PDA

Zobacz pełną wersję : Canon EOS 30D – problem z AF czy norma?



Adrian Olszewski
03-01-2007, 00:42
Na wstępie, witam wszystkich Forumowiczów, a teraz do rzeczy... Po przesiadce z EOS’a 350D moje pierwsze wrażenia były jak najbardziej korzystne. Duże, solidne body, pewny chwyt, większy wyświetlacz, pokrętło nastaw na tylnej ściance, czytelniejsze, prostsze menu, kilka funkcji, które dla wielu są zbędnymi gadżetami, (mnie ułatwiają życie), 5 fps, nic dodać nic ująć – po prostu rewelacja. Pierwszy niepokój pojawił się już po zrobieniu kilkunastu testowych zdjęć. Automatyka ostrości nie sprawuje się nawet w połowie tak, jak w C 350D. Pomyślałem, że może to AF wariuje przez mieszane światło (zdjęcia robiłem w domu, przy dość silnym oświetleniu żarowym i SPEDLITE 580EX), więc następnego dnia zabrałem się na dwór. Jednak kolejne 200 zdjęć potwierdziło moje obawy. Nie dość, że tryb AI-SERVO nie nadąża tak jak w C 350D, to w większości przypadków (jakieś 80%) na ONE-SHOT zdjęcia również są nieostre. Zmiany pomiaru światła nic nie pomogły (bo i czemu miałyby pomóc). Na pierwszy ogień poszedł stary Canon EF 70-200 f/4L. Serwis nic nie wskórał – obiektyw nie wykazywał żadnych wad więc pożyczyłem takie samo szkło (nowe), ale zachowuje się ono dokładnie tak samo jak moje. Mam więc podstawy, żeby przypuszczać iż mojemu obiektywowi nic nie dolega, a wina leży raczej po stronie puszki. No właśnie. Po zrobieniu kolejnych kilkudziesięciu zdjęć, doszedłem do wniosku, że mój zestaw dobrze ostrzy wyłącznie gdy fotografowany przedmiot znajduje się całkowicie lub wykracza poza pole 3,5% centrum kadru. Jeśli natomiast przedmiot zajmuje niewielką część tegoż pola (mimo iż znajduje się na centralnym punkcie AF) automatyka ustawia ostrość na inne elementy kadru będące w obrębie 3,5% centrum, a znajdujące się przed lub za interesującym mnie obiektem, a jeśli takowych nie ma… ostrzy na nieskończoność albo głupieje i sygnalizuje ustawienie ostrości, a po zrobieniu zdjęcia okazuje się, że jest ono nie ostre. Podobnie zachowują się z tym aparatem Canon 17-40 f/4L oraz SIGMA 50 f/2,8 DG MACRO. Czy któryś z Kolegów ma podobne problemy? A może jest to w EOS’ie 30D normalne? Nie mam zbyt wielkich doświadczeń w fotografii i będę wdzięczny za choćby próbę rozwiązania moich problemów.

Kolekcjoner
03-01-2007, 03:11
Raczej na pewno nie jest to normalne. Przynajmniej jeśli dobrze zrozumiałem Twój opis. AF w stosunku do 350-tki jest dużo lepszy zwłaszcza w trybie servo (chwilowo mam oba więc mam porównanie). Mnie się praktycznie nie zdarzają nieostre zdjęcia z 30-tki, a zdaję się wyłącznie na AF ponieważ mam kiepskawe oczy :).
Prawdopodobnie masz wadliwie działający AF w body i jedyna rada na to = serwis =żytnia :(.

Adrian Olszewski
03-01-2007, 04:21
Prawdopodobnie masz wadliwie działający AF w body i jedyna rada na to = serwis =żytnia :(. Nie ma jakiejś alternatywy? Znaczy innego serwisu. sporo sie o Żytniej nasłuchałem i to właśnie na temat ostroci zdjęć, cytuję... "od ostrych zdjęć jest Photoshop":sad:

mkwiek
03-01-2007, 09:32
musisz mieć coś z puszką. ja nie mam żadnych problemów. trafia w cel i to z tamronem 17-50 z którym PRAWIE wszyscy na forum mają problemy :)
na 4000 klatek zdarzyło mi się kilkanaście które były nieostre, więc to dobry wynik jak sądze.

także nie generalizuj, że 30D jest do **** itp itd. trafiłeś jakiś ferelny egzemplarz a to się po prostu zdarza.

z resztą co to za pytanie czy to norma? wyobrażasz sobie aby aparat z takimi problemami które opisujesz normalnie się sprzedawał w sklepie?

Tomasz1972
03-01-2007, 09:40
Podobne rozczarowania AFem 30D już były na forum : http://canon-board.info/showthread.php?t=11949

W 99 % winę ponosi fotografujący .

M@riusz
03-01-2007, 09:59
Czy któryś z Kolegów ma podobne problemy? A może jest to w EOS’ie 30D normalne?
Ewidentnie takie zachowanie aparatu nie jest normalne. Coś szwankuje. Natomiast czy jest to body, czy umiejętności korzystania z niego - raczej nikt "na sucho" nie oceni.
Skoro boisz się oddać aparat do serwisu - to (o ile masz taką możliwość) spróbuj najpierw z innym body i takimi samymi ustawieniami. Jeżeli na innym body będzie to samo - problem jest w umiejętnościach. Jeżeli inne body będzie się zachowywać inaczej (czyt. poprawnie) - pozostaje serwis...

M@riusz

1507
03-01-2007, 20:43
mój z elką działa ok troche gorzej z tamronem ale po domknięciu idzie przeżyć

slawi_3000
03-01-2007, 21:03
Z obowiązku: mam 30d, fotografuję tylko L-ką. Nie zauważyłem problemu z AF (6000+ expo.), z wyjątkiem błędów operatora :-| .

bundy
03-01-2007, 21:53
Piszesz, że AF zaczyna kiepścić ujęcia kiedy ostrzysz na małe obiekty i tutaj mam pewne przeczucia, co do Twojej dolegliwości :-) Od czasów 10D (bo tutaj zaczęły się słynne "AF issues") powierzchnia sensorów AF'a jest większa (sporo) od 'kwadracików' wyrysowanych na matówce. I tutaj zaczynają się problemy - ostrzysz na bardzo mały przedmiot na którym punkt na matówce ledwo się mieści (np. głowa osoby za pewnej odległości) i może się zdarzyć sytuacja, że system AF znajdzie lepszy kontrast na innym obiekcie który jest w polu widzenia sensora (choć wypada poza 'kwadracikiem'). I w takiej sytuacji masz nietrafione wyostrzenie. Niestety bardzo duża ilość problemów z focusem w puszkach Canona wynika właśnie z tej właściwości systemu, z którą trzeba po prostu umieć żyć :-) Oczywiście nie twierdzę, że tak musi być w Twoim przypadku, bo ilość nietrafionych fot bardziej wskazuje na problem sprzętowy niż "user error" :-)

paweleverest
03-01-2007, 23:33
Podobne rozczarowania AFem 30D już były na forum : http://canon-board.info/showthread.php?t=11949

W 99 % winę ponosi fotografujący .

