PDA

Zobacz pełną wersję : Optymalne ustawienie jpg?



oskarkowy
10-12-2006, 10:48
Prawdę mówiąc, to nigdy nie zdarzyło mi się działać na jpgach, więc i ta wiedza była dla mnie zbędna. Niestety ostatnio 2x zdarzyło mi się, że ktoś chciał zdjęcia "na już", czyli pstrykamy, wypalamy a on sobie dalej z nimi poradzi. Oczywiście na hasło RAW ten ktoś pukał się w czoło.
Teraz pytanie: ponieważ zauważyłem, jaka kupa wychodzi na standardowych ustawieniach, to co trzeba ustawić w tych opcjach, żeby wychodziło względnie dobrze? Zastosowanie: portret i reportaż.
Uczciwie napiszę, że na kolejne hipotetyczne zastosowanie jpg, to mi się nie chce robić swoich testów i wolę się odwołać do doświadczenia tych, którzy w jpg pracują na codzień (bo na pewno wyniki mają lepsze niż ja).
To, co mnie raziło w otrzymanym materiale to totalny brak szczegółów, kiepska ostrość i dużo za duże szumy.
Jednym słowem: jak poustawiać te customy?
Aha, czy te same ustawienia w powiedzmy 20D i 5D będą się czymś różniły?

aptur
10-12-2006, 11:25
Jednym słowem: jak poustawiać te customy?
Aha, czy te same ustawienia w powiedzmy 20D i 5D będą się czymś różniły?


W zasadzie robię tylko w RAWie jednak po krótkiej zabawie w jpg najbardziej odpowiada mi styl standard z obniżonym kontrastem i nasysceniem o jedną działkę. W 5D ustawienia powinny być analogiczne. 20D to inna bajka bo nie ma picture style.

ewg
10-12-2006, 11:38
Jpeg to nie jest jakiś wytwór piekieł, tylko normalna 24 bitowa kompresja stratna. Z szumami ma to nieiwele współnego, chyba że zastosujesz mocne pakowanie, wtedy szumy znikną, podobine zresztą jak większość szczegółów...
Do dostarczania obrazów osobom niezaznajomionym z RAW, proponuję albo TIF z kompresją bezstratną LZW (48 bitów/pixel nie jest powszechnie rozpoznawane (chyba że dla PS i do poważnej obróbki) więc bezpieczniej zastosować popularny TIFF 24-bitowy) - albo jeśli to rzeczywiście konieczne JPG, najlepiej z minimalnymi stratami (min. kompresja).
Jeśli docelowa osoba ma duże wymagania jakościowe co do światła, można przygotować na przykład dwie wersje tego samego pliku TIF/JPEG z różnymi EV, gdyż późniejsze korekcje na plikach nie-RAW będą mogły być już minimalne.

oskarkowy
10-12-2006, 11:48
W zasadzie robię tylko w RAWie jednak po krótkiej zabawie w jpg najbardziej odpowiada mi styl standard z obniżonym kontrastem i nasysceniem o jedną działkę. W 5D ustawienia powinny być analogiczne.

Widzisz.. właśnie nie jest to dokładnie to samo. Jest zdecydowanie mniej szczegółów, ostrość jest od czapki (85/1.8 jest ostre od f/5.6, gdy na RAW jest żyletka od f/2.8 ), powyżej iso 400 wyłażą brzydkie szumy. Wszystko to piszę o trybie standard.
Dlatego bardzo proszę bardziej doświadczonych o przepisanie tutaj swoich customów.

adamek
10-12-2006, 13:41
ja (ale w 20d) mam: wszystkie na o i sharpness na 1 kreseczke na plus.

muflon
10-12-2006, 13:57
Ja jak jeszcze robiłem w JPEGach ;-) to tak jak adamek - wszystko na +1. A nie myślałeś, żeby zrobić te RAWy i przed oddaniem klientowi przejechać je po prostu domyślnymi ustawieniami Twojego Ulubionego Konwertera?

many74
10-12-2006, 13:58
Witaj może moje doświedczenia sie przydadzą ,sam pierwsza robote na 30D spier........ bo mądry kolega poiedzial że STANDARD jest THE BEST i **** nic bardziem mylnego.Po tej "robocie w Standardzie" postawilem aparat zrobilem ok 500 fotek z roznymi ustawieniami i nastawiłem tak :

CANON EOS 30D

NEUTRAL
SHARPNES +2
CONTRAST -2
SATURATION 0
COLOR TONE 0

I CO WAŻNE DLA MNIE LCD BRIGHTNES mam ustawione NA +1 czyli jedna dzialka do przodu.
Czesto robie na dużych ISO 1250 i jesli mam wszystko poprwinie wyświecone to jest ok.Te ustawienia nie przewalają nie ma tak dużych kontrastów ani szumy nie są takie straszne jak na JPEG oczywiscie .Ustaw potestuj.Powiesz co sądzisz o tym.Ja uważam że to ustawienia są optymalne.Pozdrawiam Mariusz.

oskarkowy
10-12-2006, 14:37
Ja jak jeszcze robiłem w JPEGach ;-) to tak jak adamek - wszystko na +1. A nie myślałeś, żeby zrobić te RAWy i przed oddaniem klientowi przejechać je po prostu domyślnymi ustawieniami Twojego Ulubionego Konwertera?

Cześć,
gdybym miał komfort przelecenia tego przez C1, to byłoby to najwygodniejsze i nie zawracał Wam głowy. Niestety zawsze wyglada to tak, że wyciagam kartę z aparatu i wkładam ją do databanka czy laptopa innej osoby. A skoro robię to za kasę, to staram się, żeby jakość techniczna była możliwie jak najlepsza.
Roboczo ustawiłem ostatnio ostrość na +2, kontrast na -1 a resztę bez zmian. Artefaktów było jednak za dużo, a przy ISO800 szumy były gorsze jak po konwertowaniu z RAW przy 1250 :(
Chętnie posprawdzam wszystkie Wasze pomyły. Z góry dziękuję. Jak coś ustalę, to dam znać, które mi się podobają najbardziej.

speed555
10-12-2006, 16:25
ja w 350 d robie na ustawieniach seryjnych (parameter 1) tylko dodatkowo shaprpness podkrecone na +2