Zobacz pełną wersję : Kolejne wybory
snowboarder
06-11-2006, 23:53
W sumie mam jutro swoje wlasne wybory i mialem dac sobie spokoj
z tymi polskimi, ale zobaczylem to i mna znow troche wstrzasnelo:
http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/u-nas-kobieta-nie-bedzie-mogla-uniknac-rodzenia,809990
Przeczytalem tez, ze w ostatnich badaniach koalicja wysuwa sie na
prowadzenie, ich kandydat np. ma szanse na zostanie prezydentem
Warszawy. Czy jest cos co mogloby sie stac, by ludzie przejrzeli
na oczy, czy tez ich mozgi sa juz tak wyprane przez "patriotyczno"-koscielna
papke, ze szans juz zadnych nie ma? Dla mnie testem beda te wybory,
jesli pis zdobedzie znaczaca ilosc (~20-25% lub wiecej) glosow,
to zakladam, ze jednak to drugie i nadziei nie ma.
hej snowboarder, a może po prostu nie potrafisz odróżnić tej propagandowej papki od życia, które toczy się normalnie, i co tu dużo mówić aktualnie w lepszym kierunku niż powiedzmy dwa lata temu? Ludzie to głównie widzą, a pyskówki, wywiady i palenie czarownic to igrzyska prasy (wliczając zachodnią) Nie głosuję na PIS, ale wyrywanie włsów z głowy jest charakterystyczne właśnie dla propagandzistów, tyle że innej opcji :)
Generalnie demokracja to taki system: w Hiszpanii geje i lesbijki biorący śluby i adoptujące dzieci (niedługo), w Belgii eutanazja, w USA Amiszowie, w Turcji torturowanie Kurdów - a w Polsce konserwatyzm.
EDIT: tak aby trochę podgrzać ;)
w USA obok kilkunastu milionów ludzi wierzących w UFO i zjawiska paranormalne żyje bardzo duża grupa (wielomilionowa), zwłaszcza protestantów - która neguje teorię ewolucji Darwina i popiera teorię kreacjonizmu. Do tego stopnia, że w wielu szkołach w niektórych stanach USA zaprzestano wykładania teorii Darwina, bo nauczycielom groziło pobicie, szykany, utrata pracy. Również ze strony wysoko postawionych lokalnych urzędników. Jest to informacja, którą niedawno usłyszałem w radiu TokFM, IMHO bardzo dobrej stacji, której właścicielem jest wydawca Gazety Woborczej - ostatniego na świecie medium, które można by posądzać o popieranie obecnych rządów.
Czy to oznacza koniec USA?
W temacie USA i teorii ewolucji, polecam ostatni odcinek South Parku :lol:
PISs off zdobedzie duzo glosow, bo trafia w trwardoglowy elektorat. podobnie LPR i Samoobrona, choc tym troche spadlo poparcie ogolne.
to inne partie maja gorzej, bo trafiaja do ludzi na kapke wyzszym poziomie, a z tych wielu emigruje, albo ma inne zajecia w zyciu nic politykierowanie.
dobre strony tego rzadu: sa zbyt zajeci trafianiem do swojego elektoratu bunczucznym wymachiwaniem szabelka i krzyczeniem glosnych hasel, zeby zajac sie gospodarka. a ta, jak wiadomo, kwitnie w najlepsze gdy partyjne imbecyle sie do niej nie mieszaja :)
tak czy siak, do wyborow ide glosowac na kogos innego niz milosciwie nam panujace kurduple i wiernie lizace im **** Romki i Andrzeje...
slawi_3000
07-11-2006, 11:26
Tak aby trochę podgrzać ;)
w USA obok kilkunastu milionów ludzi wierzących w UFO i zjawiska paranormalne żyje bardzo duża grupa (wielomilionowa), zwłaszcza protestantów - która neguje teorię ewolucji Darwina i popiera teorię kreacjonizmu.
Czy to oznacza koniec USA?
Co tu podgrzewać? To już u nas jest. Protestancki pas biblijny w USA jest bliższy polskiemu protestantyzmowi, aniżeli protestantyzm szwedzki, niemiecki, szwajcarski, holenderski, czy 90% protestantyzmu pólnocnoamerykańskiego. Ale dla tych ludzi z Missouri, czy okolic, Kalifornia Snowboardera, czy Nowy Jork są bardziej egzotyczne, niż dla Polaków.
Cytat z Kubamana:
Generalnie demokracja to taki system: w Hiszpanii geje i lesbijki biorący śluby i adoptujące dzieci (niedługo), w Belgii eutanazja, w USA Amiszowie, w Turcji torturowanie Kurdów - a w Polsce konserwatyzm.
No, Kubaman, a w domu wszyscy zdrowi?
W sumie mam jutro swoje wlasne wybory i mialem dac sobie spokoj
z tymi polskimi, ale zobaczylem to i mna znow troche wstrzasnelo:
http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/u-nas-kobieta-nie-bedzie-mogla-uniknac-rodzenia,809990
jasssne - snowborder wiesz CO to jest RNL ? i z czego poswstalo ? to tak jak by sie przejmowac glosami wariatow ;-) w dodatku "prezes" RNL jest podejrzewany o pedofilie :? ... co za motloch - a ty zaraz powiesz ze to norma w PL
Cytat z Kubamana:
Generalnie demokracja to taki system: w Hiszpanii geje i lesbijki biorący śluby i adoptujące dzieci (niedługo), w Belgii eutanazja, w USA Amiszowie, w Turcji torturowanie Kurdów - a w Polsce konserwatyzm.
No, Kubaman, a w domu wszyscy zdrowi?
Zdrowi, dziękuję. U ciebie pewnie też, choć z kulturą nieco na bakier jak widzę. Jesli nie zrozumiałeś, możemy porozmawiać, byle na poziomie.
Mogłem podać przykład - mordowanie w demokratycznej Rosji Czeczenów itd, itp. Jakoś nie słyszę, żeby FT czy Suddeutsche Zeitung pisał raz w tygodniu o tej sprawie, która jest prawdziwym problemem Europy, demokracji i honoru. I jest takich spraw masa. Kaczyńscy i Polska to łatwy cel, idealnie pasujący do dowcipów o polakach złodziejach, nierobach itp. Ruscy jacy są tacy są, ale to nie wypada.
slawi_3000
07-11-2006, 11:57
...możemy porozmawiać...
