PDA

Zobacz pełną wersję : Kompletnie niedoświetlone zdjęcia z 350D + 430EX



icik
22-12-2006, 11:48
Witam serdecznie wszystkich,
chciałbym się dowiedzieć jak w ciężkich warunkach oświetleniowych postępować z takim tandemem jak w tytule by fotki były doświetlone poprawnie. Dodam że mam kitowy (póki co) obiektyw.
Link do fotki:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s110.photobucket.com/albums/n102/tomwyc/Inne/?action=invite)

Moim zdaniem to dałem ciała gdzieś w ustawieniach aparatu tudzież lampy i sprzęt się pogubił. Jak ustawiać w takich warunkach AF, jak ekspozycję, jak flesha?

Lampa jak widać na zdjęciu paliła ale ..... za mało.

Mogłem podbić ISO - teraz to wiem.

Dajcie Koledzy kilka rad dla rookiego. Dzięki

icik
22-12-2006, 11:54
Już zapodaję....

DoMiNiQuE
22-12-2006, 11:54
Link do fotki:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s110.photobucket.com/albums/n102/tomwyc/Inne/?action=invite)

Trzeba sie zalogowac? Moze wrzuc fote na www.imageshack.us albo www.fotosik.pl (koniecznie z EXIFem)

icik
22-12-2006, 11:59
http://img187.imageshack.us/my.php?image=image00001yn1.jpg

tombas
22-12-2006, 12:05
A na jaki programie robiłes? czy czasem nie na P? już pisałeś że było niskie ISO to dobrze, że wiesz by je podnieść (smiało dawaj 400 lub 800), aparat najprościej na AV (sprawdzaj stosunek przysłony do czasu) potem zacznij eksperymentować z trybem M, lampa lekko na + jakieś 2/3 i musi być OK, powodzenia

DoMiNiQuE
22-12-2006, 12:08
http://img187.imageshack.us/my.php?image=image00001yn1.jpg
Widac, ze bylo ciemno.
No wiec tak, przede wszystkim mogles podbic ISO do 400/800.
Preselekcja czasu to nie jest najlepszy pomysl na fotografowanie w takich warunkach. Ja polecam tryb M lub Av. W trybie M ustawiasz sobie przyslone (np.5.6) oraz czas 1/60sek a lampa zajmie sie reszta (oczywiscie caly czas trzeba kontrolowac swiatlomierz aby nie rpzeswietlic) W Av aparat dobierze ekspozycje do swiatla zastanego (dobierze czas do ustawionej przez Ciebie przyslony) a lampa jedynie doblyscie. Oczywiescie mozesz wprowadzic korekte ekspozycji.

Ustawiales jakas korekte na '-' lampie?

icik
22-12-2006, 12:25
Lampa miała korektę ekspozycji na "0".
Powiem więcej - zrobiłem też poprawnie doświetlone zdjęcie z poprawną (tak mi się wydaje) ekspozycją.
http://img205.imageshack.us/my.php?image=image00001is0.jpg

Od czego to do cho....ry zależy. Wyjaśnijcie mi to proszę.

icik
22-12-2006, 12:51
A mam jeszcze pytanie co z wyborem AF - czy zostawić na wszystkie punkty czy też wybrać środkowy pkt. AF?

On jest najczulszy i chyba sobie lepiej poradzi w trudnych warunkach bez światła.

DoMiNiQuE
22-12-2006, 12:59
A mam jeszcze pytanie co z wyborem AF - czy zostawić na wszystkie punkty czy też wybrać środkowy pkt. AF?
Ustaw na stale srodkowu. Lap ostrosc tam gdzie chcasz a pozniej przekadruj. Zapomnij o automatycznym wyborze :)

icik
22-12-2006, 13:57
Czyli reasumując:
ISO400 albo nawet 800 - też mi się tak wydawało bo przecież łatwiej usunąć szumy niż wyciągać ciemne fotki,
priorytet przesłony - ustawiony na 5,6
ewentualnie korekta ekspozycji o jedną dziłkę na +
centralny pkt AF

Niestety w tamtych warunkach zdjęć już nie zrobię ale to niezła nauka dla mnie na przyszłość.

Dzięki wszystkim

Korba
22-12-2006, 14:15
icik, a czy na pierwszej fotce nie stoisz na przeciwko czegos co mocno odbilo swiatlo? jak dla mnie to wyglada na lustro przysloniete jakas szmata.
Jezeli tak to prawdopodobnie to sciemnilo lampe. Przy pierwszym blysku (pomiarowym) aparat stwierdzil ze jest bardzo jasno i dal lampie odpowiedni sygnal wiec ta swiecila duzo slabiej przy drugim.
Drugie zdjecie jest z innej strony i wyglada duzo lepiej - choc i tak lampa palona prosto nie jest dobra ... nie bylo tam jakiegos sufitu zeby ja odbic?

