Zobacz pełną wersję : Tamron 28-75 a Canon 24-105 f/4 L IS USM
Witam, mam pytanie odnośnie zamiany szkieł. Obecnie mam Tamrona 28-75 f/2,8 XR i poważnie zastanawiam się nad zakupem Canon 24-105 f/4 L IS USM.
Jak uważacie czy jest to zamana którą rzeczywiście odczuję ( w kieszeni na pewno:))? Proszę o opinie. Drugie pytanie o 580EX - mam body 10D, czy ono wykorzysta w pełni możliwości 580'tki ?
Ale czemu chcesz zmienic? Co chcesz robic? Czego brakuje Ci w Tamronie? itd. itp. ;-)
Peri Noid
30-11-2006, 15:04
Za Pikczerem. Nie przeszkadza ci, że 24-100 ma światło o jedną działkę gorsze (f/4 vs. f/2.8)? Mi np. robi, bo stabilizacja wszystkiego nie załatwia.
Tomasz1972
30-11-2006, 15:10
Witam, mam pytanie odnośnie zamiany szkieł. Obecnie mam Tamrona 28-75 f/2,8 XR i poważnie zastanawiam się nad zakupem Canon 24-105 f/4 L IS USM.
Jak uważacie czy jest to zamana którą rzeczywiście odczuję ( w kieszeni na pewno:))? Proszę o opinie.
Całkiem niedawno zamieniłem Tamrona 28-75 f/2,8 na Canona 24-105 f/4 L IS i jestem zadowolony . Af juz nie błądzi , jest cicho , szybko i pewnie.
Drugie pytanie o 580EX - mam body 10D, czy ono wykorzysta w pełni możliwości 580'tki ?
90%
Za Pikczerem. Nie przeszkadza ci, że 24-100 ma światło o jedną działkę gorsze (f/4 vs. f/2.8 ? Mi np. robi, bo stabilizacja wszystkiego nie załatwia.
Moze nie chodzi o stabilizacje, lecz np. o zakres, albo porządny AF, nawet kosztem światła...??
ale poczekajmy, niech się pytający wypowie.
Tak, chodzi o zakres 75 to nie to, co 105 a IS pewnie w statycznych scenach zrekompensuje mi f/4. Poza tym to jest "L" wiec może odwzorowanie barw lepsze? Co wy na to? Mam kiedyś ambicje poszerzyć swoją stajnię o 17-40 i 70-200. Ale nie wiem czy rozstawać się z tym Tamronem. Co do AF nie wiem jeli jest w Canonie czy lepszy na tyle że to odczyję.
90%[/QUOTE]
to czy jest sens kupować 580 czy może 430?
Tomasz1972
30-11-2006, 16:10
Jest sens kupować . Masz więcej mocy do wykorzystania .
borkomar
30-11-2006, 16:34
Dobry temat - bo ja właśnie czytając też zastanawiam się czy lepiej w moim przypadku dokupić 17-40:?: Czy też sprzedać Tammiego i C70-210 dokładając różnice - praktycznie tyle co 17-40 i kupic 24-105F4:confused: Oto jest pytanie:wink: :?:
JA zamieniłem tamrona 28-75/2,8 (swoją drogą mam go do sprzedania) na Canona 24-105/4is
Co 24-105 ma lepsze? Właściwie wszystko.
Większy zakres, AF, lepiej oddaje kontrast a szczególnie dużo lepiej obie radzi ze światłem w kadrze.
Mit że f2,8 często ratuje a f4 to już za ciemno na zamrożenie ruchu mnie już drażni. I uważam go za kompletna bzdurę. To jest tylko sytuacja skrajna. Powiedzmy że do zamrożenia ruch potrzebujemy 1/100. Na f4 będzie 1/200. Wystarczy wtedy podnieś ISO i po problemie na f4. Fakt f2,8 się przyda jeżeli już będziemy mieli włączone ISO3200 chociaż na f4 można nie doświetlić zdjęcia o jedną działkę a potem to podciągnąć w komputerze. Sytuacja skrajna jest już to że jesteśmy na skraju możliwości zamrożenia ruchu a sytuacja że nic się nie da zrobić jest tak rzadko że pomijalna. O wiele częściej są takie warunki że bez problemu zamrozimy ruch jednym i drugim albo nie zamrozimy żadnym. ZA to sytuacje że dzięki IS zrobiłem w ogóle zdjęcie a f2,8 by na 100% nie pomogło zdążają mi się stosunkowo często. Tamron to naprawdę dobry obiektyw w szczególności za takie pieniądze ale jedna 24-105 jest lepszy tyle że dużo droższy..
