PDA

Zobacz pełną wersję : Nowe body czy szkielka?



Pikczer
21-11-2006, 20:27
Mam taki dylemat (wiem, niektorzy napisza, ze tez by chcieli taki miec ;-))
- uzbieralem juz prawie cala sumke na nowe, wymarzone body. Czekam tylko kiedy sie pojawi nastepca 5D lub 1D MarkII N (mam nadzieje, ze juz FF) i wtedy ciach - kupuje :-P .

Problem tylko w tym, ze mam mozliwosc sprowadzenia teraz szkielek z USA i... tzw. sw. trojca (35L, 85L i 135L) sa tansze niz w Polsce o 6500pln :!: :shock:
Czyli za pieniadze przeznaczone na nowe body, moglbym teraz kupic wlasnie te trzy szkielka.

Jak widzicie ze stopki, zakres zoomow mam b. dobry i jego pozbywac sie/wymieniac, nie mam zamiaru. Ale kusza mnie troszke te trzy stalki zalatwiajace mi caly uzywany zakres :-( Problem tylko w tym, ze jakbym teraz zrobil taki zakup, to o nowym body bede mogl marzyc pewnie nie predzej niz za 5 lat :-( - synek w drodze :-P

PYTANIE:
czy majac do wyboru te trzy stalki czy nowe body z tymi zoomami jakie posiadam, wzieli byscie stalki czy body? :roll:

Czekam na rozsadne rady, gdyz spedza mi to sen z powiek :(

Z gory dzieki :)

snow
21-11-2006, 20:31
Ja bym brał obiektywy bo one zawsze w cenie, a za 5 lat kto wie co wejdzie a pewnie wtedy twoje wymarzone 5D będzie za taką kase że sobie kupisz.

snowboarder
21-11-2006, 20:41
Kup 35L i 135L, a za zaoszczedzone na 85L pieniadze kup w lutym 5D MkII

gwozdzt
21-11-2006, 20:44
Kup 35L i 135L, a za zaoszczedzone na 85L pieniadze kup w lutym 5D MkII
Pomyslałem dokładnie tak samo :-)

Pikczer
21-11-2006, 20:49
Kup 35L i 135L, a za zaoszczedzone na 85L pieniadze kup w lutym 5D MkII
No to ladnie - bo wlasnie o 85L mysle, ze jako stalki, to bym jej chyba najczesciej uzywal :roll:

Zastanawiam sie, choc wiem, ze to nie metoda czy nie beda niedlugo puszczac 35L f1.2, badz 135 f1.8 :confused:

A tak z ciekawosci, to czemu wlasnie to szkielko odrzuciliscie? :???:

gwozdzt
21-11-2006, 20:55
A tak z ciekawosci, to czemu wlasnie to szkielko (85L) odrzuciliscie? :???:
Jeśli o mnie chodzi, to jest kilka powodów:
- raczej nie portretuję,
- nawet gdybym, to jest alternatywa - 85/1,8

35L jako tako porządnej alternatywy nie ma, 135L też nie, więc wybrałbym te dwa: 35 jako standard (all time on body), 135 jako tele, a do szczęścia brakowałoby mi 24L.

snowboarder
21-11-2006, 21:01
85L jest zdecydowanie najdrozsze i rzeczywiscie ma alternatywe.
35L jest tanie jak na swoja jakosc, 135L tez.
A skok miedzy 20d a 5d jest ogromny, moim zdaniem 35L
lsni dopiero na 5d, na 20d troche nie korzystasz z pelni mozliwosci tego szkla
(i w sumie potegi pozostalych stalek tez). Nie czeklabym 5 lat
na zmiane aparatu.

mjastrzebski
21-11-2006, 21:05
Mam taki dylemat (wiem, niektorzy napisza, ze tez by chcieli taki miec ;-))
- uzbieralem juz prawie cala sumke na nowe, wymarzone body. Czekam tylko kiedy sie pojawi nastepca 5D lub 1D MarkII N (mam nadzieje, ze juz FF) i wtedy ciach - kupuje :-P .

Problem tylko w tym, ze mam mozliwosc sprowadzenia teraz szkielek z USA i... tzw. sw. trojca (35L, 85L i 135L) sa tansze niz w Polsce o 6500pln :!: :shock:
Czyli za pieniadze przeznaczone na nowe body, moglbym teraz kupic wlasnie te trzy szkielka.

Jak widzicie ze stopki, zakres zoomow mam b. dobry i jego pozbywac sie/wymieniac, nie mam zamiaru. Ale kusza mnie troszke te trzy stalki zalatwiajace mi caly uzywany zakres :-( Problem tylko w tym, ze jakbym teraz zrobil taki zakup, to o nowym body bede mogl marzyc pewnie nie predzej niz za 5 lat :-( - synek w drodze :-P

PYTANIE:
czy majac do wyboru te trzy stalki czy nowe body z tymi zoomami jakie posiadam, wzieli byscie stalki czy body? :roll:

Czekam na rozsadne rady, gdyz spedza mi to sen z powiek :(

Z gory dzieki :)


Kup na poczatek jedna stalke. Nawet 85 1.8. Ja tak zrobilem i teraz wiem, ze jak nie starczy funduszy, to 24-70 zostanie zamieniony na 35L i pewnie 50 1.4. Do tej pory mialem tez wylacznie zuuumy. Ale to co produkuje 85-tka, do zoomow nawet tych najlepszych sie nie daje porownac. Po prostu odrozniam zdjecia zrobione 24-70 a 85. I nie poradze.
Ze zdjecia dla mnie to hobby, a nie zarobek, jestem w stanie zrezygnowac z uniwersalnosci zooma, bo to przeciez o zdjecia chodzi. Jesli mialoby byc wygodnie, to kapcie, piwo, kanapa i TV :D

Marcin

KuchateK
21-11-2006, 21:43
A ja tam bym kupil piatke mkII na wiosne.

Nie mam nic do zoomow i do wiekszosci turystyczno amatorsko kotleciarskich zastosowan jakosci wystarczy. Przepinanie stalek i noszenie kilku mnie nie bawi za ten zysk jakosci. Podobny pewnie da przesiadka na 5D. GO tez bedzie fajniejsze na FF, wiec nie trzeba kupowac szkla f/1.2.

Pomysl snowboardera tez jest niezly. A f/1.2 mozna zastapic f/1.8. Przy 5D mozna tez sie pozbyc 17-40.

A w ogole to najlepiej sam przemysl wszystko dokladnie. Nasze opinie sa mocno subiektywne i Ty sam chyba doskonale wiesz czego Ci najbardziej w zdjeciach brakuje.

gwozdzt
21-11-2006, 21:55
Przy 5D mozna tez sie pozbyc 17-40...
... na rzecz 24L (gdyby ono jeszcze było trochę lepsze - miejmy nadzieję na mark II).
24-70 można by się pozbyć na rzecz 35L, a 70-200 zmienić na 135L i tego przepinania szkiel wcale nie byłoby tak wiele. Przepinaliśmy trzy zoomy, a bedziemy przepinać trzy stałki.
A o ile torba lżejsza...8-) i średnio 2 EV do przodu8-)

MARANTZ
21-11-2006, 21:59
Po kupnie 5D (czyli całkiem niedawno) cały czas chodzę w lekkim szoku jak mogą zdjęcia wyglądać. Przeskok jakościowy bardzo duży, szkła zyskują bardzo na jakości, masz nowy rodzaj głębi, obiektywy odzyskują dawne ogniskowe. Nie wiem jak konkretnie kształtuje się cena tego body i tych stałek w Twoim przypadku. Mając takie zoomy, samemu mając 20D i 5D i widząc jakie zdjęcia generuje ten ostatni aparat brałbym chyba 5D i być może starczyłoby na jakąś stałkę. Może kupisz po prostu 85/1.8 na początek? To szkło zawsze można później sprzedać z małą stratą. Mnie np. to szkło by wystarczyło (mam nadzieję na wiosnę je kupić) a z całą pewnością będę chciał nabyć 135/2L i 35L. Jak widzisz miałem podobny dylemat jak Ty. Chciałem kupić 85/1.8 i 135/2L i przypadkiem dorwałem 5D ,,, jak zobaczyłem jakość zdjęć jakie generuje nie wachałem się nawet chwili. Teraz 5D może stanieć sporo, więc ja proponuję 5D plus na początek jakąś stałkę z zestawu który wybrałeś. Jeżeli chesz mieć 85mm to na początek bierz wersję 1.8. Łatwiej Ci będzie później dokupić jakieś szkło niż zbierać kasę na drogie body.

