PDA

Zobacz pełną wersję : Nieprecezyjny automatyczny wybór ekspozycji



do_urden
19-01-2007, 17:33
Mam wrażenie że system Canona z naciskiem na amatorskie lustrzanki ma tendencje do niedoeksponowywania, przy P(automatycznym doborze migawki i przysłony).
Żeby uzyskać poprawną ekspozycję muszę kompensować dodatnio, to niestety troszkę nieergonomiczne.
Czy macie podobne spostrzeżenia?

MMM
19-01-2007, 17:46
Mam wrażenie że system Canona z naciskiem na amatorskie lustrzanki ma tendencje do niedoeksponowywania, przy P(automatycznym doborze migawki i przysłony).
Żeby uzyskać poprawną ekspozycję muszę kompensować dodatnio, to niestety troszkę nieergonomiczne.
Czy macie podobne spostrzeżenia?
Kiedyś mi się wydawało że przy pomiarze matrycowym niedoświetla 1/3EV. Ostatnio naświetlam przy użyciu histogramu "na światła" więc temat automatycznego pomiaru przestał mnie interesować.

borkomar
19-01-2007, 18:12
Kiedyś mi się wydawało że przy pomiarze matrycowym niedoświetla 1/3EV. Ostatnio naświetlam przy użyciu histogramu "na światła" więc temat automatycznego pomiaru przestał mnie interesować.
Na światła masz na myśli Histogram blisko prawej (ale bez przepaleń).
Możesz rozwinąć:?: Bo chyba nie bierzesz pomiaru z najjaśniejszej partii kadru (świateł):?:

eternus
19-01-2007, 18:24
Ja mialem dokladnie odwrotne wrazenie - ze mi lekko przeswietla.

Krzychu
19-01-2007, 18:44
Mam wrażenie że system Canona z naciskiem na amatorskie lustrzanki ma tendencje do niedoeksponowywania, przy P(automatycznym doborze migawki i przysłony).
Żeby uzyskać poprawną ekspozycję muszę kompensować dodatnio, to niestety troszkę nieergonomiczne.
Czy macie podobne spostrzeżenia?

Nie, bo założenie że jakikolwiek automatyczny pomiar da poprawną ekspozycje jest błędne i świadczy o nie zrozumieniu zasad pomiaru światła... Szczególnie w przypadku wynalazków w postaci matrycy...
Poprawną ekspozycję to powinieneś dostać jak zmierzysz szarą kartę, cokolwiek od niej odbiegającego trzeba korygować.

do_urden
19-01-2007, 19:04
mam na myśli fakt, że niezależnie od rodzaju pomiaru światła, powiem więcej, nawet pomiaru w punkt, lecz bez kompenspwania ekspozycji niemal w każdym przypadku pomiar jest przynajmniej o 0.5 EV nieprawidłowy. Zdjęcie jest niedoświetlone, więc koryguje to przy każdym ujęciu.
Piszę to z perspektywy użytkowania chociażby lustrzanki analogowej EOSa 300-tki , gdzie bez korekty gęstości i innych ustawień zdjęcie jest prawidłowo naświetlone przy pomiarze matrycowym bez kompensowania.

CYNIG
19-01-2007, 19:13
mam na myśli fakt, że niezależnie od rodzaju pomiaru światła, powiem więcej, nawet pomiaru w punkt, lecz bez kompenspwania ekspozycji niemal w każdym przypadku pomiar jest przynajmniej o 0.5 EV nieprawidłowy...

Hmm 0,5 EV?? to napisz jeszcze jak to sprawdzasz?? Przy tak drobnym odstepstwie moze sprawa sprowadza sie do ciut za bardzo przyciemnionego monitora?

Krzychu
19-01-2007, 19:49
mam na myśli fakt, że niezależnie od rodzaju pomiaru światła, powiem więcej, nawet pomiaru w punkt, lecz bez kompenspwania ekspozycji niemal w każdym przypadku pomiar jest przynajmniej o 0.5 EV nieprawidłowy. Zdjęcie jest niedoświetlone, więc koryguje to przy każdym ujęciu.
Piszę to z perspektywy użytkowania chociażby lustrzanki analogowej EOSa 300-tki , gdzie bez korekty gęstości i innych ustawień zdjęcie jest prawidłowo naświetlone przy pomiarze matrycowym bez kompensowania.

A skąd wiesz że w EOS300 zdjęcie było prawidłowo naświetlone ? Zrobiłeś kiedyś slajd i pomierzyłeś jego gęstość densytometrem ? Jeżeli robiłem tylko odbitki z negatywów, to niestety nie masz zielonego pojęcia jak były naświetlone Twoje zdjęcia, bo lab przy robieniu odbitek to korygował...
Twierdzić że aparat źle mierzy możesz jedynie jeżeli przy szarej karcie dostaniesz błędną ekspozycję (jak określić tą poprawną w cyfrze jest następnym problemem ale dajmy sobie na razie z tym spokój).

MMM
19-01-2007, 21:35
Na światła masz na myśli Histogram blisko prawej (ale bez przepaleń).
Możesz rozwinąć:?: Bo chyba nie bierzesz pomiaru z najjaśniejszej partii kadru (świateł):?:
Tak, chodzi o histogram do prawej, a nawet 1 działkę dalej, bo matryca w 30D rejestruje ok 1,5EV więcej niż na histogramie i z RAW można to wyciągnąć. Niestety Canon nie rozpieszcza i w aparacie pokazuje histogram bez tego zapasu, trzeba na oko.

paweleverest
20-01-2007, 13:41
Pomiar na światła to określenie za pomoca pomiaru punktowego najjaśniejszego punktu kadru na którym nam zależy żeby widoczna na nim była jakaś faktura a nastepnie skorygowaniepomiaru w oparciu o fakt iż podaje on wartość średnią danego odcienia ( czyli w wolnym tłumaczeniu dla jasnego punktu podciągamy światło aż do takiego poziomu że barwa uzyska pożądany przez nas odcień i nie doprowadzimy do jej przepalienia ( utraty detali )
Warto o tym poczytać i zrozumieć idee gdyż daje dobre wyniki :)

http://www.fotoamator.szm.sk/Technika/technika-pompunkt.htm

MMM
20-01-2007, 13:52
Pomiar na światła to określenie za pomoca pomiaru punktowego najjaśniejszego punktu kadru....
Zaszło nieporozumienie przez to że źle się wyraziłem.

Tomasz Urbanowicz
20-01-2007, 17:27
Mam wrażenie że system Canona z naciskiem na amatorskie lustrzanki ma tendencje do niedoeksponowywania, przy P(automatycznym doborze migawki i przysłony).
Żeby uzyskać poprawną ekspozycję muszę kompensować dodatnio, to niestety troszkę nieergonomiczne.
Czy macie podobne spostrzeżenia?
U mnie jest podobnie (i to nie tylko na P), a było (chyba) dobrze. Aparat wrócił z serwisu Canona i (ponoć) został skalibrowany w tym zakresie, co mnie zirytowało, więc wysłałem raz jeszcze - jest tak samo, jak przed ostatnim wysłaniem. Przyznam, że trochę mnie to irytuje.