Zobacz pełną wersję : Gwarancja 12 czy 24 miesiące ?
Witam wszytskich!
Pytanko odnosnie gwarancji Canona 400D.
Otóż z tego co zauwazylem czesc sklepow internetowych (lub sprzedajaych na allegro) oferuje np. Canona 400D z dwuletnią gawarancja, podczas gdy wiekszosc z roczną (tyle chyba daje oficjalnie Canon Polska). Domyslam sie, ze tam gdzie oferowane sa 2 lata aparat posiada tzw. euro-gwarancje. Czy nie ma problemu z honornowaniem takiej gwarancji przez serwisy Canona w Polsce? Gdzie tkwi haczyk, tego ze niektorzy oferuja az 24miesiace gwarancji? Z gory wielkie dzieki.
W PL eurogwarancja dziala tylko przez pierwszy rok.
W PL eurogwarancja dziala tylko przez pierwszy rok.
Czyli te 24 miesiace, ktore wypisują sprzedawcy to zwykła ściema?
nie, to nie ściema. po prostu aparaty mające 24 miesiące gwarancji są sprowadzane np z niemiec. pierwszy rok gwarancji jest realizowany w polsce a drugi w niemczech oczywiście za pośrednictwem sklepu w którym kupiłeś.
GTharnas
14-11-2006, 10:05
Zgadzam się z "mkwiek" ja taka mam na swojego 400D :).
witam. na kazdy zakupiony sprzet czyt. aparat jest 2 letnia gwarancja, mimo tego, ze np. canon polska napisal, ze jest tylko rok. jezeli beda jakies problemy z uznaniem gwarancji, to smialo dzwonic do federacji konsumentow. A kolega ma racje: drugi w niemczech oczywiście za pośrednictwem sklepu w którym kupiłeś.
witam. na kazdy zakupiony sprzet czyt. aparat jest 2 letnia gwarancja, mimo tego, ze np. canon polska napisal, ze jest tylko rok. jezeli beda jakies problemy z uznaniem gwarancji, to smialo dzwonic do federacji konsumentow. A kolega ma racje: drugi w niemczech oczywiście za pośrednictwem sklepu w którym kupiłeś.
Niestety nie jest tak kolorowo.Gwarancja może byc nawet na miesiąc-to zależy od sprzedawcy.
Kupując aparat z Canon Polska ewentualne wysyłki do serwisu podnosi Canon, aparaty z eurogwarancją - wysyłka na koszt klienta.
Niestety nie jest tak kolorowo.Gwarancja może byc nawet na miesiąc-to zależy od sprzedawcy
może i zależy ale każda gwarancja krótsza od 2 lat to łamanie przepisów unijnych - tak mi się wydaję :) ale niech mnie ktoś poprawi i poda linki do zapisów prawnych :)
Taki na przykład dawny Grosman w Lesznie daje rok Canon Polska, a rok oni realizują w DE. Tam kupują.
każda gwarancja krótsza od 2 lat to łamanie przepisów unijnych - tak mi się wydaję :) z tym wlasnie sie zgodze, ale sam pewnosci nie mam... trzeba by zadzwonic i sie dowiedziec w federacji... tel: 0800-800-008 :mrgreen:
Na stronce http://www.acris.pl
znalazłem coś takiego:
Warunki Gwarancji
"(...) Rozszerzenie gwarancji może zostać udzielone do sprzętu zakupionego w Sklepie Internetowym Acris.pl. Zakupu można dokonać w chwili nabycia sprzętu lub osobno, ale nie później niż w ciągu 30 dni od zakupu produktu. Rozszerzenie gwarancji rozpoczyna się w momencie wygaśniecia gwarancji producenta. Gwarancja rozszerzona świadczona jest na tych samych zasadach co gwarancja producenta. Naruszenia przepisów gwarancji producenta lub utracenie praw gwarancyjnych w pierwszym roku użytkownia powoduje utratę gwarancji rozszerzonej. Rozszerzona gwarancja nie obejmuje akcesoriów np: kart pamięci, przewodów czy akumulatorów. W przypadku braku możliwości usunięcia usterki aparat może zostać wymieniony na nowy. W przypadku gdy dany model nie jest już dostepny na rynku zastrzegamy sobie prawo do wymiany sprzętu objętego gwarancją na inny model o parametrach takich samych lub wyższych. Rozszerzenie gwarancji jest ważne jedynie na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. "
Z tymi 2 latami gwarancji to taka trochę ściema jest. Właśnie przetestowałem to na sobie, bo mi lusterko od AF padło (ten słynny bolec), a mam jeszcze 2 miesiące eurogwarancji.
