PDA

Zobacz pełną wersję : Otwieracz MP3 - który??



Zielony
15-12-2006, 16:38
Witam,

Mam plana uraczyć moją pannę otwieraczem 'empetrójek' - pod choinkę.
Chciałem się dowiedzieć, czy macie coś do powiedzenia w tym temacie.

Słyszałem, że Creativy są bardzo fajne - ale nie wiem które modele. Nie znam się.

iPod'y z oczywisto-finansowych względów odpadają. Jeszcze się nie zaręczam, więc nie ma co szaleć ;-)

Najchętniej widziałbym ten otwieracz z radiem FM, i żeby miał 1GB pojemności. 512MB to chyba na dzień dzisiejszy kicha.

Da radę coś sensownego do 200zł kupić? Czy jednak dołożyć parę groszy (bo z tego co widziałem, Creativy od 1GB powyżej 200zł stoją)

Liczę na jakieś wskazówki.

swiderski
15-12-2006, 16:45
Ja ze swojej strony polecam "coś", ze stajni iRiver. Sprzęt jest stosunkowo drogi, ale jakością dźwięku zmiata praktycznie wszystko. Dodawane słuchawki są dobrej jakości (nie to, co u Creativa), ale oczywiście bez przesady :). Sam posiadam ifp-890 (niestety tylko 256mb) (http://www.digis.com.ua/gallery/8/40/250/85/iRiver%20iFP-890.jpg) i jestem bardziej, niż zadowolony. Moim zdaniem warto dopłacić kilka zł i nie pchać się w Creativa (który tak naprawdę jest dość ostro przereklamowany).

piszczal
15-12-2006, 16:47
Witam,

Mam plana uraczyć moją pannę otwieraczem 'empetrójek' - pod choinkę.
Chciałem się dowiedzieć, czy macie coś do powiedzenia w tym temacie.

Słyszałem, że Creativy są bardzo fajne - ale nie wiem które modele. Nie znam się.

.

Miałem ten sam dylemat kilka tygodni temu, wybrałem Creative ZEN Nano PLUS 1GB.
Zaleta, na baterie AAA, nie daj się skusić na wewnętrzny alu ładowany przez USB, bo skąd niby na wakacjach wytrzasniesz kompa z USB do ładowania?
Doskonały dzwięk, poszukaj opini na stronach, potwierdzisz się w tym.
Jest bardzo malutki, właściwie wielkości zapalniczki a bardzo lekki.
Wadą sa bardzo długie przewody słuchawkowe, ale można słuchawki zmieniać.
Nie jest nadzwyczaj piękny, bez telewizora, ale własciwie chowa sie go do kieszenia a nie ogląda.
Anglojęzyczność nie przeszkadza, obsługa piktogramowa intuicyjna
Radio jest chyba z RDS ale nie pamietam.
10 kolorów do wyboru
Uważaj na ceny!!!
Widziałem sklepy z ceną 600 zł, ja kupiłem poniżej 300.
Polecam porównywarki cen.
I sam odtwarzacz też.

pozdrawiam

Zielony
15-12-2006, 16:50
Bo tak teraz kombinuję. Może faktycznie 512MB wystarczy?
Muszę porównać ceny pomiędzy 1GB a 512MB. Wiadomo, że im więcej tym lepiej, ale kurde tą muzę to się chyba wymienia co tydzień/dwa. Nie trzeba chyba mieć odrazu paru GB w tym? Jak to z punktu praktycznego wygląda?

Dodam, że prezent dostanie kobieta, ale zapewne też będę z tego korzystał.
Dlatego podsunąłem jej taki pomysł na prezent dla niej :lol: 8-)

swiderski
15-12-2006, 16:52
512MB wystarcza w zupełności - daje radę na 256MB i nie myślę o zmianie.

Venio
15-12-2006, 16:52
ja mam 512 i jeszcze jak ładowałem muze to ani razu nie zapełniłem na full :)

Zielony
15-12-2006, 16:56
1GB to chyba warto kupić planując często korzystać z tego jako pamięć do przenoszenia różych danych. W każdym tak można? Czy to jakoś ograniczane jest? No bo tak po prawdzie, to tego otwieracza to się słucha jedynie w drodze do i z pracy. Ew. jakieś wakacje - no ale te są zazwyczaj raz do roku. Częste podróżowanie np. PKP. Aha, i faktycznie wolałbym coś na baterię AAA.

mattnick
15-12-2006, 17:01
ja mam creative muvo v200 1 gb i na jego granie nie narzekam...od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem słuchawk ep-630...tłumią a tym samym nie trzeba tyle decybeli dawać na playerze a tym samym bateryjka dłużej trzyma...polecam poza tym aku...

piszczal
15-12-2006, 17:05
1 GB to około 18 plyt CD skonwertowanych na MP3 w 128kb/s

mattnick
15-12-2006, 17:09
128 kb/s...nc...to na prawdę słychać...no chyba, że komuś nie zależy. Minimum to 192

_invictus
15-12-2006, 17:13
Ja mam iriver t30 1gb, i mam zapełnione to 1gb zawsze (ogg tylko w jakosci 10, no i jako pendrive służy wyśmienicie) bo nie lubię co chwile bawić się na pc ze zrzucaniem, jak miałem w przypadku 256mb. Jakość dźwięku jest bardzo przyzwoita, duża możliwość regulacji tonów. Nie ma radia, tapet i innych niepotrzebnych pierdół :)

128kbps w mp3 to jakiś masochizm :) smogwałt przez ucho :)

PS
zapomniał bym - kosztował mnie 2 miechy temu 300pln, teraz chyba nawet tańsze są

piszczal
15-12-2006, 17:17
sprawdzę dziś jak to jest z lepszą jakością, nie chcę do końca życia samogwałcić ucha ;-P

mattnick
15-12-2006, 17:34
sprawdzę dziś jak to jest z lepszą jakością, nie chcę do końca życia samogwałcić ucha ;-P

no i właśnie po to mogą być te większe mp3...nikt nie każe mieć na nich 237834872638764 albumów. Wystarczy 5 ale z konwersją np. 320 kb/s :)

Polecam darmowy i bezpłatny (:)) audiogogo

piszczal
15-12-2006, 17:36
jakby jeszcze była opcja że moga awaryjnie zastąpić karte CF

_invictus
15-12-2006, 17:40
może jakiś ambitny osobnik zrobi firmware na modłę wasii, ale umożliwiający via usb zapisywać foty na playera.....

kjoanna
15-12-2006, 19:46
tez polecam firme iriver.
dobra jakosc dzwieku, sluchawki sennheiser i solidne wykonanie.

mor_feusz
15-12-2006, 20:01
A ja polece iPoda i Creative Zen (zonie w Stanach jakis czas temu zaakupilem iPoda [min 6GB] szwagrowi ZEN 40GB) nic dodac nic ujac Jakosc OK. Odradzam odtwarzaczy VIDEO (malo przydatne, filmy sie oglada tylko czasmi tak wiec nie m sensu przeplacac)

