PDA

Zobacz pełną wersję : telekonwerter do 70-200mm 4L



maja_1040
18-12-2004, 09:26
zastsnawiam sie nad kupnem telekonwertera do ww obiektywu. Najpierw mialem problem co wybrac, 1.4 czy 2.0 . Wybralem 1.4 ze wzgledu na "mniejsza strate jasnosci". Teraz pozostala mi kwestia oszczednosci: do wyboru mam canon 1.4
http://www.bhphotovideo.com/bnh/controller/home?O=productlist&A=details&Q=&sku=220456&is=USA (http://)
i kenko 1.4
http://www.bhphotovideo.com/bnh/controller/home?O=productlist&A=details&Q=&sku=178156&is=REG (http://)
Roznica w cenie jest ok 100$.
Warto placic za canona wiecej czy moze jednak kenko??

Jurek Plieth
18-12-2004, 10:25
Warto placic za canona wiecej czy moze jednak kenko??
To nie są moje własne doświadczenia, ale wszystkie źródła pisane podkreślają bardzo dobrą jakość konwerterów Kenko. Spotkałem się wręcz z opinią, że niczym prócz ceny nie różnią się one (no i kolorem :wink: ) względem konwerterów Canona.

Arkan
18-12-2004, 11:21
że niczym prócz ceny nie różnią się one (no i kolorem )
Żeby było łatwiej zgadnąć, to kolorem też nie (seria Pro) :mrgreen: . Z tego co mi zeznawali koledzy Kenko Pro to bdobry sprzęt i z tego co pamiętam to jest kompatybilny z większą ilością szkieł Canona niż oryginalny Canon :shock: . Trzeba tylko pamiętać, że mówimy o białej serii Pro, a nie o taniej czarnej serii.

Arkan

easyrider
18-12-2004, 16:08
Ja bym brał Kenko...
i niekoniecznie biały - ten czarny też nieźle pracuje - i jest kompatybilny z wszystkimi obiektywami, Canona i innych również.

ps. To są moje własne doświadczenia :P
zresztą było już o tym w innym wątku...

rev
19-12-2004, 19:48
a czy przypadkiem uzywając niefirmowe telekonwertera nie stacimy na full kompatybilnosci? np. przekazywniu do body i lampy (eTTL II) informacji o odległości do fotografego obiektu?

tak se głosno myslę...

ukasz
20-12-2004, 10:48
a czy przypadkiem uzywając niefirmowe telekonwertera nie stacimy na full kompatybilnosci? np. przekazywniu do body i lampy (eTTL II) informacji o odległości do fotografego obiektu?

tak se głosno myslę...

Nie mam pojęcia. :D Ale jeśli nawet, to w sytuacjach, w których potrzebny jest zestaw teleobiektyw+konwerter, rzadko kiedy używa się jednocześnie lampy.

rev
20-12-2004, 12:53
no tu bym polemizował :) 150 mm to wcale nie tak wiele... z drugiej strony inwestując w nietanie firmowe szkło i posiadając body/lampę kompatybilne z eTTL II, chyba warto utrzymac tą relacje z konwerterem czy tez bez :)

pozdrawiam :)

Krzychu
20-12-2004, 16:34
a czy przypadkiem uzywając niefirmowe telekonwertera nie stacimy na full kompatybilnosci? np. przekazywniu do body i lampy (eTTL II) informacji o odległości do fotografego obiektu?

tak se głosno myslę...

Nie mam pojęcia. :D Ale jeśli nawet, to w sytuacjach, w których potrzebny jest zestaw teleobiektyw+konwerter, rzadko kiedy używa się jednocześnie lampy.

Polemizowałbym... Na lampy zresztą też są specjalne "przedłużacze", specjalnie na takie sytuacje...

Vitez
21-12-2004, 02:17
no tu bym polemizował :) 150 mm to wcale nie tak wiele

No tu bym polemizowal, TC do 70-200 4L zaklada sie chyba dopiero wtedy gdy tych 200mm zabraknie a nie dla fanaberii by miec TC przy 70mm ;) (nie uwzglednilem mnoznika w tej wypowiedzi :P ).

rev
21-12-2004, 09:46
polemiki ciag dalszy... :)

... tak by było gdybym uzywał stałki 200mm, zakładałbym TC kiedy chciabym ja skonwertowac na dłuzszy, jesli natomiast mam zooma zakładam go po to by skonwetowac peny jego zakres - ot dla wygody, pracowac w innym zakresie ogniskowych, przeciez nie bede go co chwile odpinał przy kazdorazowym zejsciu ponizej 200mm:)

ekstemalnie moge go sobie podpiąc nawet do 17-40 z braku innego, dłuzszego szkła :)

ale topik nie o tym, czy ktos wie jak to jest z tym eTTL II przy niefirmowych szkach/konwerterach, etc. bo chyba nawet firmowe (canonowskie) tez nie wszystkie przekazuja info o odległosci do body...?

pozdrawiam :)

maku
21-12-2004, 12:17
ekstemalnie moge go sobie podpiąc nawet do 17-40 z braku innego, dłuzszego szkła

Pod 17-40 to chyba raczej go nie podepniesz. :cry:

easyrider
21-12-2004, 13:23
...jesli natomiast mam zooma zakładam go po to by skonwetowac peny jego zakres - ot dla wygody, pracowac w innym zakresie ogniskowych, przeciez nie bede go co chwile odpinał przy kazdorazowym zejsciu ponizej 200mm:)

Oczywiście tak - w praktyce zakładam konwerter gdy idę focić ptaszki, albo windsurfing - wykorzystuję wtedy cały zakres zoma, ale lampy raczej nie używam :lol:


ekstemalnie moge go sobie podpiąc nawet do 17-40 z braku innego, dłuzszego szkła

Słusznie, konwerter może być "ostatnią deską ratunku" w pewnych sytuacjach...




Pod 17-40 to chyba raczej go nie podepniesz. :cry:

A to niby czemu? Działa z wszystkimi, np.:

- EF 50/1.8
- EF 24-85
- EF 100-300
- z Tamronem 28-75 również :P


a czy przypadkiem uzywając niefirmowe telekonwertera nie stacimy na full kompatybilnosci? np. przekazywniu do body i lampy (eTTL II) informacji o odległości do fotografego obiektu?

A jak to sprawdzić? W każdym razie z lampą w ETTL II fotki sę naświetlone prawidłowo.

Przypuszczam że nic nie tracimy (oprócz jasności oczywiście), bo aparat nie wie o istnieniu konwertera,
"myśli" że ma podpięte szkło np. EF70-200/4 tylko na dworze zrobiło się ciemniej... :lol:

maku
21-12-2004, 13:38
A to niby czemu? Działa z wszystkimi, np.:

- EF 50/1.8
- EF 24-85
- EF 100-300
- z Tamronem 28-75 również

Canonowski ze wszyskich moich szkieł akceptuje tylko 70-200.
Po prostu do innych nie da się podpiąć. Ale może to dlatego że to jest 2X.


Przypuszczam że nic nie tracimy (oprócz jasności oczywiście), bo aparat nie wie o istnieniu konwertera,
"myśli" że ma podpięte szkło np. EF70-200/4 tylko na dworze zrobiło się ciemniej...