Ten drugi rok to tak naprawdę tzw. Gewährleistung, czyli taka nasza rękojmia. Sprzęt może być wtedy naprawiony za darmo tylko wtedy. gdy udowodnimy, iz chodzi o wadę ukrytą. W przeciwnym razie Canon najpierw bierze aparat do analizy, co w przypadku nie stwierdzenia wady ukrytej oznacza opłatę 50€ (za samą opinię itp.). Dlatego ja dam zarobić Diodakowi a nie Canon Deutschland. Niech się bujają z takim dobrodziejstwem.
Pozdrawiam
Woyd
Ten bolec to najlepszy przykład wady ukrytej!
A udało się komuś przekonać o tym Canona ?? Bo ja nie słyszałem o takim przypadku, dlatego nie chcę ryzykować 50€, żeby usłyszeć, że "jednak nie".
Pozdrawiam
Woyd
A udało się komuś przekonać o tym Canona ??
Wystarczy znalezc kogos kto naprawial gwarancyjnie uszkodzony bolec od AF, poprosic kopie zlecenia serwisowego, zrobic tlumaczenie przysiegle (jesli serwisowane na Żytniej i opis po polsku)... nadal taniej wychodzi Diodak niz tlumacz przysiegly :roll: .
Ale w zleceniu serwisowym powinno byc napisane co uszkodzone i dlaczego naprawiono za darmo na gwarancji.
Dlatego oleje Canona i dam zarobić Diodakowi ;)
Pozdrawiam
Woyd
Ja swojego Olka oddałem po 16 miesiącach używania do naprawy.
Jak zrobiło się ciepło to wyszło że nie ostrzy powyżej 2,5 m,
bliżej było wszystko OK, oddawałem w MM w Berlinie (tam kupiłem), miły pan w obsłudze
jak zobaczył ze polak, to mi chciał wcisnąć kit że tylko 12 miesięcy było,
no to mu powiedziałem głośno (by inni ludzie słyszeli) że tu oszkują klientów
ponieważ (i tak było) osobiście się dopytywałem przed zakupem o gwarancję (sklepu i producenta).
12 miesięcy jest sklepu, reszta to gwarancja producenta.
Pan od ręki złapał za telefon i zadzwonił bezpośrednio do serwisu Olympusa
no i potem już bez zbędnych pytań przyjął sprzęt do naprawy.
Po jakichś 2-3 tygodniach przyszedł list do domu że mogę odebrać sprzęt naprawiony, wymieniono AF i wyregulowano pomiar światła, cena do zapłaty: 0€
A mogli mnie olać bo ewidentnie moja wina to była, bo aparat zaliczył glebe
z jakiegoś 1m wysokości, ale tego im oczywiście nie powiedziałem.
Kwitki jeszcze zresztą leżą w kartonie od olka, zawsze to przy sprzedaży
się przyda, w końcu pełny przegląd był sprzetu i to niedawno ;)
Dlatego oleje Canona i dam zarobić Diodakowi ;)
Można spytać kto (co) to jest Diodak?
orte - to fajnie, że Ci się tak udało. Ja nie chciałem ryzykować, a zależy mi też na szybkiej naprawie sprzętu. No i sklep w którym kupiłem leży pod Berlinem (Zossen), w takiej mieścinie - jechać drogo, a wysyłać i czekać na werdykt - uznałem, że naprawiając w Polsce lepiej na tym wyjdę.