Przeczytałem cały wymieniony wątek jak i dość ciekawy zamieszczony w nim artykuł od Fredka M. i jedno co mozna z niego wywnioskowąć to że AF jest na tyle skąplikowanym instrumentem że wogóle cud iż działa :) . Ja równiez jestem szczęśliwym?? :) posiadaczem 30D na którego przesiadłem sie z 300 D i zaręczma że akurat pod względem AF był to ogromny skok do przodu - nie twierdze oczywiści że nie mogło by być lepiej ( szcególnie w servo ) ale nazwijmy to po imieniu jest więcej niz przyzwoicie ( szzcególnie po dokonaniu kalibracji na żytniej :) )

Mam jednak pytanie odnośnie pojawiającego się tu z częstotliwością mantry enigmatycznego twierdzenia - "99% błedów dziłania AF to wina użytkownika"

Każdy, łacznie z F.M:

"... However, a lot of focusing problems are caused by users not realizing that even autofocus requires learning certain techniques, some similar to the techniques of using a manual split-image rangefinder..."

to przytacza ale jakoś nikt nie chce się wypowiedzieć dokładnie czego te błędy mają dotyczyć i czego trzeba się nauczyć żeby te błedy weliminować . Może ktoś z fachowców się załapałby na jakiś wykład o AF i technikach posługiwania się tym instrumentem. Osobiście będe za niego bardzo wdzięczny :)

MMM
03-01-2007, 23:59
Może ktoś z fachowców się załapałby na jakiś wykład o AF i technikach posługiwania się tym instrumentem. Osobiście będe za niego bardzo wdzięczny :)
Fachowcem to ja nie jestem, ale chodzi o większe sensory niż pola AF na matówce, przekadrowywanie oraz używanie dobrych kontrastów szczególnie gdy pole jest wrażliwe tylko na linie poziome/pionowe.

Tomasz1972
03-01-2007, 23:59
Nie mam 30D i nie znam języka EN więc nawet nie wiem co tam jest napisane . Jednak jakoś nie mam problemów zarówno z 350 D jak i z 400D który ma ponoć ten sam Af co 20/30/D .

Bawiłem się / testowałem 30D i było ok . Preferuję centraly punkt AFa i tak przełączyłem do testów i było lepiej niż przy moich body :)

paweleverest
04-01-2007, 00:23
Fachowcem to ja nie jestem, ale chodzi o większe sensory niż pola AF na matówce, przekadrowywanie oraz używanie dobrych kontrastów szczególnie gdy pole jest wrażliwe tylko na linie poziome/pionowe.


Temat większych sensorów niz zaznaczone na matówce jest zrozumiały, przekadrowywanie nie zawsze wchodzi w gre - np gdy uzywany servo, to że w kontrastach lepiej złapać ostrość to tez jest oczywiste dla kogoś kto choć raz nacisnoł migawke ale co jeszce jaki inne techniki mają nam poprawic obsługe AF ??

arra
04-01-2007, 00:30
Piszesz, że AF zaczyna kiepścić ujęcia kiedy ostrzysz na małe obiekty i tutaj mam pewne przeczucia, co do Twojej dolegliwości :-) Od czasów 10D (bo tutaj zaczęły się słynne "AF issues") powierzchnia sensorów AF'a jest większa (sporo) od 'kwadracików' wyrysowanych na matówce.


Fachowcem to ja nie jestem, ale chodzi o większe sensory niż pola AF na matówce, przekadrowywanie oraz używanie dobrych kontrastów szczególnie gdy pole jest wrażliwe tylko na linie poziome/pionowe.

Z moich osobistych doswiadczen wynika, ze AF w Canonie nie lubi obiektow polozonych idealnie w centrum punktu AF. Zdecydowanie "smaczniejsze" sa obiekty polozone na granicy punktu AF lub nawet lekko poza. Nie wiem dlaczego tak jest, ale jest to frustrujace i nieprzewidywalne w niektorych sytuacjach. To wlasnie obserwuje Adrian O..

Z drugiej strony jazeli Adrian O. ma problemy z 30D, ktorych nie mial z 350D (to wrecz niemozliwe IMHO) to moze faktycznie puszka moze byc strzelona.

Pozdrawiam

Adrian Olszewski
04-01-2007, 01:21
Z moich osobistych doswiadczen wynika, ze AF w Canonie nie lubi obiektow polozonych idealnie w centrum punktu AF. Zdecydowanie "smaczniejsze" sa obiekty polozone na granicy punktu AF lub nawet lekko poza.COŚW TYM JEST!! Niestety, póki co sprawdziłem tylko z lampą - jutro testy terenowe... :D TXH

schabu
04-01-2007, 01:35
posiadaczem 30D na którego przesiadłem sie z 300 D i zaręczma że akurat pod względem AF był to ogromny skok do przodu - nie twierdze oczywiści że nie mogło by być lepiej ( szcególnie w servo ) ale nazwijmy to po imieniu jest więcej niz przyzwoicie ( szzcególnie po dokonaniu kalibracji na żytniej :) )

hmm...chyba porownanie servo w 300D i 30D nie jest specjalnie dobre. zwlaszcza jezeli ktos nie ma "lepszego" ruskiego softu:)

paweleverest
04-01-2007, 08:21
hmm...chyba porownanie servo w 300D i 30D nie jest specjalnie dobre. zwlaszcza jezeli ktos nie ma "lepszego" ruskiego softu:)

Radziecki soft akurat miałem choć prawde mówiąć to jak komuś zalezało na servo to lepiej było korzystać z automatycznego programu sportowego niż bawić się w tą ruską guzikologie . Nie zmienia to faktu że różnica miedy tymi wynalazkami w 300D a 30D jest ogromna i jeżeli taki sam skok dzieli 30D od 1D to chyba faktycznie warto na niego składać kase :)

Ale wrócmy do pytania co ma zrobić człowiek żeby poprawić swoje umiejętności posługiwania się AF gdy chwilowo go nie stać na 1D ;)