Zielony
15-12-2006, 20:32
Kurde, drogie te iRiver'y :shock: :? Nowa 512MB na allegro to 299zł.
Swoją drogą widzę sporo aukcji z refurbish'ami :o

-Wolf-
15-12-2006, 23:30
Polecam Creative MuVo TX SE 1 GB. Dobry dźwięk, wbudowana wtyczka USB, dzięki której można go używać jako pendrive'a, a dzięki pamięci 1 GB można przenieść np. film i jeszcze zostanie miejsca na muzę. Ja tam jestem bardzo zadowolony.

tadek
15-12-2006, 23:37
IRIVER mam i polecam, ponoc najlepsze
a co sie naczytalem przed kupnem to moje

birez
16-12-2006, 00:35
IRIVER mam i polecam, ponoc najlepsze
a co sie naczytalem przed kupnem to moje
iRiver i tylko iRiver ;-)
Nie zaluje ani jednej zlotowki wlozonej w mojego T10
1. Dzwiek - ja gluchy jestem wiec to niemiarodajne ale jest jak najbardziej ok
2. Zasilanie - nie jestem w stanie powiedziec ile wytrzymuje na jednej bateryjce, bo jest to tak dlugo, ze z regoly zapominam kiedy ja kupilem :-) po prostu dziala i dziala...
3. Latwosc obslugi - rewelacja - wszystko wygodnie na dotyk - obsluguje go glownie przez material ubrania (przyczepiam go do paska)
4. Trwalosc - jakos nie widac na nim mojego grubianskiego traktowania
5. Okresowo dostepne upgradey firmaware - mala rzecz a cieszy :) szczegolnie jesli np. umozliwia skonwertowanie urzadzenia pomiezy MTP a UMS :-D
6. itp, itd

Niestety nie mam radyjka :(

Moze i troche kosztuje ale imho warto :)

azael
17-12-2006, 02:19
iRiver i tylko iRiver ;-)
Nie zaluje ani jednej zlotowki wlozonej w mojego T10
[...]
Moze i troche kosztuje ale imho warto :)

Tylko iRiver...
Głównie ze względu na jakość dźwięku.
Spora moc wyjściowa wzmacniacza przez co przy glośnym słuchaniu brak przesterowania.
Jakość wykonania.
Kitowe słuchawki w moim G10 to Sennheiser MX 400.

Tomasz Golinski
17-12-2006, 02:54
A ja mam odtwarzacz na karty CF :D Jakiś Diva Player czy cuś. Działa przyzwoicie, nie narzekam.

kula
18-12-2006, 03:38
iriver posiadam juz od roku i wtedy za 1GB zaplacilem 650 zl ale nie waluje jestem bardzo czulu na dzwiek i jakos a z niego jestem zadowolony i to bardzo
a wlasnie posiadam T 30

aptur
18-12-2006, 08:42
128 kb/s...nc...to na prawdę słychać...no chyba, że komuś nie zależy. Minimum to 192

Jasne. Ta różnica ma szczególne znaczenie jak jedziesz tramwajem lub autobusem a w tle dresiarze trenują nowe nawoływania. Dodaj do tego odgłosy ulicy ;) No chyba że mp3 w domu używasz ale to inna para kaloszy.

Vitez
18-12-2006, 12:26
Jasne. Ta różnica ma szczególne znaczenie jak jedziesz tramwajem lub autobusem a w tle dresiarze trenują nowe nawoływania. Dodaj do tego odgłosy ulicy ;)

Moze zacznij jakichs lepszych sluchawek uzywasz to glosy z ulicy i nawolywania przestana ci przeszkadzac w uslyszeniu roznicy?
Jest taki parametr w review sluchawek jak izolowanie tla.

DoMiNiQuE
18-12-2006, 12:51
Moze zacznij jakichs lepszych sluchawek uzywasz to glosy z ulicy i nawolywania przestana ci przeszkadzac w uslyszeniu roznicy?
Mowiac "lepsze" sluchawki masz na mysle te douszne wtykaji? Fakt, bardzo dobrze izoluja od otoczenia, ale w zamian uszkadzaja sluch.

Vitez
18-12-2006, 13:26
Mowiac "lepsze" sluchawki masz na mysle te douszne wtykaji? Fakt, bardzo dobrze izoluja od otoczenia, ale w zamian uszkadzaja sluch.

Mam na mysli takie, ktore w wystarczajacym stopniu beda cie izolowac od otoczenia tak by slyszec muzyke a nie brzeczenie-czesto-zagluszane. Jak sie uprzesz to znajdziesz i takie nie niszczace sluchu (choc kazde sluchawki niszcza, glosniki tez, halas uliczny tez...).
Wybor nalezy do ciebie, ale jesli przywykles do halasu ulicy i jest to wygodna dla ciebie wymowka "bo nie slychac roznicy miedzy 128 a 192" to trudno sie mowi... jednak argument latwo podwazalny podales co do roznicy w jakosci kompresji.

mattnick
18-12-2006, 14:18
Mowiac "lepsze" sluchawki masz na mysle te douszne wtykaji? Fakt, bardzo dobrze izoluja od otoczenia, ale w zamian uszkadzaja sluch.

w zależności jak głośno i czego słuchasz...poza tym ostatnio robili testy słjuchu u "dyskotekowo-mp3'owej" "młodzieży"...utrata słuchu na poziomie 40%...

DoMiNiQuE
18-12-2006, 14:31
w zależności jak głośno i czego słuchasz...poza tym ostatnio robili testy słjuchu u "dyskotekowo-mp3'owej" "młodzieży"...utrata słuchu na poziomie 40%...
Ja mysle, ze taka mlodziez cierpi nie tylko na utrate sluchu ;)

Fakt, ze to natezenie dzwieku wplywa niekorzystnie na sluch, ale sluchawki typu IN EAR jeszcze bardziej sie do tego przyczyniaja. Nie dosc, ze sa bardzo szczelne, to glosik wchodzi bardzo geboko do ucha i fale dzwiekowe z wieksza skutecznoscia oddzialywuja na bebenek. Czy jakos tak ;)

mattnick
18-12-2006, 14:39
być może...ale jadąc autobusem z "pchełkami" słuchałem na full (25) i średnio było cokolwiek słychać...z cp-630 to jest poziom 8 i słyszę wszystko super...

Ciekawym można nazwać wrażenie po ściągnięciu in-ear'ów ponieważ słychać niesamowity hałas otoczenia...

ukasbadu
18-12-2006, 14:58
Uzywam ipoda shuffle 1GB, jak na moje potrzeby i wymagania swietny. Lekki, maly, wbudowany akumulator, dziala jak pendrive (nie potrzeba kabelka), radia ani wyswietlacza nie potrzebuje. Jedyny minus to iTunes (IMHO), ale w zwiazku z tym ze uzywam linux-a (korzystam z malego skryptu w pythonie do przebudowy bazy plikow na ipodzie) problem mnie nie dotyczy. Suma sumarum moge polecic, chociaz rozumiem ze duzo ludzi szuka odtwarzacza z maksymalna iloscia funkcji na kwote x ktora sa sklonni wydac.

