PDA

Zobacz pełną wersję : AF - jak to jest dokładnie



Yacek
03-12-2006, 17:21
Czy to prawda, że AF w canonie rozkłada się 1/3 przed punktem i 2/3 za punktem ustawiania ostrości ? Jak ocenicie takie trafienie ? Moim zdaniem minimimalnie BF ale akceptowalne. EOS 400D + kit 18-55 na max ogniskowej.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)

Kubaman
03-12-2006, 17:37
Yacek, to o czym piszesz to rozkład GO, nie ma z AF nic wspólnego.
Lepiej poczytaj o GO zamiast focić tablice testowe..

piast9
03-12-2006, 17:38
Uprzedzając dalsze pytania - moim zdaniem AF trafił tu w punkt idealnie.

Yacek
03-12-2006, 18:25
Yacek, to o czym piszesz to rozkład GO, nie ma z AF nic wspólnego.
Lepiej poczytaj o GO zamiast focić tablice testowe..

Miałem na myśli GO, przejęzyczyłem sie.

MMM
03-12-2006, 18:48
Miałem na myśli GO, przejęzyczyłem sie.
Rozkład GO zależy od ogniskowej i odległości od punktu ostrzenia. Pobaw się kalkulatorem to zobaczysz jak to wygląda.
http://photoinf.com/Tools/Don_Fleming/Depth_Of_Filed_Calculator.html

tadek
04-12-2006, 09:35
ale zawsze jest 1/3 przed i 2/3 za (okolo)
niezaleznie od ogniskowej itp

stratus
04-12-2006, 10:56
Rozkład GO zależy od ogniskowej i odległości od punktu ostrzenia[/url]

...no i troszkę od przysłony :)

MMM
04-12-2006, 11:50
ale zawsze jest 1/3 przed i 2/3 za (okolo)
niezaleznie od ogniskowej itp
Ciekawe rzeczy piszesz :roll:

gwozdzt
04-12-2006, 11:57
Ciekawe rzeczy piszesz :roll:
Niesamowicie ciekawe :-)
Zresztą popatrzmy:
http://www.canon.com/camera-museum/camera/lens/ef/data/ef_24_28_dof.html
2138

24mm, D=2m, f/8 - z przodu metr, z tyłu piętnaście :lol:
fajne mi to 1/3 do 2/3 :roll:

jatzzek
04-12-2006, 12:02
ale zawsze jest 1/3 przed i 2/3 za (okolo)
niezaleznie od ogniskowej itp

W kazdym razie tak pisze A.Mroczek w swojej "Ksiazce o fotografowaniu". Jesli GO wynosi X [cm], a obiekt, na ktorym zlapano ostrosc jest w odleglosci D [cm], to mamy akceptowalna ostrosc w zakresie odleglosci od D - 1/3*X [cm] do D + 2/3*X [cm] (oczywiscie odleglosci sa liczone od aparatu...dokladnie od jakiego punktu nie wiem...moze od plaszczyzny elementu swiatloczulego?).
Ale jak widac dane z roznych zrodel sa sprzeczne :-)

EDIT I:
Chociaz z drugiej strony regula -1/3 +2/3 jest nielogiczna, bo co jesli glebia siega nam w nieskonczonosc? Czyli GO=X=Inf... a zatem mamy ostro wszedzie... nawet w mysl definicji odleglosci hiperfokalnej ostro nie moze byc wszedzie lecz co najwyzej od polowy odleglosci hiperfokalnej do nieskonczonosci.

EDIT II:
...ale zaraz zaraz a jak spojrzymy na ta tabele ale dla D < "1/2*odleglosc hiperfokalna"? Zdaje sie, ze regula -1/3 +2/3 jest calkiem niezlym przyblizeniem! A to ci odkrycie! :)

Pzdr

gwozdzt
04-12-2006, 12:19
Wg mnie regule -1/3 +2/3 nalezy traktowac z mocnym przymruzeniem oka :)
i po tym przymruzeniu oka można jedynie powiedzieć, że zawsze za punktem ostrzenia jest więcej ostrości niz przed nim. I to chyba wszystko :-)

EDIT: oczywiście, jeżeli nie wyostrzyliśmy na nieskończoność :-)

Yacek
04-12-2006, 20:33
Czyli fotka, która zamieściłem na początku wątku ma lekki front focus bo rozkład GO jest 1/2 na 1/2. Myślę, że jest to akceptowalny poziom odchyłki.

adamek
04-12-2006, 20:36
ja tej, gośćiu.
Nie doszukuj się dziury w całym.
Zdjęcia byś porobił. ;]

Yacek
04-12-2006, 20:47
ja tej, gośćiu.
Nie doszukuj się dziury w całym.
Zdjęcia byś porobił. ;]

Bez urazy ale wiem co mam robić a poziom Twojej wypowiedzi pominę.
Zaciekawiła mnie ta kwestia i tyle, zresztą aparat kolegi, swojego nie sprawdzałem.

piast9
04-12-2006, 23:27
Czyli fotka, która zamieściłem na początku wątku ma lekki front focus bo rozkład GO jest 1/2 na 1/2.
Nie jest. Przypatrz się np. temu jak "1" są rozmyte. I temu, że najostrzejszą kreską jest ta przy zerze. Moim zdaniem wyostrzyło idealnie.

Kolekcjoner
05-12-2006, 03:48
Bez urazy ale wiem co mam robić a poziom Twojej wypowiedzi pominę.
Zaciekawiła mnie ta kwestia i tyle, zresztą aparat kolegi, swojego nie sprawdzałem.

A cóż Ty taki drażliwy jesteś? Kolega Ci dobrze radzi, a Ty wyjeżdżasz z takim tekstem. To rzeczywiście jest arcyinteresujący problem :mrgreen:.