Fotograf ślubny-Warszawa [Archiwum]

wojtek_j

03-01-2007, 23:31

Czy zna ktoś adres fotografa do zdjęć ślubnych z Warszawy?Mam na myśli dobrego i takiego co potrafi zrobić bardzo ciekawe zdjęcia plenerowe bo jak się patrzy na zdjęcia to każde jest albo w łazienkach(on klęczy ona podaje rękę,lub siedzą na ławce itd) każdy robi takie same a mi chodzi o jakieś inne ciekawe.Mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi.

Zielony

03-01-2007, 23:35

www.forumslubne.pl --> tam znajdziesz

MaciekH

03-01-2007, 23:48

www.grabek.pl

tadek

04-01-2007, 00:41

trudno by bylo w warszawie znalezc gory albo moze
chyba ze plener w tydzien robic, mozesz pojechac do orwocka - tam jest jakis park w jablonnej jest tez ladnie

ukasz

04-01-2007, 02:06

http://www.kalina-studio.com

Nie wiem czy Ci sie spodoba, ale na pewno nie "zwykłe" :)

wojtek_j

04-01-2007, 09:05

Dziękia ten ostatni link tej karoliny chyba widziałem nawet spisałem jej dane.Podobają mi się zdjęcia.A co do wyjazdu po za Warszawę na zdjęcia to nie widzę powodu gdyż i ty można mieć fajne zdjęcia ważne by fotograf miał pomysł bo jak patrzę na zdjęcia innych to tylko postaciami się różnią każdy w tym samym miejscu,w tej samej pozie.

Pikczer

04-01-2007, 12:06

juliam

04-01-2007, 12:29

tu sie prowadzi dyskusje na temat slubnych http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=127&w=47494428&v=2&s=0

nie wiem tez jaka cene wchodzi w gre bo dobrego mozna znalezc

Kalina

04-01-2007, 12:39

Dziękia ten ostatni link tej karoliny

Kurcze jakiej karoliny?;]

DamianPa

04-01-2007, 13:33

Marcin Kułak

04-01-2007, 13:41

Dobrych fotografów ślubnych w Warszawie nie znam. Zresztą w ogóle pod tym względem na naszej szerokości geograficznej panuje straszna nędza i chałturnicza fuszerka.

Well... A co masz na myśli pisząc "dobrych"...? Ciekaw jestem Twojej definicji... ;-)

aniaewa

04-01-2007, 13:52

Ja Ci podam moją: "więcej niż ostro i kolorowo, filozofia, klimat"

Marcin Kułak

04-01-2007, 14:07

Ja Ci podam moją: "więcej niż ostro i kolorowo, filozofia, klimat"

Filozfia i klimat są wyczuwalne na zdjęciach np. Kaliny, więc ciekaw jestem czemu Bagnet nie zaliczył jej do dobrych fotografów ;-)

aniaewa

04-01-2007, 14:13

Jak zwykle kwestia gustu. U Kaliny reportaż w dobrym kierunku idzie ale plener mnie nie porusza. Ogólnie nie jestem miłośniczką plenerów.

Kalina

04-01-2007, 14:18

Plener - to zdjecia aranzowane. Tu tez duzo zalezy od pary, choc oczywiscie rola fotografa jest kluczowa.
Ja czuje sie coraz lepiej w obserwowaniu i lapaniu chwil, dlatego tez stawiam na reportaz, z plenerem tez staram sie isc w tym - reportazowym - kierunku, ale nie zawsze, nie z kazdym wychodzi w stu procentach.

aniaewa

04-01-2007, 14:22

Witam autora :) To mamy podobne zdanie, ja nie lubię aranżować przestrzeni bo zawsze się wkrada jakaś nienaturalność, wolę obserwować

wojtek_j

04-01-2007, 14:36

Kurcze jakiej karoliny?;]

Przepraszam za pomyłkę.

eternus

04-01-2007, 14:59

Dobrych fotografów ślubnych w Warszawie nie znam. Zresztą w ogóle pod tym względem na naszej szerokości geograficznej panuje straszna nędza i chałturnicza fuszerka.

