PDA

Zobacz pełną wersję : Problemy z EOS 300V



jwozny
19-12-2006, 11:59
Mianowicie, lampa bez kłopotu się otwiera, zaś dalej po wciśnięciu spustu w momencie gdy lampa powinna błysnąc nic takiego się nie dzieje. Nie ma też błysków pomocniczych. Słychać jedynie potrójne klik...klik...klik - tak jakby przekażnik zadziałał, aparat "umiera" - pojawia się ikonka rozładowanej baterii. Po kolejnym wciśnięciu spustu aparat wstaje. Baterie były wymienione. :| Co to może być ? Padnięty kondesator ? Czy ktoś miał podobny kłopot?
Bede wdzięczny za wszelkie komentarze i sugestie.
Pozdrawiam serdecznie

Paweł Grabowski
21-12-2006, 20:03
Tylko serwis może Ci pomóc, niestety. Ile masz ten aparat, moj ma juz kilka lat , uzywany calkiem intensywnie ale nic w nim nigdy złego sie nie stało.

Pozdrawiam
Paweł

GustawFrost
30-04-2007, 16:45
Witam serdecznie.
Od prawie 3 lat jestem posiadaczem lustrzanki CANON EOS 300V z obiektywem CANON 28-90mm oraz drugim obiektywem TAMRON 80-210mm. Na moje potrzeby fotografowania sprzęt jest wystarczający. Jednak w ostatnim czasie gdy przepiąłem obiektywy z CANON na TAMRON aparat w ogóle nie zareagował. Pojawia się na wyświetlaczu tylko ilość zdjęć oraz symbol filmu. Gdy kręcę pokrętłem zmiany trybów fotografowania też się nic nie dzieje. Gdy z powrotem przepnę obiektyw CANON wszystko wraca do normy po jakichś 3 sekundach. Co się mogło stać? Proszę Was o pomoc.

IX.
30-04-2007, 17:09
Może to tylko kwestia przeczyszczenia styków?

GustawFrost
30-04-2007, 20:13
Niestety, wyczyszczenie styków nie pomogło. :-(
Co dalej?

IX.
30-04-2007, 21:04
A czy Tamron funkcjonował na początku prawidłowo? Może już wtedy było coś nie tak, a może coś się wydarzyło później (np. uderzenie, trzymanie go w wilgoci). Dobrze by też było sprawdzić Tamrona z innym Canonem. Aha, oczywiście przełącznik AF/M na obiektywie jest ustawiony na tryb AF?

GustawFrost
01-05-2007, 10:06
Jest ustawiony w tryb AF. Dzisiaj spotykam się ze znajomymi, którzy mają CANONA EOSa i wtedy sprawdzę TAMRONA.
Dam znać gdy sprawdzę.

GustawFrost
03-05-2007, 16:51
Jednak obiektyw jest zepsuty. Nie wiecie gdzie można naprawić obiektyw TAMRON?

IX.
03-05-2007, 17:29
Tylko czy to się będzie opłacać? Tamrony 80-210 nawet nowe to cena 200 - 300 zł, używane jeszcze mniej. Naprawa może kosztować tyle co używany Tamron 80-210.

80s
09-05-2007, 17:40
Kolega ma rację. Lepiej zastanowić się, czy nie kupić drugiego szkła. Nowy Tamron 80-210 stoi w Fotojokerze za 350zł, ale w tej cenie można spokojnie kupić używaną Sigmę 70-300 f4-5,6 z macro 1:2.

Krismar72
31-05-2008, 11:47
Witam!
Mam jedno pytanie w związku z następującą sytuacją - dzią rano dostrzegłem na matówce swego EOSa300 V, przygotowywanego do jutrzejszego pleneru "pypcie"; chcąc je zdmuchnąć gruszką, nie dość, że nie zdmuchnąłem to jeszcze jakiegoś włoska sobie nadmuchałem, trudno... Gorsza sprawa, że manipulując gruszką, "dziobnąłem" dość mocno jej końcówką krawędź lustra. Trochę mnie to zmartwiło tym bardziej, że wyzwalając na sucho migawkę w czasie BULB zauważyłem, że lustro mocniej przylega do gąbki tłumiącej przy matówce z jednej strony niż z drugiej (choć głowy nie daję sobie uciąć, że nie było tak już wcześniej, tyle że tego nie zauważyłem). Już teraz cały "chodzę", czy aby nie skopałem sobie czegoś z tym lustrem wskutek jego przypadkowego dotknięcia. Wiem, że moje obawy mogą wydać się przesadne, ale z drugiej strony nie chciałbym spotkać się jutro ze zjawiskiem FF czy BF, kiedy to czekają mnie ważne zdjęcia, a o ewentualnym felerze przekonam się po czasie, tj. po wywołaniu filmów. Jak ktoś skłonny będzie mnie uspokoić albo z gruntu rozwiać moje wątpliwości, to z góry dziękuję
pozdrawiam
krismar

an_zak
31-05-2008, 19:59
Próbna rolka - 6zł. Wywołanie - 5zł. Koniec obaw - bezcenny :)