PDA

Zobacz pełną wersję : D200, 5d



habakuk
30-11-2006, 13:42
Witajcie,

to mój pierwszy post na czerwonym forum, jestem zadowolonym użytkownikiem nikona d200, ale ... w weekend miałem krótki romans z 5D. Egronomia słabiutka, obce menu, świetny wizjer, jakość zdjęć – właśnie. miałem możliwość ogladać je tylko na wyświetlaczu i wygladało naprawdę bardzo dooooobrze, na moje oko – lepiej niż w d200 już na poziomie maleńkiego LCD. Stąd prośba – czy jest wśród was ktoś, kto miał do czynienia i z d200 i z 5d? Porównań w sieci widziałem setki, zatem nie chodzi mi o matematykę, ale praktykę.

czy byłby ktoś łaskawy podesłać mi jakieś zdjęcia w pełnej rozdzielczości z 5d, niekoniecznie na najwyższych czułościach, a najchetniej portret

trzcionka@gmail.com

pozdrawiam

p.s. jest jeszcze jedna kwestia, ekonomiczna. Czy w 5d sprawdzi się, jako terenowy zoom, tamron 28-75? Będzie bardzo odstawał w jakości/ostrości od 24-105L?

jak 5d daga z 85/1.8 i 50/1.4?

gdyby... to myslałbym o tych trzech szkłach, a elki zostawił na deser

Cichy
30-11-2006, 13:58
Habakuk ale maruda z Ciebie :) Z tamronem chodzi jak złoto (most). Z 85 1.8 i 100 2.0 śmiga równie udanie (zdjecie ostatnie). W portrecie jest rewelka (babka). Ergonomia faktycznie do **** :)

różne sample
http://www.negatyw.org/test/5d/babka.jpg
http://www.negatyw.org/test/5d/most5d.jpg
http://www.negatyw.org/test/5d/mlot.jpg
http://www.negatyw.org/test/5d/1740a.jpg
http://www.negatyw.org/test/5d/1740b.jpg
http://www.negatyw.org/test/5d/kos5d.jpg
http://www.negatyw.org/test/5d/ratusz5d.jpg
http://www.negatyw.org/test/5d/100mm2.jpg

Reason
30-11-2006, 14:13
Sztuka:

http://www.pyszczaki.net/temp/kociaki.jpg

:-)

Myszoor
30-11-2006, 15:32
/ciach

Porównań w sieci widziałem setki, zatem nie chodzi mi o matematykę, ale praktykę. znajdź Sven'a - tutaj, albo na www.forumslubne.pl/forum - z tego co wiem to "foci" równolegle oboma korpusami. Raczej bedzie trudno znaleźć kogoś bardziej w temacie. + może to: http://canon-board.info/showthread.php?p=227251

MMM
30-11-2006, 17:13
Egronomia słabiutka, obce menu, świetny wizjer
Ja mam akurat odmienne odczucia. Wizjer 5D jest wyraźnie większy i jaśniejszy ale patrząc na informacje które wyświetla to przy D200 jest raczej prymitywny.
A co do ergonomii w D200 to jest ona moim zdaniem mocno przereklamowana. Mnie akurat przyciski D200 pod lewą reką nie pasują bo trzymam nią zazwyczaj obiektyw od spodu i zmiana parametrów to zazwyczaj również konieczność ustawiania kadru od nowa. Tutaj rozwiązanie z Canona gdzie wszystko robi się prawą ręką tzn. wybór opcji palcem wskazującym i ustawianie jednym bądź drugim kółkiem nastawczym jest wygodniejsze. Nawiasem mówiąc drugie kółko nastawcze w 5D też jest IMO wygodniejsze bo można nim robić pełne obroty a w D200 trzeba podnosić i przesuwać palec. Dżojstika też używa mi się wygodniej niż wielopozycyjnego przycisku z D200.
Siła przyzwyczajeń zawsze jest duża, poużywaj sprzętu z tydzień, zapoznaj się z menu to będziesz mieć wyrobione zdanie na temat ergonomii.

Kolekcjoner
30-11-2006, 17:50
. Ergonomia faktycznie do **** :)



Cichy nie ma wyjścia musisz zmienić system. Ale ergonomia to rzecz bardzo indywidualna i pisanie takich sentencji:D jak powyżej mija się z celem.