Adrian Olszewski
06-01-2007, 01:32
Problem z AF przestał istnieć. C 30D zamieniłem na N D200. Krok kosztowny ale było warto. Co prawda szumi strasznie ale dopiero 400 UP. Na ISO 400 jest porównywalnie, jeśli nie tak samo jak w C 30D. Mimo poniesionych kosztów... OPłACAłO się, jeśli dla kogoś ważny jest celny (i dający sporo możliwości w porównaniu z C 30D) AF oraz SERVO. Trochę drażni mnie reprodukcja barw ale co tam. Przywyknę. Cholera, żeby tak matryce z C a AF z N... Może kiedyś fuzja tych firm nastąpi, choć nie zanosi się bo obie dobrze się trzymają. Pozdrawiam wszystkich CANON'ierów. Duchem jestem z Wami, ale ostrzyć to Wy nie będziecie... (za to nie szumicie) ;-)

Do wszystkich malkontentów: Dodam jeszcze, że na przestrzeni ostatnich kilku dni, testowałem kilka egzemplarzy 30D z kilkoma różnymi EF 70-200 f/4L USM i żaden zestaw mnie nie zadowolił. Dorwałem się do N D200 + N 80-200 f/2.8D ED (nie pasowała mi współpraca z serwo), potem Sigma 70-200 f/2.8 EX DG MACRO HSM i to pozostało. Co prawda f-2,8 na max. ZOOM nie istnieje (straszne mydło) ale od f-4 jest OK.

pgfoto
06-01-2007, 14:13
[QUOTE= Pozdrawiam wszystkich CANON'ierów. Duchem jestem z Wami, ale ostrzyć to Wy nie będziecie... (za to nie szumicie) ;-)

QUOTE]

a moja 30 stka ostrzy dobrze i szumi tez na poziomie
niewidze zadnego problemu poza hot pixelami powyrzej 10sek :))
ale z tym da sie żyć

Skipper
06-01-2007, 15:34
Problem z AF przestał istnieć. C 30D zamieniłem na N D200. Krok kosztowny ale było warto. Co prawda szumi strasznie ale dopiero 400 UP. Na ISO 400 jest porównywalnie, jeśli nie tak samo jak w C 30D. Mimo poniesionych kosztów... OPłACAłO się, jeśli dla kogoś ważny jest celny (i dający sporo możliwości w porównaniu z C 30D) AF oraz SERVO. Trochę drażni mnie reprodukcja barw ale co tam. Przywyknę. Cholera, żeby tak matryce z C a AF z N... Może kiedyś fuzja tych firm nastąpi, choć nie zanosi się bo obie dobrze się trzymają. Pozdrawiam wszystkich CANON'ierów. Duchem jestem z Wami, ale ostrzyć to Wy nie będziecie... (za to nie szumicie) ;-)

Do wszystkich malkontentów: Dodam jeszcze, że na przestrzeni ostatnich kilku dni, testowałem kilka egzemplarzy 30D z kilkoma różnymi EF 70-200 f/4L USM i żaden zestaw mnie nie zadowolił. Dorwałem się do N D200 + N 80-200 f/2.8D ED (nie pasowała mi współpraca z serwo), potem Sigma 70-200 f/2.8 EX DG MACRO HSM i to pozostało. Co prawda f-2,8 na max. ZOOM nie istnieje (straszne mydło) ale od f-4 jest OK.

Adik łaczymy sie z Tobą w bólu :D

ja kiedys stanałem przed podobnym wyborem 30 czy 200 i jakos 30 znacznie lepiej wypadł choc nie wiem dlaczego porównują 200 czesciej z 5 które moim zdaniem porównywalne jest raczej z DXami.
Jedyne co było lepsze w 200 to uszczelki i klapka na LCD nie wiem dlaczego Canon na to nie wpadł bo to bardzo praktyczne rozwiązanie

a AF... 9 czy 11 pól to tak naprawde kosmetyka... możliwe ze brak mi umiejetnosci by to wykorzystac ale w tym punkcie nie widze róznic miedzy 30 a 200, w kazdym razie odkąd kupiłem eLke to AF chodzi jak złoto :) a opowiesci ze 70-200 f/4 L nie zadowalająco wspołpracuje z 30D to mozna sobie miedzy bajki wsadzic... moze z jakąs wadliwa puszką ale to sie zawsze moze zdazyc w kazdym systemie:)

Adrian Olszewski
06-01-2007, 16:38
Skipper: Chyba niezbyt dokładnie czytałeś cytowanego przez siebie posta. Ja nie zasięgałem opinii innych userów. Ja testowałem KILKA egzemplarzy puszek i obiektywów. Być może cała seria jest wadliwa choć to chyba mało prawdopodobne, a jeśli jest tak w rzeczywistości to CANON nieźle dał pleców... Co do 70-200 f/4 L, uwielbiałem ten obiektyw bo pracował idealnie ale z 350D (nie tylko AF). Myślałem, że z 30D będzie lepiej lub choćby tak samo. No cóż - pomyliłem się... Jeśli chodzi o możliwości AF w D200, nie kończą się one na 11 polach - proponuje poczytać instrukcję lub wziąć puszkę do ręki na dłużej (1h wystarczy). Poznasz różnicę. Na tym kończę swój udział w wątku. Dalsze "bicie piany" nie ma najmniejszego sensu.

arra
06-01-2007, 16:45
Skipper: Chyba niezbyt dokładnie czytałeś cytowanego przez siebie posta. Ja nie zasięgałem opinii innych userów. Ja testowałem KILKA egzemplarzy puszek i obiektywów. Być może cała seria jest wadliwa choć to chyba mało prawdopodobne, a jeśli jest tak w rzeczywistości to CANON nieźle dał pleców... Co do 70-200 f/4 L, uwielbiałem ten obiektyw bo pracował idealnie ale z 350D (nie tylko AF). Myślałem, że z 30D będzie lepiej lub choćby tak samo. No cóż - pomyliłem się... Jeśli chodzi o możliwości AF w D200, nie kończą się one na 11 polach - proponuje poczytać instrukcję lub wziąć puszkę do ręki na dłużej (1h wystarczy). Poznasz różnicę. Na tym kończę swój udział w wątku. Dalsze "bicie piany" nie ma najmniejszego sensu.

Zawsze mowilem ze po przesiadce z 10D na D70 problemy z AF zniknely, ale oczywiscie to przecierz niepojete na tym forum. Smutne jest to ze 30D tez blado wypada, bo mialem na niego chec. Mimo wszystko to co daje matryca CMOS jest dla mnie wazniejsza niz celnosc AF, dlatego tez pewnikiem przejde przez kolejny pas meki z AF kupijac Canona. Nikona juz nigdy nie kupie chyba zeby zaczeli wsadzc CMOSy (nie mowie o D2X ;).