Pozdrawiam i powodzenia nastepnym razem

icik
22-12-2006, 14:27
Ja sobie tak myślę, że biały obrus na stole mógł wprowadzić chaos. Tam z tyłu było okno może ono odbiło błysk próbny?
Co do sufitu to był on wysoko i bardzo ciemny tak że chyba odbicie nie dałoby efektu.
Następnym razem muszę patrzeć szerzej na otoczenie żeby nie wpaść w pułapkę "białego obrusu" albo "okna".

stratus
22-12-2006, 14:40
Czyli reasumując:
ISO400 albo nawet 800 - też mi się tak wydawało bo przecież łatwiej usunąć szumy niż wyciągać ciemne fotki,
priorytet przesłony - ustawiony na 5,6
ewentualnie korekta ekspozycji o jedną dziłkę na +
centralny pkt AF

Niestety w tamtych warunkach zdjęć już nie zrobię ale to niezła nauka dla mnie na przyszłość.

Dzięki wszystkim

Jak juz wspominał Dominique AV to nie recepta na trudne warunki, M jak najbardziej, radze poeksperymentować bo nawet przy źle ustawionej ekspozycji przy M lampa dopali tak że kadr bedzie przyzwoicie jasny:) Wiadomym jest że nie ma to jak światło zastane ale w trudnych warunkach automatyka lampy może uratować ujęcie:)

KuchateK
22-12-2006, 20:10
M, 1/60, f/5.6 - f/8, iso 400/800. Lampa koniecznie (!) +2/3EV - +1EV.

Druga fota ma inny czas, inne ISO, doszlo sporo zastanego. Odblaski w lustrach sa wyraznie widoczne, a tam nie ma nic takiego. Obrus nie jest problemem. E-ttl II stosunkowo dobrze sobie z takimi elementami radzi i mozna dobrze naswietlic fote majac znacznie wiecej bieli w kadrze, gdyz pucha rozroznia jasnosc wzorcow.

Olszewski
23-12-2006, 11:43
Rób na wysokim ISO (800) nie bój się Canon ma redukcje szumów (w porównaniu z Nikonem - test Optyczne.pl) - Canon ma bardzo małe szumy, które nie będa się rzucały w oczy!

Tryb: M
Czas: 1/60 - 1/50 (jak Ci bedzie pasowało, próbuj sam dostosowac czas)
Przesłona: f/5.6
Korekta na lampie: +2EV a jak bedzie trzeba do +3EV :) Jak bedziesz mial prześwietlone twarze to próbuj odbic swiatlo.

borkomar
23-12-2006, 12:31
Rób na wysokim ISO (800) nie bój się Canon ma redukcje szumów i tych szumy nie będa się rzucały w oczy!

Khmm ta:shock:



Przesłona: f/5.6

Przysłona;)



Korekta na lampie: +2EV a jak bedzie trzeba do +3EV :) Jak bedziesz mial prześwietlone twarze to próbuj odbic swiatlo.

Kolega wspominał , że odbić nie bardzo było jak.Ja natomiast myślę ,że ta porada dla początkującego nie jest najlepsza - kilka fotek cyknąłem już i nie pamiętam gdzie na lampie miałem + 3EV

Pozdrawiam.

Olszewski
23-12-2006, 12:46
borkomar -

Zauwazyłem ze czasami piszę się (w ksiazce nawet tak znalazłem jakiejs w bibliotece) "przesłona" a czasami "przysłona" i sam sie myle :) Powinienem sie trzymac "przysłona" ale juz kilka razy natknąłem się na "przesłona".

Odnośnie odbicia swiatła to sufit (o ile jest nisko) rowniez stanowi dobrą powierzchnie do odbicia. Im szybciej zacznie próbowac tym lepiej. Ja tez sie wachalem robiąc zdjecia uzywac swiatla odbitego a teraz mi to nie przeszkadza, poprostu musze obrócic lampę (2sekundy dluzej trwa wszystko), kwestia przezwyczajenia. I oczywiscie wiem ze odbicie swiatla nie zawsze jest dobre i nie zawsze mozna odbic. Tylko poprostu warto próbowac :)

Vitez
23-12-2006, 18:45
borkomar -

Zauwazyłem ze czasami piszę się (w ksiazce nawet tak znalazłem jakiejs w bibliotece) "przesłona" a czasami "przysłona" i sam sie myle :) Powinienem sie trzymac "przysłona" ale juz kilka razy natknąłem się na "przesłona".

Odesle do forum obok bo jest dedykowany watek. U nas bylo pare razy ale przy okazji przeroznych watkow a nie konkretnie i osobno.
http://www.cyberfoto.pl/tematy-ogolne/54830-przyslona-czy-przeslona.htm

A co do tego ze niby Canony maja wbudowana redukcje szumow to sie jakos odniesiesz? Bo cos ci sie namieszalo... redukcja jest ale powyzej bodajze minuty naswietlania a nie przy kazdym zdjeciu jak w co ciekawszych, nowszych body konkurencji :roll: .

Olszewski
23-12-2006, 18:52
Vitez, - a to przepraszam, widocznie, albo nie doczytałem, albo nie było napisane że powyżej. W każdym razie na optyczne.pl jest test porównawczy Canon&Nikon i Canon ma o wiele mniejsze szumy, tak wiec nie trzeba sie bac ISO :)
przepraszam za zamieszanie.

Kubak82
24-12-2006, 15:20
na optyczne.pl jest test porównawczy Canon&Nikon i Canon ma o wiele mniejsze szumy

a to chocby dlatego ze CMOS dziala pod niższym napieciem niz CCD i co za tym idzie mniej sie nagrzewa.. to w konsekwencji skutkuje "produkcją" mniejszych szumów.. programowa redukcja szumów w aparacie odbija sie kosztem detali na zdjeciach i dlatego cieszmy sie, ze nie miales racji 8)

Matsil
28-12-2006, 00:19
M, 1/60, f/5.6 - f/8, iso 400/800. Lampa koniecznie (!) +2/3EV - +1EV.

Druga fota ma inny czas, inne ISO, doszlo sporo zastanego. Odblaski w lustrach sa wyraznie widoczne, a tam nie ma nic takiego. Obrus nie jest problemem. E-ttl II stosunkowo dobrze sobie z takimi elementami radzi i mozna dobrze naswietlic fote majac znacznie wiecej bieli w kadrze, gdyz pucha rozroznia jasnosc wzorcow.

Wszystko O.K. W takim przypadku tylko tryb M i czas 1/60. Dodałbym tylko, że przy szerokich kątach ustawiałbym najmniejszą możliwą przysłonę (ostrość będzie wszędzie, za to tło będzie znacznie jaśniejsze), przy większych ogniskowych nie wchodziłbym dalej niż na F5.6, bo będzie ciemno. Z doświadczenia proponuję ustawić lampę na stałe na +2/3EV (ja tak robię i wszystko wychodzi), w większości przypadków ISO400 wystarcza. I co najważniejsze robić zdjęcia w RAWach i lepiej prześwietlić niż niedoświetlić, bo przy wyciąganiu RAWa wyjdzie duży szum.
Tam gdzie sufit w miarę nisko można odbijać - wszystko wyjdzie jasne, ja stosuję w tym przypadku białą tekturkę na gumce na lampie - efekt zadowalający.
Nie celować też punktem centralnym w białe elementy (na ślubach nie należy ustawiać ostrości na sukni panny młodej), bo wtedy przy pomiarze centralnym zawsze wyjdą ciemne zdjęcia.

rtg
28-12-2006, 13:48
Wszystko O.K. W takim przypadku tylko tryb M i czas 1/60. Dodałbym tylko, że przy szerokich kątach ustawiałbym najmniejszą możliwą przysłonę (ostrość będzie wszędzie, za to tło będzie znacznie jaśniejsze), przy większych ogniskowych nie wchodziłbym dalej niż na F5.6, bo będzie ciemno. Z doświadczenia proponuję ustawić lampę na stałe na +2/3EV (ja tak robię i wszystko wychodzi), w większości przypadków ISO400 wystarcza. I co najważniejsze robić zdjęcia w RAWach i lepiej prześwietlić niż niedoświetlić, bo przy wyciąganiu RAWa wyjdzie duży szum.
Tam gdzie sufit w miarę nisko można odbijać - wszystko wyjdzie jasne, ja stosuję w tym przypadku białą tekturkę na gumce na lampie - efekt zadowalający.
Nie celować też punktem centralnym w białe elementy (na ślubach nie należy ustawiać ostrości na sukni panny młodej), bo wtedy przy pomiarze centralnym zawsze wyjdą ciemne zdjęcia.

Cholipa...szkoda,że wczesniej tego nie napisałeś...:twisted:
Cykałem w drugi dzień świąt ślub koleżki...i oszszszszywiście po "wyciągnięciu" wylazła okropna szumowa pikseloza...no ale za drugim razem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: cyknę mu już poprawne fotki ;-) ;-) ;-)
Pozdrawiam