Zobacz pełną wersję : Jaki przelicznik przy M42 ?
Witajcie.
Przy okazji witam wszystkich serdecznie, bo to mój pierwszy post na C-B.
Przed chwilą stałem się posiadaczem przejściówki EOS/M42 i zacząłem się już rozglądać za jakimś fajnym szkłem. O ile w EF ogniskową mnoży się (bodajże) x 1.6 to czy w przypadku M42 jest tak samo?
Michu (Pentax)
26-11-2006, 17:36
Vitaj.
Przelicznik zależy od wielkości matrycy, nie od szkła, tak więc będziesz miał dokładnie taki sam crop.
jezeli masz aparat z cropem 1,6 to po podpieciu obiektywu M42 przez przejsciowke masz to samo czyli krop 1,6
Dziękuję za szybkie odpowiedzi :)
Niestety, mam cropa 1.6 ale myślałem, że przy M42 będzie jeszcze większy...uff.. :)
Trochę jeszcze nie mogę sobie wyobrazić współpracy body ze szkłem, nie mającego praktycznie żadnego kontaktu z obiektywem... zwłaszcza, że jest to przejściówka bez potwierdzania ostrości. W tym momencie body wogóle "myśli" że nie ma podpiętego żadnego szkła... To jak wtedy robić zdjęcia? Na M, czy Tv ?
nie ma problemu, ustawiasz Av albo M i naprzod, tyle ze pomiar swiatla jest dokonywany na roboczej przyslonie.
Peri Noid
26-11-2006, 18:03
Na Av, wtedy będziesz miał automatykę czasu. Albo na M.
No to się dowiedziałem :)
Do tej pory żyłem w przekonaniu że to nie wielkość matrycy decyduje o wielkości cropa a odległość "końca" obiektywu od matrycy :oops:
Shark-uk
26-11-2006, 20:30
A co do przejściówki bez potwierdzenia to się nie przejmuj tez mam taką kupiłem ją bo szkoda mi było kasy a nie wiedziałem jak się ma cyfra do starego szkła teraz już tym szkłem troche fotek porobiłem (dzisiaj nawet w zoo) i wszystko ostrzyłem na "oko" i twierdze że oko mam duzo lepsze niż AF w tanich szkłach bo naprawde zdjęcia bardzo ostre więc w moim przynajmiej przypadku nie mam zamiaru inwestować w potwierdzenie bo nie ma sensu.
Pozdrawiam
Kolekcjoner
26-11-2006, 23:34
A co do przejściówki bez potwierdzenia to się nie przejmuj tez mam taką kupiłem ją bo szkoda mi było kasy a nie wiedziałem jak się ma cyfra do starego szkła teraz już tym szkłem troche fotek porobiłem (dzisiaj nawet w zoo) i wszystko ostrzyłem na "oko" i twierdze że oko mam duzo lepsze niż AF w tanich szkłach bo naprawde zdjęcia bardzo ostre więc w moim przynajmiej przypadku nie mam zamiaru inwestować w potwierdzenie bo nie ma sensu.
Pozdrawiam
Wiesz ale to wszystko zależy od "oka" :).
mattnick
26-11-2006, 23:39
Wiesz ale to wszystko zależy od "oka" :).
nie wszystko...jeszcze zależy od tego jaką korekcję sobie w wizjerze zrobisz...mój ojciec stostuje korekcję na plus wziąłem aparat, nie sprawdziłem i podpiąłem m42...ostrych zdjęć brak :)
Blindseeker
26-11-2006, 23:41
Trochę prób, kilkaset fotek i można dojść do wprawy w używaniu obiektywów M42. Sam na początku też miałem obawy, że będę ustawiał ostrość w nieskończoność. A tak na prawdę wychodzi niewiele wolniej niż kit :-)
mor_feusz
27-11-2006, 15:50
Wlasnie korekcja oka wazna jest - podpiecie KITa czy czego kolwiek z AF - testowa fotka na czyms kontaktowymm - spust do polowy - potem dostrajasz sobie wizjer tak zeby ostro bylo, zmieniaasz obiektyw i nie ma bata - wszystko ostre
nie wszystko...jeszcze zależy od tego jaką korekcję sobie w wizjerze zrobisz...mój ojciec stostuje korekcję na plus wziąłem aparat, nie sprawdziłem i podpiąłem m42...ostrych zdjęć brak :)
U mnie z "korekcją oka" jest ok, ale za to potrzebna korekcja ekspozycji, bo ciutkę prześwietla. :-)
KuchateK
27-11-2006, 19:29
Wlasnie korekcja oka wazna jest - podpiecie KITa czy czego kolwiek z AF - testowa fotka na czyms kontaktowymm - spust do polowy - potem dostrajasz sobie wizjer tak zeby ostro bylo, zmieniaasz obiektyw i nie ma bata - wszystko ostre
Korekta oka nie zmienia punktu ostrosci i tego co bedzie ostre na zdjeciu. Zmienia sie jedynie poziom ostrosci obrazu na matowce. Ostre bedzie to samo, ale nieco mniej albo nieco bardziej.
mor_feusz
27-11-2006, 20:15
Korekta oka nie zmienia punktu ostrosci i tego co bedzie ostre na zdjeciu. Zmienia sie jedynie poziom ostrosci obrazu na matowce. Ostre bedzie to samo, ale nieco mniej albo nieco bardziej.
Tylko jezeli bedziesz patrzyl przez wizjer i "na oko" bedzie OK a masz przestawione koleczko to niestety.
Korekta oka nie zmienia punktu ostrosci i tego co bedzie ostre na zdjeciu. Zmienia sie jedynie poziom ostrosci obrazu na matowce. Ostre bedzie to samo, ale nieco mniej albo nieco bardziej.
Nie obrazu na matówce, tylko widzianego obrazu z matówki.
Na matówce jest ostro, Ty widzisz nieostro.
Znaczek pocztowy na kopercie jest ostry, zakładasz okulary taty - i staje się nieostry.
Tylko jezeli bedziesz patrzyl przez wizjer i "na oko" bedzie OK a masz przestawione koleczko to niestety.
Jak masz przestawione kółeczko, to stety, stety, po prostu nie ustawisz całkiem ostro, bo korekcja na to nie pozwoli, ale najostrzej jak się da - będzie ostro.
Korekcja dioptrii to jest _tylko_i_wyłącznie_ korekcja w okularze, nie ma wpływu na tor optyczny obiektyw - film ani obiektyw - lustro - matówka.
Shark-uk
27-11-2006, 22:19
więc mam dobrze nakręcone w wizjerze :D
a co do korekcji eksplozji to zawsze mam na -1EV i jest ok bo bez korekcji racja że za jasno.
KuchateK
28-11-2006, 16:29
Nie obrazu na matówce, tylko widzianego obrazu z matówki.
Na matówce jest ostro, Ty widzisz nieostro.
Znaczek pocztowy na kopercie jest ostry, zakładasz okulary taty - i staje się nieostry.
Czepiasz sie ;)
Ale to dobre porownanie dla niektorych :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.