(...)A co do ergonomii w D200 to jest ona moim zdaniem mocno przereklamowana. Mnie akurat przyciski D200 pod lewą reką nie pasują bo trzymam nią zazwyczaj obiektyw od spodu i zmiana parametrów to zazwyczaj również konieczność ustawiania kadru od nowa. Tutaj rozwiązanie z Canona gdzie wszystko robi się prawą ręką tzn. wybór opcji palcem wskazującym i ustawianie jednym bądź drugim kółkiem nastawczym jest wygodniejsze. Nawiasem mówiąc drugie kółko nastawcze w 5D też jest IMO wygodniejsze bo można nim robić pełne obroty a w D200 trzeba podnosić i przesuwać palec. Dżojstika też używa mi się wygodniej niż wielopozycyjnego przycisku z D200.
Siła przyzwyczajeń zawsze jest duża, poużywaj sprzętu z tydzień, zapoznaj się z menu to będziesz mieć wyrobione zdanie na temat ergonomii.

Jeśli chodzi o tą ergonomię to dokładnie mam takie same odczucia. Dodam jeszcze od siebie, że generalnie dla mnie dużo wygodniejszym rozwiązaniem jest umieszczenie głównego kółka nastawczego nad spustem a nie pod. Po prostu nie mogłem się do tego przyzwyczaić - a był moment że sporo używałem nikonów. Tylne koło nastawcze to też świetny patent:).

Cichy
30-11-2006, 18:08
mówiąc o ergonomii nie miałem na myśli wyłącznie tego, czy aparat trzyma się wygodnie. Mnogość funkcji, dostępność z przycisków, osłona LCD, uszczelnienia i takie tam pierdoły które przemawiają na korzyść D200 to moim zdaniem ergonomia.

Cichy
30-11-2006, 19:02
A propos - widzę, że na forum Nikona pozamykaliście już wszelkie wątki dotyczącej 5d lub pełnej klatki. Czyżby jakieś komplesy panów Kaleid'a i Czornyj'ego ? Nie dajecie w ten sposób wypowiedzenia się na temat, a widać, że ludzie chcą pełnej klatki w Nikonie, więc czemu nie można na ten temat pogdybać? Nikon gubi klientów w segmencie fotografii profesjonalnej i reklamowej na rzecz Canonowych pełnych klatek i coś mi się zdaje że swoje DX-owe promesy będzie musiał schować do szuflady. Oczywiście mowa o małoobrazkowych DSLR, nie o większych formatach. Nie wierzę, że będą patrzeć bezczynnie jak ludzie przesiadają się na Canony. No chyba, że tylko w naszym kraju, gdzie świadomość techniczna jest statystycznie większa niż np w USA można zaobserwować taką migrację sprzętową. Ja nie mam nic przeciwko, chętnie zobaczyłbym takiego nikona z matrycą FF. No i rynek by się rozruszał troszkę, bo jak tak dalej pójdzie to następca 5d będzie miał dodany odkurzacz, Digic III i nic poza tym.

Slavko
30-11-2006, 19:22
Witajcie,
to mój pierwszy post na czerwonym forum, jestem zadowolonym użytkownikiem nikona d200, ale ... w weekend miałem krótki romans z 5D. Egronomia słabiutka, obce menu, świetny wizjer, jakość zdjęć – właśnie. miałem możliwość ogladać je tylko na wyświetlaczu i wygladało naprawdę bardzo dooooobrze, na moje oko – lepiej niż w d200 już na poziomie maleńkiego LCD. Stąd prośba – czy jest wśród was ktoś, kto miał do czynienia i z d200 i z 5d? Porównań w sieci widziałem setki, zatem nie chodzi mi o matematykę, ale praktykę.
czy byłby ktoś łaskawy podesłać mi jakieś zdjęcia w pełnej rozdzielczości z 5d, niekoniecznie na najwyższych czułościach, a najchetniej portret


1. Ergonomia - przyzwyczaisz się - zarówno NIkon jak i Canon mają swoje "filozofie" dot. ergonomii, której to raczej konserkwentnie się trzymają. Mówienie, że coś jest lepsze od drugiego ma niewiele wspólnego z rzeczywistością.
2. Jakość - znajomy kupił sobie jakiś czas temu D200. Robiliśmy testy. Zacytuję jego słowa: Owszem twój Canon nie wart 11 tys. złotych, ale porównując jakość zdjęć muszę stwierdzić, że tym bardziej mój Nikon nie jest wart wydanych 7 tys. złotych - to są słowa posiadacza Nikona - wszystko w tym temacie...
3. Powiem krótko - kupuj i płacz że tak drogo. Ja dopiero po zakupie 5D (na 1-dynki mnie nie stać) poczułem, że po rozstaniu z analogiem znów mam prawdziwy aparat (wiem, że to wiele subiektywne i w istocie rzeczy bzdurne stwierdzenie - ale tak czuję i nic na to nie poradzę).
4. Winę za tak kosmiczną cenę 5D miom zdaniem ponosi nie kto inny tylko Nikon - nie ma konkurencji dla 5D więc może kosztować ile panowie w C chcą - smutne to - tym bardziej, że jeszcze do niedawna walka pomiędzy obydwoma firmami o tutuł "pierwszego" powodowała, że np. Canon EOS 1V czy Nikon F5 nie mogły kosztować więcej niż ok. 5 tys., a odpowiednik Nikona czy Canona w klasie 5D - 200D kupowało się za 3 tys. Dlatego też jako posiadacz Canona trzymam kciuki za jak najszybszym odrobieniem strat przez Nikona. Zyskamy na tym tylko my.

Kolekcjoner
30-11-2006, 19:22
A propos - widzę, że na forum Nikona pozamykaliście już wszelkie wątki dotyczącej 5d lub pełnej klatki. Czyżby jakieś komplesy panów Kaleid'a i Czornyj'ego ? Nie dajecie w ten sposób wypowiedzenia się na temat, a widać, że ludzie chcą pełnej klatki w Nikonie, więc czemu nie można na ten temat pogdybać? Nikon gubi klientów w segmencie fotografii profesjonalnej i reklamowej na rzecz Canonowych pełnych klatek i coś mi się zdaje że swoje DX-owe promesy będzie musiał schować do szuflady. Oczywiście mowa o małoobrazkowych DSLR, nie o większych formatach. Nie wierzę, że będą patrzeć bezczynnie jak ludzie przesiadają się na Canony. No chyba, że tylko w naszym kraju, gdzie świadomość techniczna jest statystycznie większa niż np w USA można zaobserwować taką migrację sprzętową. Ja nie mam nic przeciwko, chętnie zobaczyłbym takiego nikona z matrycą FF. No i rynek by się rozruszał troszkę, bo jak tak dalej pójdzie to następca 5d będzie miał dodany odkurzacz, Digic III i nic poza tym.

Cichy - pozamykali, bo o czym tu gadać. Według mnie małe są szanse na to że Nikon zrobi FF-a ze względów finansowych. Trzeba po prostu mnóstwo forsy zainwestować, a szansa na jakiś zarobek wcale nie jest nadzwyczajna. Zwłaszcza że canon już w dużym stopniu pozamiatał na tym rynku. Chodzą słuchy że Sony pracuje nad FF-em więc może od tej strony się ruszy.
Po za tym w nikonie chłopaki doszli do wniosku że najlepszą kasę trzepie się na najniższym segmencie i ostatnie ruchy firmy wyraźnie wskazują, że to będzie dla nich priorytet. FF w tej chwili to bardziej kwestia prestiżu niż dobrego interesu.

czornyj
30-11-2006, 19:55
A propos - widzę, że na forum Nikona pozamykaliście już wszelkie wątki dotyczącej 5d lub pełnej klatki. Czyżby jakieś komplesy panów Kaleid'a i Czornyj'ego ?

Po pierwsze primo - ja niczego nie zamykałem. Po drugie - w tymże wątku dyskusja odbywała się w koło macieju - ktoś coś twierdził, kto inny mu odpowiadł i za chwilę ktoś następny znów pisał to samo. Temat był maglowany do zerzygania i cały czas wszyscy powtarzają te same pierdoły. Nikon ma fulfrejma w dupie, o czym tu jeszcze gadać.

Co do moich kompleksów, to wzruszyła mnie twoja troska - nie musisz się jednak martwić, bo gdybym miał jakiś problem to zawsze mogę sobie taką zabawkę sprawić, posiadanie trzech systemów by mnie nie zbankrutowało.

Nic jednak na to nie poradzę, że jestem zadowolony ze swojego strupieszałego aparatu, mimo że nie jest on najlepszy na świecie, ani trendy, ani fulfrejmowy

obserwator
30-11-2006, 20:31
...a jakże Czornyj...masz rację :)...pokaż co potrafi fotograf plus aparat nie trendy ;). Wiem wiem, wypuszczam Cię ale Ty się nie dasz :) Tak trzymać...;)
...innym polecam prace Stiga na www.saldat.pl - on raczej używa Nikosia D200 - z przyzwoitą optyką i jest co oglądać. To taki kontrapunkt z mojej strony do 5D, którego i tak bym wybrał bez wzglądu na to, że faktycznie dużo droższy niż D200...powody już tu nie raz przytoczone.
Pozdrawiam

Kolekcjoner
30-11-2006, 21:29
Po pierwsze primo - ja niczego nie zamykałem. Po drugie - w tymże wątku dyskusja odbywała się w koło macieju - ktoś coś twierdził, kto inny mu odpowiadł i za chwilę ktoś następny znów pisał to samo. Temat był maglowany do zerzygania i cały czas wszyscy powtarzają te same pierdoły.

No ostatnio to już odnosiłem wrażenie, że niektórzy sobie ja...a robią pytając po raz n-ty o to samo w tym samym wątku. Zwłaszcza ostatni wątek (http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=7775) pobił wszelkie rekordy. Warto zobaczyć na sam koniec - do jak konstruktywnych wniosków doszliśmy :mrgreen:.


...a jakże Czornyj...masz rację :)...pokaż co potrafi fotograf plus aparat nie trendy ;). Wiem wiem, wypuszczam Cię ale Ty się nie dasz :) Tak trzymać...;)
...innym polecam prace Stiga na www.saldat.pl - on raczej używa Nikosia D200 - z przyzwoitą optyką i jest co oglądać. To taki kontrapunkt z mojej strony do 5D, którego i tak bym wybrał bez wzglądu na to, że faktycznie dużo droższy niż D200...powody już tu nie raz przytoczone.
Pozdrawiam
No tak .. póki co to kto trzyma aparat ma jeszcze spore znaczenie ... chyba że "układ" to zmieni :D.

MARANTZ
30-11-2006, 22:39
Mam kontakt z oboma body, z 5D oczywiście częściej. Ergonomia Nikona nie jest oszałamiająco lepsza (właściciel tego Nikona woli mojego Canona, chodzi tutaj o chwyt), ale jednak jest lepsza. Sposób zmiany pomiaru światła, trybu pracy AF, czułości, generalnie wywalenie pewnych funkcji na zewnątrz, większa szybkostrzelność, uszczelnienia, regulacja ilości zdjęć w serii, regulacja w 3 krokach ISO powyżej 1600, możliwość "samoregulacji" poziomu ISO przez aparat (czasami się przydaje). Canon ma rewelacyjne kółko górne i tylne a także joystik (tutaj zgodzę się z tymi co tak twierdzą). Natomiast jakość zdjęć nie pozostawia wątpliwości który aparat jest lepszy w tym względzie. Nikon odstaje tutaj i to znacznie. To widać gołym okiem po otworzeniu zdjęcia na kompie. Wspominany wcześniej kolega jest wściekły, że nie ma mojego Canona bo według niego te aparaty (w kwestii jakości zdjęć) dzieli przepaść. Ja nie jestem aż tak stanowczy, ale faktem jest że różnica jest duża i to zwyczajnie widać. Mnie też rozśmieszyło pozamykanie wątków odnośnie porównania D200 i 5D. A najbardziej mnie rozbawił wątek, gdzie usiłuje się pokazać wyższość D200 przy zdjęciach ślubnych. Tutaj to Nikon nie ma najmniejszych szans i jest to oczywiste dla każdego kto kiedykolwiek miał możliwość porobić zdjęcia tymi aparatami. Chciałem tam coś popisać o tym a tymczasem... zamkneli wątek. Daje to do myślenia.
Co do współpracy 5D z 50/1.4 to jest ona bardzo przyzwoita, duża lepsza niż na 20D gdzie wyglądało to przeciętnie.
Co do zdjęć to mogę coś podesłać, ale ja tylko w RAW-ach robię. W przyszłym tygodniu z w/w właścicielem D200 na małe szkolenie się wybieramy, więc będzie okazja to zrobienia kilku porównywalnych kadrów. Jego szkło to 18-70 DX. U mnie jak widać w stopce. Napisz czego oczekujesz to podeślę.

Cichy
30-11-2006, 23:30
Po pierwsze primo - ja niczego nie zamykałem.

Topic: NIKON D200 czy CANON EOS 5D ???

Ale poddałeś mi zaj...sty pomysł - zamykam temat w cholerę

czornyj
30-11-2006, 23:43
No dobrze, może ten jeden :lol: Tego, który wspomniałeś nie zamykałem. A ten, który zamknąłem - to na prośbę Canoniera :D Nic ci nie poradzę na to, że wszystkie te wątki brną w ostrą bzdurę...

Slavko
01-12-2006, 09:03
No dobrze, może ten jeden :lol: Tego, który wspomniałeś nie zamykałem. A ten, który zamknąłem - to na prośbę Canoniera :D Nic ci nie poradzę na to, że wszystkie te wątki brną w ostrą bzdurę...

Tak, myślę, że to bardzo niebezpieccczny temat. Jakiś czas temu odważyłem się wdać na forum Nikona w podobną dyskusję. Kiedy wyraziałem swoją opinię... znikła po około czterech godzinach. Za drugim rezem postanowiłem pisać nie tylko o zaletach 5D ale i D200, kltóre to w ręku trzymałem. I... Po raz pierwszy w życiu zostałem obrażony na forum :) Bez urazy, ale myśę, ze poziom merytoryczny dyskusji na Canon-Board jest o niebo wyższy.

scooter
01-12-2006, 09:23
A ja myślę, że porównywanie 5d i d200 to jak porównywanie samochodu kombi z kabrioletem ;)

popmart
01-12-2006, 09:26
a który jest ktory ?

gwozdzt
01-12-2006, 09:29
a który jest ktory ?
Moj typ:
5d - kabriolet
d200 - kombi (bo nie przecieka :-))
a i kabriolety zwykle drozsze niż kombi :lol:

Coś wygrałem?:mrgreen:

akustyk
01-12-2006, 10:38
Coś wygrałem?:mrgreen:
choinke o zapachu kokosowym do malego fiata :)
podaj IP to przysle :)

w temacie 5D vs. D200 chyba juz wszystko zostalo powiedziane. zainteresowanemu pozostaje tylko zmacac oba aparaty i popracowac nimi chwile, a potem ocenic relacje jakosc/cena.


Czornyj - ale z tymi uwagami o moderacji forum SUN to troche racja. nie uwazam sie za czlowieka ktory tam bog wie co byl wnosil, ale chyba ciut niz tamtejszy przecietny pstrykacz o programowo zgodnym sprzecie (czyt. D50). natomiast po ktorejs akcji nadgorliwego moderatora gdzie zarzucono mi prowokowanie wojen powiedzialem sobie krotko acz dosadnie, ze "p... taka imprezke". mam duzy szacunek dla osob Tworzacych tamto forum, bo jest wsrod nich kupe fajnych ludzi i niezlych fotografow, ale to nie sa warunki do wymiany opinii. czasem lepiej dac ludziom sie poklocic niz zazegnywac na sile konflikty, tworzac forum oferujace w zamian watki zdjeciowe (lepsze lub gorsze), troche o sprzecie dedykowanym (dobre watki), o fotografii (rozne, ale kilka bardzo dobrych m.in. Alfa) ale przy tym wszystkim programowe unisono na temat Nikon vs reszta swiata i traktowanie kazdego kto ma krytyczna opinie na temat Nikona jako wroga... nie tedy droga...

McKane
01-12-2006, 13:07
Akustyk taki stary chlop z Ciebie a jeszcze w cuda wierzysz ;) Jako nikonowiec w duzej mierze moge powiedziec bez zadnych ogrodek ze to srodowisko jest mocno niereformowalne. Nie lubie uogolnien wiec od razu zaznaczam ze nie mam na mysli wszystkich uzytkownikow tego zacnego systemu.

Zobacz chociazby na poziom dyskusji pod artykulem i na forum optyczne.pl dotyczacego d50. To zenada na maxa. Ktos odwazyl sie napisac ze ten super hiper aparat nie jest najlepsza lustrzanka na rynku i inwektywy leca hurtowo. Nie wspomne o jakosci argumentow ;) Przeczytalem poczatek i najbardziej podobaly mi sie te mowiace o podswietlaniu wyswietlacza tylko w zaawansowanych modelach canona albo o tym ze nikt zajmujacy sie astrofotografia nie uzywa najtanszych lustrzanek. Dalej nie czytam bo zglupieje i wydlubie swiatelko z mojego 300D. Na codzien mam do czynienia z uzytkownikiem Nikona d200 ktory twierdzi ze jest o niebo lepszy od kazdego Canona i ze roznica jest astronomiczna ;) Nie ma sie wiec co dziwic ze dyskusja na plaszczyznie technicznej jest niemozliwa.

czornyj
01-12-2006, 13:36
Akustyk, a co ja jestem - Temida? Zeus Gromowładny? Nic nie poradzę na to, że niektórzy są na ciebie uczuleni, że świat jest zły i pełen niesprawiedliwości, a ludzie nerwowo się zachowują gdy ktoś krytykuje ich zabawki.

Spróbuj tutaj powiedzieć złe słowo o Canonie 5D to też będzie arcyzabawnie, a najwięcej będą mieli do powiedzenia właściciele trabantów z kitem wyedukowani na dpreview.

McKane
01-12-2006, 14:07
Akustyk, a co ja jestem - Temida? Zeus Gromowładny? Nic nie poradzę na to, że niektórzy są na ciebie uczuleni, że świat jest zły i pełen niesprawiedliwości, a ludzie nerwowo się zachowują gdy ktoś krytykuje ich zabawki.

Spróbuj tutaj powiedzieć złe słowo o Canonie 5D to też będzie arcyzabawnie, a najwięcej będą mieli do powiedzenia właściciele trabantów z kitem wyedukowani na dpreview.

Ej ej tylko nie trabantow :) To jest powazny model 300D - pierwsza lustrzanka z 3cyfrowej serii ;)

Richie
01-12-2006, 14:33
Ej ej tylko nie trabantow :) To jest powazny model 300D - pierwsza lustrzanka z 3cyfrowej serii ;)

No właśnie!!!:mrgreen: Ogólnie rzecz biorąc dobry fotograf zrobi piekne zdjęcia tak D200 jak i 300D. Trabant puki co spełnia swoją rolę jako sprzęt amatorski.Ma swoje wady ale idzie z nimi żyć i jako takie zdjęcia robić (http://kielarki.fotomotywy.pl/portfolio.php?i=6940&a=nw&m=0&p=0&sz_ppp=64&sz_sort=1)

akustyk
01-12-2006, 14:36
Akustyk taki stary chlop z Ciebie a jeszcze w cuda wierzysz ;) Jako nikonowiec w duzej mierze moge powiedziec bez zadnych ogrodek ze to srodowisko jest mocno niereformowalne.

nie do konca prawda. sa ludzie, ktorzy owszem, do ostatniej chwili beda bronili decyzji uzywania sprzetu Nikona, bo go znaja, lubia i chca uzywac, nawet jesli pewne ficzery sa gorsze niz u konkurencji. i ja to rozumiem



Zobacz chociazby na poziom dyskusji pod artykulem i na forum optyczne.pl dotyczacego d50. To zenada na maxa. Ktos odwazyl sie napisac ze ten super hiper aparat nie jest najlepsza lustrzanka na rynku i inwektywy leca hurtowo. Nie wspomne o jakosci argumentow ;)

dokladnie tak samo dziala argumentacja posiadaczy najczesciej low-endu na tym forum. bicie piany, ze 350D jest osmym cudem swiata i na glowe bije D50, a kazda kalumnia wen cisnieta jest odbierana jak osobista zniewaga. dokladnie tak samo.

jedyna roznica jest taka, ze na tym forum ton nadaja bardziej posiadacze kapke wyzszej polki sprzetu i kapke bardziej obeznani z roznymi rozwiazaniami. a ze ze wzrostem wiedzy rosnie jakis umiar w ferowaniu wyrokow i polaryzowaniu swiata, to czesc dyskusji systemowych ma tu bardziej otwarty i cywilizowany charakter.


natomiast tamto forum ma wiele zalet, ktorych brakuje temu. wynikajacych miedzy innymi z faktu, ze tam znacznie wiekszy akcent polozony jest na fotografie jako taka, a nie na onanizowania sie sprzetem. tam uzytkownik poczatkujacy (najczesciej posiadacz ww. D50) ma szanse pogadac o zdjeciach. tutaj mlody posiadacz 350D ekscytuje sie ostroscia pikseli i kontempluje wybor miedzy Tamronem 28-75 a zbieraniem na 17-40. stad nie dziwota, ze tutaj ogolnie wiedza o sprzecie jest wyzsza i bardziej moze merytoryczna. za to przelozenie posiadanego sprzetu na zdjecia jest, mowiac delikatnie, marne.

ja bym tu nie uogolnial, ze tu czy tam sa fanatycy. sa wszedzie. roznica miedzy tym a tamtym forum jest jednak taka, ze tu moderatorzy maja raczej wieksza cierpliwosc


Czornyj - wybacz, ale w tym momencie pojechales po bandzie. tez jestem moderatorem w pewnym portalu i tez miewam sytuacje, gdy z ogromna checia bym wkurzajacego uzyszkodnika, oglednie mowiac, zaj.... :) ale sa pewne przyjete zasady, miedzy innymi obejmujace jakas swobode opinii i nieograniczanie jej do sytuacji ewidentnie chamskich. bez urazy dla moderatorow w moim przypadku, ale obcinanie lub usuwanie postow za niezgodnosc programowa sie tu po prostu nie mieszcza. ot i tyle... ale to nie moje forum, bynajmniej nie na mnie nastawione, wiec moge miec co najwyzej opinie i tyle. bez ataku na kogokolwiek

co do drugiej czesci zdania to sie w pelni zgadzam.

snow
01-12-2006, 14:37
Proszę z szacunkiem do mojego aparatu ;)

McKane
01-12-2006, 14:59
nie do konca prawda. sa ludzie, ktorzy owszem, do ostatniej chwili beda bronili decyzji uzywania sprzetu Nikona, bo go znaja, lubia i chca uzywac, nawet jesli pewne ficzery sa gorsze niz u konkurencji. i ja to rozumiem

Tez dlatego napisalem ze nie mam na mysli wszystkich.



dokladnie tak samo dziala argumentacja posiadaczy najczesciej low-endu na tym forum. bicie piany, ze 350D jest osmym cudem swiata i na glowe bije D50, a kazda kalumnia wen cisnieta jest odbierana jak osobista zniewaga. dokladnie tak samo.

jedyna roznica jest taka, ze na tym forum ton nadaja bardziej posiadacze kapke wyzszej polki sprzetu i kapke bardziej obeznani z roznymi rozwiazaniami. a ze ze wzrostem wiedzy rosnie jakis umiar w ferowaniu wyrokow i polaryzowaniu swiata, to czesc dyskusji systemowych ma tu bardziej otwarty i cywilizowany charakter.


Nie twierdze ze nie. Generalnie nie interesuja mnie wojny sytemowe ale czytajac fora nie sposob ominac setek watkow o wyzszosci jednego nad drugim. Nie krytykuje forum nikona ... czytam sobie w wolnych chwilach bez udzielania sie w watkach i mam podobne zdanie co do nacisku na pewne tematy. Zalamuje mnie natomiast poziom argumentow pod testem i na forum. Ja rozumiem ze zawsze moze sie trafic jeden dwoch malkontentow ale to jest plaga. Pod testami canonow nie ma tego typu inwektyw w stosunku do redakcji (co nie oznacza ze sie nie pojawia).

czornyj
01-12-2006, 15:10
Czornyj - wybacz, ale w tym momencie pojechales po bandzie. tez jestem moderatorem w pewnym portalu i tez miewam sytuacje, gdy z ogromna checia bym wkurzajacego uzyszkodnika, oglednie mowiac, zaj.... :) ale sa pewne przyjete zasady, miedzy innymi obejmujace jakas swobode opinii i nieograniczanie jej do sytuacji ewidentnie chamskich. bez urazy dla moderatorow w moim przypadku, ale obcinanie lub usuwanie postow za niezgodnosc programowa sie tu po prostu nie mieszcza. ot i tyle... ale to nie moje forum, bynajmniej nie na mnie nastawione, wiec moge miec co najwyzej opinie i tyle. bez ataku na kogokolwiek

co do drugiej czesci zdania to sie w pelni zgadzam.

Ja tylko napisałem, że nie jestem odpowiedzialny za całe zło tego świata.

Nie mnie też nie mnie osądzać pewne zachowania, bo sam nie jestem doskonały i jak mnie ktoś wqrvi to potrafię być ponurym bucem. Jeżeli ktoś może być uebermenschem i tylko po chrześcijańsku nadstawiać drugi policzek - to moje szczere gratulacje, ja jestem tylko "liną rozpiętą między małpą a nadczłowiekiem"

akustyk
01-12-2006, 15:35
Zalamuje mnie natomiast poziom argumentow pod testem i na forum.

optycznych?
mnie tez rozwalilo to co bardzo pobieznie przejrzalem. przy czym tutaj troche winy jest po stronie autora testu (w kilku miejscach wykazal sie dosc zauwazalnym brakiem obiektywnosci) a troche tego zdarzenia o ktorym napisalem: "ma od tygodnia D50, ale jest cala geba Nikoniarzem i bedzie krwia bronil honoru jedynego slusznego producenta" (nawet jesli ja lepiej od niego znam korpusy tej firmy czy obiektywy :D ).
nie mam natomiast zludzen, ze jesli uzytkownik takiego D70 napisze podobnie obiektywna recenzje 350D to spowoduje ona analogiczna eskalacje zbrodni, a Arek Olech do serwerowni zamowi dodatkowe wykrywacze bomb :)




Ja rozumiem ze zawsze moze sie trafic jeden dwoch malkontentow ale to jest plaga. Pod testami canonow nie ma tego typu inwektyw w stosunku do redakcji (co nie oznacza ze sie nie pojawia).
czy ja wiem... moze tez bym tak powiedzial, ale wiedzac o pewnej wlasnej tendencji do stronniczosci (na punkcie sprzetu ktorego uzywam) nie upieralbym sie przy swojej opinii i nie wyrazal jej glosno... :)

KKE
02-12-2006, 00:44
Ja mysle, ze autor tego postu sobie zazartowal, ze swoje preferencje do eos 5D ustalil na podstawie wygladu zdjecia na wyswietlaczu.

Jest to skadinand sluszne spostrzezenie i zadko poruszane w testach sprzetu. Mnie tez sie wydawaje ze zdjecia na wyswietlaczach Canona wyglada lepiej niz Nikona :o)

Wini
02-12-2006, 01:22
. Mnie tez sie wydawaje ze zdjecia na wyswietlaczach Canona wyglada lepiej niz Nikona :o)

Żartujesz, prawda? Albo nie oglądałeś zdjęć na na wyświetlaczch :confused:

VanMurder
06-01-2007, 05:29
SAMOCENZURA
pozdrawiam

Andee
09-01-2007, 00:13
Mniej fanatyzmu, wiecej rozsadku, oto przepis dla tego watku (i forum)...

P.S. Ze sprzedawca w kwiaciarni powinno sie rozmawiac o zakupach (bukiecie, wiencu), albo biuscie, tylku lub nogach klientki. Jezeli natomiast rozmawia sie o aparacie fotograficznym swiadczy to o, no o czym (i skad wogole taki temat)...?

VanMurder
09-01-2007, 04:08
właśnie przeczytałem swój własny post i nie mogę się nadziwić jakie głupoty wypisałem!!!;)

Andree dzięki za sprowadzenie na ziemię:)

kanonier
09-01-2007, 04:23
Bicie piany rulez !!!

Brawo Panowie Dyskutanci, brawo :^)))

Caly watek, tysiace slow, setki zdan a wszystko bezwartosciowe.

P.S. jesli kto napisal cos sensownego, a ja nie zauwazylem w tym oceanie piany,
przepraszam i prosze o wskazanie tego sensownego momentu.

muflon
09-01-2007, 11:54
W sumie to ja nie wiem dlaczego wątek o takim tytule (który z definicji musi się przerodzić we flame, niezaleznie od forum :mrgreen:) nie został spacyfikowany od razu ;-) To co, w całości do Pralni? :mrgreen:

fotosc
12-01-2007, 01:04
a ja mam nikona i kilka do tego obiektywow i z niego nie zrezygnuje , ale pstrykam canonem :)

trampek
13-01-2007, 16:06
wczoraj mialem okazje bawic sie dlugo D200 z Nikkorem 70-200/2,8VR i SB800. Sam mam to co w stopce. Musze powiedziec ze w porownaniu z D200 20d to zabawka dla dzieci. Juz nawet nie mowie o LCD (bo w 30d jest jur porownywalny) ale panel kontrolny robi wrazenie!!!!!!!. W wizjerze miod: wszystkie parametry wyswietlone wlacznie z ISO. maatowk precyzyjna, linie podzialu, no miod.Mnogos funkci i kastomizowania aparatu powala!!!!!!!! Caly korpus z gripem lezy swietnie (choc nie lepiej niz 20d+bg-e2).Moj subiektywny odbior jako Canonowca jest wysmienity. Z oczywistych wzgledow troche trudny w obsludze ale to kwiesia czau. Powiem ze moglbym zgrzeszyc dla tego aparatu przejsciem na strone kokurenta:):):)

hyzop
13-01-2007, 21:08
No, ale są ważne jeszcze fotki, przejrzałem wiele galerii nawet tych dobrych fotografów i jakoś mi zawsze wyglądało, że zdjęcia są jakoś mało plastyczne, no chyba, że ktoś poda jakiś powalający link. Inna sprawa, którą zauważyłem, to, że sporo ludzi po zakupie 200-setki, szybciutko (2tyg, miesiąc) przeszło na 5D.

adam_k
13-01-2007, 21:36
Ja zmieniłem D2x na 5D i jestem zadowolony :-)
Wreszcie mam zdjecia nad którymi nie musze siedzieć
po nocach aby je poprawiać wiec porównywanie D200 do 5 to tylko sprawa pocieszania się właścicieli D200. No moze mozna porównać D200 z 20D

trampek
13-01-2007, 21:46
w poscie swoim nie porownywalem zdjec!! bo i tak mysle ze wazniejszy bedzie tu obiektyw. co do 5d to juz zbieram....

habakuk
15-01-2007, 13:47
jako autor wątku, skrobne trzy słowa, może na szczęśliwe zakończenie :)

zostałem przy d200. miałem możliwość potestowania 5d, porówania przy podobnych szkłach. plastyka obrazu, detal i czystość zdjęcia na wysokich czułościach - mocna przewaga 5d. system dla mnie obcy. ergonomia - sprawa dyskusyjna, canon całkiem wygodnie leży, ale d200 lepiej, zdecydowanie. co ważne - na miniatrukach podwieszanych w sieci i na odbitkach - róznice nie rażą.

zostałem przy d200, do ciemniejszych miejsc dokupiłem d50, który - oj! będzie grzmiało - na wysokich czułościach jest niewiele słabszy od 5d. no i kocham dalej nikona, podwójnie już teraz.

dzięki za wszystkie uwagi, ciepło pozdrawiam z czarno-żółtego forum :)

kjoanna
15-01-2007, 16:27
Inna sprawa, którą zauważyłem, to, że sporo ludzi po zakupie 200-setki, szybciutko (2tyg, miesiąc) przeszło na 5D.

rowniez znam takie przypadki.