Pikczer
21-11-2006, 22:21
24-70 można by się pozbyć na rzecz 35L, a 70-200 zmienić na 135L i tego przepinania szkiel wcale nie byłoby tak wiele.
Wiesz, tylko jak napisalem zoomow nie zamierzam sie pozbywac. Sa sytuacje, ze bez zooma ani rusz a jak juz zakupilem jako nowe, to jeszcze tracic na nich nie mam zamiaru, szczegolnie, ze wiem, iz sa mi potrzebne i jestem z nich zadowolony.

Dlatego problem moj lezy w:
uzupelnieniu zakresu b. dobrymi jakoscia i wykonaniem stalkami vs zakupem b. dobrego body posiadajac wylacznie zoomy :roll:

Plus zakupu taki, ze place za te stalki nieduze pieniadze i to jest ta okazja. Z body takiej miec nie bede i w razie czego odsprzedam je jeszcze na tym zarabiajac.

gwozdzt
21-11-2006, 22:26
Wiesz, tylko jak napisalem zoomow nie zamierzam sie pozbywac...
Wiem, wiem... napisałeś o tym na początku :-)
To pozbywanie to bardziej było do KuchatKa, bo on zaczął z pozbywaniem się 17-40L... :-) Tobie natomiast jak wcześniej: 35L, 135L i FF body.

Pikczer
21-11-2006, 22:59
To pozbywanie to bardziej było do KuchatKa, bo on zaczął z pozbywaniem się 17-40L...
To akurat troszke uzasadnione, gdyz na FF 17-40L bede pewnie uzywal cooooraz mniej, ale z drugiej strony jak juz jest, to po co tracic 7 paczek jak ma sie bardzo porzadne szkielko na wyjatkowe okazje, nie? :wink:

Jac
21-11-2006, 23:07
pikczer a 50/1.2L nie kupujesz? kurde to moze byc swietne szklo :mrgreen:

KuchateK
21-11-2006, 23:12
Ja majac powyzszy zestaw nie pozbyl bym sie 17-40, bo takie extremalnie szerokie foty tez sa fajne i mozna od czasu do czasu sobie zrobic ;)

To byla jedynie opcja dla upartych stalkowiczow :D Ja tam bym wolal przyrost jakosci 5D z wygoda zoomow jak przesiadke na stalki przy 20D.

Pikczer
21-11-2006, 23:14
pikczer a 50/1.2L nie kupujesz? kurde to moze byc swietne szklo :mrgreen:
Nie ironizuj ;)
Dobrze wiesz, ze piedzdziesiatke juz mialem i stwierdzam, ze dla mnie to zarkes... nijaki. Nie jest mi potrzebny.

Wg mnie na FF:
35L - dobra spacerstalka ;-) - szklo podstawowe
85L - swietna portretowka
135 - portretowka zarowno koncertowa jak i studyjna, a oprocz tego wygodny zoomik

A 50? - coz wg mnie wole 24-70L 8-)

A jeszcze jedno pytanie do Snowboardera (i innych):
czy 5D podnosi na tyle poziom zdjec robionych z 24-70L aby moc sobie darowac zakup np. stalki 85 f1.8?

chodzi mi o to, czy lepiej miec kombinacje 20D i 85L czy 24-70L + 5D? Zaznaczam, iz chodzi glownie o jakosc zdjec.

MARANTZ
22-11-2006, 00:49
W moim przypadku 5D bardzo podniósł poziom 50/1.4. Z drugiej strony stałki nic przy portrecie nie zastapi. 20D plus 85L i 5D plus 24-70.... nie fociłem nigdy 24-70L, ale mając niewiele gorszy zoom 24-105 ja bym postawił na .... 5D plus 85/1.8. To moim zdaniem najlepszy kompromis jakościowo-cenowy. Naprawdę nie trzeba mieć wszystkiego z L w nazwie bo taką widzę u Ciebie tendencję. Ja patrzę praktycznie (choć często bez tego L niestety się nie da).

Tomasz Golinski
22-11-2006, 00:56
Nie ironizuj ;)
Dobrze wiesz, ze piedzdziesiatke juz mialem i stwierdzam, ze dla mnie to zarkes... nijaki. Nie jest mi potrzebny.


No to przecież bierz 5d i 35, 135. 85 na 5d da przecież właśnie zakres 50.

beachcomber
22-11-2006, 00:56
tu sie zgodze w 100% - 5D i 85 f1.8 to najlepsze jakie mozna miec combo do portretow, nie majac nieograniczonego portfela. uzywam i cenie sobie jakosc. wydaje mi sie, ze 85L mimo, ze jest cudownym obiektywem nie jest wart tych pieniedzy, zwlaszcza jak istnieje niewiele mu ustepujacy i sporo tanszy ekwiwalent.

