Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Gitzo GT1540



snowboarder
13-01-2007, 23:17
Jako, ze sporo ostatnio jezdze a przy choc troche powazniejszym
traktowaniu zdjec statyw to koniecznosc, chcialem sie podzielic paroma
uwagami o statywach carbonowych Gitzo i ostatnim modelu GT1540,
ktory wlasnie nabylem.
Generalnie Gitzo ostatnio sporo namieszalo. Od zawsze wiadomo bylo,
ze ich carbonowe nogi nie maja konkurecji na rynku, jedyny zarzut
to dosc oporny system rozkrecania i skrecania. W poprzednich seriach -
np. G1228 trzeba bylo trzymac kazdy segment jakby oddzielnie by
miec pewnosc, ze sie luzuje ten ktory sie chce.
Gitzo podjelo wiec probe poprawy tego systemu. Jednoczesnie
wprowadzilo nieco lzejsza wersje carbonu - 6x.
Pierwszy etap zmiany systemu skrecania - ALR - pojawil sie z rok temu.
Krok w dobrym kieruku, ale zdaje sie niewypal, bo wlasnie teraz
Gitzo wprowadza statywy z nowa wersja poprawienia - G-Lock.
Ciekawe co mysla ci, co skusili sie na pierwsza wersje? :lol:

Takze mam wlasnie: GT1540 oraz starsze G1228 i G1028.
Dwa ostatnie wlasnie sprzedaje.

W porownaniu do starszych wersji GT1540 rozwiazuje rewelacyjnie
wszystkie problemy. Jest rzeczywiscie (jeszcze) lzejszy, a system
skrecania dziala super. Wystarczy poluzowac lekko wszystkie
elementy, a robi sie to niezaleznie, takze jedna reka. 10 sekund
i statyw skrecony. Bomba. Dodatkowo hak na centralnej kolumnie
automatycznie sie teraz chowa, a nie wystaje jak poprzednio.
Jest tez jakas dodatkowa plytka gdzie dokreca sie glowice, podobno
wzmacnia to stabilnosc (poprzednio Markins np sprzedawal
specjalnie zrobione plytke do statywow Gitzo w tym celu).

Co do rozmiaru, to GT1540 jest miedzy moimi dwoma starymi.
1028 jest ekstra na wyjazdy jako najlzejszy i najmniejszy Gitzo, jednak
przekonalem sie, ze do 5D i 24-70L byl odrobine za lekki.
Stad zdecydowalem sie na 1540, ktory przy nowym rodzaju carbonu
wazy praktycznie tyle samo, a jest o wiele stabilniejszy i wyzszy.
1228 w zasadzie nie uzywalem ostatnio, a ze moze sie skusze
wreszcie na wieksze tele, to i tak bylby wtedy za maly.

Generalnie z GT1540 jestem super zadowolony, jest fizycznie
troche wiekszy niz 1028, ale wystrczajaco lekki, by go wszedzie brac.

Wszystkie opisywane modele maja 4 elementy nog, co moim
zdaniem w niczym nie pogarsza stabilnosci, a po zlozeniu
statyw jest o wiele krotszy.

Tu jest info o GT1540 z gitzo.com

http://www.gitzo.com/Jahia/site/gitzo/pid/4765?gitzoView=flatView&curLevel=1CAT&curFamilyId=NONE&curMarketId=MARKET%3AMKT1&actualPathCategoryKey=1CAT%3AAAA1%3A2CAT%3ABB59%3A 3CAT%3ACC49%3A4CAT%3AD464&productContainer_windowsize=10&ctnscroll_productContainer=&kindOfProductCollectionRequest=productDetail&detailPid=5237


Ne tej stronie sa teraz opisy wszystkich nowych wersji, w 4 wersjach
wagowych. Moim zdaniem dla zastosowan innych niz tele, GT1540
jest bezapelacyjnie najlepszy (waga/wielkosc).

W aktualnej wersji ze wszystkimi ulepszeniami GT1540 to statyw na lata.
Choc drogi, zdecydowanie moim zdaniem jest godny polecenia.

Jarek Jaworski
14-01-2007, 14:15
A jaka glowice do niego uzywasz??
I czy miales okazje uzywac go na plazy? Pamietam jak po trzech dniach zdjec nad morzem Manfrotto 190B przez ponad pol roku zgrzytal od piachu.

Zielony
14-01-2007, 15:47
Hę? Niecałe 2,5k PLN'ów za sam statyw? Fajnie :-) Może kiedyś ;-)


I czy miales okazje uzywac go na plazy? Pamietam jak po trzech dniach zdjec nad morzem Manfrotto 190B przez ponad pol roku zgrzytal od piachu.

Współlokator ostatnio też bawił się w rozkręcanie na części pierwsze swojego Manfrotto 190 PROB po tym jak w lipcu używał go na plaży. Dziś sam go używałem i się okazuje, że przy rozkładaniu nóg dalej coś 'chrybocze' :roll: Trochę kijowo.

snowboarder
14-01-2007, 19:44
A jaka glowice do niego uzywasz??
I czy miales okazje uzywac go na plazy? Pamietam jak po trzech dniach zdjec nad morzem Manfrotto 190B przez ponad pol roku zgrzytal od piachu.

Jako, ze jest to moj statyw podrozniczy, to mam do niego
Markins Q3 - http://www.markinsamerica.com/MA5/Q3.php
zdecydowanie odlotowa glowica o bardzo malych wymiarach i wadze.
Bomba, najlepsza ze wszystkich, jakie widzialem.
Do wiekszych zastosowan, Markins ma dwie wieksze glowice,
ale ta mala Q3 utrzymuje 30kg, wiec wystarczy na wiele :-)

Uzywalem Gitzo (tych starszych) na piachu wiele razy. Nic sie
do srodka nie dostalo. Poza tym to naprawde prosty mechanizm,
mozna rurki calkowicie rozkrecic i wyczyscic w razie czego...

Cena wysoka, ale warto. Z moich "fotograficznych" znajomych
wszyscy maja Gitzo. Nie maja konkurencji.

maver1ck
07-05-2007, 07:39
Jako, ze jest to moj statyw podrozniczy, to mam do niego
Markins Q3 - http://www.markinsamerica.com/MA5/Q3.php
zdecydowanie odlotowa glowica o bardzo malych wymiarach i wadze.
Bomba, najlepsza ze wszystkich, jakie widzialem.
Do wiekszych zastosowan, Markins ma dwie wieksze glowice,
ale ta mala Q3 utrzymuje 30kg, wiec wystarczy na wiele :-)

Uzywalem Gitzo (tych starszych) na piachu wiele razy. Nic sie
do srodka nie dostalo. Poza tym to naprawde prosty mechanizm,
mozna rurki calkowicie rozkrecic i wyczyscic w razie czego...

Cena wysoka, ale warto. Z moich "fotograficznych" znajomych
wszyscy maja Gitzo. Nie maja konkurencji.

To ja sie podczepie. Tez udalo mi sie kupic ten statyw (co prawda za 1,2 k zl a nie 2,5) i jestem zachwycony. Stosunek stabilnosci do wagi jest oszalamiajacy (MSZ 1540 jest tak stabilne jak Manfrotto 190 i gorsze niz 055)
Problem zostal tylko z glowica.
Snowboarder: nadal polecasz ta glowice Markinsa ?

Pozdrawiam

Mac
10-02-2008, 18:52
Jak widać Gitzo nie jest u nas popularnym produktem z racji dość wysokiej ceny. Jednak jestem zdecydowany zakupić tan statyw z powodu jego niskiej wagi i wysokiej jakości. Zastanawiam się nad GT1530 lub GT1540, różnice są niewielkie i spokojnie mogę zaakceptować GT1530 a na dodatek jest on tańszy o 400 PLN.
Pytanie do użytkowników o ewentualne różnice. Może snowborder może coś więcej powiedzieć, w końcu mieszka w takim kraju, gdzie można pójść do sklepu i pomacać sprzęt.