Krisspy- Diodak to kolega z forum, który naprawia problematyczne bolce od lusterka w autofocusie Canonów 300D.
Ten sklep mieści się na ryneczku, obok kościoła i ichniejszego urzędu miasta - taka mała kilkuosobowa firemka trudniąca się głównie wywoływaniem zdjęć. Choć na ebay.de mają swój "sklep" i sprzedają sporo różnego sprzętu foto. Występują jako foto-dienst-zossen (http://myworld.ebay.de/foto-dienst-zossen).
Co do MM - zdecydowanie miałeś w dłoni mocne argumenty (Umsatz za 30 Olków na pewno ożywił w obsłudze MM maksymę, że "Der Kunde ist König" :)
W solidność Diodaka nie wątpię, choć zmartwił mnie informacją, że moje 300D które dzisaił dostarczył mu kurier nie włącza się. Mam nadzieję, że to chwilowe, bo jak nie to czekają mnie boje z firmą spedycyjną...
Ile powinno być gwarancji na Canon 30D? 12 czy też 24 miesiące?
to proste: zakładając ze kupujesz na paragon (osoba prywatna) to patrzysz w gwarancje Canona i co widzisz? 12miesięcy (gwarancja to nic innego jak dobra wola producenta do darmowej naprawy w danym okresie przeważnie jest to 12 miesięcy....) i co dalej? jako że jesteśmy w UE to mając paragon i usterkę nie z własnej winy oddajesz sprzęt do sprzedawcy prosząc o przyjęcie reklamacji na warunkach niezgodności z umową
umowa ta obowiązuje od dnia zakupu przez 24 miesiące....
-najczęściej sprzęt, sprzedawca i tak przesyła do Canona na ekspertyzę i w ciągu 14 dni roboczych musi Ci odpowiedzieć co sie dzieje ze sprzętem... jeśli nie było udaru mechanicznego czy innej usterki z winy użytkownika to sprzedawca pokrywa koszty naprawy...
jeśli nie odpowie w ciągu 14 dni tzn. że masz go w garści ;) bo nawet jeśli okazałoby się, że to udar mechaniczny to nie dotrzymal warunków umowy i masz naprawę free...
za to jeśli Canon stwierdzi, że ty jesteś winny usterce to płacisz za wycenę i przesyłki DHL-em... (zadają Ci wtedy pytanie -czy zgadzasz sie na naprawę i informują, że będzie to kosztowało ~900zł itp ;)
tyle teorii
jednak to tylko zależy od tego u kogo kupujesz... i czy robi problemy (sam kiedyś kupiłem u FOTOIMPRA na allegro i człowiek wielce sie wykręcał ze swoich obowiązków....
kwoli sprostowania i końcowego wyjaśnienia :
1) Gwarancja producenta i tgz Niezgodność towaru z umową to 2 różne i niezależnie działające procedury.
2) Gwarancja to przywilej (umowa) kupującego z producentem (no może u canona to kpina 1 rok, z reguły trwa ona 2 lata a często więcej np 3 czy 5 i dopiero wtedy jest tak naprawdę coś warta !!!) Warunki gwarancji mogą być DOWOLNE to … swobodna umowa i nie ma uregulowań co do jej treści
3)oddzielna zupełnie nie związana z gwarancją (prawnie) jest postępowanie na zasadzie Niezgodności towaru z umową trwa 2 lata i realizuje się z dokumentem zakupu (paragon, lub faktura) u sprzedawcy w okresie 2 lat
(szczegóły postępowania łatwo znaleźć w internecie) z tym że nieistotne jest pochodzenie sprzętu np USA lecz DOKUMENT ZAKUPU od przedsiębiorcy polskiego!!!
4) Z tego co słyszałem bardziej opłaca się korzystać z Niezgodności bo mamy jako konsumenci lepsze uprawnienia a sprzedawca na własną rękę musi np albo skorzystać z gwarancji w naszym imieniu albo pokryć koszty w przypadku gwarancji 1rok ..