Vitez
18-12-2006, 15:23
ale jadąc autobusem z "pchełkami" słuchałem na full (25) i średnio było cokolwiek słychać...z cp-630 to jest poziom 8 i słyszę wszystko super...


To ja tylko zwroce uwage - czy ja gdziekolwiek pisalem ze musza to bys douszne sluchawki?
Ja tylko sugeruje ze zeby sprobowac uslyszec roznice pomiedzy stopniami kompresji mp3 w przeszkadzajacym ci halasie zewnetrznym mozesz sprobowac dobrac sobie sluchawki odpowiednio odcinajace ten halas. Nigdzie nie ma mowy czy to maja byc dowcipy czy nauszniki. Ja akurat mam dowcipne ale nie slucham codziennie, tylko wtedy kiedy mam kaprys, wiec sie o sluch nie obawiam.

mattnick
18-12-2006, 15:59
To ja tylko zwroce uwage - czy ja gdziekolwiek pisalem ze musza to bys douszne sluchawki?
Ja tylko sugeruje ze zeby sprobowac uslyszec roznice pomiedzy stopniami kompresji mp3 w przeszkadzajacym ci halasie zewnetrznym mozesz sprobowac dobrac sobie sluchawki odpowiednio odcinajace ten halas. Nigdzie nie ma mowy czy to maja byc dowcipy czy nauszniki. Ja akurat mam dowcipne ale nie slucham codziennie, tylko wtedy kiedy mam kaprys, wiec sie o sluch nie obawiam.

nie rozumiem do czego pijesz...ja też nigdzie nie pisałem o rodzaju słuchawek umożliwiajacyhc usłyszenia różnicy...

azael
18-12-2006, 19:25
Lekko się wtrącę...
Dziwna dysputa się zaczyna robić. Nie jestem jakimś tam audiofilem, ale lubię gdy moja ulubiona muzyka w odpowiedniej jakości trafia w moje uszy. Zęby też już trochę starłem na sprzecie, tak estradowym jak i domowym. Miałem również (nie)przyjemność - niepotrzebne skreślić - sluchać wywodów ludzi, którzy twierdzą iż mają sluch absolutny.
Ja szarak, chcę żeby mnie było miło w trakcie słuchania. Tym się kieruję podczas kupowania sprzętu audio i tą metode polecam wszystkim. Jeżeli pewien poziom Ci wystarcza nie przepłacaj, jeżeli słyszysz różnice w słuchaniu dwóch wzmacniaczy za 20 kzł, to współczuję Twoim bliskim, bo jesteś wybredny, a ten sprzęt naprawdę sporo kosztuje. ;-)
Najpierw słuchaj potem kupuj.

Poczytajcie jakie problemy miewają audiofile: http://audiovoodoo.alatar.pl/
Uprzedzam, nie należy jeść w trakcie czytania, grozi popluciem monitora. ]:-)

Vitez
19-12-2006, 10:45
nie rozumiem do czego pijesz...ja też nigdzie nie pisałem o rodzaju słuchawek umożliwiajacyhc usłyszenia różnicy...

Pije bardziej do Dominique niz do ciebie. Teraz jasniej? 8)

DoMiNiQuE
19-12-2006, 10:51
Pije bardziej do Dominique niz do ciebie.
Tez bym sie napil ;)
Nie ma co flejmowac. Sluchawki izolujace od otoczenia to sa dla mnie IN EARy. Inne raczej kiepsko wypadaja pod tym wzgledem. Stad moje przypuszczenie, ze mowiles o wtykajkach.

ukasbadu
19-12-2006, 11:40
Tez bym sie napil ;)
Nie ma co flejmowac. Sluchawki izolujace od otoczenia to sa dla mnie IN EARy. Inne raczej kiepsko wypadaja pod tym wzgledem. Stad moje przypuszczenie, ze mowiles o wtykajkach.

Tu sie nie zgodze. Nauszne izoluja zdecydowanie lepiej. Ale kazdy slucha tak jak lubi :-).

DoMiNiQuE
19-12-2006, 11:52
Tu sie nie zgodze. Nauszne izoluja zdecydowanie lepiej. Ale kazdy slucha tak jak lubi :-).
Jak lubisz wygladac na ulicy jak hiphopowy didzej to Twoje sprawa ;) Inni wola sluchac dyskretniej ;)

Vitez
19-12-2006, 12:52
Jak lubisz wygladac na ulicy jak hiphopowy didzej to Twoje sprawa ;) Inni wola sluchac dyskretniej ;)

Pod wzgledem skutecznosci izolacji tez potwierdze ze nauszne izoluja lepiej.
Pod wzgledem wygody/wygladu czy wagi to in ear.

W domu jak gram to nauszne izoluja mnie od odglosow prania/zmywania.
Na ulicy - juz wyroslem z wygladania jak ufo ;) .

Dylemat prawie jak zoom czy stalka ;) - jakosc czy wygoda.

Przemek Lipski
19-12-2006, 19:08
Poczytajcie jakie problemy miewają audiofile: http://audiovoodoo.alatar.pl/
Uprzedzam, nie należy jeść w trakcie czytania, grozi popluciem monitora. ]:-)

O kurcze, monitor oplułem już na początku, gdy poczytałem o wygrzewaniu kabli :D Chyba zamontuję wycieraczki samochodowe na monitorze zanim zaczne czytac dalej :)))

aquamark
19-12-2006, 19:48
Witam.

Większość słuchawek dobrej jakości jest jako otwarta. Tak jest lepiej dla
produkcji dźwięku i dla słuchu. A już całkowitym nieporozumieniem jest
stosowanie słuchawek: zamkniętych - izolujących, w ruchu miejskim. To jest
wręcz niebezpieczne.

blue7
19-12-2006, 22:31
Witam,
czy macie coś do powiedzenia w tym temacie.


Polecam Ci Creative MuVo TX FM 512 (z radiem)

używam go od ponad roku i jestem bardzo zadowolony, warto zaznaczyć cudowny sposób w jaki następuje naprawa tego sprzetu -> praktycznie za kazdym razem wymiana na nowy i to działający!!!! :D..
w jakimś teście w KŚ zajął 2 miejsce, szczegolnie za rewelacyjna jakosc dzwieku jak na ten pulap cenowy.

Warto szarpnac sie jeszcze na sluchawki (te w zestawie sa przecietne - ale nie rozum ze tandetne i kiepskie) - polecam Senneheiser mx 550 (okolo 90 zl) i bedzie jak ta lala ;)..

pozdrawiam

Kubaman
20-12-2006, 12:11
mam pytanie w temacie ale nieco z drugiej strony. Chcę kupić pod choinkę moim bliskim odtwarzacz MP3. Muszę ich kupić kilka, jesli się zdecyduję. Czy tanie rozwiązania są według was zupełnie nic nie warte? I dlaczego? Proszę o konkrety, bez wzniosłych wywodów.

P.S> jak można jadąc tramwajem czy idąc ruchliwą ulicą słuchać MP3 i narzekać na jakość dzwięku? Nie chodzi mi tu o przerywanie, trzeszczenia czy szumy, ale pomijając tego typu usterki, jak można mówić o różnicach pomiędzy sprzętem za 200 i za 700 złotych :roll: Toż to nie jest sprzęt dla melomana.

