PDA

Zobacz pełną wersję : Zakupy na Teneryfie



RobertG
07-01-2007, 18:54
Około 5 lat temu byłem na Teneryfie i wówczas sprzęt foto w sklepach w Los Christianos był ok. 50% tańszy niż w Polsce. Ponownie się tam wybieram i jestem ciekaw czy ta sytuacja jest podobna? Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś podzielił się swoją wiedzą ( bo nie wiem czy czekac z zakupami, czy też pojechać tam doposażony)

Blindseeker
07-01-2007, 20:51
Witam,

Ja byłem tam też ok 5 lat temu - i mam podobne wrażenia. Co najmniej o połowe tańsze.
Natomiast jest jeden problem - nie do końca jest pewność, że sprzedawany tam sprzęt jest autentyczny. Mój ojciec, podczas pobytu na Teneryfie kupił baterie do kamery (taką o bardzo dużej pojemności), a okazało się, że trzymała krócej niż standardowa, dołączana do kamery.
Także przy zakupach na Teneryfie zalecam ostrzożność.

schabu
07-01-2007, 20:54
baterie latwiej podrobic niz body albo eLke:)

Blindseeker
07-01-2007, 20:59
baterie latwiej podrobic niz body albo eLke:)

Racja, na pewno łatwiej.
Co nie zanczy że nie sprzedaje się podrabianych body czy obiektywów.

Kiedyś miałem sam zegarek z turcji - oczywiście nie był oryginalny - . Chodził bez problemu 2-3 lata. A jak się zepsuł, oddałem go do zegarmistrza - to nawet on nie poznał się, że to podróba, tylko wysyłał mnie do autoryzowanego serwisu :grin:

JurekGR
07-01-2007, 21:53
Tez tam byłem :-) i z tego co wiem od gościa który jest tam rezydentem, to trzeba wiedzieć gdzie dokładnie w którym sklepie można kupić bezpiecznie sprzęt bez obawyo to, że nie nabiją Cię te pakistańce czy marokańczycy w butelkę.
Skoro byłeś tam to wiesz, że prawie co czwarty czy piąty sklep na wyspie to elektronika. Bo o zwrotach ewentualnych czy też gwarancji raczej zapomnij, czyba że znasz kogoś kto jest tam na stałe. Chciaż nie wiem czy i to załatwi sprawę?

RobertG
07-01-2007, 22:05
To wiem,że ciemnoskórzy sprzedawali obudowy kamer z kamieniem w środku :) Ale w sklepach pod czerwonymi palmami raczej było bezpiecznie. Chcę kupic szkło i mogę je sprawdzić na miejscu. Może ktoś kupował i wie co jest grane :) Ale jeśli mam kwit ze sklepu i światową gwarancję Canona to z tego co czytałem na forum jest to w Polsce honorowane - czy się mylę ?

JurekGR
07-01-2007, 22:15
Jeśli szkło to ok, sprawdzisz na miejscu. Do uwzględnienia gwarancji europejskiej potrzebujesz podbiego druku gwarancji przez sklep i dowodu zakupu.

A jak sam pamiętasz to jeśli masz tylko talent do targowania to można naprawdę dużo taniej tam kupić. Też mnie korciło :-)

RobertG
07-01-2007, 23:17
Jestem salesmanem :) Liczę na "doświadczenie zawodowe" - chociaż od hindusów można się uczyć.

RobertG
07-01-2007, 23:20
Są tu moje dwa watki, mogę poprosi admina o ich połączenie? Błąd w sztuce :)

RobertG
07-01-2007, 23:21
Oni raczej wykorzystują to, że fabryka produkuje do 15.00 dla Canona, a potem dla Hindusów :) Szkła będą raczej niepodrabiane

Tomasz Golinski
07-01-2007, 23:23
A czemu były dwa wątki? Łącze jak leci.

ErnestPierwszy
09-01-2007, 16:10
Byłem na Teneryfie w październiku 2006, bite 2 tygodnie - suuuper:)
Ale do rzeczy: CENY WYŻSZE od polskich w sklepach foto lub takie jak na Allegro. Zero opłacalności. W sklepach elektronicznych 350D był tak samo drogi jak 400D, ceny porypane.

Może jak pochodziłbyś po "cwaniaczkach" to coś byś utrafił, ale ogólnie nie warto sobie zakupami foto głowy zawracać. Zazwyczaj nie ma gwarancji.

Chyba że perfumy i wódki:) Kupiliśmy trochę perfum ceny niższe ok 30-50% niż w Polsce. Łiskacze i inne tanie jak woda:) 1L ballantinesa kosztuje 12 euro.

Perfumy i wódki na lotnisku tak samo tanie jak na mieście, ale wybór mniejszy.

Nie piszę o elektronice bo była droga:(