OK, pogubiłem się. Rozumiem, co wspólnego ma demokracja w USA z amiszami. ale czy jest to przejaw jej zwyrodnienia? W Polsce zwolennicy Menno Simmonsa (a było ich sporo), a także Komensky'ego i innych zostali siłą zmuszeni do porzucenia swego wyznania, i to jest jakaś alternatywa (dla wielu pewnie i zdrowsza :grin: ). Ale co wspólnego ma demokracja i amiszowie z mordowaniem Kurdów i Czeczenów? Rosja i Turcja jako systemy zaawansowanej, wręcz dekadencyjnej demokracji? Tu musisz mi pomóc, Kubaman, tego nie pojmuję.
Bo demokracja to taki chory ustrój w ktorym 51% społeczeństwa może przegłosować, żeby pozostałe 49% wymordować - to taki cytacik nawet nie wiem skąd do konca ale utkwil mi w glowie. I Kubamanowi pewnie chodzi o to, że na tym własnie polega istota demokracji, ze w jednym kraju rzadzą Zielonoswiatkowcy w drugim Niebieskoocy a w trzecim zwolennicy kapusty kiszonej - bo tak wybrał naród. pozdrawiam
Nie mają nic wspólnego ze zwyrodnieniem - tak jak i Kaczyńscy i polacy wybierający jak im się podoba i kogo chcą. Zestawienie było wielowątkowe, chciałem pokazać coś innego - a mianowicie, że Amiszowie w USA mają wielkie poważanie, szacunek i publiczne uznanie dla wartości które wyznają. I choć Weird All się z nich nabijał w teledysku, to generalnie są szanowani. Polski konserwatyzm - jakkolwiek się od niego dystansuję w tej formie, którą prezentują rządzący - budzi panikę, strach i powszechne oburzenie w mediach i wśród niektórych, zwłaszcza lewicujących środowisk i polityków zachodnich.
Pozostałe przykłady - dobrane wyrywkowo, bo można by je mnożyć - miały pokazać, że nawet w sprawach o wiele poważniejszych brak jest konsekwencji, rozumu i proporcji w tychże opiniach. Już widzę, jakie teraz będą głosy na zachodzie, gdy się ponoć okazuje, że przed wyborami prezedenckimi w Warszawie atrapy bomb mogli podłożyć przedstawiciele organizacji gejowskich (info z dzisiejszego poranka). To musi być manipulacja władzy - takich realcji się spodziewam.
EDIT: aby to ująć bardzo krótko - nie podoba mi się obłuda traktowania demokracji polskiej jako gorszej od np. rosyjskiej czy belgijskiej, tylko dlatego że w Polsce tolerancja nie jest traktowana jako samowolka.
DoMiNiQuE
07-11-2006, 12:19
Bo demokracja to taki chory ustrój w ktorym 51% społeczeństwa może przegłosować, żeby pozostałe 49% wymordować - to taki cytacik nawet nie wiem skąd do konca ale utkwil mi w glowie.
Ostatnio JKM w swoim felietonie publikowaniym w Angorze tak napisal (mniej wiecej) ..."dup***kracja, to taki ustroj, w ktorym glos idioty jest tak samo wazny jak glas madrego ...a ze idiotow mamy 100 razy wiecej..."
Tyle na temat.
no to jeszcze jedn glos w tej sprawie ;-)
jest tak gdizes na swiecie?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3722165.html
w skrocie dla nie klikajacych:
Polskie firmy Przyjmują kobiety, które planują zajść w ciążę, zatrudniają małżeństwa, podnoszą pensje. Polskie firmy robią wszystko, aby pracownicy nie uciekli im za granicę
DoMiNiQuE
07-11-2006, 12:21
Polskie firmy Przyjmują kobiety, które planują zajść w ciążę, zatrudniają małżeństwa, podnoszą pensje. Polskie firmy robią wszystko, aby pracownicy nie uciekli im za granicę
Praca moze i jest ...ale zarobki raczej smieszne w porownaniu do potrzeb.
Polska to dziwny kraj.
slawi_3000
07-11-2006, 12:24
Polski konserwatyzm budzi panikę, strach i powszechne oburzenie
No właśnie, ale czy nie myślisz, że m.in. właśnie dlatego, że my naszych amiszów albo pogoniliśmy, albo zmusiliśmy do porzucenia swych obyczajów, języka, wyznania - tego wszystkiego, co było im bliskie i drogie. I to mimo, że gospodarczo byli bardzo korzystni dla kraju - zajmowali mokradła, osuszali je i zamieniali w tereny uprawne.
Praca moze i jest ...ale zarobki raczej smieszne w porownaniu do potrzeb.
Potrzeby to może sprawa zbyt subiektywna :-)
Problem w tym, że zarobki są śmieszne w porównaniu do cen; znaczy sie ceny wiekszości dóbr mamy europejskie, zaś zarobki jakoś tak niebardzo:-?
Polska to dziwny kraj.
Oj, bardzo, bardzo..
No właśnie, ale czy nie myślisz, że m.in. właśnie dlatego, że my naszych amiszów albo pogoniliśmy, albo zmusiliśmy do porzucenia swych obyczajów, języka, wyznania - tego wszystkiego, co było im bliskie i drogie. I to mimo, że gospodarczo byli bardzo korzystni dla kraju - zajmowali mokradła, osuszali je i zamieniali w tereny uprawne.
Kiedy to się stało? I kto to zrobił? Kaczyńscy? PIS? Giertych?
Czy fakt, wymordowania przez niemców 8 milionów żydów sprawia, że (pomimo odradzających się właśnie ruchów nacjonalistycznych w Niemczech) nazywani są antysemitami? Mordercami? Bandziorami Europy?
BTW: a propos łatki antysemityzmu: według statystyk polska ma po USA i Izraelu największą liczbę na świecie publikacji rocznie dotyczących judaizmu. Do tego dochodzi kilka absolutnie kultowych wydarzeń kulturalnych całkowicie poświęconych kulturze żydowskiej. Ale dla NYT to my jesteśmy antysemitami europy, zakałą demokracji i tolerancji. Bo kibole piszą sprayem na przystankach Jude raus. Tylko czy inteligencja i opiniotwórcza prasa nie powinna tego odsróżniać :roll:
DoMiNiQuE
07-11-2006, 12:33
Problem w tym, że zarobki są śmieszne w porównaniu do cen; znaczy sie ceny wiekszości dóbr mamy europejskie, zaś zarobki jakoś tak niebardzo:-?
Dokladnie to mialem na mysli ...tylko Ty ladniej to ujales :)
Potrzeby to może sprawa zbyt subiektywna :-)
Problem w tym, że zarobki są śmieszne w porównaniu do cen; znaczy sie ceny wiekszości dóbr mamy europejskie, zaś zarobki jakoś tak niebardzo:-?
zgoda do pewnego stopnia. Mój szef wynajmujący 41 metrowe mieszkanie w Clichy pod Paryżem (bo jest taniej) płaci 900 EUR samego czynszu. Przy zarobkach średnich w granicach 2800 neto w rejonie Paryża (najwyższe we Francji) nie wygląda to tak różowo jak na folderach :) W samym Paryżu mam znajomych z pracy, którzy płącą 1200 EUR za sam wynajem. A pensje takie same. Ale to osobny temat.
slawi_3000
07-11-2006, 12:50
Kiedy to się stało? I kto to zrobił? Kaczyńscy? PIS? Giertych?:
Eh, Kubaman, proszę, to ty użyłeś amiszów jako przykład demokracji, a nie ja. Tak samo mordów na Czeczenach i Kurdach. Ja napisałem, że tego nie rozumiem i proszę cię o wytłumaczenie. Więc proszę, nie odwracaj pytania.
Ze swojej strony myślę, że jest jakaś ciągłość historyczna dzisiejszej polskiej polityki prawicowej, która odróżnia nas od podobnych nurtów politycznych w innych krajach. Wyraża się to chociażby w opieraniu się o skrajnie zachowawcze skrzydło kościoła. Można powiedzieć - od Skargi do Rydzyka.
http://video.google.pl/videoplay?docid=-4407216316845267589
i tyle z mojej strony...
snowboarder
07-11-2006, 17:04
Trudno sie w sumie dziwic Kubie, ze nie rozumie dlaczego Amiszowie
ciesza sie w USA szacunkiem. I ze nie widzi roznicy miedzy pozycja
i wiara Amiszow a pisem. Wychowal sie w dziwnym kraju, w ktorym,
na kuriozalna odmiane wczesnego faszyzmu mowi sie demokracja.
A faszyzujacych populistow nazywa sie prawica...
USA to kraj, wolnosci obywatelskich i jednoczesnie kraj, w ktorym prawo
znaczy prawo. W ktorym tym prawem jest konstytucja, Bill of Rights
i First Amendment, ktory juz w 18-tym wieku potrafil jednoczesnie
zapewnic ludziom wolnosc religii i slowa, jak tez wyraznie oddzielic
panstwo od jakiegokolwiek kosciola. Amiszowie ciesza sie wolnoscia religii
i slowa, wybrali sobie sposob na zycie, ktory wydaje sie tobie glupi.
Ale mieli do tego prawo, gdyz w zaden sposob nikogo zyjac tak nie
krzywdza ani nie zmuszaja do niczego wbrew jego woli.
Gdyby Amiszowie rzadzili i zaczeli wymyslac ustawy o opodatkowaniu tych,
ktorzy uzywaja prad, wtedy sytuacja zaczelaby przypominac polska.
W Polsce "Amiszowie" rzadza, a ich pomysly, ktore maja wplyw na zycie
wszystkich sa daleko bardziej radykalne. Poza tym Amiszowie to milosc
i przebaczenie (widziales co sie stalo ostatnio w ich szkole i ich reakcje na to?).
Polscy "Amisze" to agresywna grupa wkurzonych idiotow, ktorych jedynym
celem jest zemscic sie na wszystkich. Zaslaniajac sie przy tym "patriotyzmem"
i katolicka religia. Jak mozecie sie na to godzic, opowiadaja przy tym
dyrdymaly jak to "ludziom jest lepiej"! Bo akurat swiatowa koniunktura
jest pozytywna i ropa staniala? To jest zasluga rzadu?
I czy narod polski nie zasluguje na lepszy rzadz niz taki, ktory nie szkodzi
gospodarce, a ze przy tym wprowadza Polske w sredniowiecze to juz OK...
USA to kraj, wolnosci obywatelskich i jednoczesnie kraj, w ktorym prawo
znaczy prawo. W ktorym tym prawem jest konstytucja, Bill of Rights
i First Amendment, ktory juz w 18-tym wieku potrafil jednoczesnie
zapewnic ludziom wolnosc religii i slowa
Jakich wolności, od jakiego XVIII wieku? Dopiero uchwalona w 1865 roku XIII poprawka do konstytucji USA zniosła niewolnictwo więc raczej o wolności przed 1865 rokiem raczej nie można mówić. Prawo może jest i było prawem ale dla ograniczonej grupy osób - dla białych. Podobnie jak w III Rzeszy prawo było prawem ale tylko dla Niemców. Cholera mnie bierze jak czytam jakim wspaniałym krajem jest USA. Dla mnie to taki sam agresor jak Niemcy podczas II wojny światowej. Jedyna różnica jest taka, że USA tłumaczy, że to w celu utrzymania pokoju na świecie. Ciekawe tylko dlaczego interweniują tylko tam gdzie mają jakieś korzyści. To tak tylko w kwestii USA. Bez urazy, żeby nie było.
Tomasz Golinski
07-11-2006, 19:25
Ależ sama agresja nie jest złem. Nie potępiam Niemców czy Sowietów za atak na Polskę, tylko za to, co z nią pod okupacją robili.
I czy narod polski nie zasluguje na lepszy rzadz niz taki, ktory nie szkodzi
gospodarce, a ze przy tym wprowadza Polske w sredniowiecze to juz OK...
Oczywiście, całkowicie się zgadzam z opinią, że banda nawiedzonych, niekompetentnych pajaców do spółki z faszystami i komunistycznymi eks-pachołami-prowokatorami nie powinna rządzić Polską.