Zielony
21-12-2006, 04:23
Dzień dobry :mrgreen:

Dyskusja całkiem przyjemna ;-) ale tak się składa, że otwieracz mp3 chyba zostanie przełożony na inną okazję :? Trochę sam to zawaliłem, bo nie zdążę już tego zdobyć na czas poprzez allegro. A poza tym to jeszcze się nie zdecydowałem na model :grin: Ale informacje z tego wątku na pewno mi pomogą w niedalekiej przyszłości wybrać.

Dodatkowo, jestem zainteresowany również opiniami o które prosi Kubaman.

tomaj_2
21-12-2006, 15:28
mam pytanie w temacie ale nieco z drugiej strony. Chcę kupić pod choinkę moim bliskim odtwarzacz MP3. Muszę ich kupić kilka, jesli się zdecyduję. Czy tanie rozwiązania są według was zupełnie nic nie warte? I dlaczego? Proszę o konkrety, bez wzniosłych wywodów.
Wiesz co...to jest tak trochę dziwnie...pół roku temu kupiłem jakiegoś Watsona czy coś takiego...super bajerki...mikrofon, radio...słowem wszystko co potrzebne. Ale....dźwignia od zmiany utworów taka dziwna w dotyku...mało pewna, słuchawki kiepskie...trza było wymienić na inne :) Do tego jakość dźwięku...była taka sobie...equalizer ustawiony na podbicie sopranów nie radził sobie najlepiej. Radio łapało stacje ale...na polu :) w mieście kiepsko. Ale mimo wszystko myślałem, że ogólnie jest git. 512MB ale usb 1.1 - też w sumie się tylko czepiam :D
Dziś bawiłem się Creative 1GB Zen Nano Plus....wykonanie...śliczne...obsługa-kółeczko jest do wyczucia ale po chwili działa się nim bardzo pewnie...słuchawki całkiem całkiem..
Jakość dźwięku.....szok...w porównaniu do tamtego Watsona....sopran to sopran..średnie to średnie...equalizer działa wyśmienicie...robi to co ma :)
Watson na baterii AAA działa średnio 4 godz... odtwarzając MP3 ten ...działa 10 godz. i bateria non-stop pełna :D Radio super...w środku miasta, w serwerowni :D czyściutki dźwięk.
Creative podłączony do w miarę dobrego zestawu Audio...wymiata...basy ślicznie przenoszone....widać, że odtwarzacz nie ucina zakresu audio.

Reasumując....niby nie ma róźnicy na początku....ale jednak potem okazuje się, że jest i to całkiem spora. Oczywiście pozostaje kwestia czy tak naprawdę usłyszysz tę jakość na pchełkach w uchu w hałasie miasta....jeśli tak....to proponuje wybrać jednak coś bardziej sprawdzonego :D Cena zwróci się w przyjemności.

aquamark
23-12-2006, 15:48
mam pytanie w temacie ale nieco z drugiej strony. Chcę kupić pod choinkę moim bliskim odtwarzacz MP3. Muszę ich kupić kilka, jesli się zdecyduję. Czy tanie rozwiązania są według was zupełnie nic nie warte? I dlaczego? Proszę o konkrety, bez wzniosłych wywodów.

P.S> jak można jadąc tramwajem czy idąc ruchliwą ulicą słuchać MP3 i narzekać na jakość dzwięku? Nie chodzi mi tu o przerywanie, trzeszczenia czy szumy, ale pomijając tego typu usterki, jak można mówić o różnicach pomiędzy sprzętem za 200 i za 700 złotych :roll: Toż to nie jest sprzęt dla melomana.

Witam.

Chyba już po herbacie, bo jutro wigilia, ale napiszę. Czy za 200 czy za 700
zależy od tego co dana osoba z odtwarzaczem będzie robić. Jeżeli słuchać
będzie sporadycznie to nie warto windować ceny. Jeżeli często (ja zawsze
słucham gdy jestem po za domem i pracą) to warto dać prawie każde
pieniądze. Oczywiście pieniądze które idą w parze z jakością.

Co do jakości w odsłuchu w ruchu miejskim to dam przykład. Mam MuVo TX
1G, po roku padły mi oryginalne słuchawki, zmęczenie przewodu. Więc
zakupiłem jedne z tańszych, sennheisery MX 350 i ku mojemu zdziwieniu
zauważyłem sporą różnice w prezentacji dźwięku. Mimo ruchu ulicznego i
mimo, że odtwarzacz i słuchawki to w sumie takie popierduły.
Wystąpiła poprawa w przenoszeniu niskich i lepsze odtwarzanie szczegółów,
na tyle, że jak było cicho na zewnątrz to początkowo miałem mylne
mniemanie skąd dochodzą niektóre dźwięki, czy z ulicy czy ze słuchawek.
Czyli polecam dobrej jakość MP3 i słuchawki, koniecznie Sennheisery.

Zielony
17-05-2007, 11:06
Temat powraca, bo... zbliżają się tym razem urodziny mojej panny :mrgreen:
Ale dodatkowo sam się rozglądam za sztuką dla mnie.

Widzę, że jest jakaś aktualna oferta i nawet strona www.iriver.pl (http://www.iriver.pl)
Generalnie dla siebie najchętniej bym kupił T10(FM) 2GB (http://www.iriver.pl/,28,1,products.php) - cena 448 PLN :?
Szkoda, że wersja 1GB nie ma dostępnej obudowy czarnej - ale cena tutaj nie jest o wiele niższa więc sensownie było by wziąć 2GB od razu.

Z iRiver'a pozostają jeszcze modele T50 (http://www.iriver.pl/,36,1,products.php) i T60 (http://www.iriver.pl/,37,1,products.php) - ale jakoś nie wiem. T10 zdecydowanie mi się bardziej podobają.

Może ktoś coś dodać aktualnego??
Wiadomo, że są jakieś 'standardówki' na allegro na które widać ludzie mają parcie i kosztują 80-90zł.

Jest jeszcze CREATIVE, ale w jego ofercie się nie zagłębiłem.
Być może iRiver to faktycznie jest przesada i któryś Creative by wystarczył.
Przynajmniej dla mojej panny - bo wiadomo - one się nie znają itd.
Czytałem też, że ten T10 (FM) 2GB ma trochę niewyraźny wyświetlacz.
Tak czy siak mam zamiar przejść się do mp3store i obmacać te modele.
Mam nadzieję, że w zestawie T10 są porządne słuchawki.
Przemawiają za nim 53h słuchania na jednej AA, solidna budowa, radio FM, 2 GB, 24msc gwarancji. Coś go dyskwalifikuje? Cena? Teraz coś czytam, że nie może służyć jako pamięć przenośna (to od firmware zależy??) - :confused:

Generalnie nie interesują mnie mp3 typu iPod (kształem). Nawet te z iRiver'a. A może nie mam racji??

Robson01
17-05-2007, 11:20
Dziwne, ale mnie pod linkien "T10 2GB" wyskakuje maszynka do rozdrabniania warzyw - czyżby miala wmontowaną mp3 ?
O widzę, że już poprawiłeś :-)

LepP
17-05-2007, 11:26
Carrefour reklamuje na bilbordach Creativa 1GB za 139z, wydaje mi się to całkiem sensowną ceną.

muflon
17-05-2007, 12:59
Ja mogę się z czystym sumieniem dopisać do tego co było wcześniej: Tylko iRiver. Niezależnie od typu (flash, hdd, choćby CD). iRiver rulez :-D

KMV10
17-05-2007, 13:09
Naprawdę to wszelkie różnice między odtwarzaczami szlag trafi jeśli do niezłego odtwarzacza podłączy się marne słuchawki. A te dobre kosztują często kilka stów. I nikt mnie nie przekona, że dobre znaczy douszne. Tylko i wyłącznie nagłowne wchodzą w grę.

Creativy maja moim zdaniem parę zalet w porównaniu z iRiverem. Sam używam T10 2GB ale początkowo nieźle się zdziwiłem, że w nim brak jakiegokolwiek sortowania plików i katalogów. Obchodzi się to łatwo ale wrażenie niedoróbki pozostaje.

Zielony
17-05-2007, 13:22
KMV10, napisz coś więcej please. Jak te słuchawki które są w zestawie??
Proszę nie mów, że aż tak tragicznie. Wszak każdy ma inne wymagania (wide wątek z komputerami i monitorami ;)) Nagłowne na ulicę mnie nie interesują. Nie jestem z tych BomFankEmsis :lol:
Co Ci jeszcze nie podchodzi w T10 2GB? Faktycznie nie da się tego skonfigurować aby używać jako PenDrive??

KMV10
17-05-2007, 13:46
KMV10, napisz coś więcej please. Jak te słuchawki które są w zestawie??
Proszę nie mów, że aż tak tragicznie. Wszak każdy ma inne wymagania (wide wątek z komputerami i monitorami ;)) Nagłowne na ulicę mnie nie interesują. Nie jestem z tych BomFankEmsis :lol:
Co Ci jeszcze nie podchodzi w T10 2GB? Faktycznie nie da się tego skonfigurować aby używać jako PenDrive??

Tych z zestawu nie podłączyłem ani razu - są douszne a takie mi nie odpowiadają, nawet jeśli są to Sennheiser MX 550 (jedne z lepszych)

T10 2GB chodzi jak pendrive jesli ma odpowiedni firmware - ja kupowalem w mp3store i tamte juz taki maja. Firmware zawsze mozna wgrac samemu.
Pierwotnie T10 chodzily tylko z Media Playerem 10 na min. WinXP.
Duzo informacji na ten temat jest na forum mp3store.pl

Polecam jako sluchawki Sennheiser PX 100 - http://www.ceneo.pl/134101
Uzywam od 3 lat - 0 problemow
Nie wygladasz w nich jak czołgista :)


T10 gorzej mi sie obsluguje bez patrzenia na niego (np. w kieszeni kurtki) niz dowolnego Creativa z tzw. kółkiem. Już powoli (po paru miesiącach) się przyzwyczajam.

Zielony
17-05-2007, 14:27
A więc prawdopodobnie dla panny wybiorę Creativa Zen Nano Plus 1GB (dziwne, że różne kolory mają inne ceny :? )
Dla siostry bodajże też - chyba, że ona się uprze i będzie wolała coś z noname'ów z allegro.
A dla siebie albo tego T10 (słuchawki zestawowe na pewno mi wystarczą), albo też Zen'ka Nano Plus w wersji 1GB. (różnica w cenie ~250zł - iRiver droższy :| )

Co prawda na muzykę nie potrzebuję 2GB i nie będzie też priorytetem tego iRiver'a służenie jako PenDrive bo w tym celu zakupiłem niedawno PQI 4GB. Ale z kolei tych T10 1GB nie ma w wersji czarnej :???:
A żółte wiadomo - nie daj Boże będzie szumieć etc ;-)

Na stronie Creativa nie piszą już nic o MuVo TX SE, V200 (wspomniane w tym wątku) itd - już są nie produkowane?? Dlatego nie mogę znaleźć w czym one miały by być lepsze/gorsze od Zen'ka Nano Plus.
MuVo V100 mnie nie interesuje - bo nie ma RADIA.

KMV10
17-05-2007, 14:42
A więc prawdopodobnie dla panny wybiorę Creativa Zen Nano Plus 1GB (dziwne, że różne kolory mają inne ceny :? )

Tak wiem, sam mam jeszcze czarną wersję...
Pamiętaj, że te Creativy są bardzo delikatne - szybko się rysują jesli nosi się je z kluczami, monetami itp. iRiver jest na takie sprawy znacznie bardziej odporny. To zaleta. Duża bateria (AA) to też zaleta. Creativy mają AAA i siadają dość szybko. Inna wada Creativow to słabszy (moc) wzmacniacz niż w Iriverze.



Dla siostry bodajże też - chyba, że ona się uprze i będzie wolała coś z noname'ów z allegro.
A dla siebie albo tego T10 (słuchawki zestawowe na pewno mi wystarczą), albo też Zen'ka Nano Plus w wersji 1GB. (różnica w cenie ~250zł - iRiver droższy :| )

Co prawda na muzykę nie potrzebuję 2GB i nie będzie też priorytetem tego iRiver'a służenie jako PenDrive bo w tym celu zakupiłem niedawno PQI 4GB. Ale z kolei tych T10 1GB nie ma w wersji czarnej :???:
A żółte wiadomo - nie daj Boże będzie szumieć etc ;-)


Na szczęście to nie fotografia - kolor nie gra roli :)




Na stronie Creativa nie piszą już nic o MuVo TX SE, V200 (wspomniane w tym wątku) itd - już są nie produkowane?? Dlatego nie mogę znaleźć w czym one miały by być lepsze/gorsze od Zen'ka Nano Plus.
MuVo V100 mnie nie interesuje - bo nie ma RADIA.


Może je dostać w jakichś supermarketach. Szkoda czasu. Nano Plus jest OK.

Zielony
17-05-2007, 14:57
KMV10 a czytałem gdzieś, że T10 2GB...

Wadą jest z pewnością dziwnie umieszczone wejście na słuchawki (z boku) i średnio wyraźny wyświetlacz. Ale nawet z takim wyświetlaczem nie ma problemu z obsługą czy czymkolwiek, a co do wejścia to mi to nie przeszkadza nawet gdy jestem w dżinsach i mam plejer w kieszeni. -1 punk za wejście na słuchawki i wyświetlacz.

======================================

Rzeczywiście nowy wyświetlacz to minus - jest niewyraźny i kolorowy. W nocy trzeba sie nieźle obudzić i skupić by coś z niego wyczytać. Co do reszty to trza wiedzieć ze jest on sprytnie zaprojektowany do noszenia na szlufce w spodniach i właśnie dla tego jest trochę skręcony no i ma wejście z boku a nie z góry. Wbrew pozorom jest to przemyślane bardzo.



