Zobacz pełną wersję : 350d + tam28-75 - AF trafia niewiadomo gdzie
wrocilem wlasnie z fuchy i po przegladnieciu zdjec cisnienie mi wzroslo za co przepraszam z gory. jestem troche poddenerwowany bo znow nie wiem co zrobilem zle i czy pretensje moge miec do siebie. wiem ze 350 to sprzet z dolnej poleczki i swoje "za uszami" ma, wiem ze Tampon takze potrafi wykrecic numer ale zazwyczaj winie siebie za bledy jednak dzisiaj juz miarka sie przebrala. zdarza mi sie zbyt czesto a moze jestem poprostu przewrazliwiony ze co ktores zdjecie (co piate, co dziesiate a czasami trzy z rzedu) AF laduje nie wiadomo gdzie. jezeli AF wyladuje gdzies za plecami postaci to pol biedy, tlumacze sobie ze nie trafilem tam gdzie chcialem ale jezeli twarz fotografowanej osoby jest mydlana, tlo z tylu takze a wszystko bylo robione z monopadu przy lampie blyskowej i czasie 1/90 to juz cos nie gra (sa sytuacje ze przy czasie 1/500+monopad jest to samo)! czasami jest tak ze 2 zdjecia robione pod rzad sa mydlane i trzecie dopiero wychodzi OK. statystycznie w sesji wychodzi mi ze 80% zdjec jest OK a te 20% to strzaly w kosmos gdzie nie widac wogole gdzie trafia AF. dzisiaj zauwazylem tez przy dwoch zdjeciach robionych pod rzad ze AF wyladowal calkowicie w prawym dolnym rogu co bylo niemozliwe bo mialem ustawiony centralny punkt AF (jak zawsze) i nie ruszalem apartu gdyz walilem wprost przed siebie na ludzi! dzisiaj akuratnie te wpadki mialem na studniowce robiac zdjecia z monopadu na ISO 800. zeby nie bylo ze to trudne warunki oswietleniowe itd sytuacje takie zdarzaja mi takze w slonecznym plenerze (z tym ze wiecej trafionych). musze nadmienic ze korzystajac z pozostalych moich szkiel (Canony) nie zauwazylem tego problemu chociaz przyznaje bez bicia ze Tamponem robie 80% zdjec wiec statystycznie problem rosnie. Powiedzcie mi czy pieniadze ktore zbieram na nastepce 30d mam nadal odkladac na body czy poprostu myslec o nowym szkle marki Canona? tak wogole to zeby bylo smieszniej robiac zdjecia zakladowym Nikonem d70 nie zauwzylem strzalkow w kosmos :-/ przepraszam za chaotyczny post i jezeli temat byl juz omawiany to przepraszam ale nie znalazlem nic podobnego (poza problemami przy 28mm).
pozdrawiam
Wojtek
ErnestPierwszy
21-01-2007, 01:39
Jak wybierałem swojego 28-75 z dwóch do 350D to pierwsze szkło zachowywało się podobnie. Drugie było bardzo dobre więc je kupiłem.Teraz ten tamron siedzi na 30D i dalej jest bardzo ok,ba nawet lepiej bo AF z 30D korzysta z 2.8.
Może więc powinieneś sprawdzić inny egzemplarz. Jak będzie dużo lepiej to go kup a swojego sprzedaj. Pewnie z innym 350D będzie śmigał ok.
Co do szkła od canona - długo będziesz zbierać:) Odpowiednik kosztuje od 4400 zł - EF 24-70 2.8L. Chociaż jak zarabiasz na zdjęciach to może warto?
Może w tym tygodniu zrobię mały test tamron 28-75 vs canon 24-70L zamieszczę zdjęcia i będzie się można zastanowić, bo sam myślę o ostrym kredycie. Tamron jest bardzo OK, ale jego AF jest również bardzo wolny:( W ciemnym pomieszczeniu boczne punkty AF w ogóle nie łapią, silnik robi jazdę tył przód i tak bez końca, nawet diody z 430EX nie pomagają...
no wlasnie na odpowiednik Canona nie uzbieram nigdy (a raczej nie wydalbym tej kasy bo to juz jeden krok ku 5D) z drugiej strony ludze sie ze Canon w koncu wypusci cos w stylu 24-70 ze swiatelkiem 4 w wersji elkowatej (z cena zblizona do ceny 70-200f4)... to byloby wymarzone szklo dla mnie bo juz 24-105 bez ISa to chyba nie zrobi zeby nie robic konkurencji dla nowego szkla (przeklenstwo ten IS bo podnosi drastycznie cene)... narazie czekam na nowa puszke (oby cos wniosla) i wierze gleboko w propagande ze bedzie lepiej :D
A wam powiem, że coraz częściej żałuję sprzedaży swojego 28-105 3,5 - 4,5. Jak oglądam dzisiaj foty z tego szkła w tandemie z 350d , bo pełen respect - taka żyleta. Ale cóż, poszedł do ludzi. Inny egzemplarz może już tak nie ostrzyć.
80% trafionych w trudnych warunkach 350D to i tak niezły wynik :p Z kitem nie byłoby lepiej. Z 17-40L może trochę. Jak ciemno to na szerokim zwłaszcza bedzie kicha (choć 28mm po cropie to juz nie tak szeroko). Przy okazji - oglądałem/obrabiałem kiedyś reportaż ślubny z Nikona D70 i ani AF, ani pomiar błysku mnie nie zachwyciły. A kolorystyka to już kiszka totalna. Oczywiście jeszcze kwestia wprawy fotografa. Wiem tylko, że skończył jakąś (ponoć niezłą) szkołę fotograficzną i robił kiepskie kadry.
Ciekawe czy Tokina 16-50/2.8 będzie wyraźnie lepsza od Tamrona 17-50/2.8. Miałem ochotę na to szkło, tylko że wciąż go nie ma i ponoć Tokina jeszcze odłożyła premierę właśnie ze względu na bardzo udany produkt Tamrona.
80% trafionych w trudnych warunkach 350D to i tak niezły wynik :p Z kitem nie byłoby lepiej. Z 17-40L może trochę. Jak ciemno to na szerokim zwłaszcza bedzie kicha (choć 28mm po cropie to juz nie tak szeroko). Przy okazji - oglądałem/obrabiałem kiedyś reportaż ślubny z Nikona D70 i ani AF, ani pomiar błysku mnie nie zachwyciły. A kolorystyka to już kiszka totalna. Oczywiście jeszcze kwestia wprawy fotografa. Wiem tylko, że skończył jakąś (ponoć niezłą) szkołę fotograficzną i robił kiepskie kadry.
Ciekawe czy Tokina 16-50/2.8 będzie wyraźnie lepsza od Tamrona 17-50/2.8. Miałem ochotę na to szkło, tylko że wciąż go nie ma i ponoć Tokina jeszcze odłożyła premierę właśnie ze względu na bardzo udany produkt Tamrona.
Nie przesadzaj. Mój 17-40 bardzo rzadko się myli nawet w trudnych warunkach, co mnie mocno zaskoczyło - oczywiście przy wspomaganiu lampy.
Nie ma żadnego porównania do tamrona 17-50 - ten nawet z lampą ostrzył jak chciał.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.