PDA

Zobacz pełną wersję : eos 1ds



romciop
12-12-2006, 12:52
Jest takowy EOS do kupienia co sadzicie o nim niewiele znalazlem opinii w sieci i na forach Moze ktos sie z nim zetknal Przyznaje ze troche sie na niego podpalilem :)

gwozdzt
12-12-2006, 13:22
Jest takowy EOS do kupienia
Gdzie? za ile?


co sadzicie o nim
fajny, ale wielki, ciężki i drogi...


niewiele znalazlem opinii w sieci i na forach
Nie wierzę.
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=canon+eos+1ds&lr=
około 1,420,000 wyników dla zapytania canon eos 1ds.


Moze ktos sie z nim zetknal
Pewnie ktoś się znajdzie na forum :-)


Przyznaje ze troche sie na niego podpalilem :)
A wiesz chociaż pobieżnie co to za sprzęt?

DoMiNiQuE
12-12-2006, 13:29
A wiesz chociaż pobieżnie co to za sprzęt?
Dolaczam sie do pytania, bo z tresci posta mozna wywnioskowac, ze nadarzya sie okazja do zakupu fajnego sprzetu a autor tak naprawde nie wie co chce kupic.

Z gory uprzedzam pytania. 1Ds nie ma wbudowanego obiektywu i zooma, nie ma wbudowanej lampy blyskowej, podgladu obrazu na LCD oraz filmow nie kreci ;)
Sam zakup 1Ds'a to nie wszystko. Bedziesz musial wydac kilka tys. pln na obiektywy + inne akcesoria.

http://www.dpreview.com/reviews/canoneos1ds/

romciop
12-12-2006, 14:47
Dolaczam sie do pytania, bo z tresci posta mozna wywnioskowac, ze nadarzya sie okazja do zakupu fajnego sprzetu a autor tak naprawde nie wie co chce kupic.

Z gory uprzedzam pytania. 1Ds nie ma wbudowanego obiektywu i zooma, nie ma wbudowanej lampy blyskowej, podgladu obrazu na LCD oraz filmow nie kreci ;)
Sam zakup 1Ds'a to nie wszystko. Bedziesz musial wydac kilka tys. pln na obiektywy + inne akcesoria.

http://www.dpreview.com/reviews/canoneos1ds/

A ja gupi myslalem ze kreci :)
Dziwnie sie sklada ale pierwszego Eosa kupilem gdy 50E byl nowoscia
wczesniej mialem T90 pozniej Eos 1 i taki tam badziewny Rolleiflex 6008 no i Eos 20 d ktorego mam nadal po 1 ostala mi sie wysmienita Eleczka 28-80
ale na nich moglem krecic filmy.
Moze nie naleze do tych ktorzy onanizuja sie nowymi 25 MB canonami
w fotografi nie o to chodzi jaki ma sie sprzet.

Czasem zaluje ze probuje o cokolwiek kogokolwiek zapytac na jakims forum
bo przewaznie odpowiedzi sa w tym stylu

No coz jezeli znajdzie sie ktos chetny do podyskutowania to prosze na priva (mailowo) albo sprobujemy na tym forum...

Okazja moze i sie trafila

muflon
12-12-2006, 14:52
Dziwnie sie sklada ale pierwszego Eosa kupilem gdy 50E byl nowoscia wczesniej mialem T90 pozniej Eos 1 i taki tam badziewny Rolleiflex 6008 no i Eos 20 d ktorego mam nadal po 1 ostala mi sie wysmienita Eleczka 28-80
I ten sprzęt (zwłaszcza 20D) Ci dostarczali pewnie znajomi do jaskini z której nie wychodziłeś, odcięty od świata, fotografując przez ostatnie 20 lat malowidła Majów :) Bo innego wytłumaczenia nie widzę... no chyba że... sprawdzam... nie, kaktusa na ręku ciągle nie mam :mrgreen:

Skipper
12-12-2006, 14:55
stary wyluzuj bo histeryzujesz...

zadali ci konkretne pytania...

napisz przedewszystkim za ile jest do wziecia...

ustal czy nie kradziony...

wtedy mozesz liczyc na konstruktywną opinie...

nie oczekuj precyzyjnych odpowiedzi na nieprecyzyjne pytanie...

gwozdzt
12-12-2006, 14:56
A ja gupi myslalem ze kreci :)
Dziwnie sie sklada ale pierwszego Eosa kupilem gdy 50E byl nowoscia
wczesniej mialem T90 pozniej Eos 1 i taki tam badziewny Rolleiflex 6008 no i Eos 20 d ktorego mam nadal po 1 ostala mi sie wysmienita Eleczka 28-80
ale na nich moglem krecic filmy.
Moze nie naleze do tych ktorzy onanizuja sie nowymi 25 MB canonami
w fotografi nie o to chodzi jaki ma sie sprzet.

Czasem zaluje ze probuje o cokolwiek kogokolwiek zapytac na jakims forum
bo przewaznie odpowiedzi sa w tym stylu

No coz jezeli znajdzie sie ktos chetny do podyskutowania to prosze na priva (mailowo) albo sprobujemy na tym forum...

Okazja moze i sie trafila
Co chcesz dużo dyskutować?
Jak masz to wszystko coś wypisał, to chyba dobrze sobie zdajesz sprawę co to jest 1DS.
Od razu mówię, że takiego nie mam, ale jakbyś chciał serio podyskutować, to chyba powinieneś przynajmniej powiedzieć o którego to DS'a pytasz: I czy II ?? I gdzie jest do kupienia? za ile?
Pierwszego posta sformułowałeś tak infantylnie, że trudno się dziwić podejrzeniom o trolling.

romciop
12-12-2006, 15:05
Co chcesz dużo dyskutować?
Jak masz to wszystko coś wypisał, to chyba dobrze sobie zdajesz sprawę co to jest 1DS.

Zdaje sobie sprawe
Chodzi o 1 ds ten 11MB
jest do kupienia za 9000
cena wydaje mi sie dosc atrakcyjna (przebieg ok. 40.000 klatek)
Jedyne co mnie powstrzymuje to to ze w tej cenie moge kupic
nowego Eosa 5 choc Jedynka to zawsze jedynka

Dzieki za stonowanie odpowiedzi :)

muflon
12-12-2006, 15:12
Chodzi o 1 ds ten 11MB
jest do kupienia za 9000
cena wydaje mi sie dosc atrakcyjna (przebieg ok. 40.000 klatek)
Na ebayu 1Ds chodzą od 1500$ do 2500$. Uwzględniając, że "na ebayu to sobie może, tu jest Polska", mimo wszystko moim zdaniem te 9k to jest trochę (choć nie jakoś strasznie) drogo.

gwozdzt
12-12-2006, 15:16
Na ebayu 1Ds chodzą od 1500$ do 2500$. Uwzględniając, że "na ebayu to sobie może, tu jest Polska", mimo wszystko moim zdaniem te 9k to jest trochę (choć nie jakoś strasznie) drogo.
Do tego upewnić się czy przebieg jest autentyczny --> serwis Żytnia W-wa??
oraz chyba najważniejsze! pochodzenie aparatu? dokumenty? czy nie daj Boże kradziony?

muflon
12-12-2006, 15:18
Przebieg akurat w jedynce (chyba w każdej, na pewno w MarkachII) można sprawdzić bez serwisu. Szczegóły w archiwum forum :-P Dokumenty itp. to chyba oczywiste.

romciop
12-12-2006, 15:23
widzialem na ebayu takie ceny ale tu mam szanse kupic bezposrednio od goscia no i wzialby 20d w rozliczeniu.
Slyszalem ze troche szumi w wysokich czulosciach choc gosc w canonie twierdzil ze to plotki :) Pewnie rozsadniejszy bylby Mark II ale to juz duzo drozej

Viracocha
12-12-2006, 15:24
Na Twoim miejscu kupiłbym nową 5.