Hmmm.... bardzo ostry osad. Chyba, ze jestes w takiej sytuacji jak ja. Bo ja tez nie znam zadnego dobrego fotografa slubnego z Warszawy. Inna rzecza jest, ze nie znam zadnego z tego miasta, ktory by sie specjalizowal w tej dzieidzinie fotografii :)

aniaewa

04-01-2007, 15:15

Bo rynek jest tutaj taki, że trzeba być szaleńcem i pasjonatem aby w sercem się w tym kierunku rozwijać. Wkładać wciąż trzeba, trudniej wyciągnąć. No i trzeba się sporo nabłądzić poszukując dróg własnych.

tpop

04-01-2007, 15:20

www.grabek.pl
Mialem przyjemnosc - zdecydowanie polecam! Doskonale zdjecia.

http://www.kalina-studio.com
Nie wiem czy Ci sie spodoba, ale na pewno nie "zwykłe" :)Tez sie zastanawialem nad tym wyborem ale nie trafilo do mnie 90% ukosnych kadrow.

muflon

04-01-2007, 15:21

Dobrych fotografów ślubnych w Warszawie nie znam.
Blad: najwyrazniej nie znasz takich, ktorych warsztat Ci sie podoba :-P lub ktorego poziom uslug nie jest dostosowanydo Twojego gustu :-P To tak jakby powiedziec ze w Polsce nie ma ladnych krajobrazow, bo gdzie tam naszym Tatrom do kanionu Colorado, albo Yellowstone. Dobra fotografia, to nie tylko 10 najlepszych (lub najbardziej wylansowanych) mistrzow sredniego formatu i B/W, kasujacych 20k$ za sesje.

na naszej szerokości geograficznej panuje straszna nędza i chałturnicza fuszerka.
Hmm... dalbym glowe, ze chyba Iczek kiedys wklejal super galerie jakiegos faceta z Edmonton (CA)...

DamianPa

04-01-2007, 16:04

Blad: najwyrazniej nie znasz takich, ktorych warsztat Ci sie podoba :-P lub ktorego poziom uslug nie jest dostosowanydo Twojego gustu :-P
Błąd - najwyraźniej nie rozumiesz prostej różnicy między czymś dobrym, a czymś, co się podoba. Typowo krótkowzroczne i konsumenckie rozumowanie :-P
To, że komuś podobała się Samotność w Sieci wcale nie oznacza, że Witold Adamek jest dobrym reżyserem. I na tej samej zasadzie nie można nazwać Woody Allena leszczem tylko dlatego, że komuś się jego twórczość nie podoba :-P

Hmm... dalbym glowe, ze chyba Iczek kiedys wklejal super galerie jakiegos faceta z Edmonton (CA)...
Widzę, że już po raz drugi w krótkim czasie (vide: jechanie czosnkiem) potrzebujesz asysty w zrozumieniu moich słów, więc służę pomocą - mówiąc o "naszej szerokości geograficznej" (z naciskiem na naszą) miałem na myśli po prostu nasze krajowe realia... a nie okrążenie wokół globu między 50. a 54. stopniem szerokości geograficznej północnej :lol:

Chyba będę musiał zanotować sobie, żeby w przyszłości używać tutaj prostszych do ogarnięcia sformułowań, bo niektórzy potrafią wyciągnąć z nich zdumiewające wprost wnioski :lol:

aniaewa

04-01-2007, 16:18

Tylko się nie pobijcie bo chyba nie o utarczki słowne tutaj chodzi. Balansowanie między własnym poczuciem estetyki a gustem klienta jest dość trudne. Z jednej strony fotograf pretendujacy do miana artysty nie powinien chcieć zadowalać każdego, a z drugiej co komu po jego twórczości jeśli styl będzie nie do zaakceptowania przez klientów. Ja lubię ziarno i nieostrości, (pojawiające sie nieprzypadkowo) jako środek artystycznego wyrazu, a co na to klient? Spodoba się? Zrozumie?

perqsista

04-01-2007, 16:31

Błąd - najwyraźniej nie rozumiesz prostej różnicy między czymś dobrym, a czymś, co się podoba. Typowo krótkowzroczne i konsumenckie rozumowanie :-P

A kto będzie subiektywnie decydował o tym co jest obiektywnie dobre a co się podoba? Ty?

Widzę, że już po raz drugi w krótkim czasie (vide: jechanie czosnkiem) potrzebujesz asysty w zrozumieniu moich słów, więc służę pomocą - mówiąc o "naszej szerokości geograficznej" (z naciskiem na naszą) miałem na myśli po prostu nasze krajowe realia... a nie okrążenie wokół globu między 50. a 54. stopniem szerokości geograficznej północnej :lol:

Chyba będę musiał zanotować sobie, żeby w przyszłości używać tutaj prostszych do ogarnięcia sformułowań, bo niektórzy potrafią wyciągnąć z nich zdumiewające wprost wnioski :lol:

Nie pomyślałeś, że problem może lezeć po Twojej stronie skoro wyrażasz się nieprecyzyjnie i musisz prostować często swoje wypowiedzi?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Szeroko%C5%9B%C4%87_geograficzna

DamianPa

04-01-2007, 16:45

Nie pomyślałeś, że problem może lezeć po Twojej stronie skoro wyrażasz się nieprecyzyjnie i musisz prostować często swoje wypowiedzi?
Pomyłka - ja nie prostuję swoich wypowiedzi, ja pomagam zrozumieć je tym, którzy widzą same słowa a nie dostrzegają ich sensu :lol:

Widzę, że ty również należysz do tych, którzy rozumieją słowa w sposób słownikowy i jeśli ktoś "wrzuci kamyczek do twojego ogródka", to przed oczami stanie ci kamień ladujący między bratkami na rabatce, grządką pomidorów i ogórkami pod folią :lol:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Szeroko%C5%9B%C4%87_geograficzna
Za tak pouczający link odwdzięczę się uprzejmie:
http://encyklopedia.interia.pl/haslo?hid=97808
Nie jestem w stanie określić z której klasy szkoły podstawowej jest to materiał, ale jednej z tych pierwszych ;-)

OK, EOT... bo miało być o fotografach ślubnych a nie o przełykaniu przeżutej papki (ponownie podam pomocną dłoń - nie chodzi tutaj o pożywienie) :mrgreen:

Jarek Jaworski

04-01-2007, 17:18

Dobrych fotografów ślubnych w Warszawie nie znam. Zresztą w ogóle pod tym względem na naszej szerokości geograficznej panuje straszna nędza i chałturnicza fuszerka.

Natomiast myślę, że nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem fotografa, którego ślubny warsztat będzie ci się podobał - na szczęście (dla obu stron) średnia gustu dostosowuje się do poziomu oferowanych usług ;-)

To moze pojdzmy dalej i stwierdzmy, ze nie ma w Polsce dobrych fotografow. Nie sadze, zeby fotografia slubna odbiegala jakos szczegolnie od fotografii portretowej i reportazowej.
I na pewno znajdzie sie kilku w Polsce fotografow slubnych, ktorzy robia to swietnie.
Jesli ich nie ma, sprawa jest prosta - to sie nie oplaca.
I cos chyba w tym jest, bo jesli suknia panny mlodej jest drozsza i to o wiele od uslugi na ktorej ja widac, to moze sie to nie oplacac.