Pozdrawiam

Skipper
06-01-2007, 17:27
Adrian przeczytałem, bardzo uważnie co pisałes jak równiez mase wątków na forum nikona w ktorym uzytkownicy na ten AF narzekają a to że sie łaczy z 11 punktów w 7 pól itd to dalej niewiele zmienia co czesto sami własicciele tego sprzetu przyznają... wiem jak to jest przedstawiane w materiałach marketingowych Nikona ale zycie to zycie juz tak pieknie nie jest:)
jakbys nie zauwazył tu ludzie generalnie na AF nie narzekają jesli posiadają oryginalne szkła Canona wiec powoływanie sie na jakąs tam blizej nieokreslona ilosc testowanych sztuk brzmi niezbyt wiarygodnie:)
ok kupiłes to kupiłes i teraz bedziesz go bronił jak niepodległosci udowadniajac wyższosc AF nikona nad canonem ale ja mysle ze tu róznic nie ma... za duze doswiadczenie obu firm by wystepowały az takie róznice jak próbujesz tu przedstawic:)

ok 200D ma wiele silnych punktów... ale aparat słuzy przede wszystkim do robienia zdjęc(tak mi sie wydaje;)) a w tym punkcie 200D wypada zdecydowanie gorzej z powodu słabszej matrycy i cokolwiek nie napiszesz to na matrycy temat sie kończy...

a zapomnialem: ja mialem ten aparat dłuzej nawet jak godzine i jednak zdecydowałem sie na Canona :)

Kolekcjoner
06-01-2007, 17:37
No niestety wnioski niektórych kolegów są zbyt radykalne. AF w 30D z L-kami (zresztą nie tylko) działa bardzo dobrze - dobiegaczka jest super szybka. Przy obiektach poruszających się z dużą prędkością trudno jest dostrzec moment kiedy ostrzy. To samo dotyczy precyzji, mnie i kilku moim kolegom, którzy mają 30-tki praktycznie nie zdarzają się nieostre zdjęcia. Dwóch z nich żyje z fotografii i nie wyobrażają sobie żeby pracować sprzętem, który powoduje utratę zdjęć=zarobków.
Co jest przyczyną problemów z AF-em kolegi Adriana i innych nie wiem i w sumie dla mnie to mało istotne, bo nie mogę znaleźć wiarygodnego potwierdzenia tychże problemów. Bez obrazy ale uogólnianie, że AF w 30-tce jest do ****, bo ktoś ma z nim problem jest nadużyciem. Przyczyn może być niezliczona ilość.

Jeszcze co do D200. Tak AF w D200 jest z innej bajki niż w 30D i nie chodzi tylko o ilość punktów ale przede wszystkim o możliwości konfiguracyjne - poszerzanie pól, czułość itd. Miałem możliwość poużywać i wiem co piszę. Jeśli jednak już weźmiemy pod uwagę szybkość ostrzenia to tu nie ma zdecydowanego zwycięzcy. Bardziej zależy to od szkła niż od body.

mkwiek
06-01-2007, 18:53
ale ostrzyć to Wy nie będziecie... (za to nie szumicie) ;-)
a ja nie szumię i ostrzę :P
D200 to na pewno dobry wybór, ale ja nie rozumiem jak można się przyczepiać do dobiegaczki w 30D. Skoro testowałeś kilka egzemplarzy i żaden CI nie pasował to cudem jest, że pasuje Ci D200 :mrgreen:

arra
06-01-2007, 19:42
Kolekcjoner, obonco JEDYNEGO, nikt nie pisze ze AF w 30D jest do d..py, tylko ze jest mniej przewidywalny niz w Nikonie ;) W jednym i w drugim systemie zwlaszcza z obiektywami z silnikiem moze wystapic BF/FF - nie o to chodzi. Po prostu dziwnym trafem w Canonie AF dziala mniej przwidywalnie. Natomiast jak ktos powie ze matryca do iso 400 daje podobny obraz w Nikonie i Canonie jest chyba slepy :). CMOS po prostu inaczej lapie fotony, nie wiem czy lepiej czy gorzej, dla mnie inaczej, fajniej :)

Kolekcjoner
06-01-2007, 20:06
Kolekcjoner, obonco JEDYNEGO,
Mnie to wisi :). Choć chyba nie czytałeś całego mojego posta że tak piszesz.


nikt nie pisze ze AF w 30D jest do d..py, tylko ze jest mniej przewidywalny niz w Nikonie ;) W jednym i w drugim systemie zwlaszcza z obiektywami z silnikiem moze wystapic BF/FF - nie o to chodzi. Po prostu dziwnym trafem w Canonie AF dziala mniej przwidywalnie. (...)

Nie wiem o co chodzi ale właśnie ponieważ nie jestem nikogo i niczego obrońcą (co zaznaczyłem wyżej :mrgreen:) to pozostawiam sprawy własnemu biegowi. Ja żadanych problemów z fokusem i żadnej nieprzewidywalności w 30-tce nie odnajduję choć wiem że nie jest to jedynka :). I dlatego o tym piszę.

MMM
06-01-2007, 20:37
a AF... 9 czy 11 pól to tak naprawde kosmetyka... możliwe ze brak mi umiejetnosci by to wykorzystac ale w tym punkcie nie widze róznic miedzy 30 a 200
Nie chodzi o ilośc punktów ale o skuteczność ostrzenia.

Skipper
06-01-2007, 20:58
Nie chodzi o ilośc punktów ale o skuteczność ostrzenia.

mozliwe ze ma wiedza jest zbyt mała, ale do cho..ry gdzie ta skutecznosc jest w 30D mniejsza jak w D200? ja naprawde nie zauwazyłem :) bawiłem sie D200(choć nie fotografowałem SR71 przy MACH 3 zeby zweryfikowac predkosc dobiegówki;)) łaczyłem te pola itp ok fajny bajer dobrze wygląda w materiałach marketingowych i mozliwe ze ma to jakies zastosowanie tylko czy to sie wykorzysta na codzien?

za mało mam doswiadczenia i mozliwe ze da sie udowodnić praktyczną wyższosc AF Nikona D200 nad Canonem 30D ale jak wczesniej napisałem AF 30D jest jak dla mnie naprawde bardzo dobry, przewidywalny i nie zgodze sie z teza Adriana ze "ostrzyc to my nie bedziemy", tym bardziej ze na forum nikona(nie mam linka niestety ale dosc dawno) była dyskusja o tym ze nie da sie z D200 zrobic w 100% ostrego zdjęcia i znikąd to sie nie wzięło...(może to nie wina AF ale matrycy)

a to co rysuje matryca D200 wygląda gorzej od tego co wychodzi z 20/30D(szczególnie jak trzeba podciągnąc ISO) o 5D nawet nie wspomne...

