PDA

Zobacz pełną wersję : f/2.8 czy f/4 IS



Jacek Kidoń
19-11-2006, 18:12
Wiadomo, że prawidłowo naświetlone i nie poruszone zdjęcie wykonane z ręki jest wypadkową światła, czułości matrycy i odpowiedniego, krótkiego czasu. W tych samych warunkach światła i podobnego iso krótszy czas uzyskamy w jaśniejszym szkle, ale stabilność obrazu i to podobną przy 3 a nawet 4 krokach ekspozycji zapewnia nam IS. Obiektyw lżejszy, mniej męczący. Skąd ten pęd za 2.8. Czy w praktyce ta różnica z f/4 jest tak znaczna, że jest istotniejsza niż IS. Okresowo w trakcie wakacyjnych wypraw robię dużo zdjęć w kościołach, pałacach, muzeach. Często brakuje zastanego światła, a lampy włączyć nie wolno i nie wypada. Jak widzicie zalety jednego i drugiego rozwiązania przy takim zastosowaniu. Myślę o 70-200 w w/w wersjach. Osobiście skłaniam się za f/4 L IS, bo to jeśli różnica to nie aż taka, mniejszy i lżejszy, a IS aż 4krokowy. Bardzo proszę o opinię, zwłaszcza użytkowników, choć nie wiem, czy f/4 L IS ktoś już ma.

jotes25
19-11-2006, 18:28
Domyślam się, że z lepszymi korpusami (ale nie 350D) AF działa szybciej i precyzyjniej, gdy szkło jest jaśniejsze. To jedna z różnic, choć nie zawsze istotna.

ixi
19-11-2006, 19:02
Z tego co wiem, to w wersji z IS dochodzi kilka dodatkowych ruchomych soczewek, które jednak pogarszają parametry optyczne obiektywu.
Poza tym oczywiście róznica w cenie....

yogi-bear
19-11-2006, 19:22
Wszystko fajnie, ale są sytuacje kiedy IS Ci nie pomoże. Dla scen dynamicznych w słabych warunkach oświetleniowych potrzebujesz jasnego szkła -> szybszej migawki.

jacekK
19-11-2006, 19:33
mysle ze jest kilka roznic o ktorych nei wspomniales
po pierwsze IS nie zastapi ci mniejszej glebi ktora moze byc dla jednych niepotrzebna - "Okresowo w trakcie wakacyjnych wypraw robię dużo zdjęć w kościołach, pałacach, muzeach.", a dla jednych moze byc kryterium wyboru
nie wiem jak dokladnie jest w twoim przypadku

co do roznicy w dokladnosci af, mysle ze wcale jej nie ma(jezeli jest to drobna) i obydwa obiektywy nie beda mialy z tym problemu

jest jeszcze jedna rzec, IS zastepuje wieksza ilosc swiatla w statycznych ujeciach jednak nie przedluzy czasu w celu zmniejszenia rozmycia np kogos biegnacego (apropo glupoty na reklamach panasonica) [edit: yogi-bear juz wspomnial]

szczerze mowiac ja wzialbym swiatlo 2.8 i odpuscial sobie IS momio ze to bardzo przydatny bajer, jednak wszystko zalezy od tego co fotografujesz,
wiec mysle ze w twoim przypadku sensownym wyborem bedzie ta nowa L-ka z stabilizatorem

jest jeszcze jedna rzecz, nie orientuje sie dokladnie jaka jest jakosc tego nowego lensa oraz jak wypada w porownaniu z wersja 2.8

Jacek Kidoń
19-11-2006, 20:38
IS zastepuje wieksza ilosc swiatla w statycznych ujeciach jednak nie przedluzy czasu w celu zmniejszenia rozmycia np kogos biegnacego (apropo glupoty na reklamach panasonica) [edit: yogi-bear juz wspomnial]


Otóż to. Ograniczenie światła w moim przypadku dotyczy ujęć statycznych. Wnętrza, architektura nocą, a nie koncerty, mecze czy wyścigi.

AdrianP
19-11-2006, 20:40
Jak dla mnie zdecydowanie f/2.8. IS nigdy Ci lepszego światła nie zastąpi.

yggdrassill
19-11-2006, 20:46
Otóż to. Ograniczenie światła w moim przypadku dotyczy ujęć statycznych. Wnętrza, architektura nocą, a nie koncerty, mecze czy wyścigi.

do wnętrz i zdjęć nocnych to lepiej statyw
tez wolalbym wziac jasniejszy obiektyw

Mac
19-11-2006, 20:47
Mam 70-200/4L przez chwilę zastanawiałem się nad wersją IS ale różnica w cenie między 4 IS a 2.8 bez IS'a nie jest aż taka duża a światła jednak więcej. Dla ujęć statycznych wydaję mi się lepszym rozwiązaniem to szkło ze światłem 2.8. Jedyny mankament to wielkość i ciężar w stosunku do 4.

iczek
19-11-2006, 21:22
Nie moge wprost nadziwić się jakiż to zamęt kilka lat temu wprowadzil Canon wbudowyjąc IS do swoich obiektywow na masową skale...!
Nie moge sie nadziwic, bo dla mnie to zupelny bezsens i porazka.
Nie pozostając gołosłownym, sam kupilem kilka szkiel z IS, i to z obu stajni. Mialem i 70-200L IS i 70-200VR i 300L IS i nawet 500/4L IS, ale tak miedzy nami, ani w zadnym nie uzywalem IS :)!! Nigdy. Chyba ze dla testów, które i tak wychodzily poruszone przy 1/10s.
To kompletna pomylka dla mnie i wydzieranie kasy z kieszeni frajerów.
Zdecydowanie popieram zwolennikow jasnego swiatla, ładnego rozmycia i zmniejszenia głębi.
IS jest (byc moze) dla kogos ulepszeniem technicznych mozliwosci sprzetu.
Dla mnie do konca swiata bedzie to tylko taki sam bajer jak "rysunek listów przyslony" na LCD nowego Nikona :):)
Kupa śmiechu, doceniana przez nieliczne grono.... fascynatów z rzadka robiących zdjęcia. No i moze kilku zawodowców, ale oni zazwyczaj biorą co najdroższe z zasady raczej.
Ale i dla nich cos musi byc... :)

A wracajac do pytania w temacie wątku - nawet sie nie zastanawiaj! Tylko i JEDYNIE lepsze swiatlo wybieraj! TYLKO!

Jac
19-11-2006, 21:36
są "sporty" gdzie IS sie przydaje ;-) ale to naprawde nie jest takie wielki Yo jak dobre swiatlo...
ja wybieram swiatlo

MARANTZ
19-11-2006, 21:54
Mam szkła takie jak widać w stopce. Bardzo lubię jasne szkła, ich małą głębię, lepszą jakość itd. Niemniej dla zwykłego człowieka wersja z IS jest o wiele bardziej praktyczna. Dla Twoich zastosowań wręcz idealna. Pomijam fakt, że 70-200/2.8 waży dwa razy więcej niż ciemniejsza wersja. Ja odkładam na 70-200/2.8.... ale z IS. Pomimo świadomości, że jest gorszy optycznie od wersji bez stabilizacji. Do uzyskania małych głębi wolę stałki. Do tego przy fotografowaniu m.in. architektury to przeważnie się szkło mocno domyka by mieć większą głębię a wtedy stabilizacja przydaje się wyśmienicie. Sam lubię łazić po zamczyskach i optuję za wersją z IS jeżeli nie chcesz korzystać ze statywu (choć często jest on jednak niezbędny).

schabu
20-11-2006, 17:10
domyslam sie ze chodzi o ktorys z obiektywow 70-200. jest ich 4 w ofercie i mysle ze kazdy moze sobie cos wybrac - Ty tez, tylko zastanow sie do czego Ci jest potrzebne to szklo. ja osobiscie wolalbym kupic szklo z IS a potem dokupic jakas jasna stalke, np 100/2.

Korean
20-11-2006, 17:56
Ja jakoś nie ufam IS. Jak to mówił pewien bohater filmu - Natury się nie da oszukać :P . Jeżeli ktoś ma zamiar fotografować sport to bez 2.8 nie da się przeżyć ( a w szczególności ciemne hale na jakich miałem przyjemność robić zdjęcia). W środę kupuje 70-200 2.8 bez IS. Wg mnie nigdy dokładność IS nie będzie taka jak przy użyciu statywu a no i cena odgrywa duża role ( około 2tys więcej) Obiektywy IS w większości przypadków są gorszę od wersji pozbawionej IS, to + cena przesądziło o moim wyborze.

Cichy
20-11-2006, 17:58
Do szybkich akcji - 2.8, do reszty 4 IS. Jak ktoś nie ma kompleksów - 2.8 IS :)

Firrdun
20-11-2006, 18:21
Podczepie sie pod watek
1. Zdecydowalem sie juz na 70-200 f/2.8 (co mi tam waga! ;) Nie wiem tylko czy z IS. Fotografuje glownie przy pelnym otworze i glownie zalezy mi na glebi ostrosci. Nie fotografuje zawodow sportowych i w innych sytuacjach "szybko poruszajacych sie". Czy oplaca mi sie doplacac do IS? Czy pogorszenie jakosci optyki jest naprawde zauwazalne w porownaniu IS/bez IS?
2. Czy kupowal ktos kiedys obiektywy z Hong Kongu? Czy podczas takiej podrozy Fedex ich nie uszkodzi?

schabu
20-11-2006, 19:17
ja jednak obstaje przy f4 z IS i kupieniem stalki 100/2 i 200/2.8 -taki zestaw kosztuje mniej wiecej tyle co 70-200/2.8 z IS a jest bardziej poreczny jezeli wie sie co bedzie potrzebne w akcji:)

TomS
20-11-2006, 20:27
Firrdun napisał:
Nie wiem tylko czy z IS.
Ja bym brał bez IS a różnicę wolał bym wydać np na statyw

schabu
20-11-2006, 20:32
Ja bym brał bez IS a różnicę wolał bym wydać np na statyw

jakbym mial cala roznice wydac na statyw to wolalbym jednak kupic z IS i monopod:twisted:

TomS
20-11-2006, 21:26
Zależy jeszcze co chce fotografować. Bo może będzie potrzebował długich czasów.

adamek
20-11-2006, 21:50
ja bym zrobił tak jak schabu. :)
skoro tak naprawdę nie potrzebujesz f2.8 ( ;) ), to brałbym f4 IS

filip71
20-11-2006, 22:05
1. Zdecydowalem sie juz na 70-200 f/2.8 (co mi tam waga! ;) Nie wiem tylko czy z IS. Fotografuje glownie przy pelnym otworze i glownie zalezy mi na glebi ostrosci. Nie fotografuje zawodow sportowych i w innych sytuacjach "szybko poruszajacych sie". Czy oplaca mi sie doplacac do IS? Czy pogorszenie jakosci optyki jest naprawde zauwazalne w porownaniu IS/bez IS?

Ja optuję w 100% za światłem 2.8 gdyż wg mnie jest bardziej uniwersalne od IS-a a co do argumentów "ZA" to użyto już ich w tym wątku.
Co do wersji 70-200 z IS czy bez to ja miałem 2.8 i ma 2.8 z IS i wg mnie jeżeli istnieje różnica w jakości to ja jej nie widziałem.
Kolejnym faktem jest to, że IS-a w tym obiektywie to ja używałem przez 2 lata tylko kilka razy co świadczy o jego małej przydatności. Sam zostałem posiadaczem tej wersji przez przypadek i teraz patrząc z perspektywy czasu nie warto było dopłacać za stabilizację bo po prostu jest dla mnie bardzo mało użyteczna.

Jacek Kidoń
20-11-2006, 22:15
Zdecydowanie skłaniam się za 4 IS. Kilka powodów.
1. Ujęcia w 95% statyczne.
2. Rozmiar i waga - 10 godzin w mieście, lato, upał, muzea, pałace. Nie wszędzie wpuszczą ze statywem.
3. W wielu sytuacjach: światło marne, statyw zabrali w wejściu, lampa zakazana. ISO do oporu, pełna dziura a czas na pograniczu zdjęcia z ręki. Wyjdzie czy nie?. Na podglądzie figę widać. I tu IS ratuje sytuację. Chyba Cichy i Schabu mają rację. Zeszłego roku bywało, że ledwo się dało z tamronem 2.8 od Cichego.


J teraz patrząc z perspektywy czasu nie warto było dopłacać za stabilizację bo po prostu jest dla mnie bardzo mało użyteczna.
Czyli jak zwykle wszystko zależy od tego co dla kogo indywidualnie jest użyteczne.

TomS
20-11-2006, 22:19
Chyba że obiektyw otrzemy na ramieniu innej osoby która zwiedza :grin:

schabu
20-11-2006, 22:30
Co do wersji 70-200 z IS czy bez to ja miałem 2.8 i ma 2.8 z IS i wg mnie jeżeli istnieje różnica w jakości to ja jej nie widziałem.

jezeli chodzi o jakosc wykonania to nie ma roznicy. jezeli chodzi o jakosc optyki to wersj 4IS jest lepsza (aczkolwiek dla mnie:) )niz 2.8. gdzies byly linki ale nie znalazlem ich teraz:|
poza tym sa 4 wersje tego szkla wiec na pewno mozna dobrac je do potrzeb osoby ktora zalozyla temat. tylko niech ona sie okresli do czego jest jej to szklo potrzebne. bo jak np do portretow to ja polecilbym raczej stalki dwie czy trzy. a jak do slubow to wersje 4IS. itd itd....