Pozdrawiam wszystkich którym te skrajne sytuacje zdążają się non stop, maja wyjatkowego pecha w życiu :)
borkomar
30-11-2006, 18:24
JA zamieniłem tamrona 28-75/2,8 (swoją drogą mam go do sprzedania) na Canona 24-105/4is
Co 24-105 ma lepsze? Właściwie wszystko.
Większy zakres, AF, lepiej oddaje kontrast a szczególnie dużo lepiej obie radzi ze światłem w kadrze.
Mit że f2,8 często ratuje a f4 to już za ciemno na zamrożenie ruchu mnie już drażni. I uważam go za kompletna bzdurę. To jest tylko sytuacja skrajna. Powiedzmy że do zamrożenia ruch potrzebujemy 1/100. Na f4 będzie 1/200. Wystarczy wtedy podnieś ISO i po problemie na f4. Fakt f2,8 się przyda jeżeli już będziemy mieli włączone ISO3200 chociaż na f4 można nie doświetlić zdjęcia o jedną działkę a potem to podciągnąć w komputerze. Sytuacja skrajna jest już to że jesteśmy na skraju możliwości zamrożenia ruchu a sytuacja że nic się nie da zrobić jest tak rzadko że pomijalna. O wiele częściej są takie warunki że bez problemu zamrozimy ruch jednym i drugim albo nie zamrozimy żadnym. ZA to sytuacje że dzięki IS zrobiłem w ogóle zdjęcie a f2,8 by na 100% nie pomogło zdążają mi się stosunkowo często. Tamron to naprawdę dobry obiektyw w szczególności za takie pieniądze ale jedna 24-105 jest lepszy tyle że dużo droższy..
Pozdrawiam wszystkich którym te skrajne sytuacje zdążają się non stop, maja wyjatkowego pecha w życiu :)
Mógłbyś jakiś foty wrzucić z tego szkiełka z troszkę trudniejszych warunków:?: Dzięki z góry.
Ps. Mógłby ktoś pokazać różnice pomiędzy 28 a 24mm??
ErnestPierwszy
30-11-2006, 21:45
Mógłbyś jakiś foty wrzucić z tego szkiełka z troszkę trudniejszych warunków:?: Dzięki z góry.
Ps. Mógłby ktoś pokazać różnice pomiędzy 28 a 24mm??
Może ten, dość popularny link, pomoże?
http://www.tamroneurope.com/flc.htm
borkomar
30-11-2006, 21:53
Może ten, dość popularny link, pomoże?
http://www.tamroneurope.com/flc.htm
Dość kiepski link, który tak naprawdę niewiele pokazuje - gdyż o szerokość chodzi w pomieszczeniach dla mnie oczywiście.
Dość kiepski link, który tak naprawdę niewiele pokazuje - gdyż o szerokość chodzi w pomieszczeniach dla mnie oczywiście.
Aleś wybredny ;-)
Może to cię zadowoli:
2118
a jak bardzo chcesz pomieszczenie, to sobie to nałóż proporcjonalnie na dowolną fotkę :-)
Ja testowałem sobie ostatnio oba obiektywy i doszedłem do wniosku że aż takiej różnicy nie widać między nimi to uznałem że dobrze że sobie nie kupiłem L'ki tylko tego tamrona ;)
Dobry temat - mogliby sie wypowiedziec ci, ktorzy dokonali zamiany (choc temat byl walkowany)
ja mam swinke skarbonke i zbieram- do marca chyba nazbieram
tez mam tamrona a do tej elki przekonuje mnie zakres 105/168@crop i troche szerzej na dole oraz AF
ale niepoweim - chetnie bym pofocil troche tym szklem zanim kupie...
Ja testowałem sobie ostatnio oba obiektywy i doszedłem do wniosku że aż takiej różnicy nie widać między nimi to uznałem że dobrze że sobie nie kupiłem L'ki tylko tego tamrona ;)
Jak to nie ma różnicy?
Różnica szybkości AF jest bardzo duża tak jak i pewność działania. Przy zdjęciach ze silnym źródłem światła w kadrze Tamron jest słaby. Kontrast i ogólnie „jakość” zdjęcia z canona jest lepsza. Ostrość przy pełnej dziurze to nie wszystko.
Mam i tamrona i canona
Jak to nie ma różnicy?
Różnica szybkości AF jest bardzo duża tak jak i pewność działania. Przy zdjęciach ze silnym źródłem światła w kadrze Tamron jest słaby. Kontrast i ogólnie „jakość” zdjęcia z canona jest lepsza. Ostrość przy pełnej dziurze to nie wszystko.
Mam i tamrona i canona
No AF i pewność ostrzenia napewno lepsza w Canonie oraz IS fajna sprawa. Co do kontrastu to może troche, chociaż tak tego nie zauważyłem, ale podobno 300d słabo wykorzystuje L'ki.
W każdym razie nie jestem na tyle przekonany po tej krótkiej zabawie z tą L'ką że warto płacić te prawie 2tys więcej, no ale to już oczywiście według własnych priorytetów się powinno ustalać. Do zdjęć które robie (a są to zdjęcia zazwyczaj w dobrych warunkach oświetleniowych) tamron jest na tyle dobry że _ja_ na L'ke nie widze sensu się przesiadać ;)
paweleverest
30-11-2006, 23:57
Mit że f2,8 często ratuje a f4 to już za ciemno na zamrożenie ruchu mnie już drażni. I uważam go za kompletna bzdurę. To jest tylko sytuacja skrajna. Powiedzmy że do zamrożenia ruch potrzebujemy 1/100.
Pozdrawiam wszystkich którym te skrajne sytuacje zdążają się non stop, maja wyjatkowego pecha w życiu :)
Niestety ale czas który potrzeba do zmrożenia to napewno nie 1/100s (chyba że zółwia) potocznie przyjmuje się ze minimum 1/500 no powiedzmy z doświadczenia wiem ze przt 1/320 wychodzi w miare ok. W sytuacjach gdy faktycznie chcemy coś zmrozic to niestet światło 2,8 rozłozy na łopatki jakąkolwiek stabilizacje na f:4,0 gdyż zamiast czasu 1/500 dostaniemy 1/250 a to juz do mrożenia napewno się nie nadaje :). Odnośnie drugiej części twojej wypowiedzi to coz zależy od tematu który chcesz fotografować bo jak sąnim zwierząta np. to niestety pech bedzie nieustannym twoim towarzyszem :).
Rasumując ostatnio też borykałem się z tym problemem (wyboru pomiedzy tymi dwoma obiektywami ) i padło na 24-105 4,0 L IS :) tzn chwilowo cały czas zbieram na niego :)
borkomar
01-12-2006, 00:13
Jeśli chodzi o zwierzątka to żaden z nich się nie nadaje - za krótkie są po prostu8) .
Niestety ale czas który potrzeba do zmrożenia to napewno nie 1/100s (chyba że zółwia) potocznie przyjmuje się ze minimum 1/500 no powiedzmy z doświadczenia wiem ze przt 1/320 wychodzi w miare ok. W sytuacjach gdy faktycznie chcemy coś zmrozic to niestet światło 2,8 rozłozy na łopatki jakąkolwiek stabilizacje na f:4,0 gdyż zamiast czasu 1/500 dostaniemy 1/250 a to juz do mrożenia napewno się nie nadaje :).
Pewnie :) czyli jak ktoś robi w studiu canonem 5d gdzie używalny czas synchro jest 1/160 to mu wszystkie zdjęcia wychodzą nie ostre bo widać jak modelka się rusza. A w niektórych aparatach jest 1/125. Ciekawa teoria, nawet bardzo Przy czasie 1/250 ruch łopat helikoptera jest "zamrożony", jest lekki rozmycie!! A co do za krótkiego czasu, masz w aparacie takie coś jak większe iso, przeczytałeś moja poprzednią wiadomość jak sobie z tym radzić?
Odnośnie drugiej części twojej wypowiedzi to coz zależy od tematu który chcesz fotografować bo jak sąnim zwierząta np. to niestety pech bedzie nieustannym twoim towarzyszem :).
to ty masz strasznego pecha w życiu skoro ciągle przy ISO23200 robisz zdjęcia na skraju zamorzenia ruchu. Na szczęście większość ma więcej szczęścia i jest sobie w stanie z tym poradzić
ErnestPierwszy
01-12-2006, 00:51
Ja testowałem sobie ostatnio oba obiektywy i doszedłem do wniosku że aż takiej różnicy nie widać między nimi to uznałem że dobrze że sobie nie kupiłem L'ki tylko tego tamrona ;)
Ja testowałem (jeszcze z 350D) dwa szkła: tamrona 28-75 i canona 24-70L, no i gdyby nie cena to już bym miał canona... a mam tamrona:)
W sumie inna liga niż 24-105, ale 24-70L jest superszybki i zawsze trafia w cel (przynajmniej podczas testu). A tamron w tych samych warunkach lubił pogwizdać autofokusem, jakby czegoś mu w kadrze brakowało:)
Teraz na 30D jest o niebo lepiej, ale tak jak pisał czeczot, gdy w kadrze jest silne źródło światła to tamron szuka i szuka (dziury w całym).
Ważny jest też odgłos AF. Robisz zdjęcia na zebraniu prezesów, kadrujesz między głowami a tu pzjiiiiii pzjiiiiii, średnio wypadasz:) A napęd USM jest prawie bezszelestny.
.... W sytuacjach gdy faktycznie chcemy coś zmrozic to niestet światło 2,8 rozłozy na łopatki jakąkolwiek stabilizacje na f:4,0 gdyż zamiast czasu 1/500 dostaniemy 1/250 a to juz do mrożenia napewno się nie nadaje :)
Szkoda, że o tym nie wiedziałem kiedy robiłem to zdjęcie:
http://www.pbase.com/arkan69/image/47344339
Zgodnie z Twoimi teoriami to zdjęcie nie miało prawa wyjść zamrożone. A jednak wyszło, więc Twoje teorie odnośnie 1/250 można między bajki włożyć.
borkomar
01-12-2006, 01:12
Szkoda, że o tym nie wiedziałem kiedy robiłem to zdjęcie:
http://www.pbase.com/arkan69/image/47344339
Zgodnie z Twoimi teoriami to zdjęcie nie miało prawa wyjść zamrożone. A jednak wyszło, więc Twoje teorie odnośnie 1/250 można między bajki włożyć.
:mrgreen: Robione 24-70 czy 24-105??
Wogóle Arkan co powiesz o 24-105mm??Cosik podpowiesz??Odnośnie mojej sytuacji, którą nieco wcześniej opisałem.
:mrgreen: Robione 24-70 czy 24-105??
Wogóle Arkan co powiesz o 24-105mm??Cosik podpowiesz??Odnośnie mojej sytuacji, którą nieco wcześniej opisałem.
Robione 70-200/4L. 24-105L to dobre szkło, ale nic Ci nie zmieni, po prostu zamieni stryjek siekierke na kijek (oba szkła są OK) - nadal nie będziesz miał szerokiego i porządnego tele. Ja kupiłbym 17-40L a potem 70-200/4L.
borkomar
01-12-2006, 01:54
Robione 70-200/4L. 24-105L to dobre szkło, ale nic Ci nie zmieni, po prostu zamieni stryjek siekierke na kijek (oba szkła są OK) - nadal nie będziesz miał szerokiego i porządnego tele. Ja kupiłbym 17-40L a potem 70-200/4L.
Tak też właśnie planowałem od samego początku- dzięki za potwierdzenie moich myśli (już się niezdrowo nie podpalam na inny wariant;) )To od tego czytania CB8-)
Chcialem sie rozpisac ale napisalbym chyba wszystko to samo co czeczot.
Potwierdze wiec tylko ze tez zmienilem Tamrona na 24-105 i zdecydowanie nie zaluje.
Glowne powody wymiany:
- 24mm (na cropie naprawde WIDAC roznice)
- 105mm (mniej niz wyzej, ale daje sumarycznie bardzo spory i wygodny zakres, smialo mozna uzywac jako jedyne szklo nawet na cropie)
- IS
- z 2.8 bardzo rzadko korzystalem, w moim Tamronie bylo ono takie sobie a dodatkowo generowalo mi za krotka GO, f4 w 24-105 bardzo uzyteczne
Reszte argumentow podal czeczot (AF i optyka).
Szkoda, że o tym nie wiedziałem kiedy robiłem to zdjęcie:
http://www.pbase.com/arkan69/image/47344339
Zgodnie z Twoimi teoriami to zdjęcie nie miało prawa wyjść zamrożone. A jednak wyszło,
Wyszło, bo masz tu do czynienia z ruchem po linii: obiekt - fotograf.
Gdybyś stał z boku, to IMHO byś nie zamroził tym czasem. Zresztą spójrz na rozbryzgi wody - te których ruch był w kierunku prostopadłym są poruszone.
Na dylemat 28-75 vs 24-105 ja odpowiem tak: sam poważnie zastanawiałem się swego czasu nad zmianą 24-70L na ten drugi :) A mając ten pierwszy wybór nie zastanawiałbym się ani chwili.
paweleverest
01-12-2006, 12:14
Ciekawa teoria, nawet bardzo Przy czasie 1/250 ruch łopat helikoptera jest "zamrożony", jest lekki rozmycie!! A co do za krótkiego czasu, masz w aparacie takie coś jak większe iso, przeczytałeś moja poprzednią wiadomość jak sobie z tym radzić?
to ty masz strasznego pecha w życiu skoro ciągle przy ISO23200 robisz zdjęcia na skraju zamorzenia ruchu. Na szczęście większość ma więcej szczęścia i jest sobie w stanie z tym poradzić
W swojej teori zapomniałeś jednak, ze to co w studiu jest czynnikiem morżacym ruch przy czasach w których aparat synchronizuje się z lampą błyskowa (czyli - 1/160 i 1/125) to błysk lampy :) Trwa on 1/8000 albo i ktrócej i o zgrozo nawet przy czasie 1/60 z lampą też dojdzie do zmrożenia niestety ale tylko dzieki lampie a nie czasowi naświetlania :) .
To samo dotyczy wypowiedzi Arkana a w szczególności jego zdjęcia przykładowego :)
Niestety lampy nie wszędzie da się uzyć a juz w szczególności do fotografowania dzikiej zwierzyny nie jest idealna :)
Natomisat odnośnie radzenia sobie za pomocą ISO to cóz jednym szumy nie przeszkadzają a innym tak - osobiście nie robie powyżej 800 ISO :)
To samo dotyczy wypowiedzi Arkana a w szczególności jego zdjęcia przykładowego :)
Arkana nie dotyczy.
hint: full exif --> flash used - no.
Jego dotyczy coś innego, napisałem o tym dwa posty wcześniej:
http://canon-board.info/showpost.php?p=249977&postcount=28
Dobry temat - mogliby sie wypowiedziec ci, ktorzy dokonali zamiany (choc temat byl walkowany)
ja mam swinke skarbonke i zbieram- do marca chyba nazbieram
tez mam tamrona a do tej elki przekonuje mnie zakres 105/168@crop i troche szerzej na dole oraz AF
ale niepoweim - chetnie bym pofocil troche tym szklem zanim kupie...
Pst ponieważ cały czas mam oba szkła i kiedyś miałem podobny dylemat mogę coś o tym napisać.
Dlaczego T 28-75/2.8 bo jest jasny, ostry, tani i ma dość przyzwoity zakres oraz daj możliwość prawie makro.
Dlaczego mając T kupiłem C 25-105/4 IS?
Ponieważ jest szerszy na krótkim końcu i nie trzeba zmieniać co chwila na C 17-40, jest dłuższy na długim końcu o 30 mm, posiada IS co zdecydowanie poprawia jakość pracy i na koniec chyba najważniejsze szybki AF (co USM to USM) pewny AF i solidne wykonanie.
Dlaczego nadal mam T 28-75? Bo czasem mi się przydaje do close-up i mam do niego sentyment, chociaż na razie męczy go Oddech i jest zachwycony.
Podsumowanie, T 28-75 to dobre szkło warte swojej cenie ia jest 3x tańszy od Canona. 24-105 to idealny spacer zoom, tyle że trzeba zapłacić za jego zalety.
Panowie, ostatnio widziałem fotki zrobione 24-105 w ciężkich bo koncertowych warunkach (cimno, światło na tło a nie śpiewaków) i są naprawdę rewelacyjne. Co prawda body to 30D ale to przecież obiektyw robi zdjęcia a sensor je tylko rejestruje. ISO1250 i brak szumów. IS działał super - stabilizował rękę bez błędu. Czasy rzędu 1/4, 1/20/ 1/60 sek. i zero poruszenia. POLECAM i wiem że dalej zbieram na 24-105.
theremin
01-12-2006, 16:22
... ale to przecież obiektyw robi zdjęcia...
knockout...
sprawdziłem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Obiektyw_fotograficzny
jednak NIE ROBI zdjęć...
Witam,
zastanawiam się na zakupem nowego obiektywu... Mam Tamrona 28-75/2,8 - złote dziecko Tamrona :), dolny zakres uzupełniam kitem 18-55 (na razie)
i tu powsaje pytanie:
czy zainwestować w Canona 24-105 L - i sprzedać tamrona? Czy różnica jakośći w fotkach (nie w obudowie obiektywu) będzie na tyle powalająca, że warto wydać te 3700 minus parę złotych z odzysku po sprzedaży tamrona?
czy zostawić tamiego gdyż roznica nie będzie bardzo zauważalna i uzupełnić górny zakres o Canona 70-300/4 IS?
Naczytałem się wiele dobrego o tym 70-300 IS, znam możliwości tamronka ... i wiem ze 24-105 to super szkiełko bardziej uniwersalne niż tamron...
Pytanie raczej do kogoś, kto miał podobny dylemat bądź ma doświadczenie z tymi 3-ma obiektywami - zamknąć zakres ogniskowych trzysetką czy wymienić tamrona na 24-105 i znów ciułać na 300-tkę?
... ech dylematy dylematyyyy ;)
jeżeli masz ostrego tamrona to bym go zostawił.
w cenie 70-300 IS masz o wiele lepszego jakościowo C70-200 f4, lub jeżeli dołożysz pare zł to wersje z ISem.
zresztą sam musisz zdecydować na czym bardziej ci zależy .. dobrej ogniskowej w zakresie do 100mm czy jakimś dobry tele .
Witold_alan
15-05-2007, 10:08
Witam,
A z jakim aparatem będzie współpracował?
Ja sprzedałem tamrona na rzecz 24-105 do 5D, i powiem, że jak dla mnie warto było zamienić na to szkło, w skrócie: lepsze oddanie kolorów, od przesłony 4 żyleta, cichy USM i szybki, nie ma co porównywać z tamronem i w dodatku IS, no i jest troche wiekszy. Za to na minus lekka dystorsja na 24-35mm i lekka winieta ale to można pominąć jak dla mnie, filtr 77mm.
Pozdrawiam W_alan
ah - nie napisalem - 30d - pewnie winietowania by tu nie bylo :)
No zastanawialem sie tez nad 70-200/4 ... ale wlasnie 300-tka ma stabilizacje, jest "dłuższa", tańsza i jakoś nie lubię się afiszować w tłumie z z jasną rurą ... sam nie wiem
jak masz dobry egzemplarz tamrona to napewno nie warto dokladac do canona dla roznicy w optyce :)
ale za to warto dolozyc dla:
- szybkiego AF
- rewelacyjnego IS
- zakresu
- jakosci wykonania
- trwalosci
ja już dwa razy robiłem takie przymiarki,testowałem w sklepie 3 szt. i nie mogę trafić na odpowiedni egzemplarz 24-105..:(
dolny zakres uzupełniam kitem 18-55 (na razie)
skoro kit Ci wystarcza to dołożyć 2700 nie warto
nie wystarcza... ale mam ograniczone mozliwości finansowe... nie zarabiam fotografując - to tylko moje hobby, które traktuję poważnie :)
Wymagań z kasą trudno pogodzić ale ja dołożyłem te 2700 i nie żałuję na pewno warto
Testowałem 2 canony 24-105 i jak na razie mój tamron dawał zdecydowanie lepsze (ostrzejsze) foty.
Mój Tamron przy 2.8 był porównywalny do Canonów przy 4....dlatego sobie odpuściłem...
Gdybym trafił na 24-105 porównywalnego (przy 4) do tamrona przy 4 to pewnie bym się skusił. Sęk w tym że dobry Tamron przy 4 wymiata tego Canona...
Reszta to faktycznie świetny AF, IS i budowa, ale tego nie zobaczysz na zdjęciach :-)
januszP.
15-05-2007, 11:24
Pół roku temu ten dylemat zaprzątał mi głowę. Po dogłębnym przeanalizowaniu sprawy Tamron pozostał. (a jest bez zarzutu). Po przebraniu wybrałem dobry egz. T 17-50 jako "przerzenie na dole". Miałem C70-300.. IS i uważam, że jest to szkło świetne (mówie o egz. z usunietą wada fabryczną). Jeżeli ktos nie potrzebuje dłuższej ogniskowej jest to obiektyw swietny. IS sprawuje sie bez zarzutu a co najwazniejsze sprawdza sie i nie jest atrapą. Ponieważ doszedłem do wniosku, ze potrzebuję większej ogniskowej to sprzedałem 70-300 (jest porównywalny jakosciowo do 70-200/4 a o 100mm dłuższy i ten IS podwójny) dokonałem zakupu 70-200/4 oraz w USA 100-400/..L IS.
Wracając do tematu nadal uważam, że zamiana T28-75 na c24-105 jest zupełnie niewskazana pod kazdym względem. Moja rada to zostawic T 28-75 i zdecydowanie polecam c. 70-300/.. IS . Napewno nie bedziesz żałował.!
pozdrawiam
Janusz
ja mialem podobny dylemat ale juz sie wyleczylem :-) Tamron wrocil ostatnio do lask i szkoda mi naprawde wysprzedawac po kosztach ten obiektyw tym bardziej ze mam do niego UV i polar B&W... obecnie dostalem bakcyla na stalki i tak marza mi sie teraz dwie stalki, sigma 30 i canon 85... zakup tych dwoch stalek to mniejszy wydatek od wspomnianego canona. wiadomo ze 24-105 to kapitalne szklo ale zdecydowalbym sie na nie budujac chyba system od zera :>
januszP.
15-05-2007, 11:43
http://the-digital-picture.com/Reviews/ISO-12233-Sample-Crops.aspx?FLI=0&API=0&FLIComp=0&APIComp=0&Lens=366&Camera=9&LensComp=355
pomocny link. (bywał często na forum.
:) dzięki ... no właśnie to mnie gryzie ... więc pewnie chyba zostaje ten 70-300 IS ewentualnie 70-200/4 ... a jak juz mi tamronik sie zpsuje co pewnie nastąpi - bo plastik raczej ma slaby - wtedy pomyśle o 24-105 lub 24-70 ..
oo fajny link januszp - dzięki! :)
Reszta to faktycznie świetny AF, IS i budowa, ale tego nie zobaczysz na zdjęciach :-)
nie zobaczysz bo nie zdążysz foty zrobić:)
Mariusz_C
15-05-2007, 14:36
Ja miałem podobny dylemat tyle że przesiadka miała być z sigmy 24-70/2,8. Kupiłem 24-105L i nie żałuje, po pierwsze szybki i cichy AF, po drugie IS po trzecie wykonanie i solidność. Na f/4 lepszy od mojej Sigmy. Lepszy kontrast. Ładniejsze kolory. Świetne szkło. Już nigdy nie kupie Sigmy ani Tamrona.
mialem 3 tamrony (jeden po drogim do konca gwarancji) wszystkie wybierane pozniej mialem 24-105L teraz kupilem 3stalki i...tamrona;) roznica miedzy tamronem a 24-105 nie jest powalajaca ale roznica miedzy 24-105 a stalkami owszem:)
A mnie by bardziej interesowało co fotografujecie niz który obiektyw jest lepszy, wiadomo że na koncercie lepiej będzie sobie radził tamron bo jasniej, ale w studiu chyba lepiej wypada canon... Na plener raczej tez bym brał canona bo IS i lepsze ma zakresy mi na 28mm na cropie czesto jest za wąsko... A przy zdjeciach grupowych uzywam tylko 5,6 bo jesl itkos staje dalej lub blizej to juz jest w głebi...
Kazdy obiektyw jest do czegoś innego wiec powinno sie napisać do czego bedzie uzywany a nie czy bedzie miał bardziej ostre parchy na nosie u cioci na imprezie...
Kazdy obiektyw jest do czegoś innego wiec powinno sie napisać do czego bedzie uzywany a nie czy bedzie miał bardziej ostre parchy na nosie u cioci na imprezie...
Przegladajac pobieznie ten watek i kilka podobnych stawiam teze - standard zoom, do wszystkiego, na wszelki wypadek. Bez rozgraniczania sie na koncerty czy plenery.
Przy tak postawionym wymaganiu - jesli kogos stac to Canon, jesli oszczedny to Tamron.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.