PDA

Zobacz pełną wersję : Lafot Digi II



Focus604
15-01-2007, 17:29
Czy ktoś z was na tym pracuje.
Mam problem z nasyceniem i kontrastem.
W programie do obróbki zdjęć mam ustawiony profil sRGB
Na monitorze wygląda wszystko pęknie.
Po wywołaniu zdjęcia wychodzą bez nasycenia i kontrastu.
Problem w tym że w printerze nie mogę ustawić żadnych profili.
W firmie Lafot powiedzieli mi że się nie mogę wrgać profilu jaki mi odpowiada.
Może ktoś z was potrafi to jakoś obejść.

Tomasz1972
15-01-2007, 19:12
Przecież LAFOT powinien ustawić wszystko podczas instalacji laba oraz przeszkolić osoby odpowiedzialne za obsługę .

Konsultowałem temat z moim serwisantem . Niestety nie podejmuje się On naprawy ani regulacji LAFOTA .
Jednak mimo wszystko otrzymałem informacje:
1) zła/zużyta chemia zwłaszcza odbielacz może dać takie objawy
2) uszkodzenie płytki sterującej matrycą .
3) złe ustawienia gammy

Focus604
15-01-2007, 20:18
Ten Lafot tak pracuje od początku. Chemia niczego nia poprawi bo wymieniałem całą już kilka razy w ciągu trzech lat.Oczywiście kąpiel płuczącą wymianiam dużo częsciej.Jak bym nie ustawiał gammę jest zawsze tak samo.
Sam printer pracuje pod Linuxem wiec tam nie potrafię niczego zmienić.

Tomasz1972
15-01-2007, 20:21
Zaktualizuj swój profil może łatwiej będzie pomóc :)

Widziałem zdjęcia z różnych lafotów i były ok . Może masz od poczatku walniętą maszynę ?

tadek
16-01-2007, 00:46
niewiem, jak to wyglada w lafotach ale test szarosci czy cos w tym stylu chyba sie robi
jak to wychodzi

Duty
16-01-2007, 01:21
Problem w tym że w printerze nie mogę ustawić żadnych profili.
W firmie Lafot powiedzieli mi że się nie mogę wrgać profilu jaki mi odpowiada.
Może ktoś z was potrafi to jakoś obejść.

Mój znajomy ma już trzeci rok Lafota. Średnio szczęśliwy jest, a na początku to nie był wcale.
Właśnie nasycenie, kontrast i wierność barw szwankowały.
Teraz ma lepiej - jak chcesz, to na priv dam Ci do niego telefon i sobie skonsultujesz problem.
Profile mu robię i przynajmniej jest dokładnie, tak jak maszyna może, ale nie cudownie.

Tomasz1972
16-01-2007, 10:40
niewiem, jak to wyglada w lafotach ale test szarosci czy cos w tym stylu chyba sie robi
jak to wychodzi

Taki test jest dostępny dla większości maszyn , jednak gwarantuje tylko powtarzalnosć pracy , oraz prawidłową szarość .
Jednak nawet gdy szare jest szare to białe może być niebieskie a czarne żółte . Poprawność kolorystyczną w pełnym zakresie od bieli do czerni "wyciąga się" profilem .

Focus604
16-01-2007, 11:00
Z mojego Lafota też wychodzą dobre zdjęcia.Ale nie w tym problem. Przecierz nie wypuszczę knotów z zakładu.Zdjęcia na labach obrabiam pnad dwadzieścia lat i na różnych minilabach pracowałem,więc trochę praktyki mam.
Chodzi o to że w ustawieniach monitora muszę zdjąc dużo nasycenia.Następnie obrabiam to w lafotowskim programie i podbijam nasycenie i fotki są ok. Tak też można pracować i ja tak pracuję.
Ale kiedy nagram klientowi obrobione zdjęcia na cd to ma on zbyt duże nasycenie u siebie na monitorze.

Focus604
16-01-2007, 11:05
Z mojego Lafota też wychodzą dobre zdjęcia.Ale nie w tym problem. Przecierz nie wypuszczę knotów z zakładu.Zdjęcia na labach obrabiam pnad dwadzieścia lat i na różnych minilabach pracowałem,więc trochę praktyki mam.
Chodzi o to że w ustawieniach monitora muszę zdjąc dużo nasycenia.Następnie obrabiam to w lafotowskim programie i podbijam nasycenie i fotki są ok. Tak też można pracować i ja tak pracuję.
Ale kiedy nagram klientowi obrobione zdjęcia na cd to ma on zbyt duże nasycenie u siebie na monitorze.

Tomasz1972
16-01-2007, 20:37
Jeżeli jesteś w stanie wydusić z maszyny to co chcesz , to myślę że idzie to zrobić na stałe , tak by zapewnić pełną zgodność odbitki z prawidłowo skalibrowanym monitorem .
Na początku lutego będę się widział z "dowództwem" LAFOTA więc spróbuję poruszyć ten temat .