Ciekaw jednak jestem, kogo masz na myśli używając sformułowania "lepszy rząd" - komuchów z SLD (doskonale znanych ze złodziejstwa), niezguły z PO (którzy są bandą nieporadnych, aroganckich bałwanów), czy jeszcze kogoś innego?
snowboarder, nadużywasz interpretacji odnośnie moich wypowiedzi.
No i sugerujesz, żem ciemny z ciemnogrodu i nieobyty. Bywam ja w świecie, moj jeden szef to francuz, drugi amerykanin, a sam zarządzam kilkoma francuzami - wiem jak jest dookoła i czy mam powody do wstydu.
To jest proste - w USA, na zachodzie w "cywilizowanym świecie" szanuje się w imię tolerancji nawet najbardziej dziwaczne postawy (i dobrze, bo Amisze nikomu raczej nie wadzą, podobnie ufolodzy, ujdzie nawet agresywna postawa kreacjonistów), a pewne postawy zupełnie mniej dziwaczne - się piętnuje, obśmiewa, wyszydza. Bo sa niemodne, passe, bo kiedyś znaczyły tak dużo.
Ja się nie czepiam konkretnego przykładu, ani konkretnej sprawy - czy to tak bardzo trudno zobaczyć? Pisałem o obłudzie takich postaw. Ja żyję w kraju, gdzie o wolność z komuną walczyli moi rodzice, pamiętam dobrze jak do taty - redaktora Tygodnika Powszechnego - przychodzili UBecy, przesłuchiwali godzinami, bili i zakładali podsłuch. Wtedy Kaczyńscy byli na pierwszych stronach gazet w USA, bo mogli się przydać na froncie zimnej wojny. Poglądów nie zmienili, ale teraz są na zachodzie symbolem uwstecznienia. O wolności Polakom mówić nie trzeba za dużo. Trzeba tylko zrozumieć ich tradycję, poglądy i postawy. I zamiast wykorzystywać 20 kontrowersyjnych polityków przeciwko narodowi, skupić się na prawdziwych problemach - jak pisałem. Niech USA zamiast zajmować się Iracką ropą lepiej zdejmą Putina katującego Zakaukazie, Chińczyków za Tybet itd, etc, itp.
Moje podglądy polityczne dalekie są od braci bliźniaków, styl rządzenia poprzez konflikt mnie mierzi i złości. Ale nie stawiajmy świata na głowie - polacy nie są bardziej ciemni i nienormalni od pozostałych narodów. Ba, jak na moje oko, wielu z tych narodów nie może się we łbach pomieścić, że mamy sukcesy, że jesteśmy wbrew opinii pracowici, że często jesteśmy tacy sami, a nie gorsi. Nas też taki szok czeka - choćby w styczniu jak Rumunia wejdzie do eurolandu. I mam nadzieję, że żadna prasa nie będzie im wynajdowała grzeszków, tylko aby polakom poprawić samopoczucie.
Ależ sama agresja nie jest złem. Nie potępiam Niemców czy Sowietów za atak na Polskę, tylko za to, co z nią pod okupacją robili.
Agresja (ang. aggression), zachowanie fizyczne lub słowne z zamiarem wyrządzenia krzywdy lub zniszczenia. Zaczerpnięte ze słownika PWN (http://aneksy.pwn.pl/psychologia/slownik.php). Jak tego nie nazwać złem? Żaden atak na inny kraj nie jest z pobudek altruistycznych więc ja potępiam i Niemców i Sowietów i USA. Tak a propos USA to jeszcze mi się nasunęła kwestia Indian, którzy byli wybijani regularnie przez Stany tak jak Żydzi przez Niemców. Ach to wspaniałe "państwo wolności" :twisted:
Btw. Chyba się offtopic robi ;)
Jak dla mnie problem polega na tym ze na kogo by sie nie zglosowalo to i tak ciagle te same mordy sa u koryta... tylko zmieniaja im sie bandery :?
to jest smutne ze wsrod politykow nie ma autorytetow i glosuje sie na mniejsze zlo :/
to prawda Jac, jakość polityki i jej uprawiania w polsce zeszła zupełnie na psy - choć nigdy nie była na wysokim poziomie. Choć na tajwanie posłowie się biją a w Korei Płd. plują na siebie w sejmie, to u nas też nie jest różowo.
Co do koryta, mam nieco inne zddanie:
- Schroeder to niby co zrobił z gazociągiem :rolleyes:
- przedwczoraj przeczytałem że były prezes mojej firmy (zmienili go rok temu), były senator USA został oskarżony o oszustwa księgowe, których dokonał w firmie właśnie będąc senatorem :lol:
Jak dla mnie problem polega na tym ze na kogo by sie nie zglosowalo to i tak ciagle te same mordy sa u koryta... tylko zmieniaja im sie bandery :?
to jest smutne ze wsrod politykow nie ma autorytetow i glosuje sie na mniejsze zlo :/
Nie chodzi już nawet o ugrupowanie polityczne, z którego wywodzą się rządzący. Chodzi o to, że jeśli nie zaczniemy głosować na nowe twarze, i u władzy będą ciągle ci, którzy byli do tej pory, a nie młodzi ludzie mający jakieś ideały, to zawsze wyjdzie g...wno. Niestety odnoszę wrażenie, że nasi politycy, bez względu na to z jakiej są partii, dbają o własne interesy a nie o dobro kraju :(
Tomasz Golinski
07-11-2006, 20:13
Agresja (ang. aggression), zachowanie fizyczne lub słowne z zamiarem wyrządzenia krzywdy lub zniszczenia. Zaczerpnięte ze słownika PWN (http://aneksy.pwn.pl/psychologia/slownik.php). Jak tego nie nazwać złem? Żaden atak na inny kraj nie jest z pobudek altruistycznych więc ja potępiam i Niemców i Sowietów i USA.
Prosto. Agresja na inne państwo jest z zamiarem zniszczenia tego państwa. A nie obywateli! Np. bardzo bym się ucieszył, jakby w 45 roku armia USA dokonała agresji na PRL. Dużo lepie być okupowanym przez liberalny reżim niż przez rodzimych drani.