romciop
12-12-2006, 15:27
do kupienia u Mikolaja Wieczorka INTERFOTO

Skipper
12-12-2006, 15:33
też kupiłbym nowa 5 a do tego poczekał ze 1-2 miechy bo po swietach ceny polecą na ryj... albo nietrafione prezenty trafią na ebay lub allegro równiez pare zł taniej

zanussi
12-12-2006, 15:42
miełm 1ds, robiłem nim foty... matryca jest lepsza od 5d (którym robię teraz), chodzi o lepsze oddanie szczegółów.... balans bielis do ****, jakoś nie trafiał w punkt, współpraca z 550 EX także nie powalała szczególnie w przypadku oświetlania przedmiotu przede wszystkim lampą ( bez światła zastanego), wiem, że z dwóch ds'ów które były we firmie jeden już nie chodz :)

romciop
12-12-2006, 15:57
na plus dla mnie przemawia fakt ze 1ds to byl flagowy model
a tez nie chcialbym sie wkopac w nieudany zakup jest to jednak sporo zlotowek

zanussi
12-12-2006, 16:12
topowy topowym ale uzywany... jeśli interfoto da ci gwarancę jakąś a ty w przeciągu trwania tejże będziesz go katował, testował itp i nic się z nim nie stanie to oznaczać może tylko i wylacznie dobry egzemplarz ale nie zmenia to faktu że to jest aparat technologicznie sprzed 4-5 lat.... przetransponuj sobie t 4-5 lat na komputrey i zdasz sobie sprawę jaka jest różnica technologiczna....

romciop
12-12-2006, 16:30
to co raczej Piatka czy dozbierac kasy albo poczekac az troche stanieje MarkII N

Viracocha
12-12-2006, 17:37
to co raczej Piatka czy dozbierac kasy albo poczekac az troche stanieje MarkII N

Niedługo chyba będzie następca piątki, więc może na niego poczekaj...

zanussi
12-12-2006, 17:43
to zależy czy aparatem zarabiasz czy nie bo jeśli zarabiasz to piątka (zanim doczekasz się następcy piątke możesz miec już zamortyzowaną) jeśli reporteżysz ;) to 1d mark II ale jeśli pstrykasz kwiatki i żonę i dziecko i swojego pieska to 30D

Viracocha
12-12-2006, 17:52
to zależy czy aparatem zarabiasz czy nie bo jeśli zarabiasz to piątka (zanim doczekasz się następcy piątke możesz miec już zamortyzowaną) jeśli reporteżysz ;) to 1d mark II ale jeśli pstrykasz kwiatki i żonę i dziecko i swojego pieska to 30D

Do tych ostatnich zastosowań, to nawet Nikon wystarczy ;)

romciop
12-12-2006, 18:53
Powiem tak fotografuje wszystkiego po troche :) troche zarabiam Szczerze mowiac to chyba poczekam na to az 1d mark troche stanieje Piatka wydaje mi sie troche przybajerzona

KuchateK
12-12-2006, 19:06
Jak piatka jest "przybajerzona" to 1D jest odbajerowany do poczatku do konca :D

muflon
12-12-2006, 19:11
No niekoniecznie... a gdzie LCD 2.5" i (najważniejsze) Direct Print? :mrgreen:

KuchateK
12-12-2006, 19:24
No niekoniecznie... a gdzie LCD 2.5" i (najważniejsze) Direct Print? :mrgreen:
Tia... I tapety nie mozna zmienic...
Zapomnialem, ze dzisiaj sie aparaty kupuje patrzac na inne rzeczy :mrgreen:

ErnestPierwszy
12-12-2006, 19:28
to co raczej Piatka czy dozbierac kasy albo poczekac az troche stanieje MarkII N

Na dpreview.com pisali, że bardzo ważną cechą, odróżniającą nowe EOSy od starych jest oszczędność energii.
Chyba ten stary DS bierze dużo prądu. A to już jest coś, co powinno skłaniać do zastanowienia się nad zakupem starego body. Nie wiem czy są dostępne zamienniki aku, bo oryginaly sporo kosztują a trzeba posiadać ich kilka.

Sam nie wiem, musisz poczytać na sieci.

zanussi
12-12-2006, 19:38
piątka jest zbajerzona? hm... hm.... nie wiedziałem ;).... faktem jest że nie jest jakoś specjalnie uszczelniona ale zbajerzona? zbaje żona? czyja żona? :D

romciop
12-12-2006, 19:55
Mysle ze najlepsza metoda bedzie wyprobowanie sprzetu Oba aparaty i Ds i 5tke widzialem wirtualnie dawnego eosa 1 i eosa 5 namacalnie i mimo wszystko ze 1 byla starszym modelem byla duzo lepsza Nawet dla samej "magii" trzymania jej w dloniach Tego nikt mi nie powie Cos takiego mial rowniez w sobie T90 z ktorym kilka lat temu sie rozstalem i zawsze go dobrze wspominam nie mowiac optyce do niego :) Po 20D jedynym sensownym wyjsciem jest jedynka albo piatka - na pewno nie 30 d ktory jest praktycznie takim samym aparatem Musze pogadac z intefoto moze bylaby mozliwosc popstrykania przez pare dni do przetestowania

trucker
12-12-2006, 20:41
Tak ogolnie, wszystko zalezy od tego w jakim stanie technicznym jest rzeczony egzemplarz. Jezeli stan techniczny nie budzi watpliwosci i cena jest akceptowalna przez Twoja kieszen - to lykaj to body bez zastanowienia. Tylko uwazaj - bo "jedynki" to drogie zabawki, pozniej wszystko inne bedzie tylko zabawka.
Mowie to na podstawie moich doswiadczen z 1D( oczywiscie bardzo pozytywnych)

Viracocha
12-12-2006, 20:42
Myślę, że lepsze byłoby porównanie EOS-a 5D do EOS-a 3, a nie do EOS-a 5. Między EOS-em 3, a 1V nie ma już takiej różnicy jak 5, a 1.

zanussi
12-12-2006, 20:42
nie porównuj analogów do cyfr... to nie ma sensu troche... tam najważniejszy był film, czyli nieelement aparatu a w cyfrach masz matrycę która jest jedna jedyna i na dodatek cała ze szmatek ;)

muflon
12-12-2006, 20:53
Myślę, że lepsze byłoby porównanie EOS-a 5D do EOS-a 3, a nie do EOS-a 5.
.. a przynajmniej jeśli chodzi o to "jak się trzyma" :) 5D, nawet bez gripa, wbrew pozorom ma zupełnie sympatyczny uchwyt, nieporównywalny z 20D/30D.

zanussi
12-12-2006, 20:58
a i tak najważniejsze jest jak aparat rejestruje rzeczywistość, czyli jak dobrą ma matrycę... a reszta to już bajerki..... ale co tam! 5D albo 1 D mark II, oba są wyśmienite

Kolekcjoner
13-12-2006, 00:02
Swego czasu trochę mnie interesował ten temat. Poczytałem i wyszło że ten 1Ds jest trochę szumiący niestety (sam fakt że czułośc kończy się na iso 1250), po drugie jest dośc wolny (uruchamianie i niezbyt duży bufor w Raw-ach). Jeśli chodzi o jakość obrazu to z mojego wywiadu wynika, że przy niższych czułościach jest lepiej niż w 5D zwłaszcza w zakresie koloru - bardziej naturalny.
Z takich drobiazgów to posiada on niestety kiepskawy wyświetlacz (ten co w 1D) i czasami na zdjęciach pojawia się widoczna mora. Acha gdzieś też czytałem, że ma taką cechę, że na iso 100 szumi bardziej niż na 400.
Są to oczywiście wszystko opinie znalezione na róznych forach i portalach i to jeszcze przefiltrowane ;) przez moje preferencje. Najlepiej wziąć i potestować - jeśli to mozliwe oczywiście. Ja bym jednak brał piątkę :).

muflon
13-12-2006, 00:13
No zdaje się Arkan swego czasu zarzynał (dosłownie) nas tutaj samplami ze swojego 1Ds :) Ale wtedy chyba jeszcze nie było 5D na rynku.