Focus604
16-01-2007, 22:12
Tomasz ja mam z nimi kontakt dosyć dobry.Pomogą ,doradzą. Ale w tym temacie jakoś niewiele mogą. Może tak ma być i już. Całkiem przypadkiem pan.S. z Lafota jutro będzie przejeżdzał przez moją mieścinę i wstąpi.
Zawsze była rozmowa na telefon.Zobaczymy co da się zrobić.
A co do chemii i testów jest wszystko ok.To jest podstawa.
Powtarzalnóść zdjęć tez mam jak należy.Zgodnośc monitora z odbitkami jest ok. Oczywiście z monitora mam zdjęte nasycenie.I tu jest problem.
Dam znać jak się wyjaśni.Może to jakaś błacha sprawa.
To że jestem laborantem ponad dwadzieścia lat nie znaczy że wszystko wiem.
Pozdrawiami dzieki za zainteresowanie.

Tomasz1972
16-01-2007, 23:03
Zgodność powinna być ze sprzętowo skalibrowanym monitorem . Wszelkie inne ustawienia monitora to półśrodek .


Może się okazać że w przypadku gdy podpięcie profilu do maszyny nie jest możliwe , potrzebne będzie zrobienie profilu do którego należy przekonwertować fotkę by uzyskać idealne naświetlenie na labie . Wiązało by się to z konwertowaniem każdego zdjęcia do tego profilu .

Myślę że warto przeczytać wątek : http://canon-board.info/showthread.php?t=8520 w którym Janusz Body wraz z Duty wyjaśniają zasadę działania profili .

Duty
16-01-2007, 23:24
Może się okazać że w przypadku gdy podpięcie profilu do maszyny nie jest możliwe , potrzebne będzie zrobienie profilu do którego należy przekonwertować fotkę by uzyskać idealne naświetlenie na labie . Wiązało by się to z konwertowaniem każdego zdjęcia do tego profilu .
.

Tak też się da, tylko, że jest uciążliwe (chociaz dokładne).
OK, przyznam się. Koledze zacząłem robić profile do jego Lafota zaraz po tym, jak go kupił. Pokazał mi, gdzie mu technicy przełączali profile w maszynie.
Okazało się, że są wogole niestandardowe, istnieje ich tylko kilka (np. papier Kodak i Agfa). Na pytania o brak kontrastu dostał polecenie zmiany profilu z Kodaka na Agfe (chociaż robił na Fuji).
Oprofilowaliśmy kazdy rodzaj papieru, jaki miał. Z Photoshopa mógł sobie pokonwertować i puścić na maszynie - było OK, ale uciązliwe było zapisywanie plików i ich otwieranie ponownie z programu Lafota.
Dodatkowo przy profilowaniu wylazł słaby poziom czerni - poprawiono mu to.
Od ok. 1,5 roku ma nowy program lafota - obsługujący profile (co prawda tylko w starszym standardzie 2, bo w standardzie 4 zdjęcia pokazuje program jako czarne całkowicie). Podobno Włosi wymogli na Lafocie taką przeróbkę programu i jemu się przy okazji dostało. Teraz profile ICC działają mu od razu.
Więc się da.
Tylko nie mówcie, skąd to info - bo się do mnie przestaną odzywać :)

Tomasz1972
16-01-2007, 23:31
Nie mam lafota więc nie wiem jak działa podpinanie profili w digiII , ale myślę że wszystko jest do obejścia i poprawienia .

Jest jeszcze jeden moim zdaniem bardzo ważny aspekt prawidłowej kalibracji zestawu .
Prawidłowo skalibrowany zestaw począwszy od monitora po odbitkę daje możliwość wspołpracy z innymi skalibrowanymi labami wykonującymi np bardzo duże powiększenia . Sam często wykonuję duże powiększenia w sprofilowanym labie i otrzymuję dokładnie to co widzę u siebie .

Focus604
17-01-2007, 17:24
No i jestem po przeglądzie mojego Lafota.Tak jak myślałem. Nic nie dało się zrobić.Wgrywaliśmy inne profile i było tylko gorzej. Jedyna korzyśc to mam skalibrowany monitor. Nie mam własnego kalibratora. Ale bez tego też można
mieć dobre wyniki. Pan R.S. z Lafota podeśle mi jeszcze jakieś profile które mają przygotowane dla chińczyków.Ponoć tam jest podbite nasycenie.

Tomasz1972
17-01-2007, 19:08
Moment . Profil powinno się zrobić dla danej kombinacji : maszyna , program , papier , chemia , a nie jakieś uniwersalne , a firma LAFOT potrafi taki indywidualny profil zrobić .

Focus604
17-01-2007, 19:35
Pewnie i potrafi. Ale p. S. przywióżł mi jakieś gotowce(uniwersalne).
No cóż będę sobie radził jak dotychczas. W końcu tragedii nie ma.
Zdjęcia są dobrej jakości. Porównywałem z Frontierem i nie jest żle.

Tomasz1972
17-01-2007, 19:42
Frontier z tego co wiem nie obsługuje profili , przynajmnie w wesjach 330/340 :)
Najważniejsze by klient był zadowolony , a metoda uzyskania zadowalających efektów jest wtedy małoistotna :)