Prosto. Agresja na inne państwo jest z zamiarem zniszczenia tego państwa. A nie obywateli! Np. bardzo bym się ucieszył, jakby w 45 roku armia USA dokonała agresji na PRL. Dużo lepie być okupowanym przez liberalny reżim niż przez rodzimych drani.
Agresja na inne państwo może być z zamiarem wyniszczenia obywateli np. po to by zyskać dla własnego narodu większe terytorium, którym nie trzeba się w żaden sposób dzielić z poprzednimi właścicielami. A co do teoretycznej okupacji 1945 roku, to skąd pewność, że bylibyśmy traktowani liberalnie? Każda okupacja to ograniczenie swobód i wolności. Oczywiście nie chwalę PRL, żeby potem nie było.
Tomasz Golinski
07-11-2006, 20:20
A skąd pewność, że bylibyśmy traktowani liberalnie? Każda okupacja to ograniczenie swobód i wolności. Oczywiście nie chwalę PRL, żeby potem nie było.
Nie ma pewności. Ale jest pewność, że komuniści to byli dranie. A drugie zdanie jest po prostu fałszywe. Chyba, że w takim pustym sensie, w jakim każde prawo jest ograniczeniem wolności. Jako przykład realny można podać "okupowany" Hongkong vs. "wolne" Chiny Ludowe. Albo Tajwan (Chiny Narodowe), który okupuje wyspę Tajwan, nie będącą chińską.
Ale jest pewność, że komuniści to byli dranie.
Z tym się zgadzam w 100%. Zastanawiam się tylko czemu właśnie Stany nic nie zrobiły widząc co się w Polsce dzieje. Może gdybyśmy mieli ropę byłoby inaczej? Czemu Stany nie interweniowały w Czeczenii? Z braku korzyści czy ze strachu przed Rosją?
obawiam się, że najpewniej dlatego, że w tym wypadku nic ich to nie obchodzi i nawet nie próbują tego ukryć.
Tomasz Golinski
07-11-2006, 20:37
Z tym się zgadzam w 100%. Zastanawiam się tylko czemu właśnie Stany nic nie zrobiły widząc co się w Polsce dzieje. Może gdybyśmy mieli ropę byłoby inaczej?
Ostatnio odtajniane są akta CIA i okazuje się, że w najbliższym otoczeniu Prezydenta byli agenci komunistyczni... Takie uroki demokracji. Stany więcej niż nic nie robiły. Na początku roku 45 gen. Patton miał całą armię gotową do wkraczania na terytorium Czech i południowej Polski, ale dostał wyraźny rozkaz, by nie posuwać się naprzód...
ciekawe dlaczego tego rozkazku nie posluchal? Kiedy przeszedl przez Afryke zakazano mu isc na sycylie, a jednak poszedl...
Tomasz Golinski
07-11-2006, 20:54
Na terytorium Polski też wszedł na chwile. Podobno jakaś kolumna czołgów przekroczyła Sudety w Jakuszycach. Po Czechach też trochę poszalał.
w czechach mu pomniki stawiaja a u nas malo kto w ogole to nazwisko kojarzy...
snowboarder
07-11-2006, 21:39
Dyskusje historyczno-polityczno-ideologiczne, szczegolnie o USA i Rumuni
mozna prowadzic w nieskonczonosc i zawsze. W tym Polacy sa swietni.
Poki co za pare dni moze byscie sprobowali cos zmienic we wlasnym kraju...
Chyba, ze po prostu wam nie zalezy, bo i tak jest jak jest...
Poki co za pare dni moze byscie sprobowali cos zmienic we wlasnym kraju...
Mam taki zamiar.
Poki co za pare dni moze byscie sprobowali cos zmienic we wlasnym kraju...
latwo powiedziec, trudniej zrobic...
ja bym chciał, żeby władza w polsce, niezależnie od tego kto ją będzie sprawował zrobi w końcu międzynarodową awanturę w tym temacie http://wiadomosci.onet.pl/1429867,12,item.html
no i jak tu nie przyznać mi racji ;)
liquidsound
09-11-2006, 01:51
Kubaman masz 100% racji, jako ze ostatnio wybralismy sie do "polskiego obozu" wiec temat jak najbardziej swiezy. Najgorsze jest to ,ze jesli media beda talej uzywac takiego zwrotu to moze sie zle skonczyc. Niestety przecietny zamieniacz chleba w gowno w europie zachodniej nie ma za wiele pojecia o swiecie ktory go otacza, to grozi tym ze utrwali sie w swiadomosci ,ze obozy byly polskie:evil:
KuchateK
09-11-2006, 06:48
Tak a propos USA to jeszcze mi się nasunęła kwestia Indian, którzy byli wybijani regularnie przez Stany tak jak Żydzi przez Niemców. Ach to wspaniałe "państwo wolności" :twisted:
Czekaj czekaj... Pokazujac palcem to zdaje sie, ze mniej wiecej od 1500 do prawie 1800 wlasnie wielce "tolerancyjni" europejczycy przyplywali tu statkami zakladac kolonie, lupic i wybijac indian. To wlasnie oni sciagneli tu tysiace niewolnikow.
Deklaracja niepodleglosci jest z 1776 roku, konstytucja z 1787. Wtedy Indian to juz niestety wielu nie zostalo. To nie Stany wybijaly Indian a Ci co byli tu wczesniej w koloniach brytyjskich, hiszpanskich czy francuskich. To wlasnie ich potomkowie wygodnicko ustawieni nie bardzo chcieli tez pozbyc sie przywileju posiadania niewolnikow, dlatego dalsze zmiany w prawie byly tak pozno. To ze lobbing to stosunkowo nowe slowo nie znaczy, ze tego procederu nie uprawiano set lat temu.
Popatrz lepiej co jest teraz a nie co bylo.
Co mozna robic teraz w Stanach, jak wyglada sprawa prawa, tego co wolno obywatelowi i tego jak ludzie z calego swiata zyja tu ze soba a jak wyglada to choc by we Francji z niedawnymi aferami dookola gett jakie sami sobie stworzyli. Wybacz, ale stany to tu sa chyba wzorcem jak wyjsc z bagna i zrobic cos, z czego mozna brac przyklad.