A jesli mowimy o gustach pokaz zdjecia slubne jakiegos fotografa ktore sa dobre. Bedzie latwiej rozmawiac

DamianPa

04-01-2007, 17:35

Definicji DOBREGO fotografa ślubnego polecam szukać tutaj:
http://www.wpja.com/

Na tle najlepszych w tej branży nazwisk średni poziom światowy prezentuje się tak, jak np. Marcin Bachleda przy Adamie Małyszu. W przypadku "gwiazd" :lol: polskiej fotografii ślubnej (biorąc choćby pierwszy z brzegu polecany tutaj przykład Grabka - bez urazy naturalnie), aby oddać właściwą różnicę poziomu, trzeba by było Bachledę zamienić na pomocnika magazyniera klubu Wisła Ustronianka... a i to chyba byłby dość niski ukłon w stosunku do krajanów :mrgreen:

Jarek Jaworski

04-01-2007, 17:50

Definicji DOBREGO fotografa ślubnego polecam szukać tutaj:
http://www.wpja.com/

Wolne zarty, chodzi mi o konkretny przyklad, a nie forum dla bodajze 5000 fotografow.

Mieszkamy w Polsce i trzeba wybierac z tych fotografow ktorzy tu robia zdjecia, a nie tworzyc czysto akademickie porownania.

DamianPa

04-01-2007, 18:22

Mieszkamy w Polsce i trzeba wybierac z tych fotografow ktorzy tu robia zdjecia
Zgadzam się w całej rozciągłości - trudno się spodziewać, żeby ktoś ściągnął nad Wisłę dajmy na to Becksteada lub Geoffriona* (choć oni sami pewnie za odpowiednią opłatą chętnie by przyjechali). Tyle, że jest pewna różnica w akceptowaniu dostępnej pod ręką chałturniczej mizerii, a nazywaniu tejże mizerii dobrą fotografią ;-)
_________________
*) Chciałeś konkretny przykład - proszę bardzo. Takich konkretnych przykładów na wpja.org jest "bodajże 5000" - wystarczy kliknąć na nazwisko któregokolwiek.

Broncobilly

04-01-2007, 18:34

może gdyby chodziło o ślub Claudi Schiffer z Antonio Banderasem to i fotografa który zrobi dobre zdjęcia łatwiej byłoby znaleźć ;-) U nas chyba wiekszość klientów oczekuje zdjęcia z 4 zł - i poziom usług do tego sie dostosowywuje - bo ile osób jest w stanie zaakceptować chociażby 5 tys zł za sesję ?

muflon

04-01-2007, 18:36

*) Chciałeś konkretny przykład - proszę bardzo. Takich konkretnych przykładów na wpja.org jest "bodajże 5000" - wystarczy kliknąć na nazwisko któregokolwiek.
Może być któryś z tych trzech? http://www.wpja.com/wedding-photographers/international/europe/poland/

Fabik

04-01-2007, 18:56

I jak to mówi mój kolega "pozamiatane";)

DamianPa

04-01-2007, 19:01

Może być któryś z tych trzech? http://www.wpja.com/wedding-photographers/international/europe/poland/
Jak na polski standard nieźli, ale nie podjąłbym się ich przyrównać do najlepszych w branży, bo byłoby to stanowczo zbyt śmiałe i na wyrost.

Acha, zapomniałeś chyba sprecyzować swoje pytanie - powinno chyba być "aż trzech" :lol:

muflon

04-01-2007, 19:07

Acha, zapomniałeś chyba sprecyzować swoje pytanie - powinno chyba być "aż trzech" :lol:
Moje pytanie było precyzyjne aż do bólu :mrgreen: I nie uzyskałem na nie odpowiedzi.

DamianPa

04-01-2007, 19:29

Uzyskałeś, ale jej nie zarejestrowałeś. A konkretne przykłady dobrych fotografów ślubnych już podałem, zalecam uważniejsze studiowanie treści czytanych postów.

