PDA

Zobacz pełną wersję : 55-200 USM II vs 70-200/f:4.0 L



eternus
05-01-2005, 15:36
Spokojnie - nie pytam, co jest lepsze :D

Na tyle to sie orientuje, ale chodzi mi o nieco inna kwestie. Otoz interesuje mnie to, czy dla czlowieka, ktory potrzebuje tele do DLSRa, a fotografie traktuje amatorsko - czyli nie robi wielkich formatow zdjec, nie publikuje w NG itp., ale przy tym zalezy mu na dobrej jakosci, czy dla kogos takiego roznica w cenie miedzy 55-200 usm II a 70-200/f:4.0 L, bedzie warta pokrycia? Na ile przy takich zastosowaniach roznica w jakosci bedzie widoczna, na ile bedzie ona duza? Bo jakby nie patrzec - cenowo L-ka kosztuje ponad 2x tyle.

Czy sadzicie, ze w takiej sytuacji jest sens doplacania/przeplacania?

Vitez
06-01-2005, 22:55
Czy sadzicie, ze w takiej sytuacji jest sens doplacania/przeplacania?

Jak najbardziej. Pomysl przyszlosciowo... nie kupujesz obiektywu na rok czy dwa - moze ci on sluzyc i 20 lat... wiec jego cene rozloz sobie na te 20 lat i juz nie jest tak strasznie ;) .
A Lka da ci taka jakosc ze spokojnie moze wystarczyc wlasnie na tak dlugi okres czasu. Jakosc zarowno wykonania jak i zdjec.
55-200 to zoom sloikowy z kategorii "ostatecznie moze byc" z naciskiem na slowo "ostatecznie" ;) .
Czy zauwazysz roznice? Wg mnie tak - z 70-200 zdjecia beda wychodzic ostre, ladne, jego AF tez nie mozna miec nic do zarzucenia.
Natomiast z 55-200 zdjecia beda tylko "takie sobie" i ewentualnie dopiero po solidnej a zarazem ostroznej obrobce w PS cos ladniejszego z nich wyciagniesz.

eternus
07-01-2005, 00:01
Czy sadzicie, ze w takiej sytuacji jest sens doplacania/przeplacania?

Jak najbardziej. Pomysl przyszlosciowo... nie kupujesz obiektywu na rok czy dwa - moze ci on sluzyc i 20 lat... wiec jego cene rozloz sobie na te 20 lat i juz nie jest tak strasznie ;) .
A Lka da ci taka jakosc ze spokojnie moze wystarczyc wlasnie na tak dlugi okres czasu. Jakosc zarowno wykonania jak i zdjec.
55-200 to zoom sloikowy z kategorii "ostatecznie moze byc" z naciskiem na slowo "ostatecznie" ;) .
Czy zauwazysz roznice? Wg mnie tak - z 70-200 zdjecia beda wychodzic ostre, ladne, jego AF tez nie mozna miec nic do zarzucenia.
Natomiast z 55-200 zdjecia beda tylko "takie sobie" i ewentualnie dopiero po solidnej a zarazem ostroznej obrobce w PS cos ladniejszego z nich wyciagniesz.

Hmmm... to brzmi przekonywujaco - kwestia skombinowania kasy. W USA jest ta eLka za 550 $, czyli wychodzi nie wiele drozej niz w Polsce 55-200. Choc oczywiscie koszty rosna, bo przeciez do elki nie kupuje sie UV-ki za 40 zlotych. Ale jesli nawet przy takich zastosowaniach roznica jest znaczaca, to pewnie faktycznie warto.

Kubaman
07-01-2005, 00:23
szczerze mówiąc ja tam bym i tak filtra za grosze nie kupował, niezależnie od szkła.
To może tylko pogorszyć i tak kiepskie wyniki (poszukaj starego postu Tytusa o filtrze na Kitowym 18-55). Filtr, jesli tylko będziesz o niego dbał przyda się jak kupisz kiedyś L'ki :wink:

eternus
07-01-2005, 00:35
szczerze mówiąc ja tam bym i tak filtra za grosze nie kupował, niezależnie od szkła.
To może tylko pogorszyć i tak kiepskie wyniki (poszukaj starego postu Tytusa o filtrze na Kitowym 18-55). Filtr, jesli tylko będziesz o niego dbał przyda się jak kupisz kiedyś L'ki :wink:

Wiem, wiem - pamietam ten topic. Ale sam bylem w szoku. Na moim kitowcu az takich roznic przy Matinie nie widac - w sumie to praktycznie zadnych nie widac.

Zapewne by sie przydal, gdyby byla taka sama srednica. Poza tym wielu wyznaje teorie, ze UV-ke sie przykreca na stale do obiektywu i koniec.

Vitez
07-01-2005, 01:37
W USA jest ta eLka za 550 $, czyli wychodzi nie wiele drozej niz w Polsce 55-200. Choc oczywiscie koszty rosna, bo przeciez do elki nie kupuje sie UV-ki za 40 zlotych.

Tak zle nie jest...
http://www.foto-tip.pl/sklep/product_info.php?products_id=286
Jesli ci nie peknie/porysuje sie to ze 2 lata posluzy moze... w tym czasie na B+W dozbierasz ;)
Wiekszy problem niz te 100zl na UV to sciagniecie zlomu z USA do Polski 8)

Jurek Plieth
07-01-2005, 11:40
szczerze mówiąc ja tam bym i tak filtra za grosze nie kupował, niezależnie od szkła.
To może tylko pogorszyć i tak kiepskie wyniki (poszukaj starego postu Tytusa o filtrze na Kitowym 18-55). Filtr, jesli tylko będziesz o niego dbał przyda się jak kupisz kiedyś L'ki :wink:
Wiem, wiem - pamietam ten topic. Ale sam bylem w szoku. Na moim kitowcu az takich roznic przy Matinie nie widac - w sumie to praktycznie zadnych nie widac.
Potwierdzam jeśli chodzi o Tokinę ATX 28-70/2.8 i filtr King'a. Robiłem bardzo sumiennie różne, różniste próby i nie ma kompletnie żadnej różnicy. Tzn. cały czas jest bardzo dobrze :mrgreen: