Zobacz pełną wersję : Kabelek USB
Witam wszystkich !!!
Dzisiaj robiłem zdjęcia Na WOŚP i chcialem je zrzucic na kompa ale prze zkabelek nie da rady. zawsze sie tak dzieje jak mam wiecej niż 50 zdjęc co mam robić. czy to wogule możliwe zeby przez kabel nie szło ? może warto kupić czytnik ? :-(
Tomasz1972
14-01-2007, 18:57
Po raz 100000000 na forum :) Kup czytnik :):):)
czy to wogule możliwe zeby przez kabel nie szło ?
Przez kabel z aparatu podpietego bezposrednio idzie jak zatwardzenie - wolno i nieskutecznie.
może warto kupić czytnik ? :-(
Ok 60 zl do sprzetu za kilka tys zl tylko po to by blyskawicznie, bezstresowo, bez specjalistycznych sterownikow, software'u i kaprysow windowsow?
I ty sie pytasz czy warto? :roll:
I jak będe miałczytnik to moge miec 100% pewność ze wszystko zrzuce ? kablem macimum co sie udało pobrać to połowa wiec jak bedzie z tym ?
Jesli czytnik i karta beda sprawne, to tak :)
Tomasz1972
14-01-2007, 21:24
Nigdy nie podłączałem aparatu do kompa . Od mojej pierwszej cyfrówki począwszy , korzystam z czytników i nie zdarzyło mi się bym nie mógł skopiować całej zawartości karty .
Jaka jest szansa na to że karta kingston 1Gb może być uszkodzona ? skoro dają dorzywotnią gwarancje to chyba mała. nie spodkałem sie z zepsutymi kartami tego producenta. Jutro ide kupić czytnik MOŻE wszystko będzie dobrze
Tomasz1972
14-01-2007, 21:56
Dożywotnia gwarancja nie zapewnia ochrony fotek , ale wymianę karty w przypadku awarii , która dotyczyć może nawet najlepszych kart i nie tylko kart .
O Kingstonach krazyly rozne wiesci - o ich awaryjnosci mianowicie - ale rozne weryfikacje (m.in. na tym forum) wykazaly, ze byly to raczej plotki.
I choc nie wierze, ze to moze byc defekt kabla, ale najlepiej byloby gdybys sprobowal przetestowac go na innej karcie. Bo tak na odleglosc, to nikt nie jest w stanie zdiagnozowac.
mam 3 kingstony
moich 3 kolegow tez ma kingstony i wszyscy (procz jednego-upary strasznie) uzywany czytnikow
przez kabel idzie duzo dluzej i przynajmniej u mnie zawsze nazwy plikow zmienialy sie z IMG-**** na OBRAZ*** i to zawsze od jednego
Na platinum 4gb też kabel nie dzierzy Mam tylko nadzieje ze to przez kabel bo kingston jest raczej wporzo na telewizorze i na aparacie zdjęcia odtarza tylko przez ten piekielny kabel nie chce
Kurcze a może kompa mam za słabego zeby bezpośrednio z aparatu zrzucał ?
nie sadze - bo albo by zrzucal wszystko, albo w ogole. A nie, ze do ktoregos zdjecia i koniec.
hehe wiecie jestem troche przejenty no bo szprzęt za kilka tysięcy i jescze sie psuje bądź nie działa ? nie cuje sie najlepiej wiedziac ze je jesli uda mi sie zrobic dobre zdjęcie to bede mógł je obejżec tylko na wyświetlaczu w aparacie.
Dlatego musisz wpierw zdiagnozowac czy probleme jest komp, kabelek, karta, czy aparat.
Jaka jest szansa na to że karta kingston 1Gb może być uszkodzona ? skoro dają dorzywotnią gwarancje to chyba mała. nie spodkałem sie z zepsutymi kartami tego producenta.
ty siem nie spodkales ale inni urzytkownicy tego foróm miewali problemy:
http://canon-board.info/showthread.php?t=10011
(kto zalapal ukryta ironie tego P,NMSP)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.