choc przyznam ze najchętniej to widziałbym jakąs hybryde tych dwóch aparatów i to byłby idealny sprzęt jak dla mnie :D

roofman
06-01-2007, 21:03
Kurde.... normalnie lepiej jak w kinie :lol:
Poczekajcie, pobiegne po chrupki jakie.... ;)

aptur
06-01-2007, 21:09
Kurde.... normalnie lepiej jak w kinie :lol:
Poczekajcie, pobiegne po chrupki jakie.... ;)

Nie cierpię w kinie chrupaczy i tych co katują sąsiadów z namaszczaniem odwijając folie i sreberka ze słodyczy :mrgreen:

yogi-bear
06-01-2007, 21:48
Wiem że forum jest od tego żeby dyskutować... ale ta dyskusja nie ma sensu. Nikon jak i Canon są firmami doświadczonymi i poważnymi - obydwie konstrukcje autofocusa DZIAŁAJĄ i spełniają swoje zadanie dobrze. Adrian otrzymał chyba odpowiedź na postawione w temacie pytanie: problemy z AF w 30D NIE SĄ normą. Dowody? Tysiące zdjęć z 30D które można znaleźć w sieci.

Również używam 30D, oczywiście czasami AF się myli ale to nie znaczy że źle działa. Częściowo to moja wina, częściowo "przypadek". Przecież nawet najbardziej precyzyjne mechanizmy potrafią się mylić i można określić rozmiar błędu. System AF nie jest jakąś kosmiczną technologią i pewnie w "jedynkach" też od czasu do czasu źle nastawia ostrość. Nic odkrywczego :). Ale to przesada - mówić że AF w Canonie jest zły a w Nikonie super... bo to zwykła bzdura. Mniejszym grzechem byłoby stwierdzenie że obydwa systemy działają tak samo dobrze (a pewnie jest w tym dużo prawdy).

EDIT:


Mam pytanie jako nie obeznany z C ani N.
Czy przewaga niskich szumów C nad N (porównujać modele z tej samej półku) jest tak samo wielka w JPG i Raw ?


Bez różnicy jaki format wyprodukuje aparat. Szumy to RACZEJ sprawa matrycy. (Raczej, bo aparat może swoim softem trochę odszumać zdjęcia).

albercikk
06-01-2007, 21:57
Mam pytanie jako nie obeznany z C ani N.
Czy przewaga niskich szumów C nad N (porównujać modele z tej samej półku) jest tak samo wielka w JPG i Raw ?

Kolekcjoner
06-01-2007, 22:01
Wiem że forum jest od tego żeby dyskutować... ale ta dyskusja nie ma sensu. Nikon jak i Canon są firmami doświadczonymi i poważnymi - obydwie konstrukcje autofocusa DZIAŁAJĄ i spełniają swoje zadanie dobrze.(...)

Wiesz chyba największym problemem jest to, że canon tak na prawdę nie ma w swojej ofercie puszki semi pro o możliwościach AF i szybkości pośredniej pomiędzy 30D a 1D (z przyrostkami:)), a jest sporo dość wymagających osób które prawdopodobnie byłby zainteresowane czymś takim. Stąd częściowo te biadolenia. W nikonie jest o tyle lepiej że jest D200 choć to też nie jest to - głównie ze względu na zastosowaną matrycę ale nie tylko. Po prostu bardzo brakuje czegoś takiego czym był swego czasu EOS 3. Bo dla mnie np. jedynki są zbyt ciężkie, zbyt duże, za bardzo zwracające uwagę. Właśnie taki korpus jak 3-trójka mi się marzy w cyfrze.

Skipper
06-01-2007, 22:22
Po prostu bardzo brakuje czegoś takiego czym był swego czasu EOS 3. Bo dla mnie np. jedynki są zbyt ciężkie, zbyt duże, za bardzo zwracające uwagę. Właśnie taki korpus jak 3-trójka mi się marzy w cyfrze.

nie jestes sam:) dlatego tylko nie kupuje 5 bo cały czas sie łudze iż wyjdzie 3 i...

pewnie jeszcze jakis czas bedziemy obaj zyc marzeniami :mrgreen:

arra
06-01-2007, 22:55
Dowody? Tysiące zdjęć z 30D które można znaleźć w sieci.


Dowody?
Sam mam tysiace ostrych zdjec z 10D, ale w zyciu nie powiem zeby uklad AF byl w nim przewidywalny. Zawsze po zrobieniu fotki sprawdzalem czy sie nie pomylil, i jak pomylil to ponawialem probe, tak wiec tysiace ostrych zdjec na sieci moga byc tymi wybranymi ktore akurat wyszly - to zaden dowod. Po cichu liczylem (i to bardzo) ze AF w 20D i 30D bylby dla mnie wybawieniem z tego uczucia ciaglej niepewnosci, ale czy bedzie?

albercikk
06-01-2007, 23:48
Bez różnicy jaki format wyprodukuje aparat. Szumy to RACZEJ sprawa matrycy. (Raczej, bo aparat może swoim softem trochę odszumać zdjęcia).

No właśnie, chodzi o to trochę....ile ludzi tyle opinii, niektóre są prawdziwe inne skrzywione poprzez nacjonalizm systemowy i ciężko stwierdzić co jest prawdą osobie nie znającej tych systemów.
Słyszałem też takie opinie iż różnica w szumach między C a N jest spora w Jpg a w Rawach już o wiele mniejsze, chciałbym znać a najlepiej zobaczyć prawdę, ważne jest dla mnie czy np: Raw ISO 1600 w Canonie szumi o 10% czy o powiedzmy 40 % mniej niż w Nikonie z tej samej pułki (oczywiście procenty podałem tylko aby zobrazować różnice a nie aby mi ktoś to wyliczał)
Są może jakieś wiarygodne testy w necie gdzie są porównywane szumy puszek różnych firm z plików Raw na różnych wartościach ISO ?

Pozdrawiam

yogi-bear
07-01-2007, 01:23
No właśnie, chodzi o to trochę....ile ludzi tyle opinii, niektóre są prawdziwe inne skrzywione poprzez nacjonalizm systemowy i ciężko stwierdzić co jest prawdą osobie nie znającej tych systemów.
Słyszałem też takie opinie iż różnica w szumach między C a N jest spora w Jpg a w Rawach już o wiele mniejsze, chciałbym znać a najlepiej zobaczyć prawdę, ważne jest dla mnie czy np: Raw ISO 1600 w Canonie szumi o 10% czy o powiedzmy 40 % mniej niż w Nikonie z tej samej pułki (oczywiście procenty podałem tylko aby zobrazować różnice a nie aby mi ktoś to wyliczał)
Są może jakieś wiarygodne testy w necie gdzie są porównywane szumy puszek różnych firm z plików Raw na różnych wartościach ISO ?