Dygresja: Canon polska robi jawne kpiny ze swoich dystrybutorów obciążając ich kosztami napraw w 2 roku po nabyciu sprzętu (chyba że dają dystrybutorom 2 lata rękojmi co jest możliwe oczywiście ale ...) i mówiąc szczerze 1 rok gwarancji jest kuriozalnym zjawiskiem w świetle polskie prawa … właśnie ze wględu na sprzedających a nie kupujących ...
Gwarancje może wystawić zarówno producent (gwarancja producenta) jak i sprzedawca. Jedna gwarancja nie wyklucza drugiej - obie mogą funkcjonować jednocześnie.
Pisałem już o tym w innym wątku, ale powtórzę. Instytucja niezgodności towaru z umową dotyczy sytuacji, gdy wada istniała w momencie kupna (zawarcia umowy). Domniema się, że jeżeli wada ujawni się w okresie pierwszych 6 miesięcy, to wada istniała w momencie kupna. Tutaj rzeczywiście konsument ma większe uprawnienia. Jednakże po upływie 6 miesięcy to konsument MUSI udowodnić, że wada istniała w momencie zawarcia umowy, a to może być niezwykle trudne. Prawda jest taka, że jeżeli coś ma się popsuć, to psuje się najczęściej w pierwszych misiącach użytkowania. Gdzieś widziałem nawet taki wykres obrazujący awaryjność sprzętu w czasie, od kształtu nazwany "krzywa wannowa" :-)
Gwarancja 12 miesięczna nie jest niczym niezwykłym. To dodatkowa dobrowolna umowa między konsumentem a gwarantem. Kuriozalne jest to, że w innych krajach EU (zapewne nie wszystkich) Canon daje na sprzęt foto 24 miesiące, podczas gdy u nas tylko standardowe 12 miesięcy.
Inna sprawą jest to, że dla sprzedawców gwarancja 24 miesięczna byłaby bardziej korzystna - głownie marketingowo. O samych użytkownikach nie wspominam, bo to oczywiste;)
Popmart - odnośnie Twojej dygresji. Dystrybutora nie obchodzi jaka jest gwarancja. Jeżeli Canon daje 12 miesięcy, to dystrybutor też daje 12 miesięcy. Jeżeli pojawi się problem, to konsument idzie do sklepu i ze sprzedawcą załatwia sprawę lub wysyła do serwisu Canona (gwarancja producenta).
Goose - jeżeli aparat ma gwarancję Canon Polska, to 12 miesięcy. Jeżeli eurogwarancję, to tyle ile jest tam podane. Canon Polska realizuje tylko pierwsze 12 miesięcy. Zastanawiam się, czy mają prawo odstąpić od realizacji eurogwarancji po upływie 12 miesięcy - należałoby się wczytać w jej treść.
Tak na marginesie - kiedyś badałem temat gwarancji 'worldwide' Sigmy. Generalnie okazało się, że Polska jest na innej planecie. Jako, że sprawa była czysto teoretyczna, dałem sobie spokój po tym jak serwis Sigmy zaczął wymagać dokumentów oclenia i kserokopii paszportu i dowodu osobistego. :roll:
kaen
Pisałem już o tym w innym wątku, ale powtórzę. Instytucja niezgodności towaru z umową dotyczy sytuacji, gdy wada istniała w momencie kupna (zawarcia umowy). Domniema się, że jeżeli wada ujawni się w okresie pierwszych 6 miesięcy, to wada istniała w momencie kupna. Tutaj rzeczywiście konsument ma większe uprawnienia. Jednakże po upływie 6 miesięcy to konsument MUSI udowodnić, że wada istniała w momencie zawarcia umowy, a to może być niezwykle trudne.
A na jakiej podstawie tak twierdzisz? Dwuletnia zgodność towaru z umową oznacza to, że przez dwa lata masz mieć aparat-czyli mówiąc w uproszczeniu sprzęt, którym można robić zdjęcia. A nie kawał plastiku z urwanym czymś tam :-)
Bo chyba oczywistym jest, że kupując cokolwiek nie kupujemy tego by działało w momencie zakupu ale po to, by przez jakis czas nam słuzyło. I nikt nie bedzie robił afery, jeśli mu aparat padnie po 20 latach pracy ale po roku raczej tak. I wprowadzono ten dwuletni okres "przyzwoitości" producenta.
Kolegak Kean ma racje .... wystarczy poszukać ustawy w inecie:
niezgodnośc z umową w momencie zakupu, 6 mc domniemywa się automatycznie, dalsze 18 trzeba udowodnić że niezgodność była w momencie zakupu.
tcyprian
14-03-2007, 18:19
nie wiem czy sie cos nie zmienilo
teraz w aparatach sprzedawanych zarowno w polsce jak i w niemczech jest gwarancja european warranty System (EWS)
w zaklladce deutschland czytam co nastepuje :
Die Garanttiezeit beträgt ein Jahr ab dem Kaufdatum
co oznacza ze gwarancja trwa rok od daty zakupu
chyba ze prawo konsumenta w niemczech stanowi inaczej niestety nie wiem
podaje tylko co jest w karcie gwarancyjnej
a o moich doswiadczeniach z niemieckim serwisem canona mozna przeczytac tutaj (http://canon-board.info/showthread.php?t=6713&page=36) pod numerkiem #360
GTharnas
19-04-2007, 15:35
Witam.
Mam pytanie co do gwarancji Europejskiej ...
Chodzi mi o sam dokument ...
Czy gwarancja jest ważna jeśli nie posiada tej naklejki w prawym górnym rogu ?
Nazwa aparatu + nr seryjny wszystko jest na niej napisane + posiadam dowód zakupu .. ale dziwi mnie brak tej naklejki ?
https://canon-board.info/imgimported/2007/04/IM000158-1.jpg
źródło (http://i23.photobucket.com/albums/b386/GTharnas/IM000158.jpg)
Pozdrawiam
KuzynPit
09-09-2010, 11:02
Zrobie mały up, a pro po dylematów dotyczących gwarancji. Mnie skonczył się rok na obiektyw w lipcu tego roku. Drugi rok jest związany z ochroną konsumenta. Otóż dzwoniłem do canona się spytać jak sprawa wygląda. Pani powiedziała mi że oni dają rok gwarancji na to ale ten drugi rok zależy od sprzedawcy i załatwia się to ze sprzedawcą u którego kupiło się sprzęt. A że wynikł pewien mankament z moim obiektywem, to dzwonie do sklepu-Fotoceny.pl,dystrybutor sigmy w Chorzowie- i koleś mówi mi że owszem istnieje taka sprawa ale trzeba przyjechać do nich i oni bodajże za sprawą serwisu canona sprawdzą czy to była wada fabryczna czy nie. Więc próbować warto się dowiadywać takich rzeczy. O wyniku mojej sprawy poinformuje jak tylko zostanie załatwiona:)
Ten drugi rok wynika z prawa do reklamacji w związku z niezgodnością towaru umową, czyli musisz udowodnić że towar posiadał wadę w momencie zakupu. Dlatego powiedzieli Ci że muszą sprawdzić czy to była wada fabryczna.
KuzynPit
09-09-2010, 12:21
Owszem:) tylko problem jest taki że przysłona powyżej chyba f/7 nie wiem od kiedy mi nie działała:] bo używałem tylko większego otworu:] no ale zobaczymy...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a właściwie się zacina powyżej jakiejś wartości...
wygodniej reklamować towar u SPRZEDAWCY z tytułu niezgodności z umową (ustawowo gwarantowane 24 m-ce) Niech sklep się martwi..
Jeśli kupuje się u "stabilnego" sprzedawcy, który nie zamknie interesu kilka dni po zakupie to problemu nie ma, gorzej w przypadku jednoosobowych firm-krzaków :)
wygodniej reklamować towar u SPRZEDAWCY z tytułu niezgodności z umową (ustawowo gwarantowane 24 m-ce) Niech sklep się martwi..
Wygodniej? Też trzeba w Polsce udowodnić że towar posiadał wadę w momencie zakupu. Poza tym, dużo osób kupuje sprzęt na firmę i wtedy już nie mamy niezgodności towaru z umową tylko rękojmię, która trwa rok.
To zależy. Jeśli problem wystąpił przed upływem 6 miesięcy, to obowiązek udowadniania należy do sprzedawcy.
KuzynPit
15-09-2010, 20:15
Wiec tak, obecnie czekam sobie ok 3-4 tyg na to co podejmie serwis. Bo Pan w sklepie przyjął mi obiektyw dał druczek potwierdzajacy przyjęcie reklamacji i tyle:] Obiektyw leci do canona i do ok 3 tyg mam dostać informacje co oni tam podejmą czy coś w tym stylu.
KuzynPit
28-09-2010, 15:39
Dzisiaj odebrałem obiektyw. Wszystko ładnie gra i buczy. Obiektyw został naprawiony za free w ramach tego drugiego roku gwarancyjnego!!! Nie wiem jak w innych sklepach ale w takim wypadku polecam sklep Sigmy w Chorzowie, bo wszystko zostało załatwione bez najmniejszych problemów w miłej atmosferze!
Reasumując temat:
-Sprzęt Canon zakupiony z Polskiej dystrybucji posiada 1 rok gwarancji
-Jeżeli kupiłeś sprzęt jako osoba prywatna, to Z MOCY PRAWA (!!!) przysługuje Ci drugi rok zgodnosci towaru z umową (mówiąc potocznie: rękojmia). W przypadku powoływania się na ten przepis, od 7 mieciąca od daty zakupu - musisz udowodnić wadę wabryczną, do 6 misiaca idzie to z automatu.
- Jeżeli kupujesz na działanośc gospodarczą, powyższy punkt Cię nie obejmuje i masz tylko 1 rok gwarnacji
- Canon na sprzęt z dystrybucji Europejskiej udziela 2 letniej gwarancji z czego pierwszy rok można realizować w Polsce, drugi w kraju pochodzenia.
:D
Równie dobrze można napisać: krowa (mówiąc potocznie: zebra). Taki sam sens.
Równie dobrze można napisać: krowa (mówiąc potocznie: zebra). Taki sam sens.
żeby nabrało dla Ciebie senu - definicja "Zebry" za Wiki:
Rękojmia – odpowiedzialność sprzedającego względem kupującego za wady fizyczne oraz prawne sprzedawanej rzeczy. W polskim prawie cywilnym jest uregulowana w art. 556-576 Kodeksu cywilnego) przy umowie sprzedaży, ma również odpowiednie zastosowanie do innych stosunków prawnych. W przypadku sprzedaży rzeczy ruchomej z udziałem konsumentów nie stosuje się rękojmi, lecz niezgodność towaru z umową (Ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu Cywilnego (Dz. U. z 2002 r. Nr 141, poz. 1176)).
Czyli do sprzedaży konsumenckiej przepisów o rękojmi nie stosuje się.
Potocznie to można sporo mówić i nazywać. A prawo wyraźnie różnicuje rękojmię i niezgodność z umową przy sprzedaży konsumenckiej.
Czyli do sprzedaży konsumenckiej przepisów o rękojmi nie stosuje się.
Potocznie to można sporo mówić i nazywać. A prawo wyraźnie różnicuje rękojmię i niezgodność z umową przy sprzedaży konsumenckiej.
dokładnie - dlatego napisałem co ludzie nazywają potocznie, a jak się rzeczywiscie nazywa.
:)
rafi_szymon
07-11-2010, 08:58
Chciałem się zatem upewnić - jeżeli kupię na firmę, to ten pierwszy rok bezpieczeństwa to pospolita gwarancja czy niezdodność towaru...?
Jeżeli mielibyście wybór: kupić jako osoba fizyczna i mieć dwa lata, czy kupić na firmę i mieć np VAT do przodu (od powiedzmy 6 kPLN) i deden roczek... co byście wybrali ?
Jeśli kupujesz na firmę, to rękojmia a nie niezgodność towaru.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.