Zgadzasz się z tymi opiniami czy to jakieś przewrażliwienia??
Aha, no i iRiver na AA ponoć daje radę jakieś 50h. Nano Plus na AAA jakieś 18h.
Ale to w sumie chyba nie aż takie problem. Są akumulatorki przecież do dyspozycji.

KuchateK
17-05-2007, 16:42
Co do malo wyraznego wyswietlacza w T10...

Na domyslnym ustawieniu z racji dobranych kolorow wszystko sie moze niektorym nieco zlewac i rzeczywiscie jest wrazenie malo wyraznego wyswietlacza. W porownaniu do aplowskiej kolorystyki (czarno na bialym) to biale litery na niewiele ciemniejszym tle z nieco ciemniejszymi paseczkami potegujacymi chaos nie wplywaja pozytywnie na czytelnosc. Ale to kwestia wejsc do opcji i pokrecic "LCD contrast". Po pokreceniu kontrastem tlo znacznie ciemnieje i z bialymi literami jest bardzo dobrze.

Dlugo trzymajaca bateria to naprawde wielka wygoda, sluchawki z zestawu jak na moje ucho graja calkiem niezle (choc musialem zmienic, bo sie w moich uszach slabo trzyma ten typ :() Wbudowany zaczep i obslugiwalnosc bez patrzenia to duzy plus.

No i mozna sobie muzyke normalnie wrzucic bez kombinacji z itunes czy innym zlomiastym oprogramowaniem, nie mowiac juz o problemach z przywiazywaniem odtwarzacza do konkretnych komputerow.

Poza tym naprawde solidny. Mialem na poczatku obawy o lsniace elementy, ale po noszeniu w plecaku z kluczami czy innym zlomostwem nie ma nawet sladu, wiec robie to juz nagminnie :)

KMV10
17-05-2007, 22:35
KMV10 a czytałem gdzieś, że T10 2GB...

Wadą jest z pewnością dziwnie umieszczone wejście na słuchawki (z boku) i średnio wyraźny wyświetlacz. Ale nawet z takim wyświetlaczem nie ma problemu z obsługą czy czymkolwiek, a co do wejścia to mi to nie przeszkadza nawet gdy jestem w dżinsach i mam plejer w kieszeni. -1 punk za wejście na słuchawki i wyświetlacz.

======================================

Rzeczywiście nowy wyświetlacz to minus - jest niewyraźny i kolorowy. W nocy trzeba sie nieźle obudzić i skupić by coś z niego wyczytać. Co do reszty to trza wiedzieć ze jest on sprytnie zaprojektowany do noszenia na szlufce w spodniach i właśnie dla tego jest trochę skręcony no i ma wejście z boku a nie z góry. Wbrew pozorom jest to przemyślane bardzo.



Zgadzasz się z tymi opiniami czy to jakieś przewrażliwienia??
Aha, no i iRiver na AA ponoć daje radę jakieś 50h. Nano Plus na AAA jakieś 18h.
Ale to w sumie chyba nie aż takie problem. Są akumulatorki przecież do dyspozycji.

Wyświetlacz jest OK. Zdjęć na tym nie oglądam. ;)
Słuchawki bez zagiętego jacka wystają ponad wyświetlacz z boku obudowy. Nie jest to problem. Klips jest pancerny i pasuje do szluwki spodni. Przy takim ułożeniu wejście słuchawkowe jest dobrze umieszczone.

Zasilanie -
- Creative - jedziesz autobusem i co jakiś czas w trakcie słuchania zmieniasz baterie (aku);
- T10 - jedziesz autobusem i słuchasz muzyki, zapominasz o tym, że to pobiera prąd - jako były użytkownik Creative łapałem się na sprawdzaniu "czy jeszcze bateria nie wysiada" - nie wysiada :)

comatus
19-05-2007, 16:22
Też z czystym sumieniem polecam iRivera. NAwet te jego słuchawki z zestawu są super. Ja swojego iFP-799 mam równiutko od 2 lat i tylko raz miałem z nim problem, ale w 10 minut to naprawiłem :)
Na potwierdzenie, ze jest to dobra marka dodam, ze ostatnio kupiłem siostrze T10 i ani chwili nie zastanawiałem sie nad niczym innym 8) A w T10 najbardziej podoba mi się to zapięcie :)

Zielony
27-05-2007, 14:43
Macałem dziś i iRivera T10 i Zen'a Nano Plus.
Creative wychodzi przy nim na plastikowy 'badziew' ;) Różnica w jakości materiału dosyć wielka. Widać, że Creative będzie się mocno rysował etc.
Jest zrobiony z plastiku niczym moja mydelniczka w łazience :P
Jakości dźwięku nie sprawdzałem bo nie działały oba :lol: Kerfur rulez! :mrgreen:
Hehe, pora coś kupić a nie ględzić ;)

danny
27-05-2007, 15:03
a tez dorzuce cos od siebie...
od jakiegos czasu tez mnie ssalo na na otwieracza, i juz-juz-juz sie z gaska witalem gdy sie dowiedzialem ze sa tez takie co toto video graja... nie nalezy oczekiwac zbyt wiele - cala ta technologia przypomina mi zegarki z kalkulatorkami z lat '80 ale to detal.
dorwalem cowon'a d2 - 4giga pamieci wbudowanej, slot na sd, troche mniejsze jak paczka fajek (ekran niewiele mniejszy), radio, video do 30fps + kopa wodotryskow. na mp3 leci 47 godzin (sprawdzalem; producent sugeruje 50).
osobiscie - polecam;)

ps. do tego jeszcze zdaly by sie sluchawki, jakis fjuteral, pare kart...

777
27-05-2007, 16:45
to ja dodam swoje 3gr
jakies 3 lata temu kupilem sobie Creative MuVo TX FM 512 MB i przyznam ze bardzo fajnie to gralo , bylo male i dosyc wygodne w obsludze
jakies 2 miechy temu moja siostra kupila sobie tez mp3 ale samsunga k3 1gb i przyznam ze naprawde super to gra(szczegolnie jak kupi sie lepsze sluchwaki niz te dolancza do zestawu) wyglada naprawde extra a na dodatek jest bardzo latwe w obsludze
slyszalem wiele negatywnych opini na temat samsungow i chce powiedziec ze naprawde wiele z nich to ma sie malo do rzeczywistosci

PrzemeS
27-05-2007, 18:51
dorwalem cowon'a

No z tego co kojarzę, to Cowon jest produkowany przez IAudio - producenta najlepszych odtwarzaczy na rynku.