Pozdrawiam

http://www.dpreview.com/reviews/canoneos30d/page20.asp

Tylko że testy są robione w JPG ;) Myślę jednak że body mało odszumia (albo wcale) bo negatywnie wpływa to na zdjęcie i lepiej żeby user sam o tym decydował co ma być odszumione a co nie. Z resztą... co innego wykresy, co innego praktyka :) Jednak to i to mówi że Canon mniej szumi. I tyle :)

albercikk
07-01-2007, 01:33
ewentualne wejście w system jest bardzo poważną decyzją, nie mogę poprzestać na ocenie samych JPG, gdyż używam w zdecydowanej większości przypadków Rawów, muszę dorwać porównanie na Rawach i zobaczyć je na własne oczy, wtedy mój ewentualny wybór będzie świadomy, nie biorę raczej pod uwagę najtańszych puszek, więc jak dla mnie wydatek spory, co za tym idzie nie chciał bym popełnić błędu bo zmiany systemów za wiele kosztują.
Pozdrawiam

Kolekcjoner
07-01-2007, 01:55
ewentualne wejście w system jest bardzo poważną decyzją, nie mogę poprzestać na ocenie samych JPG, gdyż używam w zdecydowanej większości przypadków Rawów, muszę dorwać porównanie na Rawach i zobaczyć je na własne oczy, wtedy mój ewentualny wybór będzie świadomy, nie biorę raczej pod uwagę najtańszych puszek, więc jak dla mnie wydatek spory, co za tym idzie nie chciał bym popełnić błędu bo zmiany systemów za wiele kosztują.
Pozdrawiam

Wiesz temat bardzo ciekawy i zresztą było tu już sporo na ten temat na forum ale chyba to akurat nie jest najlepszy wątek. Może warto się gdzieś podłączyć lub założyć całkiem nowy?
Tutaj jest wątek o Raw-ach w ogóle i o szumach też sporo :D.
http://canon-board.info/showthread.php?t=12828

paweleverest
07-01-2007, 11:39
Wiesz chyba największym problemem jest to, że canon tak na prawdę nie ma w swojej ofercie puszki semi pro o możliwościach AF i szybkości pośredniej pomiędzy 30D a 1D (z przyrostkami:)), a jest sporo dość wymagających osób które prawdopodobnie byłby zainteresowane czymś takim. Stąd częściowo te biadolenia. W nikonie jest o tyle lepiej że jest D200 choć to też nie jest to - głównie ze względu na zastosowaną matrycę ale nie tylko. Po prostu bardzo brakuje czegoś takiego czym był swego czasu EOS 3. Bo dla mnie np. jedynki są zbyt ciężkie, zbyt duże, za bardzo zwracające uwagę. Właśnie taki korpus jak 3-trójka mi się marzy w cyfrze.

Taki stary analogowy EOS3 z matyrcą z 5D to również moje marzenie ( poświęcił bym chyba dla niego nawet cropa z 30D który akurat dla mnie ma duże znaczenie przy tele :)

Jednak wracając do problemu dobiegaczki w samym 30D to dość ciekawa informacje znalazeł w poniższym linku:

http://www.dpreview.com/reviews/canoneos30d/page22.asp

a mianowicie że problem ten dotyczy tylko pewnej grupy obiektywów w których system AF nie do końca jest zestrojony ( może sie zakłucać ) z AF w puszce. Co ciekawe problem ten dotyczy wszystkich cyfrowych lustrzanek canona za wyjątkiem jedynek ( tak przynajmiej można wywnioskować z tego tekstu ) . Sęk w tym że w internecie nie mozna nigdzie znaleść listy takich obiektywów które mogą powodować wymieniony problem - i w sumie nie ma się co dziwić ze canon nie che się dzielić takimi informacjami z potencjalnymi klientami :)

Moje dooświadczenia z używaniem dobiegaczki moga to w pewnym stopniu potwierdzić ( choć samym trybem servo posługuje się od niedawna wczesniej nie był mi on potrzebny ) .

Np w obiektywie 70-200 2,8L szczególnie przy 200mm tryb servo nie do końca jest przewidywalny ( powiedzmy że jest przewidywalny w 75% ) w trybie one shot autofocusowi można ufać bezgranicznie :)

Natomisat w 300 4,0L ( nie mylić z 300 4,0L IS ) servo dziła idealnie !!!!

krtek
08-01-2007, 15:08
Witam
Łączę sie w bólu . Mam 30d od kilku miesiecy, wczesniej mialem 10d . z 10 zadnych klopotow ( po za tym ze mi go ukradli zli ludzie) . Robie zdjecia od dawna amatorsko , zawodowowo zajmuje sie wybieraniem zdjec , a tu taki psikus, oj rozne juz proby robilem i ustawienia zmienialem , i cale forum przegrzebalem , niestety wadliwe sie chyba zdarzaja te puszki - czeka wycieczka do serwisu _ moze sie spotkamy

Adrian Olszewski
08-01-2007, 18:41
Witam
Łączę sie w bólu . Mam 30d od kilku miesiecy, wczesniej mialem 10d . z 10 zadnych klopotow ( po za tym ze mi go ukradli zli ludzie) . Robie zdjecia od dawna amatorsko , zawodowowo zajmuje sie wybieraniem zdjec , a tu taki psikus, oj rozne juz proby robilem i ustawienia zmienialem , i cale forum przegrzebalem , niestety wadliwe sie chyba zdarzaja te puszki - czeka wycieczka do serwisu _ moze sie spotkamy Hmmm... Brzydko to zabrzmi ale cieszę się, że choć jeden przypadek (prócz mojego) się pojawił. Będzie ich więcej, bo te puchy które testowałem też znajdą się w rękach przekonanego o trafności wyboru fotografa. A w serwisie się nie spotkamy. Zrezygnowałem z Canona. Pozdrawiam.