Zielony
22-11-2006, 01:58
85 na 5d da przecież właśnie zakres 50.

:roll:


Wydaje mi sie, ze 85L mimo, ze jest cudownym obiektywem nie jest wart tych pieniedzy, zwlaszcza jak istnieje niewiele mu ustepujacy i sporo tanszy ekwiwalent.

Dodatkowo, ponoć focenie 85L na pełnej dziurze nie jest wcale takie proste - zwłaszcza przy portretach. Można się ponoć rozczarować, jak ostrząc np. na oczy, focus point uzyskuje się w przysłowiowych 'krzakach' po przekadrowaniu.

MARANTZ
22-11-2006, 02:08
No to przecież bierz 5d i 35, 135. 85 na 5d da przecież właśnie zakres 50.
No Tomek, tutaj to pojechałeś w "odwrotność cropa" :mrgreen: Proponuję Nobla za to odkrycie :p

Tomasz Golinski
22-11-2006, 02:31
No jak! Przecież Pikczerowi nie pasi 50mm na cropie. Więc 85 na FF da ten sam kąt widzenia.

MARANTZ
22-11-2006, 02:36
Ja tylko piszę o tym co widzę. A widzę, że według Ciebie 85mm na FF daje 50mm. Powinieneś dopisać, że to 50mm dotyczy matrycy APS-C bo teraz to wygląda... zabawnie :lol:

adamek
22-11-2006, 02:57
eee, to takie semantyczne naduzycie.
;]

Pikczer
22-11-2006, 08:46
No jak! Przecież Pikczerowi nie pasi 50mm na cropie. Więc 85 na FF da ten sam kąt widzenia.
Ale nie wiem czy zwrociles uwage - jakbym kupil te 3 stalki, to przez nalblizsze kilka lat bede siedzial na 20D :wink:

gwozdzt
22-11-2006, 09:11
Ale nie wiem czy zwrociles uwage - jakbym kupil te 3 stalki, to przez nalblizsze kilka lat bede siedzial na 20D :wink:
Toż dlatego większość (w tym ja) radzi Ci kupić dwie z nich (35L i 135L) i "5D mkII".
Chyba lepiej gdy te dwie będą pracowały "pełną parą", anizeli wszystkie trzy miałyby być ograniczane cropem.

Pikczer
22-11-2006, 09:14
Toż dlatego większość (w tym ja) radzi Ci kupić dwie z nich (35L i 135L) i "5D mkII".
Chyba lepiej gdy te dwie będą pracowały "pełną parą", anizeli wszystkie trzy miałyby być ograniczane cropem.
Faktycznie - jest to chyba najlepszy kompromis - bede sie jeszcze zastanawial, bo temat musze zakonczyc w ciagu 2 tygodni.

gwozdzt
22-11-2006, 09:46
Faktycznie - jest to chyba najlepszy kompromis - bede sie jeszcze zastanawial, bo temat musze zakonczyc w ciagu 2 tygodni.
Jesli Ci to pomoże to trochę moich przemyśleń jako, że też mam ochotę w przyszłości na te stałki.

Pomijając tymczasowego Trabanta i Sigme 18-50 robiącą za spacerzooma wiem, że od lat na kliszach poruszałem się w zakresie 24-200mm i jest to dla mnie wystarczające. Do tej pory miałem to na dwóch zoomach: 24-85 i 70-210, oba f/3,5-4,5. Do tego mam 50/1,8 i 100/2,8 macro (oba mkI). Co do 50mm to się z Toba zgadzam - więcej czasu spędza w plecaku niż na body, niestety.

Lepszych zoomów (tych f/2,8 ) nie mam zamiaru nabywać bo IMHO zysk światła jest nieadekwatny do przyrostu masy i gabarytów - jakoś nie mogę się przekonać do 1-1,5 kilogramowych szkieł. Ponadto u mnie motorem do zmian jest nie tyle lepsza jakość, co jasność tych obiektywów, a co za tym idzie dużo większe możliwości pracy z GO. Z tego głownie powodu mniejsze i lżejsze Lepsze zoomy f/4 też mnie zbytnio nie interesują.

