PDA

Zobacz pełną wersję : 300D + 420EX (czerwone oczy)



bogunow
26-12-2004, 04:30
W jaki sposób ma działać redukcja czerwonych oczu w tym zestawie (300D+420EX). Przy włączonym Red Eye i gdy podłączona jest lampa nic się nie dzieje. Ta małe światełko z przodu aparatu nie świeci (działa tylko z lampą wbudowaną). Sama lampa zewnętrzna też nie wydaje się jakoś inaczej świecić w porównaniu wyłączoną opcją Red Eye w aparacie. Czyli krótko mowiąc - nie widzę żadnej różnicy w działaniu aparatu i lampy przy włączniu i wyłączaniu tej funkcji w menu. Czy to normalne ?

Vitez
26-12-2004, 09:10
Czyli krótko mowiąc - nie widzę żadnej różnicy w działaniu aparatu i lampy przy włączniu i wyłączaniu tej funkcji w menu.

Funkcja Red eye w menu 300D dotyczy tylko lampy wbudowanej - wlacza/wylacza doswietlanie specjalna lampka do redukcji czerwonych oczu.

Przy lampie zewnetrznej jest to zbedne - odleglosc pomiedzy obiektywem a lampa jest najczesciej wystarczajaca by wyeliminowac efekt czerwonych oczu.
A jesli jednak sie pojawia - blysk odbity, softbox itp - o wiele skuteczniejsze (ok 99% skutecznosci) metody niz doblysk lampka przeciw czerwonym oczom czy przedblysk w celu zwezenia zrenic.

bogunow
26-12-2004, 13:50
Przy lampie zewnetrznej jest to zbedne - odleglosc pomiedzy obiektywem a lampa jest najczesciej wystarczajaca by wyeliminowac efekt czerwonych oczu.
No tak, teraz wszystko jasne :)
Dzięki.

Tomasz Golinski
26-12-2004, 15:06
Przy lampie zewnetrznej jest to zbedne - odleglosc pomiedzy obiektywem a lampa jest najczesciej wystarczajaca by wyeliminowac efekt czerwonych oczu.
Najczęściej, ale przy krótkich ogniskowych. Od 100mm w górę już efekt się pojawia.

easyrider
26-12-2004, 15:34
Powiedziałbym raczej że przy większych odległościach, a nie ogniskowych...
Robiłem kiedyś fotki na dużej sali - ludzie kilka metrów od obiektywu wyglądali normalnie, a dalej w tle pojawiło się kilka wilkołaków :twisted:

Tomasz Golinski
26-12-2004, 15:38
easyrider, zgadza się. Sorry, to był skrót myślowy.

bogunow
26-12-2004, 22:17
No dobrze, to jeszcze mam 2 pytania :
1. Czy lampa 550EX też nie oferuje żadnego przedbłysku (red eye) z 300D ?
2. Czy wszystkie lustrzanki Canona nie oferują redukcji czerwonych oczu przy współpracy z zewnętrznymi lampami ?

filip71
26-12-2004, 22:31
1. Czy lampa 550EX też nie oferuje żadnego przedbłysku (red eye) z 300D ?

Niestety nie - generalnie przy dłuższych odległościach osobniki rodem z Van Helsinga będą się często pojawiać Brrrrrr :D

Vitez
27-12-2004, 17:34
No dobrze, to jeszcze mam 2 pytania :
1. Czy lampa 550EX też nie oferuje żadnego przedbłysku (red eye) z 300D ?
2. Czy wszystkie lustrzanki Canona nie oferują redukcji czerwonych oczu przy współpracy z zewnętrznymi lampami ?

Na oba: wydaje mi sie ze nie.

Do redukcji czerwonych oczu z lampami zewnetrznymi stosuje sie:

- wspomniana juz odleglosc palnik od obiektywu - czesto wystarczajaca przy typowych sytuacjach, przy nietypowych, rowniez wspomnianych (odleglosc oczu od obiektywu) mozna zastosowac:

- blysk odbity (100% skutecznosc)
- softbox (blysk bezposredni) omnibounce/odblysnik (palnik ustawiony pod katem ok 45 stopni w gore) (nie 100% skutecznosc - zdarzaly mi sie i z softboxem czerwone oczy przy wiekszych odleglosciach, gorzej sprawowal sie jednak odblysnik z kartki niz softbox ktorego sobie bardzo chwale 8) ).

Przedblysk czy lampka wspomagajaca przy lampce wbudowanej to taki polsrodek dla osob nie posiadajacych lampki zewnetrznej - bo wez tu odbij jej blysk lub zamontuj softboksa.
Nie mowie ze sie nie da - da sie i odbic i zamontowac jakis bouncer czy softboks i na lampe wbudowana... ale to duuuuzooo kombinacji a przy lampie zewnetrznej pare sekund roboty 8)