Nie mozna chwalic wszystkiego. Zapedy USA do rzadzenia swiatem nie sa moze najlepsze, ale jesli chodzi o tolerancje i wolnosc jest tu pod tym wzgledem bardzo dobrze kazdemu. A ze nie zawsze tak bylo to najpierw popatrz kto tu byl wczesniej i zrobil caly ten burdel. A nawet jesli ta wolnosc pozwala to swobodnie dzialac roznym dziwnym osobnikom to jesli nikomu nie szkodza czemu im szkodzic i narzucac ograniczenia?
Patrzac ciagle do tylu to wiele narodow i do Polakow moglo by miec pretensje jak to nasi dziadkowie ich grabili i lupili. Tak sie da znalezc kazdemu jakiegos dziadka z Wermachtu. Wystarczy glebiej poszukac.
Tylko czy nie lepiej skonczyc patrzec we wlasna kupe i zaczac patrzyc do przodu? Robic zeby bylo lepiej teraz i w przyszlosci a nie tylko ciagle rozliczac jakies *******y z przeszlosci?
No ale po co... Teczki, raporty, komisje sledcze... Kasety, nagrania, afery... Takie medialne... "Ciemny narod" kupi. A realne problemy i poprawa stanu rzeczy?
Niech USA zamiast zajmować się Iracką ropą lepiej zdejmą Putina katującego Zakaukazie, Chińczyków za Tybet itd, etc, itp.
Po co? Bo Tobie sie nie podoba Putin katujacy Zakaukazie czy paru Chinczykow? Patrzac z boku czym to sie bedzie roznic wzgledem Iraku? Dlaczego mieszanie sie w jedne sprawy jest takie zle a w zamian proponujesz to samo z innymi wartosciami x i y?
ja bym chciał, żeby władza w polsce, niezależnie od tego kto ją będzie sprawował zrobi w końcu międzynarodową awanturę w tym temacie http://wiadomosci.onet.pl/1429867,12,item.html
no i jak tu nie przyznać mi racji ;)
Jak nie polski jak stoi na terenie Polski? Jak najbardziej polskie koszary nawet przerobili. Wiem wiem, zaraz mnie zwyzywasz, jak ja smie i wogole, bo to Niemcy zalozyli oboz tluc Zydow. Tylko jak przyjdzie co do czego to ogladac jedziesz do Polski.
Jak tak sie nie podoba to wydzielcie ten teren, niech se niemcy biora i po klopocie. Beda se wizy do Niemiec zalatwiac zeby zobaczyc oboz i zapamietaja. Nie bedzie problemu z ciaglym naturalnym nazywaniem "polski" czegos co stoi w Polsce.
Albo postawcie pare lawek, tablice, niech jakis nauczyciel robi lekcje godzine przed wejsciem o historii i kto co. Po wyjezdzie kazdy bedzie wiedzial ze to nie polski bo Hitlerowski. Tak samo jak tu wyzej "indian tluczono w Stanach" tak samo "obozy sa polskie". Tyle ze normalnie takie rzeczy powinno zalatwiac sie odpowiednia edukacja a nie robieniem wielkich afer i skandali miedzynarodowych. Teraz zrobia wielka afere a za troche i tak wszyscy zapomna. Za to zostanie w pamieci niezbyt przyjemne odczucie na slowo Polska. Gdyby w obozie zadbano o odpowiednia informacje dla turystow choc by w postaci paru ulotek z pewnoscia sami by zadbali o odpowiednie precyzyjne nazewnictwo.
Ciagle wszedzie czepianie sie o malo istotne *******y zamiast zajac sie czyms istotnym dla ludzi teraz i dla tych, ktorzy beda zyli w przyszlosci.
Teoretycznie, ten temat można już uznać za zakończony: http://en.wikipedia.org/wiki/Godwin%27s_Law
Białystokowi gratulujemy Krzysztofa K.
http://www.smog.pl/wideo/5400/krzysztof_kononowicz_kandydujący_na_prezydenta_bi ałegostoku_z_ramienia_partii_podlasie_xxi_wieku/
...smutne ofiary własnej chciwości.
liquidsound
09-11-2006, 13:31
Białystokowi gratulujemy Krzysztofa K.
http://www.smog.pl/wideo/5400/krzysztof_kononowicz_kandydujący_na_prezydenta_bi ałegostoku_z_ramienia_partii_podlasie_xxi_wieku/
...smutne ofiary własnej chciwości.
Ale program ma zacny:-P
Tomasz Golinski
09-11-2006, 14:56
Białystokowi gratulujemy Krzysztofa K.
http://www.smog.pl/wideo/5400/krzysztof_kononowicz_kandydujący_na_prezydenta_bi ałegostoku_z_ramienia_partii_podlasie_xxi_wieku/
...smutne ofiary własnej chciwości.
Nie będzie narkotyków. Nie będzie niczego! Chyba będę na niego głosował :D
Co mozna robic teraz w Stanach, jak wyglada sprawa prawa, tego co wolno obywatelowiJeszcze jeden zamach terrorystyczny i "przepisy bezpieczeństwa" rozwalą tą całą wolność...
Jak nie polski jak stoi na terenie Polski?Ale nie został wybudowany na terenie Polski, tylko na terenie Generalnej Gubernii, podległej III Rzeszy. Polska nie istniała jako twór państwowy (przynajmniej nie na tych terenach), więc nie mogła nic budować. Podobnie, Nowy Jork nie jest miastem Indiańskim mimo, że stoi na terenach, które kiedyś należały do Indian. A "Dama z łasiczką" nie jest polskim obrazem mimo, że wisi w Krakowie.
Tyle ze normalnie takie rzeczy powinno zalatwiac sie odpowiednia edukacja a nie robieniem wielkich afer i skandali miedzynarodowych.
Tyle, że to celowa działalność pewnych środowisk międzynarodowych, które domagają się odszkodowań od Polski.
Ależ sama agresja nie jest złem. Nie potępiam Niemców czy Sowietów za atak na Polskę, tylko za to, co z nią pod okupacją robili.
No to przesoliłes Stary. Piedolisz i to równo...