Aparat chyba jednak „wie” z czym ma do czynienia. Tak przynajmniej wynika z exifów.

muflon
21-12-2004, 13:48
Canonowski ze wszyskich moich szkieł akceptuje tylko 70-200.
Po prostu do innych nie da się podpiąć. Ale może to dlatego że to jest 2X.
Nie, to dlatego, że "Canonowski" :-)

Aparat chyba jednak „wie” z czym ma do czynienia. Tak przynajmniej wynika z exifów.
I to chyba też z tego wynika.

rev
21-12-2004, 15:28
e no, nie straszcie panowie z ta niekompatybilnoscią...?!?

w styczniu planuje zakupy i kalkulowałem w ciemno canona zeby miec swiety spokój i full kompatybilnosc z 70-200 f4 L i 17-40 L, no i ten "wypasiony" eTTL II z 580...

więc jak to jest z tymi konwerterami (z naciskiem na x1,4)???

pozdrawiam :)

p13ka
21-12-2004, 16:29
więc jak to jest z tymi konwerterami (z naciskiem na x1,4)???

No cóż, mogę polecić lekturę np. PHOTOZONE (http://www.photozone.de/2Equipment/canonFAQ.htm#3Q2b)

"The EF converters are among the best on the market but can only be used with fix-focal Canon "L-class" lenses with a focal length of min. 135mm & up plus the Canon EF 70-200 f/4 and f/2.8L (IS) & EF 100-400/4.5-5.6L IS. They CANNOT be used on other Canon EF lenses (incl. the EF 80-200/2.8L)."

I wszystko jasne. Nie będzie działał z 17-40 :(

rev
21-12-2004, 16:58
thx :)

easyrider
21-12-2004, 18:10
A to niby czemu? Działa z wszystkimi, np.:

- EF 50/1.8
- EF 24-85
- EF 100-300
- z Tamronem 28-75 również

Canonowski ze wszyskich moich szkieł akceptuje tylko 70-200.
Po prostu do innych nie da się podpiąć. Ale może to dlatego że to jest 2X.


Przypuszczam że nic nie tracimy (oprócz jasności oczywiście), bo aparat nie wie o istnieniu konwertera,
"myśli" że ma podpięte szkło np. EF70-200/4 tylko na dworze zrobiło się ciemniej...

Aparat chyba jednak „wie” z czym ma do czynienia. Tak przynajmniej wynika z exifów.

Oczywiście "wie" gdy ma podpięty konwerter firmowy.
Ja pisałem o Kenko czy Soligor - te pasują do wszystkich obiektywów wszystkich producentów... żeby uściślić - mam na myśli konwertery "czarne"...

Jurek Plieth
23-12-2004, 12:16
Ja bym brał Kenko...
i niekoniecznie biały - ten czarny też nieźle pracuje - i jest kompatybilny z wszystkimi obiektywami, Canona i innych również.

ps. To są moje własne doświadczenia :P
zresztą było już o tym w innym wątku...
Jeśli masz ten konwerter SHQ, to jak się ustosunkowujesz do takiej uwagi (cytat):
However, full AF operation is only possible with lenses with open aperture of f/2.8 or brighter. Please be aware that AF will work properly only if there is enough light and contrast on the subject to activate the camera's AF sensors. Manual focusing is recommended when using lenses with smaller open f-stop value than those given above.

Kubaman
23-12-2004, 12:52
Ja bym brał Kenko...
i niekoniecznie biały - ten czarny też nieźle pracuje - i jest kompatybilny z wszystkimi obiektywami, Canona i innych również.

ps. To są moje własne doświadczenia :P
zresztą było już o tym w innym wątku...
Jeśli masz ten konwerter SHQ, to jak się ustosunkowujesz do takiej uwagi (cytat):
However, full AF operation is only possible with lenses with open aperture of f/2.8 or brighter. Please be aware that AF will work properly only if there is enough light and contrast on the subject to activate the camera's AF sensors. Manual focusing is recommended when using lenses with smaller open f-stop value than those given above.