KKE
22-11-2006, 13:28
Nie moge wprost nadziwić się jakiż to zamęt kilka lat temu wprowadzil Canon wbudowyjąc IS do swoich obiektywow na masową skale...!

Kupa śmiechu, doceniana przez nieliczne grono.... fascynatów z rzadka robiących zdjęcia. No i moze kilku zawodowców, ale oni zazwyczaj biorą co najdroższe z zasady raczej.


Po raz pierwszy widze tak radykalna opinie. Ja tez majac do wyboru 4IS lub 2,8 wybralbym 2,8. Zgadzam sie tez ze zachodzi tu zjawisko zametu w glowie, bo roznice w glebi ostrosci powinny byc przeciez oczywiste. Z moich skromnych doswiadczen z 300/4IS wynika, ze IS poprawia ostrosc zdjecia przy dluzszych czasach i to bardzo. Wydaje mi sie tez, ze zoom 70-200/2,8 IS jest powszechnie urzywany i ceniony przez zawodowcow, pomimo ze jest alternatywny 70-200/2,8 bez IS. W dlugich szklach w zasadzie nie ma opcji bez IS.

schabu
22-11-2006, 14:27
Po raz pierwszy widze tak radykalna opinie. Ja tez majac do wyboru 4IS lub 2,8 wybralbym 2,8. Zgadzam sie tez ze zachodzi tu zjawisko zametu w glowie, bo roznice w glebi ostrosci powinny byc przeciez oczywiste. Z moich skromnych doswiadczen z 300/4IS wynika, ze IS poprawia ostrosc zdjecia przy dluzszych czasach i to bardzo. Wydaje mi sie tez, ze zoom 70-200/2,8 IS jest powszechnie urzywany i ceniony przez zawodowcow, pomimo ze jest alternatywny 70-200/2,8 bez IS. W dlugich szklach w zasadzie nie ma opcji bez IS.

aaa - chyba ze tak. bo jak mialbym wybierac miedzy 2.8 z IS a 4IS to wybralbym ta pierwsza wersje. z tym ze dyskusja dotyczy wyboruy miedzy 2.8 bez IS a 4 z IS :P

Kolekcjoner
22-11-2006, 17:36
Ja miałem taką sytucję, że dzięki temu że znajomy pożyczył mi na zwyżce 70-200 IS w ogóle zrobiłem zdjęcia. Zrobiło się późne popołudnie i zaczynało być już ciemnawo. Nawet iso 3200 wiele już nie dawało, a żeby zrobić cokolwiek trzeba było mieć przynajmniej 200 albo lepiej:). IS się sprawdził znakomicie. Robiłem zdjęcia nawet przy 1/15.

Jacek Kidoń
22-11-2006, 18:37
Ja miałem taką sytucję, że dzięki temu że znajomy pożyczył mi na zwyżce 70-200 IS w ogóle zrobiłem zdjęcia. Zrobiło się późne popołudnie i zaczynało być już ciemnawo. Nawet iso 3200 wiele już nie dawało, a żeby zrobić cokolwiek trzeba było mieć przynajmniej 200 albo lepiej:). IS się sprawdził znakomicie. Robiłem zdjęcia nawet przy 1/15.
I do takich sytuacji nawiązuję, bo nie raz się w takiej znalazłem. Rozumiem problem głębi ostrości, ale głównie focę architekturę a tu głębia często jest sprawą drugorzędną w stosunku do ostrości detali w trudnych warunkach.

KKE
22-11-2006, 23:56
Wracajac do glownego pytania: 70-200/2.8 jest 2x ciezszy od wersji f4IS i znacznie wiekszy.
Jezeli Twoje obiekty sie nie ruszaja to 4IS jest duzo lepsza opcja.
Ja fotografuje raczej sport i dzieci, wiec z tych dwu wybralbym szybsze szklo. Jak mowia Anglicy "hourses for courses".

karolbe
23-11-2006, 01:19
Zdecydowanie bardziej F4IS, najlepiej oczywiscie 2.8IS, ale to kosztuje...
Z doswiadczenia wiem, ze czesciej jest potrzeba fotografowania obiektow nieruchomych niz ruchomych, czesciej sie nie ma statywu niz ma i to powoduje, ze IS jest lepszym wyborem niz F2.8. Co wiecej, czesto F2.8 sie nie nadaje do zrobienia zdjecia krajobrazu czy zdjecia architektury, po prostu glebia ostrosci jest za mala! Wtedy trzeba przymknac i...no i 2.8 nic nie daje...

TomS
23-11-2006, 11:10
karolbe napisał:
Z doswiadczenia wiem, ze czesciej jest potrzeba fotografowania obiektow nieruchomych niz ruchomych
Hmm... ciekaw jestem czemu tak uważasz. Ja swoim 70-200 około 90% zdjęć robię obiekty które się poruszają.

karolbe
23-11-2006, 11:13
Hmm... ciekaw jestem czemu tak uważasz. Ja swoim 70-200 około 90% zdjęć robię obiekty które się poruszają.

Mialem na mysli wlasne doswiadczenie :)

schabu
23-11-2006, 13:46
no napisze juz 3 raz;) ze sa 4 wersje tego szkla i dla kazdego wedlug potrzeby. ja mam dylemat bo nie wiem czy brac 4IS czy jakos - a nie wiem jak:) - dozbierac do 2.8IS. tylko ze nawet jak uzbieram to musialbym kupic nowa torbe albo plecak bo mi do tenby to szklo na stojaco nie wejdzie;) no i poza tym ja sportu nie robie - a jak juz to z bliska i wtedy 16-35 wystarcza. dla mnie do reportazu i na wesela bardziej przyda sie 4IS bo mniejsza i tansza a porteret mozna nia zrobic. a jak nie mozna to zostaje jeszcze wspomniane 16-35 i 50/1.4 :) ufff....chyba wlasnie zdecydowalem sie na tansza wersje tego szkla;)

Kolekcjoner
23-11-2006, 18:01
no napisze juz 3 raz;) ze sa 4 wersje tego szkla i dla kazdego wedlug potrzeby. ja mam dylemat bo nie wiem czy brac 4IS czy jakos - a nie wiem jak:) - dozbierac do 2.8IS. tylko ze nawet jak uzbieram to musialbym kupic nowa torbe albo plecak bo mi do tenby to szklo na stojaco nie wejdzie;) no i poza tym ja sportu nie robie - a jak juz to z bliska i wtedy 16-35 wystarcza. dla mnie do reportazu i na wesela bardziej przyda sie 4IS bo mniejsza i tansza a porteret mozna nia zrobic. a jak nie mozna to zostaje jeszcze wspomniane 16-35 i 50/1.4 :) ufff....chyba wlasnie zdecydowalem sie na tansza wersje tego szkla;)

Jeszcze weź pod uwagę, że wersja 2,8IS jest ciężka jak dowcip niemiecki - ręka odpada po dwóch minutach:(.

schabu
23-11-2006, 18:19
no pisalem ze wersja 4IS jest mniejsza - chodzilo mi tez o mase;)

Jacek Deka
23-11-2006, 20:29
Swoją jakością zdjęć zdecydowanie 4 jest lepsza od 2.8 i to nie ulega wątpliwości. Natomiast ja i tak wybieram 2.8 z uwagi na jasność.
4IS może to być rozwiązanie pośrednie, profesjonaliści używają jasnych szkieł.

Do krajobrazów, muzeum itp. zdziwiony jestem że chcecie robić 70-200 4IS.
Nie lepsze byłoby coś tańszego i szerszego z IS?
_____
zdecydowanie jasność

schabu
23-11-2006, 20:38
Swoją jakością zdjęć zdecydowanie 4 jest lepsza od 2.8 i to nie ulega wątpliwości. Natomiast ja i tak wybieram 2.8 z uwagi na jasność.
4IS może to być rozwiązanie pośrednie, profesjonaliści używają jasnych szkieł.

Do krajobrazów, muzeum itp. zdziwiony jestem że chcecie robić 70-200 4IS.
Nie lepsze byłoby coś tańszego i szerszego z IS?
_____
zdecydowanie jasność

tak - uzywaja jasnych szkiel. ale po pierwsze ja nie jestem profesjonalista (chodziaz niby na tym zarabiam;) ) a po drugie wole miec 4IS i dokupic 200/2.8L - taki zestaw i tak bedzie pewnie lzejszy niz 70-200/2.8 :) po trzecie nie potrzebuje jasnego tele bo mi nie jest po prostu potrzebne - nie czuje takiej potrzeby.a gdybym poczul to zobacz co zrobilbym po drugie;) a do krajobrazow i muzeow to jest szeroki kat:)

szersze z IS - masz na mysli 17-55/2.8;)??

Vitez
24-11-2006, 08:57
Jeszcze weź pod uwagę, że wersja 2,8IS jest ciężka jak dowcip niemiecki - ręka odpada po dwóch minutach:(.

Komu odpada temu odpada :roll: . Mi sie nim bardzo wygodnie foci nawet po kilka godzin.