Chyba ze zrobiles jakis skrót myślowy duży, bo nie wydaje mi sie aby srednio nawet inteligentny czlowiek mogl takie bzdety napisac... :(
to dopiero zalatuje oszołomstwem...
Tomasz Golinski
09-11-2006, 17:32
No to przesoliłes Stary. Piedolisz i to równo...
Chyba ze zrobiles jakis skrót myślowy duży, bo nie wydaje mi sie aby srednio nawet inteligentny czlowiek mogl takie bzdety napisac... :(
to dopiero zalatuje oszołomstwem...
Mi też miło z tobą pogadać :D Ale jak czegoś nie rozumiesz, to pytaj :twisted:
KuchateK
09-11-2006, 19:38
Jeszcze jeden zamach terrorystyczny i "przepisy bezpieczeństwa" rozwalą tą całą wolność...
To jest pewien problem.
Ale nie został wybudowany na terenie Polski, tylko na terenie Generalnej Gubernii, podległej III Rzeszy. Polska nie istniała jako twór państwowy (przynajmniej nie na tych terenach), więc nie mogła nic budować.
Tylko, ze edukacja na swiecie nie zaglebia sie w takie detale. Smiem watpic czy w Polsce znajdziesz ot tak na ulicy jakiegos 20-30 latka, ktory o tym dokladnie wie, mimo ze to nasza historia.
Podobnie, Nowy Jork nie jest miastem Indiańskim mimo, że stoi na terenach, które kiedyś należały do Indian.
Zapytaj kogos w Polsce pod czyja okupacja byl NY przed utworzeniem Stanow. Albo czy ktos potwierdzi ze NY bylo przez krotki czas stolica.
Tak samo Wlosi nie wiedza, ze oboz byl w tamtym okresie na terenie podleglym do innego panstwa. Nas tez nikt nie uczyl jakie to panstewka kiedy byly w Chinach czy na innym dalekim zakatku swiata. Albo kto nimi rzadzil. A nawet jesli bylo w ksiazce i programie nauczania kto o tym pamieta?
Tyle, że to celowa działalność pewnych środowisk międzynarodowych, które domagają się odszkodowań od Polski.
Wiem wiem, uklady wszedzie... Niedobre uklady.
Nadal mysle ze to glupi blad niedoinformowania i naturalnego nazewnictwa a nie czyn zamierzony. Najwazniejsze zeby wiedzieli kto tam kogo mordowal.
A Ci ktorym tak bardzo nieprecyzyjnosc przeszkadza niech w pierwszej kolejnosci zadbaja o odpowiednia informacje w samym obozie.
Nie potępiam Niemców czy Sowietów za atak na Polskę.
właściwie to brak mi słów...
właściwie to brak mi słów...
A mi szkoda, że Śląsk nie został dołączony do Niemiec.
Albo, że nie został 'wyodrębniony'.
...Takiej władzy w naszych progach wszyscy chcielibyśmy podziekować, w kilku nie do konca pieknych słowach...(Coma)
Tak trochę OT ale jednak nie do końca
A mi szkoda, że Śląsk nie został dołączony do Niemiec.
Albo, że nie został 'wyodrębniony'.
moj ojciec tez tak mowil, co prawda o autonomii to on slyszec nie chcial, napewno gorzej by nam nie bylo gdybysmy byli przylaczeni (bo czy moze byc gorzej niz jest? dobra nie bylo pytania :mrgreen: juz wiem co chcecie napisac :mrgreen: ), ale czy do konca bylibysmy niemcami? Teraz tylko dzieki Gierkowi slask jest bardziej polski niz czeski czy niemiecki, maly OT z mojej strony, bo ja w moim "miescie" czuje sie obco, musialem sie zasymilowac z ludzmi z pomorza z centrum, ze sciany wschodniej i zachodniej, na tej samej ziemi gdzie od paru pokolen mieszkala moja rodzina, czy jest mi przez to lepiej czy gorzej ? niewiem... napewno jest mi smutniej kiedy slysze jak dzieciaki smieja sie z "kozla ofiarnego" ktory mowi slaska gwara a nie piekna polszczyzna... tutaj ! cholera gdzie powinien byc z tego dumny, on sie tego musi wstydzic... uczmy sie tolerancji....wypieprzmy faszystow kazdej materii z rzadowych stolkow... pojde na wybory, tym razem nie bede sie czul winny ze nie oddalem glosu...
Tylko, ze edukacja na swiecie nie zaglebia sie w takie detale. Smiem watpic czy w Polsce znajdziesz ot tak na ulicy jakiegos 20-30 latka, ktory o tym dokladnie wie, mimo ze to nasza historia.
Kuchatek, przyznałbym ci rację gdyby nie fakt, że:
- po pierwsze brak wiedzy nie jest wytłumaczeniem popełniania tego typu niestosowności. Nie ważne czy znasz islam, ale buty ściągniesz w meczecie bo inaczej cię spotka mega obciach. W kościele nakrycie głowy ściąga już dużo mniej "cywilizowanych" ludzi. Przypadek?
- Dziennikarze to nie byle matoły z ulicy, nieważne czy polskiej czy włoskiej czy amerykańskiej. Oni muszą się znać rozróżniać i udzielać właściwych i rzetelnych informacji. Inaczej są podejrzewani o celowe wprowadzanie w błąd i tu mamy taki przypadek (sprawa się powtarza n-ty raz)
- polska dyplomacja zrobiła ostatnio sporo, aby nawet najgłupszym dziennikarzom uświadomić, kto budował obozy i mordował żydów. Zarówno we Włoszech - co czytamy w artykule, jak i ogólnie na świecie. Zmieniono ostatnio oficjalną nazwę obozu (zyskując aprobatę Unesco) na Były Nazistowski Niemiecki Obóz Koncentracyjny i Zagłady Auschwitz-Birkenau. Czy podawanie oficjalnej nazwy dla dziennikarza może w ogóle stanowić problem? Nie, i jest to podstawa przypuszczania, że są to działania celowe.
... napewno jest mi smutniej kiedy slysze jak dzieciaki smieja sie z "kozla ofiarnego" ktory mowi slaska gwara a nie piekna polszczyzna... tutaj ! cholera gdzie powinien byc z tego dumny, on sie tego musi wstydzic...
