Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Sesja w hotelu



adam_k
26-11-2006, 01:22
Czy robiąc sesję w pokoju hotelowym musimy mieć specjalną zgodę właściciela na publikowanie zdjęcia na którym w tle widoczne jest wnętrze jego pokoju? Czy w tej sytuacji wystarczy tylko faktura za wynajęcie pokoju, lokalu (jako automatyczna zgoda)
Zadrzyło mi się że pytano mnie a po co a gdzie a do jakiej gazety itp. męczą mnie takie dyskusje bo wydaje mi się że jak płace (i to sporo) to nikogo nie powinno obchodzić co robię w pokoju:-) dodam tylko :-) ze zachowuje się grzecznie i spokojnie:-)
Pytanie też dotyczy wynajmowania innych lokali w systenie hotelowym np. zamki, pensjonaty, domki itp

liquidsound
26-11-2006, 02:24
Popytaj specjalistow ze stronek xxx :D

swiderski
26-11-2006, 12:21
Popytaj specjalistow ze stronek xxx :D

:lol:

Tak na chłopski rozum, to chyba musisz mieć zgodę właściciela pokoju/pomieszczenia - ale nie jestem w stanie poprzeć tego żadnym przepisem.

Vitez
26-11-2006, 19:55
Jesli nie jest zabronione to jest dozwolone. Wlasciciel terenu prywatnego (hotel, zamek itp) MOZE zastrzec w Regulaminie tego terenu ze jest zakaz fotografowania. Jesli tego nie zastrzegl (np w wielu centrach targowych/handlowych jest :? ) to wolna wola 8) .

adam_k
26-11-2006, 21:22
też tak myślę ale czy określają to jakieś przepisy?
Dodatkowo wydaje mi się że jak ktoś bierze pieniądze za wynajem to dalsza zgoda nie jest potrzebna.
Podobnie jest przy współpracy model/fotograf wystarczy zwykłe pokwitowanie odbioru honorarium za pozowanie (jako zgoda) oczywiście warto mieć dobrze napisaną umowę ale jako minimum pokwitowanie wystarczy

mario1275
26-11-2006, 22:17
tak jak vitez napisał, nie ma chyba odrębnych przepisów - poprostu podpisując umowę (w tym wypadku wynajęcie pokoju) zgadzasz się na jakiś tam regulamin - jeżeli w nim nie ma zastrzeżenia to fotki możesz robić i publikować - problem zaczyna się kiedy chcesz w takim pokoju rozstawić oswietlenie tła itp. z takiego urzydkowania pokoju wynikają pewne uciążliwości dla właściciela i wtedy powinno się mieć zgodę. W większości hoteli np wynajmując pokój nie możesz do pokoju zapraszać osób z "ulicy" (czyli osób które nie wynajmują akurat w hotelu pokoju) tak więc wszystko zależy jaki charakter mają zdjęcia. Jeżeli z modelką lub modelem wynajmujesz pokój dwu osobowy fotki robisz z pomocą lampy na aparacie to nikt nie powinien mieć nic przeciwko - zresztą wizerunek pokoju nie jest w żaden sposób chroniony prawnie. Wyjątkiem mogła by być sytuacja kiedy ze zdjecia wynikało by bezpośrednio że zdjęcia były robione w konkretnym hotelu (widoczne logo czy nazwa) i niosły by ze sobą treść która naruszała by interesy tego hotelu - trudno powiedzieć co by to dokładnie mogło być ale można sobie wyobrazić sytuacje kiedy hotel traci klientów ponieważ na jego terenie zaszły pewne zdarzenia - hotele mogą też chronić wizerunek pozostałych gości i z tego względu ograniczać swobodę fotografowania jest wiele różnych możliwości i nie ma jak widzisz jednoznacznej odpowiedzi

iczek
26-11-2006, 22:47
Nie dajmy sie zwariowac !! Moze tez trzeba pytac prezydenta Gdanska czy moge zrobic fote na ul. Mariackiej, bo ona nalezy do miasta? Ludzie. Please. A czy ty zamierzasz pokazwyac na tej focie logo hotelu i potem zarobic na zdjeciu milion dolarów? Dajcie luz. Rob i mysl jak zrobic dobre zdjecie, a nie kombinuj czy wolno.

minek
27-11-2006, 00:51
Jesli nie jest zabronione to jest dozwolone. Wlasciciel terenu prywatnego (hotel, zamek itp) MOZE zastrzec w Regulaminie tego terenu ze jest zakaz fotografowania. Jesli tego nie zastrzegl (np w wielu centrach targowych/handlowych jest :? ) to wolna wola 8) .

Na jakiej podstawie może to zrobić?

A może zabronić mówić szeptem? Albo pokazywać palcem na telewizor w pokoju?

Tomasz Golinski
27-11-2006, 00:54
Oczywiście, że może. To się nazywa prawo własności.

minek
27-11-2006, 01:00
Własność chyba dotyczy rzeczy materialnych, nie?

adam_k
27-11-2006, 01:11
Oczywiście, że może. To się nazywa prawo własności.
No tak ale czy biorąc pieniądze za wynajem nie powinien się godzić ze część tego prawa traci i nie ma na to wpływu

Tomasz Golinski
27-11-2006, 01:34
Własność dotyczy rzeczy nie tylko materialnych. A wynajem nie jest bez ograniczeń, np. nie można niszczyć hotelu, spać w 10 osób w jednym łóżku, hałasować itd.

minek
27-11-2006, 01:59
Własność dotyczy rzeczy nie tylko materialnych. A wynajem nie jest bez ograniczeń, np. nie można niszczyć hotelu, spać w 10 osób w jednym łóżku, hałasować itd.

Własnie - na to wszystko są przepisy - niszczenie mienia, zakłucanie spokoju itd.
Ale na fotografowanie (czy ciche puszczanie bąków) nie ma.

Tomasz Golinski
27-11-2006, 02:03
A 10 osób w jednym łóżku?

minek
27-11-2006, 03:12
A 10 osób w jednym łóżku?

To nie wiem... A nie można?
Można to podciągnąć tez pod niszczenie sprzętu - bo łóżko pewnie się zarwie.

adam_k
27-11-2006, 03:19
no jeśli pokój jest 10 osobowy to chyba można :-) ale nie oto chodzi bo wtedy lepiej wynając sale gimnastyczną :-)

mario1275
27-11-2006, 10:46
minek - my tu nie przesadzamy tylko staramy się odpowiedzieć rzeczowo na zadane pytanie zgodnie ze stanem prawnym a przynajmniej naszą wiedzą na ten temat - co do wynajmu i przepisów tak jak mówiłem - kupując bilet na imprezę, wynajmując pokój zgadzasz się na pewien regulamin - czasem nie musi on być napisany ponieważ są to ogólnie przyjęte zasady dobrego wychowania ale jeżeli będzie takie życzenie właściciela hotelu to może sobie napisać regulamin i nakazać chodzenie w hotelu w samej bieliźnie - jeżeli się na to zgodzisz podpisując umowę wynajmu musisz się temu podporządkować jak nie to już twój problem - co ci grozi??
wywalenie hotelu mimo zapłacenia za pokój lub z rachunkiem do zapłacenia. Podobnie idąc na dyskotekę zgadzasz się podporządkować nakazom ochrony a jak się będziesz stawiał to mogą użyć siły (gdyby na ulicy dwóch ochroniarzy użyło wobec ciebie siły mógłbyś ich pozwać i pewnie sprawę byś wygrał a po takiej interwencji na dyskotece możesz jedynie leczyć siniaki i cieszyć się że nie wystawili ci jeszcze rachunku za swoją interwencję;))

Jerry99
27-11-2006, 13:13
Jeśli zdjęcia mają być robione w hotelu jednym z wielu w danym mieście, to IMHO nie zaszkodzi przy okazji pytania o rezerwację zapytać o taką zgodę - zawsze to sytuacja staje się klarowna. Jeśli dyrekcja nie wyrazi zgody - zawsze jest możliwość udania się do konkurencji.
Choć wynajmując pokój klient ma prawo oczekiwać pełnej swobody i to co robi w tym pokoju to jego sprawa - ważne aby "przy okazji" nie pokazać na zdjęciu (zwłaszcza w przypadku publikacji) elementu charakterystycznego, np. loga na popielniczce, papeterii czy pościeli...
Nie jestem prawnikiem i nie wiem jak sprawa wygląda w PL, ale wiem, że w USA jest coś takiego jak "property release" - zgoda właściciela budynku/terenu na wykorzystanie do sesji foto...

schabu
27-11-2006, 14:02
http://forumprawne.org <-- a moze tutaj zadzasz to pytanie?:)