Vresviik
13-12-2006, 00:24
Zdaje sobie sprawe
Chodzi o 1 ds ten 11MB
jest do kupienia za 9000
cena wydaje mi sie dosc atrakcyjna (przebieg ok. 40.000 klatek)
Jedyne co mnie powstrzymuje to to ze w tej cenie moge kupic
nowego Eosa 5 choc Jedynka to zawsze jedynka

Dzieki za stonowanie odpowiedzi :)

trochę dużo,za 10 000 tys można kupić MarkIIn z gwarancją i przebiegiem 10 000

Viracocha
13-12-2006, 10:26
nie porównuj analogów do cyfr... to nie ma sensu troche... tam najważniejszy był film, czyli nieelement aparatu a w cyfrach masz matrycę która jest jedna jedyna i na dodatek cała ze szmatek ;)

Chodziło mi jedynie o porównanie ergonomii aparatów, o to jak się trzyma itp. Co do reszty, to jak oczywiście nie ma co porównywać. Niestety w cyfrze lepsza puszka nie oznacza tylko lepszej ergonomii, uszczelnień, szybszego motoru itp., ale przede wszystkim lepszą matrycę. Ja zawsze wyznawałem zasadę wyższości szkła nad body, a w cyfrze ta zasada trochę straciła na aktualności.

zanussi
13-12-2006, 11:08
Chodziło mi jedynie o porównanie ergonomii aparatów, o to jak się trzyma itp. Co do reszty, to jak oczywiście nie ma co porównywać. Niestety w cyfrze lepsza puszka nie oznacza tylko lepszej ergonomii, uszczelnień, szybszego motoru itp., ale przede wszystkim lepszą matrycę. Ja zawsze wyznawałem zasadę wyższości szkła nad body, a w cyfrze ta zasada trochę straciła na aktualności.


No niestety ja także musiałem przewartościować wszystkie moje poglądy i teraz nie kupiłbym anaoga za 3 tys złotych nie kupiłbym eosa 1V a raczej eosa 5 lub 3.... po prostu albo juz tyle nie robie na filmie albo też szkoda kasy na topową puszkę kiedy nietopowa można zrobic dokładnie takie same fotki

romciop
13-12-2006, 12:55
Mam jeszcze jedno pytanko czy jedynki cyfrowe wspolpracuja z lampami EZ czy tak jak moja 20 tylko z EX?

muflon
13-12-2006, 13:00
Mam jeszcze jedno pytanko czy jedynki cyfrowe wspolpracuja z lampami EZ czy tak jak moja 20 tylko z EX?
Pierwszy wynik po wpisaniu w google "digital eos flash ez": Canon EOS beginner's FAQ (http://photonotes.org/articles/beginner-faq/flash.html):

you must use an EX series flash unit with your digital EOS body if you want automatic metering. Earlier E and EZ series flash units will not fire with a digital camera.
Czyli: nie zadziała.

iczek
13-12-2006, 13:41
Bierz 1Ds.... to dobry sprzet, a jak jeszcze raz uslysze o szumach to sie porzygam :) A co do ceny to nie moja broszka, ale mozna kupic to taniej. Powalcz z Mikolajem.... moze zmieknie :)

romciop
13-12-2006, 15:58
Nadal sie waham ale chyba jednak 1ds :)

gwozdzt
13-12-2006, 16:04
Nadal sie waham ale chyba jednak 1ds :)
Nie wiem nad czym? Tu sam sobie rozwiałeś wątpliwości (wprawdzie przez analogię, ale widać że doskonale wiesz o co biega):
http://canon-board.info/showpost.php?p=254104&postcount=33

"dawnego eosa 1 i eosa 5 namacalnie i mimo wszystko ze 1 byla starszym modelem byla duzo lepsza. Nawet dla samej "magii" trzymania jej w dloniach. Tego nikt mi nie powie. Cos takiego mial rowniez w sobie T90 ..."

oskarkowy
13-12-2006, 19:13
do kupienia u Mikolaja Wieczorka INTERFOTO

Uuuuu.. to faktycznie okazyja.. nie dość, że drogo, to jeszcze u Mikołaja..
Niech zgadnę, prawie nówka, żadnych śladów używania i wszystkie 40.000 klapnięć tylko w studio, prawda?
Kilka razy kupowałem u Mikołaja w dawnych czasach. Ponieważ praktycznie nigdy opis nie zgadzał się ze stanem faktycznym, zacząłem kupować w innych miejscach.

Za 9kzł możesz mieć nowe 5D z fakturą. Jak znajdziesz taką 1kę za 6kzł to kombinuj. Wszystko co droższe nie będzie warte Twojego zachodu.

A o szumach Ci nie kłamali: ISO400 max.
Iczek: obiecałeś, to ruszaj z tym rękodziełem :mrgreen:

Viracocha
13-12-2006, 19:29
.
Niech zgadnę, prawie nówka, żadnych śladów używania i wszystkie 40.000 klapnięć tylko w studio, prawda?
Kilka razy kupowałem u Mikołaja w dawnych czasach. Ponieważ praktycznie nigdy opis nie zgadzał się ze stanem faktycznym, zacząłem kupować w innych miejscach.


Kumpel kiedyś kupił EOS-a 5 od Mikołaja. Stan - n/u. Okazało się, że jest nieźle zajechany. Zresztą z tego co pamiętam, to był wątek na pl.rec.foto, dotyczący prawie nówek od Mikołaja. "Prawie" miało tutaj kluczowe znaczenie.

romciop
14-12-2006, 00:15
Znalazlem cos takiego:
Contact Manuel
Manuel's Premium Gallery

member since: 12/23/2005
Rating: 4.5 out of 5
I moved up from the 20d, after much research found that this camera would give me the more bang for the money. I am very happy with the CMOS sensor the quality of the colors is fabulous much smoother then my 20d or Rebel 350. Noise does not seem to be a problem as I found that I could take photos at lower ISO speeds, below 640 ISO. The extra mp (11.1) are very helpful in finding the correct color temperature and when I crop. The menu is straight forward easy to learn, at least after the 20d and Rebel (very similiar to the Rebel. I give it a five because the perfect camera does not exist.
10/15/2006 3:17:17 PM

Kolekcjoner
14-12-2006, 00:52
Znalazlem cos takiego:
Contact Manuel
Manuel's Premium Gallery

member since: 12/23/2005
Rating: 4.5 out of 5
I moved up from the 20d, after much research found that this camera would give me the more bang for the money. I am very happy with the CMOS sensor the quality of the colors is fabulous much smoother then my 20d or Rebel 350. Noise does not seem to be a problem as I found that I could take photos at lower ISO speeds, below 640 ISO. The extra mp (11.1) are very helpful in finding the correct color temperature and when I crop. The menu is straight forward easy to learn, at least after the 20d and Rebel (very similiar to the Rebel. I give it a five because the perfect camera does not exist.
10/15/2006 3:17:17 PM

Wiesz tylko to byłoby ciekawsze gdyby gdzieś znaleźć porównanie do piątki (jeśli chodzi o obraz oczywiście. A gdzieś takie było tylko nie mogę znaleźć.

iczek
14-12-2006, 12:42
A o szumach Ci nie kłamali: ISO400 max.
Iczek: obiecałeś, to ruszaj z tym rękodziełem :mrgreen:


Jakis kabaret mial taki skecz w ktorym pada rozciągnięte jak guma slowo: B...Z...D...U...R...A.... :)

Jaki max, jaki max?:)
Sie pytam grzecznie.

Panowie... czasami mam wrazenie, ze plastykowosc fotek z 5D zawrocila Wam w glowie,.
Ja jestem zwolennikiem powrotu to "struktury" ziarna i dlatego 1ds zdecydowanie mozna wykorzystywac powyzej 400 i to jak ladnie. :)

Z calym moim doswiadczeniem w zakupach u Mikolaja orazpo prostu z zyczliwosci sugeruje abys takie oskarzenia raczej umial udowodnic.

A ja sam w zyciu sprzedalem dwa D2H i dwa 1dmkII po roku z przebiegiem 4000 klatek? I co? Tez mam uklad w serwisie?

Rozumiem co miales na mysli, ale denerwuje mnie, ze "u nas" mozna powiedziec byle co. Zaczyna sie od niewinnego przekrecania licznika w D2X, a konczy sie na tym ze to TY jestes ojcem najmłodszego dziecka Anety K. :)

Mam nadzieje, ze rozumiesz...
Zastanów sie czasem.... prosze.


I słusznie. Sugestie o zerowaniu migawki wycięte.

Kolekcjoner
14-12-2006, 13:21
(...)
Panowie... czasami mam wrazenie, ze plastykowosc fotek z 5D zawrocila Wam w glowie,.


Dziwne są takie uogólnienia. Może trzebaby zdefiniować ową plastikowość. No i owych Panów ;).

Skipper
14-12-2006, 14:50
JPanowie... czasami mam wrazenie, ze plastykowosc fotek z 5D zawrocila Wam w glowie,.
Ja jestem zwolennikiem powrotu to "struktury" ziarna i dlatego 1ds zdecydowanie mozna wykorzystywac powyzej 400 i to jak ladnie. :)

a wtrące swoje 3 grosze...

choc moje doswiadczenie w fotografii cyfrowej przy znakomitej wiekszosci z was jest po prostu żadne to akurat na podstawie moejgo dość krótkiego okresu bytnosci na tym forum i czytania poszczegolnych postów z tym co napisał iczek zaczynam sie powoli zgadzac... sam momentami zastanawiam sie czytając niektore posty czy tu w ogole jeszcze ma jakies znaczenie treść zdjęcia....

ktos to dosc ładnie ujał: przeciez aparat sie nie kupuje do zdjęc tylko by porównywac wykresy histogramy testy itp... :)

ok technologia jest wazna ale gdzie smusza być zachowane proporcje

jedno z najsłynniejszych zdjęc swiata ( mam na mysli ta dziewczynke poparzoną napalmem) nie jest ani specialnie ostre, ma ziarno ale dramatyzm jaki soba niesie własnie z tego wynika

pewien (podobno najwiekszy) mistrz w tkaniu perskich dywanów zawsze w swoim dziele wiązał z premedytacją kilka węzelków źle twierdząc ze dzieło zbyt idealne nie jest juz prawdziwym dziełem... i cos w tym jest :)

oskarkowy
14-12-2006, 15:07
Widzisz, wszystko zależy od punktu widzenia.
Iczek to wieczny poszukiwacz, zbieracz, wymieniacz i hobbysta. Z jego (i być może Twojego) punktu widzenia ważne są zupełnie inne szczegóły niż z mojego.
Dla mnie dużo ważniejszy jest czysty obraz przy ISO800 a przy okazji widoczne szczegóły, niż jakieś zacierające detale ziarno, duuusza i inne pierdy.
Dlaczego? Bo tego ode mnie oczekują klienci. To oni płacą, wymagają i określają moje potrzeby. Iczek poszukuje fotograficznego graala i chwała mu za to. Ja poszukuję możliwie najlepszego technicznie sprzętu, bo mam takie potrzeby. W rezultacie obaj robimy jakieś tam zdjecia, znów każdy według potrzeb. Efekty również mamy według naszych potrzeb. I to jest w tym najfajniejsze :smile:

Viracocha
14-12-2006, 17:47
Tymczasem w byle trixie byle jak pstrykniętym moja starą Leicą jest więcej smaku i powabu niż w tych mydlano-landrynkowych zdjęciach z 5D... mimo, że trix to np. czterysetka i daleko więcej na niej "szumu" ;-) niż w 1Ds przy ISO800 ;-)


Idźcie na Battle - temat "Smak i powab", sprzęt dozwolony Leica i 5D. :)

DamianPa
14-12-2006, 18:02
Idźcie na Battle - temat "Smak i powab", sprzęt dozwolony Leica i 5D. :)
Ale po co? Przestałem się porównywać z innymi mniej więcej w tym samym czasie, kiedy zacząłem się umawiać na randki z dziewczynami... a było to parę ;-) lat temu. I nie ma znaczenia o jakie porównanie chodzi - kto ma dłuższe przyrodzenie, kto zrobi ładniejsze zdjęcie czy kto ładniej wysika na śniegu swoje imię ;-)

Wiem jedno - wystarczy wejść do pierwszego z brzegu portfolio przyzwoitego fotografa pracującego przyzwoitym "szumiącym" ;-) analogiem, żeby się przekonać, że koledze Grabkowi z jego plastikiem i landrynką nic nie da nawet ISO 25600 ;-)

Moje zdanie na temat 1Ds jest takie - ciężki i niewygodny jak hipopotam, ale pod wieloma względami EOS5D kolegi Grabka może za nim łopatę nosić. Szumi bardziej, ale tylko dla tego, dla którego szum jest decydującym kryterium. Dla mnie osobiście takie kryterium jest śmiechu warte ;-)

W każdej innej kwestii (autofocus, konstrukcja, obsługa itp.) EOS5D moim zdaniem wymięka.

Viracocha
14-12-2006, 18:26
Moje zdanie na temat 1Ds jest takie - ciężki i niewygodny jak hipopotam, ale pod wieloma względami EOS5D kolegi Grabka może za nim łopatę nosić. Szumi bardziej, ale tylko dla tego, dla którego szum jest decydującym kryterium. Dla mnie osobiście takie kryterium jest śmiechu warte ;-)

W każdej innej kwestii (autofocus, konstrukcja, obsługa itp.) EOS5D moim zdaniem wymięka.


No tak, ale autofokus, konstrukcja i obsługa nie ma wpływu na jakość zdjęć, przynajmniej bezpośredniego.

DamianPa
14-12-2006, 18:29
No tak, ale autofokus, konstrukcja i obsługa nie ma wpływu na jakość zdjęć, przynajmniej bezpośredniego.
Miałeś kiedykolwiek w ręku 1Ds, czy pleciesz harcerskie gawędy przy ognisku na temat czegoś, o czym wiesz tylko jak wygląda?

Viracocha
14-12-2006, 18:34
Miałeś kiedykolwiek w ręku 1Ds, czy pleciesz harcerskie gawędy przy ognisku na temat czegoś, o czym wiesz tylko jak wygląda?

Żebyś wiedział, że miałem. Oczywiście jak każda "jedynka" jest super dopracowana. Tylko dalej nie wiem co to ma do jakości zdjęć.

aps1
14-12-2006, 18:34
Moim zdaniem to DamianPa ma smieszne argumenty i sam sobie zaprzecza.
Ja wlasnie jakis czas temu zamienilem 1d m II na 5 i jestem super zadowolony z jakosci obrazu na wszystkich czulosciach.A co do sporu czy 1 czy 5 to jezeli chodzi tylko o matryce to tylko minimalnie lepsza jest 5

DamianPa
14-12-2006, 18:39
Moim zdaniem to DamianPa ma smieszne argumenty i sam sobie zaprzecza.
Ja wlasnie jakis czas temu zamienilem 1d m II na 5 i jestem super zadowolony z jakosci obrazu na wszystkich czulosciach.
Śmieszne to może być co najwyżej twoje porównanie aparatu z cropem do pełnej klatki. Podobnie jak twoja kultura osobista, wytykająca śmieszność innym.
Odpisywać nie musisz, pierwsze dwa zdania napisane przez ciebie pod moim adresem powiedziały mi o tobie wystarczająco dużo...


Żebyś wiedział, że miałem. Oczywiście jak każda "jedynka" jest super dopracowana. Tylko dalej nie wiem co to ma do jakości zdjęć.
Jeśli chodzi o AF, to wystarczy raz popracować jedynką w warunkach wymuszających szybki wybór aktywnego punktu AF (spośród 45 sztuk), żeby się po chwili przekonać, że 5D ze swoim amatorskim, romboidalnym układem punktów oddalonych od siebie tak, że można między nimi głowę modelki przegapić, nie umywa się do profesjonalnego aparatu.
Dodaj do tego jeszcze coś, o czym nie wspominałem - pomiar światła dla aktywnego punktu AF. A potem spróbuj do 5D przykręcić np. 85/1.2 i przy pełnej dziurze punktowo zmierzyć światło i skadrować portret tak, żeby ostrość wypadła w mocnym punkcie.

Obawiam się, że prędzej padnie ci akumulator niż uda ci się choc raz z ostrością po przekadrowaniu trafić.

Viracocha
14-12-2006, 18:57
Jeśli chodzi o AF, to wystarczy raz popracować jedynką w warunkach wymuszających szybki wybór aktywnego punktu AF (spośród 45 sztuk), żeby się po chwili przekonać, że 5D ze swoim amatorskim, romboidalnym układem punktów oddalonych od siebie tak, że można między nimi głowę modelki przegapić, nie umywa się do profesjonalnego aparatu.
Dodaj do tego jeszcze coś, o czym nie wspominałem - pomiar światła dla aktywnego punktu AF. A potem spróbuj do 5D przykręcić np. 85/1.2 i przy pełnej dziurze punktowo zmierzyć światło i skadrować portret tak, żeby ostrość wypadła w mocnym punkcie.

Obawiam się, że prędzej padnie ci akumulator niż uda ci się choc raz z ostrością po przekadrowaniu trafić.

Czyli jest to pośredni wpływ na jakość zdjęć ;)

Ja nie mówiłem, że AF jest gorszy w 1ds, niż w 5, mało tego przyznaję, że jest lepszy.

DamianPa
14-12-2006, 19:07
Czyli jest to pośredni wpływ na jakość zdjęć ;)
Co nie zmienia faktu, że jest to wpływ niezaprzeczalny.

muflon
14-12-2006, 20:00
wystarczy raz popracować jedynką w warunkach wymuszających szybki wybór aktywnego punktu AF (spośród 45 sztuk)
Zdecydowanie nie pasuje mi tu słowo "szybki" w połączeniu z "45" :lol:

Kolekcjoner
14-12-2006, 22:22
aps1 Ty pokaz swoje :)

DamianPa generalnie ma racje...

Oczywiście :). Generalnie to wszyscy mamy rację. Problem się zaczyna jak przejść do szczegółów. Zdefiniować sobie niektóre bardzo lubiane pojęcia jak: plastikowość, landrynkowość itd. I z tą wiedzą zamiast bić pianę przystąpić do porównania w ślepym teście zdjęć z tych aparatów. Najlepiej raw-ów. Ciekawy jestem ile byłoby trafnych odpowiedzi? Czytam takie teksty na okrągło na forum Nikona i wtedy mnie się zbiera na wymioty :evil:.

Ktoś napisał, że dla niego kryterium szumu jest śmieszne. Dla mnie nie. Na kocertach nieszumiące wysokie iso bywa zbawienne. Dla mnie dużo mniej potrzebny jest 45-polowy AF i balast jaki stanowi podczas takich zwykle wielogodzinnych imprez jedynka. Tyle że jeśli ktoś tego potrzebuje to dla mnie to nie jest śmieszne.

Skipper
14-12-2006, 23:14
Edit: zapomniałeś dodać że Leica ma duszę :mrgreen:

nie żebys był złosliwy :P

ja mam 40 letnie lejce i duszy tam nie znalzłem ale dalej ją lubie :D

Bagnet007
15-12-2006, 10:11
...jego aparat pod względem plastikowatości (błędnie mylonej przez wielu z plastyką obrazu) niczym nie różni się od twojego egzemplarza...

Tak sobie czytam ten wątek od jakiegoś czasu i ciągle nie wiem czym jest ta "plastikowość" która jest stałym elementem twoich argumentów. Mógłbyś nieco rozjaśnić ?

romciop
15-12-2006, 10:21
Panowie ale sie narobilo :) a zaczelo sie od prostego pytania o Eosa 1ds - jezeli go kupie a mimo wszystko jednak jestem bardziej ze tak niz ze nie :) Moze zrobie zle a moze dobrze - mimo wszystko wydaje mi sie ze robiac zdjecia 5d bede mial wrazenie ze nadal mam 20d Kupowalem 20 za 5500 pln
teraz mozna go kupic za 2500 a pewnie za pol roku bedzie za 1500 Ostatnio na allegro widzialem aukcje i analogowy stary eos 1 (bez N, V) poszedl za prawie 1100 zl. Podejrzewam ze tak samo bedzie z 5d. Obawiam sie wlasnie tego niedosytu nawet jezeli mniej szumi itd. Prawda jest tez taka ze kiedys robilo sie na fuji presie 400 czasem 800 choc tylko czasem wiec wydaje mi sie ze te szumy w 1ds sa troche przesadzone. Takze na dzis sklaniam sie ku temu 1ds

Bagnet007
15-12-2006, 10:53
Jeśli miałbym możliwość kupienia 1Ds taniej niż 5D to myślę że brałbym go bez zastanowienia. Szumy mi nie są straszne, gdyż zawsze używam niskich czułości 100-200, AF również mi nie jest do szczęścia potrzebny. A to że ciężki i duży jak hipopotam to dla mnie jest raczej zaletą. I żeby nie było, że jestem fanatykiem Canona, to Leicę, Contaxa itd. też bym chętnie pomacał 8) A który z nich ma duszę ? To mnie nie obchodzi :p .

oskarkowy
15-12-2006, 11:28
Jeśli miałbym możliwość kupienia 1Ds taniej niż 5D to myślę że brałbym go bez zastanowienia. Szumy mi nie są straszne, gdyż zawsze używam niskich czułości 100-200, AF również mi nie jest do szczęścia potrzebny. A to że ciężki i duży jak hipopotam to dla mnie jest raczej zaletą.

Te puszki nie są "ciężkie", tylko "wyważone". A to różnica :mrgreen:


I żeby nie było, że jestem fanatykiem Canona, to Leicę, Contaxa itd. też bym chętnie pomacał 8) A który z nich ma duszę ? To mnie nie obchodzi :p .
A contax to faktycznie był malutki, leciutki. Taki prawie OM system :mrgreen:

muflon
15-12-2006, 12:48
U mnie w galerii wszystko jest robione 10D lub 20D.
... co dodaje sprawie dodatkowego (notabene :lol:) smaczku, bo szumy w 10D mają z grubsza ten sam charakter (duszę ;-)) co w 1Ds :mrgreen:

Romciop: porównując aparaty "na papierze" i według opinii na forum, to jest dość ciężki wybór... Obydwa robią super zdjęcia, różnica nawet jeśli jest, to jest naprawdę nieduża, jedno i drugie to "top classe". 5D to niby najlepsza matryca (niektórzy twierdzą, że lepsza "per pixel" od 1Ds mkII), ale mi ciągle w głowie sterczą sample Arkana z 1Ds.. ;-) także naprawdę wychodzi na zero. No chyba że koncerty, śluby, ogólnie światło zastane... tu różnicę zobaczysz. Ale stracisz AF, (nikonowcy nie czytać :mrgreen:) uszczelnienia i "feeling" w ręku :mrgreen: I parę innych fajnych features serii 1.

1Ds w porównaniu z 5D to na pewno starsza generacja elektroniki, mniejszy komfort podglądu itp. Jeśli jednak jesteś z tych, dla których w aparacie mogłoby w zasadzie nie być nic oprócz trzech przycisków z lewej, dwóch kółek i spustu (podejrzewam że tak jest) - to ja skłaniałbym się na Twoim miejscu do 1Ds.

zanussi
15-12-2006, 13:33
DamianPa... i inni.... przez dwa i pół roku pracowałem 1ds... od prawie roku pracuję 5D więc myślę, że mogę coś powiedzieć na temat różnic obu aparatów... a więc 1Ds to prawdziwy kon roboczy, świetnie uszczelniony, zwarty i wogóle, piatka jest delikatniejsza i niestety łapie tu i ówdzie kurz (podatnośc na łapanie kurzu na matrycy jest taka sama), piątka ma mniejsze zaszumienie od Iso 800 w górę co ma niebagatelne znaczenie przy słabym oświetleniu.... jedynka w/g mnie miała małe problemy z balansem bieli ( w cieniach zaniebieszczał trochę) i problem z współpracą z 550 ex (przy głównym udziale światła z lampy nie potrafił się wstrzelić w odpowiednie naświetlenie). Matryca jedynki jeśli chodzi i odworowanie szczegółów jest lepsza od matrycy piątki, ta jedynkowa jest jakaś taka dokładniejsza, rejestruje więcej barw i generalnie bardzie przypomina tonalnośc negatywu (slajdu?), matryca piątki faktycznie spłaszcza troszkę kolory..... nie wiem jak się ma sprawa z 1D MKII ponieważ nim nie robiłem ale różnice pomiędzi 1DS a 5D są mi dość dobrze znane. Aha... jedynką robiłem głównie wnętrza a ok 10% to był prosty reportaż a piętką w tej chwili robię w miarę wszystko... a jeśli chodzi o fotografię profesjonalną studyjną na świecie używa się przystawek cyfrowych do Hasseli i Mamii.... ewhasselami H2d czy jakoś tak.... lustrzanek używa się do reportaży.... pozdrawiam wszystkich walczących w tym wątku i przypominam że jest to tak naprawde walka o pietruchę... i szkoda waszej energii..... na prawdę szkoda

iczek
15-12-2006, 13:49
Jarek Grabek - wiesz... z tym poszukiwaczem grala to mnie troche zdeprymowałes :) No poszukuje to fakt, ale od razu "wyzywać" od grala :). Oczywiscie w calej rozciągłośic zgadzam sie z Twoim stanowiskiem porownującym wymagania klientów irzetelną pracę do hobbystycznego pstrykania dla zabawy. Tutaj nie ma watpiwosci, ze 5D spelni oczekiwania praktycznie wszystkich klientów. Jak zauważyłes delikatnie zmrozila mnie tylko ta zdecydowana grainca 400ISO... tylko tyle.

zanussi - bardzo trafne porównanie. Praktycznie nic wiecej nie trzeba dodawac. Dodam jedynie ze dzieki slabszym filtrom (czy to ich zupelnym braku) "wydaje sie", ze 1Ds robi ostrzejsze zdjecia :) Ale to duzy skrót, niemniej uzytkownicy łatwo złapią o co biega.


pozdrawiam merotorycznych autorów :)

muflon
15-12-2006, 13:49
Takze na dzis sklaniam sie ku temu 1ds
Ale jeszcze przemyśl czy na pewno z tego źródła :) Daleko mi do oskarżeń, które się pojawiły wyżej w tym wątku, ale fakt, w ciągu ostatnich kilku lat temat "wieczorek sprzęt używany" pojawił sie na p.r.f(.c) co najmniej kilka razy (http://groups.google.com/groups/search?q=%2Bwieczorek+%2Buzywany+group%3Apl.rec.fo to.*).

iczek
15-12-2006, 13:51
muflon - oj kolego. Jątrzysz. ;)

muflon
15-12-2006, 13:57
muflon - oj kolego. Jątrzysz. ;)
Nie ja :) ja tylko podaję linki do dyskusji innych :mrgreen: Sam nie miałem przyjemności, także nie piszę nic konkretnego (a te oskarżenia powyżej to zresztą właśnie ja wyciąłem). Ale wychodzę z założenia, że:

- jeden taki "niezadowolony klient" to na 100% jakiś troll
- dwóch to może być przypadek
- trzech to konkurencja :mrgreen:
- ale więcej i w duzych odstępach czasu...

zanussi
15-12-2006, 14:05
robiłem interesy (a raczej on ze mną ;)) z Wieczorkiem i moge powiedzieć, że on handluje tak aby jak najwięcej zarobić a jeśli daje na cos gwranację to dotrzymuje jej w 100 procentach, sam mam od niego Pentaxa 67 - bez najmniejszych problemów.... ale jeśli chciałbys cos mu sprzedać to nie licz że mikołaj kupi coś od Ciebie w jakiejś "rozsądnej" cenie..... jako drugie body pewnie kupiłbym sobie jakąs jedynkę ale była by to raczej jedynka z cropem 1,3

Skipper
15-12-2006, 14:46
po 97 siedmiu postach z poradami powiniens zrobic teraz juz tylko jedną rzecz...

rzucic moneta i przestac sie zastanawiac :D

żałował bedziesz tak czy tak a oszczedzisz sobie bólu głowy... :)

no chyba ze te dywagacje to sztuka dla sztuki by przegadac temat, nasycic sie samą dyskusja i.... nic nie kupic :P

iczek
15-12-2006, 15:13
Moge ponownie popisac sie pod słowami zanussi. Mikolaj sprzedal mi w zyciu tony sprzetu. W roznym stanie. Czesto odbiegajacym od opisu, ale zawsze, ale to zawsze moglem to zwrocic bez kosztow. Potem juz wysyklal mi sprzet bez wplaty, oceniale i bralem. Nawet po kilka sztuk tego samego szkla testowalem. Zero problemow. Gwarancje jelsi bylo trzeba realizowal nawet po roku, ale to akurat wynikalo z dlugej znajomosci pewnie. Niemniej, jak kazdy biznesmen i on chce zarobic. To normalne wiec nie robi tego charytatywnie. Jak zawsze przy kupowaniu uzywek - weź w łapy, bo obowiązuje zasada: "widziały gały, co brały". Proste i skuteczne. A jak nie to zapraszamy do sklepów :) I tu kończe juz dyskusje o zakupach...

Vitez
15-12-2006, 15:17
W roznym stanie. Czesto odbiegajacym od opisu, ale zawsze, ale to zawsze moglem to zwrocic bez kosztow.

I tu widzialem juz sporo razy ze pies bywa pogrzebany - ludzie kupuja, nie podoba im sie to co kupili i od razu publiczna awanture wszczynaja zamiast zwrocic sie najpierw do sprzedajacego.
Podobnie bywa na Allegro - nie spodobal sie zakupiony sprzet to od razu negatywy widzialem (mnie na szczescie jeszcze cos takiego nie spotkalo) zamiast kontaktu ze sprzedajacym o zwrot/wymiane. No ale to juz niepotrzebne dywagacje. Opinie sa, jak zwykle, z kazdej strony i do kupujacego i tak nalezy decyzja.

gwozdzt
15-12-2006, 15:28
ludzie kupuja, nie podoba im sie to co kupili i od razu publiczna awanture wszczynaja zamiast zwrocic sie najpierw do sprzedajacego....
No ale to juz niepotrzebne dywagacje. .
a moze potrzebne.
Mnie też się zdażyło dwa razy dostać z Allegro niepełnosprawny sprzęt (nie od Wieczorka, czytam precla (http://groups.google.pl/group/pl.rec.foto/msg/bf3aec7b876c1886?&hl=pl) i od niego nie kupowałem :-)). Najpierw zdarzył się EOS 500N z "zadeptanym" spustem (nie było w ogóle dwukliku), następnie EOS 100 ze "smarem" na migawce. W obu przypadkach bezproblemowa odsyłka na koszt sprzedającego i zwrot kosztów.
Zastanawiem się, jaki interes mają sprzedawcy nierzetelnie opisujący sprzęt:confused: Bo na razie dostrzegam w tym tylko interes Poczty....