Generalnie to "święta trójca" prezentuje się tak:
Pierwsze miejsce: IAudio
Drugie miejsce: IRIver
Trzecie miejsce: Apple i jego IPod

Te firmy produkują najlepsze odtwarzacze, najlepiej grające, mające najczystszy dźwięk. Pozostałe to trzaski, szumy, itd. Co prawda to też zależy od słuchawek, ale porównajcie sobie takiego IAudio z jakimś Zenem Creative'a na tych samych słuchawkach - różnica będzie słyszalna ;)

777
27-05-2007, 19:45
PrzemeS zgadzam sie z Toba ale co do pierwszych 2 miejsc
to trzeci - IPod jest juz kultowy , swietna reklama i design ich mp3 spowodowal to ze malo kto nie wiem co to IPod
ale slyszalem od wielu osob ktorzy pracuja w np sklemach z sprzetem Audio ze te caly IPod sa przereklamowane i nie mowia ze zle graja ale ze sa one porownywalne z innymi firmami ....na ile to prawda nie wiem

PrzemeS
27-05-2007, 20:10
No cóż... Ja pracuję w sklepie, który prowadzi między innymi sprzęt audio (w ograniczonym zakresie, ale jednak ;)) i prawda jest taka, że IPod gra dobrze. Fakt faktem, że nie tak dobrze jak "zabawki" IAudio lub IRivera, ale myślę, że można spokojnie uznać, że jest to jeden z bardziej udanych odtwarzaczy.

Ale masz rację, reklama dźwignią handlu, a IPod jest znakomicie rozreklamowany, bo właściwie jest rozpoznawany na całym świecie.

Nasir
28-05-2007, 08:39
A ja sobie kupiłem takie cudo.
http://www.pentagram.eu/products/mp3_mp4_players/pentagram_vanquish_fm_rt


Nie wiem, może już znacie bo już jakiś czas na rynku jest.

Dla mnie rozwiązanie jest rewelacyjne. Nie muszę kupować odtwarzacza mp3 do samochodu, dzięki temu szyby mam wciąż całe :)

danny
28-05-2007, 10:54
ipody... klasa sama w sobie. wygla - trzeba przyznac - znakomicie, i nawet produkuje dzwiek niczego sobie.
ale same z tym problemy - ajtjunsy nalezy (z tego co wiem) 'naprawic' we wlasnym zakresie bo inaczej oddzial fbi/cia/marine cor wpadnie z okrzykiem gin piracie, nie masz orginalnego kabla - lezymy, zywotnosc baterii pozostawia wiele do zyczenia. o cenach nie wspominam. gdzies doczytalem ze po ok 18 miesiacach intensywnego uzytkowania bateria siada (oki - zdarza sie, tak?), jednak jest to po mysli apla. nowa mozna dostac, ale taniej kupic nowego grajka...
sasiad ma duzego 30gigowego poda - eee... wole moj koreanski badziew; ekran takiej samej wielkosci, podlanczalnosc lepsza, karte moge mu zapakowac jaki mi malo miejsca, obraz bardziej w moim guscie no i rozmiar mniejszy.

jako stary pececiarz, wychowany na dosie, paskalu i ami pro, jakos applowskie cuda do mnie nie przemawiaja...

nasir: gratulacje ;) oby ci dobrze sluzyl:)

Nasir
28-05-2007, 11:59
nasir: gratulacje ;) oby ci dobrze sluzyl:)


No już prawie roczek go mam. Nie ma z nim kłopotów :)

comatus
28-05-2007, 15:33
jako stary pececiarz, wychowany na dosie, paskalu i ami pro, jakos applowskie cuda do mnie nie przemawiaja...
Ja racze stary pececiarz nie jestem, ale i do mnie applowskie cuda nie przemawiają, ale z innego powodu - nie wierzę reklamie i im jest jej więcej tym bardziej jestem nieufny :mrgreen:

danny
28-05-2007, 17:07
w ipodach przeraza mnie ze staly sie "kultowe". niby z jakiego powodu? ze mtv i reklama? nie masz bialych sluchawek to znaczy zes cienias?

przyznaje ze dizajn (podobnie jak i same aple) jest bardzo udany, ale zeby zaraz kultowe...

DoMiNiQuE
28-05-2007, 17:22
w ipodach przeraza mnie ze staly sie "kultowe".
No jak to dlaczego? Od 2001 roku Apple sprzedalo 100000000 (tak, sto milionow) iPodow. To wlasnie iPody zapoczatkowaly ere przenosnych empetrojek. Do tego dochodzi iTStore i iTunes, ktore wzajemniej sie uzupelniaja. No jak ktos woli uzywac chinskiej podroby to prosze bardzo, ale zeby sie oburzac, ze iPod jest kultowy?

P.S.
Uprzedzam pytanie bonka i odpowiadam: Nie, nie mam iPoda :mrgreen:

muflon
28-05-2007, 17:29
To wlasnie iPody zapoczatkowaly ere przenosnych empetrojek.
W takim razie te dwa małe gadżety, które kupiłem jeszcze na studiach (jeden ok. 1999, a drugi koło 2001) musiały być chyba wytworem wyobraźni poimprezowego kaca ;-) Wiadomo, akademiki... :lol:

A ze słowem "kultowy" to bym uważał... w dzisiejszych czasach to jest średni komplement :?

DoMiNiQuE
28-05-2007, 17:33
W takim razie te dwa małe gadżety, które kupiłem jeszcze na studiach (jeden ok. 1999, a drugi koło 2001) musiały być chyba wytworem wyobraźni poimprezowego kaca ;-) Wiadomo, akademiki... :lol:
No dobra, zapomnialem dodac "na szeroka skale" ;)



A ze słowem "kultowy" to bym uważał... w dzisiejszych czasach to jest średni komplement :?
To zalezy z ktorej strony sie patrzy.

swiderski
28-05-2007, 17:42
Do tego dochodzi iTStore i iTunes, ktore wzajemniej sie uzupelniaja.

Szkoda tylko, że tak jak większość firm Apple ma nas głęboko w dupie i nie udostępnia iTunes w Polsce :-?

DoMiNiQuE
28-05-2007, 17:45
Szkoda tylko, że tak jak większość firm Apple ma nas głęboko w dupie i nie udostępnia iTunes w Polsce :-?
Nawet jakby baaardzo chcial to i tak mafia z ZAIKSu sie na to nie zgodzi.

muflon
28-05-2007, 18:12
(...) mafia z ZAIKSu
No, i w końcu konkluzja z którą zgodzą się wszyscy, niezależnie od preferencji sprzętowych :mrgreen:

KuchateK
28-05-2007, 18:21
No jak to dlaczego? Od 2001 roku Apple sprzedalo 100000000 (tak, sto milionow) iPodow.
Obserwuje te biale (ostatnio czarne) wynalazki od jakiegos czasu, i jestem swiecie przekonany, ze 3/4 tej sprzedazy (jak nie wiecej) poszlo na zastepowanie starego zlomu z padnietymi bateriami czy uszkodzonego w inny sposob przez posiadaczy wczesniejszych generacji.

Po wejsciu nowszego modelu nagle stare znikaja, mimo ze wczesniej bylo ich pelno.

Apple pewnie sie do tego nigdy nie przyzna, mimo ze dzieki itunes sa w stanie to chyba dosyc precyzyjnie policzyc.

Poza tym rysowalnosc ipodow w stosunku wspomnianego T10 jest koszmarna.

PrzemeS
28-05-2007, 21:38
w ipodach przeraza mnie ze staly sie "kultowe". niby z jakiego powodu? ze mtv i reklama? nie masz bialych sluchawek to znaczy zes cienias?