Kalina

04-01-2007, 19:44

Oj Muflon. Jaki ty jestes niereformowalny, ze trzeba wszystko trzy razy powtarzac. Przeciez Damian podal nazwiska ze swiatowej czolowki i nie ma sie go co czepiac. Na przykald takiego Becksteada (http://tinyurl.com/mql9w).

Fabik

04-01-2007, 19:53

"Czy zna ktoś adres fotografa do zdjęć ślubnych z Warszawy?..." Gość prosił o pomoc a dyskusja w zupełnie innym kierunku. DamianPa twierdzi że takowych niema w Polsce więc niestety musisz wydać jakieś 4000$ jak chcesz mieć fajne zdjęcia. Natomiast większość twierdzi że z naszymi specami od Ślubów nie jest najgorzej pod czym i ja się podpisuję. Wystarczy przejrzć Foto Forum Ślubne. Napewno znajdziesz ludzi którzy za dużo mniejsze pieniądze włożą kawał serca w twój reportarz.

wojtek_j

04-01-2007, 19:53

Ale mnie rozbawiliście hehe jaka zażarta dyskusja dobrze że nie zadałem takiego pytania podczas jakiegoś wspólnego spotkania bo byście się pozabijali.Dziękuję wszystkim muślałem że dostanę kilka linków i tyle a tu wróciłem z pracy i miałem sporą lekturę do poczytania z waszych wypowiedzi.

Fabik

04-01-2007, 19:54

upss reportaż

Fabik

04-01-2007, 19:55

Linek. http://www.foto.forumslubne.pl/groupcp.php?g=537

Fabik

04-01-2007, 19:57

Osobiście jestem zachwycony jej pracami. http://www.bogacka.pl/

aniaewa

04-01-2007, 21:38

Ooooo piękne!

DamianPa

04-01-2007, 21:42

DamianPa twierdzi że takowych niema w Polsce więc niestety musisz wydać jakieś 4000$ jak chcesz mieć fajne zdjęcia.
Łomatko... następny, który czyta (???) a nie rozumie :mrgreen:

A wydawać by się mogło, że napisałem wyraźnie, iż szukanie w Polsce DOBREGO fotografa ślubnego (a o takiego pytał autor) mija się z celem, bo takich u nas nie ma. I w związku z tym raczej trzeba szukać takich, których zdjęcia się danemu zainteresowanemu podobają.

Na potwierdzenie cytat mojego pierwszego posta:

Dobrych fotografów ślubnych w Warszawie nie znam. [...] Natomiast myślę, że nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem fotografa, którego ślubny warsztat będzie ci się podobał

Dokładnie tak, jak niektórym podoba się rdzenne, podlaskie disco-polo - z pewnością nie jest to dobra muzyka, rzekłbym wręcz, że to taka sama chałtura jak polska szkoła fotografii ślubnej. Ale skoro się podoba, to voila... nic się na to nie poradzi, że jesteśmy narodem ze smakiem i estetyką wyrobioną na gustownym wzornictwie meblościanek z Emilki i lakierowanych boazerii na ścianach w przedpokoju, więc nie dziwne, że byle co nas zadowala - wystarczy, żeby było poprawnie naświetlone i żeby w kadrze zmieściła się chociaż panna młoda :mrgreen:

A tak na marginesie - obserwując nieudolne próby zrozumienia pisanych tutaj tekstów można odnieść wrażenie, że niektórzy jeszcze po imprezce sylwestrowej nie wytrzeźwieli :lol:

KMV10

04-01-2007, 22:15

http://www.bw.dj.pl/site.html - Śluby - galeria 4 - te ujęcia to mi pasują do F1 albo innych sportów motorowych... Piłeczka w zębach faceta i kij w ręku kobiety - genialne, odkrywcze i świeże tj. taki hardcore - ale powiedziałbym że kobieta ma złą pozycję ;)

juliam

05-01-2007, 13:15

ale nie wiem czy zauwazyliscie jakie warunki panuja w tych zdjeciach tz zachodnich, dobrych fotografow. Zwykle tam sa palace, duze mieszkania, domy, przestrzen, piekno. Wielkie okna, lustra i takie tam rozne. Wszystko jest na wyzszym poziomie. Nawet twarze sa inne. Polski dres czy cos tego rodzaju wyjdzie inaczej na zdjeciu niz ktos z rodziny inteligenckiej... duzo rzeczy sklada sie na dobre zdjecia slubne nie tylko dobry fotograf. Ci z wysokiej polki fotografowie np z UK maja sprzet najnowszej generacji. Oczywiscie liczy sie oko i spojrzenie na to wszystko. Licza sie checi, talent. Duzo by pisac...
pozdrawiam

szwayko

05-01-2007, 14:56

...

Duzo racji.
I jeszcze jedno dodam co wyroznia tamte foty. W Polsce malo kto radzi sobie z obrobka zdjec z cyfrowych aparatow jesli idzie o kolory.
Na ogol wiekszosc to plastik-fantastik nie wspominajac juz o magentowatej czy burej skorze. Albo czarnych jak smol agajerach i wyplamionych na bialo kinkietach. Ale to tez wynika z tego ze u nas "palace" czy koscioly nie sa tak oswietlone.

Wystarczy wejsc gdzies na forumslubne, np. tu:
http://foto.forumslubne.pl/viewtopic.php?t=551

Bourbon

05-01-2007, 15:49

Moje zdanie jest takie, że efekt końcowy jakim są zdjęcia ślubne jest wypadkową pracy wielu osób, począwszy od krawcowej która szyje suknie ślubną, poprzez księdza który prowadzi ceremonię po kelnera który podaje do stołu. Poza tym ważne są klimatycze i odpowiednio przygotowane miejsca w których odbywa się ten ceremoniał. W obu tych aspektach, wiele polskich uroczystości znacznie "odstaje" od tego co można obserwować np. za oceanem, szczególnie widać to patrząc na drobiazgi, jest takie powiedzenie które doskonale tu pasuje - "Diabeł tkwi w szczegółach"...

Jeśli w wyniku ciężkiej pracy, lub ew. zasobnego portfela, organizator tych uroczystości spowoduje, że wszystkie te elementy będą zbliżać się do ideału, to jest duża szansa, że sprawny fotograf z odpowiednim warsztatem zrobi dobre zdjęcia które będzie się z przyjemnością oglądać...

marek44

05-03-2015, 16:28

Dobre zdjęcia robi i przy okazji mało bierze pan Michał ze strony /link wycięty/. Żeby nie skłamać to my za ogromny pakiet zdjęć, z reportażem i sesją zapłaciliśmy coś około półtorej tysiąca. Na plus jest też fakt, że fotograf dojechał do nas poza miasto na swój koszt.

zdebik

05-03-2015, 20:37

5pirit

05-03-2015, 21:02

trothlik

05-03-2015, 21:21

Dobre zdjęcia robi i przy okazji mało bierze pan Michał ze strony www.fotografia-slubna-warszawa.eu (http://www.fotografia-slubna-warszawa.eu). Żeby nie skłamać to my za ogromny pakiet zdjęć, z reportażem i sesją zapłaciliśmy coś około półtorej tysiąca. Na plus jest też fakt, że fotograf dojechał do nas poza miasto na swój koszt.

No to już wiem kogo omijać.
Chałtura...A zdjęcia nie porywają...
Nie wstyd ci takie coś reklamować?

GalaktycznyMuczaczo

05-03-2015, 23:19

Pan michał robi bardzo przeciętne zdjęcia, słabe kadry i lipna obróbka, pozdrawiam

zdebik

06-03-2015, 00:22

Pan michał robi bardzo przeciętne zdjęcia, słabe kadry i lipna obróbka, pozdrawiam

Strona www tez chyba robiona w 2007.

