PDA

Zobacz pełną wersję : GO



krecio
28-12-2004, 18:23
Moze niektórzy będą się śmiać, lecz ja mam pewien problem - jak praktycznie stosować podgląd GO. Jest w body (300D) guzik z tym oznaczeniem lecz po użyciu nie widzę specjalnych zmian w GO poza zmianą jaśniej-ciemniej w wizjerze. O co tu chodzi?
pozdr.

Krzychu
28-12-2004, 18:32
Moze niektórzy będą się śmiać, lecz ja mam pewien problem - jak praktycznie stosować podgląd GO. Jest w body (300D) guzik z tym oznaczeniem lecz po użyciu nie widzę specjalnych zmian w GO poza zmianą jaśniej-ciemniej w wizjerze. O co tu chodzi?
pozdr.

Chodzi o to że teoretycznie powinieneś widzeć zmianę głębi ostrości bo aparat przymyka przysłonę w obiektywie, w praktyce na ciemnych matówkach amatorskich EOS'ów trudno cokolwiek zobaczyć - trzeba mieć jasne szkło, najlepiej jakieś tele - w EF 100/2.0 coś tam widzę ;-) W praktyce to chyba lepiej sobie kalkulatorek z www.dofmaster.com zapodać do Palma i wziąść ze sobą w plener ;-)

Vitez
28-12-2004, 19:21
Z powodu ciemnej matowki ja tez bardzo rzadko z tej opcji korzystam.
Najczesciej robie po prostu zdjecie i ogladam je na wizjerku czy GO jest OK, albo robie kilka zdjec z GO-bracketing ;) , czyli te same ujecia z roznymi przyslonami.

krecio
28-12-2004, 20:47
W praktyce to chyba lepiej sobie kalkulatorek z www.dofmaster.com zapodać do Palma i wziąść ze sobą w plener

To najpierw trzeba tego palma miec. Ja nie bardzo widze jego zastosowanie dla siebie. Wystarczy mi laptop.
Dzięki Wam. Nie byłem pewien czy dobrze myślę, że to bajer w amatorskim pudełku.
pozdr

bdx
28-12-2004, 21:51
Ustaw sobie coś na biurku i w lekkim przesunięciu od osi pierwszego obiektu ustaw z jakieś 20 cm kolejny obiekt. Teraz przejdz do trybu Av, zrób maksymalny najazd na pierwszy obiekt, wyostrz i ustaw min przysłonę na ogniskową którą masz..( powinieneś mieć ładny bokeh ) jak wdusisz przycisk do sprawdzania GO pewnie nic się nie stanie ( u mnie na kicie nic się nie dzieje ) to teraz zmień przysłonę na np 20 i nadal ostrząc na pierwszy obiekt wduś przycisk... :)

tpop
28-12-2004, 22:13
pewnie nic się nie stanie ( u mnie na kicie nic się nie dzieje )

nic bo co mialoby sie dziac skoro przyslona ustawiona na min. wartosc

krecio
28-12-2004, 22:25
Juz podobne eksperymenty przeprowadzalem. Mam m.in. dosc jasnego (jak mniemam) tamrona 28-75 f/2.8 i z nim tez jakby niewiele sie dzieje. Sama GO moim zdaniem niezbyt sie zmienia (ja przynajmniej nie zauwazylem) po nacisnieciu przycisku. Natomiast calkiem sprytnie metoda prob i bledow mozna to wykorzystac do ustawienia przyslony :):):)
pozdr.

tadek
28-12-2004, 23:41
z glebokoscia ostrosci to jest tak ze rozklada sie ona 1/3 przed ustawionym punktem i 2/3 za nim np. jezeli przy jakies ogniskowej i jakiejs przeslonie po ustawieniu ostrosci na np.4 metry glebokosc ostrosci ma np. 3 metry to ostre bedzie od 3 do 6 metrow

shaqi
26-12-2005, 13:47
Natomiast calkiem sprytnie metoda prob i bledow mozna to wykorzystac do ustawienia przyslony :):):)
pozdr.

Nie rozumie jak można to wykorzystać?

Myślałem ze głebia zależy od długości ogniskowej, przysłony i odległości od motywu fotografowanego. (no i od wielkości matrycy)...

ChrisB
26-12-2005, 13:52
Bez tej funkcji nie wyobrażam sobie zdjęć stolikowych.
Wyobraź sobie motyw przewodni, a tło razmyte - jako kolor lub z całe nieostro∂ci wydobyty tylko jeden motyw ostry - dalej portrety z izolacją tla.
Tak można długo

darekp
26-12-2005, 14:09
Chodzi o to że teoretycznie powinieneś widzeć zmianę głębi ostrości bo aparat przymyka przysłonę w obiektywie, w praktyce na ciemnych matówkach amatorskich EOS'ów trudno cokolwiek zobaczyć - trzeba mieć jasne szkło, najlepiej jakieś tele - w EF 100/2.0 coś tam widzę ;-) W praktyce to chyba lepiej sobie kalkulatorek z www.dofmaster.com zapodać do Palma i wziąść ze sobą w plener ;-)


niestety nie ma wersji na windows mobile :cry:

piast9
26-12-2005, 14:10
Znowu wychodzi że jestem cyborgiem. Ja tam widzę różnicę w obrazie przy stosowaniu podglądu GO.

Nie ma się co łudzić, że będzie wiadomo, które rzeczy wyjdą ostro, a które nie. Nawiasem mówiąc nie widzę tego również w analogowej Praktice na jej wielkiej ogromnej matówce. Moim zdaniem główne zastosowanie tej funkcji to podgląd tego, jak będzie wyglądać tło przy portrecie czy w makro.

Z kalkulatora DOF na peceta, do którego linki się tu pojawiły, można sobie wydrukować i wyciąć diagramy dla kilku ogniskowych, obracane w stylu tablic naświetlań, które ułatwiają sprawę w terenie.

Po pewnym czasie pojawia się wyczucie głębi ostrości - wie się po prostu ile trzeba ustawić w danej sytuacji, aby to co ma być ostre takim właśnie było. Niemniej jednak podgląd GO przydaje się do oceny tła.

Andee
27-12-2005, 22:15
Ja ja widze w obiektywach manualnych powyzej f2.8, na sprzecie ponizej 20D wlaczajac go do tej grupy wogole niewiele widac...

Janusz Body
27-12-2005, 23:36
... Nie byłem pewien czy dobrze myślę, że to bajer w amatorskim pudełku....

Jednak nie do końca bajer :-) do GO sie faktycznie nie nadaje zbytnio (w cropach 1.6) ale do ustawienia filtra połówkowego ten "bajer" jest niezbedny.

Janusz

Fan nr 1
28-12-2005, 09:58
Ja ja widze w obiektywach manualnych powyzej f2.8, na sprzecie ponizej 20D wlaczajac go do tej grupy wogole niewiele widac...


Jeżeli chodzi o obiektywy to chyba zupełnienie nie tak.

Jasność obiektywu nie ma tu nic do rzeczy przecież podglądu GO i tak używasz przy nastwieniu przesłony większej niż minimalna. GO dla wartości minimalnej widać bez wciskania przycisku.

mario1275
28-12-2005, 10:13
popieram fana nr1 ja widzę podgląd GO w 300d z założonym kitem może to bardziej kwestia przyzwyczajenia do wizjera nie bez powodu wielu ludzi woli robić zdjęcia na ekran LCD bo w tym małym wizjerze nic nie widzą:)

pebe
28-12-2005, 10:50
do ustawienia filtra połówkowego ten "bajer" jest niezbedny

mógłbym poprosić o szersze wyjaśnienia? dlaczego do połówkowego?

-=Festyk=-
28-12-2005, 11:24
A jeszcze ja mam pytanie.Czy w analogowej 300 podgląd GO mam traktować jako zbędny bajer czy nauczyć się z niego korzystać?:D Do tej pory wogóle z tego nie korzystałem i w sumie nie wiem czy coś tracę.

Fan nr 1
28-12-2005, 11:27
A jeszcze ja mam pytanie.Czy w analogowej 300 podgląd GO mam traktować jako zbędny bajer czy nauczyć się z niego korzystać.


Ja korzystam i sobie chwalę. Jednak by było coś widać musi być w miarę jasno

-=Festyk=-
28-12-2005, 11:29
Dzięki za odpowiedź.Chyba dzisiaj się tym pobawię;)

Tomasz Golinski
28-12-2005, 12:15
mógłbym poprosić o szersze wyjaśnienia? dlaczego do połówkowego?
Bo jak zbyt domkniesz przesłonę przy połówkowym, to robi się zbyt wyraźna granica między połówkami.

Janusz Body
28-12-2005, 14:31
Bo jak zbyt domkniesz przesłonę przy połówkowym, to robi się zbyt wyraźna granica między połówkami.

No może też... ale głowny powód to właściwe ustawienie połówki - takiej wsuwanej ramkowej typu Cokin. Przy pełnym otworze to inaczej widać a zdjęcie jest wykonywane przy innej przyslonie i inaczej się odwzorowuje na kliszy/sensorze. Żeby precyzyjniej ustawić filtr trzeba domknąć przyslonę do tej "zdjeciowej"

Janusz

pebe
28-12-2005, 14:50
tnx, dobrze wiedziec bo wlasnie mikolaj szara polowke przyniosl :)

MarcinK
28-12-2005, 15:03
A ja uzywam tego przycisku jako latarki z moją 580-tką ;););)

Andee
28-12-2005, 15:13
Jeżeli chodzi o obiektywy to chyba zupełnienie nie tak.

Jasność obiektywu nie ma tu nic do rzeczy przecież podglądu GO i tak używasz przy nastwieniu przesłony większej niż minimalna. GO dla wartości minimalnej widać bez wciskania przycisku.

Wlasnie o tym pisze, jezeli mam obiektyw manualny f1.4 i ustawie go na f2.8 to widze GO, ponizej f2.8 juz niewiele widze.

Tomasz Golinski
28-12-2005, 17:45
No może też... ale głowny powód to właściwe ustawienie połówki - takiej wsuwanej ramkowej typu Cokin. Przy pełnym otworze to inaczej widać a zdjęcie jest wykonywane przy innej przyslonie i inaczej się odwzorowuje na kliszy/sensorze. Żeby precyzyjniej ustawić filtr trzeba domknąć przyslonę do tej "zdjeciowej"

Janusz
Ale chodzi o ten sam efekt? Ze na otwartej przyslonie granica sie rozmywa? Czy jest jeszcze cos?

Janusz Body
28-12-2005, 20:11
Ale chodzi o ten sam efekt? Ze na otwartej przyslonie granica sie rozmywa? Czy jest jeszcze cos?



Bo jak zbyt domkniesz przesłonę przy połówkowym, to robi się zbyt wyraźna granica między połówkami.

To powyższe to ja rozumiem, że niedobrze jest przymykać przesłonę przy połówkowym bo robi się "twarda" granica. Chyba Twoje niefortunne sformulowanie poprostu.

Granica zależy od dwóch rzeczy od samego filtra (np. 121 i 121F Cokina) i tego jak szeroki jest "obszar przejściowy" od pełnej szarości do "czystej" płytki no i też od przysłony oczywiscie też. Filtr robi sie "krótszy" ze wzrostem przysłony. Tyle, że oryginalnie pytanie było o ten guzik na aparacie. A on jest właśnie do ustawiania połówki.

Janusz

Tomasz Golinski
28-12-2005, 23:45
To ja nie rozumiem albo o co Ci chodzi, albo o jakie "ustawianie połówki" chodzi. CZyli, czy ten guzik wpływa na coś jeszcze, poza "krótkością" przejścia?

Janusz Body
29-12-2005, 09:33
To ja nie rozumiem albo o co Ci chodzi, albo o jakie "ustawianie połówki" chodzi. CZyli, czy ten guzik wpływa na coś jeszcze, poza "krótkością" przejścia?

Nie rozumiemy sie :-)

Napisaleś "Bo jak zbyt domkniesz przesłonę przy połówkowym, to robi się zbyt wyraźna granica między połówkami". Ja to zrozumiałem (nie tylko ja zresztą), że nie nalezy zbytnio domykac przyslony bo się robi ostra granica. A to prawda połowiczna bo granica sie wyostrza ale mimo to często duże przymknięcie przysłony (szczegolnie jak nie ma "krótkich" filtrow np 121F) jest konieczne.

Dla mnie ten guzik słuzy do precyzyjnego ustawienia filtru. Filtr sie wsuwa w ramke i z domnknieta przysłona poprostu lepiej widac gdzie jest ta "granica". No i jak robie zdjecie na powiedzmy f 11 to bez tego guzika nie jestem w stanie poprawnie ustawic filtru wogóle. Czasem to nawet stosuje trick z domknieciem przyslony do końca - ustawiam filtr - i wracam do tej "chcianej" przysłony. Ogólnie to preferuje przejscie szarości "z filtra" (czyli dobór filtra) a nie regulacje przysłoną.

W wizjerze 20D niewiele widać. GO tez troche widać ale w porównaniu do analoga na 135 to GO widac dużo gorzej.

Janusz

-=Festyk=-
29-12-2005, 11:20
A czy do połówek wkręcanych na obiektyw to też się ma?

Janusz Body
29-12-2005, 12:07
A czy do połówek wkręcanych na obiektyw to też się ma?

Tak szczerze to połowki wkrecane to nie wiem po co robią. To sie ma nijak do uzywania. Chyba, że ktos lubi i umie zrobic dobry kadr połówkowy (taki gdzie podział jest "fifty-fifty"). Ale tez jak skręcisz przysłone do oporu to granica będzie "ostrzejsza" - tyle, ze nie możesz jej przesunąć.

Janusz

Tomasz Golinski
30-12-2005, 18:12
Janusz: zrozumiałem w końcu ;)

Festyk: Mając wkręcany zawsze można po zrobieniu zdjęcia wykadrować je w sofcie.