JaBlam
08-01-2007, 19:12
Adrian? rozumiem ze masz juz D200?? Jak w porownaniu do 30D?

himi
08-01-2007, 19:17
Nie załamujcie mnie - vide wątek o AF w 70-200 w ,,obiektywach''

Skipper
08-01-2007, 20:12
Hmmm... Brzydko to zabrzmi ale cieszę się, że choć jeden przypadek (prócz mojego) się pojawił. Będzie ich więcej, bo te puchy które testowałem też znajdą się w rękach przekonanego o trafności wyboru fotografa. A w serwisie się nie spotkamy. Zrezygnowałem z Canona. Pozdrawiam.

wyjdzie EOS 3D to wrócisz na kolanach:D ale to juz bedzie cie wiecej kosztowało ...

a Ty Himi sie nie załamuj, może tez trójki sie doczekasz:D

pawelnow
08-01-2007, 20:34
Dołacze do oczekiwąń na 3 D , natomiast słysze czesto narzekania na tamrona 17-50 /2,8 i stwierdzam że jakoms szczęściarzem jestem bo mój to jest brzytwa i nie wykazuje FF ani BF. A na odpowiednik eosa 3 czekam bo 5 D mnie nie przekonuje a bliski juz byłem zakupu

Skipper
08-01-2007, 22:07
i tak jeszcze zeby sobie kopnąc...

jakis gośc autorytarnie stwierdził po przetestowaniu połowy 30D dostepnych na polskim rynku ze ten aparat nie ostrzy.. w ogole AF Canona jest jest do d.. be i ogólnie straszna kupa...
kilka osob aż wpadło w panike po eskperckim stwierdzeniu

Duchem jestem z Wami, ale ostrzyć to Wy nie będziecie...

więc dla wyrównania szoku wywołanego tym stwierdzeniem próbka eksperckich wypowiedzi rzucającyh ciekawe swiatło na jego profesionalne podejscie do tematu... i niezawodnosc AF D200

wnioski wyciągnijcie sami :)

http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=16485


ehhh bede sie w piekle smazył przez ta wrodzoną złosliwosc:mrgreen:

mkwiek
08-01-2007, 22:11
cytuję: "Poza tym jeśli na 2.8 robisz foty z 2 m to Bóg mi świadkiem... Niewiele jest osób, które potrafią utrzymać punkt AF w ręku. Chyba, że foty robisz ze statywu, ale czasem nawet podmuch wiatru może spaprać zdjęcie..."

hehe, chyba należę do tych którzy to potrafią :) fajnie :)

zjawa
10-01-2007, 12:28
potwornie ludzie straszycie z tym AF w 30D, juz wlasciwie byłem zdecydowany na Canonika, a tutaj tak straszycie, że później człowiek znajdzie ten BF/FF choćby go nie było :P naprawdę ta wada jest częsta?

chce mieć pewność ze kupiony sprzęt bedzie dobry, a nie pojedzie do serwisu w pierwszym tygodniu. Czy w takim razie, aby mieć tą pewność musze wybrać D200?

vasco
10-01-2007, 13:34
A czy z D200 masz 100% pewnosci ze AF bedzie pracowal poprawnie?
To jednak zalezy od wielu czynnikow, z osobistymi preferencjami na czele.

Skipper
10-01-2007, 14:49
potwornie ludzie straszycie z tym AF w 30D, juz wlasciwie byłem zdecydowany na Canonika, a tutaj tak straszycie, że później człowiek znajdzie ten BF/FF choćby go nie było :P naprawdę ta wada jest częsta?

chce mieć pewność ze kupiony sprzęt bedzie dobry, a nie pojedzie do serwisu w pierwszym tygodniu. Czy w takim razie, aby mieć tą pewność musze wybrać D200?

odpowiedz czym sie kierowac przy wyborze znajdziesz w tym wątku...

http://canon-board.info/showthread.php?t=18434&page=5

paweleverest
10-01-2007, 14:49
potwornie ludzie straszycie z tym AF w 30D, juz wlasciwie byłem zdecydowany na Canonika, a tutaj tak straszycie, że później człowiek znajdzie ten BF/FF choćby go nie było :P naprawdę ta wada jest częsta?

chce mieć pewność ze kupiony sprzęt bedzie dobry, a nie pojedzie do serwisu w pierwszym tygodniu. Czy w takim razie, aby mieć tą pewność musze wybrać D200?

Nikt ci takiej pewności nie da ani canon ani nikon. Jak bedziesz miał pecha to i tak trafisz na problematyczną sztuke. Niestety żyjemy w czasach gdzie z powodu redukowania kosztów ostateczną kontrole jakości przeprowada klient ( jeden terafi dobrze, drugi żle i bedzie reklamowała a trzeci też trafi żle i nawet się o tym nie zorientuje i dalej bedzie robił zdjęcia a producent i tak zarobi swoje :) ) Ale to jest produkcja seryjna więc nie ma co tez znowu tak dramatyzować większośc sztuk jest dobrej jakośći. A nawet jakbyś trafił na zła to co ?? Wysyłasz do serwisu goście kalibrują i za tydzień masz aparat w domu cały i zdrowy. Bez przesady nie ma się co bezmyślnie stresować od tego jest serwis żeby z niego korzystać

I jeszce jedno zauważ ze tak naprawde to na wszystkie modele ludzie narzekaja zarówno na canony jak i nikony praktycznie na wszystkie modele za wyjątkiem topowych ( tam nadal kontrola jakości działa a po drugie nie kupuje ich byle kto ( najczęsciej ;) ) ). Zobacz ile na forum nikona jest postów na temat FF i BF - czasami to faktycznie wada aparatu czasami szkła a najczęściej tego kto to wszystko trzyma w rękach ;)

zjawa
10-01-2007, 18:39
Niestety to prawda, że nikt takiej gwarancji nie da. U nikona też nie mam 100% pewności, ale czytając te forum mam wrażenie, że jednak jest z tym lepiej jak u canona. Tyle tu osób narzeka, szczęśliwi to chyba nie wchodzą na forum, że naprawdę można się wystraszyć. Czytam znacznie więcej to forum jak Nikon'a stąd może dlatego wydaje mi się że więcej osób marudzi na 30D jak np na D200. Lecz z tego co zerknąłem na forum Nikona az tyle tych postow na temat FF i BF nie widziałem (choć forum Canona znam niemal na pamięć :P).

Matsil
10-01-2007, 20:34
i tak jeszcze zeby sobie kopnąc...

jakis gośc autorytarnie stwierdził po przetestowaniu połowy 30D dostepnych na polskim rynku ze ten aparat nie ostrzy.. w ogole AF Canona jest jest do d.. be i ogólnie straszna kupa...
kilka osob aż wpadło w panike po eskperckim stwierdzeniu


więc dla wyrównania szoku wywołanego tym stwierdzeniem próbka eksperckich wypowiedzi rzucającyh ciekawe swiatło na jego profesionalne podejscie do tematu... i niezawodnosc AF D200

wnioski wyciągnijcie sami :)

http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=16485


ehhh bede sie w piekle smazył przez ta wrodzoną złosliwosc:mrgreen:

To nie jest złośliwość tylko fakt, kolega Adrian kupił D200 wywalając sporo pieniędzy (jak się okazuje poprawa w AF znaczna :-)) a teraz pisząc tu chyba sam się dowartościowuje i usprawiedliwia w sumieniu wydatek, bo po tych postach to chyba sam nie wierzy w to co pisze.
Kurcze, ja też jestem złośliwy.


potwornie ludzie straszycie z tym AF w 30D, juz wlasciwie byłem zdecydowany na Canonika, a tutaj tak straszycie, że później człowiek znajdzie ten BF/FF choćby go nie było :P naprawdę ta wada jest częsta?