Kultowość IPoda polega raczej na jego rozpoznawalności. IPod jest rozpoznawany wszędzie i właściwie każdy jest w stanie powiedzieć co to jest... no dobra, moja babcia nie ;)

Ale zapytaj się kogoś o IRivera to większość osób nie będzie wiedziała co to. To samo tyczy się IAudio, mimo tego, że są to najlepsze odtwarzacze.

muflon
28-05-2007, 21:54
Kultowość IPoda polega raczej na jego rozpoznawalności. IPod jest rozpoznawany wszędzie i właściwie każdy jest w stanie powiedzieć co to jest...
Yup. Ale "kultowość" w takim znaczeniu nie ma nic wspólnego z jakością, ergonomią itp. Paris Hilton też jest w takim razie "kultowa" ;-)

Rocker
31-05-2007, 20:32
Hejka

No ja właśnie zakupiłem iRiver'a T10. Pierwsze wrażenie extra. Jakość dźwięku zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie, obsługa banalna, za tę cenę (238zł z przesyłką, nowy oczywiście) ciężko znaleźć coś równie dobrego. iPod nano odpadł ponieważ, jak wyczytałem, nie odtwarza .wma, a dla mnie to ważne. iRive'a polecam.

Pozdrawiam

PrzemeS
31-05-2007, 22:20
Możesz napisać gdzie kupiłeś tego T10 za taką cenę? Sam się przymierzam właśnie do tego modelu, ale z tego co pamiętam, to w Empiku chcą za niego kupę kasy, którą wolę wydać na gripa do mojej czystapińćdziesiątki ;)

comatus
31-05-2007, 23:58
Ja tam w empiku to tylko książki kupuję, bo resztę to mają strasznie drogo :(
http://allegro.pl/item197767278_krakow_nowy_iriver_t10_512mb_radio_g war_1_rok.html

No i Rocker nie napisał jaki kolor ma (pojemność)

Zielony
01-06-2007, 00:20
Allegrowicz hinol ma bardzo atrakcyjne ceny. I licytacje.
Tyle, że on sprzedaje wersję niebieską 1GB FM (z dystrybucji USA) także gwarancja jest realizowana przez sprzedawcę (gwarancja sprzedawcy a nie producenta) i ma 12msc. Normalnie na iRiver'a jest 24msc gwarancji respektowane normalnie w serwisie polskim.
Dziś gadałem z kolesiem w mp3store i mówił, że najbardziej niezawodne obecnie na rynku są iRivery. Z Creative'a całkowicie zrezygnowali na rzecz MPIO. To on mi właśnie mówił, że niebieskie są z USA bo się go pytałem czy to nie jakieś podróbki bo na oficjalnej stronie iRiver nie znalazłem żadnego info o niebieskim :rolleyes: Są jedynie zielone, żółte, czerwone no i czarne.
Pisałem jeszcze do hinol'a jak wygląda realizacja gwarancji to napisał tylko: "gwarancja u mnie w firmie" Dosłownie. Trochę mnie wkurzają takie nierzeczowe odpowiedzi ;)


BTW, ktoś wie czemu np w ceneo.pl wyskakuje mi na pierwszym miejscu np sklep z ceną 350zł a jak wchodzę do sklepu to cena widnieje np. 430zł :-x
Jakieś sztuczki oni stosują, że wyszukiwarka ich pozycjonuje najwyżej???
Trochę mnie to wkurza. Obecnie najtaniej T10 2GB znalazłem w www.hifiexpert.pl.

PrzemeS
01-06-2007, 10:53
Może ceneo.pl podaje ceny netto, a w sklepie ostatecznie podana jest cena brutto. To by się nawet zgadzało. 350zł +22%Vat =427zł.

Zielony
01-06-2007, 15:37
Może ceneo.pl podaje ceny netto, a w sklepie ostatecznie podana jest cena brutto. To by się nawet zgadzało. 350zł +22%Vat =427zł.

No możliwe ;-) Dziś coś im lepiej to działa. Może to był przypadek.

W każdym bądź razie otrzymałem wiadomość od użytkownika hinol.
A więc gwarancja jest realizowana przez niego. Jako dowód zakupu na specjalne życzenie może wystawić fakturę komisową - cokolwiek to znaczy :roll:
Pytałem o zwykły paragon - napisał ja wyżej.

danny
06-06-2007, 11:09
wlasnie dostalem linka do takiego czegos...
jesli to jest prawda to ipody, kowony, rivery i inne maja bardzo powaznego konkurenta. ale ta cena to jakas na moj wid malo realna...

http://www.abcmedia.com.pl/cgi-bin/shop.pl?id=769&mod=03&towar=400728&pt=--pasazwppl--&lang=pl

PrzemeS
06-06-2007, 18:23
Ciekawi mnie jak to gra. Może ktoś miał przyjemność użytkować?

Roni
09-06-2007, 08:42
Do jakiego grajka prowadzil powyzszy link? U mnie jest "brak towaru w sklepie" i zadnej wiecej info.

Co do grajkow, rozwazam Creative ZEN V 2GB... moge miec nowke za 280zl, a to imho ladna cena. Sluchalem go i gra bardzo ladnie, w przeciwienstwie do tych wszystkich muvo, czy tez ZEN nano.

Relison
09-06-2007, 12:20
Polecam cowon iaudio g3 jakość dźwięku IMO lepsza niż iriver t10 tylko z dostępnością w naszym kraju może byc problem...

Zielony
09-06-2007, 17:55
Ja już 'delektuję' się własnym T10. Siorka i panna tyż zadowolone.
Dałem za swojego 2GB co prawda trochę dużo, ale raz się żyje ;)
Olałem te cały Creativy.

PS. Doszły mnie słuchy, że ktoś chce zamknąć mój wątek :mrgreen:

PrzemeS
10-06-2007, 19:36
Co do IAudio to dystrybutorem jest Sferis. Przynajmniej tak jest na stronie IAudio napisane.

Creative ZEN V bym sobie odpuścił. Za tą cenę można mieć wspominanego T10. Co prawda tylko 1GB, ale za to fajniej brzmi ;)

Creative to taka firma trochę przereklamowana. To co na prawdę mają rewelacyjne, to X-Fi i słuchawki ZEN Aurvana - są po prostu boskie (jeżeli mówimy o dousznych).

W sumie to głośniki GIGAWORKS też im całkiem dobrze wyszły. W końcu dorobili się certyfikatu THQ. Bas co prawda taki trochę twardy jest, ale jak się rozgrzeje głośnik to już jest bardzo fajnie ;)

Zigi
13-06-2007, 23:48
a ja się właśnie zastanawiam czy dałoby sie połączyć np takiego T10 z jakimiś głośniczkami i "ponęcić" tym ptactwo...

PrzemeS
15-06-2007, 11:24
a ja się właśnie zastanawiam czy dałoby sie połączyć np takiego T10 z jakimiś głośniczkami i "ponęcić" tym ptactwo...

Pewnie, że dałoby radę. Wszytkie głośniki stereo będą współpracować. Nie jestem tylko pewien, czy nie musiałbyś kupić redukcję na minijacka, ale nawet jeśli to jest to koszt kilku złotych.