Jarek Jaworski
15-12-2006, 17:12
Patrzac na to z innej strony, kup aparat nowy z gwarancja, zawsze to pewniejszy zakup. Moze sie okazac, ze to bedzie najwieksza roznica miedzy 5D a 1Ds, czego nikomu nie zycze ;)

A propos calego watku, szkoda, ze same zdjecia nie wzbudzaja tyle emocji, co fakt czym byly robione.
Myslalem, ze wszyscy oswoili sie z mysla, ze aparaty cyfrowe tez sluza do robienia zdjec
Za 10 lat analogi juz odejda, a zdjecia dalej bedzie sie robilo

gwozdzt
15-12-2006, 18:09
A propos calego watku, szkoda, ze same zdjecia nie wzbudzaja tyle emocji,
Jak miały wzbudzać, skoro żaden z dwójki najbardziej zacetrzewionych forumowiczów ani jednego nie pokazał.


co fakt czym byly robione.
No cóż, to skutek zmiany technologii.
Dawniej ważniejsze było na czym a teraz tylko czym, bo niestety matryce zamontowane są na stałe w puszkach; a bardzo szkoda, ze nie poszło to w stronę np. cyfrowych tylnych ścianek.

oskarkowy
15-12-2006, 18:51
Tutaj nie ma watpiwosci, ze 5D spelni oczekiwania praktycznie wszystkich klientów. Jak zauważyłes delikatnie zmrozila mnie tylko ta zdecydowana grainca 400ISO... tylko tyle.

Oj specjalnie to napisałem. Choć faktycznie do granicy 400 można jeszcze porównywać, później już nie.

Co do Twoich poszukiwań, to kilka razy zapadła mi w pamięć próbka możliwości sprzętowych Twojego autorstwa. Pamiętam, ze kilka razy przyznawałem Ci z czasem rację w opiniach o szkłach - tutaj nie ma miejsca na dwa różne zdania: coś albo jest dobre, albo nie jest. Pamiętam też Twój test de dwa cośtam z którymś z canonów (nad morzem robiłeś jakieś sporty) - tu się zupełnie nie zgadzaliśmy. Ale właśnie tak to jest, każdy ma swoje potrzeby względem puszek.


zanussi - bardzo trafne porównanie. Praktycznie nic wiecej nie trzeba dodawac. Dodam jedynie ze dzieki slabszym filtrom (czy to ich zupelnym braku) "wydaje sie", ze 1Ds robi ostrzejsze zdjecia :)

Spotkałem się ostatnio z bardzo ciekawą opinią jednego z forumowiczów pracujących na 1Ds: przez tą "ostrość" lepiej nadaje się do zdjeć architektury.

Kubaman
15-12-2006, 23:33
korzystając z właśnie nadanych praw do moderowania poza Bazą Wiedzy :mrgreen: wyczyściłęm wątek ze śmieci, pyskówek i dywagacji chałupniczych psychologów. Starałem się ciąć równo, nie zważając na osoby a jedynie treść postów. Jak ktoś chce mnie za to zwyzywać kieruję do :arrow: hazana. Mam nadzieję, że podobnie jak ja jest tu kilka innych osbób, które dość mają trollowania i nienawistnych, przemądrzałych pyskówek.

Co to tematu - ja powiem szczerze - choć nie używałem ani 5D ani 1Ds (więc jestem neutralny ;) ) kupiłbym jednak sprzęt nowy, z gwarancją i nowocześniejszą technologią. Skoro zanussi mówi, że w analogu można robić dobre zdjęcia 1V ale i np.30tką, to przyjmuje założenie, że podobnie jest w cyfrze. A dodatkowe Mpx, mniejsze szumy i lepszy WB, lepszy procesor obrazu i szybsza obsługa kart i połączenia z kompem na pewno się przydadzą. a 9k PLN to kupa kasy jak za sprzęt zaprojektowany na początku cyfrowej ery, czyli więcej niż 5 lat temu.

zanussi
16-12-2006, 00:02
No kubamanie... nie zgodziłbym się z toba co do analogii analogów i cyfr.... w analogach 80 % zależy od filmu a 20 % od puszki..... tu nośnik i technologia aparatu są rozdzielne, w cyfrze 100 % zależności upakowane jest już w puszce i wybór aparatu to jednocześnie niejako wybór filmu na całe życie puszki - jednego filmu o określonej rozdzielczości ijakości dlatego twierdzę, że aby mieć zajefajne jakościowo zdjęcie z analodu wystarczy powiedzmy Eos 100, 650, a może nawet Eos 1000 czy 300 to w cyfrze pomiędzy Eosem 10D a 5D jest ogromna niepodważalna różnica, różnica której pomniejszyć się nie da wsadzeniem Velvii czy Reali... ta różnica jest od nowości sprzętu do jego końca..... ot taka subtelna różnica jest pomiedzy analogiem a cyfrą... szkoda tylko, że niektórzy zainteresowali się fotografią przede wszystkim cyfrową i nie pamiętaja lub nie chcą pamiętać czasów analogów i dylematów związanych z tamtymi nie tak odległymi przeciez czasami....

Kubaman
16-12-2006, 09:12
twoja wypowiedź zdaje się być zgodną z moją w kwestii wyboru sprzętu - lepszy nowszy, choćby i nie topowy, bo postep był tak duży, że powinien to skompensować dla przeciętnego użytkownika.
Moja analogia odnosiła się do możliwości robienia zdjęć, w oddzieleniu od zalet/wad matrycy. Jednym 5D wydaje się plastikowy, innym (całej rzeszy profesjonalistów) najlepszy jakościowo na rynku - i to jest przedmiot osobistej oceny. Ale parametry techniczne już nie. 1Ds może być profi tyle, że co to za profi dzisiaj, co mu bateria siądzie 2x szybciej niż 400D? Pomijam szybkość budzenia, współpracy z kartami pamięci, rozdzielczość itp. itd.

muflon
16-12-2006, 10:00
co to za profi dzisiaj, co mu bateria siądzie 2x szybciej niż 400D?
Hmm.. nie byłbym tego taki pewny. Zakładając nawet (nie sądzę, ale niech tam), że w porównaniu do mojego 1DN, na tym samym NP-E3, 1Ds będzie żarł 2x więcej prądu... to jest ciągle co najmniej porównywalne z tym co daje 20D.

Pomijam szybkość budzenia, współpracy z kartami pamięci, rozdzielczość itp. itd.
I bardzo słusznie, bo to wszystko są szczegóły :) To nie jest 1D, który ma wstać w ułamku sekundy i zacząć walić serią 8fps zapełniając ośmiogigowe karty :)

romciop
16-12-2006, 10:57
Co to tematu - ja powiem szczerze - choć nie używałem ani 5D ani 1Ds (więc jestem neutralny ;) ) kupiłbym jednak sprzęt nowy, z gwarancją i nowocześniejszą technologią. Skoro zanussi mówi, że w analogu można robić dobre zdjęcia 1V ale i np.30tką, to przyjmuje założenie, że podobnie jest w cyfrze. A dodatkowe Mpx, mniejsze szumy i lepszy WB, lepszy procesor obrazu i szybsza obsługa kart i połączenia z kompem na pewno się przydadzą. a 9k PLN to kupa kasy jak za sprzęt zaprojektowany na początku cyfrowej ery, czyli więcej niż 5 lat temu.

Ja tez nie uzywalem mam 20d a z paroma rzeczami sie nie zgodze z toba roznica 11 a 12,8 Mpx nie jest az taka duza i tu w 1ds przypuszczam ze realna a w 5 moze byc lekko nagieta - poza tym pewnie wiekszosc z nas nie robi wiekszych powiekszen jak 20x30, ta szybsza obsluga i podlaczenie do kompa?! Jakos boje sie podlaczac aparat do kompa i zawsze wyciagam karte i lokuje ja w czytniku. Poza tym w 1ds jest fire-wire (chyba szybszy od usb) Poza tym skoro 1ds robi zdecydowanie ostrzejsze zdjecia to juz go lubie :) Tego zawsze brakowalo mi w 20d - moze mam zboczenie ale niby fotki ostre ale jakies takie. a co z technologia no coz pewnie i racja tylko ze czy rzeczywiscie poza tymi szumami (ktore mozna usunac w PS) jest az taka roznica? Moze uda mi sie pomacac 1ds i 5d przed zakupem i pewnie wtedy podejme decyzje i moze okaze sie ze zamiast 1d i 5d zwariuje i szarbne sie n a 1dMarka :) (zartuje to poki co dla mnie za wiele)

DamianPa
16-12-2006, 11:38
lepszy nowszy, choćby i nie topowy, bo posep był tak duży, że powinien to skompensować dla przeciętnego użytkownika.
Pytanie za 100 punktów: czemu uważasz, że kolega romciop jest przeciętnym użytkownikiem? A może - ku twojemu wielkiemu zaskoczeniu - jest to nieprzeciętny fotograf? :razz:

Kubaman
16-12-2006, 11:54
@muflon, no toż przecie już 3ci raz piszę, że do robienia zdjęć nadadzą się wszystkie - mniej lub bardziej. Kwestia osobistej oceny - i jak dla mnie to nie warto inwestować w przestarzały sprzęt. Co do baterii - do 5D lub 20D możesz podpiąć gripa i wtedy masz odpowiadające sobie zestawy.