Kurcze, mam podobne obserwacje dotyczące mojego miasta, poznańska gwara wymiera, ludzie znają tylko kilka sztandarowych słów (szneka, wymborek itp.).. Nie wiem z czego to wynika, ale mi żal, pamiętam moją ś.p. Babkę i Wuja, którzy nie potrafili inaczej mówić jak gwarą, to było piękne. Jak byłem małym chłopcem to z Ojcem obowiązkowo słuchaliśmy w radiu "Blubry Starego Marycha" (niedzialny program w którym gość opowiadał różne zabawne historie gwarą). Ktoś próbował to ratować, teraz jest kicha.
Moja smutna obserwacja jest taka, że powstał nowy język którym porozumiewają się nasi rodacy w kraju i zagranicą, składa się z czterech słów i różnych ich mutacji: kur....a, pie....le, ch...j, ***...ć. Aż dziw bierze jakie to "pojemne" słowa i ile można tymi słowami powiedzieć.
Aha, trzeba wymyśleć jakieś przekleństwa, bo te są tak pospolite, że niedługo przestaną działać.
Tomasz Golinski
10-11-2006, 17:29
Nie, i jest to podstawa przypuszczania, że są to działania celowe.
Są lepsze przesłanki, artykuł p. Dawida Warszawskiego (pseudonim "artystyczny" o ile się nie mylę, ale o antysemityzm nikt go nie posądzi) http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34181,3275402.html
Na szczęście ŚKŻ [Światowy Kongres Żydów], znany z werbalnych wybryków ("Polska będzie upokarzana" Kalmana Sultanika sprzed lat dziesięciu czy oskarżenie Komisji Europejskiej o "czynne i bierne" wspieranie antysemityzmu dwa lata temu), nie reprezentuje, wbrew swoim ambicjom, całego światowego żydostwa.
Polska miała byc upokarzana, do czasu aż nie zadośc uczyni Żydowskim roszczeniom majątkowym. Jeszcze tego nie zrobiła.
Jeszcze cytat z wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Przedsi%C4%99biorstwo_Holocaust
Były sekretarz Światowego Kongresu Żydów, Izrael Singer, żądając od Polski 60 miliardów dolarów odszkodowania za mienie pozostawione przez ofiary Holocaustu na terenie Polski, użył sformułowania, iż w razie nie spełnienia tych żądań, Polska „będzie upokarzana na arenie międzynarodowej”, co według zwolenników tej teorii jest szantażem.
Trochę im się tylko nazwiska mieszają.
KuchateK
11-11-2006, 00:44
Nie ważne czy znasz islam, ale buty ściągniesz w meczecie bo inaczej cię spotka mega obciach. W kościele nakrycie głowy ściąga już dużo mniej "cywilizowanych" ludzi. Przypadek?
Ja ze swoja nieuwaga mam duze szansa na wpakowanie sie do meczetu w butach ;)
W wielu religiach nie ma obowiazku sciagania nakrycia w swiatyniach. W meczecie pewnie stoi kilka par i mozna sie domyslic widzac ludzi bez butow dalej. Czapek przed wejsciem nie znajdziesz, wiec latwiej o pomylke.
- Dziennikarze to nie byle matoły z ulicy[...]
Niestety dziennikarze bardzo czesto udowadniaja ze ich wiedza na dane tematy o ktorych pisza badz mowia jest bardzo kiepska. W wyniku braku starannosci w uzyskiwaniu informacji czesto popelaniaja bledy.
Czy podawanie oficjalnej nazwy dla dziennikarza może w ogóle stanowić problem? Nie, i jest to podstawa przypuszczania, że są to działania celowe.
Aby takie dzialania byly celowe trzeba chyba jednak troche wiecej jak pojedynczego dziennikarza... To juz wychodzi znacznie wieksza i ciekawsza siatka jak caly uklad z ktorym walcza w Polsce.
zaraz bedzie po wyborach ;-) wiec moze sie komus przyda link na pozniej
http://wybory2006.pkw.gov.pl/kbw/geoKraj.html
no i pamietajcie jutro do urn !!!
Aby takie dzialania byly celowe trzeba chyba jednak troche wiecej jak pojedynczego dziennikarza...
Kuchatek, może nie masz z tym tyle kontaktu co my tutaj, ale sprawa jest powszechna. Do tego stopnia, że właśnie zmieniliśmy nazwę obozu, a polscy ambasadorzy w krajach Europejskich i USA są zobligowani od niedawna do pilnego śledzenia tego typu przekłamań i ostrych sprostowań. W tym roku tylko było już tego kilkadziesiąt przypadków, z czego w rzeczonych Włoszech conajmniej kilkanaście.
tak dla tych ktorym sie tylka z domu ruszyc nie chce
http://dami-rz.pl/~eskaubei/dj_creon_jimson_eskaubei_deobe_duze_pe_-_vote_or_die.mp3
przesluchac do konca, i biegiem do urn ! :)
liquidsound
13-11-2006, 02:05
Nie wiem czy juz widzieliscie newsy ale wasz Krzysztof K. ma calkiem spore poparcie:wink:
Nie wiem czy juz widzieliscie newsy ale wasz Krzysztof K. ma calkiem spore poparcie:wink:
I to o dosc ciekawym rozkladzie :lol:
- wyborcy z wyksztalceniem srednim (35.2%)
- ... z wyzszym (19.7%)
- ... z licencjatem (18.5%)
- ... podstawowym (10%)
- ... zawodowym (9.7%)
- ... niepelnym wyzszym (6.9%)
A Wierzejski 0.3%. I to jest k*censored* piekne :-D
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75248,3736058.html
Należy mu się tytuł frajera roku - mówią tarnowianie o pośle Prawa i Sprawiedliwości, Józefie Rojku, który ku swemu zaskoczeniu w niedzielę został radnym i musi zrzec się mandatu i sowitego wynagrodzenia posła.
- Głupio wyszło - przyznaje Rojek.
Zamienił stryjek siekierkę na kijek... ROTFL 2009
Tomasz Golinski
16-11-2006, 19:22
Hehe, fajnie kluczył w wywiadzie dla Dziennika :)
Ale PO ma też takich "frajerów": http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,3738110.html Tylko, że bardziej kosztownych.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.