No, gdyby brać na serio wszystkie uwagi Adriana, to pewnie tak :-).

zjawa
10-01-2007, 21:11
Ty masz 30D, jestes zadowolony? Nie musiales od razu go do regulacji wysyłać? AF Ci działa jak nalezy itd? Będziesz pierwszą zadowoloną osobą? :D

Kolekcjoner
10-01-2007, 21:35
(....) Będziesz pierwszą zadowoloną osobą? :D

A Ty zadałeś sobie trud przeczytania całego tego wątku, zresztą nie tylko tego?

Skipper
10-01-2007, 21:52
Ty masz 30D, jestes zadowolony? Nie musiales od razu go do regulacji wysyłać? AF Ci działa jak nalezy itd? Będziesz pierwszą zadowoloną osobą? :D

ja jestem zadowolony i zawsze to podkreslam...

wydałem juz wystarczająco duzo by nie robić z siebie cięzko pracującego idioty wydającego kase by sie unieszczesliwic :mrgreen:

ten aparat ma swoje wady ma i zalety jest to kompromis miedzy jakoscią a ceną... podobno kompromis to cos co nikogo nie zadowala ale... chce sie czegos bezkompromisowego to trzeba wydac 6 i poł tysiąca euro na 1 DS Mk II

sztuką tak naprawde jest tak wykorzystac zalety tego co sie posiada by zminimalizowac i zakryć jego wady... uczono mnie tego wprawdzie jako filozofii sztuki walki ale mysle iz pasuje to do kazdego innego aspektu zycia:)

zjawa
10-01-2007, 22:15
Kolekcjoner, tak zadałem sobie, przeczytałem ten i nie tylko ten wątek. Nie wiem po co ta zlosliwosc :) Pytanie miało charakter lekko ironiczny, chciałem podkreślić, że na forum większość osób przychodzi marudzić, nie miałem na myśli, że dosłownie nikt nie jest zadowolony. Stąd taki smiech na koniec ;)

Kolekcjoner
10-01-2007, 22:47
Kolekcjoner, tak zadałem sobie, przeczytałem ten i nie tylko ten wątek. Nie wiem po co ta zlosliwosc :)

Ok. Nie zrozumieliśmy się :D. To nie była zresztą złośliwość tylko nieco brutalne;) :mrgreen: pytanie. Po prostu niektórzy czytają ostatnie 5 postów w wątku i wyciągają wnioski:).

zjawa
11-01-2007, 01:06
Ok. Nie zrozumieliśmy się :D. To nie była zresztą złośliwość tylko nieco brutalne;) :mrgreen: pytanie. Po prostu niektórzy czytają ostatnie 5 postów w wątku i wyciągają wnioski:).
hehehe, w porzadku, wiem są i tacy :grin:

paweleverest
11-01-2007, 21:22
Tu dodam jeszce taką ciekawostke:

...This would be a good point to insert the fact that a higher pixel density sensor places higher demands on the lens being used. Any aberrations present become exaggerated. All that said, Canon's 8 megapixel 1.6x FOVCF DSLRs are able to produce excellent images that can be enlarged beyond many photographer's needs. And, the Canon EOS 30D Digital SLR, a 1.6x FOVCF body, has the highest pixel density of any Canon DSLR at this moment...

żródło: http://www.the-digital-picture.com/Canon-Lenses/Field-of-View-Crop-Factor.aspx

Warto więc sobie zdawać sprawe co się do tego korpusu podłancza i jakie mogą być możliwości takiego zestawu .

Matsil
11-01-2007, 23:03
Ty masz 30D, jestes zadowolony? Nie musiales od razu go do regulacji wysyłać? AF Ci działa jak nalezy itd? Będziesz pierwszą zadowoloną osobą? :D

Ja jestem bardzo zadowolony z 30D, mój brat też ma 30D i też jest zadowolony, dwóch kolegów w pracy też mają 30D i są zadowoleni, więc do jasnej cholery nie chce mi się wierzyć, że 50% tych aparatów ma problemy z ostrością. A jak ktoś się boi kupić ten model to niech od razu kupi S3 i tam będzie miał wszystko ostre.

zjawa
11-01-2007, 23:58
Matsil, i więcej takich postów jak Twoj powinno być na forum canona :) jutro kupuje 30D ;)

Paprochwbody
12-01-2007, 01:27
Moja trzydziesteczka (jedna z pierwszych w PL) jest cudowna (cudownie wyjątkowa?) bo ostrzy w punkt!!!:)

r65
12-01-2007, 01:37
Też mam 30D od niedawna, wcześniej miałem 20D. Nie narzekałem na AF choć był bardziej przypadkowy bo i tak był miodzio w porównaniu do 300D i 350D. Teraz po zmianie jest stabilnie jak skała ale na każdym szkle inaczej:
ef50\1.4 - 20mm FF
ef85\1.8 - 5mm BF
ef200\2.8L - 10 mm FF
17-40\4L raczej perfekt.
Pobieżnie widać, że problem mam raczej ze szkłami. Oczywiście wybiorę się kiedyś na Żytnią ale narazie się nie przejmuję i robię zdjęcia, znając przypadłość i korygując ją na żywo.

Kolekcjoner
12-01-2007, 04:15
ef50\1.4 - 20mm FF
ef85\1.8 - 5mm BF
ef200\2.8L - 10 mm FF


Dżizas :shock: :lol:.

paweleverest
12-01-2007, 08:35
Teraz po zmianie jest stabilnie jak skała ale na każdym szkle inaczej:
ef50\1.4 - 20mm FF
ef85\1.8 - 5mm BF
ef200\2.8L - 10 mm FF
17-40\4L raczej perfekt.
Pobieżnie widać, że problem mam raczej ze szkłami. Oczywiście wybiorę się kiedyś na Żytnią ale narazie się nie przejmuję i robię zdjęcia, znając przypadłość i korygując ją na żywo.


No cóz podziwiam za cierpliwość i siłe woli. W każdym badź razie polecam żytnią - szkoda tracić okazje do zdjęć z powodu rozstroju AF :)