@romciop - pytasz, a ja odpowiadam ;)
Jeśli ci pasuje bardziej 1Ds od 5Dm to ja nie mam problemu, to twoja kasa.
Proponuję dowiedz się może ile kosztuje wymiana migawki w 1Ds na początek. I policz inwestycję od nowa. Ach i btw, jakie obiektywy masz, że masz takie mydło na 20D? Ja po oglądnięciu całych serii zdjęć Juzy zestawem 350D + dobre szkła zmieniłem zdanie na temat "ostrości" puszek (no poza ewidentnymi przypadkami FF/BF).



Do pewnego członka forum, co mu się wydaje że zjadł rozumy, a tylko nieustannie trolluje:


ja powiem szczerze - choć nie używałem ani 5D ani 1Ds (więc jestem neutralny ) kupiłbym jednak sprzęt nowy...[cut]
...lepszy nowszy, choćby i nie topowy, bo postep był tak duży, że powinien to skompensować dla przeciętnego użytkownika. czy mam powtórzyć:rolleyes:

romciop
16-12-2006, 12:09
Moze nie mydlo ale bez obrobki w PS generalnie nie sa takie zyleciaste Ogladalem twoja galerie fotki masz ostre ale wiekszosc z ostrzeniem w kompie tak mi sie wydaje. Szkla mam przyzwoite 28-80 L 2,8-4, 70-210 3,5-4,5 no i kitowy :) One sa ostre "inaczej" :) Duzo robilem na analogu i moze dlatego wydaja mi sie za malo ostre.

Kubaman
16-12-2006, 12:26
ja nie pisałem o moich fotkach :)
Moje nie są w ćwierci takie ostre jak Juzy, choć niby sprzęt (puszka) lepszy. Tak więc to sprawa względna ;)

1czarek1
17-12-2006, 11:22
polecam :
Eos 1Ds http://www.dpreview.com/reviews/canoneos1ds/
Eos dD http://www.dpreview.com/reviews/canoneos5d/

romciop
18-12-2006, 15:54
mam juz kupca na mojego 20d jescze troche namyslu :) ale raczej 1ds

romciop
21-12-2006, 19:13
20 D sprzedany!!! Jutro jade po 1ds do stolicy nie wiem czy robie dobrze czy zle - leb mi peka od myslenia jakos jednak przekonalem sie bardziej na ta jedynke moze na miejscu jeszcze zmienie zdanie Choc przypuszczam ze jak juz bede mial go w dloniach to powiem MOJ CI ON :) Wszelkie krytyki mile widziane :)

maku
21-12-2006, 22:09
Choc przypuszczam ze jak juz bede mial go w dloniach to powiem MOJ CI ON :) Wszelkie krytyki mile widziane :)

I tak zapewne będzie.
Po sobie wiem że seria 1 to trochę inna jednak bajka.

romciop
27-12-2006, 14:33
W piatek kupilem 1ds :) i nie zaluje te szumy to chyba tylko z przymruzeniem oka traktowac Po pierwszych zdjeciach jestem pod wrazeniem i przyznaje ze jestem bardziej niz super zadowolony No i ten ciezar w koncu czuje ze mam aparat w dloniach (z obiektywem i lampa 3kg)

ODZIO
27-12-2006, 14:41
Romciop - zapeaniam Cię że jak zapakujesz to wszystko do torby, wezmiesz ze sobą saolidny statyw i pojdziesz w plener - to zmienisz zdanie co do ciężaru :-)

romciop
27-12-2006, 14:44
Nie zmienie zdania dzieki ciezarowi jest niesamowicie stabilny Robilem analogowa jedynka i tez byla ciezka co zawsze traktowalem jako zalete

oskarkowy
27-12-2006, 15:02
Nie zmienie zdania dzieki ciezarowi jest niesamowicie stabilny Robilem analogowa jedynka i tez byla ciezka co zawsze traktowalem jako zalete
Cieżkim aparatem łatwiej robi się zdjęcia. To pewnik.

A do noszenia sprzętu po górach najlepiej pożyczyć "syna sąsiadów". Rodzice bardzo chętnie pozbędą się nastolatka z domu, Ty obiecujesz młodemu mały browar w schronisku na szczycie i patrzysz jak zasuwa z Twoim plecakiem po zboczu niczym kozica górska. Parę razy testowałem zawsze się udawało. Tylko trzeba brać takich mniej gadatliwych :mrgreen:

ODZIO
27-12-2006, 15:09
Romciop - no to powiedz nam jak pierwsze wrażenia po zakupie?
Wielkość i ciężar to rozumiemy. Ale jak działa AF, jak jest z tymi szumami przy ISO > 400?
Pozdro

romciop
27-12-2006, 15:18
Pierwsze wrazenia:
rewelacja szumy do zniesienia
nawet przy najwyzszym iso!!! wystarczy lekkie odszumienie w PS
nie widze jakiegos kolosalnego zaszumienia
AF bardzo szybki i precyzyjny (jak na pierwsze wrazenie)
Jest duzo bardziej plastyczny w stosunku do eosa 20 i oddaje wiecej szczegolow, duzo lepiej wspolpracuje z lampa blyskowa - w koncu mam drabinke :) Bardzo ladnie oddaje kolory No i najwazniejsze jest zdecydowanie ostrzejszy od 20d - przy tym samym obiektywie oczywiscie W kazdym razie dla mnie bomba :)

AdrianP
27-12-2006, 15:44
Pierwsze wrazenia:
rewelacja szumy do zniesienia
nawet przy najwyzszym iso!!! wystarczy lekkie odszumienie w PS
nie widze jakiegos kolosalnego zaszumienia
AF bardzo szybki i precyzyjny (jak na pierwsze wrazenie)
Jest duzo bardziej plastyczny w stosunku do eosa 20 i oddaje wiecej szczegolow, duzo lepiej wspolpracuje z lampa blyskowa - w koncu mam drabinke :) Bardzo ladnie oddaje kolory No i najwazniejsze jest zdecydowanie ostrzejszy od 20d - przy tym samym obiektywie oczywiscie W kazdym razie dla mnie bomba :)

Ale możesz później zatęsknić do ISO 1600 i 3200, których ci DS nie daje :roll:

AJL
28-12-2006, 15:09
Nadal sie waham ale chyba jednak 1ds :)


5d przy "jedynce" to plastikowa zabawka. Fotografuje nia od ponad pol roku i caly czas nie moge sie przyzwyczaic do ciemnego wizjera, malej i z lekka skrzypiacej obudowy oraz braku 100% w wizjerze. Gdy podpinam do obiektywu 1V (caly czas fotografuje takze na slajdach) to roznica w obrazie na matowce jest powalajaca.

Z drugiej strony z opisow na forum wynika, ze 5D daje lepsza jakosc obrazu niz 1Ds? Ja niestety nigdy nie mialem okazji tego sprzawdzic a na jakosc 5D nie narzekam.

maku
29-12-2006, 02:55
Gdy podpinam do obiektywu 1V (caly czas fotografuje takze na slajdach) to roznica w obrazie na matowce jest powalajaca.


Nigdy nie miałem w ręce 1ds ale przy przejściu z 1dmk2n na 1v dostaję jakby olśnienia.:lol: