PDA

Zobacz pełną wersję : VELBON SHERPA 450R vs. VELBON DF-60



katonczyk
23-11-2006, 14:40
Krotkie pytanie - jak duza jest roznica? Czy naprawde oplaca sie placic 2 razy wiecej? Moze jeszcze inaczej zadam pytanie: czy DF-60 jest zlym statywem? O 450 juz poczytalem sporo dobrych rzeczy na tym forum...

Z gory dzieki za pomoc.

edit:

dodam, ze uzywam 350D + niezbyt ciezkie obiektwy, raczej stalki, krajobrazy itd.

Teo
23-11-2006, 15:15
hej

u mnie w sklepie sporo jest tego badziewia by Velbon. Uważam, że na dłuższą metę to kasa (co prawda niewielka, ale zawsze) wyrzucona w błoto.
Po pierwsze to większość tych statywów ma plastikowe wstawki (głowice, zębatki, zatrzaski, korbki), które szybko ulegają zużyciu, wycierają się (zębatki) i pękają (korbki). Tylko seria SHERPA jest zrobiona w miarę przyzwoicie. Ale po drugie: największą wadą tych statywów jest ich duża zdolność do rezonansu drgań. Nigdy nie wysuwaj kolumny do końca - byle wiaterek będzie nią machał we wszystkie strony, a już drgania od lustra i migawki to na 100%. Zrób taki test: rozłóż statyw, chwyć za dwie nogi przy głowicy i spróbuj skręcić statyw w płaszczyźnie poziomej. Zdziwiony ? Spróbuj to samo zrobić z Manfrotto....np. najtańszym 190. Nie da rady.
Wg mnie warto pozbierać trochę dłużej i kupić sobie 190 albo 055 i jakąś niedrogą głowicę 3 way np. 056 Junior Head. Zapłacisz trochę więcej, ale będziesz miał spokój na długie, długie lata.

ishi
27-11-2006, 00:37
nie zaprzeczam temu co napisał Teo -jednak od 2 lat używam DF-60 i jestem z niego zadowolony... mi wystarcza.
plastikowe wstawki? owszem -ale to nie chamski, trzeszczący plastik.
mam też inny -pożądniejszy,cieższy, stabilniejszy (głowica łożyskowana itp) ale i tak przy okazji większości wypadów używam DF-60 -może przyzwyczajenie, a może to po prostu jego "kompromisowe" właściwości...

-jeśli będziesz używał b.często statyw do dozbieraj kaski, jeśli zaś nie koniecznie to też nie będziesz chodził klnąc pod nosem z myślą: "grrr, co mnie podkusiło.." ;)

Teo
27-11-2006, 00:42
w sumie...ishi dobrze gada :) "od święta" DF może być, ale jak masz zamiar katować sprzęt to trzeba dołożyć. Ja mam skrzywienie i wychodzę od razu z założenia, że "jesteśmy za biedni, żeby kupować tanie rzeczy" - stąd mój radykalizm :)