudową, i gdyby nie to, to chyba miałbym do dzisiaj plastikową układankę z 200 części :P.
No dobra, już wiem co do Canon VS Sony. Teraz poproszę o 20/30D VS 400D, bo różnic znowu mało, a amplituda cen duża.
Z tego co naczytałem: 20/30D ma lepsze : speed w seriach, materiał obudowy, większy, cięższy. Czy coś pominąłem?
DoMiNiQuE, Canon 400d to nie jest prosty następca 350d! W zasadzie dziedziczy tylko pudełko, a zmian jest dużo. Przypominam ci też przysłowie:
"komu co, a kurce proso!"
No dobra, już wiem co do Canon VS Sony. Teraz poproszę o 20/30D VS 400D, bo różnic znowu mało, a amplituda cen duża.
malo roznic, powiadasz? to kup sobie 400D i nie placz ze nadgarstki bola, albo oczy od slepienia w dziurke
A co do ślepienia w dziurkę - polecam Nikon DK-21M - okular powiększający
- pasuje do Canonów 350d/400d. Mam taki i widzę różnicę w ręcznym ustawianiu ostrości. Na fotozakupy.pl kosztuje 89zł.
Nieśmiało dodam: są jeszcze inne firmy z udanymi dslrami np.: D80, K10D.
yggdrassill
24-01-2007, 00:04
Czy Wy naprawde tego nie widzicie, ze canon robi sobie z ludzi jaja wypuszczajac takie buble jak 350/400D? Tego to bym nawet cinquecento nie nazwal ;)
Proponuje EOT :)
tez tak myslalem ale jak sie okazuje jest sporo ludzi ktorym 300/350/400d leży w dloniach jak ulal i nie mowie tu tylko o kobietach ;)
ludzie przyzwyczajeni do kompaktow cenia sobie takie body ;) szanujemy ich ;)
ja do nich nie naleze ;) lepiej mi sie trzyma trójkę :)
ja do nich nie naleze ;) lepiej mi sie trzyma trójkę :)
bonkowa? :roll:
wlasnie nikt nie pisze o nikonie. mysle ze tutaj d80 wygrywa. (moze nie koniecznie z 20/30 ale tu ise nie wypowiadam bo sam mam:)
Kolekcjoner
24-01-2007, 01:05
bonkowa? :roll:
Chyba bąkową :lol:.
Alfa robi bardzo miłe wrażenie w pierwszym (i w drugim) kontakcie. Uważam że dla amatora jest to świetny aparat. Jest jeszcze do rozważenia Nikon D80 dużo dobrych szkieł dla amatora, Pentaxy K110D, K10D + bardzo fajne szkła.
A jeśli chodzi o rady w stylu 400D to badziewie i nie da sie nim robić zdjęć - weź 30D to Cię będzie mniej ograniczał - to ja bym poszedł dalej. Weź 1Ds MkII na pewno będzie Cię jeszcze mniej ograniczał :D. :mrgreen: :mrgreen:
A tak na poważnie.
Dla mnie najważniejsza kwestia w tej zabawie to szkła. Przede wszystkim zobacz ile kosztują dobre szkła w każdym z tych systemów i czy Cię na nie będzie stać, a później sobie odpowiedz na pytanie jaką do nich doczepić puszkę . Zwłaszcza że za kilka miesięcy i tak będzie przestarzała;).
albercikk
24-01-2007, 10:20
Ja ci się bardzo nie śpieszy to poczekaj na nową Alfe, krążą plotki że to może być coś na co naprawdę warto czekać.
.....ciach..........
Sony Ci nie polece ....bo to SONY, po prostu :mrgreen:
:lol: Fchowy argument
Sony to nie Sony tylko Minolta ;) Jeśli rozmawiamy o lustrzankach oczywiście, Alfa100 jest produkowana przez fachowców z Minolty w zakładach KonicaMinolta.
Sony oczywiście ma głos decydujący ale przede wszystkim ma kase na rozwój systemu i dobry marketing a lustrzanki robią fachowcy którzy robią to od lat.
Pozdrawiam
Ja to widzę tak:
Sony: ma bardzo fajna plastykę zdjęć o ile używasz dobrych szkieł. Ergonomią też bije na głowę 400 bez dwóch zdań. Moim zdaniem robi ostrzejsze foty, jednak przy ISO powyżej 400 zaczyna szumieć. AF bardzo wolny jak porównasz go z Kanonem – bo obiektyw ostrzy używając silnika z puszki a nie w obiektywie.