Jurek, chyba jednak wykonałeś tutaj małą manipulację :wink:

Są dwa podstawowe czynniki współpracy konwertera z obiektywem:
1) rodzaj obiektywu (patrz wcześniejszy post p13ka)
2) rodzaj body :o

AF jest dla wiekszości aparatów Canona sprawny tylko dla obiektywów/kombinacji obiektyw + konwerter, których maksymalna przesłona jest mniejsza bądź równa 5.6. Jedynie seria 1D może obsługiwać AF dla światła 8.0

Jeśli więc podepniemy 70-200/4 do konwertera x1.4 w 300D, 10D lub 20D wszystko będzie cacy. Jeśli podepniemy do konwertera x2.0 to kaszana, pozostaje MF. Jeśli masz body serii 1D, to jesteś szczęśliwym człowiekiem :mrgreen:

Jurek Plieth
23-12-2004, 13:16
Jurek, chyba jednak wykonałeś tutaj małą manipulację :wink:
Ani przez moment nie miałem tego zamiaru!


Jeśli więc podepniemy 70-200/4 do konwertera x1.4 w 300D, 10D lub 20D wszystko będzie cacy. Jeśli podepniemy do konwertera x2.0 to kaszana, pozostaje MF.
Jednak TC Kenko ma krotność 1.5x! 1.5x4=6, czyli więcej niż 5.6! Różnica niby żadna, ale...

easyrider
23-12-2004, 13:28
A co znaczy full AF operation ?
Gdzieś czytałem że przy obiektywach o jasności co najmniej 2,8 z konwerterem 2x aparaty Canona używają wszystkich czujników autofokusa, przy obiektywach ciemniejszych pracuje tylko centralny... może o to chodzi ?
Być może gdy aparat stwierdzi obecność konwertera (firmowego, bo innych nie widzi) i ciemnego obiektywu to wyłącza boczne czujniki, używając tylko centralnego (który jest bardziej czuły). Ale to są tylko moje przypuszczenia - nie miałem okazji sprawdzić.

Przy niefirmowym Kenko/Soligor działają wszystkie czujniki AF - oczywiście wymagana jest odpowiednio większa ilość światła, bo układ optyczny jako całość jest dwukrotnie ciemniejszy...
AF będzie działać dopóki nie przekroczymy czułości aparatu - wg. instrukcji przy pracy z telekonwerterem 10D wymaga optyki jaśniejszej od f4,5, a 20D - f5,6.

Jurek Plieth
23-12-2004, 13:31
AF będzie działać dopóki nie przekroczymy czułości aparatu - wg. instrukcji przy pracy z telekonwerterem 10D wymaga optyki jaśniejszej od f4,5, a 20D - f5,6.
OK, dzięki za wyjaśnienia. Wobec tego chyba zaryzykuję... :wink:

muflon
23-12-2004, 13:49
wg. instrukcji przy pracy z telekonwerterem 10D wymaga optyki jaśniejszej od f4,5, a 20D - f5,6.
Ale to jest bardziej szacunek niż jakaś konkretna specyfikacja. W przeciwnym wypadku np. mój 28-135 IS na długim końcu nie miałby szans zadziałać :) W praktyce aparat mógłby ostrzyć nawet i przy f/11 - w dostatecznie jasnych warunkach :mrgreen:

Problem z telekonwerterem polega jednak na tym, że originalny TC Canona jest w stanie wysłać do body komunikat: "hej, mam tu podpiety obiektyw f/4, ja zabieram dwie działki przysłony - powiedz głupiemu userowi że z tak kiepskim sprzętem ostrzyc nie będziesz i basta" :) Natomiast konwertery innych firm tak nie potrafią - i dlatego mogą często działać nawet i na mniejszych przysłonach.

easyrider
23-12-2004, 13:50
Wow..! Zanim spłodziłem poprzednią odpowiedź przybyło kilka innych...

Jako uzupełnienie dam konkretny przykład:

Aparat 10D + konwerter 2x + obiektyw EF100-300/4,5-5,6
Af na krótkim końcu pracował doskonale, gzieś od 180mm już nie działał - w tym miejscu obiektyw zmieniał jasność na 5,6...

Niestety z 20D eksperymentu nie powtórzę, bo to szkło już sprzedałem - moje najciemniejsze obecnie ma 4,5 i działa oczywiście doskonale...