I własnie dlatego patrzę w kierunku tych stałek i dla siebie widzę to tak:
24L (lub jakieś potencjalne 24/2,0 USM) - wnętrza, landszaft, trochę architektury,
35L - podstawa, spacerstałka, ludzie, życie, otoczenie, wakacje,...
135L - po prostu teleobiektyw (zamiast 70-200, reszta w nogach :-))
Z tego co mam zostawiłbym 100mm macro. Nie jestem fanatykiem makro, ale jednak czasami zdarza mi się/potrzebuję coś małego sfotografować :-) Zoomy i 50mm poszłyby do ludzi i to by chyba było na tyle :-)

Pikczer
22-11-2006, 10:57
No jak! Przecież Pikczerowi nie pasi 50mm...
Jeszcze jedno dlaczego pozbylem sie 50f1.8 - zdjecia z niego wychodzily WG MNIE gorsze (nie chodzi tu tylko o jakosc) niz z 24-70L - flary, kolory i w ogole jakos 24-70L ladniej "rysowal".

Tomasz Golinski
22-11-2006, 19:04
Jeszcze jedno dlaczego pozbylem sie 50f1.8 - zdjecia z niego wychodzily WG MNIE gorsze (nie chodzi tu tylko o jakosc) niz z 24-70L - flary, kolory i w ogole jakos 24-70L ladniej "rysowal".

No, 50/1.8 to bez porównania. Ja się zacząłem go brzydzić, od kiedy mam 85/1.8. Teraz myślę o 50/1.4.

trigger
22-11-2006, 19:16
pomyśl czego bardziej ci brak i to kup, z tego co widzę w stopce to masz zestaw fajnych szkieł i raczej nie są "kiepskiej" jakości. Jednak wolałbym body, jak stałke to wspomniany 85 1.8 całkiem fajny i stosunkowo tani, 135 - jak ci potrzebny, czy robisz dużo portretów? Generalnie kup to co ci bardziej potrzebne, a nie co byłoby fajnie mieć.

PS: ja bym wydał na samochód;-)

Pikczer
22-11-2006, 22:10
No, 50/1.8 to bez porównania. Ja się zacząłem go brzydzić, od kiedy mam 85/1.8. Teraz myślę o 50/1.4.
Widzisz, a tu ludzie czesto pisza, ze nawet najgorsze stalki bija zoomy z literka L 8) Dlatego nie jestem tak skory do 85/1.8, gdyz moze okazac sie (jeszcze porownam), ze moje 70-200 wcale nie ustepuje. A swiatlo? Coz, 5D troche by mi zrekompensowalo jego brak :-)

ps
a co do ortografi, to staram sie pisac uwaznie, ze znakami interpunkcyjnymi uzywajac naszego jezyka w sposob poprawny. Mnie tez raza byki w erze elektronicznych slownikow. Dlatego, "wyboldowanie" przez Ciebie tego byka (ja wiem, ze przypadkowego braku spacji) traktuje jako taki joke :wink:, i radosc z tego, ze mnie na tym przylapales, gdyz nie zauwazylem abys 10 razy wieksze byki czesto poprawial 8) :wink:

Tomasz Golinski
22-11-2006, 22:39
Widzisz, a tu ludzie czesto pisza, ze nawet najgorsze stalki bija zoomy z literka L 8) Dlatego nie jestem tak skory do 85/1.8, gdyz moze okazac sie (jeszcze porownam), ze moje 70-200 wcale nie ustepuje. A swiatlo? Coz, 5D troche by mi zrekompensowalo jego brak :-) 85 to jednak już inna klasa. Choćby działający AF i słynna jakość wykonania ;) Nie potrafię powiedzieć, jak wypada w porównaniu z Lką, najłatwiej sprawdzić. Z tym rekompensowaniem światła przez 5d to niekoniecznie musi tak być. Na koncertach często pewnie i tak lecisz z iso na maksimum.


[...]nie zauwazylem abys 10 razy wieksze byki czesto poprawial 8) :wink:
Jak zauważę coś w cytowaniu, to oznaczam. Ale skoro poprawiłeś oryginał, to mogę skasować swoją poprawkę.


PS: ja bym wydał na samochód;-)

Ja, od kiedy mam samochód, robię mniej fotek... Na wszystko zaczęło brakować czasu. Na początku było super, można było wszędzie dojechać, ale potem człowiek zaczyna zleniwiać się ;)

Pikczer
23-11-2006, 00:23
No to jeszcze jedno - bo poniewaz zauwazylem, ze wiekszosc zdjec (koncerty) robie na 800 ISO, to czy rzeczywiscie jestem w stanie rozroznic jakosc stalki od zooma? Szczerze - to nigdy nie robilem porownania a to dosc istotny czynnik to ISO, bo przy tak wysokim jego nominale ostrosc chyba idzie w zapomnienie i roznica deastycznie spada? :roll:

MARANTZ
23-11-2006, 00:23
Szkło 85/1.8 zarówno w Canonie jaki i jego odpowiednik w Nikonie są legendami, jednymi z bardziej udanych i z tego co słychać od wielu użytkowników nie odbiegają znacząco jakością od klasy takich stałek jak choćby 85L. O porównanie z 70-200 jestem raczej spokojny.

Pikczer
23-11-2006, 00:25
Szkło 85/1.8 zarówno w Canonie jaki i jego odpowiednik w Nikonie są legendami, jednymi z bardziej udanych i z tego co słychać od wielu użytkowników nie odbiegają znacząco jakością od klasy takich stałek jak choćby 85L. O porównanie z 70-200 jestem raczej spokojny.
No to sie ciesze, ale ciekaw jestem czy przy 800 ISO bedziesz rownie spokojny? :wink:
Jak juz napisalem - bedzie test 8) :wink:

Tomasz Golinski
23-11-2006, 00:29
No to sie ciesze, ale ciekaw jestem czy przy 800 ISO bedziesz rownie spokojny? :wink:
Jak juz napisalem - bedzie test 8) :wink:

Jeśli na iso100 jest dobrze, to na iso800 może być co najwyżej tak samo :) A światło pozwoli obniżyć iso.

W 300d na koncertach przy dużym iso ostrość 85/1.8 wyraźnie spada (widać choćby w mojej galerii).

MARANTZ
23-11-2006, 01:20
Mogę Ci tylko napisać, że moja stałka 50/1.4 generuje o wiele lepsze zdjęcia na 5D niż robiła na 20D, i jest to szczególnie widoczne przy wysokim ISO.
Życzę udanych wyborów.

mrSaint
25-11-2006, 14:00
To moze ja Ci pomoge :mrgreen:

Do mojego 20D mialem 17-40 i 50 1.8, po pewnym czasie kupilem 85 1.8. 50-tka poszla w odstawke. 85 -tki nie zdjemowalem.
Po kilku miesiacach dokupilem 5D i 135 L (odpowiadala mi ta ogiskowa, chyba przyzwyczajenie z cropa 1.6 x85). Ponziej dlugo myslalem nad 85L, jednka cena i bardzo duza satysfakcja z 135L sklonily mnie do zakupu 35L. Ktorego teraz nie zdjemuje.
W miedzyczasie kupilem 50 1.4, jednak rzadko ja uzywam.
Kiedy wybieram sie na zdjecia mam 3 obiektywy 35L, 135L i 17-40!

Powiele rade poprzednikow, 35, 135 i nowe body!

Zielony
11-12-2006, 17:17
Panie! I do jakich wniosków, żeś Pan doszedł? Pamiętaj, że teraz na myślenie, może zostać Ci bardzo mało czasu :grin: Albo kup sobie zestaw kołysanek na CD co by skutecznie ululały Jasieńka do snu ;-)

Skipper
11-12-2006, 21:12
mam odziedziczoną po dziaku leice M2 grubo starsza odemnie(mam 33 latka) i wciąz działa, do tego szkła 35mm 1.4 i 90mm 2.0 i powiem wam jedno takie foty jakie z tego starocia wychodza to na zadnym canonie nie widzialem... kupiłem sobie 30D tak zeby w ogole poznac jak fotografia cyfrowa wygląda ale szczerze mówiąc czekam az M8 troche okrzepnie(czyt stanieje ;) lub uzbieram te cholerne 16 koła ) i nikt mnie nie przekona do innego systemu bo ten aparacik ma taką optykę ze człowieka rzuca na kolana a Ty kupuj przede wszystkim 35mm bo jest cos magicznego w tej ogniskowej :)

Pikczer
14-12-2006, 11:34
Panie! I do jakich wniosków, żeś Pan doszedł? Pamiętaj, że teraz na myślenie, może zostać Ci bardzo mało czasu :grin: Albo kup sobie zestaw kołysanek na CD co by skutecznie ululały Jasieńka do snu ;-)
Zlosliwcze... :mrgreen:
Zdecydowalem czekac na nastepce 1D w pelnej klatce i z nowa technologia (procesor itp.) Body z FF jednak na razie bardziej mi sie przyda, bo 35mm na cropie to juz za duzo.