GalaktycznyMuczaczo

06-03-2015, 01:38

az sie prosi czasem aby takim mega spamem pojechać ze ostawia totalną lipe gosciu po wszystkich portalach spolecznosciowych itp

trothlik

06-03-2015, 10:01

az sie prosi czasem aby takim mega spamem pojechać ze ostawia totalną lipe gosciu po wszystkich portalach spolecznosciowych itp

Popieram w całej rozciągłości.
Mdli mnie na takie zachowanie, tzn zachowanie tego partacza

Yaru

06-03-2015, 11:19

Dobre zdjęcia robi i przy okazji mało bierze pan Michał ze strony www.jakiśtamlink.eu (http://www.jakiśtamlink.eu). Żeby nie skłamać to my za ogromny pakiet zdjęć, z reportażem i sesją zapłaciliśmy coś około półtorej tysiąca. Na plus jest też fakt, że fotograf dojechał do nas poza miasto na swój koszt.

Dlaczego nikt jeszcze nie nominował autora powyższej wypowiedzi do prestiżowej nagrody złotego kilofa, niezłe wykopaliska po ponad ośmiu latach.

af-p

06-03-2015, 11:50

aż półtora tysiąca ??? za takie coś ???

robson999

06-03-2015, 11:56

aż półtora tysiąca ??? za takie coś ???

Zaraz...ale to chyba nie twój problem?

trothlik

06-03-2015, 15:42

Zaraz...ale to chyba nie twój problem?

No ale chyba opinię można wyrazić?
Też uważam że półtora koła za takie coś to "letko" mówiąc przeginka

af-p

07-03-2015, 10:07

to tylko moja ocena, mam do niej prawo...poczułeś się dotknięty ?

GalaktycznyMuczaczo

07-03-2015, 12:59

tu nie cena jest problemem danego fotografa bo widzialem w moim zyciu rózne cuda na kiju za wygórowane pieniądze , bardziej chodzio to jaki poziom przedstawia fotograf. tymbardziej jeżeli marek pisze o ogromnym pakiecie zdjęć a fotograf na stronie ma 3 zdjęcia z jednego slubu i 12 z chrzcin. I jeżeli idzie on w kierunku "mały podgląd na toco najlepsze w jego pracy" to jezeli reszta zdjec nie nadaje się na strone a to co ma na niej to best of the best to nie chce widzieć reszty reportażu.... cena jaka to jego sprawa ale to że poziom ma bardzo słaby i relatywnie cena jest wyjęta z kosmosu. Czuje tutaj że kolega dostał kase z dotacji, okazało się że kasa i sprzęt to nie wszystko , trzeba jeszcze jakoś złapać klientów no i tutaj zaczęły się schody. pozdrawiam

robson999

07-03-2015, 19:44

...poczułeś się dotknięty ?

Ja nie, ale ty chyba tak, bo przecież jesteś profesjonalnym fotografem.

krakał

07-03-2015, 20:48

Panowie, spokojnie, przecież nie ma o co się kłócić... Że zdjęcia w portfolio słabe - widać. Co do ceny, nie zabiorę głosu, nie jestem zawodowcem, zdarzało mi się focić kotlet za pieniądze dla znajomych czy dalszej rodziny, ale ostatni raz był chwilę temu, nie siedzę w branży i nie wiem ile to przeciętnie kosztuje. Co się przejmujecie, ile "pan Michał" sobie winszuje za swoje usługi - rynek go zweryfikuje. Dbajcie o swój poziom i swoich klientów i tyle, a on niech dba o swoich. Nie jest tragiczny, jak jedna pani która wklejała lewitujących nowożeńców na egzotyczne tła - pamiętacie? Jak jemu z taką produkcją i ceną będzie trudno o klienta, to w końcu pójdzie po rozum do głowy i albo cena spadnie, albo poziom zdjęć wzrośnie, albo jedno i drugie. Czego jemu i jego klientom życzę, amen.