Canon: pewniejszy i szybszy AF, kiepska ergonomia, mniejsze szumy przy wyższym ISO.
Jak będziesz robił zdjęcia sportowe i w ruchu to bierz Canona. Jak raczej studio, macro, czy inne landscape’y to proponuje Alfę.
Pozdro
A co do ślepienia w dziurkę - polecam Nikon DK-21M - okular powiększający
- pasuje do Canonów 350d/400d. Mam taki i widzę różnicę w ręcznym ustawianiu ostrości. Na fotozakupy.pl kosztuje 89zł.
Czy możesz pokazać zdjęcie Canona z tym "patentem"?
Czy potrzebne jest jakieś specjalne mocowanie (superglue, taśma dwustronna, itp.) żeby spasować to z Canonem?;-)
DoMiNiQuE
24-01-2007, 11:14
Czy możesz pokazać zdjęcie Canona z tym "patentem"?
Jednak jakos sie da (choc wcale mnie to nie przekonuje ;) )
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://angel-diary.flutekreis.com/images/DK-21M.jpg)
Kumpel minolciarz doniósł:
http://klubkm.pl/forum/showthread.php?p=222971#post222971
:>
Trochę się naczytałem o 400d, i stwierdzam:
zalety : niskie szumy, duża matryca, 9polowy AF, canon
wady : niewygodny uchwyt, mały i ciemny wizjer, plastikowa obudowa
Przez przypadek w bydgoskim makro(w sklepie rzecz jasna, nie w trybie zdjęć) ujrzałem na wystawie aparatów wyłożone lustrzanki :
"lol? lustrzanki w makro? na wierzchu a nie w gablotce? mniejsza z tym, czas zabrać się za macanie!"
No i pomacałem, więcej zrobić nie mogłem, gdyż nijak nie można było ich włączyć, bo nie dali zasilania. Z macania potwierdziłem fakt, że brakuje "tego jednego palca" na uchwycie 400d, oraz że przykładanie go do oka jest pewnego rodzaju bólem.
Ze wstrętem brałem po kolei aparaty innych firm, aż tu nagle soniacz - pfleee. No ale cóż, biorę do ręki, wow, ale wygodny, i do oka pasuje - wręcz jak na mnie robiony. Poźniej w domu lookam na parametry i ostatecznie stwierdzam:
Sony alpha 100:
zalety : duża matryca, 9polowy AF, wygodny uchwyt, duży wizjer, tańszy
wady : niby większe szumy
Moje pytanie: za co canon chce
fotoBasia.pl Sony Alpha 100 +18-70 czarna 2475.00
fotoBasia.pl Canon EOS 400D+ 18-55 2669.00
200 zł więcej, jak aparaty nie różnią się parametrami, a na niekorzyść canona jest ergonomia. Pozatym 2 obiektyw soniacza w kicie jest dość tani:
fotoBasia.pl Sony Alpha 100 + 18-70 + 75-300 czarny 3149.00
Powiedzcie co o tym myślicie i przekonajcie mnie do kupna 400D bo jestem przywiązany do tej marki sentymentalnie:P
Czytam różne fora, miałem różne aparaty, czasem poczytam "niezależne" testy. Doszedłem do wniosku, że czytanie jest szkodliwe dla umysłu. Mnie to nie zaszkodzi, bo 25 lat temu uczyłem się na aparatach prymitywnych, zasada działania tych urządzeń się nie zmieniła. Kiedyś istotą rzeczy była jakość filmu i jakość szkła. Pozostałe funkcje aparatu to rzecz drugorzędna. W obecnych czasach zmieniła się tylko jedna rzecz. Zamiast filmu jest matryca. Nadal poza parą szkło/matryca pozostałe funkcje są rzeczą drugorzędną. 400d to w tej chwili najlepsza matryca w moim zasięgu finansowym. Gdybym natomiast potrzebował protezy i używał aparatu jako przyrządu do wyrywania lasek na plaży, lub chciał podbudować moje Ego w "towarzystwie" to z pewnością kupiłbym D200 :D KONIEC
Pozdrawiam
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.