[ Dodano: 23-12-2004, 12:54 ]

originalny TC Canona jest w stanie wysłać do body komunikat: "hej, mam tu podpiety obiektyw f/4, ja zabieram dwie działki przysłony - powiedz głupiemu userowi że z tak kiepskim sprzętem ostrzyc nie będziesz i basta" :) Natomiast konwertery innych firm tak nie potrafią - i dlatego mogą często działać nawet i na mniejszych przysłonach.

Dokładnie tak :P
Doskonale to ująłeś...

Kubaman
23-12-2004, 16:04
A co znaczy full AF operation ?
Gdzieś czytałem że przy obiektywach o jasności co najmniej 2,8 z konwerterem 2x aparaty Canona używają wszystkich czujników autofokusa, przy obiektywach ciemniejszych pracuje tylko centralny... może o to chodzi ?
Być może gdy aparat stwierdzi obecność konwertera (firmowego, bo innych nie widzi) i ciemnego obiektywu to wyłącza boczne czujniki, używając tylko centralnego (który jest bardziej czuły). Ale to są tylko moje przypuszczenia - nie miałem okazji sprawdzić.


wydaje mi się, że pomieszałeś dwie różne sprawy :roll: . To o czym piszesz, to fakt, że w 20D centralny czujnik jest podwójnie krzyżowy. Jeśli korzystasz z obiektywu ciemniejszego niż 2.8 to działa jako normalny czujnik krzyżowy (tak jak np w 10D). Jeśli masz światło 2.8 lub jaśniej, to czujnik potrafi wykorzystać drugą parę nitek krzyżowych i jego dokładność - wg Canona - wzrasta trzykrotnie 8) . Nie ma to nic wspólnego z telekonwerterami, ani a pozostałymi czujnikami, które są vertical lub horizontal.

Krzychu
23-12-2004, 16:16
A co znaczy full AF operation ?
Gdzieś czytałem że przy obiektywach o jasności co najmniej 2,8 z konwerterem 2x aparaty Canona używają wszystkich czujników autofokusa, przy obiektywach ciemniejszych pracuje tylko centralny... może o to chodzi ?
Być może gdy aparat stwierdzi obecność konwertera (firmowego, bo innych nie widzi) i ciemnego obiektywu to wyłącza boczne czujniki, używając tylko centralnego (który jest bardziej czuły). Ale to są tylko moje przypuszczenia - nie miałem okazji sprawdzić.


wydaje mi się, że pomieszałeś dwie różne sprawy :roll: . To o czym piszesz, to fakt, że w 20D centralny czujnik jest podwójnie krzyżowy. Jeśli korzystasz z obiektywu ciemniejszego niż 2.8 to działa jako normalny czujnik krzyżowy (tak jak np w 10D). Jeśli masz światło 2.8 lub jaśniej, to czujnik potrafi wykorzystać drugą parę nitek krzyżowych i jego dokładność - wg Canona - wzrasta trzykrotnie 8) . Nie ma to nic wspólnego z telekonwerterami, ani a pozostałymi czujnikami, które są vertical lub horizontal.

Pomieszał ale tylko trochę. Przy ciemniejszych obiektywach niż 2.8 z konwerterem 2x tylko 1V i 3-ka (i pewnie 1D(s) Mark II) potrafią jeszcze ostrzyć środkowym czujnikiem, pozostałe (z Canon'owskimi konwerterami) nie ostrzą już wcale i żadnym z czujników.

maku
23-12-2004, 16:51
Taka tylko krótka uwaga z moich doświadczeń.
Przy zestawie 70-200/2.8 AF jest już naprawdę mułowaty.
Tak więc jakoś nie bardzo widzę sens podpinania TC do ciemniejszych obiektywów a zwłaszcza typu zoom.
Być może wynik będzie trochę lepszy niż u mnie przy zastosowaniu. TC 1.4.